Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthormyszorka
    • CommentTimeMar 4th 2008
     permalink
    Aniu super że szkolenie takie krótkie,i dużo zdrówka dla Krzysia żeby tylko bardziej się nie rozchorował.
    Mamodusi mam nadzieje ze bedzie coraz lepiej.
    --
    •  
      CommentAuthortagusia
    • CommentTimeMar 4th 2008
     permalink
    No nic nie dostalam, kompeltnie nic ani nawet pediatra nie wspomnial nic o jakiejs poradni czy okuliscie...kurcze, no nic, wypytam dokladnie jak bedziemy teraz na wizycie. Mam nadzieje, ze nic nie zawalilam przez swoja niewiedze...

    A co do herbatek, to wydaje mi sie, ze teraz ma mniej bakow, bo przed tem to sadzil strasznie duzo a teraz juz lepiej. Pielegniarka w przychodni stwierdzila,ze teraz duzo maluszkow ma takie baki...straszne to nasze jedzenie nafaszerowane jakimis dziadostwami. Ale racja Anium, przyobserwuje dokladniej, znaczy przyslucham sie dokladniej :wink:

    Oj widze,. ze zdrowka roznie dopisuje...nie dobrze, moze jutro bedzie lepiej, moze w koncu sloneczko nas troche dogrzeje. Dobrej nocki
    --
    •  
      CommentAuthorkfiatuszek
    • CommentTimeMar 4th 2008
     permalink
    Szymonek Tagusi nie był wcale mniejszy ;) hmmm a co do objawow to mial przy usg glowy widoczna jame przegrody przezroczystosci ( cokolwiek i gdziekolwiek by to było) ale to podobno czeste u wczesniakow i nie grozne:) zanikneło po miesiacu :) i przy nereczkach miał poszerzenie ukladu kielichowo-miedniczkowego groziło mu nie pamietam jak to sie nazywało ale w kazdym razie chodziło o to ze mocz moze plynąc w drugą strone :) ale po dwuch miesiacach na szczescie zanikło:) no i jeszcze to zasinienie wybroczynowe na raczce i oczkach ale to nie od wczesniactwa ;)
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMar 4th 2008
     permalink
    kfiatuszku no 3300 a 3600 to spora roznica na takim maluszku.
    czy juz po kontroli potwierdzajacej te nereczki nie mieliscie zadnych wiecej kontroli? w sumie ja znajac siebie i wlasna dociekliwosc to na jakies usg bym prywatnie poszla dla sweitego spokoju...

    wiem ze nie w kazdym miescie jest odpowiedni program opieki nad wczesniakami... mam kontakt z dziewczynami ktore byly na chirurgii w czd i u nich dzieciaki oprocz okulisty nie maja zadnych dodatkowych badan... to u nas tak wyjatkowo jest ta ryzyka okoloporodowego i wizyty co 1-2 miesiace... ja z Gabrysia tez w tej poradni bylam a urodzila se w terminie tyle ze zoltaczke miala silna... wszystkie dzieci ktore rodza sie ponizej 37tc oraz maja problemy po urodzeniu (malo pkt apgar, zoltaczka etc) sa do tej poradni kierowane...

    Tagusiu - wypytaj sie o wszystko dokladnie tak dla walsnego spokoju.
    •  
      CommentAuthorkfiatuszek
    • CommentTimeMar 4th 2008
     permalink
    AniuM miałam dwa usg nereczek na pierwszym lekarz powiedział ze juz prawie zanikło a na drugim potwierdzil ze juz wszytsko dobrze :) potem jeszcze było badanie moczu i wsio w pariadkie ;) Kacper dostał 9 punktow wiec dobrze ;)a z tymi punktami to wogole fajna sprawa :D ja mam w swojej ksiazecce napisane w tabelce ze z kazdego dostałam po dwa punkty a pod spodem jest suma i napisane ze 9 :D
    --
    •  
      CommentAuthorMamadusi
    • CommentTimeMar 4th 2008
     permalink
    Kfiatuszku to duzo dostal moja z 35 tyg i dostala tylko 5 potem 7 i 8
    --
    •  
      CommentAuthorkfiatuszek
    • CommentTimeMar 4th 2008
     permalink
    moj tez z 35 :) dostal 9 własnie przez tą sinice wybroczynową :)
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMar 4th 2008
     permalink
    Kfiatuszku to fakt ze skala apgar jest niemiarodajna zupelnie... Krzysko mimo wytrzewienia mial 10pkt bo wiadomo sprawdzaja zupelnie inne parametry... dzieci ktore sa kierowane u nas do ryzyka to takie z ilsocia 1-5pkt ktorym trzeba podawac tlen etc.
    dobrze ze na tym drugim usg wyszlo ok. widac Kacperek zdrowy jak ryba wiec i konsultacje nie sa potrzebne...
    •  
      CommentAuthorkfiatuszek
    • CommentTimeMar 4th 2008
     permalink
    pewnie nie są :) a ja mam takie pytanie :) chodzi o okuliste :) jak pisałam wczesniej mały chodził na kontrole co miesiac przez jakies poł roku ale nie było nawet cienia nieprawidołowosci ale mam przyjsc z nim jeszcze w okolicach roczku bo tego wymagaja przepisy a nie ze jest cos nie tak... i wlasnie nie wiem czy jest sens isc ?? ja oczywiscie bym poszła tylko wlasnie nie wiem czy meczyc Kacperka bo to zakraplanie a potem to badanie nie nalezy do przyjemnych .. najchetniej zaoszczedziłabym mu tego..nie wiem co robic..
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeMar 4th 2008
     permalink
    Weronika upierdek straszny, siedzieć nie, leżeć nie, stać nie, ręce nie :( W dzień bawiła się z moją mamą w łóżku i padła - dzięki temu pospała AŻ 30minut :cry: Pokasłuje co jakiś czas i jest leciutki katar bardzo wodnisty, temp podwyższona ale max 37,8 (po odjęciu) więc chyba to faktycznie od ząbków :(

    Coś ją uczula chyba bo na policzku ma plamę (tak jak Gabiol wrrr) skóra w tym miejscu jest mocno przesuszona i wygląda "łuskowato" - pokazało sie to ze 3 dni temu i teraz powoli zanika, najpierw myślałam że może o dywan przytarła jak się turlała (bo na kocyku przecież nie da się leżeć) ale to przesuszenie i lekka plamka na 2 poliku chyba jednak nie są od obtarcia :( Nic nowego nie jadła no ale będziemy się obserwować.
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    Witajcie Kochane !!
    Dzieciaki miewają się dobrze – pani dr była wczoraj bardzo zadowolona i zaskoczona pozytywnie. Myślała, że wirus rozwinie się w większą infekcję jednak maluchy z im starsze tym nabierają więcej odporności co mnie i M bardzo cieszy ;D Do piątku jeszcze mam podawać antybiotyk i potem odstawić. Tak się cieszymy, że nie będą pupcie kute !! Filip oczywiście sam już chciał się badać ciągle łapiąc "słuchawki" lekarki. A Szymon uśmiechał się do nie i "baba, baba, baba" - lekarka normalnie się wzruszyła. Ona sama ma bliźniaczki - dwie dziewczyny w wieku 14 lat.
    Dziękuje za wsparcie z Waszej strony i za pocieszenie - jesteście wszystkie niezastąpione :grouphug:
  1.  permalink
    czesc ! i nas dopadło małe przeziebienie.narazie tylko kichanie ii wodzianka czaasami z noska wiec w ruch poszła masc majerankowa i dzis jedna kropelka do kazdej dziurki Nasivin soft.goraczki nie ma u nas mroźno ale słonecznie wiec spacer murowany bedzie coby sie dziecku lepiej oddychało.Ogólnie u nas troche zmian np: Piotrus zaczął zasypiac w dzien na dłuzej niz 15 minut co mnie bardzo cieszy bo wyspane dziecko=szczesliwe i uśmiechnięte:))) podsypia tak około 45 min czasem nawet do półtorej godziny a jak zasnie popołudniu to nawwet i dłuzej.NA noc tez zasypia wczesniej bo około 20 tylko ze co 4 godziny wola o mleko.Tylko cos mu sie ubzdurało i na spacerach spac nie chce za bardzo tylko si e rozglada a zawsze go biore "zmęczonego"
    aaa co do mleka-juz jestesmy na Nan1-kupki czesciej bez wysiłku


    --
    • CommentAuthorkozera
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    HEJ KOBITKI,pogoda koszmar i kisze w domu a VEVE lezy w boxie,wiec robie herbatke z cytrynka...
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    A u mnie zaświeciło słonko - jednak do soboty mamy zalecane siedzenie w domku :wink:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    Izunia fajnie ze z chlopcami juz lepiej!!

    Mamodusi co powiedziala pediatra odnosnie wapna?
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    Ania właśnie miałam pisać co u Was ?? Jak samopoczucie maluchów ?? Mam nadzieję, że jest lepiej :wink:
    •  
      CommentAuthormyszorka
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    Izunia fajnie że chłopcy tak szybko zdrowieją.
    Aniu a jak Gabi i Krzysio?
    Ciasteczko super że Piotruś lepiej śpi.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    no niestety u nas dalej jest kiepawo... Gabrysi kaszel sie strasznie nasilil, Krzysko w nocy pokaslywal ale tylko sporadycznie. dzisiaj pojawil sie fluk, goraczki brak... bede obserwowala i w razie czego wieczorem biore prywatna wizyte bo moja neonatolog juz wroci...

    Myszorko na ktora masz wizyte u alergologa?
    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    Siemanko u nas katarek sie nie rozkręcił - na razie...
    AniaM jak maluchy?
    Pozdrowionka dla wszystkich...śnieg pada u mnie :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    Cześć Magg - u mnie też padał, ale teraz słonko zaświeciło. Cieszę się, że Tosi katar się nie rozkręcił :clap:

    Ania trzymam kciuki za zdróweczko Twoich pociech - kibicuję tak jak Ty nam :thumbup:
    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    cześć Izunia hihihihih
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    u mnie ladna pogoda ale Gaba ma szlaban na wyjscia wiec kisze sie z Krzysiem.. w sumie na tego fafluka moze by mu spacer pomogl ale nie mam z kim zostawic Gabrysi... zakupy mam donoszone na zasadzie wujek, bratanek, mama... niestety moj maz moze tylko rzeczy typu mineralna czy jakies duperele. pieczywa miesiwa wedlin ani warzyw nie kupi :(
    •  
      CommentAuthormyszorka
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    Aniu zdrówka dla twocih słoneczek, a wizytę mam na 17-00, napisze wieczorkiem co i jak powiedział pan doktor.
    --
    •  
      CommentAuthorMamadusi
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    A my wlasnie zbieramy sie do lekarza ciekawe co powie az sie boje bo niunia strasznie sie dusi :cry::cry::cry:
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    MamoDusi kciuki zaciśnięte - czekam na dobre wieści i oby Mała już wracała do zdrówka !!
    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    ja też trzymam kciuki oby nic strasznego...
    --
    •  
      CommentAuthorMamadusi
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    u nas niestety zle nawet fatalnie :cry::cry::cry: antybiotyk odstawiony i zastrzyki na plucach cos zle sie dzieje i jutro rano na przeswietlenie plucek mam nadzieje ze beda oki bo jak nie to szpital :cry::cry::cry::cry::cry: dwa dni temu bylo dobrze a teraz tak fatalnie ja juz nie mam sily ciagle cos poprostu jestem zalamana niunia tak plakala po tym zastrzyku a ja razem z nią :cry::cry::cry:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    Mamodusi :grouphug: przykro mi strasznie ze tak sie u was dzieje... moze popros o recepte na ten krem EMLA i smaruj mala przed zastrzykiem... wiem ze palcz dziecka bardzo boli matke i rani jej serducho ale to jest lepsze wyjscie. zreszta zastrzyki sa bezpieczniejsze - nie obciazaja tak bardzo ukl. pokarmowego i szybciej dzialaja.
    3mam kciuki za jturo
    •  
      CommentAuthorMamadusi
    • CommentTimeMar 5th 2008 zmieniony
     permalink
    Aniu dziekuje zapytam koniecznie o ten krem tylko ze jak jej go daje to ona nie placze dopiero po podaniu pielegniarka mowila ze sa bolesne a niunia az nozką trzepala straszneeeeeeee to jest mam nadzieje ze na tych 10 sie skonczy i ze jutro rentgen wyjdzie dobrze:cry::cry::cry::cry::cry::cry::cry::cry:
    --
    • CommentAuthorkozera
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    no nie fajnie masz ,mamodusi ,ale na pewno bedzie dobrze...
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    MamoDusi a dostalas skeirowanie na iniekcje w domu? tzn czy bedzie przychodzila pielegniarka srodowiskowa je robic? ostatnio moja koelzanka mnie zadziwila twierdzac ze nikt jej takiego zlecenia nie dal i juz 4 czy 5 razy byla z 3miesieczniakiem na zastyrzkach w przychodni!!!
    • CommentAuthorkozera
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    a samemu nie mozna zrobic zastrzyku?...
    • CommentAuthorkozera
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    no tak glupie pytanie,przeciez nie kazdy umie...
    •  
      CommentAuthorMamadusi
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    Aniu zadziwie cie niestety musze chodzic sama
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    MamoDusi to wez skierowanie / zlecenie i daj pielegniarce srodowiskowej... kurcze przeciez nie bedziesz chorego dzieciaka ciagala 2 razy dzienni!!!
    w sotatecznosci jeszcze kogos prywatnie poprosic... u nas normalnie biora 15zl za zastrzyk a jak sie na wieksza liczbe umowisz to i po 10 przychodza
    •  
      CommentAuthorMamadusi
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    Aniu u nas nie chodzi robic a poradnie mam na przeciwko bloku a prywatnie robi taki punkt zastrzyki 25 zl od jednego :cry:
    --
    • CommentAuthorkozera
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    Jak mòj tata byl chory ,to musial miec zastrzyki robione bardzo czesto,a z kasa bylo ciezko,wiec poprosilam pielegniarke zeby mnie nauczyla i robilam sama,teraz robie juz wszystkim w okolo...
    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    Mamadusi ściskam cie mocno i ucałuj Dusię musi byc dobrze
    :hugging:
    --
    •  
      CommentAuthorMamadusi
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    Kozera przepraszam ale u tak malego dziecka nie zdecydowala bym sie robic sama
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeMar 5th 2008 zmieniony
     permalink
    MamoDusi przykro mi bardzo, że są zastrzyki :neutral:
    A co podają Dusi ?? My mieliśmy ZINACEF - szybko zadziałał. No i strasznie mnie dziwi, że musisz sama chodzić z chorym dzieckiem na zastrzyk. Ja miałam wypisane zlecenie na dwójkę dzieci i siostry przychodziły dwa razy dziennie przez prawie 2 tyg. Tylko w weekend musiałam znaleźć i opłacić pielęgniarkę.
    A co do samego zastrzyku to nie każda pielęgniarka chce dawać tak silne zastrzyki tak małym dzieciom.
    Trzymaj się Kochana - przytulam :hugging:
    Wiem jak to boli nasze dzieci i jest ogromny płacz - ale tak jak Ania pisze, zastrzyk szybciej działa !!
    •  
      CommentAuthorMamadusi
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    Izuniu my mamy BIOFUROKSYM:cry:
    --
    •  
      CommentAuthormarta50000
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    Czesc dziewczyny i mój Bartus dołącza do grupy chorych dzieciaczków!! Bylismy wczoraj u pediatry bo juz nie widzialam co mu jest!!Od dłuzszego czasu strasznie plakal caly czas nawet przy jedzeniu, myslalam ze to kolki a tu okazalo sie ze ma zapalenie uszu, a do tego wszytskiego jeszcze katarek i kaszel doszly!!No i nie obeszlo sie bez antybiotyku!!Nocka byla okropna nie chcial spac a przez dzien jest strasznie marudny i ciezko ma usnac!! :cry::cry:W piatek mielismy isc do szczepienia no i nic z tego!!:cry:
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    Kurcze ja jestem bezsilna i bezradna jak maluch chorują !!
    Niech wszystkie maluszki wracają do ZDROWIA - a sioooooooo cholerne zarazki :devil::devil:
    Marta a Mały dostaje antybiotyk doustny ??
    •  
      CommentAuthormarta50000
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    tak augumentin i kropelki do uszu...
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    kurcze no to niezly pomor... u moich znajomych z 'reala' tez dzieciaki chore no i wiekszosc na antybitoykach :(
    •  
      CommentAuthorMamadusi
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    U nas wlasnie ten Augmentin zawinil bo nie pomogl i nawet lekarka powiedziala ze to juz 4 dziecko ktore nie toleruje tego antybiotyku
    --
    •  
      CommentAuthormarta50000
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    no to mam nadzieje ze w naszym przypadku pomoze...w piatek pojdziemy na kontrolna izyte i sie okaze
    •  
      CommentAuthorMamadusi
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    Marta trzymam kciuki oby pomogl
    --
    •  
      CommentAuthorharpijka
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    o kurcze, ale dzieciaki chorują, współczuję mamuśki serdecznie
    my się jakoś trzymamy, u nas w otoczeniu nikt nie choruje -odpukać - więc i mały zdrowy, chociaż wiem, że i z powietrza mógłby złapać

    no a my dziś idziemy na szczepienie, więc trzymajcie kciuki, żeby moje dziecko zniosło to dzielnie
    --
    •  
      CommentAuthorMamadusi
    • CommentTimeMar 5th 2008
     permalink
    Harpijko trzymam bardzo mocno
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.