Aniu moja ten teraz ma i nic sie nie dzieje mam dawac po pol lyzeczki http://www.nokaut.pl/oferta/syrop-calcium-smak-truskawkowy-wapn-dla-dzieci.html nie wiedzialam jak ci pokazac to znalazlam
Wczoraj Tosia też dostała Zyrtec bo lekarka stwierdziła że uczulenie na piersi i brzusiu wygląda jak alergiczne i też dostaje 5 kropli. Izunia złożę gratulacje M na pewno go to jeszcze zmotywuje - dziękujemy!!! Mamadusi trzymam za słowo hihihi a ufarbujesz to z ciachem wpadnę hihihi
Magg dobrze, że już widać kreseczkę to miejmy nadzieję, że zębulki szybko wyjdą. Dużo cierpliwości Ci życzę Kochana My jeszcze czekamy na pierwsze. Co do laryngologa to pani na Szaserów poleciła mi pywatną przychodnię, jutro się tam pofatyguję i napiszę Wam czy jesteśmy zadowoleni. Kuba też ma podejrzenie alergii, ale najpierw mamy się zgłosić do laryngologa. Poza tym ma tylko katarek. Izunia, a jak tam chłopaki?? AniuM te wymioty po tym wapnie bananowym są chyba normalne, bo jesteś już kolejną osobą, która o tym mówi.
ja mam w domu taki i na nim jest napisane ze dzieci od 4 lat...
chyba zadzwonie do mamy zeby mi zaszla i kupila jakis inny dla niemowlat. sanosvit wyladowal w koszu... w ogole nie wiem co mnie podkusilo go kiedys kupic jak Gabrysia na niego uczulenie miala
Kona moja szpitalna kolezanka z Warszawy jak nie wie gdzie szukac lekarza to dzwoni do centrum do danej przychodni i tam zawsze dostaje namiary na jakeigos tytulowanego lekarza... ale skoro juz znalazlam to mysle ze nie ma potrzeby... ja w warszawie polecam przychodnie Profesorsko - Ordynatorska na Walicow. bylam tam u neurochirurga z mala a ze soba u reumatologa a kolezanka jezdzila z dzieckiem i ze soba do okulisty plus endokrynologa...
Izunia, to super!!!! Cieszę się, że chłopaki zdrowiutkie Magg my się nie możemy doczekać choćby tatatatata, dadadada. Kuba na razie wydaje okrzyki radości, piszczy i ciągle słyszymy deeeeeee, beeeee, łeeeeee albo jak nas zaczepia to samo eeeeee. Ostatnio Kuba uszczypnął mojego M i ten krzyknął ałaaaaaa, na co Kuba aaaaaaaaaaaaaałłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa, myślałam, że pękniemy ze śmiechu. AniuM na Waliców też zadzwonię, bardzo dziękuję Ci za pomoc
jeeejku, mój malec dziś mega marudny od rana, spać mu się chce, bo o 5.30 urządził pobudkę, później już zasnąć nie mógł -tylko z cyckiem w buzi, jak wyjmuje natychmiast się budzi i awanturę urządza jak nie dostanie, nie wiem co robić, czy uznać, że to taki dzień i dawać, czy nie dawać bo przecież nie będę z nim całymi dniami na rękach siedziała i dawała cycka. Na razie śpi po spacerze, bo go w końcu wzięłam na dwór. Chciałam żeby w domu pospał, to i ja bym odespała, ale się nie dało
Magg, ale ci fajnie z usypianiem Tosi przez M
November - ja właśnie staram się, żeby takich sytuacji nie było, że dziecko tylko mamę akceptuje. M zajmuje się małym jak tylko wróci z pracy, kąpie z moją pomocą małą, w weekendy też jak najwięcej czasu z tatą. Ale powiem wam, że nie przypuszczałam, że taki maluszek tak odczuje, że taty rano nie zobaczył. A M właśnie w AirBusie w drodze do Singapuru
zaraz mnie cos trafi... moja mama obleciala wlasnie 4 rozne apteki i nigdzie nie maja ani fenistilu w kroplach ani tego wapna tylko sanosvit bananowy... zostala mi jedna apteka ale tam za to nie mzona sie dodzwonic
HEJ KOBITKI dzis u pediatry ,byla tylko moja znajoma ,ale fajowo ,ze nie bylo kolejki ,bo do kitu pogoda i makarony siedza w domu.VEVE zdrowa jak ryba... rzycze duzo zdròwka ,dla bobasòw...
Ja byłam dzisiaj drugi dzień w pracy. nawet nie jest bardzo źle, nie mam czasu tęsknić. Wczoraj natalka się chyba na mnie obraziła, bo jak wróciłam do domu to udawała, że mnie nie widzi. Dzisiaj ok. Mała dzisiaj też strasznie bączki puszcza i się pręży. Ciekawe, czy po jabuszku (gotowanym działkowym), czy po indyku. Jutro dostanie druga połowę słoiczka a nie dam jabłka. Zobaczymy.
Dziewczyny BARTUS ma biegunkę i juz nie wiem co mam robic, antybiotyk tak jakby wogole nie dzialal , tylko po panadolu jest spokojny!!poradźcie mi cos??
Marta jesli maly ma biegunke przy antybiotyku tzn ze antybiotyk na niego nie dziala... dajesz mu leki oslonowe?? moim zdaniem konieczna jest wizyta u lekarza
100krociu a pracujesz 8godzin czy masz zaalatwione godzine mniej na karmienie?
a nam juz tak fajnie wylazły gorne jedynki :) maja tak ze dwa milimetry ale ugrysc to potrafi bestyjka jedna ;) fajnie wygladają:D jak głupia ciesze sie z ząbkow :P ale tez widze ze albo te gorne przy wychodzeniu go draznia albo kiłkuja nowe bo jak dorwie zabawke jakas to sie wgryza w nia strasznie :) i wkłada paluszki do buzi i stuka pazurkami o dolne ząbki ;)
mam załatwiona godzinke wolna. Bede mogla wozic raano natalke na rehabilitacje (maz musial brac wolne 2 godziny). Chociaz ja sie boje jezdzic samochodem wiec zobaczymy jak to bedzie :P
zła jestem wrrrr dzisiaj miałam akcję "przekazanie", tzn. jadąc do szkoły musiałam przekazać mężowi przy dworcu wileńskim Cyryla akcja się udała prawie dojeżdżam do szkoły - dzwoni koleżanka - nie ma pierwszych zajęć. no szkoda, że nie zadzwoniła jeszcze później I siedziałam w tej szkole jak głupia dłuuugo i okazało się, że nie ma też następnych zajęć, bo wykładowca utknął w korku... więc grupa się wkurzyła i nie czekalismy już na kolejne zajęcia przynajmniej byłam wcześniej w domu
a mąż nie do końca myślący, zostawił Cyryla na wersalce i poszedł do kuchni robić mu mleko. efekt? nie pytajcie... na szczęście, poza ranką na nosie, nie zauważyłam większych obrażeń...
Hej kochane Mamusie, ostatnio nie daję rady Was tu czytać, próbowałam nadrobić, ale mi się już oczy kleją. Życzę Wam wszystkim i Waszym pociechom dużo zdrowia. Niech Wasze noce będą przespane!
A tu zestaw z nieudanej biometrycznej sesji zdjęciowej Mai:
Miło mi :) Maja wczoraj w nocy i dziś dała nam popalić, teraz śpi, ale nie wiem, jak będzie do rana... Czy to możliwe, żeby pompa do pokarmu tak zmieniała sutki, że dziecku potem jakoś się gorzej ssie? Bo mam wrażenie, że po sesjach pompowania Maja jest maruda.
W miarę wolnego czasu piszę pod wykresem, zapraszam.
Fiu, też myślę, że ona może mieć za mało mleka, chyba że ją dokarmiasz z butli - to z kolei może ma "focha", że cycka nie dostaje tak często jak wcześniej
Marta, do lekarza biegnij, nie dość że mu ten antybiotyk szkodzi, to i nie pomaga, pewnie ci lekarz zmieni
A u nas dziecko wczoraj marudne do południa - zdecydowanie brak taty i mój nie najlepszy nastrój mu się udzieliły, po spacerze kompletna zmiana i fajny humor - tylko jak chciał zasnąć, a ja nie dałam cycka, to była pretensja, ale w końcu zasnął ze smoczkiem - w wielkich bólach :)) no i nocka świetna (2 pobudki tylko i o 6.30 ostateczne obudzenie) i dziś od rana radosny i szczęśliwy, no ale i ja w lepszym nastroju. A wczoraj wieczorem przyszła do mnie teściowa, mały o 18 zjadł i śmiał się, krzyczał, gadał coś, więc teściowa mówi: to jedź z ojcem odebrać samochód - no i pojechaliśmy, i okazało się, że my za drzwi, a mały ryk i tak jej płakał, że nie mogła uspokoić, mówi że niezły chrzest przeszła, jak wróciłam, to już go uspokoiła, ale za chwilę znów się rozpłakał i tak aż krzyczał - a on zwyczajnie nie dojadł, dałam cycka, zjadł i znów szczęśliwy, a teściowa czerwona, spocona hehehehe
Fiu jestem podobnego zdania co Aga. po odciagnieciu laktatorem moze nie wyprodukowalo sie wystarczajaco mleka i Maja dlatego sie denerwuje. z tego co pamietam to polozne mowia ze najpierw dziec do piersi a pozniej odciaganie pokarmu dopiero. fajnie ze udaje ci sie az tyle mleka odciagac. przynajmniej nie bedziesz musiala Majeczce mieszanki dawac.
Marta - moim zdaniem jesli ma biegunke to antybiotyk jest zle dobrany. do lekarza biegnij i to jak najszybciej
Harpijko no a tesciowej chrzest sie przydal.... niech nie mysli ze wnus to mega aniolek jest :D