Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeFeb 14th 2017
     permalink
    madziik1983: Ja nie wychodzenie codziennie, niechce mi sie, zimno.. smog...

    No ja też nie wychodziłam ostatnio ponad tydzień. Mrozy, smog, i do tego jakaś moja niechęć. Poza tym u mnie w rejonie jakiś paskudny wirus szaleje - biegunki, gorączki, wymioty. Dziecko bez spaceru przeżyje.
    W ogóle to unikam zimą skupisk ludzi, a z dziećmi to już musowo. Fryca nie zabieram do marketu na zakupy od jesieni.
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeFeb 14th 2017
     permalink
    Elfika, zależy od poziomu tej niedokrwistości. Wojtek zjeżdżał z hemoglobina poniżej normy, 1-2 jednostki i tylko laktoferynę podawaliśmy.
    Piszą, ze na jelita też dobrze działa, więc możesz podawać razem z żelazem, żeby się lepiej przyswajało. Ale jeśli macie jazdy, to ja bym odstawiła.
    Ewentualnie u ciebie bym podaż zwiększyła, żeby z mlekiem poszło (o ile tak to działa).
    Ta niedokrwistość to pewnie efekt zabiegów- siłą rzeczy musieli z Klary krwi upuścić.
    Zdrówka wam życzę i szybkiego powrotu formy!
    --
  1.  permalink
    skapula: Zawsze byłam zmarzluchem, ale teraz to jakaś masakra,
    - a no ja wlasnie przy kp mam odczucie , ze mi zawsze cieplo hi hi.
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeFeb 15th 2017
     permalink
    karolciat: Elfika, zależy od poziomu tej niedokrwistości. Wojtek zjeżdżał z hemoglobina poniżej normy, 1-2 jednostki i tylko laktoferynę podawaliśmy.

    26.01
    HGB 11.1 [13.5-16.5]
    06.02
    HGB 9.7 [10-13.5]
    13.02
    HGB 9.5 [10-13.5]

    nie wiem czemu wartości referencyjne były inne na początku, może ze względu na wiek ?

    żeby było śmieszniej actiferol podawany tylko w szpitalu [w domu mi umknęło] a HGB zamiast rosnąć spada ...

    karolciat: Ale jeśli macie jazdy, to ja bym odstawiła.


    no niestety mamy i to konkretne...
    wczoraj cały dzień brak kupy :( aż termometr odpaliłam. i to też nie za pierwszym razem poszło...
    potem była kąpiel na rozluźnienie, cyc i w końcu sen bo od 13 nie była w stanie zasnąć :(
    po 24 obudziłam na karmienie, koło 1 termometr i od 2.30 do 7.20 spała. koło 10 samodzielna kupa..

    i jak tak parzę na HGB to dla mnie gra nie warta świeczki...
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeFeb 15th 2017
     permalink
    Myślę, ze szkoda zachodu.
    Ja bym wprowadziła ewentualnie tę laktoferynę i tyle. Ona po dwóch zabiegach i niewiele brakuje. Mój Wojtek miewa niższe wartości i nie musimy się suplementować.
    Jeśli za jakiś czas będziesz miała do zrobienia badania Klarze, to dołóż do tego poziom żelaza. Moje dzieciaki nawet przy hemoglobinie poniżej normy, żelazo mają na właściwiym poziomie.
    Mają to po mnie.
    --
    •  
      CommentAuthormadziik1983
    • CommentTimeFeb 15th 2017 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny a tak w przyblizeniu to ile trwa ten lek separacyjny?? Od 2 tygodniu katastrofa,mlody lazi za mna i ryczy jak tylko mnie straci z oczu, ciagle sie na mnie wspina itp, no zyc sie nie da.. z domu musze wychodzic "po angielsku" a czasem po prostu zostawiam go wyjacego.. Oczywiscie jak mnie nie ma to gra gitara.. Z Maksem tego nie przerabialam, bo mial troche opozniony rozwoj spoleczny i ten lek zaczal sie u niego jak mial jakos 2,5 roku ale wtedy nie trzeba nosic na rekach juz hi hi.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 15th 2017
     permalink
    madziik, moja od jakies 3 tygodni nie ma. ale to pewnie indywidualna kwestia.
    ja z pytaniem - syrop dla roczniaka. wykrztusny. na razie stosuje prospan ale nie do konca odkrztusza. jutro pediatra znowu. ale moze cos bym kupila - flegamina? to pulneo to syf troche. moze cos jest jeszcze o czym nie wiem?
    -- ;
  2.  permalink
    No ale cos pamietam, ze Marta juz miala wczesniej niz moj.. pamietasz ile to trwalo tak mniej wiecej,,,
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 15th 2017
     permalink
    ze 3 miesiace
    -- ;
    •  
      CommentAuthor°Agata°
    • CommentTimeFeb 15th 2017
     permalink
    A możliwe że tego leku separacyjnego w ogóle nie bedzie?
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][
    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeFeb 15th 2017 zmieniony
     permalink
    Ewa, ja polecam Petit Drill, nie ma syfu w składzie, można stosować od 6mź. Doczytałam jednak, że jest to na suchy kaszel.
    Wykrztuśnie to jednak Flegamina lub Prospan.
    -- [/url][/url]
  3.  permalink
    Ewasmerf: ze 3 miesiace
    :shocked::shocked: :cry:
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeFeb 15th 2017
     permalink
    w jakim wieku dziecko będzie się już interesować przedmiotami nad nim? w sensie mata na podłodze czy karuzelka nad łóżeczkiem? bo kurczę, nie wiem co robić z takim 2-tygodniowym maleństwem... leżeć samo nie chce, więc kiedy nie śpi to tylko noszenie ją zadowala, a rynce opadają...
    --
  4.  permalink
    Dziewczyny z bakteriami w moczu to moge do zwyklego lekarza po jakis antybiotyk czy musze do gina..
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeFeb 15th 2017
     permalink
    czy jedna kupka na dobę u noworodka na piersi to jest ok? bardzo rzadko robi kupki, ale bączki z plamkami kupki kilka razy dziennie.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 15th 2017
     permalink
    madziik, mozesz do zwyklego

    Treść doklejona: 15.02.17 18:19
    Elyanna, na piersi norma jest od 1 kupy na tydzien do kilku na dzien
    -- ;
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeFeb 15th 2017 zmieniony
     permalink
    °Agata°: A możliwe że tego leku separacyjnego w ogóle nie bedzie?

    No ja u mojego starszaka jakoś nie kojarzę takiego lęku. Może dlatego, że wróciłam do pracy jak skończył 6 mies. i od tego momentu już nie tylko ja całe dnie byłam na tapecie, ale zastępował mnie mąż i teściowa. I chyba się przyzwyczaił.
    Młodszy natomiast przechodzi właśnie "mamozę" - wisi na nodze, albo gramoli się na mnie jak leżymy na macie piankowej i non stop "ma ma ma ma ma"...
    madziik1983: Dziewczyny z bakteriami w moczu to moge do zwyklego lekarza po jakis antybiotyk czy musze do gina..

    A co ma gin do układu moczowego? NIC. Idziesz do rodzinnego/internisty i załatwiasz receptę.
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeFeb 15th 2017
     permalink
    Laski, burzę mózgów potrzebuję…
    sytuacja wygląda tak.
    brak kupy, niemożność zaśnięcia mimo wielkich chęci. jak się uda przy piersi to parę minut po odłożeniu do łóżeczka/zostawieniu w łóżku płacz. w związku z tym wiszenie na piersi cały czas. no, z przerwami na noszenie, zmianę pieluchy, gmeranie w pupie.
    wydaje mi się, że to przestój w jelitach. ewidentnie ulga po gmeraniu w pupie, nie wspominając o ilościach jakie z niej się leją… co mi się trochę gryzie z zatwardzeniem.
    ale przede wszystkim zastanawia mnie skąd taka sytuacja.
    do tej pory kupa była w każdej pieluszce, albo przynajmniej kleks.
    ostatni tydzień w szpitalu bywały popołudnia bez kup, ale potem samodzielnie szła.
    czy to wina żelaza? a może zniszczonej flory bakteryjnej przez antybiotyki? zbyt długi przerwy w karmieniu? czy może moja dieta [choć w to akurat nie wierzę]? a jeśli to moja dieta to co ewentualnie mogło by mieć wpływ?
    staram się nie nadużywać termometra, ale niestety pomaga. po 19 znów odbarczałam brzuszek, poszło całkiem sporo, potem kąpiel, zmiana opatrunku więc trochę płaczu, cyc i jak sama się odpięła to mogłam ją przełożyć na ramię i potem do łóżeczka.
    i teraz kolejne pytanie? obudzić za 3 h? czy czekać aż sama się obudzi? tylko z tym też tak słabo bo ona potrafi 5 h przespać i dopiero obudzona domagać się cyca?
    jestem tak zmęczona tymi dwoma dniami, że myślenie mi się wyłącza :/
    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeFeb 15th 2017
     permalink
    Elfika, moim zdaniem wina żelaza. Większość dziewczyn na przyszłych mamusiach, miało takie objawy po suplementacji żelazem, co dopiero taki maluch.
    Zamiast tego termometru kup może windi, wydaje mi się bezpieczniejsze.
    I ja bym budziła małą na karmienie...
    -- [/url][/url]
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeFeb 16th 2017
     permalink
    Elfika, mój Adaś był suplementowany actiferolem. I tez go zapieral choć wszyscy lekarze sie dziwili bo actiferol ponoć nie zapiera. Adaś akurat mógł brać laktuloze. Nie wiem co w przypadku takiego malucha jak Klara. Może pediatra coś poradzi.
    U Adasia hemoglobina była na granicy normy ale ręczny rozmaz był niepokojący i na tej podstawie lekarz zlecił nam sprawdzenie żelaza. No i wyszedł spory niedobór. I to wyjaśniło dlaczego Adaś przez jakis czas nie rósł, miał Ciebie pod oczami. Było trochę objawów. Po suplementacji zupełnie inne dziecko.
    Elfika, a czy Bianka nie była alergiczna? Bo może w tym kierunku poobserwuj. U Adsia alergia wyszła właśnie w 2 mż.
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeFeb 16th 2017
     permalink
    elfika: czy może moja dieta [choć w to akurat nie wierzę]?

    Daria, ja nie pomogę, bo doświadczenia z żelazem u takich maluchów nie mam.
    Ale bankowo to nie wina Twojej diety - ja z Fryderykiem jadłam WSZYSTKO, nawet kebaby, a kupy szły jak na taśmie, po min. 2-3 dziennie (rekord 7 sztuk).
    .
    .
    Dziewczyny - pytanko.
    Fryderyk nadal nie raczkuje i przemieszcza się na brzuchu podciągając resztę ciała dłońmi. Ale od 3 dni, w łóżeczku i przy meblach, staje na stopach. Czy to oznacza, że się przygotowuje do chodzenia i raczkował nie będzie? Pytam, bo Heniu raczkował i dopiero w fazie raczkowania zaczął stawać przy meblach.
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 16th 2017
     permalink
    Moja Michasia też brała actiferol po porodzie od razu i nic zupełnie się nie działo - o dziwo. A brała przez dobrych parę miesięcy i tez była po antybiotykach (trzech) po porodzie.
    Ja myslę Elfiko, że u Was to jednak po żelazie, bo pamiętam, że mnie w szpitalu ostrzegali, ze mogą byc zaparcia i bóle brzuszka.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 16th 2017
     permalink
    marion, moze raczkowac, podciaganie do pionu generuje pozycje czworacza i na odwrot. u mnie tez chyba najpierw stawala potem raczkowala, to wszystko w tydzien poszlo. siad, stawanie i czworaki
    -- ;
  5.  permalink
    Moj starszak czolgal sie, wstawal, raczkowal :)
    --
    •  
      CommentAuthor°Agata°
    • CommentTimeFeb 16th 2017
     permalink
    Marion moja Marysia miała to samo. Podnosiła się na rekach, na nogach do kleczenia i nic więcej. Aż pewnego dnia podciągnęla sie w łóżeczku kilka razy aż jej się spodobało i robiła to ciągle. Na drugi dzień zaczęła raczkowac na początku niezgrabnie ale pod koniec dnia już po całym pokoju chodziła, później wyuczyła siadanie ;) tak wiec myślę że możesz się szykować na wszystko w jednym czasie.

    A co do leku to owszem wisi na mnie ale jakoś bez szaleństwa. Mogę spokojnie wyjść z pokoju, mąż też ja nakarmi czy uśpi bez problemu.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeFeb 16th 2017
     permalink
    A czy młody juz siada? Marion, moim zdaniem musisz wzmocnić brzuszek. Do każdej pozycji wchodź z pozycji siedzącej np. Kładziesz to najpierw posadź i zatem z tej pozycji każ mu sie położyć. Zmienisz pieluszkę to nie podnoś tylko skłon go do wejścia w pozycje siedząca. U nas 1-2 tyg i młody zaczął raczkować. Wczesniej ciągnal sie po podłodze jak zawodowy żołnierz. Na zasadzie taczki przy jakim wałku spróbuj zabawa pracować nad brzuszkiem. Fajne sa tez takie boczne ćwiczenia wychodzenia z leżenia do siadu ale to juz ciezko mi wytłumaczyć bo rehabilitant najlepiej tłumaczy na przykładzie, sa pewnie w necie.

    Elfka, moim zdaniem po żelazie. Moj po takiej akcji miał włączony acidolac i ładnie po tygodniu wróciło wypróżnianie do normy. Uważaj z tym termometrem bo możesz uszkodzić cos w środku poza tym rozleniwisz ją i problem moze sie pogłębić. W sensie sama ńie bedzie sie wypróżniać.
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeFeb 16th 2017 zmieniony
     permalink
    _Isia_: Elfika, a czy Bianka nie była alergiczna?

    tak ale po zakończeniu KP, raczej w związku z robaczycą.

    katka_81: Ja myslę Elfiko, że u Was to jednak po żelazie, bo pamiętam, że mnie w szpitalu ostrzegali, ze mogą byc zaparcia i bóle brzuszka.

    mi też lekarka o tym mówiła... przy wypisie jak zaczęłam kwestionować zasadność...

    dla mnie sam fakt, że potrafiła ulać TYLKO żelazo kilka godzin po podaniu świadczy o tym, że jej to nie dla niej skoro organizm sam się tego pozbywa...

    Gabcia_I: Elfka, moim zdaniem po żelazie. Moj po takiej akcji miał włączony acidolac i ładnie po tygodniu wróciło wypróżnianie do normy.

    ja dorzuciłam espumisan.

    Gabcia_I: Uważaj z tym termometrem

    używam jak już muszę i bardzo delikatnie.
    w szpitalu rurkę ładowaliby od razu.... nawet była raz propozycja. podziękowałam, 2-3 godziny później kupa sama poszła....

    póki co dwie kupy poszły samodzielnie. i jest nieźle. tylko świat taki ciekawy i ciężko zasnąć ;)
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 16th 2017
     permalink
    w poniedzialek bylam z mloda bo kaszel miala lekki i katar. osluchowo czysto.
    dzis poszlam tak kontrolnie ja osluchac, ten kaszel taki sredni, nie do konca odrywa.
    i mamy ZAPALENIE PLUC. w prawym plucu rzezi i z przodu i z tylu, swieszczy, mloda dostala antybiotyk.
    czujecie blusa? pogodne dziecko, wyglada na zdrowa, zero temperatury, tylko ten kaszel ma. i takie cus.
    -- ;
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeFeb 16th 2017 zmieniony
     permalink
    Dziś byłam z dziewczynami u pediatry dzieci zdrowe. Starsza bilans 4 latka. A młodsza drugi szczepienia.

    Mała waży 6265 g i pediatra stwierdziła że to trochę dużo. A mała jest tylko na piersi.
    Pediatra powiedziała aby małej podawać wodę butelkową (może być żywiec zdrój bo akurat o taką pytałam ) i nie gotować tej wody. Podobno mała może do 100 ml dziennie wypić takiej wody. Mamy podawać butelką wodę a jak wspomnieliśmy o piersi to powiedziała ze jak będzie gorące lato to i tak trzeba będzie do pajać wodą. I jak damy teraz to będzie już nauczony picia wody.

    Spotkałyście się z tym żeby takiego malucha mimo piersi dopajać wodą.

    Treść doklejona: 16.02.17 13:27
    Tzn przytyła kilo i pół przez 6 tygodni
    --
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeFeb 16th 2017
     permalink
    Acia, no więc spotkalysmy się z czymś takim i to jawna bzdura. Prosta droga do zakończenia kp.
    Mój Adaś potrafił przybierać 1,5 kilo na miesiąc i nikt się nie czepiał.
    W ogóle to matka karmiaca nie dogodzi lekarzom. Dziecko mało przybiera - źle. Dziecko dużo przybiera - też źle ;)
    Aciu, ja bym sie nie przejmowala i karmiła dalej. Super ze tak dobrze Wam idzie i oby tak dalej.
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeFeb 16th 2017
     permalink
    Ewa... Mój syn rok temu nawet kaszlu, ani gorączki nie miał... Po prostu padł... Okazało się, że od kilku dni musiał chodzić zapaleniem płuc, bo na RTG wyszło obszerne/ zaawansowane śródmiąższowe zapalenie...
    Także jednego dnia miałam zdrowe dziecko (tak mi się wydawało :P), a na drugi w ciężkim stanie karetka na sygnale szpital...

    Z zapaleniem płuc to róznie niestety bywa. A u takich maluszków winna wydzielina, której one nie potrafia efektownie wykaszleć i niestety zalewa dolne drogi...
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeFeb 16th 2017
     permalink
    Ewa, niestety bardzo często tak jest.

    Acia, zmień pediatrę....
  6.  permalink
    Acia - moj maly urodzony 3400 - po miesiacu 4900, po 2 - 6150 a po trzecim 7000... I nikt mi dopajac nie kazal a urodzony wiosna :) Teraz ma 11 miesiecy i 9500.
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeFeb 16th 2017
     permalink
    ja nie rozumiem fenomenu pediatrów - jak za dużo wazy - butla jak za mało butla jaaa cieee butla dobra na wszystko :devil: Acia olej - zacznie biegac to się wysmukli sama z siebie :* Marysie tez była kluska a teraz szczypior totalny
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeFeb 16th 2017
     permalink
    Mój syn waga urodzeniowa 4kg. W wieku 3 tyg juz miał 5kg... W wieku 3 mcy 8450(właśnie w książeczce patrzę). Ale on nie był gruby... Szczupły/ długi... Po prostu urodził sie duzy i przybierał "normalnie na wadze". Nasza pediatra patrzyła na "start", anie na to co lezy na wadze. Nigdy nie zarzuciła, że przekarmiony czy coś... No, a po 3 miesiącu jego waga mocno spowolniła. Bywało, że długo stała w miejscu, po czym rosła skokowo (pisałam tu kiedyś). Moja pediatra jest zwolenniczka teorii, że dziecko ma takie przyrostu jakie są mu potrzebne, a potem wszystko się wyrównuje (o ile oczywiście nie popełnimy w dalszym rozwoju błędów żywieniowych).
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeFeb 16th 2017
     permalink
    Ewa to masz tak jak ja we wtorek - poszłam na kontrole po tygodniu antybiotyku i się okazało, ze obie ( Milena i Marysia) maja zapalenie płuc :cry: żeby było ciekawiej w ten sam dzień wieczorem u Mileny pokazala się pełnoobjawowa szkarlatynowa wysypka wiec mamy 2 w 1
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 16th 2017
     permalink
    moonia, tys lekarz, wprawdzie wet jak dobrze kojarze, ale pwoiedz ty mnie. mamy augumentin. dalam o 13 - 2,8 ml, mala mi o 14 zwymiotowala wszystko. czy i ile sie wchlonelo. bom durna taka, szybciej dzialam niz mysle i o 14 po tych wymiotach dalam jej znowu 2,5 ml, bo mysle, ze niewiele sie wchlonelo. mamy dawke 2,8 co 12 h. i sie boje teraz czy nie przedobrzylam.
    jak sie wymioty powtorza to jade do szpitala, bo nic z tego leczenia nie bedzie.
    martwie sie, czy nie przedobrzylam;-((
    -- ;
    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeFeb 16th 2017
     permalink
    Acia, a czy to nie Tobie, jeszcze w szpitalu wmawiali, że nie wykarmisz małej i kazali Ci dokarmiać mm?
    Teraz kolejna mądra rada o dopajaniu wodą, masakra. Powinni karać na takie bzdury udzielane mamom kp.
    Prawda jest taka, że jak komuś zależy na kp, to musi sam wyedukować się w temacie, bo co krok taka złota rada, jak nie położnej, to lekarza, które mogą szybko doprowadzić do skończenia przygody z kp.
    -- [/url][/url]
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeFeb 16th 2017
     permalink
    ewa teoretycznie powinno się wchłonąć przez ta godzine, ale spokojnie nawet jeśli podwoiłaś dawke to jednorazowo nic jej nie będzie. Może nie toleruje augmentinu stad te wymioty
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 16th 2017
     permalink
    dzieki. wymiot od gila byl. ta druga o 14 juz nie wymiotowala, a mamy 16. dzieki za odp, bom spekala
    -- ;
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeFeb 16th 2017
     permalink
    skapula tak mi w szpitalu mówili że nie wykarmie małej i kazali dawać mm.
    Ale nie podawała jej.
    Wagi do domu też nie kupiłam.
    --
  7.  permalink
    A tego devikapu to ile kropel?? 1 kropla?
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeFeb 16th 2017 zmieniony
     permalink
    acia20: Pediatra powiedziała aby małej podawać wodę butelkową

    acia20: jak będzie gorące lato to i tak trzeba będzie do pajać wodą.

    W kosmos wysłać takie mądre lekarki!
    Acia - karm piersią, nie podawaj nic innego. Dziecko do 6 mies. życia karmione piersią nie potrzebuje nic innego - pokarm z piersi służy jako posiłek, ale i jako napój. Woda jest niepotrzebna zupełnie.
    Ewasmerf: mamy ZAPALENIE PLUC

    O kurcze! Gdzie się tak urządziła?! :confused:
    Gabcia_I: A czy młody juz siada?

    Tak, od tygodnia siada sam - z leżenia na brzuchu przechodzi w pozycję klęczącą i z niej siada.
    madziik1983: A tego devikapu to ile kropel?? 1 kropla?

    A dla kogo to - dla dziecka? Jeśli tak, to 1 kropla.
    Miałam dla Fryca Devicap, ale wkurzało mnie dawkowanie - albo nie chciało nic lecieć, a jak już poleciało, do kilka kropel. Od dłuższego czasu mam VIGANTOLETTEN 500 jako wit. D - rozgniatam tabletkę i rozpuszczam w łyżeczce mleka lub soku.
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeFeb 16th 2017
     permalink
    Acia, miałam napisać to samo, co skapula. Najpierw ci mówili, ze nie wykarmisz- jedna bzdura, teraz, ze za duzo wazy i odchudzić- druga bzdura, że butelkowa woda bez przegotowania- trzecia bzdura... Szkoda, że ci jeszcze konkretnej marki nie podała :angry:
    Michasia waży tyle, ile powinna. rozwija się swoim tempem. dopajanie jest wam całkowicie zbędne. a jak już przyjdzie czas na rozszerzanie diety i podawanie wody, to zwykła przegotowana, taka jak dla was, wystarczy... Chyba, ze będziesz chciała inwestować w źródlane (które często nie umywają się jakością do kranówek) czy też mineralną- ale tu trzeba patrzeć na odpowiedni udział minerałó...
    Rób jak ci podpowiada intuicja. I też bym się rozgladala za "normalnym" pediatrą.

    Ewa, z maluchami tak bywa. Zapalenie płuc potrafi się rozwinąć niepostrzeżenie. Wojtek był w pn u pulmunologa- było czysto. Od nocy z wt/ na środę zaczął mokro kaszleć (czyli takim jak to nasza pediatra mówi "dobrym kaszlem"). A że borykamy się z migdałem i Wojtek ma tendencje to zaflegmiania, to oklepywałam i obserwowałam. Już w pt wiedziałam, ze nie jest dobrze, ale u pediatry wylądowaliśmy w sobotę rano z obustronnym zapaleniem płuc. na szczęście dostał augmentin es i szybko zareagował. W pn jeszcze miał liczne zmiany, ale w czw. już był czysty. Teraz dokańczamy kurację, siedząc w domu i spacerując. Mokry kasel ma nadal, ale jest czysty. pionfekcyjny pewnie bedzie u niego długo schodził, bo mu ten cholerny migdał zaburza cyrkulację...
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 16th 2017
     permalink
    no dokladnie. nie wiem gdzie sie tak zaprawila, my zyjemy normalnie, musialam czasem odbierac piotrka, w sobote bylismy na konkursie szachowym, wiecie, na dworze - 8, w tramwajach + 20, nie trudno sie zalatwic, poza tym cos w powietrzu, bo wszyscy cherlaja dookola, w przychodniach kolejki, no ale mam drugie dziecko, zycie musi sie toczyc. nie jestem w stanie w sezonie od pazdziernika do marca wylaczyc sie z zycia, siedziec w domu, zeby nie zachorowac.
    -- ;
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeFeb 16th 2017
     permalink
    Ewasmerf: nie jestem w stanie w sezonie od pazdziernika do marca wylaczyc sie z zycia, siedziec w domu, zeby nie zachorowac.

    No powiem Ci, że ja Fryca zabieram z domu tylko na spacery - a mieszkam na peryferiach miasta, gdzie ludzi jak na lekarstwo na chodnikach. Nie zabieramy go od jesieni do żadnych marketów - na zakupy jeżdżę albo ja i wtedy mąż z dziećmi zostaje, albo na odwrót. Ostatnio byłam z Frycem 2 tyg. sama - mąż w pracy, a Heniu w u dziadków na feriach. A wokoło wirus szalał - sąsiedzi w bloku z temp. 40 'C, rzygający, kaszlący jak gruźlicy. Zamówiłam zakupy na dowóz z Tesco - żeby tylko nie musieć z nim jeździć gdziekolwiek.
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeFeb 16th 2017
     permalink
    marion to masz szczęście, ze tak się da bo ja np. niestety ciągam ze sobą mała wszędzie. Szkoła muzyczna, terapia Marysi, moja lecznica, w międzyczasie zakupy itd. no nie da rady tego inaczej zrobić. Musiałby się maz zwolnic z pracy a to nie przejdzie. Poza tym często popołudniami on jedzie ze starszymi na korki baseny itp. a ja z Miłką działam. No i mam efekty - szkarlatyna u półroczniaka :/ Kiedys tesco woziło i u nas pół roku temu się z tego wycofali a 7 osobowa rodzina zjada zawartośc lodówki w mgnieniu oka ;)
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthormarryb
    • CommentTimeFeb 16th 2017
     permalink
    Ewasmerf- zasada przy podawaniu leków jest taka- jeśli dziecko zwymiotuje lek do pół godz od podania, podajemy całość jeszcze raz, jeśli w przeciągu 0.5 godz do godz- podajemy połowę, a jeśli mija godzina, należy uznać, ze lek się wchłonął i nie trzeba podawać kolejnej dawki.
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeFeb 16th 2017
     permalink
    Mi w szpitalu nawet mówili, że po 15 minutach już powinno sie wchłonąć w tak małym organizmie (no, ale co lekarz to wiadomo...)... W każdym razie mi ostatnio zwymiotował 20 minut po ibufenie, ale odczekałam, gorączka spadła... Czyli wchłonął... Ale tez może każdy ma inaczej...
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 17th 2017
     permalink
    po 15 sie nie wchlonie. bzdura to jest. ja pamietam, ze piter mi tez po antybiotyku wymiotowal i lekarz mowil, ze sie nie zdazyl wchlonac, ale nie pamietam czy to wlasnie pol godziny bylo czy godzine. Marcie nic nie jest, w nocy dostala kolejna dawke, nie zwymiotowala.
    Ta dawka o 2 w nocy to nawet sensowna jest, wprawdzie ja wstaje na budzik, ale mloda zjada antybiotyk na spiocha, potem cyc i spi dalej.
    -- ;
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.