Mamuśki w waszych miejscowościach też tak ciepło się robi - bezwietrznie i temp 17 stopni w cieniu ;D Czy bluzeczka z długi plus bluza rozpinana wystarczy ??
NR ja również 3mam kciuki za odstawienie Cyryla od piersi.
HARPIJKA mam coraz mniej mleka i VEVE nie najada sie,juz karmie 6 miesiecy,cyca dalej daje ale VEVE SIE PREZY ,bo chyba malo...wiec musze ,tez podawac ,mleko sztuczne bo bobas glodny...
Izunia nie wiem jak ostatecznie ubralas maluchy - ja bylam na spacezre w krotkim rekawie i polarze i o ile na slonku bylo fajnie to w cieniu robila sie gesia skorka takze ciesze sie ze porzadnie ubralam dzieciaki. Krzys dzisiaj na spacezre mial na sobie body, bluzke cienka na dlugi rekaw i kurteczke, cienkie rajtki i ogrodniczki i mysle ze nie bylo mu za goraco bo byl zwyczajnie cieply, zadne tam zgrzanie. u nas ciagle wieje - juz mniej niz 2 dni temu ale jednak
Ewa - a moze zamiast wprowadzac sztuczne mleko karm Veve swoim i wprowadz jej na jeden posilek deserek a na drugi zupke? jesli wprowadzisz sztuczne mleko to twoj pokarm sila rzeczy zaniknie zamiast zwiekszyc ilosc bo Veve nie bedzie pobudzala juz laktacji
Dziewczyny, mam pytanie w związku z tym, że mam nadzieję, że dzisiaj wreszcie dowiozą nam pralkę. Czy muszę prać ubranka Cyryla nadal w proszku dla dzieci typu Jelp, Lovela? Czy mogę się przestawić na jakiś proszek dla wrażliwej skóry np. Vizir Sensitive? Nie jest alergikiem, nigdy nie miał żadnych podrażnień np. od spania z nami czy ocierania się o nasze ubrania...
NR ja od poczatku uzywalam Persil Sensitive i przez troche Lovela ale moim zdaniem lovela kiepsko dopierala wiec tylko pranie te pierwsze w niej zrobilam a tak to byl persil sensitive. odkad Krzys skonczyl gdzies 4-5miesiecy jego rzeczy piore z naszymi w persil gold/color/powerpearls bo tylko tych 3 uzywam :)
Hey Mamuśki ;D Aniu ubrałam chłopaków tak jak Ty swojego Łobuziaka - i również gorąco nie było - lekki wiaterek nam towarzyszył ;P No i również nie zauważyłam, aby chłopaki były spocone - więc to był dobry wybór. Co do proszku to ja również piorę od samego początku w Persil Sensitive i nic nam się nie działo ;D Nocka przespana bez jakiś "wybryków" - dziś również zapowiada się fantastyczna pogoda Wczoraj niemalże cały dzień spędziliśmy na szwendajkach - czyt. spacerach na powietrzu Miłego piątku - bo to już PIĄTEK i WEEKEND
U mnie VEVE zamiast z cyca wtrastac ,to do niego przyrasta w nocy.CO 2 godz wola,moze glodna ?bo w dzien jak je ,inne rzeczy to mniej wisi...MILEGO DNIA...
Ewa ja mysle ze to po prostu chec przytulenia sie do ciebie a nie glod. czy ona faktycznie ciagnie tego cyca zeby pojesc czy raczej ciamknie 2 razy i koniec? Gabrysia byla taki mamin cycek - wisiala dla samego wtulania nosa a nie zeby zjesc
Ewa ja Gabrysie karmilam 18miesiecy i wiem co to znaczy czeste wstawanie. przez ten czas ona nocami budzila sie co godzine z zegarkiem w reku normalnie... pozniej kolejne ponad pol roku tez czesto sie budzila i dopiero zaczela przesypiac noce jak miala ze 3 lata... ale pociesz sie - drugie dziecko ci to wynagrodzi :) Krzysko jesli idzie o spanie to calkowita odwrotnosc Gabrysi :)
oj ANIA nie wiem ,czy zdecyduje sie na 2 bobasa i czy BOZIA mi zesle,zobaczymy w przyszlosci,ale na pewno nie wczesniej niz za 3 lata bede sie starala...warunki mieszkaniowe nie zabardzo i finanse tez ,wychowalam sie w biedzie i wiem ,jaki to stres...
Jej ale zmian widze... And , nono... Izunia - caaalusy z okazji roczka dla Twoich cudeniek Alez zlecialo.
No u nas niby ok, niepokoil mnie nieco wystajacy pepuszek u Szymcia, wiec bylismy u pediatry...mowi ze ok, ale dla spokoju pojechalismy na konsultacje na chirurgie do szpitala dzieciecego , no i tez niby lekarz mowi, ze ok...czekac a nastepna konsultacja za 6 mcy. No nic mam nadzieje, ze do tego czasu pepuszek mu sie wklesnie No a tak w ogole to moj synus to kawal chlopa...wazy cos kolo 6200... lekarka patrzy na mnie jak na kosmite, ze maly za szybko rosnie, no ale co ja zrobie, taki widocznie ma tempo a jest tylko na cycku...
Za niedlugo zbieramy sie na spacerek bo u nas suuper slonce!
Tagusiu Kacperek tez miał wystajacy pępuszek :) i tak mu coraz bardziej wystawał i zrobiła sie przepuklinka pępkowa :) ale zwlaczylismyto szybciutko :)
Kfiatuszku a cosik specjalnego robilas? Czy sam sie pepucho "naprawil"
Powiedzcie, w jakim mniej wiecej wieku dzieci chca smoka? Bo moj normalnie nie chcce smoczka, probujemy i probujemy a ten nic, tylko sie krzywi i wypluwa...to normalne???
Taguś to nawet fajnie że nie chce smoka :) po co uczyć Kuba i Ania używali u mnie smoka a zaczęli jeszcze w szpitalu. Weronika w szpitalu dostawała smoczka ale w domku już nie i do dziś nie potrzebuje go
Tagusia, super Ci synek rośnie, mój miał tyle, jak był koło miesiąca starszy :) Czy jest to normalne, że dziecko nie chce smoka - nie wiem, zgryz mojego dziecka smoka nie poznał. Dla mnie to normalne. Też bym nie chciała kawałka gumy memłać w buzi
AGA ,DZIEKUJE ,LEPIEJ,szpital jej pomògl ,bo mama bardzo ,zle przechodzi menopause,no ponoc to cos okropnego i przez nia tez popadla w depresje,siostra zjezdza ,czesto do PL.DO mnie mama przyjedzie pewnie za miesiac,bo na razie zle sie czuje fizycznie przez ta menopause.Ja jej na to ,ze jak menopausa ,to za miesiac i tak jej nie przejdzie i zeby brala samolot,zalezy od niej ,28 odwiedzi ja siostra...
tagusia ,moja smoka wziela do buzi po ukonczeniu 4 miesiaca i bardzo mi to pomoglo,bo tak to ciagle na cycu wisiala!!!!!!nauczylam ja sama ,jak cyca doila ,to wciskalam smoka i tak ja oszukalam hihi,teraz jest mi pomocny przy dziaselkach,ale VEVE NIE MA NALOGU ,BO SAMA WYPLUWA JAK NIE MA OCHOTY CIUMKAC...
Mamuski a ja znów przeziebiona...jakas miekka jestem ,do tego cos mnie kłuje w jajnikach,wyszły mi jakies chrostki na twarzy...achh tam ..ide sie wygrzac dzis do sauny bo juz nie daje rady Agnieszka u nas tez same wózki jezdza:)) ale fajnie tak sie usmiechnac do innej mamuski:)
Mój Kamil od paru dni znów ssie smoczka - do snu na spacerze, ale pewnie nie na długo, pewnie wkrótce znów mu się odwidzi i nie będzie chciał. I też jestem zdania, że jak smoczek dziecku pomaga, uspokaja, daje wytchnienie cyckom, to nie ma co się martwić, że będzie trzeba oduczać - będzie trzeba, to się oduczy :))
Tagusia, faktycznie synuś nieźle przybiera, ale widziałam fotki i wcale nie jest gruby, więc rośnie i niech rośnie zdrowo. Nota bene - moja pediatra też z niedowierzaniem traktuje moje zapewnienia, że nie dokarmiam ;)))
tagusiu specjalne plasterki naklejałam :)i poszło sobie :) a moje dzicie ssało smoczka ale jak zaczełu mu isc zabki to sie skonczyło niestety razem z tym skonczyło sie dłuzsze spanie w nocy ;) jak sie przebudzi musi cos pocycykac wiec chce cyca :) a smok słuzy jako zabawka czasem sobie go pogryzie :)
a wogole to moje dzieciatko dzis zrobiło swoje pierwsze samodzielne kroczki :) bawilismy sie na trawie chodziłam z nim za raczke a pozniej podtrzymałam go i jak wyczułam ze złapał rownowage to go pusciłam a ten kroczek do przodu dostawił noge i dalej stoi :) a pozniej bam :) no i teraz co złapie rownowage to odrazu zasuwa do przodu :) jeden dwa kroki i potrzebna asekuracja bo robi bam :) ale sam sie nie puszcza :) musi czuc ze jest ktos obok :)
Myszorka, to musisz nieźle uważać, żeby kiedyś nie postanowił, że da się połknąć, mój malec to by się zwymiotował chyba natychmiast jakby tak zrobił, czasem ma odruch wymiotny jak wsadzi sobie paluszki :))
fajnie tu do Was dolaczyc :))) Patrycjo musze przyznac ze jestem bardzo zadowolona z ang. sluzby zdrowia, polozne bardzo mi pomogly przy porodzie, caly czas mnie chwalily, mowily jak dobrze mi idzie, ze jeszcze troszeczke itd. naprawde mobilizowaly mnie i wspieraly. Dopiero po wszystkim zdalam sobie sprawe ze koloryzowaly zeby mnie bardziej zmobilizowac ;) zreszta musze sie w koncu zebrac i opisac porod w odpowiednim watku ale chce dac sobie jeszcze troszke czasu.... dziewczyny ja mam pytanie do was, jak dlugo bolalo was miejsce naciecia bo mnie strasznie to dokucza jak tylko chwile postoje to rwie bardzo....
wróciłam Dziewczyny...fajnie było,dziurki mi sie poodtykały w nosie.ech czuje sie zdrowo wymeczona,mały spał cały czas pod moja nieobecnosc wiec ok jest.u mojego malego dziasła twarde ,denerwuje sie gryzie co popadnie a ząbka jak ni ma tak ni ma
kaczka mnie bolalo cos chyba ok 2 tygodni ale nie jestem pewna...juz nie pamietam:) ale pamietam ze kupilam w bootsie cos takiego o http://www.mothersbliss.com/shopping/feme.asp mnie pomoglo.....baaardzo pomoglo a jesli bylo bardzo zle to polozna powiedziala ze moge wziac paracetamol...a o jeszcze smarowalam rane specjalna mascia ktora polecila mi ginekolog jak bylam w polsce...