u nas pomogla wspomniana przez age OLEJUSZKA, 2 aplikacje i problem ciemieniuchy poszedl w niepamiec. warto kupic i szybko sie czlowiek problemu pozbedzie
ja też bym obcięła włoski, przecież odrosną, a ciemieniuchy warto jak najszybciej się pozbyć. U nas się ten problem wcale nie pojawił, a główkę myjemy codziennie przy okazji kąpieli płynem do kąpieli, a przez pierwsze miesiące oilatum
To ciemieniucha bo pytalam pediatre!!!Wlosy juz ściełam i fajnie wyglada w krótkich.Blondynek sie z niego zrobił.Teraz dopiero widac jaka ta ciemieniucha duza!!!Teraz bedzie latwiej wyczesac a wloski mu odrosna!!!Dziekuje za rady!!! Myszorko a ta masc jest na recepte czy kupie ja normalnie w aptece!!!??
dziewczyny czy ktoras z was korzystala z takiego nosidelka a'la chusty?
pozyczylismy na wyjazd od znajomych babybag z premaxx (ich dziecko ma sie dopiero urodzic) i chcialabym wiedziec czy mam sie nastawiac ze da rade z tym funkcjonowac czy lepiej sie przygotowac ze wszystko tak samo boli jakby dziecie na reku nosic
Aniu, ja mam chustę. Nie wiem jak ta, gdzie ma klamrę (nazwijmy tak umownie ten plastik, którym się reguluje długość), ale trzeba ją ustawić tak, żeby nie leżała bezpośrednio na ramieniu, tam, gdzie jest największy nacisk, bo nie wyrobisz. Ewentualnie trzeba coś pod klamrę podłożyć. Chociaż w tej chuście te klamry jakoś tak yntelygentnie pomyślane. Aha, raczej nie nadaje się na dłuższe dystanse, jak przeszłam z Cyrylem kiedyś od ojca do mamy (niecałe 2 km), to mnie strasznie bolało ramię. W mojej chuście dziecko ponadto powinno opierać całe plecy o chustę, jeśli się ma go dodatkowo nie asekurować... No i przede wszystkim, w takiej chuście dziecko nie zaśnie - tzn, takie duże jak moje czy Twoje.
czesc dziewczyny. a ja dzis lapalam ALicji siusiu do pojemniczka:) bo musialam zrobic badanie moczu. siedzialam przed nia 2 godziny i czekalam az zrobi :D udalo sie. my mielismy poczatki ciemieniszki,ale za pierwszym razem udalo sie pozbyc. narazie nie wraca,oby nie wrocila. wczoraj bylismy tez u neurologa i Alicja rozwija sie prawidlowo-umyslowo. SUPER sie cieszymy.czeka nas niestety wizyta u okulisty.Boje sie bo sie nasluchalam ze strasznie to badanie wyglada. Ma ktos z tym doswiadczenia?
Fmartunia ciesze sie ze pozytywne wiesci po wizycie u neurologa!! a jakie badanie masz zrobic u okulisty? dno oka czy w kierunku retinopatii wczesniaczej?
Fmartunia cieszę się że po wizycie wszystko ok!:) z tym łapaniem moczu to podziwiam za cierpliwość a na przyszłość polecam specjalny pojemniczek (woreczek) do pobierania moczu dla niemowląt do kupienia w aptece. Bardzo praktyczny i wygodny w użyciu (samoprzylepny) Przyklejamy da pupci na około godzinkę i odklejamy pełny woreczek nie trzeba już przelewać do kubeczka.
Ewa my planujemy troche pozwiedzac a wozka malego nie mamy no i po schodach przeciez nie da sie wtarabanic... zostaje wiec noszenie "na rencach" lub w chuscie
NR na szczescie nie mnie bedzie grzala :P no i z zalozenia bedzie tylko na wspinaczki a tak to glownie wozek... mam nadzieje ze do akwarium nas z bryka wpuszcza bo na okrety to chusta :P
no ja tylko taka moglam pozyczyc... zdam relacje czy sie udalo w ogole mlodego na dluzej w nia zapakowac za jakies 2 tygodnie :P
100krociu moim zdaniem Natalka wcale zle nie wazy. Krzysko konczac 6 miesiecy wazyl a jak 9 - 8200 czyli pewnie kolo 8go miesiaca wazyl podobnie jak Natalka... sprawdzalas jak Mala stoi w siatce centylowej?
Marta ale ja NIE KUPUJE i nie mam takiego zamiaru nawet... pozyczylam to na wyjazd nad morze (jedziemy na 8dni) i awaryjnie chce miec mozliwosc wtachania mlodego inaczej niz na reku.
a nosidlo tego typu co pokazalas mam i mojego dziecia w nie nie wpakujesz :P w tej torbie - chuscie przemieszczal sie dzisiaj po mieszkaniu i nie wyl... od znajomej tylko uslyszalam ze sa jakise polskie i ponoc badziewne i ona zasugerowala sie opiniami mam z forum jakiegos i nabyla takie bo chusty wiazac sie boi... ich problem ich zakup. ja mam przetestowac na swoim dzieciu czy roczniaka idzie w tym usidlic :D
100krociu no to u nas bylo identycznie...Krzysko tez sie tak utrzymywal tyle ze on oscylowal od poczatku miedzy 10 a 25 centylem, raz mial nawet 35 cent (to tez tylko przez miesiac) ale wzrostem byl zawsze powyzej 90 jesli dziecko nagle wagowo nie spada na siatce lub zbyt gwaltownie nie przystasta to wysztsko jest ok
dziewczyny mam dosc kupowania butów dla Mata, nic nie ma z tej zdrowej stopy, a nie kupie mu butów za 120zl w deichmanie, juz nie wiem co zrobic, owszem są inne ładne mają sztywną pięte, ale te są bez znaku, czy też tak zwracacie na to uwagę??
No ja również miałam ostatnio pytać o buty dla chłopaków ... Doświadczone mamy na co zwracać uwagę przede wszystkim ?? Teraz nie wyciągam ich z wózka aby dreptały a latem to jeszcze będą buszować na bosaka lub w skarpecie ale na jesień będzie trzeba już coś zakupić :P Teraz chłopaki lubią być prowadzone - nie robię tego często ... Wstają same przy łóżku, futrynie czy fotelu - podciąganie im wychodzi - no i śmiesznie wypinają pupę i prostują nóżki - chyba te ćwiczenia mają przygotowywać do samodzielnego wstawania :D
dziewcyzny wiele razy pisalam juz o bucikach BEFADO czy LEMIGo, ja na lato nie planuje kupowac zadnych sandalkow (Krzysko dostal jedne od sis) a wszystkie inne buty to beda wlasnie befado. mnie tez nie stac na elefanten czy bartka a befado to koszt 25-35zl
Aniu u mnie ZETAPOL są ale nie ma jego rozmiaru po 15zeta i musze czekac a coraz więcej chce chodzic na spacerku i jest wsciekly jak do wózka musi isc. Z zetapolu kiedys wklejałam te butki co ma.
Dobry but nie może ograniczać ruchów stopy i powinien: * być zrobiony z elastycznego materiału np. miękkiej skóry * mieć miękką, elastyczną i zapobiegającą ślizganiu podeszwę * sięgać nieco za kostkę * obejmować kostkę * mieć usztywniony zapiętek * szwy wewnętrzne powinny być niewyczuwalne * nie być ciężki, aby nie obciążyć stopy dziecka * mieć bardzo płaski obcas, nie wyższy niż 1,5 cm * mieć szeroki czubek umożliwiający swobodny ruch palców
aaaa w jakiejs gazecie niedawno wyczytalam ze dziewczynkom powinno kupowac sie bucik z bardziej wylanym obcasikiem (nie pamietam jak to nazwali ale chodzi o to ze czesc pod pieta u dzieczynki powinna byc ciut wyzsza) jestem ciekawa jak sie to ma do oferty producentow ale o tym to moga nam poweidziec mamy dziew3czynek :)
Ania niebawem dziewczynką będą zalecali kupowanie botków na tzw kaczuszkach wrrr Ja nawet nie myślę o zakupie butów dla małej... pewnie jak będzie już pewnie stąpała po ziemi... Na razie śmiga w przejściówkach....
znajomej rehabilitantka polecila buciki tombut lub daniel no i tak patrzac na aukcje tych daniel to faktycznie maja 'obcasik' w kolorach dziewczynkowych
a czy ktoras z was zna firme SUNWAY? na allegro widzialam noi ceny korzystne bo do 50zl za skorzane butki to tanizna
Fmartunia badanie dna oka wcale nie jest straszne. zakraplaja 2krotnie kropelki (co pol godz) a pozniej sie wchodzi i okulista swiatelkiem sprawdza oczko podnoszac powieke.
Wiecie ja nigdy tak nie roztrząsałam sprawy butów, kupowałam takie które mi się zwyczajnie podobały, a już na pewno nie za 120 zł , ostatnie kozaczki na zimę kupiłam chyba za 30 zł, powiem szczerze mi szkoda tyle pieniędzy na buty na jeden sezon, Julce jakoś nic nie jest chodzi normalnie, najczęściej poluję w Daichmanie na wyprzedaże lub obniżki cen.
Ja już zakupiłam Oliwce dwie pary bucików w rozmiarze 20 . Jedne z mariquita pełne, wysoka i usztywniana kostka, zapięcie na sprzążkę. Drugie (nie pamiętam firmy), pół sandałki (te co ma na zdjęciu na urodzinkach). Są skórzane, miękka podeszwa, wśrodku fajna skórzana troszke profilowana wkładka, sztywna kostka! Obie pary w cenie ok. 70 zł Mojej Oliwki nie da sie już powstrzymać przed chodzeniem, bo sama sobie już dobrze radzi. W domku chodzi w skarpetkach, a na dworze w tych bucikach. Niestety zawsze w którymś momencie chce wyjść z wózka i nic na to nie da się poradzić więc musiałam zakupić jej buciki do chodzenia!
Dzięki liście "zdrowa stopka" tej wklejonej przez Anię, przypomniało mi się z jakiej firmy są buciki Oliwki to REN-BUT. W sumie to nie wiedziałam, że one też sa na tej liście, ale w takim razie ciesze się!
I tak wydawało mi się, że to są dobre busiki, naprawdę są porządne i u nas koszt 69 zł dokładnie!
ZUza ja dla Gabrysi przez pierwsze rok (odkad zaczela chodzic) kupowalam buty wlasnie z tych zdrowych drozszych ale ze u nas tylko bartek to zaczelam kupowac inne grunt zeby byly skorzane i z sensna wkladka. o ile sama moge posmigac w butach nie koniecznie skorzanych to malej staram sie kupowac lepsze... no ale ostatnio tramki mnie skusily i obydwie smigamy w pepegach :P Krzysiowi tez przez poczatkowy okres chodzenia bede starala sie przynajmniej kupowac te zdrowsze a pozniej bedzie jak bedzie czyli takie na jakie pozwoli portfel
Ania u nas jakaś dziwna prawidłowość, im mniejszy rozmiar tym droższy but, siłą rzeczy nawet jak chciałam kupić tańsze buty jak Julka była mała to nie dało rady , były same drogie, dobrze ze teraz już mam możliwość wyboru i mogę kupić trochę tańsze w sumie to i tak na jeden sezon.
AniaM to mnie pocieszylas.BO moja kuzynka jak szla to dziecku jakies druty do oka wsadzali:( zeby powiek nie zamykalo i sie wystraszylam. a my dzis mielismy maraton.Cwiczenia Vojty-teraz ciwczymy nozki, bo doszlo juz do przykurczu miesni.Dziecko ma nogi w szpagacie i teraz musimy je w druga strone naprowadzic.Starsznie!!!krzyczy Ala. Najlepsze jest to ze musze ja polozyc na brzegu wersalki, nozka jedna zwisa, ja musze reke miec na plecach malej i ta sama dlonia odwodzic lokiec do gory, a druga uciskac miejsca na glowce zmuszajac ja do tego aby obrocila ja na bok. to dopiero cwiczenie pozycji-za dwa dni dowiem sie gdzie mam uciskac strefe.MASAKRA te cwiczenia. trzeba na wszystkim sie skupic. teraz mala spi.A ja padam bo mialam tesciowa na glowie:/to zawsze humor popsuty,bo jest taka typowa jak z kawalow-caly czas doszukuje sie chorob i mie poucza.zwariowac mozna. okej to sie wam rozpisalam kolezanki jak nigdy
Co do butów- mi na nie nie szkoda kasy. Uważam,że sa najwazniejszym elementem ubrania. Złe buty moga zrobic krzywdę dziecku na całe życie- a kozaki za 3 dychy jakoś do mnie nie przemawiają :/( bez urazy Zuza)
nawet gdy musiałam finansowo zaciskac pasa to mój syn zawsze miał dobre buty. Mogłam oszczedzac na wielu rzeczach- ale nie na jego kręgosłupie. No i kupowałam znacznie więcej niż jedna parę butów w sezonie- dziewczyny, które maja dużych chłopców pewnie coś o tym wiedzą ;)