Cyryl nie ma trzonowych, ma 8 (1 i 2), a radzi sobie z jabłkiem czy gruszką. Ostatnio przebojem są brzoskwinie. Nie wiem, czy widziałam kiedyś tak szczęśliwego Cyryla, kiedy jadł coś, tak jak się cieszył z brzoskwini... A co do mleka - to on też pije dużo, 3x dziennie po około 270ml. Wczoraj byliśmy u pediatry. Cyrylus mierzy 81 cm i waży 10,6kg
Moja Oliwka pije bardzo dużo, wodę, herbatki HIPP i soczki z wodą. W ciepłe dni to potrafi wypić na spacerze ok. 0,5 litra, a przez cały dzień to nawet nie licze ile tego jest!?
no mi trudno powiedziec ile mlody sciaga z cyca wiec sie nie wypowiem. od paru dni wprwoadzamy mu na wieczor modyfikowane zeby moc go spokojnie zostawic jak pojedziemy z Gabrysia na operacje. no i w koncu udalo nam sie znalezc takie po ktroym nie wymiotuje - Enfamil Premium 2. dobrze ze karmie piersia bo bysmy zbanrktuwaoli - puszka (juz po rabacie) najtanie25.30j u nas kosztuje. w kazdym badz razie Krzys wieczorem nie wypija wiecej niz 70ml i z reguly upomina sie jeszcze o cycka.
co do twardych rzeczy to Krzys uwielbia ogorki. z dzialki maminej wiec daje mu bez oporow i ile chce - czasami pokroje w plasterki czasami dam calego w reke i mimo ze ma tylko 1 i 2 (sztuk 8 razem) to sobie swietnie radzi.
NR ale z Cyryla duuuzy chlopak! no piekny wzrost na roczniaka osiagnal! zabierasz ze soba w wojaze zapas sloikowy czy idziesz na zywiol i nadzieje ze beda mieli dobre dzieckowe zarcie w sprzedazy?
Myszorko u nas niestety nie prowadza enfamil :| takiej info udzielila mi pani przez tel pare dni temu. tylko w 3 miejscowych aptekach znalazlam enfamil, w zadnej nie slyszeli o mleku nr 3 pani powiedziala ze ono im "nie schodzi" bo jest za drogie
nie wiesz moze czy ceny z apteki internetowej obowiazuja tez w pkt stacjonarnych?
Aniu ale mozesz zamówic przez internet a odebrac w aptece dbam o zdrowie jak tak robie, bo cena w aptece interneteowej jest nizsza niz normalnie (ja za ceraztte placilam zasze 10zl mniej)
Skarbel dlatego ja mam zamiar jeszcze pol roku karmic zeby pozniej jzu dawac normalne mleko a nie puszkowe. za 400g placic 25zl to nie na nasza kieszen a ta duza puszka bebilonu to ma z te 800g chociaz?
Enfamil ma tylko male puszki jakbym decydowala sie na nastepna puszke to nastepnym razem pewnie wezme juz 3. teraz najwazniejsze ze Mlody cos w ogole zaakceptowac bo zostanie na jakies hmm 15godz bez cycka a tyle to jeszcze sie mu nie zdazalo
100krocia - to dziwne bo u mnie na puszce jest przyklejona cena 38 zł z groszami, a ja płacę za 6 puszek ok. 50 zł. W sumie nigdy nie pytałam ile ono kosztuje tylko widziałam tą cenę, a paragonów nigdy nie zabieram.
no faktycznie dziwne, bo ja mialam tez nalepke z cena 15 zl, a jak raz kupowalam na recepte to placilam 50%, czyli 7.50. Nawet bebilon sojowy bez zniżek kosztuje 14.52
Ania, myślę, że słoiki będą też na miejscu, przecież nie jadę do kraju 3ego świata. Poza tym liczę, że znajdą się jakieś rzeczy z hotelowego żarła, które Cyrylus będzie mógł jeść.
ja tez sie ciesze ,ze karmie cycem,ogòlnie VEVE malo je,ale wage ma dobra,dzis np,pila cyca i teraz warzywa ,same zje na obiad ,po poludniu cyc a na wieczòr ,ryz z oliwa zoliwek,odstawilam biszkopty i jogurt i widze ,ze kropek mniej...
No ja nie mam roczniaka a młody rano je kaszkę mannę na mleku, potem deserek, obiadek potem jakiś podwieczorek i kolacja mleczna. Dopiero od niedana wypija ponad 250 mleka na noc bo tak to góra 150 wypił.Deserki mu robię sama bo owoce kroję mu w kostkę albo daje do rączki i wtedy sam wcina, czasami kanapka z wędliną i jogurciki z owocami (znaczy nat jogurt mieszam z moimi deserkami), lubi ryż z jabłkiem i cynamonem lub innymi owocami jajecznicę którą daję mu raz w tygodniu. Ale mleko same w sobie tylko rano i wieczorem.
Ewa u mnie kromka chleba z masełkiem i wędliną czy połowa kajzerki z jakimiś dodatkami to kilka razy w tygodniu norma, zresztą młody lubi. Najbardziej jednak lubi owoce te nawet bez dodatków w stylu kaszka manna wcinałby cały czas no i warzywa też lubi. Czasami ograbi mnie z wafli tortowych które uwielbiam tak sobie wcinać. Powoli będę chciała aby miał danie obiadowe złozone z dwóch posiłków ale to dopiero za jakiś czas teraz gęsta od warzywek zupa mu wystarcza albo samo drugie. Generalnie młody od jakiegoś miesiąca nie chce mleka i ja mu próbuję podawać nabiał w innej postaci.
a my nadal tylko 6 zebolkow mamy :P teraz chyba jakies wychodza ale nie wiem jakie.. Kacper budzi sie z krzykiem w nocy ostatnio pare nocy mial goraczke a slini sie masakrycznie.. jeszcze nigdy tak nie było.. wyglada to tak jakby cału czas pił gode i jej nie polykał tylko wypluwal.. przebieram go z 6 razy dziennie z kazdej koszulki idzie wykrecac a wszytsko dookoła jest mokre...na podlodze sie rozjezdzamy dosłownie :D potop normalnie potop :)
Wita ,wpadlam sie pochwalic ze Julcia juz ladnie sama siedzi A od wczoraj potrafi z pozycji na brzuszku przekrecic sie do siedzenia :) Dzisaj w nocy wstala sobie o 3 i zaczela sie bawic zabawkami w lozeczku ,oczywiscie siedzac :)
Hejka wyniki odebrane i wlasciwie wszystko w porzadku- ma troszke za duzo wapnia-musimy odlozyc witamine D na tydzien, a potem dawac krople. Ma za malo zelaza- z tym ide do pediatry.Ale hemoglobine ma dobra,wiec anemii nie ma. Ogolnie wskazuje na to ze zapalenie miesni nie ma. Bylam na spotkaniu u Pani neurolog i powiedziala,zebysmy metaboliczne badania zrobili dla swietego spokoju,ale ona by nie szukala chorob. Miednicowe dzieci czesto sa wiotkie,maja za malo miejsca na odpowiedni rozwoj. Wszystko z czasem sie naprawi,skupic sie na rehabilitacji,cieszyc sie dzieckiem, i do zadnego szpitala nie isc. Alicja wczoraj sprobowala marchewki ze sloiczka.Wprowadzamy jej jarzyny. Jedzenie jej sie podoba.Super sie przy tym krzywi, pozniej jak juz sie rozsmakuje to "sama chce jesc"/Wpycha sobie te lyzeczke i jakos to idzie. Bylismy sie wazyc kontrolnie w poniedzialek to przez tydzien przytyla 110, wiec sporo, a zazwyczaj tyle tyła przez dwa tygodnie. zdjecia w naszych dzidziach
FMartunia ciesze sie ze wyniki ok. tylko dlaczego juz jej wprwoadzasz pokarmy stale? przeciez male nie jest butelkowa tylko karmiona twoim mlekiem tyle ze z butelki. w takim wypadku rozszerzanie diety jest jednak znacznie pozniejsze. czy lekarka podala jakeis powody ze juz teraz masz zaczac dawac pokarmy stale??? co do wit d3 to sa rozne szkoly. wg wielu lekarzy latem gdy maluch jest duzo na sloncu w ogole nie powinno sie dawac witaminy d3
ufff fmartuniu strasznie sie ciesze ze wszystko ok...a ja dzis dostalam list ze przeniesli mi usg z 15na 22 sierpnia...wrrrrr...teraz musze i ortopede zmienic ciekawe czy gdzies mnie upchna...
Nasza Neonatolog kazała nam wprowadzać. Ja jej ufam i wierzę. W książce też wyczytałam, że to że dzieciątko je w czwartym miesiącu inne jedzenia aniżeli mleko to nie chodzi o to zeby sie najadło, tylko żeby mogło zasmakować się w nowych smakach. Myślę że chodzi głównie o to żeby Ala więcej przytyła,bo mało tyje.
Cześć Dziewczyny. Julka przez ostatnie dwa dni zrobila 4 kupki i jadła tak sobie... więc pobiegłam rano do przychodni żeby ją zważyć i tu niespodzianka bo przez dwa dni przybyło jej 260 g gdzie dzieci tyją tak przez 2 tygodnie. Nie było łatwo bo zmuszałam ją do jedzenia. Zadzwoniłam do doradcy laktacyjnego i o 13 już miałam spotkanie. Pokazałam jej jak to Julka miga się od piersi i opowiedziałam co i jak a ona na to że mam ją odstawić od piersi na dwa tygodnie i podawać bebilon pepti. Widziała jak mała ma straszną alergię na moje mleko(prawdopodobnie teraz gluten) więc mam utrzymać laktację przez 2 tygodnie i diete mieć bez nabiału i bez glutenu a pozniej ustalą mi diete jak zobaczymy że już z mojego mleka wyszłó to paskudztwo! Dalej pojechalam do Przychodni wyżebrać recepte na bebilon, pediatra dała od razu jak usłyszała, że doradca kazała :) poleciałam do apteki i dostałam :) teraz zmartwienie było jak to podać... pediatra kazała dzielić z moim mlekiem a doradca żeby od razu podać sam bebilon. Podałam 60 ml na początek samego i Julka jak zobaczyła, że chce ją nakarmić to zaczęła machać i odpychać butelkę ale jak dałam jej posmakować to wciągnęła od razu i jeszcze chciała! Niedawno dałam jej znowu 60 ml i wypiła, chyba jej zasmakowało od razu. Podzieliłam sobie ile ma w ciągu doby jesc ale czy muszę jej coś do picia dać? bo z piersia to co innego... Trzymajcie za nas kciuki
to będę odciągać i jej dawać moje mleko ale też przez te dwa tygodnie ''sprawdzać'' czy przestaje reagować źle na piers i niby przystawiać ja i bawić sie, a nóż widelec pociągnie z cycusia.
Pozwolę się wtrącić, bo mój Jaś też miał, a w zasadzie wciąż ma wysypkę. Pediatra nie potrafiła określić, czy to od mleka krowiego czy reakcja na antybiotyk, który musiałam przyjmować. Na tydzień kazała odstawić od piersi i podawać Bebilon pepti. Nie zgodziłam się, bojąc się, czy uda mi się utrzymać laktację i czy Jaś nie pokocha butli. Konsultowałam sie też z ordynatorem neonatologii i powiedział, że to głupota, że za nic nie mam odstawiać. Nie wiem, jak Julka, ale u Jasia poza wysypką nic się nie działo, był radosny i nie drapał się.
Nie chcę podważać kompetencji tej doradczyni, ale dwa tygodnie to bardzo długo. Czy nie wystarczy, jeśli wyeliminujesz krowę i gluten? Gorzej już chyba przecież być nie może.
Dzielnie odciągam mleczko i jej podaje gdy zapomina że to moje, np. w nocy. Julka strasznie sie drapie na twarzy i jest niespokojna. Ciągle płacze i przez 2 tygodnie nic nie przytyła. Wszystko wskazuje na alergię. Zauważyłam, że dobrze toleruje bebilon. Nastawiłam się jednak na moje mleczko i jak nie wyjdzie z ssaniem piersi to bede odciagac i jej podawać w butli.
Josaris 2 tygodnie to nie jest długo utrzymać laktację. Ja ponad miesiąc odciągałam i wylewałam mleko, bo byłam na tabletkach ze względu na wrzody na dwunastnicy, nawet w nocy wstawalam zeby utrzymac mleko. Po przeszło miesiącu, jak Matuś juz mógł pić moje mleko bez problemu dorwał się do cycusia. Anetusia wytrwaj w swojej diecie,a Julce dużo zdrówka
Anetusia jesli juz kaza ci odstawiac i przejsc na inne mleko (co dla mnie swoja droga jest dziwne zwlaszcza z ust doradcy laktacyjnego) to przynajmniej nie karm butelka. mozesz zastosowac np tloczek czy pipete, albo karmic strzykawka po palcu. jesli dobrze pamietam to Harpihja tak Kamilka m.in karmila. owszem laktacje idzie utrzymac ale na dluzsza mete odciaganie i podawanie swojego pokarmu butelka jest bardzo uciazliwe. zreszta powiem Ci ze taka praktyke jak zastosowala ten doradca lakt. spotykam 1 raz - z reguly zalecaja po prostu scisla diete matce (wylaczenie krowy, soi i glutenu)
Ja tylko powiem ze swojej strony- najlepiej jest oczywiście podawać mleczko z piersi i z zazdrością patrzę na mamuśki które tak karmią. Ale uważam, a przynajmniej dla mnie tak jest- odciąganie mleka i podawanie go z butelki wcale nie jest uciążliwe. ja sobie nawet chwalę,mam więcej swobody- bo nakarmić może np.mąż. tyle że trzeba być zorganizowanym,sumiennym i konsekwentnym- i odciągać co ileś tam godzin, aby mleczka było dużo.
Ja nadal odciągam, mimo iż wiele osób mówiło mi że nie wytrwam bo "najlepszym laktatorem jest dziecko"
A tak z innej beczki.Kiedyś wam pisałam że dostałam miesiączkę.Mój ginekolog powiedział że to możliwe ale nie jest powiedziane że za miesiąc dostanę znowu. i rzeczywiście-nadal się od tamtego razu nie pojawiła.
uciekam robić obiadek.Jem już coraz więcej rzeczy,i powiem wam że Alicji nie szkodzą. Oczywiście jem te które pozwoliła P.neonatolog. Dziś fasolka szparagowa.MNIAM
Chciałabym karmić ale chodzi o to, że Julka nie chce mojego pokarmu ani z piersi ani z butelki :( dlatego doradca tak powiedziała, żeby Julka nie spadła na wadze. W nocy też ściągam pokarm, jestem troszkę bardziej niewyspana ale wiem że tak trzeba. Zanim podam jej bebilon to kombinuje jak mogę żeby moje mleczko zjadła. Julka wyczuwa alergen i dlatego nie chce jeść, tak mi tłumaczono. Jestem na diecie i wcale nie jest tak źle. Jest troszkę produktów, w których nie ma glutenu i mleka krowiego :) I też wszyscy mi mówią, że już dawno by zrezygnowali ale ja walcze! Chce, żeby Julka chociaż przez pierwsze pół roku była na moim mleku. No i mam wielką nadzieję że ta alergia jej kiedyś minie :)
Anetusia no ale jak kazała Ci odstawić małą na 2 tygodnie to czemu odciągasz mleko i jej podajesz butelką? To przeciez bez sensu ... Albo dalej karm piersią i wyeliminuj WSZYSTKIE potencjalne alergeny albo pójdź za radą doradcy i nie dawaj jej swojego mleka pzez te 2 tygodnie ale systematycznie odciągaj i podawaj mieszankę ale nie butelką tylko kubeczkiem, strzykawką, łyżeczką ... bo jak będziesz karmić butlą to daję Ci 90%, że już nie wróci do piersi ...
Jemma, a ja karmię Hanie butlą aventu (bebilon) i piersią i co najlepsze, jak zaczęła pić butle to i pierś lepiej ciągnie..( a dokarmiam ją z przyczyn zdrowtnych-moich, bo nie ma szans żebym swojego mleka miała wiecej, tak zeby się najadła dobrze)
a Anetusia chyba podaje córci bebilon pepti a nie swój pokarm butelką:) no bo jak swój to faktycznie bezsensu ta niby przerwa w karmieniu.
no dla mnie podawanie bebilonu i swojego mleka jednoczesnie mija sie z celem jesli to mialo byc odstawienie od alergenu. teoria o wyczuwaniu alergenu hmmmm tez jak dla mnie dziwna. co do podawania mleka to Anetusia wyraznie napisala Zanim podam jej bebilon to kombinuje jak mogę żeby moje mleczko zjadła. Julka wyczuwa alergen i dlatego nie chce jeść, tak mi tłumaczono.
Jemma dorzucam link w temacie laktacyjnym, faktycznie b. ciekawy!
Fmartunia - a zauwazasz jakies objawy powrotu plodnosci? np zmiane sluzu? u mnie sluz z szyjka najbardziej dawaly znac o powrocie plodnosci, po roku od porodu dostalam @ i od razu pierwszy cykl byl juz czytelny z ladnym skokiem i dluga lutealna :)
mój maluszek przez 3 miesiące pił na przemian mleczko modyfikowane i był karmiony piersią, nie przeszkadzało mu w jakiej postaci jest mleczko byle było. nie zauważyłam aby po karmieniu butelką nie chciał ciągnąć piersi - to chyba wszystko zależy od dziecka
a mi sie dziecko popsulo... nie wiem czy ma to zwiazek z tym ze mam @ czy jak ale juz druga noc budzi sie co 2 godziny :( wczoraj dostal na noc enfamil i zjadl 150ml (bo wiecej nie chcial) a o 23 sie obudzil na cycka i tak ciagnal jakby pare ladnych godzin nie jad... no a pozniej systematycznie co 2godziny do rana z zegarkiem w reku nie szlo go oszukac butelka z woda ani noszeniem-tuleniem (maz probowal) dopiero jak go zatykalam cyckiem to byl spokoj. mam nadzieje ze wroci do stanu sprzed weekendu bo wczesneij spal od 20 do 5-6 rano