Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthormyszorka
    • CommentTimeJul 21st 2008
     permalink
    Aniu ale u mnie to samo było przez weekend, Matuś co chwilke się budził a na dodatek maz zamiast kaszki zrobił mu wczoraj owsianke na kolacje i albo go to pobudziło albo się nie najadł.
    --
    • CommentAuthorfmartunia
    • CommentTimeJul 21st 2008
     permalink
    AniuM miałam w zeszłym miesiącu wodnisty śluz-bardzo dużo.Że tak brzydko powiem lało mi się po nogach.

    ale chyba wykrakałam-bo zaczynam plamić-czyli chyba dostanę miesiączkę.
    --
    •  
      CommentAuthorharpijka
    • CommentTimeJul 21st 2008
     permalink
    witam dziewczęta, wróciłam z wojaży wakacyjnych, ale jak się tylko poprawi pogoda to znikam znów na działkę.
    U nas wszystko ok, Kamil złote dziecko, bawi się sam, potrafi i godzinę na brzuchu robić obroty :)) (oczywiście koniecznie na macie na trawie, w domu mu się mniej podoba), śmieje się cały czas i do wszystkich i wszystkiego, zaczął robić dłuższe drzemki w ciągu dnia, w nocy śpi różnie - z soboty na niedzielę budził się do 1-1,5 godziny - ale widocznie taka noc była, bo widzę, że nie on jeden.

    Tak się rozpisałyście, że nie ma szans na nadrobienie zaległości, więc postaram się na bieżąco nadrobić co u was :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorIWA
    • CommentTimeJul 21st 2008
     permalink
    witaj harpijko! :bigsmile::swingin:
    --
  1.  permalink
    witaj
    ja tez jestem zadowolona ze spania Piotrusia bo idzie koło 20 i tak do 6 śpi .Teraz ma tak spuchnięte dziąsełka że tej kreseczki białej co była nie widać! a Pani doktor mówi ze idzie druga jedynka.Biedaczek czasem w nocy mi przez sen popłakuje musze go potulic a jak juz nie daaje rady i nie moze spac podajemy Ibufen wg zaleceń pediatry bo buzi do posmarowania zelem nie otworzy
    --
    •  
      CommentAuthorBeata_
    • CommentTimeJul 22nd 2008
     permalink
    Moja Hania też super śpi, zobaczymy jak dalej będzie:)) najczęściej śpi od 20 do 2-3, potem 6-7 (i tu wstaje i się bawi:)..a czasem się zdaży że prześpi od ok 20 do 4-5..także nie narzekam;)) moze wkońcu wyrzuci to jedzonko 2-3 bo zjada mało o tej porze..zobaczymy:))
    •  
      CommentAuthorharpijka
    • CommentTimeJul 22nd 2008
     permalink
    hehehehe, mój malec też tak pięknie spał jak był młodszy, dokładnie tak jak Hania i też myślałam, że w końcu zrezygnuje z tego karmienia nocnego, a tymczasem on zwiększył sobie ilość karmień i pobudek w nocy :)) ale co zrobić?? nic tylko kochać hehe
    --
    • CommentAuthorfmartunia
    • CommentTimeJul 22nd 2008
     permalink
    A moja Alicja spi i je regularnie jesli chodzi o noc.chyba nadrabia na poczet dnia, bo wtedy je mniej.
    i tak zasypia 18-19. potem je ok 22,pozniej 24-1.00, nastepnie ok.4 i po 5 wstaje.
    wtedy biore ja do lozka, nadaje jak katarynka, a ja spie dalej.
    i tak do 8 rano:D wtedy wstajemy na gimnastyke :) Ali oczywiscie
    bo ja narazie nie narzekam,waga leci az nadto.juz mam 5 kg ponizej anizeli przed ciaza.
    --
    •  
      CommentAuthorpsycho_patka
    • CommentTimeJul 22nd 2008 zmieniony
     permalink
    a moj Minik spi jak mu sie podoba..jedna noc przesypia od 20 do 24 a pozniej do 7 lub 8 rano.(w swoim lozeczku, pozniej zazwyczaj zabieram go do siebie) ..a druga budzi sie co 2 godziny..dzis naprzyklad o 2 za nic nie chcial zasnac u siebie w lozeczku wiec musialam go zabrac do siebie...i tak pospalismy jak codzien do 8 30 czasami to sie smieje ze maly ma budzik w dupce...chocby nie wiem co dziennie wstaje o 8 30

    fmartuniu zazdroszcze spadku wagi...ale nie zazdroszcze stresow ktore sie pewnie do tego przyczyniaja:)
    --
    • CommentAuthorfmartunia
    • CommentTimeJul 22nd 2008
     permalink
    no wlasnie nie wiem skad ten spadek wagi.
    ale mysle ze bardziej z powodu ruchu.
    ja potrafie dziennie 12 km przejsc,np. jak ide na basen
    i to zazwyczaj szybkim krokiem.

    Przy stresie jem jak najeta czekolade-aczkolwiek teraz nie moge.

    nie wiem czy wam juz pisalam ale jadlam pizze dla matek karmiacych,hehe.
    bez sera.PYSZNA!juz trzy zaliczylam i wciaz bym mogla ja jesc.
    oczywiscie nie jednego dnia.ale w przeciagu miesiaca:)
    --
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeJul 22nd 2008 zmieniony
     permalink
    Ojejuś dawno mnie tu nie było, nie mogłam dostać się na forum:confused::sad::neutral: nie wiem czemu.
    U nas drugi dzień much w nosie u Haniu, maruda z niej straszna.
    Co do spania to kładę małą codziennie o tej samej porze, o 19:30-20:00 pierwszy raz karmię między 2:00-3:00 a potem koło 6:00 i potrafimy spać do 11:30 :shocked:, chociaż coraz częsciej właśnie o 6:00 już czuje się wyspana i gaworzy i rzuca nóżkami, ale ją biorę do swojego łózka i jakoś udaje jej się zasnąć.
    Karmię nadal piersią, mam strasznie dużo pokarmu, ale będę przystawiać tylko do 6 m-ca. Nie ograniczam się i jem już wszytsko, Hania dobrze reaguje.
    Dla Hani Beaty, Kamilka Harpijki i Fiufiątka małego wszytskiego naj naj
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 22nd 2008
     permalink
    Fmartunia no spadek wagi niezly, swoja droga masz niezle zaciecie z tym chodzeniem. a ja myslalam ze moje 5-6km to niezly wynik. tyle ze ja czesto gesto musze isc spacerkiem bo mam 6latke przy boku :P

    a propos spania - ja nie mam pojecia co sie dzieje z Krzysiem. juz myslalam ze jak go napcham enfamilem to bedzie lepiej spal a tu zonk - mimo ze zje ta stowke z butelki (wiecej nie chce) i zapije cyckiem to budzi sie najdalej ok 1 (butla jest ok 20,30). na dodatek w dzien ma problem z zasnieciem i poplakuje przez sen. w nocy podobnie - buzi sie z placzem a wczesniej jak sie budzil to wstawal w lozeczku i sobie gadal a teraz jest wrzask. tak sobie mysle ze moze ma za duzo wrazen i dlatego tak reaguje. mam oczywiscie nadzieje ze to szybko minie
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 22nd 2008
     permalink
    Mada a jak Hania skonczy pol roku to co przejdziesz na mieszanke?
    ja jestem straszna sknera chyba bo w karmieniu pierisa widze nie tylko korzysci zdrowotne ale i ekonomiczne. Krzys enfamil dostaje tylko raz dziennie i taka puszka za 25zeta jest na 2tygodnie tylko. nawet nie chce myslec ile by kosztowalo nas same mleko jakby tak jadl go jako glowny posilek :devil:
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeJul 22nd 2008 zmieniony
     permalink
    Aniu
    no tak przechodzę na modyfikowane, jakoś nie jestem z tych kobiet którym karmienie piersią sprawia przyjemność, wiem że to dla zdrowia dziecka, ale nic na siłę. Poza tym pół roku po porodzie będę robiła zabieg ginekologiczny i muszę zaprzestać karmić piersią, tak powiedział mój lekarz.

    Tydzień temu zaczełam brac tabletki anty dla karmiących i dzisiaj plamię :cry:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 22nd 2008
     permalink
    Mada no kazda babka jest inna. ja kocham karmic i jeszcz pol roku pewnie pokarmie przynajmniej... co do pillsow to niestety przy cerazette dziewcyzny narzekaly na plamienia i migreny. ponoc potrafia sie nawet tygodniami utrzymywac. zdaje mi sie ze Myszorka tez miala plamienia ale to musisz ja podpytac
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeJul 22nd 2008
     permalink
    Kurcze, mi dochodza jeszcze mdłości, na ból głowy narazie nie narzekam, ale to i tak jedyna jak dla mnie metoda antykoncepcji.
    --
    • CommentAuthorfmartunia
    • CommentTimeJul 22nd 2008
     permalink
    AniuM to Ty masz ciężej z drugim dzieckiem u boku.Chociaż...może wózek popcha?:)

    Co do Alicji ona ma teraz tez większy apetyt odkąd podjada kaszkę.
    Np.dziś zjadła 100 kaszki i jeszcze 80 mojego mleka.
    Widzę że więcej je.

    Mi ginekolog też polecał te antykoncepcyjne,ale jakoś się boję.Nie moge uwierzyć że one nie szkodzą dzidzi.
    Aczkolwiek zapewniał mnie.
    Może gdyby Ala nie chodziła do neurologa to bym skorzystała, a tak to się boję- jakiegokolwiek wpływu lekarstw na Alę.

    Madamagda na basenie jest dziewczynka ZOSIA i wygląda identycznie jak Hania.
    Az sie zastanawialam czy to nie Ty.

    Pozdrawiamy
    --
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeJul 22nd 2008
     permalink
    fmartunia
    przeraziłam się jak zobaczyłam cenę kursu 36 tygodniowego, 900 zł masakra, nie ma czegoś tańszego???
    A w Redecco ile kosztuje basen?
    Hehe no to Hania ma sobowtóra.:wink:
    --
    • CommentAuthorfmartunia
    • CommentTimeJul 22nd 2008
     permalink
    basen wszedzie kosztuje tak samo.
    za 3miesiące 300zl
    Redeco ma taka sama cene jak pulsantis, czy szkola plywania na basenie olimpijskim
    wszedzie identycznie bo obdzownilam wszystkich
    placi sie trzy razy po 300zl
    :)
    --
    •  
      CommentAuthorharpijka
    • CommentTimeJul 22nd 2008
     permalink
    Mada, zapomniałaś, że obserwacje samej siebie mogą być bardzo dobrą i skuteczną metodą antykoncepcji. A jeśli karmisz piersią i chcesz to robić do pół roku, to powiem ci, że mało której karmiącej wróciła płodność przed 6 mies. więc tymi tabletkami tylko sobie zdrowie psujesz. A tak na marginesie, to nikt jeszcze nie robił badań na dorosłych kobietach, których matki brały cerazette w czasie karmienia piersią, więc nie ma pewności, że hormony nie robią bałaganu w organizmie karmionej piersią dziewczynki (chłopca zresztą też)

    czy karmiąca nie powinna jeść sera żółtego???????? ja jem od początku, na zapiekankach (bo pizza odpada, ze względu na to, że Kamil nie toleruje przecieru pomidorowego)

    Aniu, może Krzyś tak reaguje na zmiany w jego życiu, w jego harmonogramie dnia. Mam nadzieję, że to przejściowe
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 22nd 2008
     permalink
    Harpijko przy skazie bialkowej nie powinno sie jesc w ogole serow. no wiesz cala krowa wek :P

    Krzysko faktycznie ma teraz niewielka zmiane w zyciu bo zamiast przedpoludnia spedzac w domu i na spacerze to siedzimy u rodzicow i dopiero ok 16tej mozemy sie ewakuowac. o tej zmianie w sumie nie pomyslalam :confused:
    • CommentAuthorfmartunia
    • CommentTimeJul 22nd 2008
     permalink
    dokladnie harpijko- moja Ala ma skaze, dlatego jem bez sera:)
    --
    •  
      CommentAuthormyszorka
    • CommentTimeJul 23rd 2008
     permalink
    Mada ja biore cerazette, ale tylko do soboty bo rezygnuje z tabsów, na początku przez pierwsze 3 opakowania mialam plamienia, potem juz nic się nie działo, ostatnio mnie głowa zaczęła bolec i to po kilka dobrych dni. Poza tym libido mi spadło strasznie, zastanów się czy warto.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 23rd 2008
     permalink
    Myszorko :thumbup: dobra decyzja
    • CommentAuthorewa74
    • CommentTimeJul 23rd 2008
     permalink
    no ja po cerazzete ,nie mam migreny i plamien,ale suchosci i tez libido spadlo,a po innych tabletksch tez tak jest??????' bo ja nigdy nie nic nie bralam...
    • CommentAuthorewa74
    • CommentTimeJul 23rd 2008
     permalink
    mycha a @ masz juz'?
    • CommentAuthorfmartunia
    • CommentTimeJul 23rd 2008
     permalink
    Tez tak jest.Ja bralam przed ciaza.Tzn ja sucho nie mialam, ale libido bardzo niskie.

    Ja odkad mam dzidziusia to mam obfite miesiaczki(tzn to moja druga).Wczesniej mialam takie ze moglam tylko wkladki nosic
    --
    • CommentAuthorfmartunia
    • CommentTimeJul 23rd 2008
     permalink
    Alicja ma teraz fazę wydawania wysokich dźwięków. Boki zrywamy z mężem bo kracze jak wrona, skrzeczy jak stare drzwi, dźwięków co nie miara.
    Do tego przyzwyczaiła mi się do smoczka,już nie zasypia bez niego.Albo bardzo sporadycznie...Szkoda.
    I muszę się pochwalić że VOJTA działa.Ala leżąc na brzuchu jest już taka sprytna że ze mną walczy:D
    UCieka mi po stole.Jak trzeba zgiąć nogę to ona ją hop prostuje i nie daje zgiąć.Zapiera się głową żebym nie mogła jej obrócić.Zrobiła się taka silna, że czasami i ta rehabilitantka jest w szoku, że potrafi tak się w sobie zebrać.
    Mamy teraz trochę odpoczynku od lekarzy.
    w piatek mam pediatrę ,a potem 8 sierpnia idziemy do specjalisty od chorób metabolicznych,żeby obejrzał Alę.
    I dalej nie szukamy.
    Wszystie wyniki są okej, więc to będzie ostatni lekarz.
    Kontrole u neurologa oczywiście pozostaną, ale żadnych choróbsk szukać nie będziemy.Zreszta po wizycie 8 sierpnia dostaniemy zielone światło na szczepienia.
    Uciekam do Ali, bo leży w łóżeczku i napierdziela misie, które przed nią wiszą:)
    --
    •  
      CommentAuthor100krocia
    • CommentTimeJul 23rd 2008
     permalink
    fmartunia :)
    Co do szczepień pewnie będziesz miała zalecane acelularne / płatne. Oprócz szczepionek 5w1 i 6w1 Infanrix ma podstawowe 3w1 acelularne (te darmowe z nfz'u też są 3w1, ale są pełnokomórkowe, czyli bardziej niebezpieczne dla maluszka z problemami). My szczepiliśmy 5w1 bo nie wiedziałam, że są też 3w1 bezkomórkowe (acelularne).
    To ta szczepionka:
    "Infanrix DTPa
    Nazwa preparatu: Infanrix DTPa
    Nazwa międzynarodowa: Vaccinum diphtheriae, tetani, pertussis sine cellulis ex elementis praeparatum adsorbatum
    Wybrane składniki: anatoksyna tężcowa
    anatoksyna błonicza
    anatoksyna krztuścowa
    Postać leku: zawiesina do wstrzykiwań
    Kategoria: Leki stosowane w zakażeniach (przeciwinfekcyjne)
    Specjalności: Pediatria
    Choroby zakaźne i pasożytnicze
    Działanie: uodparnia przeciwko błonicy, tężcowi i krztuścowi
    Powiązane preparaty handlowe: Infanrix DTPa, iniekcje, 0,5 ml, szczepionka ampułko - strzykawka, 1 zestaw (SMITHKLINE BEECHAM)"
    cena ok 51 zł
    "
    --
    •  
      CommentAuthormyszorka
    • CommentTimeJul 23rd 2008
     permalink
    Ewa jeszcze nie mam, bo w sobote przestane brac to ciekawa jestem kiedy przyjdzie @, poza tym dalej karmie piersią.
    fmartunia brawo dla Ali :bigsmile:
    --
    • CommentAuthorfmartunia
    • CommentTimeJul 23rd 2008
     permalink
    100krociu, z tego co wiem to bedziemy mieli szczepionke 5 w 1.
    teraz mielismy zezwolenie na 3 w 1 , ale pediatra skontaktowala sie z neurologiem z zapytaniem czy mozna 5 w 1.
    potem dostalam telefon ze cofa zgode na szczepienie, wiec wydaje mi sie ze doszly do wniosku ze poczekaja na 8 sierpien,kiedy bede po wizycie, i wtedy dadza zielone swiatlo na 5 w 1.
    ja stosuje takie szczepionki na ktore pozwlaa mi neurolog
    a tak w ogole to sie ciesze ze mam neonatologa, ktory dzwoni do neurologa , genetyka i kogo tam trzeba bo wszystkich zna.
    Moga przynajmniej wymienic sie spostrzezeniami
    --
    • CommentAuthorewa74
    • CommentTimeJul 23rd 2008
     permalink
    MYCHA i co bedziesz stosowac? bo ja tez chce odstawic...
    •  
      CommentAuthormyszorka
    • CommentTimeJul 23rd 2008
     permalink
    Ewa bede się obserwowac i gumki, jak na tyle lat współżycia tylko raz nam pękła, a Ty co?
    --
    • CommentAuthorewa74
    • CommentTimeJul 23rd 2008
     permalink
    no tak jak ty,tylko pogadam z M ,BO gumek nie lubi ,ale truc tez sie nie chce tymi prochami...
    • CommentAuthorfmartunia
    • CommentTimeJul 23rd 2008
     permalink
    chyba nikt nie lubi gumek:/
    Ja bym chciala z powrotem zaczac sie obserwowac bo to dzialalo u nas, maz tez by chcial-ale musze sie zmobilizowac.Moze od nastepnej miesiaczki...:)
    --
    •  
      CommentAuthorharpijka
    • CommentTimeJul 23rd 2008
     permalink
    fakt, do obserwacji potrzebna mobilizacja, ale tylko na początku, potem to już w krew wchodzi, a mobilizację na te kilka pierwszych dni, to chyba każda z nas jest w stanie z siebie wydusić. Ja tam wiem, że miałam problemy hormonalne, poroniłam i nikt nie jest w stanie mi dać gwarancji, że winą nie były tabletki - dlatego nie zamierzam do nich wracać. A jeśli przeoczę powrót płodności, to Kamil będzie miał rodzeństwo szybciej niż JA planuję (bo mój M to mógłby już mieć drugie bobo - córkę rzecz jasna)
    --
    • CommentAuthorewa74
    • CommentTimeJul 23rd 2008
     permalink
    a moja VEVE ,ciagle w kropki ,jak nie na buzi to na pupie,albo brzuszku,nie duzo tego ma ,ale ma.Pediatra dala krople,a w przyszlosci zrobimy testy na alergie,bo teraz ponoc za mala jeszcze...
    •  
      CommentAuthor100krocia
    • CommentTimeJul 23rd 2008
     permalink
    ja mimo wszystko dla pewności wolę tabletki. Faze lutealna mialam kruciutka 10-11 dni, a z tego zostaje "bezpieczne" 8 dni na seksik. To za mało, a drugie dziecko nie wchodzi teraz w grę pod żadnym pozorem
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 24th 2008
     permalink
    Ewa a nic zupelnie nowego nie wprowadzilas do jej jadlospisu? np swieze pomidory, wiecej mleka krowiego etc. warto byloby odstawic podejrzane produkty (minimum na 2-3tyg) bo po co alergia ma sie utrwalac. ja wiedzac ze Krzys jest uczulony na jablko nie podawalam mu go z dobre 4miesiace. po ostatniej probie (sam sobie wyciagnal jablka z torby i zaczal probowac!!!) najzwyczajniej wiem ze to jeszcze nie jego czas
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 24th 2008 zmieniony
     permalink
    wszystkie mamy ktore stosuja npr po porodzie lub sie do tego przymierzaja zapraszam do dyskusji

    NPR po porodzie - czyli jak przetrwac ten okres
    • CommentAuthorewa74
    • CommentTimeJul 24th 2008
     permalink
    ANIA o to chodzi ,ze nic VEVe jadla nowego a juz 1,5 ma te kropki,wiec pediatra najpierw kazala obserwowac i wyeliminowac powli biszkopty ,mleko itp,i widzac ,ze kropki sa dala krople ...
    • CommentAuthorewa74
    • CommentTimeJul 24th 2008
     permalink
    pomyslalam sobie,ze moze upal,bo rano nie ma plackòw a wychodza od poludnia...tzn wychodzily ,bo teraz juz ma b malo..
    •  
      CommentAuthorIWA
    • CommentTimeJul 24th 2008 zmieniony
     permalink
    Ja też brałam Cerazette po porodzie i musze przyznać, że nie byłam zadowolona. Brałam już różne tabletki anty w życiu, ale po żadnych tak źle się nie czułam, miałam częste plamienia i wogóle złe samopoczucie, bóle głowy itd. Szybko zrezygnowałam (chyba po 3 blistrach). Teraz biorę Yasminelle i czuję się ok, cera lepsza, krwawienia niebolesne, brak plamień, tylko niestety libido spadło - jak po wszystkich tabletkach!
    Czasami też mam ochotę to rzucić i wrócić do NPR, ale mam stracha, bo narazie nie chcemy drugiego bobaska. Także chyba za jakiś czas wrócę......!:bigsmile::wink:
    --
  2.  permalink
    no ja tez jestem na cerazette ale sobie chwale...zastanawialam sie rowniez nad zastrzykiem ale naczytalam sie tylu strasznych rzeczy ze zrezygnowalam...
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 24th 2008
     permalink
    Patrycjo ja po pierwszej ciazy stosowalam ten zastrzyk (depo provera) i uwazam to za zyciowy blad. nie dosc ze przypaletalo sie mase skutkow ubocznych to na dodatek mialam problem z powrotem plodnosci...
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJul 24th 2008
     permalink
    AniaM: Patrycjo ja po pierwszej ciazy stosowalam ten zastrzyk (depo provera) i uwazam to za zyciowy blad. nie dosc ze przypaletalo sie mase skutkow ubocznych to na dodatek mialam problem z powrotem plodnosci...
    to nie tylko mnie to spotkało płodność wróciła po ponad 1,5roku ale ciąży nie donosiłam ... być może po proverze właśnie
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 24th 2008
     permalink
    musze wam napisac co mnie dzisiaj rano spotkalo a wlasciwie Krzysia. obcinalam mu paznokcie u rak cazkami z Canpolu i nagle cazki pekly - rozsypaly sie na drobne czesci a taki maly drucik poprzeczny co to trzyma podstawe z ta naciskana stopka wystrzelil Krzysiowi w oko. na szczescie trafil w powieke a nie w galke bo mogloby sie to skonczyc tragicznie. Mlody sie przestraszyl i zaczal ryczec ale grunt ze nic sie nie stalo. mialam 2 pary tych cazek canpolu ale obydwie wyladowaly juz w smieciach. bede mu obcinala takimi doroslymi juz bo wole nie ryzykowac! :devil:
    •  
      CommentAuthormyszorka
    • CommentTimeJul 24th 2008
     permalink
    Ojej Aniu dobrze że nic złego się nie stało, biedny Krzysio
    --
    •  
      CommentAuthoremkaf
    • CommentTimeJul 24th 2008
     permalink
    o kurcze!!! napisalabym do nich o tym incydencie, bo tu skonczylo sie-na cale szczescie uderzeniem w powieke, a komu innemu moze ciut gorzej:((((
    --
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeJul 24th 2008
     permalink
    Byłam dzisiaj z Hanią na USG bioderek, diagnoza ortopedy po zobaczeniu dziecka nago DYSPLAZJA. nie pytałam co to tylko czekałam jak zrobi USG, no i nie jest tak źle, wynik na granicy normy, narazie nie grozi nam szyna, jednak trzeba ćwiczyć, szeroko pieluchować i nosić na rękach na żabkę. No zobaczymy, Hania była bardzo marudna od wizyty w przychodni, płacz nie do opanowania. Ale już teraz ładnie śpi.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.