Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 8th 2008
     permalink
    fmartunia wiem ze te chodzenie po lekarzach to swoisty horror i kazda wizyta to wielki stres ale z drugiej strony trzeba sie cieszyc ze Ala trafila na lekarzy z prawdziwego zdarzenia ktorzy nie odsylaja z kwitkiem tylko szukaja co i jak. lepiej jedna wizyta za duzo niz jedna za malo.
    czy Ala dostaje jakeis lekarstwa?
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeAug 8th 2008
     permalink
    Aga dzięki :*
    Masz rację, i chociaż będę marudziła i psioczyła to i tak pojadę na te kolejne wizyty jak będzie potrzeba - chyba bym sobie nie wybaczyła zaniedbania z mojej strony jako rodzica. No i tak jak Ania pisze dobrze, że nie odsyłają nas z kwitkiem.
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 8th 2008
     permalink
    Izunia pociesze cie ze Krzysia czekaja wizyty u neonatolog az skonczy 2 latka. dobrze ze udalo nam sie dogadac ze bedziemy chodzili u nas a nie do wawy jezdzili
  1.  permalink
    Poza tym przeciez po chłopakach widac,że już od dawna sa na prostej drodze :)
    • CommentAuthorfmartunia
    • CommentTimeAug 8th 2008
     permalink
    Aga, to wszystko wlasnie oglada lekarz neurolog i to go niepokoi.
    Niepoki go Alicji napiecie miesniowe ktore jest obnizone.
    Tak poza tym, to dwa razy w tygodniu widzi ja dziewczyna ktora sie na tym zna, i ona mi mowi jak cos jest niepokjacego.
    A tego za wiele nie ma. I co najwazniejsze-nie znajduja zadnych chorob.
    Przeszlismy juz tyle badan, uwierz chyba we wszystkich kierunkach,jakie sa tylko mozlie i Ala jest zdrowa.Nic nie znajduja.

    Nasza neonatolog mowi, ze nasz aneurolog jest bardzo wymagajaca i bedzie zadowolona dopiero wtedy gdy dziecko wstanie i samo wyjdzie (mowiac w przenosi).To samo powiedziala Pani z dzis.
    I dobrze,niech trzyma nas krotko,bo trzeba porobic badania i wszystko wykluczyc.Ja jestem tego swiadoma.

    Tylko najbardziej denerwujace jest to, ze kazdy trzyma sie swojej dzialki.
    A u Ali jedno wynika z drugiego.Gdyby wszyscy razem siedli doszli by do jakiegos madrego wniosku.:)

    Aga a co podejrzewali u twojego synka?
    --
    • CommentAuthorfmartunia
    • CommentTimeAug 8th 2008
     permalink
    Aniam- ALicja nie dostaje zadnych lekarstw:)
    --
    • CommentAuthorfmartunia
    • CommentTimeAug 8th 2008
     permalink
    Nie wiem jak ja mam utuczyc Ale.Ktos ma jakies pomysly?
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 8th 2008
     permalink
    Fmartunia a posilki stale juz wprowadzasz? moze ziemniak z marchewka plus kaszki cos podzialaja
  2.  permalink
    Marta- diagnoz było sporo- włącznie w wodogłowiem

    Objawy-
    -wzmozone napięcie miesniowe
    - zbyt duże przyrosty głowy
    - nieprawidłowe układanie prawej ręki- włącznie z lekkim przykurczem
    - płytki sen
    - niska waga
    • CommentAuthorfmartunia
    • CommentTimeAug 8th 2008
     permalink
    i cos znalezli?

    AniuM-Ala je juz wszystkie sloiczki dozwolone od 4 msca i kaszki
    --
  3.  permalink
    Hmm.. Trudno odpowiedziec na to pytanie. Przyczyna najprawdopodobniej był trudny i przedłużający się poród. Rehabilitacja przyniosła efekty, główka przestała rosnąc zbyt szybko i mały rozwijał się prawidłowo. Nie licząc tego że ma dysgrafię i wszystkie inne dys... To prawdopodobnie pozostalości z dziecinstwa
    • CommentAuthorfmartunia
    • CommentTimeAug 8th 2008
     permalink
    To tak jak u mni upatrują się przyczyny w położeniu miednicowym i małej ilości wód.
    Neurolog wspominał też o tym, aby następnym razem wywołać poród przed cesarką, żeby dziecko było przygotowane
    --
    • CommentAuthorfmartunia
    • CommentTimeAug 8th 2008
     permalink
    Najgorsze jest chyba to że do końca nikt się nie opowie- dziecko jest w 100% zdrowe
    --
  4.  permalink
    Myslę,że sama sobie kiedys odpowiesz twierdząco na to pytanie. Namawiam Cię jednak goraco do analizowania fotek- one naprawde pokazuja czesto to,czego się nie zauwaza na codzien.
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 8th 2008
     permalink
    fmartunia ja mysle ze takiej gwarancji to nie dadza nawet przy dziecku ktore nigdy nie chorowalo... a swoja droga teraz co raz wiecej rodzi sie dzieci z wadami i z problemami. nie wiem czy kiedys sie o tym tyle nie mowilo tylko czy faktycznie dzieci rodzily sie zdrowsze.
  5.  permalink
    ja myslę,ze kiedyś natura sama eliminowała- chociaz wiem,ze to brzmi okrutnie. Wiecie co mam na mysli- teraz full ciąz jest od początku sztucznie podtrzymywanych hormonami- kiedyś kobiety słabe ciąże roniły :sad:
    • CommentAuthorfmartunia
    • CommentTimeAug 8th 2008
     permalink
    Mi tak samo powiedziala dziewczyna od cwiczen-kiedys takie dzieci po prostu umieraly, a teraz sie ratuje i stad te rehabilitacje itp itd
    --
    • CommentAuthorfmartunia
    • CommentTimeAug 8th 2008
     permalink
    powiem wam szczerze ze ja juz sama soie odpowiadam-jak dla mnie Alicja jest w 100% zdrowa
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 8th 2008
     permalink
    Aga w tej klinice w uSA gdzie moja sis prowadzila ciaze lekarze od razu jasno mowili ze do konca 1 trymestru nic nie kombinuja i nie ratuja, pozniej zaczynali troche monitorowac sprawe ale tak na prawde ciaza zajmowali sie dopiero po 25tc bo jak twierdzili - ich dzialania maja sens bo moga zycie dziecku uratowac, wczesniej nie probuja nic na sile bo daja naturze zdecydowac
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 8th 2008
     permalink
    fmartunia - no coz skoro tak twierdzisz to nawet jak lekarze zwracaja ci uwage to pewnie i tak nie przyjmujesz tego do wiadomosci

    a swoja droga ja przy Gabrysi nie mialam az takich przejsc jak przy Krzysiu i nie bylam taka pewna tych 100%.
    • CommentAuthorfmartunia
    • CommentTimeAug 8th 2008
     permalink
    AniuM chodzi mi o instynkt-on mi tak podpowiada.:)wiadomo ze 100% pewnosci nie ma.i nigdy pewnie nie bedzie.Ale tak czuje.
    Slucham sie lekarzy i robia co kaze i to w jak najszybszym czasie-mysle ze to sie liczy.Daje Ali wszystko co tylko moge-swoj czas,poswiecenie,cwicze z nia, i lapie sie kazdej mozliwej pomocy
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeAug 8th 2008
     permalink
    Aga i powiem Ci, że to są święte słowa ... Tylko co mają począć kobiety, które starają się zachodzą i nie potrafią donosić - dla nich te wspomagacze to ostatnia decha na posiadanie ukochanego i upragnionego dziecka ...
  6.  permalink
    Izunia- alez ja doskonale rozumiem te kobiety i zupełnie sie im nie dziwię.. ja moje dzieci kochałam nieogarniona miloscią od 1 kreski na teście
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeAug 8th 2008
     permalink
    Aguś od pierwszych dwóch kresek - no ja również.
  7.  permalink
    Hahah- no jasne- od 2 kresek :D
    •  
      CommentAuthorstokrotk_a
    • CommentTimeAug 8th 2008
     permalink
    Ja jeszcze do tych szczepień wrócę. Nasza pediatra mimo naszego zainteresowania szczepieniami dodatkowymi udzieliła nam tylko zdawkowych informacji na ich temat. Generalnie powiedziała to, o czym już dawno wiedziałam. Następnym razem bardziej przygotuję się na spotkanie z nią, bo za pierwszym razem byłam w jakimś szoku i nie wiedziałam o co zapytać.

    A zdjęcia Tomka jutro wrzucę na forum :bigsmile: Mam mało czasu na siedzenie na forum, ale jak tylko mogę to czytam co u Was... W czasie ciąży byłam bardziej na bieżąco. Ale za to teraz mam wesoło z Tomkiem. A dzisiaj był taki śpiący przez cały dzień. Budził się na karmienie, chwilkę się pobawił i znowu zasypiał :) Chyba ta pogoda tak na niego działa.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 8th 2008
     permalink
    Stokrotko - temat dot. szczepien znajdziesz TUTAJ
    moze ci akurat wpadnie w oko cos dzieki czemu przygotujesz sie lepiej
    • CommentAuthorfmartunia
    • CommentTimeAug 8th 2008
     permalink
    AniuM a jak tam Gabrysia?
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 8th 2008
     permalink
    fmartuniu a dziekuje co raz lepiej ze sluchem i licze ze wroci calkowicie do normalnosci. na razie jeszcze okres rekonwalescencji przetrwac trzeba ale mam nadzieje ze chorobska pojda w zapomnienie
    • CommentAuthorfmartunia
    • CommentTimeAug 8th 2008
     permalink
    ach te wredne choróbska.Nękają nasze dzieci.
    Aga-tez mialas nielada przezycia
    wazne zejest okej
    uiekam spac.
    jutro rano jedziemy na wycieczke:)
    papa
    --
    • CommentAuthorfmartunia
    • CommentTimeAug 8th 2008
     permalink
    ukartowalam dla Ali kaszke,moze zje z butli.sprobuje
    --
  8.  permalink
    To fakt- ile się naryczałam w poduszke to tylko ja wiem. Bogu dzięki kłopoty były przejsciowe ;)
    Dlatego chronicznie nie znoszę jeczenia lasek, które narzekają ze - brzuch za duży w ciąży, ze dziecko w nocy się budzi,że ciezko bo trzeba na rekach nosić itp itd. ZDrowe dziecko jest największym skarbem.
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeAug 9th 2008
     permalink
    Aga masz rację nie ma nic cenniejszego niż zdrowie naszych pociech - jak maluchy chorują to dosłownie serce się kraja w domu mała apteka. Tak to już jest, jak ze zdrowiem ok, wtedy narzekamy na coś innego, aby w ogóle móc na coś narzekać. Nigdy człowiek nie docenia tego co ma i po szkodzie mądrzejszy.
  9.  permalink
    dokłądnie a ja to mam jeszcze manie czytania na necie róznych historii niewesołych i potem tak własnie myśle ,ze co to jest ze mały mi w nocy nie spi jak niejedna by wolała zeby jednak KTOŚ w tym łózeczku nie spał a łózeczko puste stoi.
    dzisiaj bym miała w domu...mały mi podszedł do schód i gdybym go nie chwyciła w ostatnim momencie to by zleciał bo był w chodziku jak powieszałam pranie.I stałam obok niego! wystarczyła dosłownie chwila a on szpula do tych schód.serce mi w gardle staneło,juz dzwoniłam do M -na dniach bedzie barierka ehhh ale sie najadła strachu ,na dzis juz dosyc
    --
  10.  permalink
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeAug 9th 2008
     permalink
    Aga a czytałaś to :P
    16-latka matką siedmiorga dzieci

    Ciacho wyobrażam sobie jak serducho Ci kołatało ...
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeAug 9th 2008
     permalink
  11.  permalink
    Nawet nie wiem co powiedzieć :/
    •  
      CommentAuthormyszorka
    • CommentTimeAug 9th 2008
     permalink
    Fmartunia przytulam cie i wspołczuje tych przejsc z lekarzami, strasznie to wszystko brzmi i biedna Ala tyle musi przejść, ale wazne ze są postępy. Buziak dla Niej.
    A ja zawsze jak Mati jest chory czuje się winna co ja źle zrobiłam.
    --
    • CommentAuthorfmartunia
    • CommentTimeAug 9th 2008
     permalink
    Czesc dziewczyny.Dziekuje za wsparcie:)
    a my dzis wyszlismy z domu o 9.30 i dopiero wrocilismy.
    pojechalismy ze znajomymi na spacer do jakiejs pipidówy,nic tam nie bylo,wrocilismy do wroclawia do parku.
    a potem na zakupy.
    nakupowalam Alicjio ciuszkow z przeceny.
    Alicja od dwoch dni sie zmienila spolecznie.Jeju jak ona gada do wszystkich,cieszy sie niesamowicie.
    te skoki rozwojowe to swietna sprawa.:)
    teraz malutka lezy w lozeczku i zasypia i chyba nawet juz zasnela bo cichutko,nie gada ze swoimi zabawkami.
    ide zerknac...

    ciasteczko to sie nabawilas strachu.Az jak sobie pomysle....
    --
    • CommentAuthorfmartunia
    • CommentTimeAug 9th 2008
     permalink
    A w sklepie takie dwie babki: jeju przepraszam ze tak zajrze:jakie ona ma wloski!!!

    co chwile ktos tak reagowal.Hehe smiesznie Ala wyglada:)
    --
    • CommentAuthorfmartunia
    • CommentTimeAug 9th 2008
     permalink
    a i sukces na kolacje;zjadla cala miseczke kaszki z mleczkiem i jeszcze musialam dorobic!
    zeby ona zawsze tak jadla to bym byla happy
    --
  12.  permalink
    zal mi strasznie mojego dziecka,bo poubierany na długo śpi pod kołderka a raczki zimne biedactwo jeszcze pojękuje przez sen.jak sie obudzi sprawdze mu temp ale jestem pewna ze ma tylko nie chce go wybudzac.
    --
  13.  permalink
    oj, biedny Pietruszka... Tez mam nadzieję,ze to tylko zuby
    •  
      CommentAuthorluczynka
    • CommentTimeAug 10th 2008
     permalink
    Mojemu dziecku przebił się 11sty ząb - prawa dolna czwórka :smile:
    --
  14.  permalink
    dziewczyny mały nawet jak nie ma goraczki to wrzeszczy albo marudzi,jak myslicie śmigac jutro do naszej lekarki? bo jak sprawdzic czy np nie sa too uszy? wiem wiem z butelka trzeb asprawdzic ale on mleka wogóle dzisiaj nie chce zjadł tylko chleb i troche obiadku poza tym pije tez niewiele.i ciagle nie zasnał na dłuzej niz na 20 min
    --
    •  
      CommentAuthormyszorka
    • CommentTimeAug 11th 2008
     permalink
    Ciacho a mnie pediatra mówiła ze jak się ma temperature to nie przykrywac po same uszy, tylko przewiewnie dziecko ubrać bo chodzi o to żeby oddac to ciepło które ma się w sobie a tak jak jest przykryte i grubo oddane to temp się jeszcze podnosi.
    --
    •  
      CommentAuthorluczynka
    • CommentTimeAug 11th 2008
     permalink
    Moje dziecię zrobiło wczoraj dwa samodzielne kroczki, a potem bachnęło na pupę. Niestety nie powtórzył już później tego wyczynu.
    --
    • CommentAuthorfmartunia
    • CommentTimeAug 11th 2008
     permalink
    Ciasteczko duzo zdrowka dla Piotrusia.
    November na pewno jeszcze nie jeden krok postawi.
    dziewczyny znacie jakies fajne miasta miasteczka nad morzem gdzie mozna jechac z niunia ale po sezonie?czyli zeby ewentualnie bylo grzanie gdyby bylo zimno
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 11th 2008
     permalink
    Fmartuniu ja w prawdzie nad morzem to bylam w gdansku bezposrednio i u rodziny ale kolezanki jezdzily juz w kilka miejsc i polecaja Grzybowo i Dźwirzyno - plaze czyste i bez tloku. poza tym w temacie wakacyjnym dziewczyny tez cos pisaly to zerknij
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.