Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    Izunia ja na macierzysnkim jestem do ktoregos tam pazdziernika a pozniej wykorzystuje zalegly urlop (bo macierzynski przypadl mi na okres wakacji) i dzieki temu jestem w domu do 10grudnia i dopiero z koncem listopada bede skladala o wychowawczy. w szkole bez problemow przyjeli info, a jak u ciebie w firmie? powiedz mi jeszcze czy pamietasz na ile przed przejsciem na wychowwczy trzeba zlozyc papiery w mopsie?? bo wiem ze w zus'ie czeka sie ok tygodnia na zasiwadczneie o tych skaldkach tylko nie pamietam czy duzo wczesniej trzeba to w mopsie wszystko przedlozyc
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeOct 16th 2007 zmieniony
     permalink
    Magg też na początku miałam podejrzenia bo Maksiu od początku sztywno trzymał główkę. Fajny artykuł, przeczytałam od deski do deski :bigsmile:

    A ja nie chcę wprowadzać pierwszego jabłuszka zgodnie z tym nowym schematem żywienia, poza tym nie chcę, żeby mały zasmakował w słodkim bo potem mi marchewką będzie pluć i jeszcze po trzecie zupka wydaje mi sie bardziej sycąca i lepsza na posiłek jak ja będę w pracy (chociaż jabłuszko juz wtedy pewnie też będzie dostawał)

    Czytałam też, że nie ma znaczenia od czego się zacznie: warzywa, owoce czy kleik :bigsmile: ( w książce Pierwszy Rok Życia Dziecka)
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    No widzisz Ania nie można bezgranicznie wierzyć lekarzom :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    Magg czytalam ten artykul, tych info odnosnie napiecia nie wklejalam po to by kogokolwiek przestraszyc ale raczej przestrzec i zwrocic uwage na ten problem bo jednak wiele kobiet go ignoruje. w moim bliskim otoczeniu mam 2 mamy ktore po prostu sprawae za przeroszeniem olewaja. z czego 1 z nich pediatra powiedziala ze powinna isc do neurologa a tamtej po prostu nie chce sie rano wstac w kolejke bo wychodzi z zalozenia ze samo przyszlo samo przejdzie...
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    Mojej kolezanki córka miała takie wzmożone napiecie, zauważył to lekarz i do razu dostała skierowanie do neurologa i na rehabilitacje , po rocznych zabiegach wszystko wróciło do normy, ale gdyby zaniedbała to kto wie co by było.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    Jemma marchewka dzialkowa od rodzicow jest slodsza jak jablko... sama ja czasami podgryzam jak mam ochote na cos slodkiego. normalnie jakby ja w cukrze zanurzyl przed zjedzeniem :D
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    ale będzie z ziemniaczkiem i pietruszka i kaszką manną :wink:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    Zuza dokladnie o to chodzi... niestety wielu lekarzy machinalnie bada dzieci kwalifikujac do szczepien (a szczepic przy wzmozonym napieciu sie nie powinno) i mysle ze rodzice powinni wiedziec na co zwracac uwage i o co pytac lekarzy... chociaz slyszalam tez o takich co przyjda posluchaja i anwet nie sprawdza ciemiaczka czy jak glwoke malec unosi...
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    Jemma na pcozatek to chyba sama marchewka co? ja nigdy nie zageszczalam zupek podawanych malej. same warzywa mixowalam a pozniej miesko az w koncu przeszlam na sloiczki bo mamine warzywa sie skonczyly
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    Jemma pamiętaj że do 9-go miesiąca nie należy wprowadzać przetworów mącznych i kasz zwierających gluten (kasza manna).
    --
    •  
      CommentAuthorMagg
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    aniaM no przecież wiem tyle że JA się przestraszyłam :)
    --
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeOct 16th 2007 zmieniony
     permalink
    Właśnie zupełnie nie wiem jak zacząc podawać taką zupkę: "mówisz" że najpierw samą marchewkę? i pewnie po łyżecze na początek, czy nawet pól?

    zuza właśnie podobno to się zmieniło SCHEMAT ŻYWIENIA
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    Magg lepiej czasami sie wystraszyc niz zaniedbac :wink: a dzisiaj pogadasz z lekarzem i juz wszystko bedziesz wiedziala :)
    u nas lekarka sprawdzala czy Krzys podciagajac sie do siadania trzyam brodke przy klatce piersiowej i czy przy odkladaniu go glowka jest na linii prostej z kregoslupem i czy szybciej nie opada. sprawdzala tez jak reaguja stopy (zataczala kolka i sprawdzala czy nei stawiaja oporu) i przekrecala na boki majac reke pod pacha i na obojczyku jednoczensie miedzy nogami
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    Tak tez słyszałam że pediatrzy wypowiadali sie że należy przyspieszyć wprowadzanie glutenu, polecam do zupek kaszę jaglaną jest bezglutenowa.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    Jemma no ja bym jednak zaczela od samej zupki marchewkowej... na poczatek mysle ze po lyzeczce a jak mu mocno posmakuje to nawet lyzke stolowa... pamietam ze ja Gabrysi gotowalam zupke z pol marchewki sredniej wielkosci na poczatek... po paru dniach do marchewki dorzucilam maselko, po 3 kolejnych pietruszke... zwiekszalam codziennie o lyzke tyle ze ona byla zarlok i od 1 dnia zjadla pelna lyzke stolowa...
    •  
      CommentAuthorIzunia
    • CommentTimeOct 16th 2007 zmieniony
     permalink
    Ja w tym m-cu idę na USG przezciemieniowe główki.
    Magg świetny artykuł :thumbup:
    I do neurologa chyba też się wybiorę, ale to po kolejnym badaniu w ICZMP - ciekawe co tam mi powiedzą.
    A chłopcy właśnie przy karmieniu się denerwują i główkami kręcą jakby chcieli wszystko widzieć naraz - troszkę się teraz martwię bo pewnie coś z tym napięciem mięśni jest chyba nie tak - zobaczymy.

    AniuM moja szefowa jeszcze nie wie, że biorę wychowawczy ale pewnie się z tym liczy, bo nie mam z kim zostawić maluchów tym bardziej dwójki. Wniosek o wychowawczy złożę 2 tyg przed końcem urlopu macierzyńskiego i jak tylko otrzymam zaświadczenie z pracy, że jestem na wychowawczym zgłaszam się do MOPS'a.
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    Popieram Anię wprowadzaj pokarmy pojedyńczo i powoli, jak małego coś uczuli to nie będziesz wiedziła co , a po jednym składniku łatwiej wyeliminować ewentualny alergen
    --
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeOct 16th 2007 zmieniony
     permalink
    Izunia pamiętaj o urlopie wypoczynkowym, możesz go wykorzystać między macierzyńskim a wychowawczym.
    Zuza tylko gdzie ja w tej dziurze znajdę kaszę jaglaną :wink:

    Racja dziewczyny (Ania, zuza) - tak zrobię :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    Izunia mi w MOPSie powiedzieli ze oprocz zaswiadczenia z pracy musi byc papierek z ZUSu... jak juz przebrniesz przez cala te papierologie to daj znac czego sie czepiali zebym uniknela bledow...
    •  
      CommentAuthorIzunia
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    Dziewczyny ja również skorzystam z waszych rad co do wprowadzania nowych pokarmów :wink:

    Jemma to zanim pójdę na wychowawczy mam skorzystać z wypoczynkowego ?? Jak to jest bo nie znaju się :shamed:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    Jemma kasza jaglana to chyba w kazdym sklepie jest... przynajmniej w mojej pipidowie nie ma z nia problemow... ja ogolnie nie lubie gestych zup wiec i dzieciom rzadsze wole podawac... np w gotowych zupach gerbera packowatosc mnie porazala a i mala wolala bobovite...
    w sumie znam tylko 1 dziecko z uczuleniem na marchewke... kolezanka dawala mu wiec zamiast marchwi dynie.
    •  
      CommentAuthorIzunia
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    AniuM napewno dam znać :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    dokładnie tak Izunia - najpierw urlop a potem wychowawczy :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    Ja jaglaną dodawałam do zupek na zagęszczenie ( sama nie lubię rzadkich wodnistych zup) kupowałam w Tesco w kaszach lub na stoisku ze zdrwą żywnościa ,a le moze faktycznie w normalnych sklepach tez jest nie sprawdzałam
    "Zawartość głównych składników odżywczych kaszy jaglanej jest zbliżona do kaszy jęczmiennej i innych zbóż, za wyjątkiem błonnika, którego w kaszy jęczmiennej jest znacznie mniej niż w innych kaszach. Jest dobrym składnikiem energetycznym (320 - 340 kcal/100g), głównym składnikiem energetycznym jest skrobia, jej zawartość w kaszy wynosi około 65%. Skrobia jest znacznie delikatniejsza niż w kaszy jęczmiennej i pszennej. Kasza zawiera około 10 - 11% białka (mniej niż jęczmienna i pszenna), nie zawiera glutenu. Z powyższych zalet wynika, że kasza jaglana szczególnie nadaje się dla małych dzieci, oraz osób na lekkostrawnej diecie, na diecie bezglutenowej.

    Kaszę jaglaną najlepiej gotować w wodzie wymieszanej pół na pół z mlekiem - zyskuje wtedy delikatny smak. Ugotowana na sypko jest znakomitym dodatkiem do duszonych mięs, dobrze smakuje też na słodko z owocami. Nadaje się też do zapiekanek, zagęszczania zup i potrawek, robi się z niej kleiki. Grubo zmieloną dodaje się do ciasta na płaskie chlebki "
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    Izunia na stronie 19 wkleilam kalendarz wprowadzania pokarmow takze dla dzieci na butli :)
    •  
      CommentAuthorIzunia
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    Już widziałam AniuM - dzięki po raz kolejny :wink:
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeOct 16th 2007 zmieniony
     permalink
    Ale dzisiaj pędzicie z tymi postami -nie wyrabiam :bigsmile: Dobrze Izunia, że wróciłaś - od razu forum sie ożywiło :bigsmile:

    Widziałyście na przyszłych mamusiach? - Ochyda!
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    Jemma no niestety widzialam to juz wczoraj... czekoalada byla w ldowoce i poszla do smieci a jak mi sie zamani cos slodkeigo to sobie od razu przypominam czekoalde harpijki i totalnie mi sie odechciewa
    •  
      CommentAuthorIzunia
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    Ja też jestem zbulwersowana tą czekoladą HARPIJKI blleeee ... Jemma dzięki, ja również tęskniłam za Wami :wink:
    •  
      CommentAuthormyszorka
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    Hej, nie nadążam czytać bo tyle tego piszecie. Matuś ma dobre ciemiączko, ale nic w książeczce nie pisze.
    Ja daję mu dziennie pół słoiczka z gerbera zupki albo deserku, jak zjadł kiedyś cały słoiczke, to potem ulewał chyba z nadmiaru.Większosz je tych gotowych rzeczy co pisze po 4 miesiącu.Sama zupek nie gotuje bo nie mam działki.
    --
    •  
      CommentAuthorIzunia
    • CommentTimeOct 16th 2007 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny gdzie jest ten wątek z tymi wierszykami rymowankami - szukam szukam i buuu nie mogę znaleźć :shamed:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    Izunia nie wiem gdzie watek ale mam je skopiowane w kompie te plus inne z innego forum wiec jak chcesz to podaj adres @ to ci przesle
    •  
      CommentAuthorIzunia
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    ok byłabym wdzięczna - isabel77@wp.pl
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    no to mozesz juz sprawdzic poczte :)
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    •  
      CommentAuthorIzunia
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    AniuM mam już - poczta doszła - trzeba sobie przypomnieć niektóre wierszyki :wink:

    Dzięki Zuza :wink:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    Krzys widze ze najbardziej lubi jak mu falszuje BYLA SOBIE ZABKA MALA albo KACZKE DZIWACZKE a jak ostatnio cos fasolek zarzucilam to jego mina byla z serii matka zlituj sie :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorIzunia
    • CommentTimeOct 16th 2007 zmieniony
     permalink
    Moje bąble bardzo lubią "kosi kosi kosiany pojedziemy do mamy ..." ubaw mają taki i szeroko w głos się śmieją :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    Izunia dawaj tekst bo ja tego nie znam!!!
    znam tylko
    kosi kosi lapci pojedziem do babci
    babcia da nam mleczka
    dziadek da jajeczka...
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    a ja znam..... a dziadek ciasteczka
    --
    •  
      CommentAuthorIzunia
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    hahaha

    kosi kosi kosiany pojedziemy do mamy
    a od mamy do taty jest tam piesio kudłaty
    •  
      CommentAuthorIzunia
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    No i dodatkowo klaszczę ich rączkami :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorIzunia
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    A o hipciu znasz ??

    Puk puk !
    Kto tam ?
    To ja HIPOPOTAM
    Nie otworzę jestem sama - boję się hipopotama
    Ależ skądże ależ co tam jestem grzeczny hipopotam
    Lubię jabłka i marchewkę i herbatkę na rozgrzewkę
    Całkiem całkiem miły zwierz - może jabłko jeszcze zjesz ?

    :bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    A ja znam:

    kosi kosi lapci pojedziem do babci
    a od babci do taty
    tam jest piesek kudłaty :tooth:

    Co rodzina to inna wersja :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    u nas w regionie wszystkie dzieci uczy sie tego "moja mama moja moja.. a ty a ty a ty (glaszczac po twarzy a pozniej poklepujac) ale ja ogolnie tego sie wystrzegam i nie pozwalam nikomu w rodzinie na te zabawe.. kiedys na wykladach na studiach pani psycholog twierdzila ze w ten sposob od najmlodszych lat wpaja sie dziecku agresje, jak na pcozatku bedzie tak uderzalo w zabawie to pozniej moga sie gdzies zatrzec granice
    •  
      CommentAuthormyszorka
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    ja juz sobie rymowanki wydrukowalam, a jeszcze mam pytanie o butelki jak często je zmieniacie.A i ostatnio kupiłam butelke z uchwytami i smoczkiem i takim cos jak ma kubek niekapek.Matus chce sam pic i jesc.:bigsmile:
    --
  1.  permalink
    Iza- super wierszyk o hipopotamie- nie znałam go :shocked:
    •  
      CommentAuthorIzunia
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    Myszorko i super ze chce sam!! pozniej bedzie bardziej samodzielny... u nas odkad Gabrysia siedziala w krzeselku do karmienia to jadla sama... przyznaje kuchnia wygladala jak pobojowisko ale przynajmniej majac rok umiala sie poslugiwac widelcem i lyzka i spokojnie moglismy sie najadac razem a nie ja karmic a pozniej dopiero ktores z nas.
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 16th 2007
     permalink
    Izunia ooo super ze kolejna rymowanke przypomnialas... mi juz tylko pierwsze 2 linijki w glowie hipopotamowe zostaly... biedne te nasze dzieci jak je zarzucimy tymi tekstami :D
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.