a u mnie w domu nagość to sfera intymna, nie wchodzimy sobie z M do łazienki. Nie mówię, że przytulanki to w ciemną noc i pod kołdrą, bo nasza nagość nam nie przeszkadza. Ale jakoś oboje uznajemy, że łazienka i nagość w niej, to sfera intymności. Nie potrafię też się załatwić w obecności męża i vice-versa. Jak będzie z Kamilem na razie nie wiem, ale myślę, że w kwestii łazienki będzie tak samo. Póki co oczywiście towarzyszy mi w czasie kąpieli i ubierania

Jesteśmy po kontroli pediatrycznej - mój Szymek zdrowy - brakuje słów by opisać szczęście jakie mnie ogrania. Szczepienie O/Ś/R nie wcześniej jak za 6tyg - czasem dobrze, zaczerpnąć opinii innego pediatry ...

Izunia ciesze sie razem z tobą!!!

Izunia i super więcej radości w domu i mniej cierpienia dla maluszków. Oby tak zostało i dali odpocząć sobie i wam od chorób. Buziole dla kseróweczek

Izunia to super że z chłopakami już lepiej!
Gratulacje dla wszystkich maluchów!!!
A my nadal nie możemy znaleźć niekapka chyba wylądował w koszu -tak myślę gdyż dzisiaj w jego ślady o mało nie poszla rękawiczka.... pewnie dwie łyżki do zupy też tam się znalazły... A ostatnio mnie przeraziła wchodzę do pokoju a ona użądza sobie woltyżerkę na koniku bujanym normalnie mnie wmurowało.... na szczęście sama zeszłai wszystko było ok!

Ja też nie rozumiem i z pewnym rozrzewnieniem wspominam czasy, gdy miałam dziecko w jednym miejscu...

Ania uhahahałam się

a dzisiaj syn mnie zrobil w jajo. pieklam ciacho a on chodzil w zasiegu wzroku. dalam mu klocki w przedpokoju zeby moc na niego zerkac no i na chwile sie odwrocilam poszukac kakao patrze a jego niet. oblecialam cale mieszkanie, wolalam i nic... sprawdzilam pod biurkiem lawa w lazience. no nie ma. nagle slysze chichot dobiegajacy z szafy - Krzys siedzi i trzyma od srodka drzwiczki i smieje sie wrecz do lez ze ja go latam szukam... no to zaczely sie zabawy w chowanego :))

No to Krzyś zaczął mamę w lewo robić :) AniuM nie daj się!

Ogromne gratulacje dla Bartka. Wcześnie zaczyna

Tomek leżąc na brzuszku usiłuje się posuwać do przodu, na razie raczej pełznie do tyłu, ale to kwestia czasu. Nich tylko wymyśli, że trzeba się nóżkami odpychać a nie rączkami

Nie nie siedzi, ale też próbuje. On chce wiele umiejętności posiąść na raz A ma tyle w sobie zaciętości, aż miło patrzeć

Haneczka jaka słodka :) I jaka silna :)

mały słodziak:) Haneczka urocza :)

Oj ania- nie bedę się przyznawała publicznie ;)

Aniu
ja też jak idę do parku to pustki niesamowite i sobie myślę jak to jest, może to tylko ja się wygłupiam i spaceruję jak jest tak "zimno"
Nie wracam do pracy, kończe wypoczynkowy 4 listopada i idę na wychowawczy 3 lata, rok przed zakończeniem wychowawczego planujemy kolejnego dzidziusia i w ten sposób "wycyckam" troszkę mojego pracodawcę skoro przejawia taką postawę wobec mnie, tzn. dał mi do zrozumienia że nie mam po co wracać, bo stanowisko będzie już zajęte lub zlikwidowane

Mada no to w sumie masz racje. jak on burak to zagraj jego kartami.

a jesli idzie o mamusie wozkowe to z tego co patrzylam dzisaij to jesli juz jakis dziec byl to w rekawiczkach i cieplych butach a te takie niemobilne brzdace obiowiazkowo kombinezony i koce lub nawet spiwory i przykrycia od wozka!!! fakt zima jak sa przymrozki to u nas na ulicy wozka nie uswieci. moja mama wielokrotnie mowila ze ludzie sie ze mnie beda smieli ale mi to akurat lata...
u Gabrysi w przedszkolu dzieciaki tez juz w botkach smigaja i zimowych kurcinach. moja mloda dzisiaj miala zimowke bo bluza na misku w praniu ale tak to bym jeszcze kurki nie wyciagala. chodzi dalej w adidasach i skarpetkach a mowila ze dzisiaj jak na gimnastyke sie przebierali to prawie wszystkie dziewcznynki w rajstopach juz byly... w co te ludziska dzieci zima ubiora????

Też się Aniu nad tym zastanawiam, nie mówiąc o tym,że do zimy jeszcze kawałek jest:)hehe

ja mimo deszczu nawet duzego wychodze codziennie bo musze odebrac core z przedszkola w samo poludnie wiec nie ma opcji ze ktos mnie zastapi... w sumie daleko nie mam bo tak ok 10min w jedna strone. jak jest ladna pogoda to spacerujemy 2-3godziny jak leje to tylko do przedszkola i po drodze po chleb i do domu. mzawka i mroz nam nie straszne :)

Dziewczyny, wcozraj w Carrefour widziałam zestawy Bobovita zupka + obiadek + deserek za 5 zł. Może któraś będzie zainteresowana.

AniuM dzieki ogromne za ta sciage...wlasnie dziennie sobie obiecuje ze znajde jakas taka stronke i poucze sie rymowanek....i dziennie zapominam albo czasu nie starcza...teraz juz nie musze szukac i wymowek nie mam ze czasu malo bo ile to zajmuje nauczenie sie paru wersow:)))

no stronka super,a co do spaceròw ,to tu jak dla mnie pogoda super i VEVE ,SPOKO normalnie ubrana a dzieci wloskie,to sigmy!!!!!!!!opatulone strtasznie...

A u nas pierwszy ząbek się pojawił!!!!!!! Tomek troszkę marudny, ale i tak dzielnie to wszystko znosi

dla mam ktore maja zaciecie i same pieka lub zamierzaja piec torty

TORTOWNIA.PL

W swoim czasopiśmie przeczytałam, że stosowanie antybiotyków w czasie ciąży zwiększa ryzyko przedwczesnego ząbkowania u dzieci.

Spokojnie, Marta, to dopiero początek

to mnie pocieszylyscie :(

A ja to już w ogóle mam przewalone