hehehe... Ja mam kolezankę która pochodzi ze Świętochłowic. Byliśmy kiedyś u niej na jakiejś kolacji i przyjechali jej rodzice-za nic nie mogłam zrozumiec, co oni mówią do nas

Świętochłowice bardzo blisko mojego rodzinnego domu.

Aga buahahahaa :DDD

Gratulacje dla Aluni zdolna dziewczyna!!!

Ja mam rodzinę w Kłodzku... czasem kompletnie nie kumam co wujek do mnie godo :P bo jak tak zacznie po śląsku, to jakby nie umiał inaczej :)

U nas wyszedł trzeci ząbek: górna jedynka. Ciekawe kiedy będzie następny :)

Z fotelikiem ciągle problem, ale doszliśmy do wniosku, że w sobotę pojedziemy do Poznania i będziemy przymierzać Tomka do wszystkich fotelików, które nas interesują. Nie ma innego wyjścia, bo w nosidełku chyba lepiej żeby nasz maluch nie jechał na święta , bo za długi już jest do niego.

Tagusiu a Wy w końcu jaki fotelik wybraliście?

dziewczyny mam pytanie-myłyscie kiedys butelki w zmywarce?mozna wogóle?

stokrotko a widziałas foteliki Ramatti? my sie zdecydowalismy na Venus Comfort-jak wrócimy do Polski pierwsze kroki kierujemy do sklepu po niego

ja myłam w zmywarce, można. Płyn jest przecież spłukiwany i to obficie - na pewno równie dobrze jak ręcznie płukany, no i później jest parowanie, które zabija bakterie, więc w sumie nawet to wskazane.
Fmartunia, brawa dla Ali, zdolniacha i spryciula z niej. Kamil siedział posadzony jak miał niespełna 6 miesięcy, raczkować zaczął przed ukończeniem 7 miesięcy, a tuż po skończeniu 7 nauczył się sam siadać. Ostatni upadek do tyłu zaliczył jak miał 7,5 miesiąca. Wydaje mi się, że za wcześnie zaczął raczkować i siadać sam - bo jeszcze usiedzieć nie potrafił bezwywrotkowo. Późniejsze upadki zawsze na boczek i zamortyzowane. Się jakoś nauczył :))

Kamil mi zachorzał, jak do tej pory nawet katar się go nie imał, a teraz ma zapalenie gardła, stweirdzone wczoraj przez lekarza. DOstał antybiotyk, bo gardło mocno czerwone i wysoka gorączka. 2 noce mam nieprzespane prawie wcale. Jak go łapie atak gorączki, to się tuli i zwalnia maksymalnie tempo, a w nocy spać nie może. Muszę go ukołysać. Budzi się też często i potrzebuje przytulenia. Dziś już dużo lepiej, nawrotu gorączki nie było jak dotąd. Ostatni Nurofen o 3 w nocy dostał.

Aga mam sterylizator parowy - od ponad tygodnia jak Tosia jest w domu użyty aż raz ... nie używam tego za często - po prostu dokładnie myję. Jeśli do smoka od butelki dopadnie mi sie Weronika to tylko zlewam go wrzątkiem - sorki ale osiwiałabym gdybym za każdym razem miała używać czy sterylizatora czy też wygotowywać butle i smoki
Czy podgrzewacz jest tak niezbędny - nie wiem. Kupiłam przy Ani (od 4mż na butli) użyłam kilka razy, jak urodził sie Kuba wyjęłam i użyłam raz, przy dziewczynkach nie wyjmowałam nawet. Teraz chcąc sobie ułatwić życie wyjełam i już 2 dzień stoi - mleko podgrzewam i tak na gazie... Woda w garnuszek w to butela i po 3 minutach jest

Co jakis czas myję butelki w zmywarce - używam tabletek. Nie wiem co czy siła wody czy substancje z tabletki ale coś rysuje butle i tylko dlatego nie robię tego za często

Aga ja sterylizatora nie miałam, butelki zawsze myłam i odparzałam wrzątkiem. Nawet przy dwójce dzieci szło mi szybko. Podgrzewacz miałam (Aventa) i używałam chyba 10 m-cy - najbardziej przydał mi się na wyjazdach do ICZMP i do rodziny. Ale w domu również z niego korzystałam, przecież i słoiczki można w nim podgrzać.
Jednak mam nadzieję, że laktacja się u Ciebie rozhula i nie będziesz musiała jeszcze podgrzewać pokarmu a tym samym podawać butli, no ale rozumiem, że różnie to bywa :D

Krwawienia brudzenia plamienia mogą być nawet i do 6tyg po porodzie (czyli cały połóg) a nawet i dłużej - ja miałam bardzo długo po Weronice a teraz pojawia się i znika

u mnie 6 tygodni było plamienie
dzieki za odpowiedzi zaraz je wrzuce w zmywarke

No cóż - ja plamiłam po porodzie bardzo długo i to mimo wyłyżeczkowania itd.
Chyba z 7- 8 tygodni to wsumie trwalo. Pamiętam, że wizytę miałam przesuniętą na 10 tydzień po porodzie z uwagi na wewnętrzne szwy w liczbie kilkunastu (pękła mi pochwa), i na tej wizycie jeszcze całkiem sucho też nie było! Ale wszystko było prawidlowo eg mojego lekarza - tak się zdarza i to indywidualna sprawa każdej kobiety!
Co do mycia butelek w zmywarce to nie wszystkie sie do tego nadaja, ja mam Avent i myję, ale od niedawna, bo zmywarkę dostałam ostatnimi czasy.
Podgrzewacza i sterylizatora nie miałam i sie obeszłam bez tego dodatkowego sprzętu. Podgrzewałam tradycyjnie na kuchni w garnuszku i było ok, a sterylizacja - no cóż ja z tych wyrodnych matek ktore aż tak nie przestrzegają tego. Od czasu do czasu wyparzałam wrzątkiem i tyle - Oliwka nigdy nie miała pleśniawek itp,

wydaje mi się, że w zmywarce można myć każdą butelkę, którą można gotować. Jeśli nie nadaje się do gotowania, to info jest na opakowaniu. Ja kupiłam taki kubek ze słomką i było na nim, żeby nei gotować - za późno przeczytałam i się nieco rozciągnął

dziewczyny jestem spowrotem...wybaczcie ale nie dam rady nadrobic zaleglosci.....harpi hahah ja ostatnio wysuszylam ulubiona bluze w suszarce i mi sie skurczyla tez za pozno przeczytalam...:((

AniuM Dominik ma sie swietnie o szelkach juz oboje zapomnielismy a maly nadrabia zalegosci w zastraszajacym tempie...:)) pelzaczek maly buszuje po szafkach, wywala rzeczy z szuflad i UWAGA UWAGA potrafi juz sam wstac....:))) tylko ze jak wstaje to nie wie co dalej zrobic i rozjezdza sie w szpagat ( umiejetnosc nabyta dzieki szelkom), na szczescie coraz rzadziej korzysta z tej umiejetnosci siedzac....za tydzien jedziemy do Polski wiec na bank zobaczymy sie z pediatra...a 16 stycznia mamy tutaj taka ostateczna kontrole bioderek wraz z rtg...mam nadzieje ze wszystko bedzie oki...:) a no i rozbraja mnie tym ze od jakies poltora miesiaca MOWI i pokazuje PAPAPA...a jak juz pokarze to od niedawna bije sobie brawo...no i uwielbia tanczyc...tanczy do melodii z reklam, zabawek a nawet jak sie wystukuje rytm na czymkolwiek...:)))

nie no pediatre zapytam na pewno...a wstawac nie wstaje za czesto...zdecydowanie woli buszowanie w szafkach i pelzanie:)))

Izunia, tutaj też pogratuluję przyjemnego przebiegu wizyty i zdrowych dzieciaków. Z wagą nadgonią :))
Kamil dziś już lepiej, tylko jeść nie chce :((( Rano ok. 7 zjadł cycka i to tak na pół gwizdka, potem po 11 jogurcik, po 14 chciałam dać mu zupkę - zjadł ze 3 łyżka. W międzyczasie kilka podejść do dania cyca. Nie chciał. Marudzi, sprawia wrażenie głodnego, a jeść nie chce :(( Ja już w części piersiowej wyglądam jak Doda - w każdym razie z jednej strony, bo z drugiej nieco wyssał właśnie.

a my wczoraj tez mialysmy wizyte u pediatry-wazy 6130.wszyscy sie cieszymy ze 6kg przekroczone.
zaszczepiona na pneumokoki.
:)

No to mnie pocieszyłaś Izuniu :)

"az warsztat wyjme":))))

And no wg mnie Małej urządziłaś rewolucję brzuszkową. Trochę namieszałaś z tymi mlekami.
Doba z pewnością nie wystarczy - to może potrwać około 2tyg nawet ... A jak Ty jej zmieniłaś to mleko - chodzi o przechodzenie?

And moje w szpitalu były na Bebilonie Nenatal - przy wypisie dr powiedziała, żeby podawać Bebilon1 i dawałam przez 3m-ce aż pojawiła się skaza białkowa i przeliśmy na Bebilon Pepti - ale przechodzenie trwało około 1tyg. Nie gwałtownie!

And jeśli Mała jest niespokojna i te kupy są dalej nie teges to skonsultuj to z lekarzem, Tosia to jednak wcześniak.

And chodzi o to, że teraz nie wiesz po jakim mleku ona tak reaguje, czyli kupa z śluzem ... A jak jest po Twoim mleku? A czemu dokarmiasz, masz mało pokarmu?

kurcze no to dziwne strasznie z tymi mlekami w szpitalu. zalecenie na podanie czwartego rodzaju mleka w ciagu tak krotkeigo czasu to dla mnie jakas abstrakcja w ogole....

Krzysko mial juz ponad rok czasu i sprawdzony enfamil podawany sporadycznie moze z 2 razy w tygodniu jak zmeinailam na bebiko junior to najpierw mieszalam pol na pol zeby sie na inne mleko nie musial gwaltownie przestawiac a co tu mowic o takim 0szkrabie... pamietaj ze ona nie ma dobrze ukl. pokarmowego wyksztalconego a organizm badz co badz ma obciazny antybiotykami m.in