Pati- strasznie mi przykro. mam nadzieję,ze lekarz sie myli

Aga- ja uwielbiam kosmetyki Klorane. Są świetne i maja rewelacyjny zapach

Martunia, jak brak objawów to może 3-dniówka ?

Ja też - ostatnio to przeszłyśmy.

mi tez to przyszlo do glowy
pytalam pediatry ale powiedziala ze nie
ma zaczerwienione gardlo ale bez tresci patologicznej wiec podejrzewa wirusa

jemma chodzi mi o to ze gardlo nie ma tresci patologicznej wiec to nie angina, i nie zostal podany od razu antybiotyk.
Po co dziecko faszerowac bez sensu antybiotykami.

Ale mniejsza o to.
Rano zrobilam Ali badanie i moczu i to jednak nerki.
Badania wyszly zle, teraz dalam na posiew i po pobraniu moczu podalam antybiotyk.
Uwielbiam swoja pediatre-non stop sms, wiem ze mam na kogo liczyc.

tym samym akcja przebiegla bezproblemowo bez wychodzenia z domu.

Alicja bidulka non stop 38, nawet ibum nie pomaga

melduje sie i prosze o przyjecie do grona:)

Jeju, jaka kruszynka :))

emkaf - zapraszamy!
śliczna ta twoja córcia, ale już to chyba gdzies pisałam

Co do 3-dnówki to u nas właśnie została pomylona z zapaleniem gardła, a później wysypka wyszła

emkaf śliczna niunia

a Alicja nadal choruje. Tak jak pisałam wyszedł zły mocz, czekamy na wynik posiewu w poniedziałek.
Bierze antybiotyk, ale gorączkuje.
Temperatury ok 39stopni.

Kochana nasza malenka,tak mi jej zal

EMkaf jaka śliczna kruszynka - moja kruszynka już trochę urosła i nabrała ciałka i już mam co potrzymać:)

Aluni życzę zdrówka i daj znać co się dzieje

acha ,no widzisz And a Piotrus miał goraczke dwa dni ale ten jeden to taki bardziej stan podgoraczkowy i nie miał apetytu,lekarz ogladnał gardło i stwierdził ze czerwone i daje Duracef-ja byłam zdziwiona ale co sie bede kłócic z lekarzem-myslalam ze spróbuje najpierw bez antybiotyku.faktycznie po pierwszej dawce była różnica co by sie zgadzało ze konczy sie trzydniówka a nie że wielce antybiotyk zdziałał cuda.a dzis przy kąpieli te krosteczki na brzuszku.

Heheheh dobre ciasteczko:)))

Ja mam do tego Twojego Piotrusia słabość:)) ach jak on mi się podoba:))

Dziewczyny, kolejne pytanie. Małgosia od kilku dni dziwnie sie zachowuje przy piersi. Ssie na początku ładnie a po kilkunastu minutach jakby SIĘ GUBI - jakby zapomniała, jak ssać. łapie pierś, wypuszcza, łapie zupełnie nie tak, jak trzeba. Denerwuje sie prz tym bardzo,zaciska piąstki, przeszkadza sobie łapkami manipulując przy buzi... Trzęsie główką, płacze, bardzo chce złapac,a jakby zapomniała nagle jak łapać. I tak prawie przy każdym karmieniu... :( CO ROBIĆ? Miałyście tak?

dzięki AND. Czy któraś jeszcze coś podpowie? :(

Marta jak tam Ala?
Jak wyniki ... przykro mi, że Mała choruje - zdrowia i sił dla Was - ściskam.

to widze ze duuuzo przed nami:)
pijecie herbatki wspomagajace laktacje? narazie czuje, ze nie mam z nia problemu ale dmucham na zimne...
biedna Ala... fmartunia wstaw nam troche jej fotek, dawno jej nie widzialam.
Ciacho Pietruszka jest super:))

Moje kochane kobietki, nie mam czasu za bardzo śmigać po necie, ale zaglądam co jakiś czas i obiecuję poprawę :)
Emka- gratulacje!!! Śliczny Szkrab :) Ślicznie wyglądacie, i jedna rada- smaruj smaruj i jeszcze raz smaruj piersi, mi też urosły mocno w trakcie karmienia i mam straszne rozstępy, które nie dość że wyglądają be to do tego swędzą :(
Kako- znam ten ból z karmieniem, musisz to przetrwać, bo twoje maleństwo dopiero się uczy, moja zaczęła zapominać cycusia koło 5-6 tyg, więc różnie to bywa, ale wyszłyśmy na prostą, ssała ślicznie, przybierała na wadze ślicznie i nie było problemu aż do zeszłego tygodnia, znowu coś jej nie pasuje, dopóki mleczko leci pod ciśnieniem to jest super, a jak przestaje to się wkurza i nie chce jeść :( nie chcę jej dawać samej butelki, więc walczę, ale to kupa stresu bo nie mam pojęcia czy się najada :/ aha, nie wiem czy to ma wplyw ale przyjmowalam kwas Omega 3 i mam wrazenie ze po tym niunia jakby oprzytomniała, to znaczy, ze zaczela sie robic bardziej kumata, miala lepiej skoordynowane ruchy itp podobno kwas dziala dobrze na uklad nerwowy malucha,
A co do szczepień, my miałyśmy już dwa za nami, Pola szczepiona była skojarzoną 6w1, na pneumokoki i rotawirusy za jednym razem, zniosła to bardzo dobrze, tylko po ostatnim na rota troszkę podsrywała, ale pediatra dał nam calcium carbonicum i po 1 dniu się uspokoiło :)
aha i jeszcze jedno, my w trakcie szczepień stosujemy plasterki znieczulające więc nasza niunia szczepienia generalnie przesypia i nie ma z tym żadnego problemu :) polecam!

Urodzilam o 21.45 w czwartek, o 24.30 bylam na oddziale polozniczym i w piatek po wizycie pediatry, badaniu sluchu, kapieli zostalysmy wypisane do domu- gdzies ok 12 w poludnie- czyli w jakies 12h po porodzie zostalam wypisana. Mialam mozliwosc zostania do nastepnego dnia, ale ze wszystkie wyniki wyszly super, a ja w szpitalu nie zmruzylam oka ani na minute wolalam wyjsc.

Co do smarowania piersi, zastanawialam sie nad tym... ale czy to nie przeniknie do mleka? Piersi smarowalam cala ciaze dosc drogim ojekiem (niestety nie powstrzymal rozstepow na brzuchu przy pepku) wiec czy teraz jest sens smarowac?

Emkaf no to faktycznie szybko pozegnaliscie szpital. a Ola nie zolknie aby??
jesli idzie o srodki na rozstepy czy inne ujedrniajace to niestety nie kazdy mozna stosowac przy karmieniu. na ulotce powinna byc info, ewentualnie farmaceuty trzeba zapytac. czasami najdrozsze srodki nie pomoga bo roztepy to niestety uwarunkowane genetycznie sa :|

Kako jak dla mnie herbatka HiPP to porazka. nie dosc ze slodka to kiepskie dzialanie mlekopedne. kup sobie zwyczajny srodek ml;ekopedny herbapolu fito mix fix.
a jesli karmi to tylko tradycyjne, ponoc te smakowe juz nie maja takiego dzialania.

Emkaf u nas w szpitalach pakuja malucha do solarium od razu ale nie wiem czy t takie najlepsze rozwiazanie. ja z Gabrysia wyszlam do domu z zoltaczka niespadajaca i tez ja do swiatla wystaaialam ale to byl koniec kwietnia wtedy

dziewczyny kiedy dostałyście po porodzie pierwszą Małpe????

ja karmię piersią ale mam mało pokarmu i coś mi się wydaje, że @ przyłazi - kilka dni temu miałam strasznie dużo śluzu - dzisiaj biała wydzielina i wieczorem zabrunatniła się - czy to juz koniec z moją laktacją?????????? a akurat dzisiaj minęły 2 miesiące od porodu.

Napiszcie mi proszę - bo jak zwykle zielona jestem

Izunia antybiotyk zaczal dzialac-pierwszy dzien bez goraczki
posiew nie wyszedl...

aga976: czy to juz koniec z moją laktacją?

skąd taki pomysł?

najwidoczniej chyba grypa zostawiła swoje.

Tak mi mówią babcie, nie wiem ile w tym prawdy- że grypa lubi zostawiać swoje ślady właśnie na nerkach

Cześć dziewczyny!
Dla Aluni 10 buziaczków i zdrówka
My jutro mamy wizytę u ortopedy, zobaczymy jak tam bioderka.
A tak poza tym to wczoraj byłam u ginekologa. 24 marca mam operację związaną z przegrodą w pochwie, dalej się to za mną ciągnie, bo ona jest przecięta a nie wycięta i przeszkadza. Myślałam że to będzie ot tak wycięte i po sprawie, ale to nie takie proste, 1,5 godziny będzie trwać operacja. Nie wyobrażam sobie rozłąki z Hanią, zwłaszcza że mam się nastawić na najmniej tydzień pobytu w szpitalu, w najgorszym przypadku 2 tygodnie.
Martwię się jak przeżyje dziecko rozłąkę, bo ja napewno bardzo źle