Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeJan 20th 2009
     permalink
    Z tym nie będzie problemu bo moja mama weżmie urlop.
    Będę próbować jeszcze w szpitalu w którym urodziłam, w końcu to oni spieprzyli sprawę, bo mogli od razu po porodzie "połatać" co się dało, chyba że nie chcieli mnie zmęczyć. Przerażają mnie te terminy, idę do szpitala i czekam tydzień na operację, nie ma przepustek, trzeba pilnować swojej kolejki. I tak tydzień zdrowa kobieta ma leżeć bezczynnie w szpitalu, zajmując miejsce:angry:
    --
    •  
      CommentAuthorIWA
    • CommentTimeJan 20th 2009
     permalink
    mada - nie martw się - bedzie dobrze!
    Hania z babcią - czyli pod wspaniałą, najlepszą opieką (nie licząc rodziców):wink::bigsmile:
    Zrobisz porządek i będziesz miała z głowy - przy kolejnym dziecku zwłaszcza!:wink::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeJan 20th 2009
     permalink
    Dowiadywałaś się o możliwość tej operacji przed porodem?
    --
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeJan 20th 2009
     permalink
    Dowiedziałam się o tej przegrodzie dużo dużo wcześniej. Robiłam zamrażanie nadżerki i jeden lekarz powiedział że będę musiała usunąć przegrodę jak zajdę w ciążę bo inaczej nie urodzę. Jak zaszłam w ciążę zrobił się problem i nikt już nie chciał się podjąć usunięcia przegrody, miałam urodzić przez CC, no ale jak widać cudem Bożym urodziłam naturalnie, ale jakim kosztem.:confused::neutral:
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeJan 20th 2009
     permalink
    Mada trzymam kciuki!
    Będzie dobrze, Twoja mama poradzi sobie z Hanią.
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeJan 20th 2009
     permalink
    Subba tam gdzie wstawisz kod suwaczka - wstaw tylko

    http://www.suwaczek.pl/cache/1e98585d4c.png
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJan 20th 2009
     permalink
    wczoraj wypiłam szklaneczke KARMI - jeszcze pół buelki na dzisiaj mam,. nie lubię tego smaku - bleee. I nie wierzyłam za bardzo, ze może zadziałać. No i... dzisiaj w nocy mleczko płynęło pięknie! Jak nigdy! Nie wiem sama - albo akurat zbiego okoliczności, albo minał kryzys, albo kurcze działa... HIPP mi smakuje, a zdrowe, bo to zioła, więc popijać będę. Kupić chcę jednakl też ten fito-mix. Zobaczymy - dzisiaj, jak mała ładnie pojadła w nocy, to i szybciej sie od cyca odrywa najedzona i zadowolona,a nie z płaczem i śpi dłuzej i ładniej. :) UFFF - oby tak dalej
    --
    •  
      CommentAuthorkfiatuszek
    • CommentTimeJan 20th 2009
     permalink
    witajcie :) dawno nie pisałam bo jakos czasu nie było :) teraz M nie ma wieczorami to
    postaram sie wpadac cos napisac :) na poczatek gratulacje nowo przybyłym mamusiom:)u nas
    wszystko dobrze :)Kacperek braciszka zaakceptował pomaga przy ubieraniu i przewijaniu
    :)tylko nie lubi jak Mikus jest przy mnie jak go usypiam wtedy marudzi i jest nieznosny a
    usypianie trwa godziny :( Juz nie spi w dzien wogole wiec nie mam ani chwili spokoju od
    niego ;)ogolnie to u niego teraz jest wszystko na nie a jak czegos nie dostanie to płacze i
    krzyczy :)no coz taki wiek trzeba przeczekac :) a co u Mikusia.. pisalam juz jakis czas temu
    ze moj klocus wazy 6100 :) jeszcze troche a nie zmiesci sie do gondolki a przeciez az taka
    mała nie jest ;) ale pewnie do wiosny starczy ;) mam nadzieje :) zaczyna sie usmiechac i
    ruszac raczkami i nogami :)Jest zdrowiutki mamy 1 szczepienie juz za soba :) zabieg
    podciecia wezidełka jezyczka narazie oddalony bo w jedzeniu nie przeszkadza a pozniej to
    zobaczymy :) no to tyle nie zanudzam was juz ;) sie odezwe do was znowu ;)
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeJan 20th 2009
     permalink
    Kfiatuszku cieszę się, że u Was wszystko OK.
    Zaglądaj częściej w miarę możliwości :D
    •  
      CommentAuthorsubba82
    • CommentTimeJan 20th 2009 zmieniony
     permalink
    Kfiatuszku! 6100? Ło Jezu! Duży chłop :) Nasza niunia właśnie tyle waży teraz, ale ma 3,5 miesiąca. Zaczyna mi sie wydawać, że nasza Pola to kruszynka hehe

    Dalej nie widać suwaczke, ehhh
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeJan 21st 2009
     permalink
    Subba wprowadziłam Cię w błąd ... :shamed:
    W ustawieniach forum wpisz kod suwaczka, który jest podany w nawiasach [url] ... [/url] - to jest kod BBC
    • CommentAuthoraga976
    • CommentTimeJan 21st 2009
     permalink
    Kwiatuszku ślicznie Mikołajek rośnie moja Julka miała tydz temu 4800 g - więc prawie 5kg
    ale dziewczynki chyba z natury mniej ważą no i mniejsza się urodziła od Mikołajka no i karmię ją troche piersią a troche butlą - więc to też ma pewnie wpływ.
    Ale wg lekarza waga prawidłowa
    --
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeJan 21st 2009
     permalink
    Witajcie!
    Jesteśmy po wizycie u ortopedy. Jest dużo lepiej, nadal stopień IB, panewki troszkę za mało zaostrzone. No więc zalecenia jak najwięcej na brzuszku i nie pionizować, kontorla za 2 m-ce.
    Myślę że już najgorsze za nami:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormarta50000
    • CommentTimeJan 21st 2009
     permalink
    Mada to super ze z Hania lepiej!!!!Napewno wszystko samo sie wyleczy!!!!Buziaki dla malej:bigsmile:
    • CommentAuthoraga976
    • CommentTimeJan 21st 2009
     permalink
    Mada a co Hani było, że wizyta u ortopedy - bo ja coś przegapiłam???
    --
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeJan 21st 2009 zmieniony
     permalink
    aga
    my już chodzimy regularnie do ortopedy od 6 tygodnia.
    Nie odwodziła dostatecznie bioder, miała okrągłe panewki, ale szerokie pieluchowanie, ćwiczenia chyba w końcu dały efekt:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJan 21st 2009
     permalink
    Mada ciesze sie ze nic zlego sie nei dzieje. u nas Krzysko tez byl stopowany z tym wstawaniem. to byl horror bo dzieciak garnal sie zeby w lozeczku tylek podniesc a ja go sadzalam i tak przez prawie 2 miesiace, no ale warto bylo!
    dobrze ze poszlas z Hania wtedy prywatnie bo tak to nie wiadomo jakby sie to skonczylo. ehhh najgorsze jest to ze w niektorych rejonach polski w ogole nie ma profilaktyki z bioderkami :( cooooz nasza sluzba zdorwia pozostawia wiele do zyczenia
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJan 22nd 2009
     permalink
    AniaM: ehhh najgorsze jest to ze w niektorych rejonach polski w ogole nie ma profilaktyki z bioderkami :( cooooz nasza sluzba zdorwia pozostawia wiele do zyczenia
    u nas nie ma profilaktyki, żadne z 4 nie było u ortopedy w okresie niemowlęctwa. Aby pójść z Kubusiem jak już zaczynał chodzić (nie podobało mi się jak stawia nózki) to miałam nie lada problemiki by iść na NFZ i żebrałam o skierowanie. Ania do tej pory "inaczej" biega bo jak mówiłam ze "zarzuca" nogą to się ze mnie śmiali - ale byłam młoda i głupia i ustąpiłam bo przecież lekarz wie lepiej :/
    Antosia jest ciut uprzywilejowana - ciut bo owszem pediatra dała skierowanie do ortopedy a ten tylko powyginał tylko nóżki i na tym koniec. USG niepotrzebne, szeroko pieluchować, za m-c kontrola. Na moje pytanie czy mozemy zrobić USG to prawie wyleciałam z gabinetu :confused: będę próbowała dostać się do jeszcze innego ortopedy na NFZ ale jak się nie uda (miejsca do niego są pozajmowane na długo) to będę szła prywatnie
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJan 22nd 2009
     permalink
    Ps. Po napisaniu tego postu przypomniałam sobie że nie wiem na kiedy mam termin do ortopedy zadzwoniłam i od razu zarejestrowałam Antosię na USG bioderek - niestety tylko prywatnie
    --
    •  
      CommentAuthorsubba82
    • CommentTimeJan 22nd 2009
     permalink
    O kurde, to ja myślałam, że w mojej małej mmiesjcowości jest problem z dostępnością badań a tu proszę, w innych rejonach jest gorzej. Cholerka, przeciez tu chodzi o dzieciaczki, i dla nich powinna byc opieka najlepsza w 100%!!!!! Nam usg zrobiono już w 4 tygodniu życia, i dwa tygodnie temu kontrolnie, panewki trochę mało ostre też, ale to może być wina lekkiego wcześniactwa, że wygląda tak jakby kościom brakowało właśnie tego miesiąca, a na wszelki wypadek przez 2-3 miesiące zwiększamy d3.

    Może kiedyś uda wam się zobaczyc mój suwaczek, kombinuje dalej :)
    --
    •  
      CommentAuthorpsycho_patka
    • CommentTimeJan 22nd 2009 zmieniony
     permalink
    hmmm co do profilaktyki bioderek to w Anglii dopiero nie ma jej w ogole....cos o tym niestety wiem:(....
    dobrze przynajmniej ze jak juz jest problem wykryty to zajmuja sie nami na 5 z plusem....ja przynajmniej jestem zadowolona...teraz pozostalo mi tylko czekanie na list z tego drugiego szpitala co i jak z dalszymi badaniami...strasznie, cholernie sie tego wszystkiego boje a jednoczesnie niezmiernie ciesze z tego ze maly mial ta kontrole i ten rtg...az strach sie bac przez co musielibysmy przejsc gdyby teraz tego nie wykryto...

    hmmm co do narzadow...to u mnie jest "pędzelek" :)) ale mowie tez "siusiak" i " lulek albo luluś" ale to juz bardzo rzadko
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJan 22nd 2009
     permalink
    a tak w ogole to mam dzien porazke, od nowego roku nie karmie ale Krzysko sobie czasami o cycku przypomina i sie domagac probuje ale dzisiaj przegial. urzadzil taka histerie iprzez bluzke usilowal ssac cycka. niedawno zasnal wtulony w cycki ale nie ze ssac tylko z glowa jak na poduszce. po prostu sie poddalam bo mna nerwy rzucaja a on spiacy wiec poszlam na latwizne.
    no a poza tym to jak go nioslam na reku idac z pokoju do kuchni to mlody sie odgial i nie wiem jak to sie stalo ale nie zmiescilam sie z nim w drzwiach i Krzysko uderzyl glowa. byl ryk i krzyk ale szybka decyzja ze moze powlaczac i wylaczac swiatlo pomogla. guza brak ale mam potworne wyrzuty sumienia :cry:
    •  
      CommentAuthoremkaf
    • CommentTimeJan 22nd 2009
     permalink
    Olence od urodzenia ropieje oczko. w sumie przeszlo i teraz porwocilo. czym moge je przemywac?
    --
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeJan 22nd 2009 zmieniony
     permalink
    emkaf
    wkrop jej kropelkę swojego mleczka z piersi, a przemywaj solą fizjologiczną.
    Hania miała kilka razy ropiejące oczko i przeszło.:wink:
    --
    •  
      CommentAuthoremkaf
    • CommentTimeJan 22nd 2009
     permalink
    dzieki wielkie.
    --
    • CommentAuthoraga976
    • CommentTimeJan 22nd 2009
     permalink
    Ech - Julka nie chce już cyca - akurat teraz jak zaczynam mieć więcej mleka - wrrrrrrrrrrr przyzwyczaiła się do butli .


    I co tu zrobić????? Może znacie jakiś sposób????

    @ przylazła wcześniej niż się spodziewałam, Julka cyca nie chce - a chciałabym jeszcze aby do wiosny pojadła moje mleko na odporność.
    Ściągam laktatorem i jej daję - ale czy to jest sposób??? i czy laktacja mi nie ustanie???
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJan 22nd 2009
     permalink
    Aga wiele z nas przy pierwszej @ zaobserwowalo niechec dzieciakow do cycka.
    ja bym sie nie poddawala i molestowala Julke cyckiem, duzo latwiej jest karmic malucha w ten sposob niz bujac sie z odciaganiem i butelkami. no ale mozna dac rade - np nasza fmartunia juz dlugo tak karmi Ale.


    ps. Izunia ta pipa byla tylko przez jakis rok- poltora, pozniej jej przeszlo :P
    •  
      CommentAuthorsubba82
    • CommentTimeJan 22nd 2009
     permalink
    No właśnie ja dziś przeszłam ostatecznie na butlę:( oczywiście z moim mlekeiem, ale juz po 3 tygodniach szarpania nie mam siły, ciągnie dopóki samo leci, a jak przestaje z cyca leciec to się wkurza :( i dziś dokarmiłam ją ściągniętym mlekiem, jestem wściekła, ale nie mam wyjścia. Z drugiej strony przynajmniej wiem ile zjadla, więc nie ma tego złego. za miesiąc wracam do pracy, więc i tak butla by nas czekała. Zaraz zacznę jej wprowadzać cos poza mlekiem, tylko nie wiem jak sie kompletnie do tego zabrać. Niby są schematy zywienia, ale jakoś mnie nie przekonują, bo różnie piszą. W jednym że zaczyna sie od soków, w innym, że przecierki, w innym pierwszy jest ziemniak a w innym marchew. I bądź tu mądry.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJan 23rd 2009
     permalink
    Subba zajrzyj do tematu- KARMIENIE, CO I KIEDY WPROWADZAC DO JADLOSPISU DZIECKA pojawi sie tam sporo i rad i linkow. moze sie przydadza. a ile bedzie miala Mala jak wrocisz do pracy??
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJan 23rd 2009
     permalink
    Ciacho rozwalila mnie ta kurka. dopiero dzisiaj to doczytalam :shocked: chociaz przyznam sie ze po znajomych slyszalam nazwy typu broszka, kokoszka, śmonda i psiutka a na chlopiece to najwiecej dzyndzel i ptaszek mawiaja czy tez fiutek, chyba z calego tego "arsenalu" to ta psiutka i fiutek u dzieci sasiadki jest najbardziej lajtowa ale i tak wole nasze :D
  1.  permalink
    emkaf albo woda przegowotwana przemywaj...ja mialam to samo z Dominikiem....a jak nie przejdzie i bedzie bardzo sie kleilo to oczko to idz do GP...da ci kropelki...
    --
    •  
      CommentAuthoremkaf
    • CommentTimeJan 23rd 2009
     permalink
    do wtorku przemywam rumiankiem, a potem mam wizyte w szpitalu wiec wowczas popytam
    --
    •  
      CommentAuthorsubba82
    • CommentTimeJan 23rd 2009
     permalink
    Widać mój suwaczek :) jak mało mi do szczęścia potrzeba? hehe
    Nasza niunia będzie miała równo 5 miesięcy skończone jak wrócę do pracy.
    Dzięki za cynk o karmieniu, muszę poszperać bo już nawet na butelkę psioczy :(
    --
    •  
      CommentAuthorIWA
    • CommentTimeJan 23rd 2009
     permalink
    widać :clap:, gratuluję udanej operacji hihihihi :wink: :clap:
    --
    •  
      CommentAuthoremkaf
    • CommentTimeJan 23rd 2009
     permalink
    jeest suwaczek:))
    powiedzcie mi ile moga sie rozpuszczac wewnetrzne szwy samorozpuszczalne?
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeJan 23rd 2009
     permalink
    Subba nareszcie się udało :bigsmile:
    Emi nie pomogę - bo nie wiem ...
  2.  permalink
    Emi ja tez miałam a nie wiem-poprostu widziałam na papierze takie skrawki przy siusianiu to było napewno po przyjsciu do domu wiec napewno wiecej niz po tygodniu
    --
    •  
      CommentAuthoremkaf
    • CommentTimeJan 23rd 2009
     permalink
    to czekamy:/
    --
    •  
      CommentAuthorkfiatuszek
    • CommentTimeJan 23rd 2009
     permalink
    emkaf ja mialam rozpuszczalne szwy na zewnatrz bo tylko dwa miałam i hmm po jakims dwoch tygodniach pomału zaczynaly odpadac :)
    --
    •  
      CommentAuthorkfiatuszek
    • CommentTimeJan 23rd 2009
     permalink
    a tak wogole to wazylismy dzis Mikusia takim domowym sposobem w sensie ze moj M najpierw sam sie zwazyl a potem z małym na rekach wyszło nam ze w pieluszce i ubranku wazy +- 7100 :shocked: za niedlugo go nie uniose :D
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeJan 23rd 2009
     permalink
    Kfiatuszku ładne mi plus minus :P
    A z karmieniem rozumiem nie masz problemu - w końcu doświadczona mama :D
    •  
      CommentAuthoremkaf
    • CommentTimeJan 23rd 2009
     permalink
    :shocked: dorodne te Twoje chlopaki:)
    --
    •  
      CommentAuthorJosaris
    • CommentTimeJan 23rd 2009
     permalink
    emkaf, moje rozpuszczały się 6 tygodni :confused:
    •  
      CommentAuthorkfiatuszek
    • CommentTimeJan 23rd 2009
     permalink
    jako takich problemow nie mam ;) tylko od paru dni mły cos kweka przy jedzeniu zwlaszcza wieczorem ..jak sie przebudzi i jest glodny to je ładnie a jak nie jest taki bardzo glodny to ciagnie troche a potem płacze i sie prostuje i napina brzuszek tak jakby go bolał.. moze to jakis rodzaj kolki taki delikatniejszy ze ie placze cały czas tylko jak je .. nie wiem..ale jak widac chlopak nie gloduje ;)
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJan 24th 2009 zmieniony
     permalink
    Kfiatuszku twój "mały" chłopczyk waży 2x tyle co Antosia i o 3 kg mniej niż Weronika :shamed: (Itek około 10-11kg zależy od wagi)
    --
    •  
      CommentAuthoremkaf
    • CommentTimeJan 24th 2009
     permalink
    macie jakies sposoby na lapczywego malucha? wczoraj przystawialam ja drugi raz do piersi na dojedzenie i tak lapczywie lapala piers, ze sie 4 razy zakrztusila- przy kazdym podejsciu:shocked:
    z M jestesmy przerazeni: 1. jak ratowac malucha w takiej sytuacji, bo tracila nam na kilka sekund oddech dlawiac sie
    2. jaka pozycje moge zastosowac zeby mleko lecialo wolniej?
    --
    •  
      CommentAuthorsubba82
    • CommentTimeJan 24th 2009 zmieniony
     permalink
    Emkaf- jak mi leciało początkowo kilkoma strumieniami i mała się krztusiła, to po prostu chwile przed karmieniem ściągałam odrobinę czekając aż przestanie sikać, albo jak młoda pociągnęła i zaczęło lecieć to odstawiałam ja na chwilę i wsiąkało mi we wkładkę cyckową i zaraz ją przystawiałam i było git. Co do krztuszenia, to spróbuj wziąć małą na bok, znaczy się połóż ją na boczku- u nas zawsze na prawym jakimś cudem, i lekko ją po pleckach klep, jednocześnie jeśli od razu poszło noskiem, to szybciutko aspiratorem wyciągnij mleko z noska, a jeśli jest konkretnie problem z oddechem to na kolanko tak żeby buzia była niżej twarzą na dół i w plecki postukać, u nas się sprawdziło wielokrotnie, ale u nas już się dusiła :/
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJan 24th 2009 zmieniony
     permalink
    DZIEWCZYNY ZARZUCAM TEMAT: Usypianie
    i dwa punkty:


    1) Czy znacie metodę Tracy Hogg i czy macie jakieś doświadczenia ( chyba zaczniemy od jutra stosować - mam nadzieję, ze starczy konsekwencji i cierpliwości)
    2) proszę o informacje z WŁASNYCH DOŚWIADCZEŃ dotyczące karmienia piersią i dwania smoczka uspakajacza. Tak do zaśnięcia ( zamiast piersi, z której mała zaczyna sobie robić smoka:) )Czy naprawdę smoczek moze nam popsuć karmienie? / inna technika ssania itd. /
    --
  3.  permalink
    kako hmmm nie wiem dokladnie na czym polega ta metoda...mozesz przyblizyc??? ja malego uczylam tez dzieki metodzie kogos tam moze i tej Tracy Hogg...polegala ona na tym ze zostawialam malego w lozeczku, jak plakal wchodzilam po 10 min...jak dalej plakal to po 15 itd...nie bralam go na rece...staralam sie nie odzywac...poczatki byly koszmarne...myslalam ze mi serce peknie...no ale w koncu sie udalo...zaczal zasypiac sam jak tylko znikalam za drzwiami jego pokoju... ale od kilku dni nie da rady...chyba przez zeby..ida mu 4 na raz...jak nie wiecej...:( mam nadzieje ze jak juz wyjda to nadal bedzie zasypial sam...

    a tak na marginesie to wydaje mi sie ze Malgosia jest jeszcze za malutka na takie "tresowanie"...no chyba ze ta metoda Tracy Hogg wyglada inaczej...

    co do smoczka...ja dawalam smoka i karmilam piersia...jedno drugiemu nie przeszkadzalo...a mlody jak mial ok pol roku to sam ze smoka zrezygnowal...zdecydowanie w tej roli bardziej podobal mu sie cycus....:)
    --
  4.  permalink
    kako sorry za szczerosc ale jestes zbyt ambitna w sosunku do Małgosi-ona jest za mała na takie metody nie ma nawet skonczonego miesiaca! to jeszcze noworodek-potrezbuje mamy a nie stresu-wiem ze pewnie sie nie wysypiasz ,albo chcesz zeby dziecko samo umiało zasypiac ale na to przyjdzie czas,ja nie stosuje takiej metody bo nie jestem na to gotowa psychicznie i mysle ze Ty tez nie.Nie bedzie Ci sie serce ściskac ?poza tym moje zdanie jest taki-za wczesnie

    co do smoczka-kup taki który najbardziej przypomina sutek mamy czyli szukaj z Aventu i Tommy tippe
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.