And trzymaj się, wiem co czujesz bo też to przeżywałam. Patrzyłam na rówieśników Julki i widziałam, że coś jest nie tak. Julka miała zastój 3 miesięczny i nic efektów nie było ale jak później ruszyła... to w 3 tygodnie 1.wstała na nogi, 2 zaczęla raczkować 3. siadać na obie strony i 4.chodzić bokiem.
Nie myśl też, że skoro teraz jest opóźniona to tak zostanie!Wierzę, że u Antosi też zaraz się ''ruszy'' i wszystko nadgoni.
And, a ty ćwiczysz vojte też w domu z Antosią? Bo ja miałam przykaz 3 razy dziennie bo inaczej efektów nie będzie.

Anetusiu - tak ćwiczymy też w domku 3xVojta, masaż, szczotkowanie już prawie całego ciałka plus inne ćwiczenia podpowiedziane przez koleżankę. Problem jest też ten ze to wszystko ją bardzo męczy - serce nie pracuje jeszcze jak u zdrowego człowieczka i te ćwiczenia wszystkie mocno ja męczą
Nie pozostaje mi nic innego jak czekać ale po prostu czasami mam dosyć

ok :)
Mam pytanie od mojego męża. Jak przewijamy Aleksa, to jego jajka są jakby spocone i przyklejają się do ud. Czy to znaczy, ze chusteczki pampers nie wystarczają i trzeba myć je wodą, czy może trzeba je czymś posmarować albo posypać?
dodam, że przynajmniej raz dziennie myję mu dupkę zmoczonymi wacikami. Kąpię co drugi dzień.

hmm.. używam pampersów, jak większość mam. Może spróbuję z tym wietrzeniem. Dzięki And :*

aga1976: Katy- ja bym jednak na razie myła jajcorki wodą.

a ja przeczytałam JAJ CÓRKI

he he he,
wodą też myjemy z tym, ze nie za każdym razem. Ale faktycznie, postaram się przemywać częściej dupkę wacikami.

Moje dzieci się złuszczały :)
Hanię smarowałam mleczkiem "Skarb Matki" i szybko zaprzestała owego procederu;)

katy jajeczka czesto wietrz, a co do skorki zluszczonej to Ola miala identycznie- kapalam w Oilatum, do tego smarowalam oliwa z oliwek.

Ola jest prześliczna :)
Może to nic poważnego, tylko taka jej uroda, skoro nie płacze i wygląda na szczęśliwą...
Ale może niech wypowiedzą się bardziej doświadczone mamy.

and2225 jak sobie radzisz z dwójką takich maluchów w pieluszkach? pewnie ciężko co? ja się zastanawiam nad drugim ale nie wiem czy sobie poradzę...a powiedz jak z karmieniem piersią? karmisz czy już nie? jak z odstawieniem?

Emka- ja nie jestem ekspertem, ale wg mnie to przepuklinka. Najlepiej pogadaj z pediatrą - to dokładnie obejży, bo zdjecie moze wprowadzać w błąd. A jak mała płacze to ta gulka się nie zmienia?

Emkaf mysle ze dobrze robisz wybierajac sie do lekarza. miesien to chyba ciezko tak wypracowac u takiego malenstwa a przepuklina bywa wredna

And mam nadzieje ze uda sie Tosie wyprowadzic na prosta. czeka was ciezka praca i duzo cierpliwosci. wiadomo mala sie meczy ale to dla jej dobra te cwiczenia. moze rehabilitant powinien plan z kardiologiem uzgodnic?

AGNESS23: and2225 jak sobie radzisz z dwójką takich maluchów w pieluszkach? pewnie ciężko co? ja się zastanawiam nad drugim ale nie wiem czy sobie poradzę...a powiedz jak z karmieniem piersią? karmisz czy już nie? jak z odstawieniem?

Antosia od początku była na butli. ściągałam i dawałam butelką bo cyc ją męczył i to było bardziej tulenie się niż jedzenie. w lutym gdy Mała miała zabieg ściągałam po 80w szpitalu a po przyjściu do domu coraz mniej :( od marca dzieć nie dostaje już mojego mleka bo go przestało być :( ona nad tym nie ubolewa w przeciwieństwie do mnie
czy jest ciężko przy 2 pampersiaków - czasami :) są dni że nie wiem kogo pierwszego przebierać czy tulić -> moje Baby płaczą i srają w duecie najczęściej ;) Najtrudniej jest mi samej wyjść z domu. brakuje mi wtedy 2 rąk i klona :)

AniaM: moze rehabilitant powinien plan z kardiologiem uzgodnic?

Aniu ćwiczenia są skonsultowane z neurologiem z wytycznymi od kardiologa, okulisty i chirurga (przepuklina) Teczka Antosiowych papierów jest większa niż moja :/

Ja wiem że ona ruszy z miejsca. że ma czas na dogonienie rówieśników, że i tak wiele osiągnęła itd itp ale po prostu przychodzi moment kiedy mam dosyć, kiedy jej płacz boli i nie mam już sił. Ludzie czasami są wredni i chyba najbardziej ci bliscy potrafią najbardziej zranić :/ pytanie teścia czy "Tosia będzie debilem? tzn wiesz nienormalna" miałam ochotę wyjść i trzasnąć drzwiami. Za chwile "kazanie" że muszę na nią chuchać i dmuchać i chodzic z nią po specjalistach a może na kilka dni dać do szpitala by ją poobserwowali itd itp

Brak słów, jak można coś takiego o dziecku powiedzieć...
Aniu, ja mam podobny problem jak Ty - mój syn z odkurzacza zmienił się w niejadka... Butlę daję już tylko wieczorem, bo jak dostawał rano to mogłam zapomnieć, że zje coś konkretnego do obiadu, a tak uda się skłonić go do zjedzenia czegoś innego... Z butlą to chyba tylko kategoryczne "nie" pozostaje...

no nie!! to ja się Ciebie zapytam, czy Twój Teść urodził się takim DEBILEM, czy mu się tak porobiło na starość? Co za brak wyczucia i... niech spojrzy na siebie! And nie przejmuj się, jesteś dzielną kobietką i na pewno sobie poradzisz z trudnościami. A Antosia to uroczy szkrabek i jestem pewna, ze podgoni zaległości jak tylko przyjdzie na to czas.

Emi jak dla mnie to przepuklina pępkowo-brzuszna czy jakoś tak ... Skonsultuj to z pediatrą.

Emka takie opatulenie to dla mojego bobasa kara :) Dla Antosi im mniej na sobie i w okół tym lepiej
Dziś świetnie pracowała na rehabilitacji i nawet GADAłA do Cioci! przy masażu już był płacz ale to już zmęczenie po prostu i dotyk "obcej osoby" ehh szkoda ze taki Bobas nie wie, nie pamięta że ta Ciocia to ta najważniejsza Ciocia i nie chce zrobić krzywdy bo kocha szalenie maleńką chrześnicę

Ja wiem że Tosia ruszy z miejsca, ze ma lepsze i gorsze dni i podczas tych lepszych gdy humor dopisuje jest i śmiech i próby "mówienia" bez głosu czasami z jakimś dźwiękiem czy z płaczem... Powolutku Babeczka sprawdza co się da zrobić z kończynami i wiem że zaskoczy odpychanie się, podnoszenie itd itp tak jak poznała już że paluszki i piąstki są lepsze od smoczka

NR ja probowalam przetrzymac bez butli Mlodego ale poszedl do kuchni i zaczal mleko na sucho wyjadac :(( w swieta tez jak sie juz na cos skusil to suchy chleb i troche salatki. przed swietami ktoregos dnia na snaidanie obiad i kolejne danie jadl zupe bo nic innego nie chcial. jedynie chetnie zjada bule na spacerze ale zamiast maslanych czy drozdzowek ostatnio zachodze i kupuje mu np. paszteciki bo tak to troche miecha chociaz przemyce

jesli jest to na dziasle tak mniej wiecej po srodku to mozliwe

Alexi jedno co mi sie nasuwa - umyj łapki i wsadź jej palucha między dziąsła w tym miejscu i obok. Jeśli w tym będzie twarde, kujące czy mała się zezłości a po 2 str nie będzie takich reakcji to raczej ząb :)

Alexi chyba nie ma już teraz jakichś "kategorii wiekowych" i zdarza się że 2miesięczniak to "kasownik" a roczniak szczerbul :) 4 m-ce to tak bardziej normalnie wg mnie

Emi, buziaki dla Oli z okazji 6 miesięcy...ale ten czas leci..

Emi
"– czasami mam wrazenie, ze oni maja taka sama wiedze medyczna jak ja…"
ja czasami mysle ze mam wieksza...hehehe....:)

Emi na mnie czasem w przychodni patrzą jak na Zombie jak proszę o jakieś dodatkowe skierowanie ...
Czasem jestem bardziej oczytana niż niejedna pielęgniarka > nikogo nie urażając :P

Ha! Wiedziałam, że coś tu nie gra, Emi...ale z drugiej strony myślę sobie...cholera...może coś mnie się pomieszało..