Uprzejmie proszę o udzielenie mi urlopu wychowawczego na córkę / syna ur...... w okresie od .....do ....... Proszę o pozytywne rozpatrzenia mojego podania
moze JEMMA cos ma lepszego ...
a i pamietaj zeby miec potwierdzenie zlozenia papierka od kadrowej
Magg no patrz jak to się układa w życiu Dziękujemy za życzonka No jak mogłabym zapomnieć, tym bardziej, że z tego naszego testowania powstały dwóch ŁOBUZÓW i piękny KUDŁACZEK
Izunia wg mojej kadrowej to w zupelnosci wystarcza. Aha i ja skladam ten wniosek na 2 tyg przed koncem urlopu ale nie macierzynskiego tylko za ten rok. Tydzien ponoc sie w zusie czeka na papierek o oplacaniu skladek przez pracodawce. Ciekawe czy wychowawczy na blizniaki sie kwotowo podwaja. pytalas sie o to??
hmmm no to pewnie i wychowawczy tak bedzie... moze jedynie w dlugosci inaczej bedzie... a swoja droga to nie fair ze macierzynski masz pojedynczo... powinno byc inaczej. my dostajemy na dzieci rodzinne to chcoiaz to dobre
Izunia wszystkiego naj z okazji pół roczku i rocznicy Wszystko napewno będzie dzisiaj dobrze - nie stresuj sie kochana . Wniosek jest ok, dostaniesz na wychowawczym niestety tylko 400 zł.
Jemma dziękujemy - a co wychowawczego to tak myślałam - ale te 400 drogą nie chodzi i lepiej mieć jak nie mieć - a może rodzinne też nam będzie przysługiwać
Jemma w naszym osrodku nie chca przyjmowac wnioskow wydrukowanych z internetu... twierdza ze nie beda kartek spinali i trzeba na tych wielkich plachtach od nich wypelniac...
And222s, wiem, że z czwórką jest gorzej pod względem kasy, ale dacie sobie radę Pamiętam nasz najgorszy moment, gdy ja leżałam na podtrzymaniu, ZUS mi zalegał za 3 zwolnienia lekarskie, a MM był na bezrobociu bez prawa do zasiłku, do tego kredyty, lekarstwa, wizyty u ginka, no i przecież jedzenie. Jednak daliśmy radę, więc teraz po prostu nie przejmuję się kasą, żyjemy z dnia na dzień.
Inez damy bo nie mamy innego wyjścia :) Coś kosztem czegoś i jakoś to będzie hihihi no cóż zimę w adidasach mogę chodzić - ale dzieci muszą mieć ciepłe butki !! Niebawem wezmę jakieś zlecenie to i kasa jakaś będzie ale póki co nie daje rady siedzieć przy kompie pracować, a nasz dochód na 6 osób to 1200 - więc cały majątek wrrr po opłatach i kredytach zostaje nam na życie i ubranie około 250-300 ... Łapie jakieś małe pisanka to parę groszy więcej jest ale niewiele ...
Rozmawiałam z koleżanką i mówię że muszę rzeczy na allegro wystawić to będę miała kasę na większy rozmiar dla Weroniki a ta do mnie z tekstem że skoro nie mam co robić z rzeczami to mogę przecież oddać jej bo ktoś tam gdzieś tam jest w ciąży, no i przecież po Kubie i Gabi nie sprzedawałam tylko oddałam (w 90% ciuszki oddawałam jej bo zawsze ktoś w jej pobliżu był w ciąży, a że ma córę młodszą od mojej Ani to i po Ani rzeczy oddawałam) ... wiecie co zagotowało się we mnie
And no nie dziwie ze sie zgotowalas... kocham takie "typiary" wiesz co??? zaproponuj jej ze moze zechce od was cos odkupic ciekawe co powie ja tez mam taka znajoma co pozyczalam jej rzeczy po Gabrysi a ona mi pozniej oswiadczyla ze sie zniszczyly albo ze komus pozyczyla dalej. od tamtej pory wszystko trzymalam u rodzicow i nie dawalam a teraz wyprzedalam... z tymi oplatami to ja cie doskonale rozumiem.. w prawdzie mi zostaje troche wiecej ale tez bywa ciezko... my samych oplat z przedszkolem i kredytem hipotecznym mamy 1600zl :(( juz sie nie moge doczekac az maz zmieni prace wtedy zaczniemy miec jakis normalny budzet domowy tyle tylko ze szef nie chce isc na ugode i slubny jest na wymowieniu do konca grudnia no ale moze chcoiaz miesiac sie zgodzi skrocic a jak nie to slubny wykorzysta caly urlop plus jakies zwolnienie wezmie...
Aniu ja optymistyczny miesiąc ujęłam z opłatami. Mniej optymistycznie jest w zimie kiedy za gaz płacę ponad 400zł :( ehh nie ważne - kiedyś będzie lepiej !
And jak to komitet rodzicielski?? wlasnie jak u was z przedszkolem? u nas sa 3 wplaty na caly rok 40zl ubezpieczenie dziecka w PZU 80zl wyprawka (nie interesuja mnie kredki bloki farby etc) 50zl ksiazki - 3 ksiazeczki na caly rok + 1 z angielskiego
Ubezpieczenie 32zł (u mnie razy 2 płatne do końca września) 35zł płatny komitet rodzicielski - te pieniądze idą właśnie na zakup kartek, kredek, zabawek, wycieczki, teatry itd itp oraz opłacany jest z tego j.Angielski - 10zł m-c. Komitet jest płatny co miesiąc. Ja mam zniżkę bo mam dzieci w przedszkolu (i znajomości hihihi) i płacę po 20zł od dziecka. Książki dla Gabi - 4latek - to było 45zł a Kuba Zerówka 75zł plus Katechizm do religii 9zł. Opłatę za to że dziecko chodzi do przedszkola (w zależności od miesiąca od 130zł do 170) plus posiłki opłaca mi MOPS. Całość za przedszkole kosztowałaby mnie w okolicach 300zł za dziecko. Kuba by mógł być na tych tzw 5godz bezpłatnych ale zależało mi na tym by był cały dzień bo mają zajęcia i z logopedą i z wychowawczyniami
And to faktycznie drogo o was... Ja za Gabrysie place 230zl miesiecznie (z wyzywieniem gdzie kwote za nieobecnosc odliczaja jak dziecka nie ma w przedszkolu) i w tym jest logopeda, angielski, rytmika, zajecia z tanca ktore prowadzi kobieta tanczaca w zespole ludowym. nasze przedszkole jest prywatne (nalezy do stowarzyszenia a nie do miasta) i przez to tansze no i jest bardzo oblegane, w panstwowych przedszkolach oplaty za zajecia dodatkowe sa co miesiac i wychodzi srednio ok 90zl drozej niz my placimy.
logopeda jest wliczony tak samo rytmika. na tańce mogę ich zapisać ale to jest 30zł więcej (20 pierwsze dziecko 10 drugie). moje to państwowe ale tylko w takim MOPs mi dofinansuje
And u nas zeby dostac dofinansowanie do przedszkola czy mieszkania trzeba miec ponizej 250zl brutto na osobe a az tak zle to u nas nie jest ;) chociaz na becikowe socjalne i rodzinne sie lapiemy
Zuza w przedszkolu? no i czy jednorazowo - bo ja płacę po 40zł miesięcznie więc niezła sumka rocznie wychodzi. Aniu nie przekraczam dochodu 250zł od osoby (250*6=1500) i nawet nie wiem jakie jest kryterium by spełniać te warunki w MOPS mi wiele tu pomogła znajoma i za to chylę jej czoło.
And222s: Coś kosztem czegoś i jakoś to będzie hihihi no cóż zimę w adidasach mogę chodzić - ale dzieci muszą mieć ciepłe butki !!
Mam takie samo podejście do tematu. Bastek musi mieć wszystko co potrzebne do prawidłowego rozwoju, a ja jakoś dam radę z tym co mam Ja od stycznia muszę wrócić do pracy i chłopaki zostaną same na prawie cały dzień (pracuję od 8-16, ale jeszcze dojazdy, więc w sumie wychodzę z domku o 6 i wracam o 18). Troszkę się boję jak to będzie, ale nie mamy wyboru, bo żyć trzeba, a życie kosztuje
And jednorazowo w przedszkolu, do tego ubezpieczenie 31 zł jednorazowo, musiałam kupić wyprawkę ( bloki, kredki, bibuły, farby itd.) ,opłaty miesięczne : 96 zł kwota stała , 13 zł rytmika , stawka jedzeniowa , którą odliczają jak dziecka nie ma to 4,50zł
Witajcie !! Zdaję relację z wczorajszej wizyty - USG główek wyszło w normie - uuuffff Pani cyknęła kilka fotek i dała opis, którego nie możemy rozczytać. Zapytałam się czy mam powód do niepokoju powiedziała, że NIE !! Wezmę zdjęcia i opisy jak pojadę do ICZMP i im też pokażę, ciekawe co powiedzą ... Swoją drogą już 100,- nie ma w portfelu eeehhh
And, lady- usciski dla dziewczyn Izunia- mowilysmy przeciez, ze wszytko bedzie dobrze
A swoją drogą to macie strasznie tanie przedszkola dziewczyny... Kiedy mój Michał chodzil( a teraz jest w V kl) to juz płaciłam 400 zł.( za państwowe oczywiście)
A ja mam pytanie odnośnie szczepionek, czy któraś z Was szczepi na pneumokoki? bo mnie już sam koszt przeraża, ale Matuś nie idzie do żłobka więc na razie tego nie wezmę.Może jak skończy 2 latka.
Myszorko jest to bardzo kontrowersyjna szczepionka.. u nas neonatolog i ta lekarka z centrum ktora zajmowala sie Krzysiem powiedziala zeby nie szczepic. i jeszcze uslyszalam ze za pare lat wspomne jej slowa jak szczepionke beda na gwalt wycofywac... zreszta zap. opon mozgowych jest czesciej wywolywane przez meningokoki wiec trzeba by zaszczepic i na pneumo i na meningo i jeszcze na rotawirusa. ja rok temu chcialam zaszczepic Gabrysie ktora chodzi do przedszkola - tylko 1 dawka i jakies 60kilka zl. uslyszalam ze nie ma sensu a ze mojej lekarce ufam wiec tego nie zrobilam.
Myszorka ja również zastanawiam się nad tymi pneumokokami - zapytam w piątek jak będę z chłopaki na szczepieniu - ale jakoś zbytnio jest nagłośniona sprawa tej szczepionki - zobaczymy.