Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJul 30th 2009
     permalink
    Pandy w polskich marketach są tam gdzie kaszki
    --
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeJul 30th 2009
     permalink
    ciasteczko
    po prostu brak słów na głupotę tej dziewczyny. :angry::confused:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 30th 2009
     permalink
    Misiu u niemowlaka mowimy o TEMPERATURZE dopiero powyzej 38.5

    Ciacho u meza w rodzinie tez sa takie przypadki gdzie polroczniakowi daja bigos ale na nic sie zdaje moje gadanie bo tylko slysze ze chca zeby dziecko jadlo wszystko i co zalowali beda :|
  1.  permalink
    Dzięki Aniu:bigsmile:

    Rzezywiście niepoważna ta szwagierka. Oby tylko maleństwu nic nie było.
    --
    •  
      CommentAuthor100krocia
    • CommentTimeJul 31st 2009 zmieniony
     permalink
    Dzieki dziewczyny za samolotowe rady, chyba skuszę się na ten syropek sonna, bo z tego co piszą to jest całkowicie bezpieczny. Napiszę też do lini lotniczych, co z tym laptopem. Lecimi jakimis czeskimi liniami Travel Service do Marsa Alam troszkę ponurkować (czytaj maż będzie nurkował a ja bedę pilnowała Natalki, choćiaż udało mi się od niego wydębyć jedno nurkowanie w rezerwacie delfinów :P, ale znając moje szczęście akurat wtedy ich tam nie będzie).
    --
    •  
      CommentAuthorJoy
    • CommentTimeJul 31st 2009
     permalink
    AND wszystko pieknie ladnie ale ja mieszkam na wsi tu nawet polskiego sklepiku nie ma co dopiero o markecie mowic jest dokladnie 5 sklepikow spozywczych w ktorych tylko w 2och jest jedzenie dla maluchow
    maly dalej ma zatwardzenie:angry:
    kiedys inaczej wychowywano i karmiono dzieci a jakos wszyscy dobrze sie mamy,bo nie powiecie mi ze np 50 lat temu wszyscy uzywali zelu do dezynfekcji rak po kazdej wizycie w toalecie albo ze nie dali poglaskac malucha bo nie umyli rak
    znam dziecko ktoremu w wieku 6 mies podawano 6 parowek na kolacje bo maly chcial zjesc i zyje teraz ma juz 5 lat i zdrowy,nigdy nie chorowal,nie mozna tez popadac w skrajnosci w skrajnosc co do karmienia i wychowania dzieci kazde jest inne i co innego potrzebuje,ja jakos nie widze tego zeby moj maly mogl zjesc juz cos bo ma wrazliwy zoladek i nawet jak bedzie mial 3-4 mies to pewnie jeszcze nic nie bede wprowadzac moze jak bedzie mial 6 mies
    •  
      CommentAuthorPoli
    • CommentTimeJul 31st 2009
     permalink
    Mój tato jak był mały karmił swoją nowonarodzoną siostrę startą marchewką :) Ciocia ma się dobrze :) Dodam, że został w domu z małą, bo babcię do szpitala zabrało pogotowie, a dziadek był w pracy na wyjeździe. Opiekował się małą kilka dni :)
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 31st 2009
     permalink
    Pandy kazda matka robi jak chce i mi nic do tego ale uklad pokarmowy maluchow nie jest na pewne rzeczy wystarczajaco dojrzaly i warto wizac to pod uwage. to ze 5-7letnie nie ma problemow nie znaczy ze nie bedzie ich mialo jako dorosla osoba za lat 30 czy 40... dawne czasy nie sa dla mnie wykladnia zadna - wez pod uwage ze to pokolenie boryka sie z cukrzyca, otyloscia i zawalami w bardzo mlodym wieku....


    w Anglii na 100% dostaniesz gripe water moze nie w kazdej aptece jest, ale wiem ze w sprzedazy funkcjonuje bo kolezanka tam kupowala pare lat temu juz. jesli maluch ma problem z kupka to mozesz mu podac na czczo przegotowanej wody troche, jesli nei chce wypic z butelki to podaj pipeta lub strzykawka od lekow, pomaga lepiej niz soki no i na zoladek nie zaszkodzi, w ostatecznosci jak kupy nie bedzie 5-6dni mozesz podac czopek glicerynowy.... a masaz brzuszka Malemu juz robilas???
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJul 31st 2009
     permalink
    Pandy wiesz kiedyś było inne jedzenie niż teraz - tzn mniej chemii i mniej ulepszaczy ;(
    Wiesz ja nie chcę Ci niczego narzucać czy coś ale sama wiele błędów popełniłam przy dzieciakach i dziś coraz więcej rzeczy żałuje :( Gabio 2 lata na cycu a jest uczulona na np danonki które dostawała jak miała 3m - bo przecież zdrowe i dobre i polecane :( Weronika dostała danonka może 2 razy ale dlatego że kupił dziadek - Antosia nie zna jeszcze jogurtów... to tylko przykład ale mogłabym ich podać wiele
    --
    •  
      CommentAuthorAGNESS23
    • CommentTimeJul 31st 2009
     permalink
    Ja też jestem przeciwna tak wczesnemu podawaniu pokarmów innych niż mleko, żołądek nie jest przystosowany jeszcze do cieżkich rzeczy i narazie mleko mu wystarcza...herbatki i woda owszem...Kiedyś były inne czasy, nie było takich badań jak teraz i wyboru w sklepach, dzieci piły od małego mleko od krowy i jadły kiełbasę od 6mies...ale dajcie spokój,cywilizacja robi swoje, fakt ze teraz dużo pryskanych i chemii ale jak dziecko dostanie skrętu jelit albo do konca życia będzie miało problem z żołądkiem to kogo winić? matka powinna być rozsądna....
    To że sie ma dwa sklepy to nie wytłumaczenie, wszystko można zamówić przez net w 2 dni przysyłają do domu....
    --
    •  
      CommentAuthorBeata_
    • CommentTimeJul 31st 2009 zmieniony
     permalink
    popieram dziewczyny:) kiedyś jedzenie było o wieeeeeele lepsze..ale dużo osób popełniało błędy..

    ja byłam dzieckiem które nie tolerowało mleka z piersi-wymiotowałam, nie mogłam pić żadnego mleka proszkowego, chociaż mój tata na głowie stawał i nawet do NRD jeździł,żeby mi dobre mleko w proszku kupić i nic z tego-nie tolerowałam wymiotowałam tragicznie..i bodajże jak miałam 3 tyg zaczełam dostawać krowie mleko (wiejsckie krowie mleko) , i jak miałam 3-4 miesiace musilie dawać mi już zupki (i to z mięsem je dostawałam) itd bo bym z głodu padła...i CO- teraz mam problemy z brzuchem..zjem coś tłustego, ciężkiego i odrazu zwijam się z bólu brzucha (zresztą od dziecka od kiedy pamiętam ciągle bolał mni brzuch-podejrzewam ze to skutek takiego żywinenia jak byłam malutka, za szybkiego podawania różnych pokarmów)..a co do mleka po dziś dzień mam alergie na nabiał, mleka nie wypiję, ewentualnie do kawy. jogurtu minimalne ilości, ogólnie po nabiale strasznie boli mnie brzuch i wymiotuję..ale mleko krowie (prawdziwe mleko krowie, nie te berbeluchy kartonowe) mogę pić po dzś dzień i nic mi nie jest:)

    także nikt mi nie powie,że nie ma wpływu to czym karmimy dzieci w dzieciństwie..ja uważam na menu Hani, je mnóstwo rzeczy, ale np danonków jej nie daję, daje jej misiowe jogurty od czasu do czasu, parówkę sporadycznie (jedną na ruski rok, może ze 3 maks zjadła), piekę jej mięsko (jako wędlina), poszukuję ekologicznych owoców i warzym (akurat mam taką możliwość) ale póki mogę to postaram się karmić ją "trochę lepiej".

    jedzenie teraz to są same pestycydy, chemie itd..masakra..

    a co do tego co było kiedyś..kiedyś właśnie dzieci wisiałay na cycu kobiet jak długo się dało:) i napewno to było zdrowe i dobre dla dziecka;))
    •  
      CommentAuthorBeata_
    • CommentTimeJul 31st 2009
     permalink
    Aga, nie każdy ma pieniądze, żeby zdrowo karmić dziecko,zamawiać przez net itd.. a nie każdy ma dostęp do dobrego nie sypanego jedzenia, ogródków itd....jedno głupie jajko w sklepie ekologicznym u nas kosztuje 1,30 zł.. płatki owsiane 200g kosztuje ponad 10zł..itd itd..ogólnie dobre niby zdrowe jedzenie jest baaaaardzo w cenie..
    •  
      CommentAuthorBeata_
    • CommentTimeJul 31st 2009
     permalink
    co nie zmienia faktu, ze podawanie tak małemu dziecku soku jest dla mnie totalną głupotą..

    Hania miała tragiczne zapracie, robiła maks jedną kupę na tydzień, tragedia, brzuszek ją bolał, a robiąc kupkę męczyła się ok dwóch godzin bo takei zatwardzenie było (te pierwsze bobki) ale nigdy nie dałbym jej soczku..dawałam wodę, herbatkę na lekki brzuszek-pewnie że wogóle pić nie chciała, ale cały czas podawałam żeby chociaż łyczka zrobila..

    wszystko jej się unormowało z kupami, jak zaczęła dostawać marchew, jabłko, zupki itd..czyli ok 6 miesiąca..i od tej pory zaczęła robić po kilka kup dziennie..
    •  
      CommentAuthorJoy
    • CommentTimeJul 31st 2009
     permalink
    AniaM: dawne czasy nie sa dla mnie wykladnia zadna - wez pod uwage ze to pokolenie boryka sie z cukrzyca, otyloscia i zawalami w bardzo mlodym wieku....
    to jak dla mnie idzie w gorszym kierunku,bo coraz wiecej jest mlodych ludzi z otyloscia,cukrzyca i chorobami (juz wychowywanych wedlug nowych regol),wszystko teraz jest pryskane i faszerowane sterydami zeby szybciej roslo... i And masz racje ze kiedys bylo inne jedzenie.

    juz probowalam gripe water,oraz dentinox-nie pomogly,teraz probowalam infacol i na kolke pomoglo ale za to dostal zatwardzenia,bylam w aptece i dla 2mies dziecka nic mi nie sprzedadza,a masaz robie mu co chwile,chyba zmienie mu mleko bo problemy zaczely sie nasilac jak odstawilam go od piersi(wlasciwie to on nie chcial,bo dostawal tez butelke od dnia 1szego)

    ciasteczko moze wyslij szwagierke zeby skonsultowala sie z lekarzem moze zaleci podawanie mleka dla glodnych dzieci?malemu podalam sok rozcienczony z woda tylko 2 razy,bo lekarz polecil a polozna polecila zmiane mleka na comfort wiec nie wiedzialam co mam w sumie zrobic
    •  
      CommentAuthorAGNESS23
    • CommentTimeJul 31st 2009
     permalink
    Nie mówię że każdego stać, ale jeśli ktoś mieszka na wsi a ja mieszkam niedaleko również to wszystko nie sypane i jajka i mięso można kupić pewne i wcale niedrogie, a przez net wcale nie jest drogo, wychodzi tak samo jakby do sklepu pojechać i kupić...nie przesadzajmy.....
    a te jajka to szok, ja ogólnie nie wierzę w te sklepy ekologiczne, mam kolegę który ma wielki sad i też niby ekologiczne uprawy a wiem jak to robią wszystko sam nawet sie smieje....jakbym miała płacic taką cenę to wolałabym podjechać na obrzeża miasta i kupic na wsi za grosze a pewne
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 31st 2009
     permalink
    Pandy ale dentinox to masc na zabkowanie przeciez :shocked::shocked::shocked:


    mlodzi ludzie to rozumiem powyzej lat 15mowisz?? oni jeszcze wg nowych zasad chowani nie byli, przynajmniej nie z relacji moich starszych kuzynek ktore mialy kolejne dzieci w 10letnim odstepie
    •  
      CommentAuthorAGNESS23
    • CommentTimeJul 31st 2009
     permalink
    Moim zdaniem wszystko zależy od rozsądku matki...są lekarze, ja bym się poradziła jesli nic by nie pomagało
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 31st 2009
     permalink
    niech ktos z PL podesle ci dicoflor30 - wiekszy zapas, trzeba podawac ok miesiaca zeby pojawily sie widoczne rezultaty. poza tym 2-3dni bez kupy to jeszcze nie jest tragedia u niemowlecia. mleko byc moze nie jest dla malucha odpowiednie i powinnas zmienic ale to za zgoda lekarza i tez stopniowo musisz z tej mieszanki co masz teraz przejsc na nowa. z tym infacolem to moim zdaniem zbieznosc wydarzen bo jeszcze o zatwardzeniu po tego typu kroplach nie slyszalam... aha masaz najlepiej robic kolankami albo naoliwiona ciepla dlonia w strone odwrotna do wskazowek zegara


    co do sklepow ekologicznych u nas takich nie ma ale jak Krzys mial ponizej roku to wszystko mialam albo z dzialki rodzicow albo od znajomych ze wsi. u obcych nie mialabym zaufania zeby kupic bo wiem jak zarabiaja na naiwnosci - dla siebie maja oddzielne ogrodki a na sprzedaz oddzielne
    •  
      CommentAuthorAGNESS23
    • CommentTimeJul 31st 2009
     permalink
    właśni o tym mówię sama widzę co moi sąsiedzi robią, ale jak gdzieś dalej pojadę to nawet jak mleko czy jajka kupowałam zawsze mówiłam że niby dla dzieci i od starszych babc...:) nie każdy ma możliwość ja to rozumiem, ale do ekologicznych sklepów też trzeba z dystansem, to taka loteria, wolałabym babcie na bazarze ze swoimi jajkami zawsze znajdzie sie taka co widac ze ma swoje...a drugi raz w razie co można nie wziąć...
    każdy ma swoje poglądy i zdanie...
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJul 31st 2009
     permalink
    ehh ja mam owoce i warzywa z działki jednak Tośka sie uparła że woli słoiczki :/ Nad mięsem się zastanawiam bo mogę mieć ale jak ona i tak nie je to bezsens
    --
    •  
      CommentAuthorJoy
    • CommentTimeJul 31st 2009
     permalink
    Ania M moze jest jeszcze masc na zabkowanie ale definitywnie sa tez krople na kolki,a jak mowilam to radzilam sie juz lekarza i pielegniarki,niestety tutejsza sluzba zdrowia zostawia wiele do zyczenia,wiec myslalam ze was sie cos poradze...
    mlodzi ludzie powyzej i ponizej 15 lat,akurat w anglii jest mnostwo dzieci z nadwaga i chorobami,znam przypadki ze nawet dzieci (polskich)teraz w wieku kilku lat,ktore karmione byly tylko mlekiem matki do 18mies i maja nadwage,wiec to roznie bywa...
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 31st 2009 zmieniony
     permalink
    Pandy bo jesli dziecku wtyka sie parowe chipsy i batoniki to nic dziwnego ze ma nadwage. jak patrze czym karmione sa niespelna roczne dzieci znajomych to mnie normalnie rzuca. zreszta polroczniak jedzacy bigos tez mnie juz nie zdziwi... nie mowie ze moj Krzys nie dostanie frytek czy kiner kanapki ale raz jest ciut starszy a dwa warzyw i owocow zjada tez fure. nawet 7letnia Gabrycha ma zapowiedziane ze mozna 1 slodycz dziennie a tym slodyczem jest i guma do zucia i lizak i kawaleczke ciasta tak samo jak lody...

    no ale o zywieniu jest oddzielny temat na tym forum :wink:
    •  
      CommentAuthorBeata_
    • CommentTimeAug 1st 2009
     permalink
    u nas babcie na bazarze mają niby swoje jajak a bite 3 na nich...dobre sobie..

    ja tam mam w nosie sklepy ekologiczne, teściów mam na wsi (więc mam muuuuuuuuuuuuuultum rzeczy, nie sypanych, od małych rzeźników -badan oczywiście,ale bez ulepszaczy, jajka też mam wiejskie itd)..babcia moja ma kilka kirek, więc jajka dla małej mam, a kupa rodzinki ma swoje działeczki , na własne potrzeby-kompletnie nic nie sypane wiec zawsze tyle co dla małej mi odstąpią, to se pomroże czy powekuje i wsio:))

    A co do takeigo zaufania Agness do lekarzy to pewna bym nie była..już mnostwo razy się na nich zawiodłam, i napewno instynkt matki jest o wiele lepszy..

    szwagierka mówiła, że w anglii w żłobkach (nawet dzieci poniżej roczku) jedzące frytki czy kurczaczki ala KFC ito standart, to jakim sposobem później te dzieci mogę być zdrowe i szczupłe???????

    Aga, jeśli ktoś naprawdę uprawie coś ekologiczne, i ma na to certyfikaty to nie moze sypać bo ma kontrole i to odrazu widać, po np owocach, piękne jędrne-na bank sypane..

    dobra nie zaśmiecam, temat rzeka;))

    PANDY, Ania M ma rację, nię moze Ci ktoś czegoś z Polski podesłać?? nawet głupie jherbatki hipp na lekki brzuszek (też jest całkiem całkiem) i możnma od pierwszego miesiaca stosować..
    •  
      CommentAuthoremkaf
    • CommentTimeAug 3rd 2009
     permalink
    100krociu Ola byla bardzo mala jak lecialam z nia samochodem - 2.5 miesiaca- ale przespala caly lot. Takiego ponad roczniaka to najlepiej zabawiac caly lot na siedzaco jak doradzilo ciacho

    Dentinox na kolke- pierwsze slysze... Ola ma tym smarowane dziaselka przy zabkowaniu.
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeAug 3rd 2009
     permalink
    witajcie. skoro pojawiło sie słowo, które u nas jest baaardzo na czasie... CO SIĘ NAJLEPIEJ SPRAWDZAŁO PRZY ZĄBKOWANIU? Małgonia się męczy. Co doradzacie?
    u nas kilka fotek z wczorajszego piknikowania - zapraszam
    --
    •  
      CommentAuthoremkaf
    • CommentTimeAug 3rd 2009
     permalink
    ja stosowalam Dentonox i dzisiaj kupilam Bobodent- pierwszy drozszy, drugi tanszy. ALE- po moim posmakowaniu ten drugi, drozszy wydaje sie bardziej "chlodzic" dziasla.
    --
  2.  permalink
    Dentinox najlepszy chociaz wcale nie tani

    dobry był jeszcze Orajel (kazdy wypróbowałam osobiscie) ale Piotrus go nie chciał bo miał taki smak malinowy jak guma do zucia ale robił sie potem gorzkawy
    --
    •  
      CommentAuthorJoy
    • CommentTimeAug 3rd 2009 zmieniony
     permalink
    jak nie wierzycie to zobaczcie tutaj
    na tej stronce jest jeszcze chyba szampon do wlosow
    •  
      CommentAuthoremkaf
    • CommentTimeAug 4th 2009
     permalink
    mowimy o rynku uk'owym- to inna bajka:)
    jak cos 'DENT' moze byc do brzuszka albo wlosow:)))?
    --
    •  
      CommentAuthoremkaf
    • CommentTimeAug 4th 2009
     permalink
    aga1976 ta stacja radiowa dla maluchow jest super:)) dzieki
    --
  3.  permalink
    ale jaja z tym dentinoxem :bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeAug 4th 2009 zmieniony
     permalink
    u nas bobodent wczoraj na noc i albo pomógł albo po prostu już ząbek dał spokój. lepiej spałyśmy. ale ciężko mi było wsmaorwać, bo mała nie chciała dawać dziąsełek. tczwarta noc tez z czopkiem viburcol, ale wczesniej nie było efektu.. trudno mi ocenić - albo już najgorsze przeszło, albo pomogły te specyfiki. pozostaje mi mieć nadzieję, że dzisiejsza noc będzie bardziej podobna do wczorajszej niż do wczesniejszych :)

    ***
    dziewczyny, zarzucam temat - OD KIEDY NA NOCNICZEK? wiem, ze zdania będą podzielone, ale - możecie wierzyć lub nie, ale synek mojej przyjaciółki, ktory wszedł teraz w 10ty miesiąc, od 3 tygodni robi kupkę do nocnika! Od pierwszego posadzenia ani razu nie zrobił do pieluchy!!! ( robi jedna kupkę dziennie, rano w nocniczek:))
    CO WY NA TO? :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 4th 2009
     permalink
    Kako viburcol zaczyna dzialac dopiero po kilku dniach, mowia ze nawet 6-7 wiec moze to wlasnie jego wplyw ze Malgosia lepiej spala
    •  
      CommentAuthorPoli
    • CommentTimeAug 4th 2009
     permalink
    Ja zaczęłam zasadź od dziś - zobaczymy jaki będzie efekt - teraz raczej dla zapoznania się z nocniczkiem, ale moja mama mówi, że moja siostra załatwiała się od 8 miesiąca już tylko na nocnik. Zaczęły cwiczenia ok 6 misiąca. Więc myślę że warto próbowac
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeAug 4th 2009
     permalink
    o, widzisz:) chyba kupujemy wobec tego nocniczek i po malutku zaczynamy zaprzyjaźnianie:)
    --
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeAug 4th 2009
     permalink
    Też mam zamiar zacząć jak mała zacznie siedzieć stabilnie. Kupkę można wyłapać dość szybko chyba, zwłaszcza jeśli dziecko wypróżnia się w regularnych porach. Z sikaniem nie wydaje mi się żeby dziecko poniżej roku czy półtora nawet nauczyło się to kontrolować.
    •  
      CommentAuthoremkaf
    • CommentTimeAug 4th 2009
     permalink
    Slyszalam teorie, ze jest kupkanie do nocnika dosc szybko, a potem dziecko zaczyna sie bac nocniczka i tak naprawde pieluchy koncza sie min po 2 latach. Czy to prawda?
    Ola juz ladnie siedzi, moze sprobuje kupic nocniczek- zobaczymy jak to bedzie w naszym przypadku.
    A gdzie moge poczytac na forum o nocniczkach?
    --
  4.  permalink
    mój Piotrus juz dawno siedział-przed roczkiem udawało sie nawet cos tam zrobic a teraz-nie usiadzie i tyle-ma wstret do nocnika chyba kupie ta nakładke na wc bo mam zamiar go z nia zaprzyjaznic ale...tak naprawde wg mnie najlepsza pora to lato do oduczania a Piotrus w tej chwili nie jest gptpwy bo nawet nie umie pokazac ze chce siku czy kupke
    --
    •  
      CommentAuthorAGNESS23
    • CommentTimeAug 4th 2009
     permalink
    ja też swojego sadzam na nocnik rano i zawsze po kąpieli przed spaniem...chyba że widze że kupa idzie i zdążę o złapie...myślę że po roku to już musowo trzeba przyzwyczajać
    --
  5.  permalink
    To o czym napisala Emka to prawda. hania robila kupsko do nocnika odkąd skonczyla 7 miesięcy. Idylla trwaała ze 4 miesiące- potem był zwrot o 180stopni.
    Ja nie wierzę o odpieluchowanie w okolicach roku w dobie pampersów. Nie ma akcji i reakcji- dziecko sika a i tak ma sucho. To może było możliwe gdy dzieciaki chodziły w tetrze
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 4th 2009
     permalink
    u nas podobnie jak u Agi, Krzysko pieknie stekal kupsko na nocniku a jak go po spaniu wysadzilam to i siuski byly a pozniej wielka obraza nocnikowa. teraz walczymy z zatrzymywaniem moczu jak jest bez pieluchy, dzisiaj nie wytrzymal i do lazienki nie dobiegl po ponad 5godz bez sikania (nie mial pieluchy) a po wypiciu ok 0.5 litra mineralki
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeAug 4th 2009
     permalink
    Hmm u nas tak naprawdę oduczanie od pieluchy udawało się w okolicy 2lat... ze wszystkimi dzieciami niestety
    I teraz lata mi gołodupiec po domu sam po sobie wycierajacy kałuże - na szczęście coraz rzadziej
    Niestety jeszcze na spacer bez pieluchy się nie da iść ale i tak zużywamy max 2 pampersy na dobę - po południowej drzemce jest coraz częściej suchy, po małym spacerze też i tylko na noc zlany
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeAug 4th 2009
     permalink
    Ps dopóki był pampers nie4 było mowy o siusiu na nocnik :/ sporadycznie... Pościłam z gołą dupą kilka razy poleciało po nogach i zaskoczyli o co chodzi
    --
    •  
      CommentAuthorAnetusia
    • CommentTimeAug 5th 2009
     permalink
    ciacho, w biedronce są nakładki na wc i to pachnące :)
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeAug 6th 2009 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny, od kilku (4) dni Alex ma uraz do babci, gdy tylko weźmie Go na ręce jest płacz.Do tej pory przynajmniej 2 x w tyg zostawiałam go u babci, a sama jechałam na zakupy. Teraz nie wiem co robić, bo Mały tak wyje, że mąż musi przychodzić i ratować babcię.
    Nie wierzyłam, dopóki sama nie zobaczyłam. Najpierw bawił się na macie grzechotkami, śmiał się i tp, a gdy babcia wzięła go na rękę, od razu minka w podkówkę i ryk. Przy tym trząsł się jakby czegoś się bał. No więc zabrałam go, wyciszyłam i spróbowałyśmy ponownie. Babcia na ręce i krzyk...
    Wasze też tak miały? Ile może trwać taki okres?
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeAug 6th 2009
     permalink
    ojej, to babcia pewnie przezywa...u nas nie pojawiło się jeszcze nic takiego, ale chyba to się zdarza bez wiadomej przyczyny.
    --
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeAug 6th 2009
     permalink
    Przyczyna jest chyba wiadoma, w pewnym okresie pojawia się lęk przed obcymi. Gabrysia już od dłuższego nie czasu, nie akceptuje nikogo spoza najbliższej rodziny. Wystarczy, że ktoś do niej próbuje zagadać od razu jest krzyk.
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeAug 6th 2009
     permalink
    tak, tylko, że babcia nie jest obca. Siedzi z Nim od maleńkości.
    Mam nadzieję, że ten stan przejdzie nim wrócę do pracy.
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthorPoli
    • CommentTimeAug 6th 2009
     permalink
    A nie mówi głośno - Szymon strasznie płacze jak ktoś ma donośny głos - a że u nas dziadkowie prawie krzyczą to on tak właśnie reaguje - okropnym płaczem
    --
  6.  permalink
    Anetusia no widziałam własnie ,chyba jutro zakupie a juz ze 3 razy oglądałam fajne z Kubusiem puchatkiem

    Katy to niefajnie z taka sytuacja ale to sie zdarza-piotrus reagował tak na tesciowa-samo mu przeszło poprostu teraz on anjbardziej chce Ciebie i M reszta jest dla niego obca
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.