to dałam wczoraj wieczorem, po kilku minutach Alex się uspokoił i zasnął a to dałam dziś rano, też na ząbki p/bólowo

Ja się właśnie zastanawiam, czy można dziecku podać te leki (jeśli są też przeciwgorączkowe) gdy dziecko nie ma temperatury?

oczywiście, że chodziło mi o jedynki :) to wszystko przez to, że Julci w poniedziałek wyszła zaginiona dwójka:)
Przepraszam za wprowadzenie w błąd. Zakręcona dzisiaj jestem :)

kako, zadzwoniłabym po lekarza ale ja jestem panikara.
Zdrówka życzę wszystkim dzieciom

u nas pierwsze wyszły wszystkie dwójki:))) aż myślałam,że coś nie tak;)

pytałam ortodontki jak byłam ze sobą i powiedziałą, że teraz coraz częściej najpierw wychodzą dwójki u dzieci:))

jak hani przebijała się 4 dwójka to dopiero ruszyły się jedynki (ale jeszcze nie wychodziły, tylko dziasła puchły i były białe kreski))

bo zęby to sobie wychodzą kiedy chcą... :) córeczka mojej przyjaciółki ma wszystkie jedynki i dwójki a teraz piątka wyszła :) ma roczek dopiero

hej. U nas nocka nieprzespana - mała chciała sie tulić - mąż "spał" z nią wtuloną, pobudki co godzinę. miała 39,5 w nocy, rano 39, teraz 38,6... Jedna rzadka kupa od rana, z elementami śluzowymi... Mąż mówi, by poczekać do jutra... Ja nie wiem co robić. Nie widzę nadal innych objawów:(

Witam widzę że nie tylko nas nękają jakieś dziwaczne infekcje....Hania przedwczoraj miała 38,5 nocka do bani podałam nurofen i tempka spadła mała płakała okrutnie rano byliśmy u lekarz pediatra obejrzała ją całą nic niepokojącego nie znalazła wysłał nas do laryngologa tam uszka obejrzano i nic nie stwierdzono...miałam obserwować i podawać eferalgaen bądź nurofen wczoraj w dzień wszystko super mała uśmiechnięta pchała łapki do buziaka i śliniła się nieziemsko w nocy spać nie chciała cycek ją jedynie zadawalał...dziś pół dnia było super a wieczorem znów nieziemski płacz...nic z tego nie rozumiem chora ale nie chora tempka skacze zęby to raczej być nie mogą może wy przechodziłyście coś podobnego ze swoimi pociechami?
Wszystkim dzieciaczkom zdrówka życzymy.
Fiu jak tam na finiszu?

Mamy dwulatków - czy wasze dzieci sa wylewne w okazywaniu uczuć?
MOja Hania wszystkim w okół wynanaje miłośc. :/ Wystarczy ,że ktoś jest dla niej miły albo dużo się smieje a ona od razu mówi " Kocham cię, skalbie...". Nosz... Drażni mnie to czasami...

Zadzwoniłam do lekarza. Dobry specjalista. Powiedział, że pewnie wirus jelitowy, spokojnie,dawać smecte, acidolac i ibum. DO trzeciej doby temp taka moze być. Potem do lekarza… Więc czekamy, obserwujemy.

MOze Hanie tak mają?

Hmmm coś w tym musi być bo moja Hanka gaworzy jak szalona najlepiej jak lewek wisi nad nią:u

Maja miała taki okres budzenia się z płaczem, przeszło samo w pewnym momencie.

Dziewczyny, małej już gorączka spadła - w nocy 37,5, teraz 38... i..POJAWIŁA SIĘ WYSYPKA! Wygląda idealnie an TRZYDNIÓWKĘ! Ale mała już ją przechodziła... A tak samo wygląda! NIE WIEM CO MYŚLEĆ...Piszą, że trzydniówka tlyko raz w życiu, ale niektóre mamy twierdzą, ze dzieci przechodziły dwa razy... Napiszcie mi proszę, co wiecie w tym temacie...

brombap u mojego syneczka byla dlugo czerona plamka i lekkie zgrubienie, nic z tym nierobilam, nietykalam, normalnie kapałam osuszalam, pediatra mowila zeby tego nieruszac, samo sie wygoi, to normalne., ze moze sie nawet strupek zrobic, ale nie zrobil sie.

Adajko, u nas mniej wiecej tak to wygląda:
ok. 8-9 kaszka (czasem mało zje) + gryzy z mojej kanapki (to bardzo chętnie)
ok. 11-12 butla z mlekiem - idzie po niej spać. Ale będziemy sie odzwyczajać już od butli
ok. 14-15 obiadek
ok. 16-17 deserek - słoiczek owocowy, jogurt itp.
ok. 19-20 butla z mlekiem na dobranoc

czasem w nocy lub ok. 6 rano butla - jak się obudzi...

w międzyczasie jakieś chrupki, wafelki ryżowe, kilka kęsów banana, kinder czekoladki itp. - ale nie za dużo tych przegryzek!

myślę, że właśnie np. banan, albo kanapeczka jakaś, jogurcik itp to dobry pomysł na to drugie śniadanko albo tę 18ą godzinę:)

RÓżnie je. Czsem zje butlę całą - około 210, a np. wczoraj zjadła tylko 60ml! ( nie wiemy czemu) - ale spała od 20ej do 6ej. Nie ma reguły na naszą łobuzicę;) A dzisiaj zupełnie zmiana - właśnie spała do 6ej, o 6ej M dał jej butlę, zjadła całą i do 9.30 spała! WIec kaszkę zjadła przed chwilką;)

Hmm ja osobiście bym wstrzymała się jak najdłużej z jogurtami i wszelakimi kinderkami - te ostatnie mimo że niby zdrowe uczulaja mi np Gabi - tak samo jak jogurty Danona... najlepiej sprawdzają się Bakomy ale i tak musimy być "ostrożne"
Mój 2 latek je rano mleko potem kanapkę, jakieś pierdółki typu chrupek owoc, płatki kukurydziane (same - bez mleka) , obiad, na kolację kanapeczki czy to co my jemy no i przed spaniem flaszka. Jeśli chce spać w dzień domaga się mleka (przychodzi z butlą albo pokazuje że chce mleko) zje i zasypia... no ale niestety coraz mniej śpi w dzień :(

katy co do budzenia z płaczem, to odkryłam, że Maja tak ma jak się obudzi a jeszcze by spała i nie może zasnąć, wtedy idę z piciem, ona wypije parę łyków, daję smoczka i wkładam do łóżeczka i zasypia ponownie
U nas Maja śpi całą noc ale zjada od 200 do 240ml kaszki lub kleiku.
Co do jogurtów to Agunia ma rację, niby Danone mają pozytywną opinię ale najbardziej uczulają i są najbardziej przetworzone.

Katy, są rajstopki z abs na kolanach. Ma je firma Sanetta - super firma, ale strasznie drogie mają te rzeczy...jednak na te rajstopy chyba sie skusze...

Mój Młody je 5x/dobę...
9-10 - kaszka podawana łyżeczką - ok. 200ml
13-14 - owoce lub jogurt (Nestle - mają mniejszą zawartosć białka - specjalnie przystosowane dla dzieci) lub owoce ze zbożami - duży słoik
17-18 - obiadek - duży słoik
20-20.30 - mleko niezagęszczone - 220ml
1-2.30 - mleko niezagęszczone - 220ml

Pomiędzy posiłkami staram się Młodemu dawać jak najmniej przekąsek...często dostaje tylko jabłko w specjalnym gryzaku, czasami banana...rzadko chrupkę, kawałek bułeczki czy herbatnik...przy naszym obiedzie zazwyczaj dostaje do spróbowania nasze jedzonko - kawałek kaczki czy upieczonej przeze mnie szynki...ale to raczej ssie, anizeli je...do picia tylko woda...

Ja chciałabym zrezygnować z tego nocnego karmienia ze względu na zęby...muszę jeszcze popróbować z wodą...wtedy to nocne karmienie chciałabym przenieść na 6-7 rano...

Moja pediatra utrzymuje, ze najpierw powinno się dawać owoce a obiadek później, zeby brzuszek był bardziej syty przed snem - ma to wpływ na długość snu...podobno...

też mi sie wydaje, że obiadek koło 18ej to niezbyt dobry nawyk....

kako: A nie rezygnujecie z butli? CHoćby ze wzgledów na rozwój aparatu artykulacyjnego i późniejszej wymowy, butla u Weronisi już za długo...

hmm do 3 roku raczej nie - po prostu inaczej nie zje kaszki a bez tej znów rzadko zasypia i skończyło by sie tak że nie jadła by (piła) mleczka w ogóle. Z kubka owszem wszystko wypije - poza mlekiem :(

Agunia, pomyśl o tym... może jednak popróbować odstawianie butli. Może na niekapek czy coś najpierw... W poradniach logopedycznych są tłumy dzieciaków, które zbyt długo butelkowały. Wg logopedów - zbyt długo to po 1 -1,5 roku... Też myślę, że nie będzie nam łatwo sie odstawić, ale grożące konsekwencje... no nie wiem...

Hania od urodzenia ma swoje stałe pory, najpierw było to mleko, potem zastępowałam to innymi posiłkami w miarę odpowiedzniego wieku ( tak je od 10 miesiaca)

je tak:

7-8 jak wstanie mleko zaciągnięte nutritonem ok 200 ml bo więcej nie chce, nawet mniej czasem
(jak się bawi między tą 8 a 10 to podgryza sobie jeszcze suchą bułkę-bo tak lubi, a nic innego nie chce)

10-11 śniadanie (staram się żeby było mleczne, jakaś owsianka, misiowe jogurty , płatki, a do tego owoce)-wiadomo, że jak nie ma możliwość zrobienia kaszki czy czegoś innego to dostej coś co na kolacje, jakieś kanapki, czy coś innego i do tego jogurt np.

potem idzie spać i wstaje odrazu na obiad.

ok 14 obiad

ok 16:30-17 kolacja (bułka/chleb z masłem, szynką, pomidorem, ogórkiem, jakieś warzywo zawsze jest-, parówka, jajko-gotowne lub jajecznica z szyneczką, ogórkiem, pomidorem, kopytka, makaron z serem.jogutem, takie typowo jak my jemy-tylko daję jej nie tłuste, i ekologiczne)

ok 19 na noc kaszka do picia nestle lub mleko zaciągnięte kaszką (ok 210-240 ml) śpi do 7-8 rano bez pobudek

między posiłkami raczej nic nie je..ewentualnie podjada sobie chrupki kukurydziane, eafelki ryżowe hipp, suszone owoce, ostatnio przepada za żurawinką, lub skubnie sobie owoca, ale raczej owoce, jogurty itd też ma wkomponowane w normalny posiłek.


nie daję jej danonków, bakusiów itd..tylko misiowe jogurty, ewentualnie jogurt naturalny z owocami..dwa razy dałam jej troszkę danonka i wysypana na buzi była..

Beata, dlaczego zaciagasz mleko nutritonem? Hania jeszcze ulewa? Nie chcesz przejść na kaszkę jakąś smakową? zawsze to więcej witamin no i smaczniej:)

Julka już jest bez smoczka ale z drugim dzieckiem zaczne odsmoczkowanie po 2 roku życia albo w ogóle nie dam. Chyba będzie łatwiej...
Młoda mleko pije 2 razy dziennie zagęszczone kaszką. Drugie danie przypada u nas późno ale zupkę Julka je ok 12.

jak oduczyc smoczka :)