Mam nadzieję że wybaczycie mi "śmiecenie" wszędzie ale dla tego zdania warto się narazić :D :
Wpis w książeczce: "Dziecko osiągnęło samodzielność motoryczną. 1r4mc, nie wymaga dalszej rehabilitacji ruchowej" i tym słodkim wpisem zakończyła Antosia rehabilitacje w tamtym ośrodku którą zaczęła 06.02.2009r :)
W marcu mamy neurologa ale rozmawiałam z "ciocią" i ona mówi że jak Mgr wypisuje wie co robi i jeszcze się nie zdarzyło by neurolog zmieniała to zdanie. Teraz koniec z ćwiczeniami, mamy się bawić na wałku, piłce, butelce, huśtawce sznurkowej by Mała uczyła się łapać równowagę :) Przeszczęśliwy dzień na który tak czekałam!!!
Aniu cieszę się szalenie!! Tym bardziej że wciaż słyszę słowa z pierwszych wizyt że nie wiadomo czy mała będzie siedzieć i chodzić, że czeka nas długotrwała rehabilitacja która nie wiadomo ile da itd Antosia już nie raz udowodniła że jest wojownikiem :) Gdzieś czytając znaczenie imienia znalazłam ze jest uparta i bezkompromisowa -> to jest prawdą :) Moja radość Maleńka :)
dziewyczny czy ktorys z waszych synkow mial problemy z jadrem wedrujacym? jakie dzialania podejmowali lekarze? u Krzysia pediatra stwierdzila ze jajko ucieka i to jest przypadek tego wedrujacego i ze trzeba czekac. jakos nie mam do konca przekonania i tak sie zastawiam ak a jest procedura. mysle o konsultacji z chirurgiem dzieciecym ale to dopiero w wakacje bo chwilowo nas na to nie stac a u mnie w miescie nikogo panstwowo nie ma od dzieci.
:) dziękujemy za wszystkie brawa bardzo bardzo Obie jesteśmy szalenie szczęśliwe (choć może Antosia nie do końca wie co to znaczy) i teraz czekamy tylko na wizytę u neurolog i potwierdzenie zdania Mgr
Aniu ja nie miałam tego problemu u koleżanki dziecka zdiagnozowali go jak miał roczek i kazali czekać miał jakieś 2,5 roku i było wszystko ok
And no wlasnie nie iwem ile czekac... no nic popytamy
a teraz z innej "manki" = czy ktoras z was stosowala do inhalacji cos poza lekami i sola fizjologiczna? moj syn stwierdzil ze mu ŚMIELDZI i nie chce inhalowac sie z sola fiz. w srodku
AniaM, wierzę, że mu ŚMIELDZI, bo ja pamietam zapach inhalacji do dziś ( a miała kila lat jak chodziłam). nie mam pojecia czym mnie inhalowali, ale traumatyczny zapach w pamięci węchowej pozostał :P
dziekujemy za cieple przyjecie :) Marys dzis konczy tydzien zycia :)) jak to szybko minelo! tak jak mowia piekne chwile szybko mijaja...ale jeszcze wiele z nich przed nami :D wczoraj juz pempowinka odpadla- schowana w szkatulce ze skarbami :) i pierwszy spacerek za nami :)
Dziewczyny, czy znacie te pieluszki z Biedronki? Ciekawa jestem - warto spróbować?
__ MAŁGOSIA ZNOWU CHORA:( Nie ma apetytu ( u niej to niebywałe), 38,90,kupa rzadka, 3 wielkie rzadkie kupska dzisiaj. Śpi już 4ty raz ( tez nie w jej stylu). Ręce mi opadają – kolejny raz w ciagu ostatnich tygodni gorączka i sraczka:(
kako ja czasem uzywam Dady :) nie narzekam na nie :) co prawda wole z lidla pieluszki w takiej samej cenie ale czasem jak jestem w biedronce to kupuje dada :) tylko nie lubiłam ich w lato bo są ciut grubsze i mialam wrazenie ze sie małemu dupka poci :) jak ktos cały czas uzywał papmersow czy innych markowych to moze i odczuje roznice ja tam nie narzekam :)
Dz. Kfiat:) Używamy pampersów i huggiesów, ale mam ochotę coś tańszego dobrego upolować:P Dziewczyny, któraś jeszcze zna? __ ja marchwiankę gotuję i ryż dla mojej bidy małej. no już nie wiem - co dwa tyg gorączka i sraczka...szlak by to trafił:/
uzywalam dady dosc dlugo na zmiane z happy bo Krzys na pampki powyzej rozm 3 mial uczulenie. pozniej odkrylam pieluchy babydream rossmana i odstawilam dade bo wydawaly mi sie slabsze. po pewnym czasie sprawdzilam lidlowskie i od ponad 1.5roku wlasnie tym jestesmy wierni. bardzo dobra cena (26.99) i nawet jak mlody spi 12 godzin to nie przesikuje. dada jest lepsza niz happy ale moim zdaniem slabsza niz Toujours z Lidla.
no wlasnie Aniu my tez uzywamy tych toujourse :) fakt ze mody budzi sie mokry nie jest wina pieluszek :) teraz tez bede od małego uzywac tych lidlowych bo po co tracic duzo kasy na pieluchy jak te tanie tez dobre :)
ojej FIU, GRATULACJE! __ W nocy Małgosia zwymiotowała i… tatuś też! Czyli jakaś wirusówka-jelitówka, które podobno teraz są w natarciu. Obserwujemy. nie ma apetytu – zjadła tylko bananka.
kupiłam niedawno pieluchy z biedronki ale u nas odpadają. Zauważyłam, że wychodzi z nich żel czy coś tam innego i przyklejaja się niteczki do pupy. Poza tym Julkę uczula klej z rzepów. O wiele lepsze są te z lidla no i pampersy :) Te ostatnie też na promocjach kupuje.
Kako, weź skierowanie od pediatry na kał na posiew. Moze Malgosie jakaś bakteria męczy. Zdrowia życzę
U nas też wariacje chorobowe Hani dosłownie cieknie z nosa ciurkiem do tego kaszel i chrypa straszna bo dziś prawie cały dzień płakała jutro pojedziemy do lekarza z dwójką niech osłucha i mała
Moje małe ostatnio pije coraz rzadziej mleko. Kaszy prawie w cale,tylko rano i nie dużo. Co mu dawać w zamian? Tata dokarmia Go kanapkami z pasztetem,co jak dla mnie nie jest dobrym pomysłem. Jeśli kanapki to jakie? Z bułki czy chleba? Razowy czy zwykły? I co na to? Na obiad je słoiczek, a na deser prawie też nic, ew soczek. Owoce mu tymczasowo zbrzydły. Macie jakieś pomysły? Co dajecie swoim dzieciom?
Katy u mnie z kanapkami to jest tak ze z reguly jest to chleb z maslem - albo dyniowy albo zwyklu. maslo takie 82% tluszczu nie zadne roslinne. Krzysko wedliny nie chce jesc. czasami zje pieczona piers czy udziec z indyka ale to juz nie na kanapce ale oddzielnie. co jakis czas hitem staja sie buleczki maslane (kupuje w biedronce w opakowaniu ok 10szt bo sa smaczne i tanie). a probowalas mu robic platki lub miodowe kuleczki na mleku modyfikowanym? nawet jesli tego mleka nie zje to platki nim nasiakna :) mozna tez robic rozne kluski czy jajco na parze. pasztet moglby byc pod warunkiem ze domowy :) wiecej o pomyslach na snaidania i przegryzki bylo TUTAJ
Ania mnie uprzedziła i dodała to co ja chciałam wkleić :D Myślę że tamten wątek rozwieje wątpliwości
U nas były jedzone wędliny, pasztety, jajka ... prawie wszystko Jedynym wyjątkiem jest Antosia z którą mocno uważam co jej daję - choć nie zawsze ściśle przestrzegam zaleceń lekarza
Agulinka, współczucie dla maleństwa. U nas cholera po południu kupska ruszyły. 7 kup - b. rzadkie, niestrawione. B. mało co je, słabiutka, nie ma gorączki (37). Cholera jasna no! Jak jutro kupy nie zastopują, dzwonię prywatnie po lekarza. No szlak by trafił te choróbska
Kako a może kupe warto zbadać na różności jak Błażko takie kupska robił to nic mu nie dolegało zbadaliśmy kupę tam nic nie było dostał leki zapomniałam jak się nazywało nitrofurtazyd czy jakoś tak i przeszło
zobaczę jeszcze dzisiaj Agulinko. Kupiłam siemię lniane by osłaniało brzuszek i bedę podawać. Temperatury już nie ma. ALe może kurde dobry pomysł z tym zbadaniem kupska... Lek to pewnie nifuroksazyd
Kako jak Pita doszpitala chcieli brac idostał napogotowiu Nifuroksazyd to lekarz kazał nam tego nie podawać tylko kupic Enterol bez recepty Kako spróbuj co ci szkodzi a do tego oczywiscie jakis lakcid czy cus
EDIT 21.12.: Nifuroksazyd zdobyty – babcia poszła po recepte na rejon, lekarka dała od razu. podaliśmy wieczorkiem, jutro 3 z podamy. Mam nadzieję, że będzie lepiej. Dzisiaj 7 czy 8 kup – 5 par ubrań zasr…. :/
__ Hej kochane. Dzisiaj mała nienajgorzej, ale 5 kup rzadkich już było. Zadzwoniłam do lekarza prywatnego - dobrego - powiedział, ze jelitówki szaleją, kazał podawać acidolac, smecte i dużo poić. No i doradził też nifuroksazyd, ale to na receptę - powiedział, że moze uda się zdobyć. to podać. Powiedział, że w ciagu doby powinno się poprawiać. Mała odzyskała trochę apetyt. Ech - mam nadzieję, ze to początek końca tego choróbska. A acidolac mam zamiar popodawać jej przez jakieś 2 tyg i siemię lniane też będę dawać osłonowo
Hej dziewczyny. Chyba wychodzimy na prostą bezsraczkową;) Dzisiaj dwie kupki narazie i już papka, nie woda. A z innej beczki - jestem ciekawa, czy któraś z Was słyszała, lub moze stosuje SREBRO KOLOIDALNE?
kako - siemienia lnianego nie można podawać dzieciom do 12 roku życia, probiotyki powinny wystarczyć. Ja ze swoja córka byłam dwa razy w szpitalu (raz z jelitówka i raz z rota) najważniejsze żeby Mała duzo piła.