Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorBeata_
    • CommentTimeApr 15th 2010
     permalink
    rooda, u Nas wyraźnie lekarze mówią, żeby przemyśleć i przeanalizować dokładnie czy będzie stać rodzciów na dokończenie szczepień szczepionkami skojarzononymi bo odwrotu nie ma..i albo szczepiś od początku do końca jednymi, albo drugimi
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeApr 15th 2010
     permalink
    u nas na 28 byly przypadki gdzie mamy po 1 podejsciu ze skojarzona zrezygnowaly i przeszly na refundowane
    z tego co mowila ciotka pigula nie ma czegos takiego jak niemozliwosc przejscia z platnych na panstwoe jedynie kwestia odpowiedniego przegadania lekarza (wiadomo juz nie zarobi), nie wiem jak byloby to w druga strone bo nie wnikalam, nikt akurat w druga storne nie zmienial
    •  
      CommentAuthorBeata_
    • CommentTimeApr 16th 2010
     permalink
    w przychodzi gdzie jest szczepiona Hani, akurat lekarze nie zarabiają;) szczepionki są dużo taniej niż w aptekach, producent daje po kosztach, bo przychodznia należy do jakiegoś tam programy opieki nad dzieckiem-nie wiem zabardzo o co chodzi;( ale celem min. jest to,żeby właśnie lekarze czy przychodznie nie zarabiały.

    sąsiadka ( w innej przychodni) chciała po zwykłych przerzucić się na skojarzone, to nie pozwolili lekarze (pytała 3 różnych) kazali skończyć szczepienia torem jakim szli..


    ja myślę, że już chyba szybciej zgodziliby się właśnie zmienić po refundowanych na skojarzone niż odwrotnie;)
  1.  permalink
    dziewczyny jakbym miała wybierac dzisiaj to jeszcze raz wybrałabym refundowane:) nie jestem za skojarzonymi tylko w tej sytuacji poprostu chciałam żeby było szybko i jak najmniej stresu ,no wiec teraz sama nie wiem skoro to zalezy od lekarza a nie od jakis innych czynników to chyba by problemu nie było.nie wiem naprawde jestem załamana tym szczepieniem)błonica teżec krzusiec)
    --
    •  
      CommentAuthorPoli
    • CommentTimeApr 18th 2010
     permalink
    Ciasteczko a jak to się stało że Wy to szczepienie jeszcze macie przed sobą? My byliśmy w zeszłym tygodniu.
    Kup maść EMLĘ (na receptę) i posmaruj nią Pitowi miejsca wkłucia. U nas dzięki temu szczepienia przechodzimy w miarę bezboleśnie. I Szymi się tak nie wyrywa.
    Tym razem byłam nieprzygotowana na potrójne szczepienie, i wyraziłam zdziwienie, że to trzy kłucia są, ale Pani powiedziała, że skoro cały czas szczepiliśmy refundowanymi, to nie powinno się zmieniać na tę ostatnią dawkę. Tym bardziej, że na razie to koniec szczepień. Nie pytałam o skojarzone - sama od siebie to powiedziała.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeApr 18th 2010
     permalink
    z emla trzeba uwazac an cene - w niektorych aptekach spiewaja nawet 80zl!!! podczas gdy np w aptekach cefarm mozna ja kupic za ... 27zl!!!!!
    •  
      CommentAuthorPoli
    • CommentTimeApr 18th 2010
     permalink
    O kurcze. Ja płaciłam właśnie coś ok 30 zł. Nie sądziłam, że są aż takie rozbieżności w cenie.
    --
    •  
      CommentAuthortygrysek28
    • CommentTimeApr 18th 2010
     permalink
    witam was serdecznie i dołączam sie do waszego grona, w sobote 10.04.2010 urodziłam córeczkę Malwinkę, dzis ma 9 dni. Miewamy sie dobrze, mała je coraz wiecej a po jedzonku spi sobie smacznie. Ja tez juz czuje sie dobrze, wczoraj miałam ściągniete szwy i jest o niebo lepiej usiąść :))):bigsmile:
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeApr 18th 2010
     permalink
    Możesz stosować LAM?
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeApr 18th 2010
     permalink
    tygrysku, witamy! i tutaj GRATULUJĘ! wpadaj tu do nas
    --
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeApr 19th 2010
     permalink
    tygrysku witamy w naszym gronie !! :)
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeApr 19th 2010
     permalink
    Tygrysku witamy :D
    Zdrówka raz jeszcze dla Córy.
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeApr 19th 2010
     permalink
    To może i ja się przywitam :-) Hania ma już tydzień, czas najwyższy :-)
  2.  permalink
    Poli mamy to tak przeciagniete w czasie bo samo szczepienie odra swinka rózyczka mielismy w 23 miesiacu a nie jak pisze w kalendarzu w 12
    poza tym termin wyznaczony był cos na poczatek roku,potem Pit zachorował ,potem była przeprowadzka i tak sie przeciagneło ,no cóz jedno podejscie było,czas na drugie.krem Emla juz jest ale co z tego jak dla neigo nie samo kłucie jest odraza tylko sama przychodnia i lekarz
    --
    •  
      CommentAuthorBeata_
    • CommentTimeApr 19th 2010
     permalink
    Ciacho, a może pobaw się z Pitem w lekarza..my się bawiliśmy z hanią, podaje zastrzyki lalką, osłuchuje je, podaje leki misiom i dzięki temu nigdy się nie bała przychodni, szczepień, lekarzy itd..

    może Piotruś się przekona z czasem do białych fartuszków;)), pewnie kojarzą mu się tylko ze szczepieniem i bólem:( i dlatego tak reaguje;(
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeApr 20th 2010
     permalink
    Ja też się pochwalę, w końcu jest czym ;D
    Moje dzieci od prawie tyg nie noszą pieluch - jedynie na spacer i na noc zakładam im pampersa. W końcu przekonały się do nocnika. Prawdą jest, że dziecko potrzebuje czasu do "tych spraw" ;D
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeApr 20th 2010
     permalink
    Hydrazine witaj u nas :P
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeApr 20th 2010 zmieniony
     permalink
    Beata_23: my się bawiliśmy z hanią, podaje zastrzyki lalką, osłuchuje je, podaje leki misiom i dzięki temu nigdy się nie bała przychodni, szczepień, lekarzy itd..
    U nas Weronika która u lekarza bywała sporadycznie od zawsze reagowała histerycznym płaczem. W poczekalni ok, biegała bawiła się i wszystko super. Wchodziliśmy do gabinetu ta wrzask - pediatra nie nosi fartucha. Nie szło jej zagadać i uspokoić. Bez powodu. Bawiliśmy się w lekarza ale to nie pomogło. Mało tego - ona chciała iść do pani dr. Ubierała się chętnie i wychodziła z domu z uśmiechem za drzwiami gabinetu wrzask :/
    Ostatnia wizyta była "magiczna" była cisza :shocked: dlaczego? co pomogło? Nie mam zielonego pojęcia ale nie było wrzasku. Może dorosła do tego
    --
    •  
      CommentAuthormisia-ludek
    • CommentTimeApr 20th 2010 zmieniony
     permalink
    Witam nowe mamusie.
    Izunia gratuluję nowego sukcesu:-) Brawo dla chłopców:cheer:
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeApr 20th 2010
     permalink
    Misia, trochę im to zajęło czasu ... za kilka dni kończą 3lata, ale nie naciskałam bo jak mi bardzo zależało to było więcej niepowodzeń a chłopcy odczuwali frustrację. Teraz sami robią co trzeba - na razie na nocnik - ale nawet mi nie mówią, tylko siadają i potem tylko wołają "mamo" :P
    •  
      CommentAuthorPoli
    • CommentTimeApr 20th 2010 zmieniony
     permalink
    Izunia - super :) Gratuluję chłopakom nowej umiejętności :)
    Szymon też ostatnie dwie wizyty w gabinecie pani doktor płakał i próbował się wyrwac. I to dlatego się zraził, ponieważ na wcześniejszej wizycie Pani doktor zajrzała mu w zęby, a on tego nie lubi. O dziwo - po przejściu do gabinetu szczepień się uspokoił i można było go zaszczepic. A powinien pamiętac że to tam bolało bardziej niż patrzenie w buzie.
    Ciasteczko pamiętałam, że przeciągałaś, ale MMR2 szczepiłaś i tak wcześniej niż my, my po kolejnej i zdziwiłam się, że Wy jeszcze nie macie jej za sobą. :)
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeApr 20th 2010
     permalink
    Nie dziękuję za gratulacje bo może im się odwidzieć ... już raz tak było, no ale mam nadzieje, że to już ostateczne pożegnanie z pieluchami ;D
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeApr 20th 2010
     permalink
    Moje dzieci też z lekkim przerażeniem w oczach wchodzą do gabinetu lekarskiego. Myślę, że wówczas czują się niepewnie, wg mnie kojarzą to miejsce źle ... mimo wszystko nie ma jakieś paniki. Wg mnie podejście lekarza ma znaczenie.
    •  
      CommentAuthortygrysek28
    • CommentTimeApr 20th 2010
     permalink
    witam
    u mnie niestety nie najelpiej, tzn z małą wszystko ok, połozna była u mnie juz kilka razy i ją zawsze dokładnie ogląda, kikutek jeszcze nie odpadł ale połozna powiedziała że to kwestia dwóch dni. Ze mną jest gorzej bo juz cztery razy miałam gorączke dochodzącą do 39.3, pojawia sie kolo 17 i schodzi ok polnocy i raz tez mialam nad ranem. Położna myslala ze to od cycusiów bo miałam przepelnione ale to juz za dlugo i kazała mi sie wybrac do mojego gina na kontrole, dzis tez ide do rodzinnego lekarza po jakies antybiotyki bo juz sama sie martwie. Oprócz gorączki nic mnie nie boli, tzn brzuch bo to najwazniejsze, odchody połogowe tez w porządku, mam tylko problem z wypróznianiem sie ale dzis wzielam sobie czopek glicerynowy i pomoglo.

    Czy miałyscie porobny problem????? Jestem 11 dni po porodzie
    -- [/url]
  3.  permalink
    Tygrysek ja miałam gorączkę właśnie około 2 tyg. po porodzie. Rodziłam przez cc i za długo miałam cewnik do siusiania po porodzie. U mnie to było zapalenie dróg moczowych, ale mnie przy temperaturze bardzo bolała głowa i plecy bo było już zaawansowane zakażenie. Ale może spróbuj oddać mocz do badania, bo może u Ciebie tak objawia się początek infekcji.

    U nas Maja w ogóle nie boi się p. dr, może dlatego, że co miesiąc chodzimy na kontrol wagi i wzrostu, jesteśmy w gabinecie ok. 20min. p. dr też bawi z Mają i są tam zabawki. Maja najpierw troszkę się bawi, potem p. dr bada, mierzy, waży. U nas jest mało ludzi i zazwyczaj jak idziemy to nikogo nie ma, więc możemy dłużej pobyć i Maja się już oswoiła. Teraz będziemy mieć szczepienie dopiero w czerwcu, jak Maja będzie miała 13 miesięcy.
    --
  4.  permalink
    Poli ale MMR2 zamiast w 12 mcu ja zaszczepiłam w 23 a Twój Szymus jeszcze tyle nie ma
    kurcze a moze my mówimy o innych szczepionkach? bo zgłupiałam:)
    --
    •  
      CommentAuthorPoli
    • CommentTimeApr 20th 2010
     permalink
    Ciacho mówimy o tym samym. Chodzi mi o to, że Ty Pita szczepiłaś na mmr2 miesiąc wcześniej niż ja Szymiego, a to kolejne szczepienie t/b/k my mamy już dwa tygodnie za sobą, a Wy jeszcze przed. Miedzy mmr2 a b/t/k u nas wystarczyło dwa miesiące odczekać i byłam ciekawa, dlaczego Wy jeszcze macie to drugie przed sobą. Czy to w przychodni u Was każą dłużej odczekiwać czy z przyczyn losowych Wam się przeciągnął odstęp między jednym a drugim szczepieniem.
    --
    •  
      CommentAuthortygrysek28
    • CommentTimeApr 20th 2010
     permalink
    misia-ludek dzieki za podpowiedz:kissing:, ja co prawda rodziłam siłami natury ale mnie tez boli głowa, mam dreszcze, jest mi strasznie zimno, bardzo sie pocę i bola mnie tez plecy a w zasadzie to kośc ogonowa. Od kilku dni obserwuje ze mocz staje sie coraz ciemniejszy a to dzieje sie tez wtedy jak mało się pije i organizm oszczedza wodę, ja co prawda pije nie tak duzo i łapczywie jak bym chciala bo tak mi położna moja doradziła żebym piła mniej i spokojniej bo w przeciwnym razie strasznie mi nabija w cycusie i mam pozniej problem bo są przepełnione. Jutro ide do swojego gina, ciekawe co mi powie, ale zrobie sobie przy okazji jutro z rana badanie moczu zeby miec jak do niego pojde
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeApr 21st 2010 zmieniony
     permalink
    tygrysku, ja zawsze wiedziałam, że przy karmieniu TRZEBA dużo pić. Nie wydaje mi się, by to tak bezpośrednio "nabijało" biust, tak czy siak narazie cycusie mają prawo trochę nienadążać, to potrwa zanim się to wszystko wyreguluje. Raz bedą nabite, raz znowu może być, że będzie mao pokarmu - to się wyreguluje! A woda jest potrzebna tobie bardzo! Jak już mocz coraz ciemniejszy to objaw, że za mało pijesz. Pij kobitko dużo - ciagle w czasie dnia popijaj wodę!
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeApr 21st 2010
     permalink
    Dziewczyny, podpowiedzcie coś... Jak to jest z tym krwawieniem po porodzie? Czy to prawidłowe, żeby ponad tydzień po ciągle jeszcze pojawiała się świeża krew? Mam umówione spotkanie z położną, to się dopytam, ale może któraś tak miała? Martwi mnie to, bo w różnych źródłach czytam różne rzeczy - w jednej książce, że to ok, a w innej, że to może nawet świadczyć o pozostawieniu resztek łożyska w macicy :-((
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeApr 21st 2010
     permalink
    Hydra wydaje mi sie że jest ok
    Organizmy są różne. Jeśli będzie się utrzymywało silne krwawienie "żywą krwią" ciurkiem 24h to jest to powód do niepokoju. Postaraj sie więcej odpoczywać i mniej chodzić. Mnie po Weronice męczyło długo takie krwawienie i spanikowana poszłam do gina - okazało sie ze jest ok
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeApr 21st 2010
     permalink
    myślę, że Agunia dobrze mówi. Też miała długo krwawienie. nie pamietam dokładnie, ale wiem, że długo
    --
    •  
      CommentAuthortygrysek28
    • CommentTimeApr 21st 2010 zmieniony
     permalink
    kako mi moja polozna powiedziala ze mam nie pic duzo tylko malymi łyczkkami żeby mi nie nabijało w piersi, ale to pewnie róznen "szkoły" są.
    Hydrazine ja mam dzis 12 dzien po porodzie i dalej mam świeżą krew, wygląa to jak normalny okres. Dziś ide do ginia to zapytam go o to czy jest ok i dam znać. Położna jak do mnie przychodzi to zawsze mi patrzy na podpaske i mówi ze jest ok, więc na razie sie nie martwię.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeApr 21st 2010
     permalink
    Ja pewnie jak zwykle przesadzam... Siostra też mi to samo powiedziała. Dzisiaj jest jakby lepiej, ale też więcej dzisiaj leżałam. Strasznie mnie nosi po mieszkaniu, a powinnam odpoczywać...
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeApr 21st 2010
     permalink
    hydrazine: a powinnam odpoczywać...
    zdecydowanie i bezapelacyjnie :)
    --
    •  
      CommentAuthorMilena
    • CommentTimeApr 21st 2010
     permalink
    Hydra, myślę, że wszystko jest w porządku - też długo miałam krwawienie...

    Tygrysku, mnie też wpajano, że trzeba dużo pić podczas karmienia...
    -- FRANEK, ZOSIA i ...
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeApr 21st 2010
     permalink
    tygrysku, może nie dużo w sensie nie duszkeim szklankę naraz, ale ciągle powinnaś popijać. i w sumie więcej płynów niż regulaminowe dla każdego 2,5 litra.
    --
    •  
      CommentAuthorrooda
    • CommentTimeApr 21st 2010
     permalink
    a mnie sie tak chcialo pic na poczatku, ze potrafilam wypic 1.5l w czasie jednego karmienia...
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeApr 21st 2010
     permalink
    mi też. w nocy wypijałam butlę wody. Suszyło mnie straszliwie
    --
    •  
      CommentAuthortygrysek28
    • CommentTimeApr 22nd 2010
     permalink
    tak kako, pewnie o to chodzi zeby pic ciagle ale malymi łyczkami. Bylam wczoraj u mojro gina w sprawie tych gorączek i powiedzial ze to od piersi, zbadał mnie i tam jest wszystko ok, rana ładnie sie goi a odchody połogowe też są ok. Ciekawe kiedy skonczy się ta krew.

    Z mojego badania moczu wynikło że mam jakies zapalenie bo mam za duzo leukocytów i przepisał mi Furagin 3x2, misia-ludek mialas nosa :))
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorMilena
    • CommentTimeApr 22nd 2010
     permalink
    A ja raczej z tych nie pijących, więc ciągle muszę w siebie wmuszać...
    -- FRANEK, ZOSIA i ...
    •  
      CommentAuthoraneczka115a
    • CommentTimeApr 22nd 2010 zmieniony
     permalink
    Hydra to norma nie martw sie :)

    a ja pojawiam sie z pytaniem odnośnie szczepień bo moja mala kończy 11 maja rok i moja pani dr nalega abym szczepiła na ospę, ktoś szczepił? no i na pneumokoki tez chyba mała zaszczepi po roku. będę wdzięczna za opinie.

    a i jeszcze jedno jaka kremy przeciw słoneczne polecacie?
    •  
      CommentAuthor100krocia
    • CommentTimeApr 22nd 2010 zmieniony
     permalink
    Ja polecam Garnier Ambre Solaire. To jedyny krem, przy którym mi skóra nie schodzi. Natalkę w Egipcie smarowaliśmi Ambre Solaire for Kids 50+ i mimo, że była dużo na słońcu to tylko troszkę się opaliła. Cena też jest w miare przystępna. Można przed wakacjami na fajne promocje w marketach trafić, rok temu płaciliśmy za 200ml 50+ 29zł.

    Na ospę nie szczepiłam. Na pneumokoki tak po skończeniu 2 latek (jednorazowa dawka)
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeApr 22nd 2010
     permalink
    my na ospę nie szczepilismy, na pneumo też nie
    --
    •  
      CommentAuthorMilena
    • CommentTimeApr 23rd 2010
     permalink
    Ja na pneumo i meningo zaszczepię jakos niebawem...o ospie jeszcze nie myślałam...podpytam mojego lekarza...

    A krem p/słoneczny używamy Musteli...w tym roku wyszła lżejsza formuła - lepiej sie rozsmarowuje..
    -- FRANEK, ZOSIA i ...
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeApr 23rd 2010
     permalink
    Pneumo tylko Antosia Ospa żadne z dzieci i chyba nie mam zamiaru
    --
    •  
      CommentAuthor100krocia
    • CommentTimeApr 23rd 2010
     permalink
    Ja właśnie byłam podpisać umowę w przedszkolu. Natalka od września wstąpi w szeregi przedszkolaków. Zobaczymy jak to będzie. Uwielbia dzieci, więc będzie się jej podobało, ale boję się chorób.
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeApr 23rd 2010
     permalink
    100krociu, wspaniale :P
    Z pewnością wszystko będzie dobrze.
    •  
      CommentAuthormisia-ludek
    • CommentTimeApr 23rd 2010 zmieniony
     permalink
    Tygrysku cieszę się, że mogłam jakoś pomóc.
    Co do krwawienia po porodzie to ja krwawiłam przez 6 tygodni (2 ostatnie tygodnie to plamienie, a tak to normalne albo lekkie krwawienie).
    100krociu trzymam kciuki aby Natalka szybko się zadomowiła no i aby choroby ją nie łapały, choć w przedszkolu to raczej nieuniknione;-)
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeApr 23rd 2010
     permalink
    100krociu a Natalka ogolnie to czesto lapie smarki czy jest dosc odporna dziewczyna? u mnie Krzysko cos w ostatnim roku zasmarkaniec sie zrobil straszny :confused: Btw ostatnio mi kolezanka mowila ze jej lekarka zaproponowala uodparnianie preparatami z echinacea ale to juz od maja bodajze zeby na wrzesien podzialalo. nie znam sie na uodparnianiu ale wiem ze nam proba uodpornienia przy Gabrysi (bronho, ribomunyl, irs 19, lymphozil) marnie wyszla...
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.