Mój syn również zostanie od września przedszkolakiem.
Nie dostaliśmy się do przedszkola pierwszego wyboru, tylko do trzeciego z listy, więc nawet się cieszymy.

no to super ze przedszkole blisko no i oby te chorobska nie daly sie we znaki za bardzo.
100krociu nie wiem czy dobrze wnioskuje z Twojej wypowiedzi pod pewnym wykresem i czy mam z gratulacjami spieszyc

ooo super 3mam kciuki za spokojna ciaze.
jak bedziesz miala chwile to wrzuc suwaczka no i na przyszlych i brzuchach mam nadzieje ze sie zameldujesz

a ja Pita jeszcze w tym roku nie pośle do przedszkola,mama z nim zostanie wiec nie musze sie martwic
gratulacje 100Krocia

100krociu gratulacje i ode mnie :D
Spokojnej ciąży.

100krocia
GRATULACJE zapraszamy na przyszłe mamusie

Oj dziewczyny gratulacje dla nowych przedszkolaczków mnie to za rok czeka stresiora mam już teraz
Izunia gratki dla chłopaków i ja też mogę się pochwalić bieganiem bez pieluch:)

super kfiatku:) Ale wiesz co ci powiem - itak z dwoma szogunkami zostaniesz w domku narazie, hahaha:) ale super księżniczko!:)

no ba! pewnie:) Jejku, naprawdę wspaniale z tą trójką muszkieterów u Ciebie:))))

Ciacho spokojnie da sobie radę!
Moja Ania taka była. Mało tego ona wiedziała że młodszego nie można uderzyć... Na podwórku (miała 4 lata) dziewczyny to wyczuły i namawiały młodszą siostrę by Ani dokuczała. A ta stała sierota. po tygodniu wpierdzieliła starszej siostrze tak ze przyszła jej matka do mnie na skargę że hoduję potwora hihihi przez następne lata dziewczyny były super kumpelami ;)
Pit jest jeszcze mały ale w końcu sam powie dosyć. Możesz podejść powiedzieć 2 dziecku "ale to jest zabawka Piotrusia i on chce sie nia bawić" czy w inny sposób interweniować jak Pit nie bedzie chciał oddać czegoś to tego nie zrobi spokojnie :) Chłopak ma charakter i wie czego chce (pamiętasz ciskanie się przy powrotach do domu? nie chciał -> umiał dać o tym znać)

Hania za to wszystko oddaje. Idzie do jakiegoś dziecka i mówi :"Proszę" i wciska komuś swoje zabawki. Tak samo jest w domu, synkowi szwagierki też wszytsko wciska i doprasza się żeby wziął. Jak narazie to nie mam problemów z zabawami na placach zabaw, choć też czasem sypnie piaskiem lub żwirkiem, ale co my mamy chcemy. Co dla nas jest normą dla nich nie jest już takie oczywiste i tylko czas pozwoli im się oswoić z pewnymi zachowaniami. To są tylko dzieci, co nie zwalnia nas z obowiązku wpajania zasad.

Wiesz Ciacho mój też tak miał że wszyscy mu zabierali zabawki i bałam się że w przedszkolu nie da sobie rady, i początkowo było widać że mój z grudnia i bawi się sam a reszta dzieci próbuje bawić sie z innymi. Zawsze mówiłam mu że ma się przeciwstawić czyli powiedzieć że to jego zabawka i nie dawać. Po roku nie było z tym problemów, przedszkole jednak uczy dzieci samodzielności i tego że trzeba sobie poradzić w kazdej sytuacji bez pomocy mamy.
Będzie dobrze i młody nauczy się.

PROSZĘ O MODLITWĘ za synka mojej znajomej. Właśnie dowiedziałam się, że otrzymał 0 w skali APGAR:((( Wiem tylko, że mama też abrdzo słabo, a mały był reanimowany i żyje... nic więcej :( POMÓDLCIE SIĘ za FILIPKA, proszę!

Katy, a może ząbki? U nas niczego takiego nie było po szczepionce, ale ostatnio jedna noc zarwana wyjatkowo - wybijał się kieł. I po tej nocy już był wyrżnięty.

czyli to nie szczepionka, bo u nas było ich 10. 10 nocy z jęczeniem przez sen i pobudkami. Teraz jest już lepiej.

Ząbków mamy 8 już od baaardzo dawna i ani śladu kolejnych.

a może skok rozwojowy jakis? pamietam że Pit tez przy tych skokach źle spał

fajna interpretacja Katy z tymi snami:)

Małgosia skoki rozwojowe też przechodziła z objawami niespania... Katy, to nie czas na jakiś skok? nie pamietam juz, nie mam też czasu by sprawdzić, ale poszukaj moze

u nas Miska to prze 2-3 tyg była marudna strasznie w nocy, myslałam ze to ząbki idą, ale niet nadal 8 ....teraz sama spi juz w łózeczku z 1 budzeniem...stwierdziłąm, ze bardziej "kumata" jest i gaduła z niej niesamowita...wiec jesli mozna to zinterpretowac jako skok rozwojowy ....to chyba to...

Czy któraś z was jest z okolic Mińska Mazowieckiego? Proszę o odp pod wykresem...

ale tu cichutko się zrobiło... :/

też nie znam ale wydaje sie całkiem fajny,szczególnie kolorystyka.a wymiary wózka znasz?

najlepiej Adaja skopiuj swojego posta do tematu wózkowego:)

dziewczyny, czy korzystacie z publicznych piaskownic? Takich nie zakrywanych, osiedlowych.... gdzie pieski mogą zrobić siku, sraki naptakać itp.
ja byłam na takiej wczoraj, ale się zastanawiam czy tam wracać.
Dla zainteresowanych. Alex nadal budzi się dwa razy w nocy, lub raz od wielkiego dzwonu.