Ewaroby to normalne ze tak wisi!!! Krzys ciagle miewa dni ze caly dzien nie zlazi z cycka i nawet spi przy piersi i nie daje sie odlozyc takze przygotuj sie ze to nie tylko teraz ale w przyszlosci moze byc tez tak samo
u nas tez tak było ze wisiał i wisiał :) al przestał :) teraz w dzien to je moze ze 4 razy :) no i spi gora pol godziny tez tak ze 4 razy :) a tak to marudzi bez przerwy :P ehh zebole ;) zgrubienie est ale zebolek wyjsc nie chce :) a na dodatek zaczelo mu sie cos dziac u gory bo dziaselka sa szersze troszke :) moje biedne dziecie :( a tak wogole to zaczyna mi siadac powolutku :) strasznie ciagnie glowe do przodu a jak jest w pozycji pollzacej to wyciaga raczki zeby sie podciagnac :) pare razy mu sie to udało :) no ale sie jeszcze nie przekreca choc widac ze bardzo probuje na brzuszek sie przezucic :)
a ,co ze smoczkiem'.Moja jeszcze go nie zna i szczeze ,nie mam zamiaru na razie dawac, od kiedy sie go daje i czy w ogòle ,moze lepiej zrezygnowac z niego,ciezko mi pisac bo dzidzia wisi na lewym cycu...
ewa musisz sama zadecydować: podobno smoczek może zaburzac odruch ssania ale tyle dzieci ssie cmoka ... Jeżeli nie będziesz dawać smoka to może częściej domagać się cyca.
ani Gabrysi ani Krzysiowi smoczka nie podawalismy. owszem probowalismy ale nie przeszlo, zadne z nich nie ssalo tez kciuka wiec nie bylo problemu z odzwyczajamien. dzieciaki mialy odruch wymiotny na smoczki roznego kalibru (mam w domu na chwile obecna 7 roznych w tym 2 z kauczuku reszta rozne ksztalty silikonowe) teraz Krzys opanowal smoczka butelkowego (z moim mlekiem) ale nie ma mowy o uspokajaczu. w sumie jestem z takiego obrotu sprawy zadowolona nawet :) o ile Gabrysia ciagle wisiala o tyle Krzys jest expres - najada sie w 5-7min i w dzien juz co raz rzadziej wisi chociaz czasami urzadza sobie dni cyckowe
Ponoć dzieci karmione cycem nie chcą a wręcz nie potrafią ssać smoka - choć szybko się uczą - Ewaroby to wszystko zależy od Twojej pociechy - jak się będzie chowała ... Zawsze możesz podać jej pierś jak będzie marudna i napewno się uspokoi - smoczek to już ostateczność. U mnie to zupełnie inna bajka - maluchy wcześniaki, cyce były puste więc smok musiał być od początku - tym bardziej, że leżały bidulki 45 dni w szpitalu. Ja się cieszę, że moje szkraby wyłącznie potrzebują smoka do snu - jak już zasną to smok ląduje gdzieś w rogu łóżeczka - i dobrze lepiej niech się zbytnio nie przywiązują - nie będę miała problemu z pozbyciem się go w przyszłości - oby
Kfiatuszku jest takie cwiczenie ktore mozna wykonywac z maluszkiem - lapiesz lewa raczka maluszka za prawa stopke i podtrzymujesz swoja dlonia a prawa reke kladziesz na kolanie i nia glaszczesz zeby raczka byla otwarta a nie zacisnieta w piastke w tej pozycji dziecko ma byc kilka/kilkanascie sekund (nic na sile). pozniej robisz to samo z lewa nozka i tak kilka razy w formie zabawy. Takie cwiczenie mialo dziecko kolezanki i rehabilitantka powiedziala ze mozna je powtarzac czesto i u kazdego dziecka zeby poprawic koordynacje ruchow a takze wspomoc miesnie, my sie tak bawimy codziennie od jakiegos tygodnia w kazdym badz razie :)
MAGG a co tam u Ciebie i Twojej Księżniczki długowłosej ?? Mam nadzieję, że córunia nie daje Ci aż tak w kość !! Odezwij się jak będziesz miała chwilkę - buziulki dla Ciebie i Małej
kompalam sie dzisiaj z Krzysiem. ale mial radoche :) pozniej aby mu umyc plecy przerzucilam go na brzuszek i zaczelo sie ochlapywanie calej lazienki. w pewnym momencie buziak wpadl mu pod wode ale podniosl glowe i byl caly uradowany chociaz caly w pianie :) jednak troche ciezko sie z nim kapac bo jest silny i obawialam sie czy nie wyslizgnie mi sie z rak. kapiac go na foczce mam jednak wiekszy komfort psychiczny
AniuM mój M również kąpał się z chłopakami - nie naraz hihihi - ale pływały brzdące i jak im się to podobało - ja oczywiście truchlałam jak to widziałam [choć mam pełne zaufanie do M - jakoś się bałam]
cale szczescie ze sa seriale... ogladajac Na wspolnej i Twarza w Twarz pokonalam gigantyczna sterte prasowania... ufff spokoj do soboty przynajmniej :D
No i niestety gorączka nam nie odpuściła, w nocy o 1:00 Filipek już miał 38,2 [po odjęciu 3 kresek - pomiar w pupci] Wydawał mi się taki rozpalony biedulek - dałam czopek nie zadziałał więc nałożyłam "Aniowe" skarpety i owinęłam kocykiem i Ibufen 2,5 ml - jak ręką odjął - zobaczymy jak długo
Dziewczyny doradźcie coś na zaparcia dla maluszka - Szymon już od wczoraj usiłuje zrobić kupkę i marny efekt. Pewnie zmiana mleczka tak wpłynęła na takie zaburzenie z kupką - a propos mleka chyba maluszkom podpasowało bo ładnie piją [160ml] i co najważniejsze się NIE denerwują jak kiedyś Tak więc Enfamil Premium 2 nam sprzyja - odpukać puk puk. No ale KUPA musi być !! Pewnie dlatego Szymcio tak mi wczoraj marudził ...
Izunia kiedyś mieliśmy z Julką ogromne problemy z kupą ,ale to jak miała jakieś 2,5 roku, nawet przez tydzień nie robiła, a potem na sedesie pupa ją bolała i w ogóle nie chciała usiąść, wszystko sie jej tam zaczopowało, no i w sumie pomógł desperacki krok, MM wsadził jej w pupę kawałek mydła, do tego te syropy i w końcu z płaczem zrobiła, podawaliśmy jeszcze jakis czas te leki żeby się odstresowała i nie bała usiaśc na sedes, mam nadzieję ze nie bedziesz przechodziła takich męczarni.
Izunia a ile dni maly tej kupki nie robil bo nie doczytalam?? Lekarka mowila ze nie wolno dzialac wywolujaco zbyt szybko - nie wczesniej niz po 3dniach powinno podejmowac sie kroki. na pocztek zacznij od przepojenia woda. pomasuj odbyt palcem z kremem lub wilgotna chusteczka (i to kilka razy a nie raz czy dwa dziennie) no i dopiero jak to przez 3dni nie pomoze to siega sie po czopki. Mi powiedzieli ze syropy to ostatecznosc i to u dziecka rocznego a nie u niemowlaka
Aniu Szymon w sumie "męczy się" drugi dzień Poczekam jeszcze zobaczymy - smaruję dupcię kremem i chusteczką wilgotną - daję też Espumisan bynajmniej wzdęć nie mają bo gazy odchodzą !!
Izunia a daj mu wody przegotowanej. tak z 30ml przynajmniej mysle. Ja Krzysiowi ktorego nie dopajam dawalam w razie braku pakunku 3go dnia ok 20ml i z reguly pomagalo.
Aniu spróbujemy z tą wodą - tyle tylko, że one mi się dławią samą wodą - mają odruch wymiotny - może dodam troszkę glukozy co ?? Jak myślisz - chyba nie zaszkodzi ??
Krzys wody tez pic nie lubi ale ja mu ja do dzioba po prostu wlewalam wlasnie tym dozownikiem od nurofenu po 5ml wstryzkiwalam powolutku, z butli tez by nie pociagnal
Załamka - troszkę kupki jest - ale pewnie to nie koniec ... Jestem już zmęczona, ręce mnie bolą od noszenia Szymona - Filipek znowu ma stan podgorączkowy [37,5] i zasypia moja Kruszynka sama - bo Szymon nie pozwala na to, abym Filipowi więcej czasu poświęcała - mała glizda
Izunia gdzies czytalam ze 37.5 to nie jest stan podgoraczkowy. u dzieciakow temp nromalna oscyluje miedzy 37-37.5 takze na razie spokojnie. to moze byc i od zabkow i od brzuszka... zrezsta mowilam ci ze Gabrysia miala biegunke i temp do 40stopni przy zabkowaniu wiec spokojnie
wlasnie wrocilismy z poradni preluksacyjnej - Krzys mial robione usg bioderek no i jest ok jak na wiek korygowany. Rozmaiwalam z lekarzem o sensie robienia rtg jak maly mial te brzuszkowe w centrum no i powiedzial ze skoro na usg w normie to nie ma koniecznosci poddawania malego promieniom rentgena. ten lekarz jest swietnym specem i ciezko sie do niego dostac bo specjalizuje sie wlasnie w problemach bioderkowych u maluchow wiec mu ufam.
Izunia wypytalam go tez jak to jest z grupami przyznawanymi bioderkom na usg i koniecnzoscia powtarzania badan. uslyszalam ze u dzieci urodzonych terminowo badania z reguly 2 na bioderka a trzecie po ukonczeniu roku zeby zobaczyc jak chodzi i czy nie wykoslawia np nozek natomiast u dzieci urodzonych 3 i wiecej tyg przed terminem to OBOWIAZKOWO wg niego - po 6tyg zycia, po ukonczeniu 4 miesiecy od daty urodzenia i po ukonczeniu pol roku wg wieku korygowanego no i pozniej wedle potrzeb lub dopiero to po roczku. Krzys kolejna wizyte ma 9 stycznia czyli jak bedzie mial pol roku (korygowane) a 7 miesiecy kalendarzowe
Czyli mam się nie niepokoić tylko obserwować Filipa ?? Czyli to nie gorączka - wytłumaczcie mi bo ja słyszałam czy nawet czytałam w jakimś poradniku, że jeśli dzidzia gorączkuje 3 dni to powinno sie to zgłosić swojemu pediatrze ??
Ania fajniutko, że Krzyś ma git bioderka. No to teraz ja się wybiorę do mojej pediatry albo lepiej zadzwonię i zapytam jak to będzie z nami ...
cytujac za PIERWSZY ROK ZYCIA DZIECKA Normalna temperatura ciala wynosi 37 w jamie ustnej, 37,6 w odbycie oraz 36.3 pod pacha. Goraczka 39 mierzona w odbycie odpowiada 38.4 w jamie ustnej i 37.9 pod pacha
Izunia jak lekarka jest do sensu to popros ja o skierowanie na usg bioderek. Lekarz mimo to ze jest ok powiedzial zeby jak najwiecej klasc malego na brzuszku w pozycji "na zabke" i cwiczyc odwodzenie nozek tak profilaktycznie