pffffffff mnie też to pewnie będzie czekało. _ Ma któraś do odsprzedania kombinezonu na zimę? Nosimy się w rozm 86. Ciepła kurtka też by się przydała. I buty ew.
pytanie do mam 3latkow - czy wasze dzieci bawia sie klockami LEGO? takimi konstrukcyjnymi nie duplo Krzysko cos przybakiwal ze chce klocki i sie zastanawiamy czy jeszcze nie jest za maly na takie drobne, ma wadera tylko i tak sie zastanawiamy czy jeszcze do urodzin poczekac czy juz od gwiazdki zaczynac kompletowac. w prawdzie na pudelku jest ze od 5lat ale juz w duplo inwestowac bym nie chciala.w sumie mlody marzy o Buzz Astral'u z toystory ale dla mnie cena marzeniem juz nie jest (ponad 150zl za figurke) i stad pod uwage swiateczna wezsly klocki. jakbysmy sie w miare szybko zdecydwoali to takie mozemy miec w obrocie bezgotowkowym. czekam na wasze doswiadczenia w przelozeniu klocki-wiek :)
Cyryl czasami się bawi tymi dużymi klockami, ale nie budzą one u niego jakiegoś większego zainteresowania tak na dłużej. Zresztą, on by tylko pociągi robił, ze wszystkiego, dzisiaj np. z chusteczek, z tych pakowanych po 10 sztuk były wagony, a duże pudełko wyciąganych było lokomotywą...
Krzys uwielbia puzzle ponad wszystko, pozniej sa auta no i klocki przelozone w roznych konfiguracjach raz sa zamkiem a kiedy indziej majac pietro mniej juz domem zeby po rozebraniu jednej scainy stawaly sie garazem. zastanaiwa mnie tylko czy on z tak malymi klockami sobie bedzie radzil
To ja się podepnę z pytaniem o grę planszową dla 3 latka. Moze znacie coś wartego polecenia? Tylko nie memory, patyczaki i grzybobranie- bo te juz mamy przerobione.
a masz gre OPERACJA? w prawdzi nlodemu nie zawsze udaje sie powyciagac czesci bez wstrzasu pacjenta ale usmiac sie mozna no i jeszcze gra w stylu mozg elektornowy np takie SKOJARZENIA
Aniu, z lego nie pomogę, Hania owszem ma mnóstwo lego ale duplo i w te mniejsze nie będziemy już inwestować, dokupujemy jej nadal duplo, skoro my się nimi bawimy to ona później też powinna;)), znajomi jak mają dzieci to też raczej kupują duple a te normalne (te od 4 czy 5 lat) dopiero w okolicach 6-7 roku zycia, ale to pewnie od dziecka zależy
Aga, Hania oprócz tych co wymieniłaś, przerabia jeszcze operację (ale nie tą typową tylko tą "monster" strasznie ją lubi )chińczyka i planszówki kubusia puchatka aa i ostatnio fajnie bawila się w tą grę zgadnij kto to, czy jak to tam się nazywa, w tesco jest mnóstwo najróżniejszych gier planszowych i innych dla dzieci-naprawdę olbrzymi wybór;)
Z grami nie pomogę bo moje dzieci sie tym nie interesowały mając 3 lata. Puzzle owszem Co do lego wg mnie jest za mały. Kuba 1wsze "prawdziwe" lego dostał mając 5-6 lat wcześniej bawił się u kolegi i mu niekoniecznie szło - za małe i za drobne elementy plus to że lego lubi się mocno zczepić i sie wściekał. Z wiekiem szło coraz lepiej i teraz ma już sporą kolekcję (kupujemy mu podróbki lego) Weronika kilka razy z nim siadała ale jednak woli te duże klocki do układania - a i Kuba z nich nadal tworzy garaże i inne "twierdze"
kupilismy Krzysiowi COBI creator, budowal caly wieczor wpinajac jeden na drugi ale denerwowal sie ze nie moze ich 'porozpinac'. skonczylo sie tym ze pospinal na zmiane zolte i czerwone i zaczal udawac ze to straz pozarna jadaca do pozaru. mysle ze na razie z prezentami tego typu sie powstrzymamy i pozostaniemy przy autach ewentualnie jakis samolotach. ostatnim hitem jest Buzz Astral ale cena z butow wystrzela
Ostatnio rozmawialiśmy tu o odpieluchowaniu w nocy Jak byłam w szpitalu Weronika padła tatusiowi przed bajką i spała całą noc bez pieluszki - sucho. Na drugą noc nie chciała by jej zakładać pampersa bo jest "duuuuuzia" Kazałam tylko położyć mu materac od łóżeczka (sama pianka) to przez ponad 2 tyg suszył go 2 razy tylko :) jestem z niej dumna :)
HEJ DZIEWCZYNY - CZY KTÓRAŚ Z WAS SPOTKAŁA SIĘ Z TYM WÓZKIEM ? CHciałabym kupić, bo mój ESPRIT wyeksploatowany całkiem… Już ledwo dają rade kółka. A ten niedrogi, fajnie mi wygląda…
dziewczynki mam klopot...Marys od wczoraj mi marudzi- szczegolnie przy robieniu kupki i poplakuje przy przewijaniu...dodatkowo zrobila dzis szaro-zielona kupke, poplakujac przy tym- poszla jak bomba- jak biegunka...rzadka i smierdzaca...wiecie to nie ten zapach, ona juz od dawna robi stale kupki a takiej to u niej nigdy nie widzialam...i smierdzi mi jakims kwasem jakby... co to moze byc? jak moge jej pomoc? ona zawsze miala super apetyt a teraz ledwo pol obiadku zje, deserek to zawsze byl zjedzony a dzis ledwo dzidzgnela :( dodam ze goraczki nie ma- pod pacha 36,4 (mierzona kilkakrotnie w ciagu dnia) w ustach 37,2- ale tu zawsze wyzsza jest.. jutro sie chyba udam z nia do lekarza...oby mnie nie zbywal paracetamolem ,bo udusze!
Cytuję: 1 Podobno wiele mam dzieci karmionych nanem się skarży, że kupki są cuchnące i koloru jak się wyraziła "munduru wojskowego" ale nie jest to powód do niepokoju. Pozdrawiam 2 Opisany wyglad stolca moze byc reakcja na wzbogacenie mieszanki żelazem. Proponuje przyjac postawe wyczekujaca,ewentualnie podac probiotyki doustnie np Dicoflor przez 10-14 dni. Jesli sytuacja sie nie zmieni - nie zaszkodzi pokazac malucha pediatrze 3 Może świadczyć ze jakiś składnik Twojej diety nie posłużył maluszkowi lub mleko modyfikowane jest nieodpowiednio dobrane. Jeżeli kolejne kupki będą miały zielone zabarwienie, warto skonsultować się z pediatrą. 4 Biegunka-O takim rodzaju kupki mówimy, gdy dziecko zrobi w przeciągu 12h więcej niż trzy płynne kupki, koniecznie udaj się z dzieckiem do lekarza 5 miała zielone kupki i lekarze w szpitalu stwierdzili, że świadczy to o niestrawieniu pokarmu. Po prostu treść pokarmowa za szybko przeleciała przez układ pokarmowy. 6 Jeśli dziecko nie ma biegunki, a w stolcu nie ma śluzu lub pasemek krwi, to zielony kolor kupki nie powinien niepokoić. Może to byc rzeczywiście związane z rozwijaniem się układu pokarmowego itp 7 wina mleka, gdy zmieniłam kupki powrócily do normy, geberalnie nie ma czym sie martwić póki ich ilość nie przekracza 3-4 na dobę
mala je mleko Aptamil (odpowiednik polskiego Bebilonu) mieszkam w UK i nie mam dostepu do probiotylkow- lub takowych nie znam tu :/ co do pediatry- dostac sie do niego tu, to tak jak w PL do specjalisty :( moge pojsc do GP (lekarz ogolny-od wszystkiego i niczego, glownie to drugie ;)) diety malej nie zmienialam, mleko caly czas bylo ok :/ i nie wiem czy to ma zwiazek, ale od kilku dni wyskakuja malej sporadycznie maluskie czerwone krostki-plamki, doslownie kilka raptem i to w roznych miejscach acha i policzki jej sie szorstkie zrobily :( moze to alergia na cos? tylko na co skoro nic nowego nie jadla :(
faktycznie wygląda na alergię, bo mi tak pediatra skaze białkowa opisywała: chropowate policzki, zielone kupki... Ale skoro przez 8m-cy Marysia nie miała...Nie wiem jak to jest z ta skazą, czy moze sie ujawnic w dowolnym momencie...
Wiktoria dzieki! wlasnie gotuje Maryni marchwianke z ryzem :) w nocy juz bylo lepiej wiec jeszcze dzis daje czas na obserwacje… okarze sie co z nia…wlasciwie to na zabki bylby juz czas…tylko dziasla nadal blade..
Marianna ja też mieszkam w UK i powiem Ci, że można tu kupić probiotyk, w sklepie holland & barrett ja daję Julkowi dokładnie ten (2x dziennie po pół kapsułki do mleka), ale do kupienia jest kilka różnych. co do kupki, to zielona może być normą, ja akurat miałam problem z Młodego kupkami przez kilka dobrych mieś. i okazało się, że ma nietolerancję na laktozę, ale w Twoim przypadku nie wpadałabym w panikę, to tylko jeden dzień, jeśli będzie więcej kupek niż 4 dziennie to dopiero wtedy mówimy o biegunce, do lekarza (jeśli Mała nie jest odwodniona) idź dopiero po ok 5 dniach, bo wcześniej i tak Cię odeślą. po każdej luźnej kupce podawaj Marysi dioralyte (można kupić nawet w sainsbury's) na uzupełnienie elektrolitów.
możesz odstawić mleko na conajmniej dzień (Małej nic nie będzie, bo już duża jest), bo jeśli to jakiś wirus, to laktoza potenguje tylko problem, nie dawaj jej też nic na zatrzymanie biegunki, bo im szybciej pozbędzie się świństwa z organizmu tym lepiej. jeśli po 5ciu dniach nie będzie poprawy to idź do GP i zarządaj wysłania próbki kału do badania, jeśli nic nie wyjdzie w próbce, a biegunka będzie nadal, to poproś o skierowanie do szpitala, do pediatry, wtedy możliwe, ze to będzie nietolerancja laktozy, co często jest wyraźniej widoczne jeśli dziecko przeszło wirusa. mam nadzieję, że napisałam to dość czytelnie, jak coś to pytaj, bo ja akurat mam dość duże doświadczenie w tej dziedzinie:P
Aine, wystarczy przeczytać artykuł: Do badania zakwalifikowano 524 dzieci, a końcową oceną objęto 486 (93,7%). Co najmniej 1 epizod ZGDO wystąpił u 407 dzieci (u 200 w grupie jeżówki purpurowej i 207 w grupie placebo). Ogółem w grupie otrzymującej jeżówkę purpurową rozpoznano 337 epizodów ZGDO, a w grupie placebo - 370.
mam problem z jakąś wysypką u córci - z tydz temu miała suche plamy czerwone na brzuszku na rączkach i nóżkach - pojechaliśmy do pediatry - ta kazała kąpać w emoliumie i przepisała syrop Loratan 2x po pół łyżeczki - no i tydz minął i prawie żadnej poprawy poza tym cały brzuszek ma jakby miała gęsią skórkę - sama nie wiem co robić czy udać się do drugiej pediatry czy do alergologa czy dermatologa???
wg mnie do alergologa Może zmieniałaś kosmetyki albo dawałaś coś nowego do jedzonka w ciągu ostatnich 2-3 tyg? Moze wiecej np jogurtów czy owoców czy innych dań?
suche czerwone plamy na rączkach i nóżkach kojarzą mi się z alergią na biało mleka krowiego. Krem Emolium można wsadzić sobie w d... Wiem, bo zużyliśmy 2 tubki. Dopiero Oilatum Soft - też krem przyniósł pożądane efekty. Spróbuj Malutkiej ograniczyć nabiał i kąp ją w Oilatum, no i zaopatrz się w w/w krem. Takie uczulenie, po nabiale u nas znika po około tygodniu do dwóch.
Adaja chciała powiedzieć, że pięknie rysuje i maluje iże chętnie wykona portret waszych pociech. Moje dziecie narysowała i teraz portret wisi nad łóżkiem Alesia.
Baby kochane mam intymne pytanie - jakie są pierwsze objawy hemoroidów? Od rana coś mnie piekło przy odbycie - jakbym niedokładnie sie podtarła czy coś takiego - po prostu jakby było jakieś podrażnienie. Teraz wymacałam jakby gulkę - paseczek bolący oś jakby narośl (nie umiem wytłumaczyć - maż mówi że to nie jest duze około 3mm szerokości) Piecze swędzi boli i wszystko po kolei :/ Nigdy nie miałam żadnych takich i nie wiem czy to hemoroidy czy coś innego :/ Sory za szczegółowy opis ale nie umiem jakoś tego wytłumaczyć
Agunia, bardzo prawdopodobne że to hemoroidy. Mi w ciąży też coś własnie takiego jak opisujesz wyszło. Potem zniknęło. Smarowałam trochę posterisanem. Ważne by nie przeć mocno - trzeba zadbać o dietę, która rozluźni stolce. Ja sie nabyłam ich właśnie podczas mega ciążowego zatwardzenia :/ Może sobie doraźnie sudocremem posmaruj - ulży może?
agunia ja niesttey wiem co to sa hemoroidy ,miałam raz i wiecej naprawde nie chce,uratował mnie posterisan w masci z aplikatorem ale ok 40 zł kosztował.siedziałam na kibelku i ryczałam tak mnie bolało aż krew leciała,nie dopsuc do takiego rozwoju bo sie potem nie usiadziesz nawet,zadziałaj od razu
Mężuś poszedł do apteki i myślę że dziewczyny mu coś doradzą... przez noc ani sie nie zwiększyło ani nie zmniejszyło ale jest upierdliwe... Posmarowałam póki co sudokremem ale nie czuję różnicy. We wtorek będę u gin może i ona coś podpowie - przede wszystkim obejrzy bo boję sie by po porodzie to nie wylało bardziej i więcej
OJ mi po porodzie to dopiero dało popalić - ale pomogła maść procto?? coś i naświtlania lampą bioptron. Przeszło. Jak byłam u ginki powiedziała, że często po porodzie tak jest
bo to chyba przez jakiś czas może się nie powiększać - ja tak miałam. Taka gulka była i się nie powiększyła a w końcu wchłonęła. Przy porodzie niestety żylaki - hemoroidy mogą wywalić - od parcia
Dziewczyny, jakie macie doświadczenia z chudnięciem po ciąży? Martwię się, że schudłam już za dużo, nie wiem czy nie powinnam zrobić jakichś badań? W ciąży przytyłam 13 kg. 9 kg zeszło od razu po porodzie. Przez kolejne 3 miesiące waga stała w miejscu. Potem zaczęłam chudnąć. Osiągnęłam wagę sprzed ciąży, ale chudłam dalej. Nie martwiłam się zbytnio, bo przed ciążą i tak startowałam z wyższego pułapu niż zwykle. Teraz ważę już o 6 kg mniej niż przed ciążą czyli w sumie mam już 19 kg na minusie. Zaczynam się zastanawiać czy to jeszcze normalne. Hania je oprócz mleka warzywa, mięso, owoce, kaszki. Karmię ją już tylko 4 razy dziennie. Nocami nie je, bo od dawna przesypia w całości. Ja pochłaniam niesamowite ilości jedzenia, nigdy nie jadłam tyle co teraz. I chudnę. Ciuchy na mnie wiszą, kupuje nowe i te za chwilę też są za duże. Kiedy to sie zatrzyma? Myślałam, że przy rozszerzaniu diety przystopuje, a mam wrażenie, że jest coraz gorzej...
Hydra, mi też waga spadła niemal natychmiast i wazyłam swego czasu 6 kg mniej niż przed ciążą - od 9 do 11 miesiecy po porodzie taka waga była u mnie. Zaszłam w ciążę z wagą 62kg przy 170cm, moja najwyższa ciążowa waga to 76kg. Myślę, że jeszcze nie musisz sie niepokoić, jeśli nie masz innych objawów nieoczekiwanych. Zrobiłabym morfologię, może ogólny mocz - ja pilnuję tych badań - dwa razy w roku sobie robię, jestem spokojniejsza. WIec nie stresuj się, idź sobie spokojnie na te badania i już. Potem pewnie waga odbije - ja teraz ważę około 60 kg, czyli już ciałka nabrałam ale nadal mniej niż przed ciążą.
dokładnie, przy niedoczynności tyje. Wiem coś o tym :) Wystarczy zrobić TSH. _ Dziewczyny jak podać paskudny antybiotyk? Aleś pierwszą dawkę wypluł, drugą zwymiotował... i ma już uraz do strzykawki :/
No trzeba będzie się ruszyć na jakieś badania... :-/ A pomyśleć, że pod koniec ciąży bardzo często się zastanawiałam, jak to zrobić, żeby wrócić do wagi wyjściowej...
Katy ja podaje na śpiocha-nie ma u nas innego wyjscia a jesli trzeba podac o godzinie o której akurat nie spi to podaje wlane do małej ilosci wody lub herbaty
no z tym byłby problem, bo na spaniu nie ma szans. Nawet mleko wypluwa. A w herbatce dziś nie bardzo, bo mały nic nie chce jeść, a pije pomału bo go gardło boli. Byłam po zamiennik, dostałam zastrzyki i jest po kłopocie.