Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeNov 6th 2010
     permalink
    no to dobrze, że sobie poradziłaś Katy.
    --
  1.  permalink
    bardzo dobrze Katy:)Masz z głowy to że wypluje lub zwymiotuje dawke
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeNov 6th 2010
     permalink
    Mamuśki - która z Was używała łóżeczka turystycznego zamiast tradycyjnego? Obawiam sie że ono jest mało stabilne... i jak Wam sie sprawdził "wysoki poziom" dla noworodka? (oczywiście mam do niego "twardy" materacyk)
    --
    •  
      CommentAuthorMilena
    • CommentTimeNov 7th 2010
     permalink
    My turystyka mamy tylko na wyjazdy...nie lubię go...jak dla mnie nie jest stabilny...
    -- FRANEK, ZOSIA i ...
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeNov 7th 2010 zmieniony
     permalink
    Agunia, my mamy turystyczne, ale mało używane - na wyjazdach 2-3ech. I nie bardzo, bo szeleszczące - jak tlyko mała otarła się o ściankę to szelest ją wystarszał. Bardziej korzystała z niego jako z kojce w dużym pokoju - jak miała kilka miesięcy
    __
    --
    •  
      CommentAuthorJoy
    • CommentTimeNov 8th 2010
     permalink
    Agunia my korzystaliśmy z turystycznego na wyjeździe ciągiem przez 2 tyg. i było ok, tylko Młody budził się w nocy i do nas do łóżka przychodził, ale mam znajomych co używali takiego dla córki codziennie (chyba przez 2 lata czy nawet dłużej) i byli bardzo zadowoleni i nam bardzo polecali takie wyjście...
    •  
      CommentAuthorScorpi
    • CommentTimeNov 9th 2010
     permalink
    Kuba śpi w turystycznym, jestem zadowolona, przynajmniej nie obija się o drewniane szczeble
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeNov 9th 2010
     permalink
    * Dziewczyny, jakby któraś miała teraz do oddania MIESIĄC GRATIS, będę wdzięczna. MIŁEGO DNIA*
    --
    •  
      CommentAuthormarianna27
    • CommentTimeNov 17th 2010
     permalink
    Agunia ja uzywalam turystycznego lozeczka dla Maryski od poczatku- jak dla mnie super sie sprawdzilo- do pewnego czasu.
    moje lozeczko mialo-ma pewna wade; mianowicie te metalowe rurki ,ktore ida pod materacykiem u mnie nie byly na calej dlugosci a moim zdaniem powinny, bo jak dziecko osiagnie pewna wage to materacyk robi pewnego rodzaju kolyske i juz nie jest plasko :( za to jak bylam w hotelu w PL to tam mieli lozeczko turystyczne z tymi rurkami na calej dlugosci i Marynia spala jak aniol :) warto na to zwrocic uwage to lozeczko posluzy na dlugo :)
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeNov 17th 2010
     permalink
    Mariana te rurki mam prawie na całości - brakuje może po cm do końców i jak włożyłam materacyk "łóżeczkowy" on jest na wymiar i nie pozwala na bujanie. a jak długo?... może dopóki Antosia nie awansuje na duże łóżko :)
    --
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeNov 18th 2010 zmieniony
     permalink
    Mam pytanko. Ok 2 tygodnie temu byłam z Hanią u pediatry. Okazało się że Hania jest pozatykana katarkiem. Zatoki przynosowe i przyuszne wszytsko zawalone. Katar trwa do tej pory, słyszę że nie może oddychać. Zakrapiam Nasivinem, maść majerankowa pod nosek, czasem nivea do dziurek, ale cały czas gęsta wydzielina spływa.
    Czy któraś z mam używała sprayu Euphorbium????

    Czytałam że to środek homeopatyczny na nieżyt nosa i zatkane zatoki, idealny dla niewowląt, większych dzieci i kobiet w ciąży (ja tez mam katar).
    Jak się sprawdza i czy katar ma szanse odpłynąć???
    Nie chcę już zakrapiać Nasivinem (robię to tylko już na noc, a w dzień biedactwo się męczy), bo doporwadzę do niezytu polekowego i wtedy dopiero będzie problem.
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeNov 18th 2010
     permalink
    Nie znam. Ja przy glucie po kilka razy dziennie daję w nos Marimer i tyle na noc i rano po oczyszczeniu i przepłukaniu Marimerem zalecany lek
    --
    •  
      CommentAuthorluczynka
    • CommentTimeNov 18th 2010
     permalink
    Niektórzy sobie chwalą Euphorbium, ale na moim synu nie zauważyłam żadnej różnicy, czy wpuszczałam mu to, czy wodę morską - więc już wolę wodę morską niż jakiś przereklamowany homeopat.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeNov 18th 2010
     permalink
    ja stosowalam i stosuje euphorbium comp S zarowno u dzieci jak i u siebie
    co do katarow to polecam inhalacje. wydatek na inhalator moze jednorazowo spory ale sie oplaca i to bardzo
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeNov 18th 2010 zmieniony
     permalink
    Ania
    mam inhalator. A jakie środki stosujesz do inhalacji, coś konkretnego polecasz?

    Kupiłam ten spray, na mnie zadziałał od razu, Hania dalej stęka przez buzię, a jak mówię jej żeby zrobiła wdech przez nos, to może nabrać powietrza. I teraz nie wiem czy się przyzwyczaiła do oddychania przez buzię, czy to nic nie pomogło.
    Jak zakrapiałam Nasivinem w dzień też nadal oddychała przez buzię. Jak na noc, to jak tylko zasneła przez nosek. :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeNov 18th 2010
     permalink
    AniaM: co do katarow to polecam inhalacje. wydatek na inhalator moze jednorazowo spory ale sie oplaca i to bardzo
    podpisuję sie pod tym wszystkimi 8 kończynami jakie jeszcze mam hihihi i 7 leczonymi nosami :)
    Ja robię z samej soli chyba że lekarz da nam już leki - najczęściej to wystarcza.
    jest to jeden z nielicznych zakupów jaki mi się już dawno zwrócił tak naprawdę i który aż tak sie przydaje w domu!
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeNov 18th 2010
     permalink
    Nasz euphorbium właśnie w użzytku. Już kilka razy używałam. Wydaje mi się, że działa, bo jak jedengo kataru nim nie psikałam, utrzymywał sie znacznie dłużej. Oczywiście może to przypadek. W homeop. za bardzo nie wierze, jak peirwszy raz kupowałam z zalecenia pediatry, nie wiedziałam ze to homeop. Ale chyba działa. Też sie zastanawiam nad inhalatorem, bo wiem, że AGunia już nie raz potwierdzała jego skuteczność
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeNov 18th 2010
     permalink
    Mada ja korzystam z soli fizjologicznej, stosuje zarowno w katarach przeziebieniowych jak i u siebie alergicznym no i u mnie przy atakach astmy. warto mala przyzwyczaic bo jak sie zaczynaja smarki to szybko zaaplikowane inhalacje dzialaja cuda

    co do homeopatycznych to ja tez podchodze sceptycznie, ale jak juz nic nie pomaga to czlowiek po wszystko sieta. Aga mi polecila "cud kropelki" no i faktycznie sa z tych extra-super-duper rewelacyjncyh, dzieciak zdrowieje w oczach z kazda podana dawka, kropelki na recepte, tanie nie sa ale pomagaja i to najwazniejsze
  2.  permalink
    Przede wszystkim homeopatyczne kropelki moga nie zadziałąc od razu-ja tez homeo nie jestem ale te krople mam i uzywamy je w dzien a na noc nasivin jak jest katar.
    wg mnie sa ok ale zalezy jak kto reaguje na nie,ja moge nimi kroplic sobie tydzien i nie ma zadnej róznicy,na Pitka działaja ale powoduja nie tak jak nasivin "sucha dziurke" tylko schodzenie tego kataru w dół
    na katar polecam tez zwykła masc majerankowa pod nosek
    --
    •  
      CommentAuthorMilena
    • CommentTimeNov 18th 2010
     permalink
    My używamu Euphorbium....z dobrym skutkiem...
    -- FRANEK, ZOSIA i ...
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeNov 19th 2010
     permalink
    No my możemy powiedzieć po jednym dniu stosowania że katar ewidentnie się zmiejszył. U mnie zadziałało super, a u Hani też nie najgorzej. Troszkę jeszcze stęka, ale jest dużo lepiej.
    Wczoraj przy kąpieli ustawiłam wysoko prysznic, żeby naprodukowało się dużo pary i zaczęły zlatywać glutki. O inhalacji nie ma mowy, odmawiała współpracy :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeNov 19th 2010
     permalink
    witam ponownie jako rozpakowana :) dziś o 17.50 Nataniel zdecydował się wyjść. ważąc 2440 Długi na 50cm i dostał 10pkt
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeNov 20th 2010
     permalink
    Agunia, wszystkiego dobrego dla Was :)
    • CommentAuthorewa74
    • CommentTimeNov 20th 2010
     permalink
    oo gratulacje...
    •  
      CommentAuthorJoy
    • CommentTimeNov 20th 2010
     permalink
    Agunia gratulacje:D kiedy wychodzicie?
    •  
      CommentAuthoriwrowe
    • CommentTimeNov 20th 2010
     permalink
    Gratulacje Agunia!!!! ale z niego musi byc okruszek....maleństwo ....
    --
    •  
      CommentAuthormartitap
    • CommentTimeNov 20th 2010
     permalink
    Gratulacje dla mamuni i synusia :bigsmile: dużo zdrówka :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormarianna27
    • CommentTimeNov 20th 2010
     permalink
    Agunia gratki!
    Witam Nataniela :D:cheer:
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeNov 20th 2010
     permalink
    Tutaj też gratuluję:) czekamy na Natanielka
    --
    •  
      CommentAuthormarianna27
    • CommentTimeNov 20th 2010
     permalink
    dziewczynki takie pytanie- od kiedy wasze pociechy spia na poduszkach?
    --
    •  
      CommentAuthorluczynka
    • CommentTimeNov 21st 2010
     permalink
    Mój syn to może od pół roku śpi na poduszce, ale też często śpi bez niej, bo się zsuwa jeszcze przed zaśnięciem i już tam nie wraca.
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeNov 21st 2010
     permalink
    Moja Gosia miała najpierw taką symboliczną podusie - mega cieniutką. Nie pamiętam kiedy wprowadziłam normalną - ale jak już była w stanie sama sie przemiszczać porządnie, odwracać bardzo sprawnie.
    --
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeNov 21st 2010
     permalink
    u nas poduszka też jest dla picu. Jest bo jest, ale Aleś nie lubi spać na poduszce. A wprowadziłam ja po roku.
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthormartitap
    • CommentTimeNov 21st 2010
     permalink
    Mój synuś ma poduszkę, ale rzadko z niej korzysta bo w czasie snu wędruje po całym łóżeczku. Na poduszce najczęściej są nóżki :wink: mniej więcej o roczku zaczęłam małego kłaść na "normalnej" podusi, bo wcześniej miał taką cieniutką :smile:
    --
  3.  permalink
    a mój dalej śpi na tej cienkiem od poscieli z łózeczka,grubosc ok 2 cm :)))
    --
    •  
      CommentAuthorJoy
    • CommentTimeNov 21st 2010
     permalink
    Julek śpi na podusi (też ok 2cm) odkąd skończył roczek:)
    •  
      CommentAuthorMilena
    • CommentTimeNov 21st 2010
     permalink
    Mój Franek ma ponad 1.5 roku i śpi tylko na materacu...konsultowane z pediatrą...
    -- FRANEK, ZOSIA i ...
    •  
      CommentAuthormarianna27
    • CommentTimeNov 22nd 2010
     permalink
    dziekuje dziewczynki :)
    myslalam, ze juz powinnam wprowadzic, ale widze ,ze jeszcze mamy kupe czasu na poduszeczki :)
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeNov 23rd 2010
     permalink
    Pytanie do mam odciagających pokarm. Czy robiłyście tak że 2 razy ściagałyście w 1 butelkę do mrożenia?
    Na dzień dzisiejszy ilość 40ml jest ok ale wiem że jak będę dawać Małemu to potrzebne mi będzie 2xwięcej... i tak się zastanawiałam czy mogę połączyc 2 ściagniecia niż potem odgrzewać 2 woreczki
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeNov 24th 2010
     permalink
    podobno Agunia nie można... nie wiem czemu, ale pamietam to dobrze, bo też taki miałam pomysł i czytałam, by tego nie robić...
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeNov 24th 2010
     permalink
    Radio Kogut Domowy
    Dźwiękowe wspomnienia taty o dziecku
    Pliki można pobrać albo zasubskrybować.
    --
    •  
      CommentAuthormarianna27
    • CommentTimeNov 24th 2010
     permalink
    tez czytalam, ze nie mozna mieszac mleczka wczesniej i pozniej odciaganego...i tez nie wiem dlaczego :shocked:
    a dola mam ,bo do pracy 6 grudnia a moja menadzerka juz mi schody robi..toz sie wykoncze :(
    --
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeNov 25th 2010
     permalink
    marianna bądź twarda i nie daj się zbyć.
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthorWiktoria25
    • CommentTimeNov 25th 2010
     permalink
    Kurczę , byłam dziś u gina specjalanie pozaświadczenie do becikowego, bo wcześniej nie miałam tego formularza , nie dość,że się naczekalam jak głupia to dopiero w domu zorientowałam sie ze wypisał mi od 13-tego tyg!!!!!!!!!!!!! Przecież nikt na takie zaświadczenie mi nie da becikowego!!! Tak mnie zagadał,ze nie spojrzałam co napisał!!! A przecież ja pod opieką bylam już od 6tego tyg-cały czas na ginekologii leżałam!!!! Do jasnej chol..y!!! Watpie,zeby wystarczyło takie zaświadczenie plus karta informacyjna ze szpitala!!! Pewnie będę musiała go jutro szukać na szpitalu ale przedtem muszę podjechać po kolejne zaświadczenie do opieki, bo poprawek raczej nie moze być…ehhh zzłłaa jestemmmmmm!!!
    A tak wogóle to podobno jest zawieszone jeszcze przez rok wymaganie tego zaświadczenia a mi nie chcą bez niego dokumentów przyjąć?!!! Jak to wkońcu jest????????????:neutral:
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeNov 25th 2010
     permalink
    Wiktoria mi powiedziano w szpitalu że muszę je mieć ale wystawia je lekarz prowadzący... moja będzie dopiero 30.11 wiec czekam na nia i pójdę
    --
    •  
      CommentAuthorWiktoria25
    • CommentTimeNov 26th 2010
     permalink
    Podobno potrzebne ale nie musi być od 10tyg byleby potwierdzało odbycie chociaż jednej wizyty u gin lub położnej....?
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeNov 26th 2010
     permalink
    nie OD ale Do 10tc i przynajmniej 1 wizyty na trymestr
    --
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeNov 26th 2010
     permalink
    CZy któraś z Was stosowała u dziecka Ribomunyl?
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthorWiktoria25
    • CommentTimeNov 26th 2010
     permalink
    A jednak zaświadczenie bylo dobre ;) uff...
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeNov 26th 2010
     permalink
    :) to super
    Katy nie znam zupełnie
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.