Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeOct 19th 2011 zmieniony
     permalink
    a z kaszlem Wam tak,jak dziecko mialo jakas infekcje wirusowa to to jest normalka ze potem kaszle nawet 4-5 tygodni ; chyba ze jest temp i duzo wydzieliny z oskrzeli(albo tam zalegajacej ) to mozna interweniowac..z lekami mukolitycznymi;
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeOct 19th 2011
     permalink
    O wlasnie, Chloe jeszcze dobrze mowi, ze moze on po prostu ma silny odruch ssania i chce go zaspokoic?

    Chloe, ja bym tu z kaszlem uwazala. U mnie tez sie zaczelo od infekcji wirusowej i nie bylo goraczki. Jesli kaszel jest na etapie mokrym no to jeszcze to pewnie potrwa, jednak jesli dziecko kaszle sucho dlugo to wcale nie jest to normalne i nie zostawilabym tego tak
    --
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeOct 19th 2011
     permalink
    Aneta, ten grzybek to taki biały nalot na języku. Ja głupia myślałam, że to resztki mleka i nie zwróciłam w ogóle na to uwagi, że to może być grzyb:sad:
    Podajemy mu nystatynę. Taka zawiesina , w której moczymy smoczek i później mały sobie ssie.
    A apetyt to on ostatnio nawet ma, ale nie przybiera na wadze za wiele. Ostatnio dowiedziałam się, że te komórki tłuszczowe jakie się "wyhoduje" u dziecka to już tyle mu zostanie do końca życia. Tylko będą zmniejszać lub zwiększać swoją objętość (tycie, chudnięcie). Więc lepiej nie zrobić z dziecka kluski w niemowlęctwie, bo potem może mieć problem z nadwagą w dorosłym życiu. No więc ja wolę, żeby mój Tadeuszek był z tych drobnych:bigsmile:

    Night, Tadziowi też się zaczęło ulewać jakoś pod koniec tamtego tygodnia. I z reguły świeżym mlekiem. Dlatego leży z reguły na boku albo na brzuszku, żeby nam się nie zachłysnął. Czasem ciężko go odbić, bo przy cycu robi się taki ospały, że nie ma szans. A karmię go średnio co 3h. Pozostały czas przesypia.
    Póki co ominęły nas kolki (i niech tak zostanie!)

    A i pani doktor "uratowała" Tadzia od codziennych kąpieli których tak nienawidzi. Ma suchą skórę więc mamy go kąpać w wanience max 2 razy w tygodniu.
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeOct 19th 2011
     permalink
    Co do ulewania - jeśli Młody je szybko i łapczywie to tak może być. Spróbuj przed samym karmieniem ciutkę ściagnć by mleczko nie leciało szybko. Po karmieniu wiadomo odbicie ale i możesz go układac w pozycji lekko pionowej. Do 3ciego miesiąca zamyka sie ....... (nie pamietam jak sie to nazywa :cry::shamed:) to coś co blikuje by pokarm nie szedł do góry czyli spowrotem przełyku ale w dół do jelit.
    Jeśli mały ulewa to jest szybciej głodny i dlatego je częściej, poza tym może mu dokuczać zgaga pieczenie w przełyku itd i chce to "zapic" (przypomnij sobie jak Ci się cofa jedzenie jak sie po tym czujesz :wink: )
    ___
    Anetko u Antosi nie obserwowałam jakis takich skoków bo ona od zawsze była "inna" Nie umiem odpowiedzieć jak wcześniaki przez to przechodzą bo przez m-c była w szpitalu potem chwila w domu i kliniki itd wiec u niej mogło sie to nakładać lub było zrzucane na jej stan zdrowia
    Ale wszystko jest indywidualne dla dziecka i rozwój mózgu o tym decyduje
    --
  1.  permalink
    chloe28: a ulewa juz przetrawione mleko(takie jakby..zwazone) czy swieze?


    Świezym, takim przetrawionym zwymiotowal może ze 2 razy, wiec to akurat jest luz.
    Tylko jemu nic nie pomaga, smoczek nie pomaga, noszenie nie pomaga, leżenie na brzuszku przez 5 min jest ok potem znowu płacz..
    A ja się martwię że jak on tak ulewa to sie nie najada i stąd go tak przystawiam do tej piersi, a już najusilniej mój mąż mnie do tego namawia, ale potem jest jeszcze gorzej.. no nic będzie musiał troszkę się przemęczyć bo inaczej i on i ja bedziemy nie do zycia..
    -- // //
  2.  permalink
    Agunia05: Co do ulewania - jeśli Młody je szybko i łapczywie to tak może być.


    O własnie u niego tak jest!
    Może rzeczywiście bede tak troszkę odciagać, bo ze mnie to aż kapie jak mały się raz przyssie a potem pusci cycka.
    Więc jak raczej mu jedzonka nie ubedzie :smile:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeOct 19th 2011
     permalink
    Trisha: Chloe, ja bym tu z kaszlem uwazala. U mnie tez sie zaczelo od infekcji wirusowej i nie bylo goraczki. Jesli kaszel jest na etapie mokrym no to jeszcze to pewnie potrwa, jednak jesli dziecko kaszle sucho dlugo to wcale nie jest to normalne i nie zostawilabym tego tak


    a ja bym zostawila (zawsze tak robie z dzieckiem) na 4 tyg; daje lipomal z polski maa wysyla albo zajebioscie dziala dobrze sinupret tez na gorne drogi oddechowe;
    ale ja mam inne podejscie,inaczej bylam szkolona jesli chodzi o takie rzeczy..
    napewno nie robilabym rentegnow klatki piersiowej,zbedne promieniowanie; a osluchowo lekarz potrafi stwierdzic zap pluc(choc nie zawsze zgadzam sie) ale wtedy dziecko by raczej nie jadlo, mialo bole brzucha (zalezy ktora czesc pluc zainfekowana) i goraczke (chociaz to tez nie zawsze!) no wiec po wirusowkach kaszel mzoe sie utrzymywac do 5 tyg; chyba ze ten kaszel jest non stop w sensie w nocy i zupelnie nic nie pomaga to rozumiem martwilabym sie; trudno cokolwiek stwierdzic jak sie dziecka nie widzi;
    najwazniejsze to sobie chorob nie wkrecac:>
    jelsi dziekco ladnie je, ma apetyt to tez znak ze jest ok;
    a po wirusowkach oskrzela dziecka musza dosjc do siebie tymbardziej z epluca dziecko rozwijaja sie do 3 roku zycia a anwet do 7 zahcodza tam zmiany rozwojowe wiec generalnie tkanki w plucach sa bardziej wrazliwe i dlzuej dochodza do sioebie...ale to moje zdanie.

    ja Wam powiem ze alergia to inna bajka, ja sama jestem alergiczka i astmatyczka i lekarze w e mnie tyle lekow wladowali od malego (nie mialam roczku!!) antybiotykow..maskara; teraz lekarze maja lepsze podejscie nie daja od razu anytbiotykow na byle co (chyba ze matki chca:devil:) ; taki kaszel w nocy jak budzi ok 2 w nocy to ja bym tez podejrzewala ze cos mzoe byc na tle alergicznym; ale zalezy jak duz edziekco jest..
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeOct 19th 2011
     permalink
    chloe, ja mowie tylko ze swojego doswiadczenia i osob do okola mnie. Tu Hydrazine tez tak miala.

    Moje dziecko bez temperatury bylo. Jeden lekarz powiedzial, ze normalne ze kaszle. Druga lekarka powiedziala, ze mam za suche powietrze w domu a dziecko przeciez zdrowe jak ryba a nawet sie nie pokusila zeby do gardla zajrzec. Ale potem juz poszlam do mojej pediatry, ktora od razu zlecila RTG, bo mowi, ze jej zdaniem to ze czysto osluchowo to nic nie znaczy i ze podejrzewa zmiany. Dodam, ze Filip mial wilczy apetyt. Nawet przy wirusie rota! No i po RTG sie okazalo ze jest stan zapalny. Tesciowa ze swoim wtedy 4 latkiem (to bylo 2 lata temu) miala dokladnie to samo. I kolezanka w Angli tez. Tam byl tylk okaszel. Spedzilam w szpitalu z chorobami pluc 2 tygodnie i jak dla nich najwazniejszy jest rodzaj kaszlu i tez nie jest normalne, ze kaszel utrzymuje sie dlugo. Ciesze sie, ze posluchalam w koncu siebie a nie tepej lekarki. Lekarz powinien uslyszec kaszel, zeby wiedziec co podejrzewac i tak jak mowisz, nie widzac dziecka i nie slyszac kaszlu ciezko tu cos swteirdzic, ale jesli matka sie martwi zawsze moze isc na konsultacje do kilku lekarzy. Zawsze tez wychodze z zalozenia, z jesli matka widzi, ze cos jest nie halo to jest cos na rzeczy
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeOct 19th 2011
     permalink
    Trisha oj, nie zawsze:sad:
    Mam w rodzinie przypadek faszerowania dziecka od urodzenia najróżniejszymi lekami np. na astmę, na apetyt, wymuszaniem antybiotyków itp. Błedne koło powstaje, a przyczyną jest nieokiełznany strach matki.
    --
    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeOct 19th 2011
     permalink
    no zgodze sie z tym,ze matka wie najlpeiej:)
    no i mwoie trudno cokolwiek powiedziec jak sie dziecka nie widzi/ nie slyszy..
    i fajnie ze trafilas na dobrego pediatre ktory wlasnie zlecil RTG bo cos podejrzewal(a nie ze np matka sobie zazyczyla); zawsze mozna wziasc porady innego pediatry(tego Wam zazdroszcze w Pl!!!)
    ja sie zgodze ze sa rozne przypadki ; faktycznie mialas nietypowy przypadek,ze apetyt dziekco mialo..i zapalenie pluc mialo? a dlugo ten kaszel mieliscie?a robia po takim RTG np badania krwi albo plwociny na bakterie,zeby zobaczyc jaka bakteria wywolala zap pluc czy daja po prostu antybiotyk szerokiego spectrum dzialania? pytam z ciekawosci jak to jest w Polsce:)

    no ale fakt,matka wie najlpeiej.. ja Wam powiem ze mi bylo trudno moje dziecko wlasnie poznac na poczatku w sensie do 1.5 rokuz zycia panikowalam z kaszlami i takimi tam,ale teraz jak on ma parwie 5 lat to wlasnie wiem kiedy trezba do elkarza a kiedy moge sama zainicjowac leczenie/ domowe srodki..
    ale zaraz ma mi sie kolejne rodzic a z niemowlakiem to wogole inna bajka..
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeOct 19th 2011
     permalink
    nana, masz racje. Niestety bywa i tak ;/ Chodzi mi tylko o przyklady kiedy matka widzi po swoim dziecku, ze cos jest nie tak i to czuje. Ja tylko dzieki temu dzsiaj zyje, bo 5 lekarzy zbywalo moja matke a jedna nawet na nia nakrzyczala. No mam w rodzinie kilka takich przykladow.

    jakis czas temu ogladalam paskudny program o matkach ktore wmawialy dzieciom rozne choroby i l lekarzom tez. Dochodzilo do tego, ze mordowaly swoje dzieci. Ponoc wzielo sie to stad, ze tak okazywaly troske dzieciom i uczucia i ze ona z dziecinstwa pamietaly, ze jak byly chore, to rodzice sie nimi bardziej interesowali i czuly sie bardziej kochane. MASAKRA
    --
    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeOct 19th 2011 zmieniony
     permalink
    nana81: Mam w rodzinie przypadek faszerowania dziecka od urodzenia najróżniejszymi lekami np. na astmę, na apetyt, wymuszaniem antybiotyków itp. Błedne koło powstaje, a przyczyną jest nieokiełznany strach matki.


    no chyba wiecej takich przypadkow jest niz takich jak Trisha opisala
    niektorzy lekarze kochaja dawac leki...jak bylam w Pl z malym i wlasnie mial wirusa jakiegos ja wiem zwykly rhinovirus gorne drogi oddechowe, bol gardla itp;
    potem przeszlow krtan; kaszel 3 tygodnie, ogolnie stan dobry;
    no to ja nic nie dawalam, oprocz lipomalu:)
    ale ze mama panikowala;) poszlam do pediatry(ktora sobie cenie) i ta napakowala wniego leki, chciala dac antybiotyk!! ja mowie czy sa zmiany w plucach? ona ze nie; ja wiec na to ze nie ma powodu zeby dawac antybiotyk; zreszta wirusy tez moga wywolywac zap plcu i takie zap pluc nie leczy sie antybiotykami(a zmiany na RTG moga byc
    :devil:

    wiec dala lekow chyba syropwo 5;
    ze ja farmakologie mam w palcu to sobie wybralam jeden syrop z tych syropw polecam Elofen i pomogl faktycznie przyspieszyl proces gojenia sie komorek oskrzelikow ; ale maly i tak w sumie kaszlal ok 5 tyg; i pzreszlo
    takze wlasnie jestem ciekawa jak diagnozuja zap pluc u dzieci bo antybiotyk daje sie na bakteryjne zapl pluc a wirusowe ma lagodniejszy przebieg ...
    --
    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeOct 19th 2011
     permalink
    Trisha: jakis czas temu ogladalam paskudny program o matkach ktore wmawialy dzieciom rozne choroby i l lekarzom tez. Dochodzilo do tego, ze mordowaly swoje dzieci. Ponoc wzielo sie to stad, ze tak okazywaly troske dzieciom i uczucia i ze ona z dziecinstwa pamietaly, ze jak byly chore, to rodzice sie nimi bardziej interesowali i czuly sie bardziej kochane. MASAKRA


    noooo to jest choroba psychiczna taka!! straszne to jest szkod ami takich dzieci:(
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeOct 19th 2011
     permalink
    Chloe, nie wiem jak inni pediatrzy robia, ale powiem Ci jak bylo u nas.

    Mlody dostal zwykla infekcje wirusowa wiec generalnie tylko toaleta nosa i syrop na kaszel. Juz bylo co raz lepiej, ale nalozla sie kolejna chyba infekcja i zdaje sie, ze zeszlo na oskrzela juz. Mojej pediatry nie bylo wiec mialam 2 wizyty domowe 2 lekarzy z czego lekarka to znajoma rodziny meza. No i jak kaszel trwal ponad 2 tyg, to mlody lekarz powiedzial, ze przy inf kaszel moze ciagnac 3-4 tygodnie i ze maly osluchowo czysty. Dostal Sinecod, Tantum Verde, bo gardlo juz bylo czerwone i dalej nic poza tym, bo nie wyggladalo to na nic bakteryjnego. No, ale zero poprawy. Potem przyjechala ta znajoma i mowi, ze suche powietrze a mlody zdrowy jak ryba. To juz byly 4 tygodnie kaszlu. Nawilzalam powietrze i jonizowalam i mokre reczniki wieszalam itp Ale mi nie gralo wiec po 2 dniach od tej wizyty juz poszlam do mojej pediatry i ona od razu rtg zlecila i wyszly zmiany w srodmiazszu. Wtedy dostal Antybiotyk Augmentin i wreszcie bylo super ale na kontrolnej wizycie dostal Rota wirusa, trafilismy do szpitala a tam dostal zapalenia pluc, ale juz wysluchowe.

    Chyba nie sprawdzali jakie bakterie tylko zazwyczaj daja antybiotyk na zap oskrzeli i pluc.


    Teraz tez czesto jest wirusowe zapalenie pluc ;/ Tylko, ze u takich maluchow wirus jest pozywka idealna dla bakterii dlatego latwo przechodzi w inf bakteryjna.
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeOct 19th 2011
     permalink
    Dzięki dziewczyny:grouphug:
    --
    Myszerej, dobrze,że napisałaś, jak ten grzyb wygląda, muszę zwrócić na to uwagę.
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeOct 19th 2011
     permalink
    aha a te syropy to mial prawoslazowe
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeOct 19th 2011
     permalink
    Chloe, w tym programie bylt urywki z ukrytej kamery jak matka pprzydusza swoje wlasne dziecko. Trzymala zawsze kawalek folii w torebce, przytulala je i przyduszala....do dzisiaj o tym ciagle mysle :( Takie dziecko nie ma zadnych szans...raz "przedobrzyla" i dziecko udusila
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeOct 19th 2011
     permalink
    Trisha: jakis czas temu ogladalam paskudny program o matkach ktore wmawialy dzieciom rozne choroby i l lekarzom tez. Dochodzilo do tego, ze mordowaly swoje dzieci. Ponoc wzielo sie to stad, ze tak okazywaly troske dzieciom i uczucia i ze ona z dziecinstwa pamietaly, ze jak byly chore, to rodzice sie nimi bardziej interesowali i czuly sie bardziej kochane.

    zespół Münchhausena
    U nas nie tak drastycznie, ale schemat podobny :shamed: Matka wduszając leki chce uspokoić swoje sumienie i zyskać akceptację, uwagę i podziw innych.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 19th 2011
     permalink
    u mnie mala przerobila zapalenie pluc ktore bylo wysluchiwalne dopiero w pozycji lezacej, ja sama takie tez kilka razy zaliczylam, na stojaco jest ok i dopiero jak sie polozylam i lekarz osluchal to wyszlo ze sa zmiany, przy stwierdzonym zap. pluc czy zap. oskrzeli lekarz przepisuje od razu antybiotyk o szerokim spektrum dzialania, antybiogram to ciagle rzadkosc

    aha i lekarka ktorej ja uwafam mowila ze kaszel napadowy moze sie utrzymywac wlasnie do tych 5-6tygodni, po wrzesniowym przeziebieniu mlody kaslal kolejny tydzien tak jeszcze sporo, pozniej co raz mniej a teraz lapie go kaszel tylko na skutek zmiany temperatur czyli np jak idziemy rano do przedszkola czy po kilku godzinach w bardzo cieplym przedszkolnym pomieszczeniu wyjdzie na podworko.
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeOct 19th 2011
     permalink
    o kurcze, nie wiedzialam, ze pozycja osluchiwania tez ma znaczenie
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 19th 2011
     permalink
    a wracajac do inhalatora, my mamy diagnosis diagnostic p1 - stosujemy rodzinnie, sol fizjologiczna jesli w pore sie zacznie inhalacje, jest wystarczajaca
    koszt ok 150zl

    inh
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeOct 19th 2011
     permalink
    O no wlasnie. Trzeba W PORE zaczac.
    --
    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeOct 19th 2011
     permalink
    Trisha: Chloe, w tym programie bylt urywki z ukrytej kamery jak matka pprzydusza swoje wlasne dziecko. Trzymala zawsze kawalek folii w torebce, przytulala je i przyduszala....do dzisiaj o tym ciagle mysle :( Takie dziecko nie ma zadnych szans...raz "przedobrzyla" i dziecko udusila


    o matko swieta dobrze z eja tego programu nie wiedzialam bo bardzp przezywam takie rzeczy i by mi siedzialo pzred oczami bardzo dlugo..
    skad takie matki sie biora? brrrr
    --
    •  
      CommentAuthoriwrowe
    • CommentTimeOct 19th 2011
     permalink
    nasz pediatra ma specjalizacje alergologa :)... na rzaie obserwujemy...pomagają jej leki własnie p/histaminowe, wiec jakies tam podejrzenia mamy...
    ja sama byłam przez lekarza faszerowana ładnych kilka lat antybiotykami...az wkońcu okazało sie ze mam początki astmy, bo....to nieleczona alergia była ( a raczej leczona antybiotykiem)...wiec jestem przewrazliwiona na punkcie długotrwałego kataru i kaszlu...
    p.s. nie ciepie przegrzanych mieszkań, czy ludzie nie rozumieją, ze to niszczy sluzowke i potem o katar i kaszel nie trudno....wrrrrr
    --
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeOct 20th 2011
     permalink
    otóż to, dlatego zamówiłam nawilżacz ;)
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeOct 20th 2011
     permalink
    macie karuzelę przy łóżeczku turystycznym? szukam jakiejś sensownej, ale wszystkie mają mocowania do zwykłych drewnianych łóżeczek.
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeOct 20th 2011 zmieniony
     permalink
    Ja mam, ale niestety pomimo informacji, że do łóżeczka turystycznego pasuje, jednak NIE pasuje. Przynajmniej nie do mojego Graco.
    Zaraz poszukam linka do niej. Zamontowaliśmy ją w końcu na półce nad łóżeczkiem pod kątem 45 stopni, inaczej byłaby do wyrzucenia.

    edit: KARUZELA

    Ją da się zamontować pod warunkiem, że brzeg łóżeczka ma kanty, a nie ma brzegu owalnego.
    --
  3.  permalink
    My jestesmy po wizycie u pediatry.
    Te kropeczki na buzi, to trądzik i mamy się tym nie przejmować zniknie samo.
    Żółty jest nadal, odbieram zaraz wyniki i albo znowu szpital i naświetlania albo wizyta w poradni hepatologicznej, no chyba ze jakimś cudem spadnie mu poziom do 100, a na to lekarka mówi, że nie liczy bo ona z daleka na żółtego wygląda :sad:
    Poza tym mały przybiera na wadze, że hej!! Jak wychodził ze szpitala w 4 dobie ważył 3330g a teraz, czyli w 21 dobie wazy 4170g!!!!!!
    Głodomor straszny z niego! Już mi ciężko go nosić!
    A i troszkę mu oczy uciekają tzn takiego zeza lekkiego robi no ale podobno do 2 miesiecy tak się może u dzieciaczków zdarzać, sama juz nie wiem, same problemu :sad:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeOct 20th 2011
     permalink
    Night, ależ gdzie same problemy!! Tylko ta żółtaczka niech sobie pójdzie precz i już będzie git. Trądzik minie sam, waga superowa - rośnie Franio pięknie (Milenka ważyła niewiele więcej po 6tygodniach niż on teraz :), no i z tym zezem to racja. Milence jeszcze czasem teraz oczko ucieka. Będzie dobrze, nie martw się! :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeOct 20th 2011 zmieniony
     permalink
    oczka - normalka, nie przejmuj się.
    U nas była wczoraj położna, stwierdziła, że wsio ok.
    Znalazłam karuzelę do turystycznego
    taką
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthorAndżi
    • CommentTimeOct 20th 2011 zmieniony
     permalink
    Czasami, kiedy karmi się piersią żółtaczka może się przedłużać.
    Jeżeli dostałaś wychodząc ze szpitala taki zielony mały poradnik dla rodziców "happybaby" to tam jest m.in. o tym na str 72
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeOct 20th 2011
     permalink
    Oczka mają prawo długo uciekać. Wie któraś z Was, kiedy powinno to niepokoić? Coś mi się kojarzy kilkulatek, ale nie pamiętam... Wszystkiego trzeba się uczyć od nowa :shamed: U takiego maluszka na pewno nie ma o czym gadać.
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeOct 20th 2011
     permalink
    Do pół roku bez karnie - niektórzy mówią ze do roku Tzn pediatra mówiła nam że do pół roczku a okulista że do roku a czasami i dłuzej ale w okolicy roku wymaga to konsultacji
    --
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeOct 20th 2011
     permalink
    Nasza pani pediatra powiedziała, że nie ma problemu jeśli oczko ucieka w stronę noska, jeśli w drugą już teraz dałaby nam skierowanie do okulisty :/
    Nasz Tadek tez dalej żółty, ale od wypisu ze szpitala nie miał badanej bilirubiny. Przy karmieniu piersią żółtaczka zawsze się przedłuża. My mamy dawać małemu przegotowaną wodę z glukozą, bo glukoza rozbija bilirubinę czy coś... Nie pamiętam. Jak to nie podziała to wtedy dostanie coś innego. Na razie o szpitalu i naświetlaniach nic lekarka nie mówiła.
    Night, a jak wyglądają rączki i nóżki Franka? Też żółte jeszcze? ładnie ci synek przybiera :)
    --
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeOct 20th 2011 zmieniony
     permalink
    katy, w mojej karuzeli mocowanie jest podobne to w tej wklejonej przez Ciebie
    o takie
    a do mojego łóżeczka nie pasuje, bo łóżeczko ma taki brzeg:
    o
    Po prostu to mocowanie się na tym łóżeczku nie trzyma tylko spada do łóżeczka.
    Tak jak mówię, zależy jakie wykończenie ma Twoje łóżeczko. Może akurat.
    --
    •  
      CommentAuthorJosaris
    • CommentTimeOct 20th 2011
     permalink
    Z glukozą przy żółtaczce to niby ściema jest. Przy karmieniu piersią najlepiej działa podgrzaniemleka mamy do określonej temperatury, co zabija coś tam. Zaraz poszukam jakiegoś info, bo moje dzieci na żółtaczkę nie chorowały, to wyleciało mi z głowy.
  4.  permalink
    myszerej: Night, a jak wyglądają rączki i nóżki Franka? Też żółte jeszcze? ładnie ci synek przybiera :)


    Wiesz co stópki ma normalne, ale oczeta ma dalej zółte.
    Wynik spadł z 225 do 202 w ciagu 4 dni, i chyba z powrotem jedziemy do szpitala :sad:

    Josaris: Przy karmieniu piersią najlepiej działa podgrzaniemleka mamy do określonej temperatury, co zabija coś tam.


    Zabija enzym, który nie pozwala się rozłożyć bilirubinie.
    U nas poleciła odstawienie piersi na 72h, bo ta przerwa przez 24h nic nie dała.
    -- // //
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeOct 20th 2011
     permalink
    Dzięki za powtórkę :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeOct 20th 2011
     permalink
    was też bolą cycki przy karmieniu? :/
    -- mama dwóch łobuziaków :)
  5.  permalink
    nightingale_84: Wiesz co stópki ma normalne, ale oczeta ma dalej zółte.

    znaczy żóltaczka schodzi- bo żółtaczka "zażółca" z góry na dół, schodzi odwrotnie. Więc buźka najdłużej żółta. Kurcze, trzymam kciuki za Frania, niech już się upora z żółtaczką.

    katy222: was też bolą cycki przy karmieniu? :/

    Mnie akurat nie bolą.Czasem lekki dyskomfort jak mały trzecią godzinę z rzędu międoli cycka- ale nie jak je, tylko właśnie jak sobie ciumka rekreacyjnie.
    Zwykle bolą jak dziecko źle łapie. Może mały za słabo buźkę otwiera i za płytko łapie?
    --
  6.  permalink
    cerisecerise: znaczy żóltaczka schodzi


    Ceri, o niby tak, ale sie boje, ze jak tak długo ma taki wyski poziom to dojdzie do jakis niebezpiecznych powikłan :sad:
    -- // //
  7.  permalink
    No wiem Night :sad:
    Dla mnie dali ciała w szpitalu. U nas nie wypuszczają dopóki żółtaczka nie zostanie opanowana. Do kitu tak długo siedzieć, ale przynajmniej żółtaczkę szybciej się opanuje. A nie tak męczyć maluszka... :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeOct 20th 2011
     permalink
    katy, masz na myśli ból brodawek czy piersi całych?
    --
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeOct 20th 2011
     permalink
    kurcze Night, to mnie zaskoczyłaś z tym odstawianiem od piersi..... Bo mnie mówią wszyscy żebym właśnie karmiła Tadeuszka jak najczęściej... Nic już z tego nie kumam...:neutral:
    Mam nadzieję, że u nas nie skończy się szpitalem, bo ja jakoś nie widzę poprawy u Małego. Oczy żółte cały czas.
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeOct 20th 2011
     permalink
    Myszerej, a może zbadajcie poziom bilirubiny i wszystko będzie jasne. Moja córa też była bardzo długo żółta, mimo że poziom bilirubiny nigdy nawet nie przekroczył dolnej granicy, za którą zaczyna się patologiczna żółtaczka. W końcu pediatra orzekła, że mogło tak być, bo jest wyjątkowo jasnej karnacji (po mamie :wink:) i ten żółty kolor był tak widoczny. Oczy też długo były żółte.
    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeOct 20th 2011 zmieniony
     permalink
    no moj tez byl zolty, urodzil sie zolty ale nie mial zoltaczki,nie byl naswietrlany bilirubina byla w normie; wlansie chyba od karmienia byl taki zolty oj kilka dobrych tygodni..
    z tym ze u nas oczka nie byly zolte tylo wlasnie skora..
    --
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeOct 20th 2011
     permalink
    na razie bolą mnie tylko brodawki. Stosuję maść MALTAN. Na poczatku boli bardziej, potem jak mały się zassie boli już mniej, aż do momentu kiedy ciągnie pustą pierś.
    Jak karmiłam Alesia to miałam niezłe przejścia, dlatego teraz staram się uważać i nie przystawiać Alberta zbyt często i długo. Wiem, że dla laktacji to nie za dobrze, ale wolę tak Go karmić niż wcale.
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeOct 20th 2011
     permalink
    Wybrane fragmenty z poradnika "Pierwsze 2 lata życia dziecka":

    Kiedy żółtaczka u noworodka wymaga wykonania dodatkowych badań?
    Niekiedy przyczyną żółtaczki u noworodka są czynniki inne niż fizjologiczne. Dodatkowe badania są konieczne jeśli:
    - żółtaczka pojawiła się już w 1.dobie życia lub po okresie żółtaczki fizjologicznej
    - stężenie bilirubiny we krwi jest zbyt duże
    - żółtaczka utrzymuje się zbyt długo (po ukończeniu 10-14 dnia życia)
    - żółtaczce towarzyszą szarobiałe stolce i ciemny mocz.

    Przyczyną takiej zółtaczki może być co najmniej jeden z poniższych czynników:
    - pokarm kobiecy (tzw. żółtaczka spowodowana pokarmem kobiecym) - najczęstsza przyczyna przedłużania się żółtaczki u noworodków karmionych piersią
    - konflikt serologiczny
    - zakażenia
    - choroby wątroby
    - zarośnięcie dróg żółciowych - bardzo intensywnej żółtaczce, nasilającej się w pierwszych tygodniach życia, towarzyszą szarobiałe, odbarwione stolce i ciemny mocz, a skóra nabiera żółtooliwkowej barwy.


    Jedną z przyczyn nasilonej żółtaczki u noworodków jest niewystarczająca ilość spożywanych kalorii przez dziecko i /lub odwodnienie, dlatego częste karmienie piersią zmniejsza ryzyko wystąpienia takiego problemu.

    Co to jest żółtaczka spowodowana pokarmem kobiecym?

    (...) Mleko matki zawiera substancje, które hamują wychwyt bilirubiny z krwi dziecka i jej wydalanie.
    Zwykle pojawia się ona po ukończeniu 3.-4. dnia życia i może utrzymywać się nawet przez kilka tygodni (do 3 miesięcy). Nie towarzyszą jej inne niepokojące objawy chorobowe, a kolor moczu i stolca jest prawidłowy.

    Żółtaczka fizjologiczna nie wymaga leczenia.
    Żółtaczka spowodowana pokarmem kobiecym także nie wymaga leczenia bo ustępuje sama, a dziecko należy normalnie karmić piersią. W wyjątkowych sytuacjach, gdy stężenie bilirubiny jest duże lub jesteś niespokojna, lekarz może zdecydować o przerwaniu karmienia piersią na 1-2 dni. W tym czasie stężenie bilirubiny powinno się wyraźnie obniżyć, co potwierdzi rozpoznanie.

    Jeżeli stężenie bilirubiny jest bardzo duże lub zbyt szybko się zwiększa, stosuje się ciągłe (przez całą dobę) naświetlanie jak największej powierzchni skóry dziecka promieniami UV.
    Bardzo rzadko, gdy fototerapia nie pomaga, konieczne jest wymienne przetoczenie krwi (wymiana części krwi dziecka).
    --
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeOct 20th 2011
     permalink
    no możliwe, że zbadamy tą bilirubinę. Zobaczymy jeszcze co powie pediatra w przyszłym tygodniu. Zaproponuję jej, żeby dokładnie go zbadała.
    --
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeOct 20th 2011
     permalink
    katy, a Albercik nie wsysa czasem brodawki do buzi na początku jedzenia? Albo może masz przepełnioną pierś i on na początku jedzenia nie może za dobrze chwycić brodawki bo jest zbyt wypukła i napięta?
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.