Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Macierzynstwo i wychowanie dzieci: [Przyklejona] Od noworodka przez okres niemowlęcy
Dodaj odpowiedź do tej dyskusjiW dół-
-
CommentAuthornightingale_84
- CommentTimeNov 16th 2011
Morelka ja z wizyta u gina byłam dokładnie 6 tygodni po porodzie.
Ale czy pójdziesz kilka dni przed czy kilka dni po to nie ma znaczenia.
I tak jak Kate pisze.
Jak z dwóch dni to odciągnęłabym mleko do dwóch pojemniczków.--
// 
// 
-
-
mogę mleko dodać do tego z wcześniejszego dnia i zostawić mężowi w jednym kubku??? czy lepiej nie mieszać tak mleka z jednego dnia z drugim???
tu sie moge wypowiedziec, bo 3 tyg sciagalam mleko i nosiłam do szpitala.
po pierwsze, mieszac pozwalali tylko jesli odciagniete bylo w ciagu 3h. jak po dluzszej przerwie - trzeba osobno. potem za to mozna pomieszac w butli.
po drugie, lepiej do zamrazarki niz do lodowki. -
dzięki dziewczyny za rady
tak zrobię i nie będę mieszać
a odnośnie tego co magda napisałaś ze do zamrażarki to jak ściągne w niedziele wieczorem to dać do zamrażarki na poniedziałek po południu nie wytrzyma w lodówce??
to krótki czas jak na zamrażanie wydaje mi się ...--
-
-
CommentAuthornightingale_84
- CommentTimeNov 16th 2011
My jak bylismy z Frankiem w szpitalu to w lodówce pozwalali trzymac pokarm maks 24h.
Wieć jesli tego czasu nie przekroczysz to możesz sobie zamrażalnik darować-- // // -
-
No to odpowiadam na temat diety bezbiałkowej. Odstawiłam produkty mleczne i jajca. Buźka i ramionka gładziutkie, czyli to było to
Wczoraj był dzień bez kolki, ale za to tadzio był słabiutki. Zaraził się katarem ode mnie
W dzień normalnie przelewał się przez ręce. W nocy już ledwo mógł oddychać taki miał nos zawalony. Wyciągnęłam aspirator do noska pierwszy raz. Trudno uwierzyć w to co odciągnęłam z takiego małego noska... Generalnie noc nie przespana., bo mały kaszlał, kichał i nie mógł oddychać
--
-
Teo Ninka to jakiś ewenement.
od razu ewenement !
taki ewenement, że nie da se do pyska wcisnąć nic co nie jest maminym cyckiem - bo od razu rzyga
położona na brzuchu drze papę tak, że słyszy ją nie tylko pół osiedla a pół miasta
i w ogole
a to, że lubi się przebierać i nie drze wtedy buźki to fakt
ale Wasze dzieciaki lubią co innego
brzuszkowanie, cumle itp
dzisiaj byliśmy na USG bioderek - wszystko orajt
ufffff--
-
MORELKA, tak jak Night napisala: do 24h moze byc w lodowce.
____
A moja Mery caly czas wali rzadkie kupy po kilka razy dziennie. Tochyba nic zlego, nie? Na tym etapie moze jeszcze czesto i rzadko? Bo w internetach pisza dziwne rzeczy, ze jak wiecej niz 3kupy rzadkie w ciagu 12h to biegunka. Ale to chyba u starszakow...?
___
TEO super, ze bioderka jak nalezy. My mamy za 2tyg. Jakos szybko poszlyscie - myslalam ze to sie robi po skonczonych 6tyg. -
Jakos szybko poszlyscie - myslalam ze to sie robi po skonczonych 6tyg.
nie szybko tylko nam w szpitalu nie zrobili więc to było nasze pierwsze USG ....
kolejne jak Mała będzie miała 3 msce...
a u Was jest inaczej ?A moja Mery caly czas wali rzadkie kupy po kilka razy dziennie. Tochyba nic zlego, nie? Na tym etapie moze jeszcze czesto i rzadko? Bo w internetach pisza dziwne rzeczy, ze jak wiecej niz 3kupy rzadkie w ciagu 12h to biegunka.
Ninka też cały czas wali jajecznicę
po cycku to normalne i wręcz prawidłowe
dzisiaj od rana do wieczora chyba z 6 razy się usrała w tym raz na USG
i raz tak, że musiałam body rozcinać nożyczkami i do kosza wyrzucić bo gdybym jej przez głowę ściągnęła to głowa do mycia bo jajecznica była "wyjdziona" na całe body
-- -
w lodówce pozwalali trzymac pokarm maks 24h
O masz, a we wszystkich poradnikach, które mam (Medela, Avent i inne) pisze, że do 4 dni!po pierwsze, mieszac pozwalali tylko jesli odciagniete bylo w ciagu 3h. jak po dluzszej przerwie - trzeba osobno. potem za to mozna pomieszac w butli.
Madzia, yyyy... nie rozumiem kiedy "potem" w butli bo coś nie załapałam...jak wiecej niz 3kupy rzadkie w ciagu 12h to biegunka
Płynna lub półpłynna jajecznica jest jak najbardziej ok i może być więcej niż 3.--
-
-
CommentAuthornightingale_84
- CommentTimeNov 17th 2011
A moja Mery caly czas wali rzadkie kupy po kilka razy dziennie. Tochyba nic zlego, nie?
Madzia u nas tez były dłuugo takie rzadkie kupki i to prawie przy kazdym karmieniu wiec na dzień wychodziło po 7 kup nawet!
Teraz już jest nieco lepiej, dalej sa rzadkie ale ich ilośc zeszła do 3
nie szybko tylko nam w szpitalu nie zrobili więc to było nasze pierwsze USG ....
kolejne jak Mała będzie miała 3 msce...
a u Was jest inaczej ?
Nam w szpitalu też nie robili USG stawów biodrowych ale powiedzieli, ze wizyta dopiero ma być po 6 tygodniach.
My własnie w tą sobote się wyberamy.-- // // -
-
U nas z usg jak u Night. Jest tylko jedno, nie robili w szpitalu i kazali isc za 6tyg.
Kasia, chodzi o to, ze jak sciagasz pokarm o 8 i 10, ti mozesz zlac do jednego pojemniczka w lodowce. Ale jak odstep jest wiecej niz 3h, to juz nie. Natomiast potem jak wyjmujesz z lodowki, by nalac do butli, to możesz pomieszac z roznych godzin.
Nie wiem czy teraz jasno.
Pisze z komóry i zawsze te skroty myslowe mi wychodza jsk kali chcieć jesć;)
-
a to u nas jest inaczej bo pierwsze USG do 6-go tygodnia życia a drugie jak dziecko ma 3 msce
czyli wszędzie inaczej...
dzisiaj miałam telefon od pediatry - pani zadzwoniła i bardzo przepraszała, że na patronażową wizytę przyjdzie w nast tygodniu bo jest lekko podziębiona i czy mam coś przeciwko czy wyrażam zgodę
niezłą przychodnię sobie wybraliśmy, fajnie-- -
a to u nas jest inaczej bo pierwsze USG do 6-go tygodnia życia a drugie jak dziecko ma 3 msce
no to macie lepiej!niezłą przychodnię sobie wybraliśmy, fajnie
weź mnie nie denerwuj. u nas nie ma żadnej wizyty patronazowej pediatry. dobrze, ze mamy w instytucie matki i dziecka, gdzie Marysia leżała. ale musimy tam podjechać. nikt do domu sienie pofatyguje.No to odpowiadam na temat diety bezbiałkowej. Odstawiłam produkty mleczne i jajca. Buźka i ramionka gładziutkie, czyli to było to
ja wczoraj i przedwczoraj przyuważyłam u Marysi czerwone plamki/krostki na brodzie i prawym policzku. nie byłam pewna czy to potówki czy uczulenie na nabiał (3 dni wcześniej zjadłam za dużo nabiału). Odstawiłam wczoraj nabiał i dziś już tego nie ma, więc to chyba było na nabiał jak u Myszy. -
Wpadam się z Wami przywitać oficjalnie jako ponownie rozpakowana
Emilka przyszła na świat siłami natury 10.11. o 2:20 kilka godzin po ściągnięciu pessara
Od razu mam pytanie. Czy któraś z Was zaobserwowała u swojego malucha krostki drobne, kaszkowate, gęsto posiane, przezroczyste w środku jakby z płynem... Mała ma je na czole i całej głowie... Nie mam pojęcia, co to takiego...
--
-
Dziewczyny, spokojnie z tym pzrechowywaniem odciągniętego pokarmu. Po prostu inne są zasady dla wcześniaków, inne dla dzieci urodzonych o czasie. W "Warto karmić piersią" (otworzyłam specjalnie kiążkę, żeby sprawdzić) jest info, że w lodówce (4 st. C) można przechowywać 2-5 dni, dla wcześniaków 48 h.
-
Nana gratulacje!
Takie krostki to chyba trądzik noworodkowy. Przemywaj przegotowaną wodą i samo zejdzie za jakiś czas.-- -
weź mnie nie denerwuj. u nas nie ma żadnej wizyty patronazowej pediatry.
no u nas pediatra chodzi i położna tyle razy...
kurcze jednak nie narzekam bo widzę, że u Was z tym licho więc ja się cieszyc powinnam
NANA jeszcze raz gratuluję !
dziewczyny a mam pytanie jeszcze o tą laktację - no bo kryzys miałam mały [już jakby pokonany] i w związku z tym mam wątpliwość...
wczoraj nakarmiłam Ninkę przed 20
10 po ósmej ona juz spała i obudziła się o 02:15
więc ponad 6 godzin cyce nieużywane były...
jak Mała wstała to miałam cyce jak miednice, twarde, nabrzmiałe i lekko bolesne nawet...
i teraz pytanie - powinnam przez te 6 godzin pracować laktatorem żeby cycki wiedziały, że produkować więcej trzeba czy nie ?
bo kurcze nie ogarniam tego....-- -
-
CommentAuthornightingale_84
- CommentTimeNov 17th 2011
więc ponad 6 godzin cyce nieużywane były...
jak Mała wstała to miałam cyce jak miednice, twarde, nabrzmiałe i lekko bolesne nawet...
To samo mam od dwóch dni, tyle ze u mnie problem jest z tym, ze wtedy leci tyle mleka ze Franek sie co chwile krztusi!
Dzis biorę laktator i przed podaniem cycka, bede musiała co nieco odciagnąć bo przecież zalewa Franka i mnie przy okazji to mleko..
Ja w ciagu dnia nie odciagam bo Franek je co 2-3h wiec i tak sie produkuje co trzeba i ile trzeba-- // // -
-
-
CommentAuthornightingale_84
- CommentTimeNov 17th 2011 zmieniony
Nana gratulacje!
Czytałam opis porodu!
Ekspresowy!
I tak jak Mysza pisze, to prawdopodobnie tradzik niemowlecy.
Franio tez miał tyle ze na policzkach, teraz skóra gładziutka-- // // -
-
Takie krostki to chyba trądzik noworodkowy. Przemywaj przegotowaną wodą i samo zejdzie za jakiś czas.
Podpisuję się rękami i nogami.
--
Nana, gratulacje!!!!
--
A ja jestem tak strasznie zakochana, że chyba zwariuję. Seria bezzębnych uśmiechów mnie w taki stan wprowadziła
--
-
-
CommentAuthornightingale_84
- CommentTimeNov 17th 2011
A ja jestem tak strasznie zakochana, że chyba zwariuję. Seria bezzębnych uśmiechów mnie w taki stan wprowadziła
Uwielbiam te usmiechy.
Wtedy nawet jak padam jak koń po westernie to od razu jakoś energia mi przychodzi.
I kocham Frania jeszcze mocniej-- // // -
-
Dzięki dziewczyny :)
Trochę sie uspokoiłam. Zawsze myślałam, że trądzik jest różowy
Apropos patronażowych wizyt. Położna dojechała do nas w poniedziałek (w sobotę wyszłyśmy ze szpitala). Babka na oko po 50-tce. Wpadła jak bomba, wypełniła papiery, obejrzała tylko pępek małej nie myjąc rąk (następnym razem pogonię), stwierdziła, że jeszcze nie mamy łóżeczka, jeszcze nie zadzwoniłam do poradni, by umówić się na usg bioderek i powiedziała, że dzieci się nie krępuje w rożkach… A! Pierś obejrzała mi tylko jedną, tą w której zrobiło mi się zgrubienie dzień wcześniej, które udało się małej prawie spić chwilę przed pojawieniem sie tej pani. Spieszyła się bardzo, no cóż… Jakoś nie pasuje mi ta kobieta, chyba nie musze pisac dlaczego… i wcale nie mam ochoty na powtórke z rozrywki, nie uśmiecha mi sie obmacywanie przez nią mojego maleństwa…
Także jesli tak mają wyglądać wizyty, to ja wolałabym podziękować-- -
Od razu mam pytanie. Czy któraś z Was zaobserwowała u swojego malucha krostki drobne, kaszkowate, gęsto posiane, przezroczyste w środku jakby z płynem... Mała ma je na czole i całej głowie... Nie mam pojęcia, co to takiego...
może być trądzik, a może być gronkowiec - mój braciszek to miał. charakterystyczny jest ten płyn syowiczny, który się zbiera w pecherzykach. nie wiem, czy przy trądziku tez to jest.
nie to, że strasze, tylko pytasz, to podsuwam i taka opcję, bo pamiętam jak to u brata było i teraz też mnie mama przestrzega, żeby to obserwować.
ale przede wszystkim GRATULACJEPo prostu inne są zasady dla wcześniaków, inne dla dzieci urodzonych o czasie.
a, no to wszystko jasne. niepotrzebnie tutaj wprowadzam jakieś obostrzenia
-
dziewczynki a jak z odpadniętego w niedzielę pępka dzisiaj polało się rano troszkę krwi to jest to powód do paniki ?
a dziecko nam się zupełnie do wózka już przekonało
ostatnio odbyliśmy kilka 3 godzinnych spacerów a od godziny smacznie śpi na balkonie
w wózku
i to bez wożenia-- -
dziewczynki a jak z odpadniętego w niedzielę pępka dzisiaj polało się rano troszkę krwi to jest to powód do paniki ?
Przerabiałam to, byłam nawet u lekarza. Jeśli stanie się tak raz, czy dwa, to psiknąć octeniseptem, czy przemyć i tylko obserwować. Jeśli nie ma obrzęku, krew zakrzepła (nie sączy się) i nie śmierdzi, to się nie martw. Jeśli zacznie się paprać, wtedy jedź do lekarza.-- -
no póki co tylko dzisiaj się to stało ale ta krew była taka właśnie zakrzepnięta więc popsikałam i umyłam wacikami i póki co już tego nie ma...
czyli jak się będzie paprać to dopiero do lekarza tak ?-- -
Tak mi powiedziała lekarka, u której byłam. To ponoć dość częste, bo blizna jest świeża. Krzyś Ceri miał to samo. Obserwuj.--
-
-
CommentAuthorcerisecerise
- CommentTimeNov 17th 2011
No właśnie, Krzyś tak miał 10 dni po odpadnięciu pępka. Zadzwoniłam do naszej pediatry i usłyszałam "Matka, wyluzuj"--
-
-
-
CommentAuthorcerisecerise
- CommentTimeNov 17th 2011
Także jesli tak mają wyglądać wizyty, to ja wolałabym podziękować
o jakbym czytała opis wizyty położnej, która do małej przyszła. tamta co prawda ręce umyła, ale tak to wypisz wymaluj jak Twoja. Więc przy Krzysiu powiedziałam, że dziękuję za wizytę. Jak mały miał 6 dni poszliśmy do nasze pediatry na serwis gwarancyjny i tyle-- -
-
no to luzuję, dzięki Wam za uspokojenie--
-
dzięki za wszystkie informacje dotyczące przechowywania mleka
a mnie wczoraj po południu tak jajniki narąbywały że masakra to jakaś była ...
lewy to myślałam że mi rozwali , prawy troszkę mniej bolał...
najgorzej było przy podnoszeniu małego , zginałam się w pół z bólu...
w poradniku akurat czyutałam że płodność kobiety wraca po 3 tyg od porodu tzn wtedy staje się płodna jak nie przestrzega tych zasad żeby być niepłodną 6 miesięcy...
i tak się zastanawiam czy to mogła być już owulacja?? pierwszy raz od 9 miesięcy no to bolało nieżle... jak to to oczywiście...bo nie wiem...-- -
Teo ja bym nie odciagala mleka laktatorem, bo wtedy automatycznie pobudzasz piersi do wiekszej produkcji mleka- bledne kolo;
a jak sa jak miednice i twarde no coz..tak to jeszcze pare tyg bedzie poki laktacja sie nie unormuje, wazne ze kryzys minal; a jak dzieciak sie krztusi to warto przed podaniem piersi lekko recznie odcisnac/odciagnac zeby pod cisnieniem w buzke nie lecialo, ja zawsze tak robie jak Maly zassie, krztusi sie i wtedy odciagam od piersi,on dochodzi do siebie a mi ccyca sie leje troche i wtedy znowu pzrystawiam--
-
morela oo dobrze wiedziec ze plodnosc wraca po 3 tyg hehe ale kurcze jak sie karmi TYLKO piersia to chyba sie jest bezplodnym nie??chcoiaz podobno i zdarzaja sie przypadki ze kobieta karmiaca zachodzi w ciaze..
wspolczuje bolu tych jajnikow-- -
chloe są specjalne zasady których trzeba przestrzegać by być niepłodną kilka miesięcy a jeśli się ich nie stosuje to płodność wraca szybko
takimi zasadami jest np. nie dawanie smoczka , nie podawanie żadnych innych płynów dziecku
a ja daje smoczek i dawałąm herbatkę więc chyba mogę być już płodna bo te bóle jajników to chyba owulacja właśnie...-- -
Dziewczyny, 3 tygodnie po porodzie to okres zupełnej bezpłodności. Karmienie piersią, nawet zupełne nie gwarantuje braku płodności!
Muszą zajść pewne warunki do tego, żeby nie doszło do owulacji przez co najmniej 12 tygodni. Poziom prolaktyny musi na tyle wysoki, żeby do owulacji nie dopuścić, dlatego przyjmuje się, że trzeba AKTYWNIE karmić minimum 100 minut na dobę. Wydaje się mało, prawda? Dla mnie to nie takie proste, bo różnica między wiszeniem dziecia przy cycu a aktywnym jesgo ssaniem jest znaczna.
Poza tym trzeba karmić min. 5-6 razy na dobę, przerwy między karmieniami nie mogą być dłuższe niż 6-7 godzin, także w nocy.
Teo, nie odciągaj. Piersi muszą się dostosować do rytmu karmienia dziecka. U mnie jest tak, że jak mija 3cia godzina od ostatniego karmienia to czuję już jak mi pokarm napływa, takie mrowienie się włącza. Cyckowy zegarek
nana81, gratulacje!!! Masz na myśli takie coś?
-- -
Morela, info jak rozpoznać płodność po porodzie masz obok wykresu. Tam też jest opisane, kiedy karmiąca może zajść w ciążę, a kiedy nie. Jeśli masz wątpliwości co do interpretacji, spytaj eksperta.
Z jakiego poradnika korzystasz?--
-
czyli mówicie , żeby nie odciągać ?
a powiedzcie mi bo w nocy mam ewidentnie większe, bardziej twarde piersi i więcej mleka
a w dzień cycki flakowate i mleka [wydaje mi się] że mniej bo Mała czasami się złości jakby nie leciało albo jakby musiała ciężej popracować...
to też się unormuje ?
bo kurcze w dzień ona mi czasami wisi na cycku co godzinę, półtorej i jakby cyce nie nadążały z produkcją..
a w nocy z kolei Ninka nie nadążą z odciąganiem bo śpi i cyce wariują...
też tak miałyście na początku ?
bo ja mam schizy, że to mi się nie unormuje jednak i w dzień ona głodna będzie-- -
-
CommentAuthorcerisecerise
- CommentTimeNov 17th 2011
też tak miałyście na początku ?
mam do dzisiaj-- -
-
no ale Justynka to się nie powinno po jakimś czasie unormować ?
bo ostatnio mi Mała w dzień coraz więcej na cycku wisi...
jak na początku jadła i spała tak teraz wisi i wisi a jak uśnie to maks na godzinę i sie budzi....
dobrze, że te noce chociaż pięknie przesypia-- -
-
CommentAuthornightingale_84
- CommentTimeNov 17th 2011
jak na początku jadła i spała tak teraz wisi i wisi a jak uśnie to maks na godzinę i sie budzi....
dobrze, że te noce chociaż pięknie przesypia
--
Teorka miałam IDENTYCZNIE.
Teraz Franek co czasmi co godzinę cycka cycka :Smile:
W nocy ma 5h przerwe a potem 4h.
Ale w dzień nie ma na niego mocnych..-- // // -
-
ej no nie gadajcie, że to ma tak wyglądać ?
kurcze ja myślałam, że to będzie tak jak na początku, że co 2 - 3 godziny a nie non stop na cycku...
toż ja nic w stanie zrobić dzisiaj nie byłam bo jak ją tylko gdzieś odkładałam [łóżeczko, bujaczek itp] to wrzask
i tylko na cyca chciała....-- -
ej no nie gadajcie, że to ma tak wyglądać ?
Kiedyś musiało to nastąpić Okazuje się,że dziecko jednak nie tylko śpi i je, jak to co niektórzy twierdzą
Spokojnie Teo, jak się Ninka zacznie interesować zabawkami i otoczeniem to cycek już nie będzie w takim centrum zainteresowania.-- -
Kiedyś musiało to nastąpić
Okazuje się,że dziecko jednak nie tylko śpi i je, jak to co niektórzy twierdzą
ej no Kasia ja wiem, że dziecko nie śpi cały czas ale kurcze moje to od trzech dni nic tylko je i je i je...
a nawet nie je tylko sobie rekreacyjnie wisi na cycku...
dlatego czekam na to aż się zacznie zabawkami interesować bo już mnie cycki bolą od tego jej dziamdziania ciągłego
a jedyne co ją jest w stanie od cycka odciągnąć to noszenie do góry i oglądanie mieszkania ale po pierwsze nie chcę jej tak uczyć a po drugie troszkę juz ciężkawa jest na takie atrakcje-- -
TEO pociesze cie, ze moja tez od 3 dni non stop na cycu w dzien. Dzis poszly w ruch nakladki, bo mnie tak pogryzla.
_____
a co do plodnosci, to mi chyba wraca dzis byl BJ i uczucie ŚL ciut szybko...
-
-
CommentAuthornightingale_84
- CommentTimeNov 17th 2011
kurcze ja myślałam, że to będzie tak jak na początku, że co 2 - 3 godziny a nie non stop na cycku...
Teoria swoje a rzeczywistość swoje
Też tak Teo myślałam, że będzie jak w książkach.. a tu klops..
Franek w ciagu 14h w ciagu dnia, tj o 6 do 20, śpi jedynie 4h..
A tak to jedzonko, zdarza się że nawet co 1h, noszenie, czasami poleży w łóżeczku troche popatrzy na karuzelę ale towarzyska bestia mi się trafiła i zamiast zabawek w łożeczku preferuje towarzystwo mamuńciu :smile
A co do płodnosci to ja nie wiem
Nigdy się nie obserwowałam i szczerze to się na tym nie znam..
Ale ja jeszcze dalej po porodzie plamie wiec chyba jeszcze u mnie się nie pojawiła.-- // // -
-
Franek w ciagu 14h w ciagu dnia, tj o 6 do 20, śpi jedynie 4h..
o kurde !
to nieźle...
chociaż moja dzisiaj wstała o 08:20
potem spała dwie godzinki na balkonie w wózku od 11 do 13 a potem 40 minut od 16:00 do 16:40
i padła o 19:30 czyli w sumie przez 11 godzin spała niecałe 3 więc też bez szału...
ja mam od 3 dni śluz bardzo rozciagliwy...
czasami wpadający w Bj ale taki jasno pomarańczowy bo jeszcze jakieś tam resztki się czyszczą...TEO pociesze cie, ze moja tez od 3 dni non stop na cycu w dzien.
może to jakiś biomet niekorzystny ?-- -
i tak poczytałam sobie to co wkleiła Amazonka o tym, kiedy podczas karmienia piersią jest się niepłodnym i nie rozumiem trochę bo tam są te warunki wypisane, między innymi:
* dziecko karmione jest wyłącznie piersią, bez dopajania i dokarmiania,
* ilość karmień w ciągu doby jest nie mniejsza niż 5-6,
* dziecko jest karmione także w nocy,
* przerwy między karmieniami nie są dłuższe niż 4 godziny w dzień i do 6 godzin w nocy,
* całkowity czas karmienia jest nie mniejszy niż 100 minut w ciągu doby.
i teraz nie wiem czy jak przez pierwsze 6 dni życia Mała była dokarmiana i kilka razy zdarzyło jej się przespać dłużej niż 6 godzin to czy ja się jeszcze tu łapię czy już nie....
w sumie i tak bym się chyba bała ryzykować do końca bo co jak co ale po CC zajść w ciążę szybko nie wolno i to chodzi o moje życie w sumie jakby nie było...-- -
ja z plodnoscia nie pomoge; wiem jedno bede uzywac gumek hehe bo trzecieg nie planuje..
ja jeszcze mam lekkie krwawienia po porodzie
co do snu moj maly ma juz stale pory faktycznie latwiej go kapac codziennie mialyscie racje dziecko bardziej wymeczone i po cycu ktorego aktywnie doi 30 min, sam wypuscza jsk ma dosyc i tak spi od 20.30 do 12 w nocy, potem pobudka punkt 3, potem 6-7 rano i dopiero aktywnosc, robi sie zmeczony przed 9 akurat jak starszaka do szkoly odprowadzam wiec marudzi/placze wsadzam go do wozka bo do szkoly idziemy,tylko ychodzimy outside i zasypia:D
w kapieli aniol-kocha! nawet nie placze jak wyciagam
awrzucam do samej wody bez zadnej chemii eby mial tylko czym siezmeczyc hehe
w dzien je co rowne 2h czasem 2.5; ciagnie juz krocej bo maks 30 min; no po poludniami dluej czasem godz ale z przysypianiem;czytalam ze poziom prolaktyny po poludniu jest nizszy dlatego dziecko mozedluzej wisiec na piersi..sama nie wiem
a takie kaszaczki biale po porodzie mial na buzce i nadal ma zejdzie to??mialo ktores z \waszych pociech?-- -
a takie kaszaczki biale po porodzie mial na buzce i nadal ma zejdzie to??mialo ktores z \waszych pociech?
ja nie pomogę bo nasza nic na buźce nie ma...
no widzisz, mówilyśmy że warto codziennie do wody wrzucać bo jednak woda troszkę męczy, wycisza i w ogóle-- -
no tymbardziej ze on kocha sie kapac taki zrelaksowany wwanience az milo patrzec:)))
no wlasnie pierworodny tez nie mial a ten ma kilka malych bialych kaszaczkow i wlasnie pytam..mama mowi ze moja siostra to miala cala buzie w tym jak sie urodzila(blee musialo to paskudnie wygladac bo ja na tych kilka jie moge patrzec hehe) i ze niby zeszlo..--
[url=https://lilypie.com]
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.