Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Cieszę się, że codziennie rano sam ogląda TV
U nas jak dotąd nie ma kolki!!






Nie tylko Ty Teo, jak widac, masz schizujace watpliwosci




Mała jak ja zlapie apetyt, to po 40min na jednwj piersi zaczyna sie zloscic i szarpac, wiec zaczelam jej podawac druga wtedy.
To nie za dobrze, prawd? powinno sie z jednej?
CZy możliwe jest, żeby z dnia na dzień zanikało mleko?
Już dziś dwa razy dokarmiałam Alberta mm, bo mam flaki i jak wszystko wyciągnie to się denerwuje i mnie gryzie. Zwykle po dwóch godzinach pierś była twardawa, a teraz flak.
Tzn ten brak uśmiechu...
katy222: Cieszę się, że codziennie rano sam ogląda TV
Nie gniewaj sie, ale to nienajlepszy pomysł
Przy stabilizującej się laktacji coraz rzadziej będziesz mieć twardawe piersi, co nie ma nic wspólnego z zanikaniem pokarmu. Produkcja "just in time", więc piersi będą miękkie w dotyku. Z tym, że dokarmianie mm w tym momencie raczej w ustabilizowaniu laktacji na odpowiednim poziomie nie pomoże.
Kurde, martwi mnie to jak mam być szczeraTzn ten brak uśmiechu...
jak ciocia Teo przepowie to nie ma ch** we wsi !

Wszystko przez to, że zazwyczaj dziecko budzi się ok 3, a tym razem nie, ja za to się obudziłam i... czekałam, godzinę później (4.30) mały zaczął się wiercić, obudziłam eMa, Janek zjadł i zasnął, a ja się przewracałam przez kolejną godzinę, M. nie zasnął już do rana
Noszzz kurde, okazuje się, że nie tylko dzieciom potrzebny jest rytm dnia i nocy



Boszzz co Wy robicie, że Wam dzieci śpią do 9?
Czy kawa bezkofeinowa jakoś może zaszkodzić dziecku? Nie pije się kawy chyba ze względu na kofeinę co?
Raz na mieście wypiłam bezkofeinową i nic się nie działo. Pytałam też lekarki, co myśli o kawie - stwierdziła, że można pić - oby nie za dużo. Oczywiście jeśli Mały nie będzie na nią jakoś negatywnie reagował. Proponuję sprobować raz i będziesz wiedziała, czy Tadeuszek jest zwolennikiem kawkowania. A ja zaszalałam - zamówiłam sobie u Mikołaja ekspres ciśnieniowy i po nowym roku zacznę testować
Nie puszczajcie jeszcze!

Zastanawiałyście się może, jak długo chcecie karmić piersią?
Nosz kurna, jak w pysk strzelił wszędzie jest napisane, że ten pierwszy uśmiech powinien być między 6 a 8 tygodniem
Ja i tak mam sporo okrojone menu, więc na jedną przyjemność w ciągu całego dnia mogę sobie pozwolić.No pewnie, nie ma co przesadzać zwłaszcza jeśli nie widzisz zmiany w zachowaniu Albercika. Ja nie piję kawy z kofeiną, bo zwyczajnie od zawsze czuję się po niej jak narkomanka albo stary alkoholik

Moze na święta zjem już kawałeczek sernika?
Teo! Super, że jesteście po skoku


katy222: Cieszę się, że codziennie rano sam ogląda TV
Nie gniewaj sie, ale to nienajlepszy pomysł
u mnie też tak jest

poważnie ?
nie nie pisałaś....
od dawna tak ma Oskarek ?

I teraz boję się czy czasem on w ogóle się najada.. tzn czy leci mu ten tłusty pokarm?


ale tak do 10 min potrafi płakać za nic...
jak mój zaczyna się denerwować przy cycu to jest tak jak piszesz pisk i wyrywanie sobie cyca z ust i reakcja taka jak by go chciał zagryśc
nie męczę go dłużej tylko przystawiam do drugiego gdzie leci szybciej i jest spokój ...
myślę że Twój na pewno się najada tylko czasem się denerwuje że pomału mu leci jak on chce szybko się najeść ...
Nie dość że przytulajka co trzeba ją nosić cały dzień to jeszcze leń.. no to mi sie trafiło


No nic, jak trza to daje 2 cycki i już

ale powiedz mi jedną rzecz
czy on PŁACZE czy się DRZE jakby go ktoś ze skóry obdzierał ?[/quote
TEO bardzo często właśnie tak się drze to ja wiem jak to określić ... taki strasznie dramatyczny wrzask właśnie jak by go cieli czy coś...okropnie tego nie lubię bo tak mi go szkoda w tych momentach że szok...




I nie jesteś wyrodną matką, pomyśl o sobie - Oskarek potrzebuje szczęśliwej mamy
Mieszkam teraz u mamy, męża widuję raz na tydzień, a w weekendy akurat jak przyjeżdża to zajmujemy się remontem..
W ciągu tygodnia, moja mama wraca późno z pracy i ja sama siedzę z małym, nie mam się do kogo odezwać..
A jeszcze jak Franio ma zły dzień i płacze i nosić go trzeba to w ogóle mam doła..



)