Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    Teo 0,5 kg moge ci spokojnie oddac :bigsmile:
    U nas tez w brzuszku przy jedzeniu słychac bugotanie, choc mi to bardziej przypomina kapanie wody do pustej beczki :smile:

    Morelka niezłe z nich tłuścioszki!
    My w tych cyckach to chyba smietane mamy :wink:
    -- // //
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeDec 6th 2011
     permalink
    nightingale_84: My w tych cyckach to chyba smietane mamy

    no pewnie 18%:bigsmile::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeDec 6th 2011
     permalink
    ja często słyszę jak Albert powietrze łyka. Bulgotania raczej nie.
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeDec 6th 2011
     permalink
    Oskar się wreszcie zbudził :wink:wink:
    zmykam się z nim bawić żeby teraqz dłuugo nie spał bo co będzie w nocy robił:cool:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 6th 2011
     permalink
    nightingale_84: choc mi to bardziej przypomina kapanie wody do pustej beczki

    katy222: Bulgotania raczej nie.


    no własnie u nas to jest takie głośne bulgotanie/przelewanie
    ale takie mega głośne...
    a jak jej rękę na brzuszku położę to nawet to czuję...

    kurde mam nadzieję, że to nic złego...


    NIGHT poproszę o te 0,5 kg
    albo mleko z cycków mi prześlij pocztą w butelce :cool:
    Ty i Morelka
    bo wychodzi na to, że ja mam tam wodę jakąś skoro mi dziecko nie przybiera :cry:
    --
    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeDec 6th 2011
     permalink
    Teo panikaro nie panikuj bulgotanie w normie u nas identycznie szczegolnie w ncy po np 3-4 h przerwie w jedzeniu(tlumacze to pustymi kichami a tam szybko wpada z cyca haha stad bulgotanie)

    a mojego zwaze za tydzien w pon
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeDec 6th 2011
     permalink
    TEORKA: dziewczyny a jak karmicie dzieciaki to czy słyszycie jak im w brzuszkach bulgota ?

    Spoko loko, Teo. U nas to samo.
    + bekanie, pierdzenie, kupkowanie, łykanie powietrza, stękanie...
    i to wszystko w trakcie jedzenia:)
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeDec 6th 2011 zmieniony
     permalink
    Magdalena ja do tego dodam jeszcze szarpanie cycem kiedy się zapowietrzy,łapanie i wypuszczanie na przemian, wypluwanie i gryzienie... i to wszystko podczas karmienia.
    Teo odczekaj tydzień i wtedy zobaczysz czy Ninka dobrze przybiera. Jakbyś miała wodę, to by częściej wołała o cyca.
    A bulgotaniem się nie przejmuj. Większość dzieci je ma. Ja za to słyszę jak Albertowii chodzi powietrze w jelitach, a potem jest mega piard. Alex też tak miał. Wyrósł z tego, albo i nie, nie macam Go już i nie wsłuchuję się w niego ;)
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeDec 6th 2011
     permalink
    TEORKA: mleko z cycków mi prześlij pocztą w butelce

    to podaj adres :tongue:
    a ile chcesz z 600 ml wystarczy czy 6000 ml Ci wysłać???:bigsmile::bigsmile::bigsmile:

    a tak na poważnie to wiesz każde dziecko jest inne Ninka teraz dużo nie przybrała ale jeszcze wyrówna :wink:
    niech cię o to głowa nie boli :wink::tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 6th 2011 zmieniony
     permalink
    oj tam jak ma nie boleć jak Wasze dzieciaki przybierają po kilogramy a ona nic....
    i tak jak patrzę to kurde nie wiem czy jednak to nie "zasługa" tego cumla...
    bo jakby odkąd go doi to chyba coś się pochrzaniło...
    od wczoraj zaczęłam obserwować i wychodzi na to, że najgorzej z cycem jest popołudniu i wieczorem po całym dniu na cumlu
    w nocy elegancko cyca doi bo cumla nie ma w ogóle a rano cumla z kolei nie chce przez jakiś czas bo woli cycka...
    potem go bierze w końcu i zaczyna się akcja, że cycek be

    i może faktycznie gorzej ssie i przez to nie przybiera..
    no nic zobaczymy w poniedziałek......

    myślałam, żeby cumla jej zabrać ale znowu jak sobie rano o nim przypomni to jest wrzask i tylko jak jej go daję to się uspokaja...
    tzn uspokaja sie jeszcze na rękach ale nie mogę jej cały czas nosić..
    także błędne koło jakby :/



    dzięki za uspokojenie mnie z tym bulgotaniem :) :) :)




    a wiecie co ona ostatnio wymyśliła ? :)
    któryś dzień z rzędu po kąpieli, kiedy jest pachnąca i czyściutka wali taką hiper kupę, że aż na plecy wychodzi i muszę przynosić wodę w misce i myć ją gazikami bo taka jest ufajdana :P
    po prostu dziecko nie lubi być za bardzo czyste :D
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeDec 6th 2011
     permalink
    Teorko często przy Antosiowych zatwardzeniach moczenie się w ciepłej wodzie pomagało. Ciepła woda działa odprężająco i jest to wg mnie normalne że po kąpieli dziecko sie wypróżnia
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 6th 2011
     permalink
    Agunia05: Ciepła woda działa odprężająco i jest to wg mnie normalne że po kąpieli dziecko sie wypróżnia


    o popatrz to nie wiedziałam :)
    tzn ona się wypróżnia również rano i koło południa
    także z kupą ona problemów raczej nie ma

    no i robi ją też wieczorem ale ZAWSZE po kąpieli akurat :D
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeDec 6th 2011
     permalink
    TEORKA: ZAWSZE po kąpieli akurat :D
    u nas nie jest to zawsze ale u Maluszka było prawie zawsze a u starszego też bardzo często. Wiadomo że jak było mocne zatwardzenie to nie tak łatwo było ale cos tam udawało się jej zrobić :)
    --
    •  
      CommentAuthorcerisecerise
    • CommentTimeDec 6th 2011 zmieniony
     permalink
    TEORKA: tzn uspokaja sie jeszcze na rękach ale nie mogę jej cały czas nosić..

    A próbowałaś nosić w chuście? Mnie przy Ewuni chusta ratowała, bo jak mała miała okresy, że nie chciała mnie na sekundę nawet puścić, to wiązałam ją w chustę i było fajnie. Czasem jak tego potrzebowała, to prawie cały dzień ją nosiłam. Minęło jak mała skończyła 3 miesiące i zaczęła interesować się zabawkami, ćwiczeniem obrotów, itp. Ale do dzisiaj bardzo lubi jak ją wiążę w chustę, bardzo ją to wycisza
    Krzysia noszę mniej, bo Ewunia łatwiej akceptuje, że mam małego na rękach niż jak mam go w chuście. Nie ukrywam, że jest trudniej, ale staram się szanować uczucia małej, więc nie wiążę Krzysia za często. A z drugiej strony on jeszcze bardziej cycowy niż mała i woli cycka ciumkać niż się nosić

    Dla takich maluszków potrzeba bliskości jest potrzebą nadrzędną, podświadomie czują, że bez mamy zginęłyby, więc chcą być jak najbliżej :smile: Chusta fajnie pomaga zaspokoić potrzebę bliskości dziecka, ale jednocześnie nie ogranicza tak aktywności mamy jak "zwykłe" noszenie.
    Zresztą z moich obserwacji wychodzi, że dzieci jakoś wolą być obserwatorami aktywności dorosłych (np. jak z malcem w chuście idzie się na zakupy, zmywa czy robi pranie) niż być noszone i zabawiane. To drugie szybciej się nudzi :wink:
    Ewa chciała być maksymalnie blisko mnie, ale wcale nie chciała być zabawiana. Zdecydowanie lepiej się czuła obserwując moje codzienne czynności. Uwielbiała zmywać :) Dziś jak jest większa, to często jak coś robię przychodzi, siada mi koło nóg i dalej patrzy sobie co robię.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 6th 2011 zmieniony
     permalink
    nie mam chusty :(
    chwilę się zastanawiałam czy kupić ale nie wiem czy zdała by u nas egzamin bo jedyna pozycja jaką Ninka toleruje to jest do góry na moim ramieniu kiedy może sobie oglądać mieszkanie...
    i tak jak mówisz - patrzeć jak np się woda leje [kiedy mąż bierze prysznic] i takie tam...
    inaczej nie chce byc noszona
    więc w chuście pewnie by się darła bo nie mogła by sobie spokojnie oglądać "terenu".....

    o najbardziej lubi tak :


    Image and video hosting by TinyPic

    wybaczcie mój fryz wspaniały :confused:




    cerisecerise: Minęło jak mała skończyła 3 miesiące i zaczęła interesować się zabawkami, ćwiczeniem obrotów, itp.


    no właśnie ja na to czekam !
    bo już zaczęła zwracać uwagę na zabawki ale to jest tak na chwilkę tylko
    natomiast jak zaczyna płakać to żadna zabawka jeszcze jej uwagi nie jest w stanie odwrócić
    tylko przytulenie do Mamusi :)


    cerisecerise: A z drugiej strony on jeszcze bardziej cycowy niż mała i woli cycka ciumkać niż się nosić


    no już bym chyba to wolała ale ona się wkurza bo jest pojedzona i chce spacerować po mieszkaniu :P
    --
  2.  permalink
    TEORKA: natomiast jak zaczyna płakać to żadna zabawka jeszcze jej uwagi nie jest w stanie odwrócić
    tylko przytulenie do Mamusi :)

    znaczy się normalne dziecko :wink:

    a nie masz możliwości, żeby od kogoś na kilka dni pożyczyć chustę i spróbować wiązania?
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 6th 2011
     permalink
    cerisecerise: a nie masz możliwości, żeby od kogoś na kilka dni pożyczyć chustę i spróbować wiązania?



    absolutnie nie :(
    przepytałam WSZYSTKIE dzieciate koleżanki i każda na pytanie o chustę robiła takie oczy :shocked:

    a da się tak nosić w chuście dziecko jak na załączonym wyżej zdjęciu przeze mnie ?
    bo ta moja pipka inaczej właśnie nie chce :devil:
    --
  3.  permalink
    Może być na żabkę, brzuszkiem do brzuszka, ale nie z głową powyżej ramienia.
    Teo, jeśli chcesz, to daj znać na PW, na powiedzmy tydzień mogę Ci pożyczyć chustę elastyczną, bo mam drugą tkaną.
    --
    •  
      CommentAuthorGoma
    • CommentTimeDec 6th 2011 zmieniony
     permalink
    TEORKA: no coraz więcej osób [z tego co tak pytam] nie szczepi na te rotawirusy.....

    pisałam u Ciebie pod wykresem, że byłam na szkoleniu o probiotykach ( zawierają żywe kultury bakterii) i mówiono, że podawanie probiotyków zmniejsza w znacznym stopniu ryzyko powstawania i rozwoju biegunek w tym rotawirusowych :bigsmile:
    więc jest jakaś alternatywa dla rodziców którzy nie szczepią :bigsmile:
    -- [/url][/url][/url]
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeDec 6th 2011
     permalink
    Goma: pisałam u Ciebie pod wykresem, że byłam na szkoleniu o probiotykach ( zawierają żywe kultury bakterii) i mówiono, że podawanie probiotyków zmniejsza w znacznym stopniu ryzyko powstawania i rozwoju biegunek w tym rotawirusowych

    Ooo, dzięki Goma za info!
    My na rota nie szczepiliśmy, probiotyk podaję małemu codziennie.
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeDec 6th 2011 zmieniony
     permalink
    TEORKA: absolutnie nie :(
    przepytałam WSZYSTKIE dzieciate koleżanki i każda na pytanie o chustę robiła takie oczy
    poszukaj u siebie w okolicy klubu kangura, chętnie wypozyczją i doradzają chusty
    --
    •  
      CommentAuthorGoma
    • CommentTimeDec 6th 2011
     permalink
    aneta01: Ooo, dzięki Goma za info!

    Proszę bardzo :bigsmile:
    jeszcze jedna ciekawostka zmniejszają ryzyko rozwoju próchnicy i atopii u dzieci i dorosłych

    aneta tylko zwracaj uwagę czy to co podajesz to suplement diety czy lek albo środek medyczny te dwa ostatnie mają wtedy badania i masz pewność, że to co Ci piszą na opakowaniu to na 100% to co podajesz :bigsmile:
    -- [/url][/url][/url]
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 6th 2011
     permalink
    bladykot: poszukaj u siebie w okolicy klubu kangura, chętnie wypozyczją i doradzają chusty


    no Kraków najbliżej ale to i tak cała wyprawa kurcze bo podróż w tą i z powrotem to jakieś 2 godziny :neutral:



    cerisecerise: Teo, jeśli chcesz, to daj znać na PW, na powiedzmy tydzień mogę Ci pożyczyć chustę elastyczną, bo mam drugą tkaną.



    dziękuję Ci Kochana ślicznie ale już mi Jaherka wysłała własnie propozycje, że może mi pożyczyć abym przetestowała czy to zda egzamin u nas...
    tylko jak oglądam te fotki z linka co wkleiła Bladykot to nie wyobrażam sobie jak ja Ninkę [taką chybotliwą jeszcze] wiążę na sobie...
    to chyba kurna na leżąco się robi czy jak ? :devil:
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeDec 6th 2011
     permalink
    Goma: aneta tylko zwracaj uwagę czy to co podajesz to suplement diety czy lek albo środek medyczny te dwa ostatnie mają wtedy badania i masz pewność, że to co Ci piszą na opakowaniu to na 100% to co podajesz

    Aż pójdę sprawdzić:smile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 6th 2011
     permalink
    znalazłam filmik nawet i jeszcze bardziej sobie nie jestem w stanie wyobrazić jak to robię z Ninką i że ona mi potem z tej chusty nie wypada... :neutral:

    WIĄZANIE


    pewnie musiałabym poćwiczyć tylko jak ? z dzieckiem ? :shocked::cool:
    --
    •  
      CommentAuthorGoma
    • CommentTimeDec 6th 2011
     permalink
    aneta01: Aż pójdę sprawdzić:smile:

    i co ???
    -- [/url][/url][/url]
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeDec 6th 2011 zmieniony
     permalink
    Latopic -Dietetyczny środek spożywczy specjalnego przeznaczenia medycznego
    Hmm..
    (...)Probiotyk Latopic zawiera trzy szczepy bakterii bezpieczne dla polskiej populacji
    (...) Jedynym probiotykiem na polskim rynku, który posiada takie badania, jest mieszanina trzech szczepów bakterii: Lactobacillus casei ŁOCK 0900, Lactobacillus casei ŁOCK 0908 i Lactobacillus paracasei ŁOCK 0919 – stanowiąca skład preparatu LATOPIC. Wymienione szczepy bakterii mają następujące cechy:

    •zostały wyizolowane ze zdrowej polskiej populacji,
    •są bezpieczne w użyciu,
    •mają działanie antypatogenne,
    •regulują odpowiedź immunologiczną organizmu na alergeny,
    •pobudzają dojrzewanie bariery jelitowej.
    (info z portalu abczdrowie, nie z ulotki)
    Wygląda na to, że jest ok:smile:
    --
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeDec 7th 2011
     permalink
    Tadzio zrobił mi super prezent na Mikołaja:) uśmiechnął się pierwszy raz. jeszcze trochę nieudolnie ale i tak był przesłodki:)
    --
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeDec 7th 2011
     permalink
    teo. Ja też myśle o chuście bo Tadzio jest straszna przylepa ostatnio. Ciesze się z jednak strony, że jestem dla niego taka ważna ale... kręgosłup mi już pęka a to dopiero 6kg.
    tylko kurka drogie te chusty...
    --
  4.  permalink
    Mysza no to gratulacje zokazji pierwszego usmiechu :clap:

    U nas sie chusta sprawdza w dni w których Franek nie ma zamiaru leżęc ani na sekunde!
    Wtedy chusta ratuje mi zycie i moge cokolwiek zrobic! :smile:

    A i Teo tez miałam na poczatku problemu z wiązaniem, wygladałam przekomicznie ale jest już coraz lepiej.
    Na poczatku potestuj z mężem żeby było ci łatwiej :smile:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeDec 7th 2011 zmieniony
     permalink
    TEORKA: pewnie musiałabym poćwiczyć tylko jak ? z dzieckiem ?
    najpierw poćwicz na lalce lub misiu. ja tak robiłam na spotkaniu KK będąc w 38tyg. ciąży.

    myszerej: tylko kurka drogie te chusty...
    na allegro mozna dostac używane do 150zł. używane są lepsze gdyż łatwiej nimi wiązać.
    --
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeDec 7th 2011
     permalink
    wydaje mi się że na początek elastyczna się sprawdza.
    Mysza gratulacje,wiedziałam, że synek w końcu się rozkręci :)
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeDec 7th 2011
     permalink
    Mysza, super prezent dostałaś! Ciekawe, co Tadzio wymyśli na Gwiazdkę:boogie:
    --
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeDec 7th 2011
     permalink
    trauma poszczepieniowa chyba odeszła:bigsmile:
    synek wieczorem już był normalnym szczęśliwym dzieckiem
    :tongue:
    i nadal jest , nie było gorączki i nic niepokojącego uffff

    u mnie w domu chyba by mnie zjedli jak bym nosiła Oskarka w chuście wystarczy że na chwilkę go ponoszę do odbicia to mąż mi żyć nie daje że on jeszcze zamały na takie noszenie , że się kręgosłup jeszcze dobrze nie dokształcił i żeby mu się przez to noszenie nie skrzywił i tak dalej i tak dalej...:confused:
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeDec 7th 2011
     permalink
    morela1: u mnie w domu chyba by mnie zjedli jak bym nosiła Oskarka w chuście wystarczy że na chwilkę go ponoszę do odbicia to mąż mi żyć nie daje że on jeszcze zamały na takie noszenie , że się kręgosłup jeszcze dobrze nie dokształcił i żeby mu się przez to noszenie nie skrzywił i tak dalej i tak dalej...

    Tyle, że dobrze zawiązana chusta świetnie podtrzymuje kręgosłup takiego malucha i na pewno jest on stabilniejszy niż przy noszeniu na samych rękach. Nie ma się co bać chust :wink:
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeDec 7th 2011
     permalink
    hydrazine: Tyle, że dobrze zawiązana chusta świetnie podtrzymuje kręgosłup takiego malucha i na pewno jest on stabilniejszy niż przy noszeniu na samych rękach. Nie ma się co bać chust

    no wiesz ja to jeszcze wiem i jestem w stanie zrozumieć :wink:
    mój mąż to uparciuch :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeDec 7th 2011
     permalink
    morela1: u mnie w domu chyba by mnie zjedli jak bym nosiła Oskarka w chuście wystarczy że na chwilkę go ponoszę do odbicia to mąż mi żyć nie daje że on jeszcze zamały na takie noszenie , że się kręgosłup jeszcze dobrze nie dokształcił i żeby mu się przez to noszenie nie skrzywił i tak dalej i tak dalej...:confused:

    Potwierdzam, co powiedziała Hydrazine - to samo powiedział nam ortopeda ostatnio.
    _________
    Laski, głupie pytanie mam. jak się objawia KATAR?
    bo mojej Małej nic z noska nie leci, ale rano miała ewidentnie zatkany nosek, cięxzko jej było oddychać. Próbowałam fridować, ale nic nie wyszło, za to czułam, że nosek tam głębiej jest zatkany na amen, nie dało się zaciągnąć powietrza.
    Wpuściłam po kropelce soli fizjologicznej, potem samo przeszło.
    mała ładnie jadła, oddychała noskiem.
    i teraz sie zastanawiam, czy to mogło byc przetrawione jedzonko, które jej sie cofnęło w nocy i gdzieś tam zalega, a że w pokoju sucho, to jej się zatkało? czy to może katar jest tylko tam głęboko i nie widać go w nosku? możliwe to?
    Bo kiurde mamy te szczepienia w sobotę i się boję, bo lekarz każe mi szczepić mimo kataru (pytałam wczoraj i powiedziała, że katar nie jest przeciwwskazaniem :shocked:).
    no i mamy pozwolenie na hartowanie, więc chciałam ją dzisiaj na balkon na 10 min dać.
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeDec 7th 2011
     permalink
    Hej, z gory przepraszam za brak polskich znakow.... Cos sobie przestawilam i mi nie dzialaja na tym portalu.

    Mam dwa pytania:
    1. Czy myjecie dzieciom glowki codziennie szamponem (moze to glupie pytanie... ja myje codziennie)
    2. Jak walczycie z ciemieniucha?

    Morelka, owszem maz moze wspoldecydowac o pewnych rzeczach dotyczacych Oskarka, ale chyba reszta rodzinki juz niewiele powinna miec do powiedzenia:wink:

    Ide szukac chusty na allegro:tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeDec 7th 2011
     permalink
    myszerej: 1. Czy myjecie dzieciom glowki codziennie szamponem (moze to glupie pytanie... ja myje codziennie)

    Ja po prostu myję codziennie woda, w które jest płyn Nivea (kąpiel+szampon), a tak co 3-4 dni daję ten płyn bezpośrednio na główkę.
    Ale jak jest ciemieniucha, to pewnie dobrze jest myć codziennie.
    Na ciemieniuchę moje koleżanki (bo my jeszcze nie mamy) zawsze polecały Olejuszkę.
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeDec 7th 2011 zmieniony
     permalink
    u nas się pojawiła i będę dziś walczyła Olejuszką. U ALexa się sprawdziła, dwa dni i po temacie.
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeDec 7th 2011
     permalink
    Dzięki. Ta Olejuszka jest do kupienia w aptece?
    (naprawił mi się komp:bigsmile:)
    --
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeDec 7th 2011 zmieniony
     permalink
    No i jeszcze jedno pytanie... Jak się używa tej Olejuszki? :wink:

    Już doczytałam w necie...:wink:
    --
  5.  permalink
    myszerej: Mam dwa pytania:
    1. Czy myjecie dzieciom glowki codziennie szamponem (moze to glupie pytanie... ja myje codziennie)
    2. Jak walczycie z ciemieniucha?


    My myjemy różnie, albo codziennie, albo co da dni, szamponem Bambino.
    Ciemieniucha się u Frania nie pojawiła.
    Ale położna nam na samym poczatku radziła, że jak się cos takiego pojawi, to przed kapielą nasmarować oliwą z oliwek taka ogrzaną w dłoniach, i nalożyć na zmienione miejsce, chwile poczekać i umyc wloski a potem dobrze wyszczotkować :smile:

    myszerej: Ide szukac chusty na allegro:tongue:

    Ja kupiłam na Allegro nowa, tkanką z Nati Baby za 160zł :smile:

    Magdalena: Laski, głupie pytanie mam. jak się objawia KATAR?

    Mam ten sam Madzia problem :/
    Nigdy nie wiem, czy to katar czy wlasnie zalegajace jedzonko.
    Bo nad ranem Franiowi prawie codziennie cos furczy.. Odciagam i nic nie ma.. samo przechodzi albo właśnie po soli fizjologicznej
    -- // //
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeDec 7th 2011
     permalink
    No , cóż musicie po prostu spróbować odciągać katarek... Jak będzie katar to na pewno wylecą glutki... Tadzio do tego jeszcze kaszlał, bo mu ta wydzielina spływała do gardła. No i bardziej mu się wtedy ulewało, bo miał wszystko podrażnione w środku. Kataru chyba nie da się przegapić...
    --
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeDec 7th 2011
     permalink
    Dzięki za odpowiedz o ciemieniusze.
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeDec 7th 2011
     permalink
    nightingale_84: Nigdy nie wiem, czy to katar czy wlasnie zalegajace jedzonko.

    hm, no to klops.
    będę ją obserwować i na razie odpuszczę balkonowanie.
    bo jakies tam glutki w nosku sa, ale to akurat chyba normalne, ż enie jest całkiem pusto.
    skoro jednak oddycha noskiem to chyba oki.
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeDec 7th 2011 zmieniony
     permalink
    nightingale_84: Ale położna nam na samym poczatku radziła, że jak się cos takiego pojawi, to przed kapielą nasmarować oliwą z oliwek taka ogrzaną w dłoniach, i nalożyć na zmienione miejsce, chwile poczekać i umyc wloski a potem dobrze wyszczotkować

    Nam dokładnie to samo mówiła :wink:
    (u nas się nie pojawiła ciemieniucha)
    myszerej: . Czy myjecie dzieciom glowki codziennie szamponem (moze to glupie pytanie... ja myje codziennie

    ja tez myję codziennie :wink:
    myszerej: Morelka, owszem maz moze wspoldecydowac o pewnych rzeczach dotyczacych Oskarka, ale chyba reszta rodzinki juz niewiele powinna miec do powiedzenia

    no tak ja doskonale o tym wiem , ale wiesz jakie są mamy ...przynajmniej moja taka jest że swoje powie :wink:
    Magdalena: jak się objawia KATAR?

    jak mojemu tak furczało to był to właśnie zalegający gdzieś tam pokarm ...
    biore go wtedy jak do odbicia na chwilę ... często mu się odbije i już nie furczy...
    natomiast katarek też miał mały kilka dni temu i wyglądał normalnie jak u starszej osoby...:wink:
    psikłam mu sterimarem i juz nie miał od wtedy :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeDec 7th 2011
     permalink
    nightingale_84: Ale położna nam na samym poczatku radziła, że jak się cos takiego pojawi, to przed kapielą nasmarować oliwą z oliwek taka ogrzaną w dłoniach, i nalożyć na zmienione miejsce, chwile poczekać i umyc wloski a potem dobrze wyszczotkować
    mnie uczono w szkole by szczotkować przed myciem
    --
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeDec 7th 2011 zmieniony
     permalink
    ja to robiłam tak: kilka godz przed myciem wcierałam olejuszkę, przed kąpielą sczesywałam, na koniec myłam główkę szamponem, na drugi dzień powtórka i ciemieniuchy nie było.
    Magdalena jeśli Mary miałaby katar na pewno byś rozpoznała. Jak kładziesz niunię na brzuchu to wylatują gile? Przy katarze powinny. U nas też coś ciągle furczy, zwłaszcza w nocy jak długo leży na płasko. Świeże powietrze pomaga oczyścić nosek. Może nie rezygnuj z werandowania.
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeDec 7th 2011
     permalink
    Haha, zgadały się chyba te nasze dzieci! Ciemieniuchę mamy od kilku dni. Smarowałam oliwką, nie zeszło całkowicie. Cyba wyślę eMa po olejuszkę. Główke myję małemu codziennie - raz wodą z oilatum, raz szamponem musteli ale nie ustrzegłam go przed ciemieniuchą. Wydawało mi sie, że ona pojawia się jakoś wcześniej, a tu taaakie kwiatki!:wink:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.