Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeDec 12th 2011
     permalink
    Jak się Ninka przy krzykach nałyka powietrza to nie ma się co dziwić, że ma czkawkę. Myślę, że nie jest to objaw nietolerancji Twojego mleka albo nietolerancji laktozy.
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeDec 12th 2011
     permalink
    katy222: tylko nie wiem jakie mleko Ci polecić.

    ha! Ja pytam nie bez powodu :wink: od razu przy wypisie kazali namkupic Bebilon dla wczesniakow, wiec ta puszeczka za 30zeta stoi juz w kuchni.
    Nie wiem, co prawda czy ona juz nie za duza na taka wersje, ale mysle, ze krzywdy jej tym nie zrobie. Zreszta jeszcze przeczytam ulotke.
    ______
    laski, a szczepilyscie na rota? Bo ja myslalam, ze to mozna jakos pozniej, a to podobno do 6mca zycia.
    I pytanie co z meningokokami - szczepicie?
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 12th 2011
     permalink
    myszerej: Myślę, że nie jest to objaw nietolerancji Twojego mleka albo nietolerancji laktozy.


    no czkawka może nie ale cała reszta ? :sad:
    --
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeDec 12th 2011
     permalink
    TEORKA: no czkawka może nie ale cała reszta ?
    Cała reszta niestety tak...:confused:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 12th 2011
     permalink
    no ale podobno nie ma czegoś takiego jak złe mleko matki :sad:
    każdy mi mówi, że albo jest go za mało albo jest i jest dobre...
    no to czemu ja mam go dużo a dziecko nie przybiera i non stop płacze
    może ona z głodu tak mi wyje od dwóch tygodni ? :cry::cry::cry:
    tego bym sobie nie darowała jakby się okazało, że dziecko głodne było aż tak długo :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeDec 12th 2011
     permalink
    Night! Mam info o Filharmonii Malucha. Następny koncert 22 stycznia (niedziela, godz. 10:30 i 12.00) Będzie flet, klarnet, fagot i harfa. Sprzedaż biletów od 15 grudnia tutaj
    Ja na pewno będę z Tadziem:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeDec 12th 2011 zmieniony
     permalink
    TEORKA: ej a częsta czkawka [po każdym odbiciu praktycznie] to normalne ?

    nie wiem czy normalka,ale u nas jest. To od cofającego się pokarmu wraz z powietrzem, które wychodzi przy odbiciu. Daję wtedy cyca i przechodzi.
    ________________
    Teo spokojnie, najwyżej przejdziecie na mm. To nie tragedia choć może będzie Ci trochę szkoda.
    Nie mogliście iść dziś do lekarza? Przecież do jutra to Ty nabawisz się czegoś dziewczyno.
    TEORKA: tylko że już nie ma jajecznicy tylko jakby sama woda i czasami jakieś takie pasma rozciągliwego czegoś...
    czy to nie śluz czasami?
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 12th 2011
     permalink
    katy222: Nie mogliście iść dziś do lekarza? Przecież do jutra to Ty nabawisz się czegoś dziewczyno.


    dzisiaj idziemy na 13 :)

    no w tej kupie to takie jakby pasma śluzu chyba...
    --
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeDec 12th 2011
     permalink
    no to daj nam znać jak wrócicie, bo inaczej ja też się czegoś nabawię :)
    kupa ze śluzem nie jest dobra, choć nie powiem Ci dlaczego.
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeDec 12th 2011
     permalink
    TEORKA: no to czemu ja mam go dużo a dziecko nie przybiera i non stop płacze może ona z głodu tak mi wyje od dwóch tygodni ?

    Teo, a może coś się z techniką ssania zepsuło jednak? Masz możliwość kontaktu z doradcą laktacyjnym? Tutaj masz listę konsultantów w Polsce, może akurat znajdziesz kogoś z okolicy.
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 12th 2011
     permalink
    dam znać....

    no i nie dość, że jest ten śluz to ostatnio jej kupy bardzo brzydko pachną..
    żeby nie powiedzieć cuchną
    a do tej pory były takie w sumie bezzapachowe...
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeDec 12th 2011
     permalink
    trochę śluzu w stolcu dziecka karmionego piersią to norma, tylko co znaczy trochę?
    --
    •  
      CommentAuthorzabkaa25
    • CommentTimeDec 12th 2011 zmieniony
     permalink
    Teo czytałam o problemach Ninki - Franek zachowuje się tak samo często przy piersi, pręży się, wypluwa cycka, czerwienieje na twarzy i się wkurza - wg mnie to wynika z problemów z brzuszkiem (u nas ewidentnie gazy), a nie tego, że z mlekiem jest coś nie tak... Co innego wysypka, dość poważnie to wygląda, Franek nic takiego nie ma i nie łączyłabym tego z tym prężeniem się... Tak mi się wydaje.

    Co do śluzu w kupie to może to być objaw alergii właśnie, tak mi mówił mój pediatra: wysypka, kolka, śluz w kupie - najczęstsze objawy alergii pokarmowej...

    Co do nabiału to ciężko go unikać bo jest prawie wszędzie, i nawet nie powinno się bez konsultacji z lekarzem stosować diety eliminacyjnej, nie tak drastycznie, że nic nie jesz, bo możesz bardziej zaszkodzić niż pomóc (stracić pokarm). Mnie też się wydawało, że Franek od nabiału się pręży, odstawiłam (efekty widać dopiero po około 3 tyg), i gów*o to dało, było nadal tak samo, teraz jem znów i nic się nie zmienia. Koniecznie do lekarza.
    -- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
  1.  permalink
    Teo daj koniecznie znać po wizycie.
    Franio też kupki ma mega wodniste, i zdarza się że śmierdzą tak, że mi się słabo robi :/

    myszerej: Night! Mam info o Filharmonii Malucha. Następny koncert 22 stycznia (niedziela, godz. 10:30 i 12.00) Będzie flet, klarnet, fagot i harfa. Sprzedaż biletów od 15 grudnia tutaj. Ja na pewno będę z Tadziem:bigsmile:


    No to ja myślę, że się spotkamy :bigsmile:
    Tylko jakbyś mi jeszcze 15stego przypomniała o tych biletach, bo ja statnio z pamięcią mam problemy :wink:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeDec 12th 2011
     permalink
    mamy pierwszy ząbek!
    --
  2.  permalink
    dla mnie największym szokiem było to gdy dowiedziałam się,że mleko jest w ... parówkach :shocked:
    Współczuję matkom, które muszą całkowicie odstawić krowę- to trudne jest :confused:
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeDec 12th 2011
     permalink
    moje dziecie też wysypane (twarz i tułów) od ponad 2 tygodni. Dziś 3 dzień diety bez mlecznej zobaczymy czy to coś da. Kapiemy ją na zmianę w kalium i rumianku oraz smaruję kremem z mocznikiem.
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeDec 12th 2011
     permalink
    Moje dziecko zaczęło dziś "chodzić" w kojcu, trzymając się poręczy!:shocked::cheer: Przeszło całą długość, zakręciło i poszło dalej:tooth:
    --
  3.  permalink
    O matko- ale szybkie te Wasze dzieciaki :)I zębowo i przemieszczeniowo :)
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeDec 12th 2011
     permalink
    szczypta chilli dokładnie, masz rację :) aż dziwne, nie?
    a co to nowy nick? przez chwilę myślałam,że mamy tu kogoś nowego.
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeDec 12th 2011 zmieniony
     permalink
    No właśnie, zauważyłam, że jest jakaś epidemia- już któraś z kolei zmieniła nick :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeDec 12th 2011
     permalink
    A ja mam niezbyt dobre wiesci z kolei....
    ja zadzwoniłam do przychodni zapytac o wyniki morfologii Marysi i nie jest dobrze :((((
    Hemoglobina, czerwone krwinki i hematokryt poniżej normy, hematokry w ogóle ch***wo – 27,5, a przy wypisie 27.10 był 38! i jeszcze dwa inne wskaźniki chyba powyżej, m. in. limfocyty :(
    wkurwia nmnie to, że wypisali nas ze szpitala każąć brać 2 × 0,3 ml zelaza. Ale to było jak Marysia miał niecałe 2 kg! A przecież dziecko rośnie i potrzebuje tego więcej!
    teraz na wizycie patronażowejt ydzień temu lekarka ze szpitala kazała tylko zwiększyć dawke i nawet nie zaleciła morfologi!! dobrze, że nasza pediatra w sobotę kazała to zrobić.
    No nic, trochę sie tego spodziewałam, u wczesniaków to wręcz normalne, ale mam nadzieję, ze szybko to wyprowadzimy. w każdym razie wprowadzam raz dziennie na noc Bebilon – tam przynajmniej wiem, że są wszystkie witaminy, a w moim pokarmie to nie wiadomo przecież :(
    może dlatego ona tak ciągle spi?,..
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 12th 2011
     permalink
    MADZIA u Was też pod górkę ehhhh :(

    my już po lekarzu..


    wg pediatry to na 99 % KOLKA jednak…
    przeprowadziła z nami baaaaardzo dokładny wywiad i doszła do takiego wniosku
    objawy podobne jak do skazy białkowej [chociaż delikatną skazę też chyba mamy, pani dr co prawda mówiła, że nie jakaś kosmiczna bo za uszami tylko lekko sucha skóra a na buzi prawie nic nie było akurat na wizycie – od chłodnego powietrza jakby jej to zeszło….]
    praktycznie niemal identyczne…
    kolka dość nietypowa bo nie jest tak, że mamy jeden atak np wieczorem trwający kilka godzin ale przez większość dnia co jakiś czas ją dopada…


    dostaliśmy DEBRIDAT na receptę
    mam jej podawać 2 razy dziennie po 2,5 ml

    dostaliśmy też skierowanie na badanie moczu
    mamy sprawdzić czy wszystko jest ok bo nagle dziecko przestało mniej przybierać…
    co prawda lekarka nie widzi [póki co] powodu do paniki bo w ciągu miesiąca dziecko powinno przybrać minimum 500 gr a Ninka w ciągu 21 dni przybrała 380 gr
    więc zostało jeszcze 10 dni żeby przybrała pozostałe 120 gr i wyrobiła się w normie..
    podobno czasami dzieci przybierają w pierwszym miesiącu np 1 kilogram a potem w drugim miesiącu np o połowę mniej i to nie jest nieprawidłowa sytuacja
    tak twierdzi ta lekarka..
    w każdym razie będziemy to monitorować i jak dalej tak będzie to się zastanowimy co dalej [dokarmianie MM na przykład...]


    aha i jeszcze kazała mi przed karmieniem odciągać trochę pokarmu i dopiero Ninkę przystawiać do piersi
    bo na początku karmienia pokarm jest bardziej wodnisty, z większą ilością laktozy [która właśnie może powodować bóle brzuszka], a pod koniec staje się bardziej gęsty i zawiera więcej tłuszczu, a więc jest pożywniejszy
    a Ninka się może zapychać tym wodnistym i tego gęstego już mniej zjada….


    w każdym razie tyle się po dzisiejszej wizycie dowiedzieliśmy i teraz zobaczymy co będzie dalej…
    dla pocieszenia pani dr mówiła, że do 3-go miesiąca wszystko powinno minąć
    także kurwa zajebista perspektywa przede mną bo nawet nie liczę na to, że Debridat pomoże [jak wiadomo na kolkę nic nie pomaga zazwyczaj…]


    no i w końcu nas na to szczepienie umówiłam…
    chyba weźmiemy te 6w1
    niewiele większy koszt niż tych 5w1 a przynajmniej mniej ukłuć i nie zawiera rtęci czy tam coś…


    i zszokowała mnie cena szczepionki na pneumokoki = ok 300 zł podobno :shocked:
    a ta 6w1 kosztuje 190 zł czyli 500 zł lekką ręką w czwartek w przychodni zostawimy :devil:



    a i co ciekawe jeszcze…
    Ninka ostatnio te piąstki do buzi ładuje i się ślini..
    i podobno zaczęła już ząbkować !! :shocked:
    lekarka tak stwierdziła bo ponoć Nina ma szerokie i lekko spuchnięte dziąsła
    nie wiem co to znaczy, że szerokie ale ponoć właśnie, że żeby niedaleko…
    tzn wiadomo, że nie teraz czy za 3 tygodnie ale lekarka uważa, że ok 3-go miesiąca już możemy się doczekać zęba
    czyli podobnie jak u Małgosi może być... :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeDec 12th 2011 zmieniony
     permalink
    TEO, no ale to może i lepiej że ta kolka niżby to miała być skaza albo nietolerancja laktozy, nie?
    ja myśle, że lepiej. trzymam za Nineczkę kciuki.

    ..ale strach op dziekco jest prze****ny, nie? dla mnie to jest taki mega stres, że mnie paraliżuje.

    mam nadzieję, że ta niedokrwistośc nie jest jakaś zaawansowana, jutro mamy wizytę, to sie dowiemy. martwię się :sad:
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 12th 2011 zmieniony
     permalink
    tzn pediatra też bierze pod uwagę, że kolka może być następstwem własnie tej skazy...
    bo dziecko nie toleruje pokarmu i przez to boli ją brzuszek i ma kolki
    także teraz czekamy na wyniki moczu, potem zobaczymy jak przybiera i zastanowimy się co dalej [jeszcze mówiła coś o technice ssania, sposobie karmienia itp...]

    ehhh do dupy w każdym razie...

    Magdalena: ..ale strach op dziekco jest prze****ny, nie? dla mnie to jest taki mega stres, że mnie paraliżuje.


    ja mam to samo Madzia :(
    a jeszcze kiedy widzisz, że Twoje dziecko cierpi i nic nie możesz zrobić to już w ogóle masakra


    trzymam kciuki za Marysię !
    mam nadzieję, że szybko jej się wyniki poprawią jak Wam lekarz obliczy jaką dawkę powinna brać tego żelaza, żeby było orajt :wink:
    --
  4.  permalink
    w każdym razie wprowadzam raz dziennie na noc Bebilon – tam przynajmniej wiem, że są wszystkie witaminy, a w moim pokarmie to nie wiadomo przecież :(

    eeee, Madzia, nie szalej :smile: dajesz Marysi K i D, Ty bierzesz Omega, na anemię pewno oprócz żelaza dostała vit B i kwas foliowy i Cebion? To po co szaleć, Twoje mleko jest fajne. Ewa miała anemię do szóstego miesiąca.
    Poza tym, jeśli dobrze liczę, to Marysia jest na etapie fizjologicznego spadku poziomu żelaza, itp- wszystkie dzieci mają taki dołek, bo kończą im się "brzuszkowe" zapasy, a w ich organiizmie dopiero rusza produkcja. Krzyś też ma spadek i też dostaliśmy komplecik :) Będzie dobrze!
    --
  5.  permalink
    i zszokowała mnie cena szczepionki na pneumokoki = ok 300 zł podobno :shocked:

    Teo, jak pierwsza dawka będzie w drugim półroczu, to ominie Cię jedna dawka. Jedno kłucie mniej

    w każdym razie będziemy to monitorować i jak dalej tak będzie to się zastanowimy co dalej [dokarmianie MM na przykład...]

    Jak dasz radę, to spróbuj podjechać do jakieś poradni laktacyjnej- może coś wymyślą. Jeśli mleka było dużo, to mało prawdopodobne, żebyś nagle przestała produkować. Jak wykluczycie infekcję, refluks, itp, to obstawiałbym złą technikę ssania.
    --
  6.  permalink
    TEORKA: a i co ciekawe jeszcze…
    Ninka ostatnio te piąstki do buzi ładuje i się ślini..
    i podobno zaczęła już ząbkować !! :shocked:


    Teo u nas Franio od tygodnia tez tak mniej wiecej, co chwila ładuje lewa piąstke do buzi, i tak ja oblizuje.., ciumka..
    A ślini sie tez pierońsko..
    Czyżby już ząbki?
    Ja to myślalam, że koło 5 miesiąca dopiero wychodzą!!
    A tu u Małgosi tak wcześnie!!

    I Teo bądź dobrej myśli!
    A nóż wam ten Deberit pomoże!!

    U nas za to porblemy z kupką.
    Znowu 3 dzień nie może nic zrobic :(
    Najgorsze że jak trzymam go na rączkach to tak się kuli w sobie, i się robi mega czerwony i nie wiem co wtedy mam robić :sad:
    Dziś spróbujemy wieczorem ze smarowaniem dupki oliwką :sad:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeDec 12th 2011
     permalink
    Magda a robiłaś Małej żelazo? U nas Hb była ok a żelazo fatalne ale i w drugą stronę - Hb zleciała mocno a żelazo było ok
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 12th 2011 zmieniony
     permalink
    cerisecerise: Teo, jak pierwsza dawka będzie w drugim półroczu, to ominie Cię jedna dawka. Jedno kłucie mniej


    ale że co w sensie ? :)
    nie szczepić teraz na pneumokoki tylko dopiero jak Ninka skończy pół roku ?
    czy jak ? :wink:


    cerisecerise: Jeśli mleka było dużo, to mało prawdopodobne, żebyś nagle przestała produkować. Jak wykluczycie infekcję, refluks, itp, to obstawiałbym złą technikę ssania.


    w sensie, że źle ssie i łyka powietrze i stąd kolki ?
    kurcze no nie wiadomo..
    od dzisiaj odciągam przed karmieniem 20 - 30 ml [żeby to pierwsze najbardziej słodkie z laktozą odciągnąć] i powiem Wam, że już jakby ciut lepiej bo nie sika to pierwsze mleko tak jak zawsze, ona nie łyka tak łapczywie [bo musiała łykać skoro jej tryskało do buzi ze wszystkich kanalików] i dzisiaj pierwszy raz od dłuższego czasu nie zaczęła krzyczeć przy cycku...





    NIGHT no możliwe, że Franuś też zaczyna ząbkować :)
    ja byłam w szoku jak mi lekarka powiedziała, że dziąsła są szerokie i opuchnięte
    co prawda widziałam, że się ślini ale nie powiązałam tego absolutnie z ząbkowaniem
    przecież ona ma dopiero 1,5 miesiąca :shocked::smile:


    nightingale_84: A nóż wam ten Deberit pomoże!!

    no bardzo bym chciała aby ten Debridat pomógł ale się nie nastawiam bo wiem, że czasami tylko czas pomoże i nic więcej…
    chociaż Wam powiem, że Mała jest już po dwóch dawkach leku [o 14:30 i o 18:30] i to co się dzieje w jej brzuszku to jest jakiś armagedon :/
    przelewanie i bulgotanie milion a bąki sadzi takie, że raz to się aż popłakaliśmy ze śmiechu z Mateo :)
    także może nie pomoże ale chociaż ulży troszkę…
    bardzo bym chciała :(
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 12th 2011
     permalink
    aha NIGHT a wiesz, że ten Debridat podobno super pomaga na ulewanie ?
    --
    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeDec 12th 2011 zmieniony
     permalink
    o matko same zle wiesci:sad:

    madziuzgadzam sie z ceri jesli chodzi o mleko; jesli Twoja dieta jest zbalansowana nie dokarmialabym bebilonem; pokarm matki wystarcza w zupelnosci do 6mz jesliu chodzi o zaspookojenie witamin itp; nasze dzieci czeka tez okres anemii fizjologicznej ok 7 miesiaca zycia;
    moze faktycznie zwiekszenie ilosci zelaza pomoze,ale morfologie warto zrobic po ok miesiacu od skonczonej kuracji wtedy sa wyniki wiarygodne

    Teo dobry pomysl miala lekarka z tym odciaganiem mleka zeby Ninka mniej laktozy miala(wtedy jak zniknie sucha skorka bedziesz wiedziala czy to nietolerancja laktozy ewentualnie) no ale troszke jej zostaw tego poczatkowego mleczka zeby sie napila kruszynka;)
    Trzymam kciuki za wage ale wydaje mi sie ze z tym przybieraniem jest na bank tak jak mowi Twoja lekarka,ze w 2 miesiacu zycia moze dzieciak przybrac mniej; przeciez przyrost wagi nie ejst(i byc nie mzoe!) jednostajny!

    nighta masaz brzuszka robilas? moze pij duzo soku pomaranczowego to go ruszy..
    u nas zalecaja podac dziecku odrobine swiezego(wycisnietego) soku z pomaranczy na zatwardzenie,ale ja bym nie ryzykowala bo to moze przeistaoczyc sie w biegunke..

    Nasz maly tez placze jak kupe robi czasami, no ale musi pocierpiec kurcze no zycie;)

    z tym zabkowaniem ..pamietam u mojego pierwszego zab pjawil sie w 7 miesiacu zycia:) jeden po drugim(gorne jedynki) ciesze sie ze w miare pozno bo wtedy lepsze/silniejsze zdrowesze zeby sa(bo krocej maja stycznosc z mlekiem i jego cukrami); Syn mojej siostry sie slinil od 3 m zycia a zabek wyszedl chyba w 7-8 miesiacu..

    Moj tez sie slini ale mam nadzieje ze zabki wyjda jak najpozniej..

    u nas byla piekna noc..tylko 2 pobudki, o 1 potem o 4.30 (potem pawik przez sen nad ranem o 6- ssanie 10 minut i sen do 9:))))pospalam

    buzka dla Was uciekam bo moj synek ma dzisiaj urodziny i duzo sprzatania, objadlam sie torta czekoladowego mam nadzieje,ze Maluch nie ucierpi na tym za bardzo..:bigsmile:

    i tak sobie doczytalam o szczepionkach..i tych kosztach jakie Was czekaja...dobrze ze u nas za darmo te wszystkie szzcepionki skojarzone i na pneumokoki tez sa za free i inne meningokoki i takie tam .. ale ja to sie boje zszcepien...brrr za 2 tyg chyba mamy ..kiedy sie szzcepi w PL dzieciaki? w 8 tyg? macie jakas stronke z polskim kalendarzem szczepien?(chetnie bym sobie porownala,dzieki)
    --
  7.  permalink
    TEORKA: NIGHT a wiesz, że ten Debridat podobno super pomaga na ulewanie ?


    Kurcze to może się spytam pediatry o to.
    W sumie i na brzuszek u Frania by pomogło bo z tym rożnie bywa.

    Chloe 100 lat dla synka! :cheer:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeDec 12th 2011
     permalink
    night a Franiu dalej tak ulewa? pytaliscie pediatry o to?
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 12th 2011 zmieniony
     permalink
    nightingale_84: Chloe 100 lat dla synka! :cheer:


    i ja się dołączam !!
    ucałuj go od cioci Teorki :hugging:


    i też właśnie tak myślałam, że kurde nie wiem ile tego mleka odciągnąć żeby jej coś do wypicia zostawić :(
    odciągnęłam ok 20 ml
    nie wiem czy ok czy za dużo czy jak...

    bo wody przegotowanej jej nie dawać żeby pragnienie zaspokoiła nie ?




    NIGHT może zapytaj faktycznie bo na forach właśnie czytam, że wielu dzieciakom pomógł na ulewanie właśnie....
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeDec 12th 2011 zmieniony
     permalink
    Agunia05: robiłaś Małej żelazo? U nas Hb była ok a żelazo fatalne ale i w drugą stronę - Hb zleciała mocno a żelazo było ok

    Robilam. Nie widzialam wynikow, bo tylko mi przez tel podali co kest ponizej normy. Maz jutro pojedzie na konsultacje i odbierze.
    CERI ale dzieci gromadza zelazo przez ostatnie 2mce ciazy, wiec to spora roznica miedzy 35tc Ewuni i 32tc Marysi.
    Martwi mnie, ze ten spadek jest tak duzy. Na dodatek ze mnie tez nie ma co za dużo czerpac, bo po porodzie tez zaliczylam anemie. Diete ma ciagle ograniczona, noe jem warzyw i owocow surowych, a to przeciez zrodla witamin. A na gotowanie ich rzadko mam czas, bo M zwisa na cycu :/
    chloe28: moze faktycznie zwiekszenie ilosci zelaza pomoze,ale morfologie warto zrobic po ok miesiacu od skonczonej kuracji wtedy sa wyniki wiarygodne

    No ale my sie kurujemy huz 6tyg i wyniji sie pogorszyły ... :shocked: ?
  8.  permalink
    ale że co w sensie ? :)
    nie szczepić teraz na pneumokoki tylko dopiero jak Ninka skończy pół roku ?

    Jeżeli pierwszą dawkę Nina dostanie dopiero jak skończy pół roku, to odpada jedna dawka. Nam tak pediatra radziła szczepić Ewę (była ze mną w domu, była zima, więc nie chodziłyśmy na plac zabaw, nie miała kontaktu z innymi dziećmi)

    w sensie, że źle ssie i łyka powietrze i stąd kolki ?

    nie, bardziej chodziło mi o to, że np może płycej łapać, słabiej ciągnąć. Wtedy rzeczywiście najadałaby się głównie mlekiem pierwszej fazy- jak masz pełne piersi, to mleko praktycznie samo leci, nawet jak maluch gorzej ssie. Żeby dociumkać do śmietanki, trzeba się już troszkę napracować.

    A nie zmieniasz za często piersi? W sensie, że jak karmisz, to tylko z jednej, a drugą podajesz dopiero jak minęły 2godz? Bo GDYBYŚ np dawała pierś, possała by 5-10min, dawałabyś drugą, znowu 5-10min i zmiana, to mała wtedy spijałaby głównie pierwszą fazę.
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeDec 12th 2011 zmieniony
     permalink
    Chwilę mnie nie było, a tu tyle wieści i to jeszcze nie najlepszych:sad:
    ---
    Teo, dieta bezmlezna jest strasznie trudna. Dwa tygodnie się na niej męczyłam i nawet w składzie orzeszków znalazłam serwatkę:shocked:
    Paradoksalnie łatwiej mi było na diecie bezglutenowej, bo sama piekę chleb, makaron bezglutenowy można kupić w sklepach eko, są też różne ciastka.
    Jeśli nie będziesz pić mleka, a potrzebujesz zamiennika, kup sobie napój ryżowy (jest słodszy niż mleko ale jakoś da się wytrzymać). Ja robiłam sobie budyń z tym mlekiem i jadłam musli.
    ---
    U nas kłopoty z brzuszkiem nadal są, choć tfu tfu mam wrażenie, że kolki trwają nieco krócej.
    ---
    Jeśli chodzi o debridat, to lekarz nie chciał mi go przepisać, choć chciałam, bo się naczytałam, że pomaga na kolki ale lekarz powiedział, że dziecko ładnie się rozwija i przybiera, a na kolki nie ma cydownego środka. Szczerze mówiąc, jeśli kolki nie przejdą w grudniu, na następnym szczepieniu zmuszę moją rodzinną do przepisania recepty. Aaaa.. info dla NIGHT - lekarz nie chciał mi leku przepisać na kolki, bo powiedział, że ten lek działa na refluks i ulewanie, więc może faktycznie warto uderzyć z tym do lekarza?
    ---
    Jeśli chodzi o wkładanie rączek do buzi, to rehabilitant mówił mi ostatnio, że dziecko wkracza w taki okres, że wszystko bada buzią i jest to naturalne, mam mu na to pozwalać, nawet jeśli będzie miał przy tym odruch wymiotny, bo w ten sposób trenuje przed zadławieniem się (a wiadomo, że niedługo będzie sporo ku temu okazji). Może więc te raczki w buzi, to niekoniecznie ząbki..
    ---
    My dzisiaj cały dzień byliśmy poza domem - mama musiała trochę popracować i zabrała dziecko nad morze:wink: Fakt, że pogoda była do d... i ze spaceru wyszły nici ale przynajmniej oderwałam się od myśli o kupach, ćwiczeniach, karmieniach (no, dwa razy cyckowałam ale to nic w porównaniu z ostatnimi kilkoma dniami, kiedy mały wisiał na cycu non stop, tarmosząc go niczym starą szmatkę).
    ---
    Zrobiłam wczoraj zakupy prezentowe dla moich dwóch chłopaków. Dla Janka mam w zasadzie drobiazg do zabawy i pajacyki na 68, bo mi skubany tak ostatnio podrósł, ze wszystko jest na niego za małe, nawet taki najpiękniejszy pajacyk, którego ani razu nie założyłam, bo odłożyłam "na później" aż do niego dorośnie:cry:
    No i kurde dorósł - jeszcze go dzisiaj zapiełam ale chyba tylko po to, żeby się napatrzeć:neutral:
    --
  9.  permalink
    CERI ale dzieci gromadza zelazo przez ostatnie 2mce ciazy, wiec to spora roznica miedzy 35tc Ewuni i 32tc Marysi.


    Wiem, Madziu. Dlatego praktycznie 100% wcześniaków ma anemię. Chodziło mi bardziej o to, że pewno wyjściowy niski poziom (bo ominęły ją 2 miechy gromadzenia zapasów) spotęgował fizjologiczny spadek. Zresztą dużo maluchów ma anemię- zobacz, Krzyś donoszony, po urodzeniu morfologia super hiper, a 2 tyg temu jak zrobiliśmy badania, to wyszła anemia. Więc anemia u Marysi nie jest czymś niezwykłym. Myślę, że przy zwiększeniu dawki żelaza, da się to opanować. Bądź dobrej myśli.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 12th 2011
     permalink
    cerisecerise: Jeżeli pierwszą dawkę Nina dostanie dopiero jak skończy pół roku, to odpada jedna dawka. Nam tak pediatra radziła szczepić Ewę (była ze mną w domu, była zima, więc nie chodziłyśmy na plac zabaw, nie miała kontaktu z innymi dziećmi)


    hmm no to teraz mi zabiłaś ćwieka kurcze.... :)


    cerisecerise: Bo GDYBYŚ np dawała pierś, possała by 5-10min, dawałabyś drugą, znowu 5-10min i zmiana, to mała wtedy spijałaby głównie pierwszą fazę.


    nie nie tak nie robię
    ona je z jednej zawsze i tylko z jednej
    i nigdy całej nie opróżni bo jak już oznajmia, że nie chce to jak nacisnę to dalej mam mleko
    drugą opróżnia dopiero przy kolejnym karmieniu

    i raczej się skłaniam ku temu, że ona się najada tym początkowym wodnistym mlekiem a reszty już nie zjada i może stąd gorsze przybieranie też
    mam nadzieję, że to odciąganie laktatorem pomoże
    tylko kurcze jak myślisz ? 20 - 30 ml odciągać czy mniej ?
    czy więcej ?
    kurde nie wiem :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 12th 2011
     permalink
    aneta01: Jeśli chodzi o debridat, to lekarz nie chciał mi go przepisać, choć chciałam, bo się naczytałam, że pomaga na kolki ale lekarz powiedział, że dziecko ładnie się rozwija i przybiera, a na kolki nie ma cydownego środka. Szczerze mówiąc, jeśli kolki nie przejdą w grudniu, na następnym szczepieniu zmuszę moją rodzinną do przepisania recepty.


    dam Ci znać, czy u nas coś pomoże.....
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeDec 12th 2011
     permalink
    TEORKA: dam Ci znać, czy u nas coś pomoże.....

    Dzięki Teo:kissing:
    Sporo czytałam o tym leku - niektórym w ogóle nie pomógł ale były takie osoby, których dzieci odkolkowały się już po kilku dniach:shocked::cool:
    --
    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeDec 12th 2011
     permalink
    Magdalena: No ale my sie kurujemy huz 6tyg i wyniji sie pogorszyły ... :shocked: ?


    no chodzilo mi o to ze teraz jak zwiekszycie dawke zelaza to po jakims czasie sprawdzic (a nie odrazu po skonczonej kuracji);
    teraz moze faktycznie ten spadek bo po prostu nie otrzymywala dawki odopwiedniej leczniczej , badz dobrej mysli, trzymam kciuki
    --
    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeDec 12th 2011
     permalink
    TEORKA: nightingale_84: Chloe 100 lat dla synka! :cheer:



    i ja się dołączam !!
    ucałuj go od cioci Teorki :hugging:


    dzieki dziewczyny:grouphug:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 12th 2011
     permalink
    ANETKA no ale Jasiowi dalej nie przeszło ?
    ostatnio chyba pisałaś, że już luz
    czy mi się zdawało ?
    --
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeDec 12th 2011
     permalink
    kurcze nie było mnike chwile a tu tyle do czytania...
    z tego co przeczytałam to nikt tu prawie kolorowo nie ma ...
    w tym też ja jestem...
    Oskar przez 3 dni kupy nie zrobił , aż dziś taką zasadził że massakra wszystko zasrał...
    a cała była taka jak śluz ciągnąca i śmierdząca...
    nie chce od razu główkować zobacze jakie będą następne te kupy ...

    kurcze być matką to cholernie trudna sprawa...:sad:
    --
  10.  permalink
    morela1:
    kurcze być matką to cholernie trudna sprawa..

    Nie martw sie morelka
    Oby do matury
    Potem juz z górki :)
    •  
      CommentAuthorGoma
    • CommentTimeDec 12th 2011
     permalink
    szczypta_chilli: Nie martw sie morelka
    Oby do matury
    Potem juz z górki :)

    Hahaha :surprised: dobre a podobno małe dzieci mały kłopot... :wink:
    mój synek zaczął chodzić :bigsmile: dzisiaj przeszedł samodzielnie prawie 4 metry :bigsmile:
    -- [/url][/url][/url]
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeDec 12th 2011 zmieniony
     permalink
    szczypta_chilli: Nie martw sie morelka
    Oby do matury
    Potem juz z górki :)

    myślisz???
    podobno małe dzieci mały kłopot
    duże dzieci duży kłopot :wink:
    --
  11.  permalink
    Tia- kiedyś mi sie wydawało,ze ten kto wymyślił powiedzenie " małe dzieci, mały..." był głupkiem.
    No bo przecież jak są małe to kłopoty są - a to kupa, a to brzuch, a to płacze, a to nie chodzi w dniu pierwszych urodzin ;)
    Po kilkunastu latach doszłam do wniosku,ze to był mędrzec nad mędrcami :)
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.