Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Macierzynstwo i wychowanie dzieci: [Przyklejona] Od noworodka przez okres niemowlęcy
Dodaj odpowiedź do tej dyskusjiW dół-
A u mnie zaczął się okres chodzenia zgiętą w pół
Witek maszeruje, trzymany za rączki
--
-
A u mnie zaczął się okres chodzenia zgiętą w pół
Witek maszeruje, trzymany za rączki
Wituś szatani coś ostatnio
Bo o ile się nie mylę to w przeciągu miesiąca zaczał klękać, stawać, chodzić przy barierce a teraz trzymany za rączki
Z przerażeniem myślę o Wojtusiu za miesiąc-- -
Wituś szatani coś ostatnio
I, szczerze mówiąc, trochę mnie to przeraża
Chyba wolałabym, żeby stopniowo dawkował mi te rewelacje
-- -
widocznie przyszła na Niego pora. Bardzo wczesna pora :)-- mama dwóch łobuziaków :)
-
O pitej spokojnie kawie możecie na jakiś czas zapomnieć
Niezła kobitka się urodziła nic nie wiedziałam, a do Nadleśnictwa Rytel mamy ok 1km, więc można mówić, że udała nam się sąsiadka 
--
-
No ale myslę, że ta dziewczynka jest pewnie trochę chora. Bo skoro matka miała cukrzycę, to to jest ta makrosomia płodu czy jakoś tak.
Nie zazdroszczę.
_______________
Dziewczyny, a ja juz chyba dzis podam MM wieczorem, bo kolejny raz mała po kąpieli irano po obudzeniu nie jest w stanie sie najeść i je non stop po 2-3h, z przerwami na bekanie i ulanie. już po prostu łapię doła :( a ona tez poewnie nie za szczęśliwa, że sie najeśc porządnie nie może.,
-
No ale myslę, że ta dziewczynka jest pewnie trochę chora. Bo skoro matka miała cukrzycę, to to jest ta makrosomia płodu czy jakoś tak.
Nie zazdroszczę.
ja tez nie zazdroszczę bo taki "kolos" to raczej nie przejaw zdrowia....
my już po szczepieniu !
Ninka była bardzo dzielna i ani nie zapłakała !! :D
była lekka podkówka ale zagadaliśmy i się nie rozpłakała
za tydzień pneumokoki--
-
-
CommentAuthorcerisecerise
- CommentTimeDec 15th 2011
Madziu, a mała ładnie przybiera? Może to skok rozwojowy? Albo macie kryzys laktacyjny i małej potrzeba kilku dni, żeby nakręcić mleczarnię? jeśli to naprawdę chwilowy kryzys, to po prostu połóż się z małą do łóżka i daj jej ssać ile wlezie.
Wiesz, chyba sam fakt wiszenia na cycu nie jest wyznacznikiem ilości pokarmu. Krzyś przez pierwsze 3 miesiące wisiał na piersi non stop. Miał taki etap, że jak mu tylko pierś wypadła z buzi, to był dziki wrzask. też na początku łapałam doła, kilka razy w tygodniu. ale wiedziałam, że nie chodzi o pokarm tylko o potrzebę wiszenia na cycu. jakiś tydzień-10dni temu zaczęło być lepiej- ssie 40min, godzinę się bawi i znowu cyc. pocieszam się, że jeszcze dwa miesiące i pewno będzie jeszcze lepiej...--
-
-
Zgadzam sie z zdiewczynami Madziu, to ze wisi na cycu nie oznacza ze sie nie najada..po prostu jest tak- najada sie,ale jeszcze sobie ciumka bo sie chce poprzytulac,przysypia, spi, potem jest czas na kolejne karmienie i dlatego ssie dalej..wiec nie martw sie ,to minie!Moj tez tak mial a teraz od tygodnia jest lepiej po tym kryzysie 5 tyg zycia co wisial 2 dni na cycu z dnia na dzien inne dziecko!ma 3 aktywnosci w ciagu dnia, w tym wieczorem i rano najbardziej, i siedzi gada juz do nas po swojemu oczywiscie, i sie usmiecha..takze to minie, a na Twoim miejscu nie dawalabym MM..jesli oczywiscie zalezy Ci na tym aby dlugo karmic piersia; bo co innego jakby Cie to meczylo i bys nie chciala(w co watpie!)..dacie rade!!i nie mysl,ze sie nie najada, jakby sie nie najadala to by nie spala...i plakala i tak ladnie nie rosla!!!!!Pamietaj ze ona jest jeszcze Malenka jakby dopiero z brzuszka wyszla no i ta anemia, ona Cie teraz potrezbuja,badz dla niej i nie mysl zle o swoim mleku!
Teowidzisz mowilam ze szczepionka bedzie ok a Ty na zapas sie martwilas...ale w sumie ja tez czesto na zapas sie martwie;)
Ja ogolnie ejstm przeciw szczepionkom bo sie troche uczylam na temat tego wszystkiego i chiolera moge wogole nie szczepic( w UK nie ma nakazu) ale zaszczepie ,podjelam decyzje, co nie znaczy ze sie boje,tych powiklan..brrr nawet nie bede pisac bo sie nakrece!!
---------------------------
U nas ,jak pisalam, od ponad tyg nowe dziecko
Jest taki kontaktowy i cos tam zagaduje po swojemu kochany taki..no i nie wisi tyle na cycu,chociaz do zasniecia musi niestety go miec bo ze smokiem to juz nawet nie probuje , odpuscilam sobie,nie ma co dziecka streswoac(bo uwierzcie mi jak probuje mu dac smoka to jest taki wrzask ze masakra!!!)jakbym sie nad nim znecala czy cos!
teraz czekam na skok 8 tyg...podobno dzieci urodzone pozniej moga przechodzic go wczesniej(czyli lada moment!) zeby tylko na swieta bylo ok, bo znajomi wpdna na 2gi dzien swiat i nie chce przy piersi dziecka ciagle trzymac..(zreszta mam tak ze zawsze karmie w odoosobnieniu, znaczy przy M jest ok,ale jakos przy innych ludziach bym nie mogla, bo traktuje to jako posilek, w odosobnieniu, ciszy i wogole..ale to moje upodobanie takie, z piewrszym tez tak mialam, nie wyciagalam cyca publicznie choc nie uwazam zeby bylo to cos zlego po prostu wstydliwa jestem
Milego dnia dziewuszki (ostatnio nie nadazm za \Wami! ale tyle sie dzieje, moj starszak mial przedstawienie w skzole i byl Jozefem! i to wszystko po ang (to w sumie jego pierwszy jezyk bo polski niestety lamie chociaz w domu jest jez polski), byl niesamowity az sie poryczalam i zdalam sobie sparwe jak ten czas zasuwa!!!!!!!--
-
Jest taki kontaktowy i cos tam zagaduje po swojemu kochany taki..
super :)
a z Jamiem to jest tak, że skoro on po terminie to się mu jakby odejmuje 1 tydzień ?
tak jak się dodaje wcześniakom ? :)teraz czekam na skok 8 tyg...
o kuźwa zapomniałam o nim
ale może nas ominie
a u nas jutro 8 tygodni
Jezu kiedy to zleciało ?
chyba moją Ninkę dopadła wzmożona senność po szczepieniu
jak ją wystawiłam w wózku na balkon o 11 tak jest 13:20 a ona śpi jak suseł-- -
Madziu, a mała ładnie przybiera? Może to skok rozwojowy? Albo macie kryzys laktacyjny i małej potrzeba kilku dni, żeby nakręcić mleczarnię? jeśli to naprawdę chwilowy kryzys, to po prostu połóż się z małą do łóżka i daj jej ssać ile wlezie.
Tak, porzybiera super, po 300 g na tydzień. mleka chyba tez jest sporo, bo wystarczy, żeją odstawię na kwadrans i znowu jest.
No moze to i skok, bo Marysia chce spać tylko przy mnie (w nocy) albo w chuście (w dzień). tylko coś długo to już trwa, z 2 tygodnie będzie.Zgadzam sie z zdiewczynami Madziu, to ze wisi na cycu nie oznacza ze sie nie najada..
dzięki, Dziewczyny, za wsparcie. po prstu rodzice mi robią wode z mózgu przez telefon i mi wkręcają, że na pewno małą głodzę , zwłaszcza mama mi radzi dokarmiać i te swoje teorie o chudym pokarmie mi daje i ja już sama nie wiem, co mam mysleć momentami
zaczynam przez to patrzeć na to jak na coś nienormalnego.
mam wyrzuty, żeby dawać to MM, bo własnie biorę pod uwagę, że ona dopiero tak jakby 2 tyg miała i potrzebuje cyca pewnie.
dzięki, że mnei wspieracie, to jeszcze troche powalczę. -
MADZIA przestań odbierac od rodziców telefony i po sprawie
bo rzeczywiście piorą Ci mózg nie wiem czemu i po co
poza tym to TY jesteś cały czas z Mery i najlepiej chyba widzisz czy ona głodna czy nie-- -
Popieram, nie daj się terroryzować rodzicom, mała przybiera rewelacyjnie, jakim cudem miałaby być głodna? A że chce być przy mamie cały czas? Takie jej prawo, w tym wieku to normalne i nie daj sobie wmówić, że trzeba jej tego teraz odmawiać. Potrzeba bliskości jest na pierwszym miejscu zaraz po potrzebach fizjologicznych, u takiego malucha to nic niepokojącego. A czasy, gdy to zostanie tylko wspomnieniem nadejdą szybciej niż myślisz
-
Tak, porzybiera super, po 300 g na tydzień.
no to jest najlepszy dowód, że dziecko głodne nie jest :)
ja mojej nie dokarmiam [a ostatnio przybrała raz 70 gr a raz 90 gr tylko - ciekawe ile w tym tygodniu będzie :(] a Ty chcesz przy tak pięknych przyrostach ? :PA że chce być przy mamie cały czas? Takie jej prawo, w tym wieku to normalne i nie daj sobie wmówić, że trzeba jej tego teraz odmawiać.
dzisiaj w Dzień Dobry TVN była właśnie rozmowa o noszeniu dzieci
i pani mówiła, że nosić TRZEBA i przytulać a czasy kiedy twierdzono, że się dziecko nauczy i potem będzie przejeb.... minęły bezpowrotnie i dzisiaj tylko jeszcze nasze matki i babki tak twierdzą
ale my nie możemy sobie dać zrobic wody z mózgu i jak dziecko potrzebuje bliskości to nosić, nosić i jeszcze raz nosić
no chyba, że nie potrzebuje to wiadomo że nie :)
Nina dalej śpi :D
zaraz stukną 3 godziny
albo po szczepieniu albo dzisiaj jakies powietrze korzystne :)
dobrze, niech śpi bo ostatnie dwa dni nie zmrużyła oka od 11 do 19 i potem po kąpaniu był wrzask ze zmęczenia i wkurwienia
edit.
zabrałam ją z balkonu bo już 3 godziny tam śpi a chłodno się zaczęło robić
teraz śpi w wózku w pokoju
masakra-- -
Nie boisz się Teo? Dziś najcieplej nie jest. Nie wystawiałabym młodej na tak długo.
Magda spokojnie. Masz wagę i sprawdzasz, jak Marysia dobiera, więc masz tez najlepszy argument dla rodziców i potwierdzenie dla samej siebie.
Też oglądałam ddtvn. Dobrze, że o potrzebie bliskości mówią głośno, może dzięki temu coś się zmieni :)-- -
albo po szczepieniu albo dzisiaj jakies powietrze korzystne :)
Teo, na pewno po szczepieniu - Marysia spała jak naćpana normalnie!
Już powiedziałam, ze jak będziemy planowac znowu zaprosić gości, to w dniu szczepienia - wtedy dziecko jak aniołi jak dziecko potrzebuje bliskości to nosić, nosić i jeszcze raz nosić
tu akurat walcze z mamą dzielnie i chyba już zrozumiała, że mam rację.
tak sobie myśle, co by było, jakbym mieszkała z rodzicami. no masakra
-
a u nas znowu to samo... Dzwoniłam do położnej, zasugerowała wizytę u lekarza jedak--
-
Mamuśki ja znów z pytaniem...Szczególnie do tych karmiących piersią... Od wczoraj mam problem z cycem, założyłam na noc nowy stanik i rano obudziłam się z takim bólem, że to jest koniec :/ I temperatura prawie 39 st :/ Zastoju nie ma, bo cyc miękki, nie ma grudek, mleko leci, ale boli jak diabli :/ O co chodzi? :( Ałć!
A poza tym byliśmy dziś na bioderkach i wszystko cacy :) Mimo większego ryzyka, bo młody miednicowo leżał :)--
Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
-
Nie boisz się Teo? Dziś najcieplej nie jest. Nie wystawiałabym młodej na tak długo.
nie boję się bo Nina codziennie jest na polu :)
nieważne czy minus 1 i piździ jak w kieleckim czy plus 13 i słonko :)
dzień w dzień jest na polku
a przy szczepieniu pytałam lekarki i powiedziała, że wychodzić normalnie tak jakby szczepienia nie było...
poza tym ona jest zawsze dobrze opatulona i jak jej chłodno to zaraz mi daje znać
jak za gorąco równieżJuż powiedziałam, ze jak będziemy planowac znowu zaprosić gości, to w dniu szczepienia - wtedy dziecko jak anioł
Jezu u nas to samo!!
od 11 Nina śpi cały czas !
tylko dwie przerwy na cyca miała...
natomiast sama za cholerę spać nie chce
bo jak próbujemy odkładać to płacze [przez sen]
i w ogóle śpi i co jakiś czas popłakuje tak jakby się jej przypominało szczepienie
więc cały czas albo na mnie albo na mężu [wymieniamy się co jakiś czas]
ŻABKA, że od nowego stanika w sensie ?
MYSZEREJ ale to samo to znaczy ? :(-- -
-
CommentAuthornightingale_84
- CommentTimeDec 15th 2011
Mysza ale mówisz o tym, że Tadzo tak na wieczór płacze i nie chce cycka?
Cos ta polozna sugerowała czy tylko zaleciła wizyte u lekarza?--
// 
// 
-
-
to samo, tzn płacz od 14. Wczoraj od 16 do 23:30
jeden wielki wrzask i tak od kilku dni. na kolki ponoć już za duży i może być inny problem z brzuszkiem. Albo się nie najada.... pokarmu mam chyba mniej.-- -
Dziewczyny mam taką sprawę.
Będziemy musieli zostawić Wojtka na dwa dni z moimi rodzicami. W związku z tym chciałabym zostawić mojej mamie upoważnienie do opieki nad dzieckiem i podejmowania decyzji w zakresie leczenia itd(tfu, tfu, tfu).
Czy któraś wie co dokładnie powinno zawierać takie upoważnienie?-- -
w ogóle jestem ostatnio strasznie sfrustrowana. Przy małym nawet nie mam jak obiadu zrobć. Żywię się byle czym (w granicach diety antykolkowej i bez białka) i mam gówno a nie pokarm... Cyce mniejsze chyba niż przed ciążą, totalne flaki. Mały chyba nie ma co jeść--
-
a z Jamiem to jest tak, że skoro on po terminie to się mu jakby odejmuje 1 tydzień ?
tak jak się dodaje wcześniakom ? :)
no chyba tak,gdzies mi sie to o oczy obil,ale moze to nieprawdaMamuśki ja znów z pytaniem...Szczególnie do tych karmiących piersią... Od wczoraj mam problem z cycem, założyłam na noc nowy stanik i rano obudziłam się z takim bólem, że to jest koniec :/ I temperatura prawie 39 st :/ Zastoju nie ma, bo cyc miękki, nie ma grudek, mleko leci, ale boli jak diabli :/ O co chodzi? :( Ałć!
]
ja tak mialam!!!! temp 40 stopni! na golasa sie rozebralam wtedy i lody jadlam pamietam, no ale co pomoglo to wkladanie zimnej kapusty bialej do stanik, i pamietaj aby stanik mieciutki nosic bez zadnych drutow czy tym podobnych; i ja mialam zielone mleko z tego cycka to byla maskara!!na paracetamolu kilka dni, ale wlasnie ciagle karmilam i z tego cyca tez maly sral na zielono, mi zpierwsze mleko ajkies zielonkawe levcialo...kapusta w cyckach i tak wlasnie pomoglo;. samo przeszlo,plus cieple prysznice i masaze cyckow, bedzie dobrze! ale sie obserwuj jak w kilka dni nie pzrejdzie albo np temp zupelnie nie spada po paracetamolu to idz o lekarza bo znak ze organizm sobie nie radzi sam z ta infekcja piersi wtedy dadza antybiotyk(bezpiecznyw ciazy kategorii B)
mi samo pzreszlo a sie meczylam(starsznie nie chcialam antybiotyku zadnego) dasz rade, kup kapuste buiala i w lodowce trzymaj!a potem w cyckach!Czy któraś wie co dokładnie powinno zawierać takie upoważnienie?
ja niestety nie pomoge bo sie nie znam..w ogóle jestem ostatnio strasznie sfrustrowana. Przy małym nawet nie mam jak obiadu zrobć. Żywię się byle czym (w granicach diety antykolkowej i bez białka) i mam gówno a nie pokarm...
przytulam:* moze pomalu wprowadzaj sobie cos do diety,moze Maly juz sie uodpornil? ma te skaze powazna? takie placki suche czy jak?
----------------------------
dziewczyny, czy ktora miala leczenie kanalowe zeba karmiac piersia? czeka mnie to i boje sie, jeszcze nie zdazylam poszperac w necie czy cos,pytam Was czy ktoras miala?
ja nigdy nawet znieczulenia nie biore u dentysty a w kanalowym to bede musiala wziasc i martwie sie ze zaszkodze dziecku..dentystka niby mowila powinno byc ok, sama chyba nie wiedziala..-- -
to samo, tzn płacz od 14. Wczoraj od 16 do 23:30
jeden wielki wrzask i tak od kilku dni. na kolki ponoć już za duży i może być inny problem z brzuszkiem. Albo się nie najada.... pokarmu mam chyba mniej.
a moze to ten etap wzmozonego placzu u dziecka, gdzies ktoras dziewczyna pisala(chyba pod karta Teo) ze kumulacja placzu przypada na 10-12 tydzien...
ale wtedy cyc tez mu koi tego placzu?jak by byl glodny by ssal chyba..i najwyzehj sue wkurzal ze malo leci(gdy np laktacyjny kryzys i musi cycki sobie nastawic wiecej ssac..-- -
a moze to ten etap wzmozonego placzu u dziecka, gdzies ktoras dziewczyna pisala(chyba pod karta Teo) ze kumulacja placzu przypada na 10-12 tydzien...
Chętnie dowiedziałabym się czegoś więcej--
-
MYSZEREJ ja też mam cyce mniejsze i flaki...
i też gówno jem [za przeproszeniem] bo Nina ostatnio ma fazę na rączki a w dodatku przestała mi spać w południe [zawsze spała od 13 do 16] więc od 11 do 17 nie jem ani nie piję bo nie mam jak czasami...
także się nie przejmuj....
natomiast pokarm raczej od tego nie zanika bo co w takim razie było by w Afryce ?
żadna kobieta by nie karmiła bo one wiecznie niedożywione i w ogóle...
prędzej ze stresu może Ci zanikać :(
a co do tego płaczu to nie mam pojęcia co to może być :(
jak z głodu to spróbuj raz dać butelkę z MM [jeden raz laktacji przecież nie zaburzy.....] i zobaczysz czy będzie zmiana jakaś.....
JAHERCIA ja też niestety nie pomogę :(
a szukałaś w googlach?-- -
Ale te dzieci w Afryce to nie wszystkie chyba najedzone są :-/
Średni ten przykład, jak dla mnie.
Zupy dobrze robią na produkcję pokarmu, podobno. Gotujcie sobie wieczorem, żeby mieć na następny dzień, ciepłe jedzenie dobrze Wam zrobi. -
szukam u siebie pod wykresem która to pisała [żeby dopytać] ale kurde w gąszczu tych wszystkich komentarzy nie mogę znaleźć....--
-
też gówno jem [za przeproszeniem]
Witam w klubie - ja przez tą dietę (antykolkowa, później bezmleczna i bezglutenowa, teraz powoli wracam do "tylko" antykolkowej) śniłam o jedzeniu i w kółko miałam ochotę coś podjeść. Teraz zresztą niewiele lepiej jest ale przynajmniej jogurt jakiś wsunę, czy kawałek ciasta jak teściowa zrobi. Jak skończę karmić, to przez lata nie tknę zadnego kurczaka ani innego ptaszora
---
Aaaa, Janek w tym miesiącu przybiera wolniej - nie wiem, na ile spowodowane jest to moją dietą, a na ile tym, że nie jest już noworodkiem. Macie jakieś dane na temat przybierania na wadze dzieci w określonych miesiącach życia? Ogólne dane znam - minimum 500 lub 700, zależy od źródła.-- -
dziewczyny, czy ktora miala leczenie kanalowe zeba karmiac piersia? czeka mnie to i boje sie, jeszcze nie zdazylam poszperac w necie czy cos,pytam Was czy ktoras miala?
ja nigdy nawet znieczulenia nie biore u dentysty a w kanalowym to bede musiala wziasc i martwie sie ze zaszkodze dziecku..dentystka niby mowila powinno byc ok, sama chyba nie wiedziala..
Ja miałam kanałówkę 2 tyg po porodzie. Ząb rozbolał i nie można było czekać... Generalnie znieczulenie przy karmieniu można brać. Moja dentystka z tych zapobiegliwych poleciła,żeby odciągnąć pokarm i wylać.-- -
Ale te dzieci w Afryce to nie wszystkie chyba najedzone są :-/
Średni ten przykład, jak dla mnie
no może nie najlepszy ale chodziło mi głównie o to, że pokarm chyba tak szybko nie zanika z powodu np mniejszej ilości jedzenia spożywanego przez matkę.....
tak mi się wydaje przynajmniej i u siebie to obserwuję bo jem bardzo mało, piję też [w ciągu dnia czasami nie mam jak] a mleka mam cały czas b.dużo...-- -
Jak skończę karmić, to przez lata nie tknę zadnego kurczaka ani innego ptaszora
a ja chleba z wędliną-- -
a ja chleba z wędliną
To też, w dodatku w tej wędlinie potrafi pojawić się pochodna mleka lub gluten, więc trzeba uważać, jak ktoś na diecie jest..-- -
chloe28 dzięki!! (Teo)Ten stanik miękki założyłam ale inny, tzn. bez fiszbin a dotąd nosiłam tylko takie całkiem miękkie sportowe, bez wyprofilowanych miseczek. A ten taki do karmienia, ale widać trochę za mały, czy ja wiem, i uciskał chyba i to stąd. Na noc wzięłam paracetamol i dziś gorączki już nie mam, chociaż boli nadal, ale chyba jakby mniej. Jutro męża po kapustę wyślę, też nie chcę żadnych antybiotyków! A u Ciebie chloe to już chyba ropa była skoro zielone mleko, i maluch Ci wyciągnął jak ssał, ponoć to najlepsza metoda. Dzięki raz jeszcze, powalczę kilka dni i zobaczymy!-- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
-
Jednak warto zadbać o pożywne i zdrowe jedzenie kiedy się karmi, na pewno ma to wpływ na jakość pokarmu.
-
pilnie potrzebuję dowiedzieć się ile kosztuje mniej więcej opiekunka za godz. miasto ok 100 tys mieszkńców, śląsk--
-
-
CommentAuthornightingale_84
- CommentTimeDec 15th 2011
Mysza, nie wiem jak to na śląsku jest ale w Krk np moja koleżanka za godzinę dostawała 10zł.-- // // -
-
-
CommentAuthorcerisecerise
- CommentTimeDec 15th 2011
Jaheira, u nas w przychodni musiałam wypełnić dokument kogo upoważniam do odbierania badań, informacji nt stanu zdrowia dzieci, itp. Wpisywałam pesel i adres osoby upoważnionej. Ale jak to jest "ogólnie" to pojęcia nie mam.-- -
-
Tu jest fajny artykuł dotyczący diety mamy karmiącej. Warto przeczytać i pomyśleć nad jadłospisem.
-
-
CommentAuthorcerisecerise
- CommentTimeDec 15th 2011
Aaaa, Janek w tym miesiącu przybiera wolniej - nie wiem, na ile spowodowane jest to moją dietą, a na ile tym, że nie jest już noworodkiem. Macie jakieś dane na temat przybierania na wadze dzieci w określonych miesiącach życia? Ogólne dane znam - minimum 500 lub 700, zależy od źródła.
Krzyś przez ostatnie 12 dni przybrał 180g. Nasza pediatra powiedziała, że szału nie ma, ale ujdzie. A niewiele starszy od Twojego Janka.-- -
-
Jaheira, u nas w przychodni musiałam wypełnić dokument kogo upoważniam do odbierania badań, informacji nt stanu zdrowia dzieci, itp. Wpisywałam pesel i adres osoby upoważnionej. Ale jak to jest "ogólnie" to pojęcia nie mam.
Ceri dziękuję. W naszym przypadku jedziemy do moich rodziców, u których zostawimy Wojtka. Musimy wyjechać i załatwić ważne sprawy i zdecydowanie nie można tego załatwić z małym dzieckiem u boku.
Po prostu chcę zostawić upoważnienie mojej mamie. Bo gdyby, nie daj Boże, coś się stało Wojtkowi, to ona jako babcia bez mojej zgody nie może decydować o leczeniu itp... Tak mi się przynajmniej wydaje...-- -
Jednak warto zadbać o pożywne i zdrowe jedzenie kiedy się karmi, na pewno ma to wpływ na jakość pokarmu.
ano to oczywiste :)
tylko czasami ciężko o jakiekolwiek jedzenie nie mówiąc o pożywnym czy zdrowym jak dziecko 5 godzin na rękach non stop i ledwo się wysikać można
natomiast jak mąż wraca to staram się to nadrabiać
Ninka po przespaniu całego dnia i kąpieli zasypia właśnie w łóżeczku i co parę minut wybucha przeokropnym rozżalonym płaczem...
ale takim mega rozżalonym...
nigdy tak nie robiła więc obstawiam, że to po szczepieniu emocje albo nie wiem co.... :)-- -
Aaaa, Janek w tym miesiącu przybiera wolniej - nie wiem, na ile spowodowane jest to moją dietą, a na ile tym, że nie jest już noworodkiem. Macie jakieś dane na temat przybierania na wadze dzieci w określonych miesiącach życia? Ogólne dane znam - minimum 500 lub 700, zależy od źródła.
ANETKA ja znalazłam takie coś :
W pierwszych trzech miesiącach życia niemowlę przybiera ok. 800-900 g miesięcznie. Później to tempo maleje. W drugim kwartale dziecku przybywa ok. 450 g miesięcznie, zaś w ostatnich trzech miesiącach pierwszego roku życia o 300 g, a w drugim roku - ok. 225 g co miesiąc.-- -
-
CommentAuthorcerisecerise
- CommentTimeDec 15th 2011
Wiesz co, może najlepiej, jeśli Twoja mama podejdzie do przychodni, która jest blisko niej i się podpyta co potrzeba?
Poza tym wiesz- jeśli mały będzie miał tfu tfu katar czy gorączkę, to podejrzewam, że jak pójdzie z małym do lekarza i powie, że jest jego babcią ( o ile ktokolwiek się zapyta), to lekarz nie odmówi zbadania malucha czy wypisania recepty. A gdyby tfu tfu nie daj Boże mały wylądował w szpitalu bo działoby się coś poważniejszego, to i tak wracałabyś z prędkością światła.-- -
-
Ceri co racja to racja, ale kurcze mimo wszystko dla spokojności sumienia sklecę co trzeba...--
-
W pierwszych trzech miesiącach życia niemowlę przybiera ok. 800-900 g miesięcznie. Później to tempo maleje. W drugim kwartale dziecku przybywa ok. 450 g miesięcznie, zaś w ostatnich trzech miesiącach pierwszego roku życia o 300 g, a w drugim roku - ok. 225 g co miesiąc
Dzięki Teo:) Może na dniach podjadę do przychodni zważyć małego. Na pewno rośnie, bo pochowałam niedawno mnóstwo ciuszków, więc nie ma powodu do paniki, niemniej jednak mam wrażenie, że dieta miała pewien wpływ na przyrosty wagowe.-- -
Anetka on już prawie w 3 miesiąc wkroczył więc może po prostu zwolnił ciut szybciej ? :)
mi każą nie panikować mimo ostatnio kiepskich przyrostów [70 gr i 90 gr] więc Ty tym bardziej chyba nie masz podstaw :)
a ja się aż boję ważenia poniedziałkowego....
ale wiecie co ?
odkryłam nową pozycję do karmienia małej
tzn odkryłam dzięki linkowi wrzuconemu u mnie przez jedną z moich przyjaciółek
bo się okazało, że to co ja mam to się fachowo nazywa "nadmierny wypływ mleka" czyli po 3 pociągnięciach przez Ninę mleko siura nieprawdopodobnie mocno i dużo zalewając jej całą buzię [przez co się krztusi bo nie nadąża z łykaniem i wścieka] a jak wypluje sutka to zalewa jej oczy, uszy i inne
w każdym razie - teraz karmimy się "pod górkę"
coś pięknego :D
nie dość, że wygodnie, Mała cała przyklejona do mnie to jeszcze się nie dławi bo mleko leci do góry a nie na dół i sama sobie reguluje jego wypływ :)
mąż mi dzisiaj sesję robił podczas karmienia bo sam był zachwycony jak to fajnie wygląda-- -
Teo, wrzuć foto. Bo nie kumam tego pod górkę. Ja czasem opieram się o poduszki i Tadzia kładę sobie na brzuchu i tak go karmię, o to chodzi?--
-
Ja czasem opieram się o poduszki i Tadzia kładę sobie na brzuchu i tak go karmię, o to chodzi?
coś mniej więcej ale własnie Ty musisz leżeć bardziej na płasko niż pionowo
bo pod górkę ma lecieć mleko czyli cycek nie ma wisieć tylko tak jakby stać do góry :D
wstydzę się wklejać fotkę--
[url=https://lilypie.com]
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.