Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    TEORKA: o joj :(no właśnie moja koleżanka twierdzi, że to samo ma po CCtakże pozostaje czekać czy czucie wróci w 100 % czy nie


    Mozliwe,ze jeszcze faktycznie trzeba poczekac...Moze zapytaj lekarza o to...
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 18th 2011
     permalink
    myszerej: Normalnie, tzn jest chyba lepiej bo nie ma takiej notorycznej sraczki jak wcześniej.



    hmmm czyli jakby też go lekko zatwardziło...
    u Tadzia to akurat na plus bo robił często i wodniste ale moją zatkało na amen i wywołało mega ból brzuszka :(


    48 m2 to wcale nie tak mało :)



    agael77: Szczerze podziwiam dziewczyny, które muszą często wstawać w nocy- ja dziś odsypiałam do 10:00, na szczęście mąż w domu, to się dzieckiem zajął :smile:
    --


    ja też podziwiam
    zwłaszcza Katy 222 co wstaję praktycznie co 1,5 godziny
    mi dzisiaj Nina pierwszy raz od 5 tygodni wywinęła numer i nie chciała zasnąc po karmieniu
    tzn nie spała od 2 do 3
    tylko godzina a ja rano wstałam jak zombie :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 18th 2011 zmieniony
     permalink
    myszerej: Wielkie nie jest. 48m2 więc bez szału...


    Mysza, nie grzesz!!! My w 4 mieszkamy na 44m2 przy czym mamy na nich az 3 pokoje i spora kuchnie, takze tego, wcale nie maly metraz masz :devil:


    agael77: Szczerze podziwiam dziewczyny, które muszą często wstawać w nocy-

    jak sie nie myle to Szczypta do 3 czy 4 roku zycia syna takie jazdy z nocnym wstawaniem miala
    u nas mloda dawala czadu co godzine przez ponad rok, a rano trzeba bylo wstac i do pracy isc i jakos funkcjonowac :/ pozniej jak byla starsza to tez kilka pobudek bylo, do 4 roku zycia przylazila do nas do lozka tak ok 2ej. Mlody za to pieknie spal jako niemowlak (mowia ze drugie dziecko wynagradza, cos w tym jest) ale za to teraz tez przylazi - jak nie ma zapalonej lampki w pokoju, jak sie obudzi i swiatlo sie swieci to nie przyjdzie ale jak zgasimy to najpozniej o 3 jest u nas :devil:
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeDec 18th 2011
     permalink
    Nightingale_84: Franek sobie tak je ładnie, po czym przysypia, wypluwa cycka no to ok leży sobie tak chwilke, biore go do odbicia i jest wrzask.. dopiero kolejne przystwienie do cycka go uspokaja.. i tak w kółko.. no ale skoro wypluwa wczesniej to chyba głodny nie jest..

    U nas tez czesto tak jest, zwlaszcza w nocy. Moim zdaniem maluchy zaspokajaja pierwszt glod i przysypiaja. A potem jak im sie odbija to im sie przypomina, ze jeszxze mozna cos tam upchać :wink:
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeDec 18th 2011
     permalink
    myszerej: Teo Ja okolice blizny czuję już całkiem nieźle. Inaczej niż zwykle, ale nie ma tragedii

    Ja mam tak samo.
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeDec 18th 2011
     permalink
    MrsHyde: My w 4 mieszkamy na 44m2 przy czym mamy na nich az 3 pokoje i spora kuchnie, takze tego, wcale nie maly metraz masz

    No my na tych niecałych w sumie 48m mamy 3 pokoje. Salon połączony z kuchnią i dwa pokoje: sypialnia i przyszły pokój Tadzia (na razie jest tam "pracowania-magazyn"). Ale tak w ogóle to nie grzeszę.... Chyba po prostu jestem przyzwyczajona do większych przestrzeni. W Krakowie mieszkałam na 80m2... No ale zaraz po ślubie mieszkaliśmy też w takim mieszkaniu 23m2 i też było fajnie, hehe.
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeDec 18th 2011
     permalink
    Na ulotce Cerazette powinna być informacja, jak te hormony działają na myszy i zaburzają rozwój młodego pokolenia.
    Czym się różni działanie anty od działania hamującego owulację? Może wskutek dzisiejszego postępu w mieszaniu pojęć jej się już nałożyło działanie po zapłodnieniu na działanie anty?
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeDec 18th 2011 zmieniony
     permalink
    Amazonka: Czym się różni działanie anty od działania hamującego owulację? Może wskutek dzisiejszego postępu w mieszaniu pojęć jej się już nałożyło działanie po zapłodnieniu na działanie anty?

    Tez tego nie rozumiem i zaluje, ze nie zapytalam.
    Amazonka: Na ulotce Cerazette powinna być informacja, jak te hormony działają na myszy i zaburzają rozwój młodego pokolenia.

    Nie widzialam tego frgmentu. Za to jest ten o 2,5r czeciach, u ktorych nadal nie ma skutkow ubocznych.

    Tak czy inaczej dla mnie problemem jest ewentualne wczesnoporonne dzialanie piks.
    Cos mi sie zdaje, ze bede szukala nabywcy na 3opakowania :confused:
    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeDec 18th 2011
     permalink
    szkoda ze pewnie kasy zaplacilas duzo co? antykoncepcja powinna byc za darmo:devil::devil::devil: tak jak w UK
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeDec 18th 2011
     permalink
    Tak, 120zl, bo byly 3op na recepcie i maz wykupil wszystkie. Ale mea culpa, bo go poslalam zanim sie zastanowilam.
    Moze ktoras znajoma msma bedzie brala to jej odstapue. Sporo moich kolezanek to lykalo.
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeDec 18th 2011
     permalink
    albo zostaw sobie na potem. Jak przestaniesz karmić, to może zmienisz zdanie i Ci się przydadzą.
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeDec 18th 2011
     permalink
    no wlasnie, katy ma racje; zreszta one maja napewno dlugi termin waznosci
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeDec 18th 2011
     permalink
    Czemu anty powinna być za darmo? Kto ma za nią płacić? Producenci robią i rozprowadzają te preparaty w czynie społecznym i bez żadnych badań, czy jak?
    Magdalena, pomyśl. Jeśli Cerazette nie hamują owulacji, to jakie działanie odpowiada za brak ciąży? Tylko pogorszenie jakości śluzu?
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 18th 2011 zmieniony
     permalink
    Magdalena: Tak, 120zl, bo byly 3op na recepcie
    '


    drogie cholery


    a ja szału dostanę :/
    dzisiaj od rana miałam rózowy śluz [dość dużo]i mocny okresowy ból brzucha...
    teraz jest czysto ale brzuch boli i krzyże...

    kurna zdecydowała by się franca czy przychodzi czy nie a nie już trzecie podejście robi :neutral::neutral::neutral:
    --
  2.  permalink
    Magdalena: Moim zdaniem maluchy zaspokajaja pierwszt glod i przysypiaja. A potem jak im sie odbija to im sie przypomina, ze jeszxze mozna cos tam upchać :wink:


    Widzisz, i stąd te nasze maluszki tyle przybierają, bo Franek też ponad 300g na tydzień :D

    TEORKA: teraz jest czysto ale brzuch boli i krzyże...

    U mnie na razie tylko bóle się pojawiają.. i to coraz cześciej..
    Tez bym wolała, żeby przyszla raz a porządnie a nie takie fsiu bździu..
    -- // //
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 18th 2011
     permalink
    nightingale_84: Tez bym wolała, żeby przyszla raz a porządnie a nie takie fsiu bździu..


    no dokładnie....



    a u nas jutro rano ważenie...
    trzymajcie kciuki , żeby chociaż więcej niż 100 gramów było :sad:
    bo o 300 tak jak u Was to nawet nie marzę w marzeniach najskrytszych.....
    --
  3.  permalink
    TEORKA: hmmm czyli jakby też go lekko zatwardziło...
    u Tadzia to akurat na plus bo robił często i wodniste ale moją zatkało na amen i wywołało mega ból brzuszka :(


    Kurde to ja się boję czy jak Franio to dostanie czy nie bedzie to samo co u Ninki..
    Bo on tak kupke robi raz dziennie zwykle, ale czasmi ma tak że i 3 dni nie robi..
    A jak dostanie takiego zatwardzenia jak Ninka to chyba zwariuje :sad:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 18th 2011 zmieniony
     permalink
    NIGHT odstawiliśmy lek w czwartek i od piątku zaczęła kupy robic normalnie 1 -2 dziennie
    tak jak wcześniej..
    ale powróciły ataki bólu brzuszka i to takie mocne...
    więc dzisiaj rano znowu jej podałam lek i wieczorem też bo może to zatwardzenie to był przypadek a nie że od leku...
    bo wyczytałam wszystkie fora o nim i nikt nie pisał, że dziecko po nim kupy zrobić nie mogło więc dziwne że akurat Ninę by zatwardzał...
    może to coś innego było...
    zobaczymy teraz
    a po dwóch dawkach dziecko od razu inne, spokojne, nie płacze a od piątku znowu koncertowała bo non stop ją chyba coś tam w jelitkach drażniło...


    aha i zupełnie przestała po tym Debridacie ULEWAĆ !!
    ani raz jej się chyba nie zdarzyło a cały czas mi ulewała - po każdym jedzeniu praktycznie :)
    nie dużo ale zawsze coś
    a teraz ani kropelki....



    a wiecie jak się zaczęła ślinić ?
    jak ją noszę to ślina kapie na podłogę :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeDec 18th 2011 zmieniony
     permalink
    Teo, trzymam kciuki za ważenie. Niech Ninka ładnie przybiera.
    ---
    Zastanawia mnie to, co napisałaś o debridacie. Ciekawa jestem, czy sytuacja z brakiem kupki się powtórzy. Janek robi kupę "giganta" średnio raz na 4 dni, gdyby lek spowodował rzadsze kupki ( czasowo), to ja się chyba nie piszę, bo kupa po tygodniu wystrzeli mu pewnie w kosmos:shocked:
    --
  4.  permalink
    Teo no może rzeczuywiscie coś innego zatwardziło Ninke!
    Ale to super wiadomość z tym ulewaniem!
    Koniecznie o tym wspomne pediatrze na wizycie!
    -- // //
  5.  permalink
    TEORKA: a wiecie jak się zaczęła ślinić ?
    jak ją noszę to ślina kapie na podłogę :shocked:


    Mamy to samo!
    Jak nie trzeba go wycierać po zwróconym jedzeniu to po slinie!
    Jak chyba z flanelka to nigdy sie nie pożegnam :wink:
    -- // //
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeDec 18th 2011
     permalink
    TEORKA: a wiecie jak się zaczęła ślinić ?
    jak ją noszę to ślina kapie na podłogę

    U nas to już się robi masakra. Rehabilitant cały ośliniony wczoraj wyszedł, tak go mały załatwił!
    A jak ćwiczy, normalnie mówię Wam, boki można zrywać - napina się, stęka, potem cały zgrzany jest. Jestem z niego dumna, bo pięknie robi postępy:smile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 18th 2011
     permalink
    aneta01: Teo, trzymam kciuki za ważenie. Niech Ninka ładnie przybiera.


    dzięki :kissing:


    chociaż powiem Ci, że mam złe przeczucia bo nie czuję żeby coś przytyła [wcześniej z każdym dniem wydawała mi się cięższa a teraz cały czas leciutka jakaś taka......]



    aneta01: Ciekawa jestem, czy sytuacja z brakiem kupki się powtórzy.


    dam znać bo to może jakiś przypadek jednak był....

    nightingale_84: Mamy to samo!
    Jak nie trzeba go wycierać po zwróconym jedzeniu to po slinie!


    no nam pediatra w pon mówiła, że Nina ma szerokie dziąsła i lekko opuchnięte ale kurde nie sądziłam że to się wiążę z tym, że za chwilę się jej tak lało z buzi będzie.... :)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 18th 2011
     permalink
    aneta01: A jak ćwiczy, normalnie mówię Wam, boki można zrywać - napina się, stęka, potem cały zgrzany jest. Jestem z niego dumna, bo pięknie robi postępy:smile:


    a te ćwiczenia to w związku z ?
    bo chyba nie w temacie jestem, sorki..... :)


    a jak kolki ?
    minęły ?
    bo wczoraj Janek 3-ci miesiąc skończył do diaska !! :cool:
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeDec 18th 2011 zmieniony
     permalink
    TEORKA: a te ćwiczenia to w związku z ?

    asymetrią ułożeniową. Mam to szczęście, że nasz rehabilitant schodzi do nas w kapciach, bo mieszka dokładnie nad nami:cool:
    --
    Kolki są ale jakby krotsze i rozproszyły się czasowo - raz są wieczorem, raz w dzień ale na dzienne kolki pomaga wiszenie na cycu:smile:
    --
    Teo nie stresuj się wagą, może masz schizę, że Ninka za mało przybiera ale to tylko schiza i wszystko jutro odejdzie w niepamięć:wink: Oby!
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeDec 18th 2011
     permalink
    Teo - nie pocieszę Cię - Miki ma prawie 2 lata i nadal mu się z dzioba leje :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 18th 2011
     permalink
    aneta01: asymetrią ułożeniową.


    nie mam pojęcia co to ale fajnie, ze w takim razie macie rehabilitanta pod ręką :)


    aneta01: Kolki są ale jakby krotsze i rozproszyły się czasowo - raz są wieczorem, raz w dzień ale na dzienne kolki pomaga wiszenie na cycu:smile:


    czyli jest lepiej, to fajnie :)
    a u nas kolki takie same były tzn o róznych porach
    raz rano, innego dnia wieczorem a jeszcze innego rano i w południe :shocked:



    aneta01: Teo nie stresuj się wagą, może masz schizę, że Ninka za mało przybiera ale to tylko schiza i wszystko jutro odejdzie w niepamięć:wink: Oby!


    oj szczerze wątpię no ale się okaże już jutro...
    dam znać w każdym razie :)


    Livia: Miki ma prawie 2 lata i nadal mu się z dzioba leje :wink:


    hę ? :shocked::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeDec 18th 2011 zmieniony
     permalink
    W sensie, że się ślini :bigsmile: Non stop zapluty. Fotkę chcesz? :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 18th 2011
     permalink
    Livia: W sensie, że się ślini :bigsmile:


    nie no załapałam co piszesz tylko mnie zdziwiło, że w tym wieku jeszcze :)
    ale to z zębami ma związek ? :)))
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeDec 18th 2011
     permalink
    Ja mam nadzieję, że do osiemnastki mu minie :wink:
    Pewnie zęby + obniżone napięcie mięśniowe. A jakoś głupio dwulatka ciągle w śliniaku trzymać :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorAlien
    • CommentTimeDec 18th 2011
     permalink
    TEORKA: jak ją noszę to ślina kapie na podłogę :shocked:


    Skąd ja to znam :devil::devil: Kuba to niezła plujka jest. Trzymam kciuki za wagę Ninki. A my jutro na szczepienia i też ważenie Kuby. Obstawiam jakieś 7,4kg Ja nie mam specjalnej wagi. Ważę sie na zwykłej łazienkowej elektronicznej sama a potem z Kubą na rękach. I różnica to plus minus jego waga.
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeDec 18th 2011
     permalink
    TEORKA: nie mam pojęcia co to

    U nas ewidentnie było widać, że dziecko zawsze kładzie główkę na jedną stronę, bylismy u neurologa i dostaliśmy skierowanie na ćwiczenia i masaże ale z powodu super zajebistych (tylko takie słowo tu pasuje:sad:) terminów w placówkach państwowych chodzimy prywatnie. Większość dzieci rodzi się z większą lub mniejszą asymetrią ułożeniową ale po kilku tygodniach wszystko zaczyna się wyrównywać, u nas było ciężko, bo dziecko podczas bólu instynktownie układa się w ulubioną pozycję, zapamiętaną z brzucha mamy, a u nas były codzienne kolki.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 18th 2011 zmieniony
     permalink
    aneta01: U nas ewidentnie było widać, że dziecko zawsze kładzie główkę na jedną stronę,
    '

    hmm u nas od początku kładła bardziej na lewą ale ostatnio wydaje mi się, że po równo na tą i na tą
    tak jakby jej się właśnie wyrównało....

    a te rehabilitacje to ile razy w tygodniu ? :)
    i to takie ćwiczenia bardziej przez zabawę tak ?


    Alien: Trzymam kciuki za wagę Ninki.



    dzięki ! :)


    a wagę ja mam taką specjalną dla dzieci [taką samą z jaką położna przychodziła] i w sumie nie wiem czy dobrze, że ją mam bo ważę Ninę co tydzień i się stresuje potem, że za mało i że coś tam...
    ale z drugiej strony może lepiej co tydzień żeby móc wyłapać jak przestanie przybierać tak jak to wlaśnie ostatnio wyłapałam....:neutral:
    --
  6.  permalink
    My Franka raz na miesiąc ważymy, na wizytach u pediatry :smile:
    Tyle, że ja sama po nim widzę, że rosnie plus coraz ciężej mi go nosić więc o to się nie obawam.

    Franio, ze wzgledu na pozycje łożeczka to też cześciej się patrzył na lewa strone, ale nie ma zupełnie problemu gdy patrzy na prawa.
    I jak go biorę z lożeczka na mate albo na lozko do siebie to wtedy też układam sie tak żeby być po jeo prawej stroniej :smile:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeDec 18th 2011
     permalink
    Amazonka: Magdalena, pomyśl. Jeśli Cerazette nie hamują owulacji, to jakie działanie odpowiada za brak ciąży? Tylko pogorszenie jakości śluzu?

    Alez one blokuja owu. Kto powiedzial, ze nie?
    Zreszta, nie ma ciagnac tematu. Chodzilo mi o DOSWIADCZENIA i rady rozpakowanych mamuś, i je otrxymalam :smile:
    TEORKA: a wagę ja mam taką specjalną dla dzieci [taką samą z jaką położna przychodziła] i w sumie nie wiem czy dobrze, że ją mam bo ważę Ninę co tydzień i się stresuje potem, że za mało i że coś tam...
    ale z drugiej strony może lepiej co tydzień żeby móc wyłapać jak przestanie przybierać tak jak to wlaśnie ostatnio wyłapałam....

    tez mysle, ze dobrze, bo jednak jak za malo dzieć przybiera to warto sie zainteresowac.

    [/quote]
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeDec 18th 2011
     permalink
    Teo, przez zabawę, to są ćwiczenia zalecone przez neurologa (dla rodziców, do wykonywania w domu):
    noszenie przodem – główka lekko oparta o klatkę piersiową rodzica, jedna ręka na brzuszku dziecka, druga pod pupą. Kładzenie na brzuszku, przekładanie z plecków na brzuszek – zgiętą w kolanie nogę kierujemy w stronę przeciwległego biodra, w ten sposób dzieko samo zmienia pozycję. Zasłanianie ręką pola widzenia od strony, w którą najchętniej kieruje głowkę, co wymusza patrzenie na wprost i w prawo. Generalnie sporo jest też ćwiczeń ogłolnorozwojowych – „kosi łapki”, „kosi nózki”, wszelkie zabawy z rączkami. Mamy też odsłonić dziecku stopy, żeby mogło je zacząć odkrywać – pajacyki tylko na noc, na dzień spodenki.

    Rehabilitant ma bardziej zaawansowane metody ale dziecko je lubi, tylko zmęczone jest po nich jakby na Giewont się wdrapało:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorAlien
    • CommentTimeDec 18th 2011 zmieniony
     permalink
    aneta01: Mamy też odsłonić dziecku stopy, żeby mogło je zacząć odkrywać – pajacyki tylko na noc, na dzień spodenki.


    I tak całkiem gołe stópki, bez skarpetek? Przyznam, że to ciekawe :smile:

    Kubuś dzisiaj w kąpieli odkrył kilka fajnych rzeczy.
    Pacanie po wodzie otwartą rączką jest lepsze jak piąstką, więcej się wody wychlapuje i jest ciekawiej:tongue:
    Obmacywanie sie po kolankach jest fajną zabawą:smile:
    To coś wystającego między nóżkami to chyba też do zabawy, tylko jeszcze łapką nie sięgam:crazy::crazy:

    I dobrze że jeszcze za bardzo do jajek i siusiaka nie siega bo widziałam po jego mince, że chce zrobić z nimi to co z zabawkami: łapnąć, ścisnąć mocno, szarpnąć i do buzi:jumping::jumping::jumping::crazy::crazy:
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeDec 18th 2011
     permalink
    Alien: I tak całkiem gołe stópki, bez skarpetek? Przyznam, że to ciekawe

    Właśnie tak - to chyba nawet nie powiedział mi lekarz, tylko rehabilitant. I widać rezultaty - dziecko zauważyło swoje stopy, no i kopie już nóżkami w górę, a nie po skosie, jak to miało miejsce wcześniej. Nóżki mają być gołe również po to, żeby paluszki nie podkurczały się jak to jest u maluszków albo co gorsza duży palec nie odginał się do góry (chodzi o zatracenie odruchów). Ja nie trzymam małego cały czas na boso - kiedy się bawimy/ćwiczymy, ściągam skarpetki i wtedy sobie boso śmiga
    --
    •  
      CommentAuthorAlien
    • CommentTimeDec 18th 2011
     permalink
    aneta01: Ja nie trzymam małego cały czas na boso - kiedy się bawimy/ćwiczymy, ściągam skarpetki i wtedy sobie boso śmiga


    Wypróbuję taki sposób:smile:
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeDec 18th 2011
     permalink
    aneta01: Mamy też odsłonić dziecku stopy, żeby mogło je zacząć odkrywać – pajacyki tylko na noc, na dzień spodenki.

    dlatego tez te nieszczęsne łapki niedrapki to nie za dobre rozwiązanie, bo dziecko nie może poznawać świata. ale przyznam, ze ja na noc zakładam, bo mała ciagle się jeszcze drapie i szczypie, zwłaszcza jak jej się pokarm cofa, i potem rano wyląda nieraz jak dziecko wojny.
    •  
      CommentAuthorAlien
    • CommentTimeDec 18th 2011
     permalink
    Magdalena: rano wyląda nieraz jak dziecko wojny


    Kubuś do tej pory tak wygląda jak nie obetnę mu na czas pazurków. Jakby sie ze stadem dzikich kotów na polu kaktusów bawił:devil:
    •  
      CommentAuthorLunarka
    • CommentTimeDec 19th 2011
     permalink
    Teo, ja jestem ponad 7 miesięcy po CC i dalej czuję niewielkie odrętwienie. Są dni (np przy zmianie pogody) kiedy w ogóle nie czuję skóry przy ranie. Podobno to jest normalne hmm..
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeDec 19th 2011
     permalink
    Kocham moje dziecko. Kocham moje dziecko. Kocham moje dziecko.
    Ale czy mogloby juz przesypiac noce??? :confused:
    Dzis jadla o 0:30, 3:30 a teraz jest 5:20 i wisi juz od 40minna cycu.
    Massakra :shocked:
    Jak mozna tyle wsuwac?
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeDec 19th 2011
     permalink
    Magdalena nie dramatyzuj :P
    Pocieszę Cię. Dziś z 12 godzinnej nocy przespałam 4 godz w kawałkach oczywiście. Wczoraj sześć i chodziłam jak potłuczona, ciekawe jak dziś będę funkcjonować :/ Albert spał tylko na rękach lub przy cycu, odkładany do łóżeczka natychmiast się budził. "Spał" ze mną, potem na tatusiu.
    mam dziś kanałowe leczenie do tego. Żyć nie umierać mada faka. Cóż.. trzeba przeczekać.
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 19th 2011
     permalink
    Dziewczynki Nina waży dokładnie 5000 gr !!! :-)))))))))))
    czyli przybrała 220 gr !
    uffff
    kamień z serca ! :wink:
    --
  7.  permalink
    Kamien z cyckowego mleka raczej :)
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeDec 19th 2011
     permalink
    TEORKA: czyli przybrała 220 gr !

    Super, więc to wczoraj, to tylko schiza była, że Ninka leciutka i bez zmian:cool:
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeDec 19th 2011
     permalink
    No to pięknie!!! :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeDec 19th 2011 zmieniony
     permalink
    "Teorka:
    a ja szału dostanę :/
    dzisiaj od rana miałam rózowy śluz [dość dużo]i mocny okresowy ból brzucha...
    teraz jest czysto ale brzuch boli i krzyże...

    kurna zdecydowała by się franca czy przychodzi czy nie a nie już trzecie podejście robi :neutral::neutral::neutral:"


    Teo, ja po CC krwawiłam/plamiłam do 29. dni cięgiem, a potem plamienia i bóle brzucha miałam w 34. i 46. dniu. Wydaje mi się, że to jeszcze oczyszczanie się macicy a nie zbliżająca się @.
    Karmię cały czas, niczym dziecka nie dopajam a @ nie mam do tej pory (134 dni) więc po mojemu skoro Ty też karmisz wyłącznie piersią i to ostatnio dość często, nie powinnaś spodziewać się @.

    "aneta01:
    Janek robi kupę "giganta" średnio raz na 4 dni"


    U nas to samo: kupa jak ta lala co 3-4 dni i to z dnia na dzień się zmieniło (coś jak Milenka miała 3,5 miesiąca) z codziennych kupek na takie właśnie.

    "nightingale_84:
    Jak chyba z flanelka to nigdy sie nie pożegnam :wink:"

    My mamy stos śliniaków a Mała moczy kilka dziennie :shocked::shocked: Od dobrych 2 miesięcy się ślini na potęgę. Jeszcze dobrze nie dotknie palcem buzi już się hektolitry wylewają! Jak można nawet tyle śliny naprodukować? :wink:
    Ale zębów ani widu ani słychu.

    "aneta01:Jestem z niego dumna, bo pięknie robi postępy:smile:"
    Brawo! :clap::clap::clap:



    "Livia: Fotkę chcesz? :wink:"
    Ja chcę :tooth::tooth:

    "aneta01:Nóżki mają być gołe również po to, żeby paluszki nie podkurczały się jak to jest u maluszków albo co gorsza duży palec nie odginał się do góry (chodzi o zatracenie odruchów)."

    Ooo, tego nie wiedziałam. Zapamiętam! :smile:

    Alien, czy ja dobrze widzę, że miedzy naszymi dziećmi są 2 dni różnicy? :smile: (Kubuś z 10.08?)

    Mam pytanko do wszystkich - w co ubieracie maluszki do spania? W sensie samego ubranka i okrycia.
    --
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeDec 19th 2011
     permalink
    kate1: Mam pytanko do wszystkich - w co ubieracie maluszki do spania? W sensie samego ubranka i okrycia.


    Ubieram Tadziowi pajacyk i śpi pod kołderką. Czasem zawinięty w cienki kocyk i pod kołderką.

    I ja mam pytanie. Czy oprócz mojego dziecka któreś śpi na klinie? Tadzio za cholerę nie umie spać na plecach, więc śpi na boku. Jak nie śpi an klinie, to przy ulewaniu wlewa mu się mleko do noska, a z klina czasem spada i wpada pod kołderkę trochę:confused: W śpiworku nie chce za cholerę spać. Tak źle i tak niedobrze...

    Dzisiaj niania przychodzi pierwszy raz na 2 godz. Teściowa jeszcze nie wie, że nie będziemy od kwietnia wozić do niej Tadzia, bo szkoda czasu na wożenie dziecka 15km w przeciwnym kierunku niż moja praca. Że o kosztach paliwa nie wspomnę... Będzie kwas jak..... wiecie co.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.