Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    Mi się zdarzyło karmić w Leroy Merlin
    niedawno karmiłam w barze mlecznym, a kiedyś w kościele a dokładniej na ławce pod kancelarią
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    morela1: opadam już z sił i brak mi cierpliwość...:cry:

    jejciu, nie dziwię Ci się, fatalny dzień. musisz być umęczona jak nie wiem.
    morela1: żeby cyca przy ludziach w szpitalu nie wywalać na korytarzu...

    Morelka, masz dzisiaj drugiego kopa w pupę! A co to za problem karmić publiczni ei to jeszcze u lekarzy??? nie mówię, żeby świecić cycem, ale ja sie zawsze tak nakrywam pieluszką, że nic nie widać i wcale się w żadne odciąganie nie bawię.
    •  
      CommentAuthorjenny1983
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    Magdalena, to moze mam sie jeszcze cieszyc jak mi mala w dekolt nahaftala wczoraj!!! :PP Jeszcze mi normalne odruchy zostaly i nie odmozdzylo mnie calkowicie ;PP

    Teorko, najwazniejsze jest aby Nina na siatce centylowej szla w lini prostej, czyli mniej wiecej caly czas w tym samym centylu, bez wyraznych spadkow i wzlotow. a to ze wiecej je to pewnie przez skok rozwojowy, Wiki juz od paru dni szaleje, spi raz do 5 a raz do 2, raz wypija 160ml a nastepnie 80 ml :/ tak samo dzis wypijala po 130 a po 2 godzinach znowu chciala jesc, a normalnie by 3 wytrzymala, tak wiec jeszcze tydzien i sie unormuje, jestem dobrej mysli, wiec Ty tez badz:))
    Jak najlatwiej poznac glod u dziecka: wytyka jezyk i odchyla glowke do tylu lezac, tak jakby szukalo cycka, potem sprawdza z drugiej strony, mlaszcze, oblizuje usta, ssie raczke, a placz brzmi bardzo charakterystycznie : ła ła ła przez jakies czas, potem przerwa i glosniej to samo. a i jezyczek jest zaokraglony w buzce, nie spiczasty.
    --
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    160ml na raz?????:shocked::shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorjenny1983
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    night, a to miejsce jest cieplejsze? sprawdzalas?a moze zaczerwienione? to moze byc jakis stan zapalny, albo nawet infekcja bakteryjna lub grzybicza. Zmierz sobie temperature, to powinno co nieco wyjasnic.

    morelko, podawanie mleka z butelki to pierwszy krok do zakonczenia karmienia piersia, wiec jesli chcesz podawac cos butla to wode lub herbatki. i najlepiej koperek lub rumianek, a nie swoje mleko. mam nadzieje, ze masz zalozony smoczek mini, bo jak slow to Oskar juz nie odda butli:( bo mleko prawie samo leci, a z cycka to sie trzeba napracowac! A taki marudny jest przez ta poduszke i skok rozwojowy, juz pisalam o tym Teo, to normalne, trzeba to przezyc, wkrotce sie unormuje.
    --
    •  
      CommentAuthorjenny1983
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    tak:) ona wypija ok 700-800 ml dziennie.
    --
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    Morelka, masz dzisiaj drugiego kopa w pupę!

    no wiesz co Magda
    znów kopać byś chciała?:bigsmile::wink:

    no dobra może faktycznie nie powinnam mieć oporów przed karmieniem w szpitalu...
    obiecuje poprawe:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorjenny1983
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    a wczoraj ja wazylam, bo przyszla w koncu waga, i dobila juz do 6kg:D i ma 64 cm:D
    to normalne, dzieci na mm sa ciezsze i grubsze zazwyczaj.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    JENNY Nina ssie rączkę [obie] praktycznie non stop.....
    ale wtedy jak chcę jej dać cyca to jest dziki wrzask, odpychanie się rękami i wykręcanie głowy...
    więc to ssanie to u niej nie z głodu chyba....

    MORELA moja Ninka też miałam problemy z kupami a teraz , po Debridadzie robi pięknie 2 - 3 razy na dobę
    i to bez najmniejszego problemu :smile:


    CERI
    no ja też mam teraz parcie żeby ją często przystawiać...
    zawsze jadła co 2,5 - 3 godziny a teraz ja ją co 1,5 przystawiam ale zawsze chwyta cycka i zjada
    jakby nie chciała to pewnie by nie zjadła więc wychodzi, że co 3 godziny było za mało..
    ale jakoś się wtedy specjalnie nie upominała o cyca....
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 4th 2012 zmieniony
     permalink
    jenny1983: i dobila juz do 6kg:D


    no następna :cry::tongue:
    moja ledwo 5,3 kg waży :( :P :P

    a ile Wiki miała po urodzeniu ?
    --
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    kurde ja nie wiem ile mój wypija dziennie ale na raz wypija 80ml najwięcej...
    ojjj to może za mało je...:confused:
    co do smoczka to mam ten najmniejszy ,troszkę musi popracować ale pewnie mniej jak przy cycu skoro woli butle...
    a ja znam przypadki że dziewczyny odciągały i dawały butlą dosyć długo ...pokarm zaraz nie zanikł...
    --
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    Ninka też miałam problemy z kupami a teraz , po Debridadzie robi pięknie 2 - 3 razy na dobę

    ja też mu to podaje i poprawa jest w tym że nie płacze z bólu brzuszka codziennie, ale kupki sam nie zrobi ...
    --
  1.  permalink
    jenny1983: night, a to miejsce jest cieplejsze? sprawdzalas?a moze zaczerwienione?


    Temp podwyzszonej nie ma.. tak wlasnie teraz po kapieli zauwazyłam że trochę w tym miejscu co boli jest zaczerwienie..
    Ale zeby tak nagle cos mi sie zrobiło?
    Zobaczymy do jutra czy samo przejdzie..

    Morelka ty głuptasie!!
    Ja też z Franiem często po szpitalach łaziłam i zawsze jak był glodny to cyca wyciagałam i zadnych oporów nie mialam :smile:
    Znajdowalam sobie cichy kacik i tak jak Madzia przykrywałam pieluszką zeby czasem kogoś nie zgorszyc i voila!
    Jak będziesz mu tak butle co chwila podawać to nic dziwnego że sie mu znudzi ciagniecie cycka :sad:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorjenny1983
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    po urodzeniu 4040, a w dniu wyjscia ze szpitala 3640, i po 3 tygodniach od wyjscia 3660:/ a po 4 tygodniach 4270!!! musiala biedna odrobic ta glodowke.
    --
  2.  permalink
    A i jeszcze jedno Morelko nie możesz mu za kazdym razem podawac czopka :sad:
    Gdzieś czytałam że dzieci i do tego potrafia sie przyzwyczaić i potem same maja trudności z wyprożnieniem :sad:
    -- // //
  3.  permalink
    jenny1983: po urodzeniu 4040


    Jenny to sporawą córeczke urodziłaś :smile:
    Powyżej 4kg to już jest wyczyn :smile:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorjenny1983
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    morelko, karmienie piersia to wygoda, a tak to musisz odciagac laktatore, myc go i butelki, wyparzac, daj sobie z tym spokoj poki masz pokarm!!! A w miejscu publicznym nawet Przybylska karmi piersia i sie nie wstydzi ;PP wiec wsadz laktator gdzies gleboko i niech Oskar sie przeprosi z cycusiem:)
    --
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    jenny
    to prawda co pisałaś że dzieci na mm szybciej przybierają na wadze...
    ale jak napisałaś że Twoja tyle wcina to się zaczynam martwić czy mój za mało nie je...
    a jak stoi z wagą teraz to też się nie dowiem dopiero za 2 tyg...
    już mnie ciekawi to bardzo...
    NIGHT kajam się i przyznaje głupio myślałam jutro wywalam cyca na każde zawołanie w szpitalu :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorjenny1983
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    night, no latwo wyprzec ja nie bylo :) meczylam sie 1h i 10 min. :P zrobila mi tam jesien srednioweicza:PP a miala miec 3300 :/ ehh ten sprzet. Ale polozna, z ktora rodzilam powiedziala ze to niemozliwe ze 3300, ze bedzie wieksza, po tym jak podotykala moj brzuch!!! i sie nie mylila!!
    --
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    A i jeszcze jedno Morelko nie możesz mu za kazdym razem podawac czopka
    Gdzieś czytałam że dzieci i do tego potrafia sie przyzwyczaić i potem same maja trudności z wyprożnieniem

    tego nie wiedziałam...
    wezmę to pod uwagę...
    --
    •  
      CommentAuthorjenny1983
    • CommentTimeJan 4th 2012 zmieniony
     permalink
    morelko, najwazniejsze zeby w ciagu doby zasikal porzadnie 6 pieluch! tego pilnuj! wtedy wiadomo, ze je tyle ile potrzebuje! a co do kupy, to czopek nie jest dobrym rozwiazaniem,bo "uzaleznia" niestety:/ sprobuj podawac probiotyk, moze dicoflor lub biogaia, to moze pomoc.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    morela1: ja też mu to podaje i poprawa jest w tym że nie płacze z bólu brzuszka codziennie, ale kupki sam nie zrobi ...


    a no chyba, że tak :(


    jenny1983: po urodzeniu 4040, a w dniu wyjscia ze szpitala 3640,


    aha
    to moja faktycznie może być do tyłu bo po urodzeniu 3500 gr a w dniu wyjścia 3400 gr
    --
    •  
      CommentAuthorbrombap
    • CommentTimeJan 4th 2012 zmieniony
     permalink
    Teorko, może jednak skontaktuj się z doradcą laktacyjnym? Bo jednak karmienie ma być "na żądanie" - nie wiem, czy być może przystawiając za często, nie powodujesz, że Mała wypija jedynie ten lekki, "pitny" pokarm? Jak długo ssie?
    Pisałaś też, że nie udało się zrobić badania moczu. Jeżeli przyrosty wagi są małe, to dla pewności naprawdę warto zrobić to badanie. Wiem, że to nie łątwe. Moja córka miała ZUM w wieku 6 msc. Nie było ŻADNYCH objawów - wyszło przy standardowym badaniu. Ale synek znajomych właśnie przestał przybierać. Wiem, że pobranie moczu nie jest łatwe, ja niekiedy czekałam godzinę. Generalnie robiłam to tak, że jakieś 20-25 min po karmieniu kładłam córeczkę na przewijaku, zdejmowałam pieluszkę, przemywałam pupkę (ja używałam też kalium, ale są różne szkoły: rumianek itd) - i czekałam. Oczywiście, nie tak by Marta mi zamarzła, ale jednak stałam nad nią z pojemniczkiem. Niekiedy skrapiałm brzuszek albo stópki wodą.
    Z woreczków nie radzę korzystać - gdy wyjdzie zły wynik, i tak lekarz raczej nie uzna go za miarodajny. Aha - jeżeli pobranie jest trudne, a chcesz zrobić badanie kompleksowe, rozważ czy nie oddać części (tu nie potrzeba wiele, więcej musi iść na ogólne) od razu na posiew. Wiem, że to może być na wyrost, ale jeżeli wyjdą leukocyty w ogólnym, to i tak trzeba to zrobić.
    Na koniec napiszę, że po ZUM Martusia przez dłuuugi czas musiała mieć badanie co tydzień - dwa. Ale jakoś się da to pobrać:))
    --
  4.  permalink
    TEORKA: moja ledwo 5,3 kg waży :( :P :P

    No widzisz, a Krzysiu za kilka dni 4 miesiące kończy i nawet tyle nie waży. A chłopcy podobno ciężsi, więcej przybierają, itp :wink:
    --
  5.  permalink
    ja do pobrania moczu rozbierałam Hanię i wkładałam nóżki pod kran w umywalce a mężu siki łapał.
    •  
      CommentAuthorjenny1983
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    Teorko, nie ma sensu porownywac dzieci, a juz zwlaszcza karmionych piersia i mm, to zupelnie inne przyrosty sa. a propos karmienia Ninki, brombap ma racje, dziecko powinno ssac jedna piers ok15 minut by otrzymac mleko wszystkich 3 faz, dlatego wazne jest tez zeby zaczynac kolejne karmienie od tej piersi, ktora nie zostala do konca oprozniona, ale to napewno wiesz. a zakazenia ukl. moczowego najczesciej niestety przebiegaja bezobjawowo:// wiec postaraj sie zebrac mocz, moze po kapieli zostaw ja rozebrana chwilke dluzej, a wtedy mocz do lodowki i rano do labu.
    --
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    morelko, najwazniejsze zeby w ciagu doby zasikal porzadnie 6 pieluch! tego pilnuj!

    a piszesz o tetrówkach czy pampkach...
    bo wiadomo tetra zaraz jest zalana a pampki dużo wchłoną...
    --
    •  
      CommentAuthorjenny1983
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    o pampersach! taki napompowany pampers 6 razy na dobe.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 4th 2012 zmieniony
     permalink
    BROMBAP z tym badaniem moczu to było tak, że u lekarki byliśmy w poniedziałek. W ten sam dzień kupiłam 2 woreczki i pierwszy raz spróbowałam we wtorek rano.
    Umyłam dziecko, przykleiłam woreczek i czekaliśmy 45 minut....
    mąż już się niecierpliwił bo do pracy musiał [tylko on może zawieźć bo ja jestem w domu z Małą uwięziona :(] a ta jak na złość postanowiła nie sikać :cool:
    w końcu się przekonała .............. tylko się okazało, że źle worek przykleiłam więc dupa...
    w środę spróbowaliśmy znowu
    tym razem zrobiła siku oraz kupę i przy zdejmowaniu woreczka odrobiniusia kupy mi się tam dostała
    więc mocz był do wylania :/
    wysłałam męża do apteki po pojemniki....
    w czwartek rano próbowaliśmy z pojemnikiem....
    niestety dziecko było o tyle sprytne, że zaczęło sikać w trakcie mycia jej piśki przed pobraniem moczu....
    a potem znowu zastrajkowało i po 50 minutach czekania mąż pojechał do pracy bo się nie doczekał
    nie pomagało nic
    ani kropienie zimną wodą, ani przelewanie wody ze szklanki do szklanki
    no nic
    w końcu uparta po mamusi :devil:
    w piątek próby nie było bo mąż wyjechał do pracy jak my jeszcze spałyśmy :shamed:
    potem w sobotę i niedzielę laboratoria pozamykane więc tego
    a w poniedziałek było co tygodniowe ważenie, okazało się że Ninka przybrała 200 gr więc stwierdziłam, że to nie problem z moczem i odpuściłam to łapanie zupełnie.....
    także czekam do poniedziałku
    bo będzie kolejne ważenie
    jak przybierze dobrze [może ona tak skokowo faktycznie przybiera, że raz 70 gr, raz 200 ale suma sumarum w miesiącu te 500 - 600 gr osiąga ?] to dobrze a jak nie to złapię jej ten mocz choćbym się zesrać miała :cool:


    co do ssania - ona nie ssie długo - ja wiem ? ok 5 - 7 minut
    ale robi tak od urodzenia
    i wtedy mimo to przybierała po 250 gr tygodniowo...
    więc chyba w tym krótkim ssaniu nie jest problem
    ona się szybko najada i po tych 5-ciu minutach beka jak stary chłop i leży z wielkim napompowanym brzuchem
    i nie ma opcji, żeby dłużej ssała...
    nawet jak odciągałam ten pierwszy wodnisty pokarm to i tak ssała tyle samo i ani minuty dłużej....
    jak wypluwa cycka to ja wiem, że koniec karmienia i nie ma takiej siły, która by jej go z powrotem do paszczy wcisnęła
    zaciska usta, wypycha jęzor i nie ma bata :devil:

    co do doradczyni laktacyjnej - myślałam o tym ale do najbliższego miasta gdzie mogłabym taką znaleźć mam ponad 40 km więc nie mam jak jechać a mąż wraca z pracy po 17 więc tego :/
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    jenny1983: moze po kapieli zostaw ja rozebrana chwilke dluzej, a wtedy mocz do lodowki i rano do labu.



    chciałam tak to mi wszystkie napisały, że tak nie wolno bo mocz maks 3 godziny może być trzymany
    nawet w lodówce...
    więc kurde nie wiem jak to jest :(
    --
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    nie żartuj...
    ja zmieniam 3 razy dziennie ...
    ale napompowane do ostateczności...
    to znaczy że coś jest nie tak??:sad:
    --
    •  
      CommentAuthorbrombap
    • CommentTimeJan 4th 2012 zmieniony
     permalink
    Teorko, nie jestem specem, ale Twój pokarm chyba też się zmienia z wiekiem córeczki. Ważne, by wypijała tę odżywczą część. Nie wiem, co radzić - może zaeksperymentuj - poczekaj na jej żądanie i zobacz, jak długo pije? Albo po odbiciu zaproponuj drugą pierś? A następne karmienie rozpocznij od tej, na której skończyłaś? Nie wiem tyko, jak z ulewaniem...
    Szkoda, że nie masz w pobliżu doradczyni- mi bardzo pomogła przy problemach z karmieniem. Myślałam, że wiem wszystko (ach, te gazety i internet), a popełniałam sporo błędów...
    --
    •  
      CommentAuthorbrombap
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    Morela - 3 razy dziennie????
    Nie czekaj, aż pampers wybuchnie - ja wolałabym nie mieć przy skórze czegoś takiego. To nie może być zdrowe! Zresztą, od czasu, gdy MArta miała ZUM lekarz mnie wyczulił, i ja zmieniałam po praktycznie każdym siusiu (no, moja kieszeń to zauważyła:)) Ale od kiedy MArta miała ok rok była już wysadzana:))
    Zmieniaj co maks 2-3 h i wtedy sprawdzaj, czy zasiusiane. Jeżeli nie - pogadaj z lekarzem.
    --
    •  
      CommentAuthorjenny1983
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    Teorko, jesli mocz idzie na badanie ogolne, to moze stac w lodowce do rana, bakterie sie nie namnoza !!!
    Co innego na posiew, to musi byc jalowy pojemniczek, zdezynfekowana cipka i srodkowy strumien :// wiadomo, ze to nielatwe://
    hmmm, a nadal odciagasz mleko zanim Ninka zacznie jesc? bo po 5 minutach to dopiero, teoretycznie, plynie mleko bogate w bialko, a po 8 -10 bogate w tluszcze, i dopiero to sprawia, ze pojawiaja sie faldki ;)

    Morelko, ja Wiki przewijam po kazdym karmieniu, czasem czesciej bo kupe robi miedzy karmieniami i pampers jest tak ok 3 razy grubszy niz na poczatku, nie umiem tego lepiej opisac. Ale skoro on tak je mega zasikuje, to po prostu zwaz na wadze kuchennej sucha pieluche i zasikana, to zobaczysz ile wysika w ciagu calej doby.
    --
    •  
      CommentAuthorJosaris
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    Teo, nie macie tam jakiegoś laboratorium czynnego dłużej? Zawożę siuśki do szpitalnego labu (czynne do 18:30), kiedy mi pasuje, czyt. uda się coś złapać.
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    Ale skoro on tak je mega zasikuje, to po prostu zwaz na wadze kuchennej sucha pieluche i zasikana, to zobaczysz ile wysika w ciagu calej doby

    pomysł super , sama bym na to nie wpadła
    tylko jeden problem n ie mam wagi kuchennej:confused:
    --
    •  
      CommentAuthorJosaris
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    Dziewczyny, dla dobra Waszej psychiki przestańcie schizować :bigsmile:. Mnie tez czasem się udziela, nie powiem, ale ważenie pieluch to już przesada.

    Są dzieci, które opróżniają pierś w 5 minut. Wszystko zależy przecież od intensywności ssania.
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 4th 2012 zmieniony
     permalink
    Josaris: Teo, nie macie tam jakiegoś laboratorium czynnego dłużej?


    wszystkie do 10-tej właśnie :(

    ja mieszkam w b. małym mieście gdzie ani doradczyni, ani długo otwartych laboratoriów ani niczego kurna :neutral:


    JENNY nie odciągam już bo po pierwsze szło mi to średnio na jeża [moje cycki są laktatoodporne] a po drugie wydaje mi się, że coraz mniej pokarmu mam bo Nina czasami jakby miała ochotę dłużej possać ale chyba nic więcej nie leci, ona się wkurza, zaczyna piszczeć, szarpie cycka, targa głową i w ogóle armagedon :cool:
    wtedy daję jej drugiego i jeszcze doje i dopiero ma dość...
    także jakbym odciągała to już nic by tam nie zostało chyba...
    nie wiem czemu ale takie mam głupie wrażenie, że mi się kończy pokarm...
    może tak się nagle zacząć mleko kończyć czy to moja głowa raczej ?
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    Josaris: Są dzieci, które opróżniają pierś w 5 minut. Wszystko zależy przecież od intensywności ssania.


    no moja tak właśnie od samiusieńkiego urodzenia robiła i ja myślałam, że tak może być....
    --
    •  
      CommentAuthorjenny1983
    • CommentTimeJan 4th 2012 zmieniony
     permalink
    Fajnie tu sie siedzi z Wami, zaluje ze wczesniej sie nie wciagnelam :D ale mialam budowe na glowie. a teraz tylko Wiki.pies i dom ;) zmykam sie przewinac bo z nowym rokiem przyszla @ :) z czego sie bardzo ciesze bo oznacza to poczatek staran o rodzenstwo dla Wiki :) i ide spac bo nie wiem kiedy moj wrzaskunek sie obudzi. oby o 5 :)
    --
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    miała ochotę dłużej possać ale chyba nic więcej nie leci, ona się wkurza, zaczyna piszczeć, szarpie cycka, targa głową i w ogóle armagedon

    u mnie to samo :cool:
    i też mam tekie obawy że kończy mi się pokarm...:confused:
    --
    •  
      CommentAuthorbrombap
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    Hmm, zawsze masz jeszcze opcję z położeniem się na cały dzień z dzieckiem do łóżka - niech ssie ile chce - to wersja na kryzys laktacyjny. Potrafi ładni nakręcić laktację. Dużo pij, jedz pożywne zupy. I nie stresuj się. Gdy Marta miała ok 7-8 tyg. myślałam, że to już koniec karmienia - a skończyłyśmy, gdy miała 17 miesięcy...
    Jeżeli badanie moczu to rzeczywiście taki problem, to pogadaj z pediatrą na wizycie - jak on/ona ocenia sytuację. Jeżeli jest sensowny/a z pewnością powie, co trzeba/można/warto zrobić:)))
    --
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    z czego sie bardzo ciesze bo oznacza to poczatek staran o rodzenstwo dla Wiki :)

    oooo fajnie Ci do mnie jeszcze nie zawitała @
    ale sama też bym chciała starać się o rodzeństwo ,ale niestety w lecie muszę szukać pracy bo musimy się z mężem odpić od dna z kasą...
    czekają nas remonty a teraz to nic nie potrafimy odłożyć co chwile nowe wydatki lekarze, witaminy , lekarstwa itp itd ciężko nadążyć za tym jak ta kasa idzie...
    --
    •  
      CommentAuthorbrombap
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    Jenny - @ tak szybko? Przy pełnym karmieniu?
    --
    •  
      CommentAuthorjenny1983
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    a ja mysle ze kazdy pomysl dobry byleby sie psychicznie uspokoic :)

    Teorko w takim razie ten typ tak ma, nie piesci sie z jedzeniem, tylko ciagnie jak smok a potem ostentacyjnie komunikuje ze ma juz w dupce dosc;)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    BROMBAP z moją córą na cały dzień do łóżka ? :bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    zapomnij :cool:
    ona teraz ma fazę na rączki i zwiedzanie mieszkania przez cały czas jej aktywności :confused:
    daje się położyć na góra 25 minut na matę po czym jest wrzask..
    w łóżeczku pod karuzelą wytrzyma nie więcej jak 30
    ale leżenie ogólnie jest be i wrzeszczy wtedy tak jakbym jej ojca siekierą zabiła :devil:


    poza tym na leżąco jej karmić nie mogę bo potem rzyga dalej niż widzi :/
    i tylko pod górkę się karmimy....
    --
    •  
      CommentAuthorjenny1983
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    Wiki od ponad 6 tygodni na mm :( po 3 tygodniach na piersi przybrala 20g :(( wiec przeszlam na mm
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    Josaris: Są dzieci, które opróżniają pierś w 5 minut. Wszystko zależy przecież od intensywności ssania

    Ot, co. Moje dziecko zawsze je do 8 minut, czasem krócej, a potem ciumka tak długo, na ile mu pozwolę:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJan 4th 2012
     permalink
    Teorko pewnie pisałaś ale jest tu taki natłok danych że mi umknęło i się popierdaczyło juz wszystko...
    Co ile Mała się budzi w nocy??
    Moje dzieci bardzo słabo przybierały i miałam nakaz nie dokarmiania ale przede wszystkim wybudzania w nocy co 3 godz i karmienia i faktycznie wtedy przyrosty były "zauważalne"
    Co do łapania siuśków... Nat jest oporny na pobieranie moczu :P Ale on nigdy nie zrobił siusiu poza pieluszką i się blokuje ale i tak się to nam udało tyle że mamy laba do 16 to se mogliśmy pozwolić
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 4th 2012 zmieniony
     permalink
    Agunia05: Co ile Mała się budzi w nocy??


    do tej pory budziła się raz
    i to od samego początku
    i mimo to pięknie przybierała....
    potem się te przyrosty pogorszyły a ona dalej się budziła tylko raz....
    więc pewnej nocy zaczęłam karmić na śpiocha coby tych karmień własnie więcej było
    przestałam już po pierwszej nocy jak mi elegancko zarzygała całe łóżeczko i siebie
    z przekarmienia :confused:


    natomiast od 3 dni zaczęła się budzić co 3 godziny w nocy
    NIGDY jej się to nie zdarzało..
    a teraz jak w zegarku 23, 2, 5 i o 7-8 już wstaje
    dlatego właśnie zaczęłam mieć pewne obawy, że jednak głodna albo coś nie tak z pokarmem skoro NIGDY się tak często w nocy nie budziła a teraz nagle zaczęła.........
    zobaczymy co dzisiaj będzie....
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.