Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
pierwszy raz czytam o jakiś ilościach zasikanych pieluch ;) Ważne ,że dziecko dobrze przybiera...
Jak się martwisz,ilością swojego pokarmu to odciągnij sobie do butelki i wtedy zobaczysz;)
Waży 900g bidula.
w ogóle to jest idiotyczne! w przypadku wcześniaków czy chorób dzieci wymagających hospitalizacji, mamy powinny mieć wstrzymany macierzyński i być na l4. przecież tej dziewczynie cały macierzyński pójdzie na siedzenie w szpitalu!
i jeszcze dziwię się, że na oddziałach wcześniaków nie ma psychologów. to bardzo ryje psyche. ja byłam bliska udania się na wizytę, bo już ciągnęłam ostatkiem sił. gdyby Mery nie wyszła po 3 tyg, musiałabym skorzystac z pomocy gdzies prywatnie.
to ta kolezanka, Myszko, musiała na coś chorowac. obstawiam zatrucie ciązowe - wtedy płód przestaje rosnąć.
A mój mały terrorysta wymyślił sobie dzisiaj, że:
a) można równocześnie ciumkać cyca i własnego kciuka
b) fajnie jest mamę ugryźć w cyca (dobrze, że Kuba zębów nie ma ale i tak boli...)
c) jeszcze fajniej jest ugryźć cyca i odchylając głowę do tyłu sprawdzić na jaką długość się rozciąga (to dopiero boli...).
U nas kolek ciąg dalszy, czyli znowu męczarnie, bóle, nie mógł ssać piersi kiedy chciało lecieć, w końcu wymęczony z termoforem na brzuchu i szumem suszarki
Dziewczyny, dziecko ma MOCZYĆ 5-6 pieluch na dobę a nie pompować na maksa.
Biorąc pod uwagę, że pampersa powinno się zmieniać max. po 3h, to można łatwo sprawdzić. Przez jeden dzień zmieniajcie dziecku co 3h i patrzcie czy pielucha jest choć trochę zasikana. Jeśli tak - git, zakładacie kolejną. Jeśli dziecko przesypia noc (liczmy, że będzie to 21-6:00, czyli 9h) i nie zmieniacie wtedy pieluszki to nie zmieniajcie. Zostaje 15h w ciągu dnia, czyli teoretycznie 5 pieluch. I to jest to, o co chodzi w tym "teście".
Bo wiadomo, że każdy z nas ma swoją ulubiona stronę ale tez potrafi uzywać drugiej.
i ona w sumie nie tyle trzyma na jedną co tak dziwnie wykrzywia
Teorko, Wiki uklada identycznie glowe jak lezy na przewijaku i spoglada na tablice z rysunkami :))
Kobieto ty się lecz!!
Franio tez w ta strone cześciej się patrzy bo tak ma lożeczko odwrócone
I tak samo wyglada jak Ninka
Ale nie ma problemu z odwróceniem głowki na prawo, spi tez czasmi na tej stronie, jak go przekrecam sama to nie protestuje i jak z gory na niego patrzysz to idealna symetria jest take więc Teo weź się w garść i nie panikuj bez powodu!
a w ogóle to chciałam napisać, że uwielbiam kiedy mój mąż jest w domu hahahah
nakarmiłam dziecko, oddałam tatusiowi a ja mam fristajl
a raczej marzenia o nim skończyły się jak tatuś miał uśpić dziecko...
Karmienie na zadanie powinno dotyczyc tylko noworodkow, po skonczeniu miesiaca nalezy wprowadzac pewien rytm dnia i stale rytualy, dzieci bardzo lubia miec poukladany dzien. Niemowle moze ssac piers max. 40 minut, w innym wypadku zuzywa wiecej energii na ssanie niz otrzymuje z pobranego pokarmu!! dlatego moze slabo przybierac na wadze. Niemowle, ktore dobrze ssie, powinno byc karmione ok 10-15 minut z jednej piersi by otzrymac mleko wszystkich 3 faz. To tzw ciumkanie to deserek dla dziecka, czyli geste tluste mleko, ktore trudniej wyplywa, ale jesli dziecko na 4 takty ssania raz przelknie to jest dobrze. Ponadto niemowle karmione piersia nie powinno jesc czesciej niz co 2 godziny, liczac od poczatku karmienia. Organizm musi miec czas na strawienia jedzenia! Jesli po 30 minutach dziecko placze, to znak ze NIE PLACZE Z GLODU, tylko z innego powodu i podawanie piersi mija sie z celem. Nawet jesli ssie przez chwile, to spija 1 faze bogata w laktoze, trafia to na poprzednie jeszcze niestrawione jedzenie i kolka lub bol brzuszka gwarantowane! Czy dobrze bysmy sie czuly, gdybysmy ciagle cos jadly, tak np 10 posilkow dziennie?! Karmiac co chwile uczymy dziecko zlych nawykow, a jak minie 6 m-cy to jak wyobrazacie sobie wprowadzanie stalych pokarmow. Zwis na cycu 2 godziny, potem kaszka, znowu cyc, obiadek, a kiedy przerwy na zabawe i cwiczenie nowych umiejetnosci??
My z Antosią spędziliśmy m-c w szpitalu Było cholernie cieżko psychicznie a lekarka nie ułatwiała (ona jest poje..... i nie raz o tym pisałam) tak naprawdę ona mnie najbardziej rozwalała i przekaz przez nią informacji - ale to inna bajka/ Kolejne szpitale, operacje, śmierć mamy itd po roku padłam i wylądowałam na prochach. Może gdyby faktycznie ktoś w szpitalu zwrócił mi uwagę na to bym jednak zgłosiła się JUŻ do psychologa by było inaczej - ja uż nie marzę o psych w szpitalu, ale nawet mała sugestia że dobrze by było bo czeka nas (mnie) ciężki czas... Ale oni to olewają, bo po co i jeszcze dziwię się, że na oddziałach wcześniaków nie ma psychologów. to bardzo ryje psyche. ja byłam bliska udania się na wizytę, bo już ciągnęłam ostatkiem sił. gdyby Mery nie wyszła po 3 tyg, musiałabym skorzystac z pomocy gdzies prywatnie.
a kiedyś jak był temat o wyższości pieluch tetrowych nad pampersami to pisałyście [ nie pamiętam dokładnie czy Ty ale większość dziewczyn :D ], że tetra schnie parę godzin....
a teraz piszesz, że dwa dni :P
bo pamiętam nawet jak pisałam, że nie miała bym w zimie jak suszyć to dostałam odpowiedź, że to nie problem bo schną pieronem
Wszystko chyba zależy, jak jest ciepło w domu i jaka jest cyrkulacja powietrza.
hmm czy Vojta jest trudna nie powiedziałabym. Jest nieprzyjemna ale jest to jedna z najskuteczniejszych metod rehabilitacji. Polega na blokowaniu nieprawidłowych odruchów i wymuszaniu prawidłowych. Ja sama nawet teraz bym się wkurzała gdyby ktoś trzymał mnie na siłę w niewygodnej mi pozycji - tak samo jest z maluchem. Płacz jest oznaką buntu i niezadowolenia że sie je trzyma na siłę a nie ze robi krzywdę Vojty ehhhh no ale to w najgorszym wypadku... Ćwiczenia są trudne i dość nieprzyjemne, bardziej drastyczne dla kogoś z boku