Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
jak mama znika z horyzontu, to nagle okazuje się, że są inne sposoby na zaśnięcie
laktator by brodawki też tak nie wessał ?
Mała mnie zgryzła do krwi, jak sie budziła to chciało mi sie płakać ze zaraz bedzie jadła
Miesiączki nadal nie mam aczkolwiek zaczęło mnie wysypywać jak nastolatkę i to w miejscach gdzie hormonalnych czyli głównie przy rzuchwie i od czasu do czasu pobolewa mnie brzuch jak na okres, a jak z tym u Was?
jak mam tej mojej Młodej otoczkę wcisnąć do buzi?
dziewczyny prosze napiszcie mi jaka szczepionke(jakiej firmy) podaja w Polsce na tezec, blonice krztusiec (te 3 w 1)
Ehh.. nie wiem czy u nas czasem nie zaczyna sie ten skok co trwa 4 tygodni!!!!
Jak tam to chyba zeświruje!
Tak już pieknie mielismy ustalony nocny rytm ze spanie to teraz Franiowi sie odwidziało..
Co prawda idzie spać o 20 tak jak zwykle ale o 21 przypomina sobie, że przecież można jeszcze się pobawić, pozwiedzac mieszkanie, cos ewentualnie przekąsić..
Dopiero koło 23-24 decyduje się usnać..
A godzinę arszenikową ma mniej wiecej co 2h..
Kupki zielone mogą być po sokach albo czymś co zjadłaś a miało intensywny kolor...
a Tadek koniecznie chce już siadać. Za cholerę nie chce być na kolanach w pozycji półleżącej. Podciąga się do góry i siada. Nie pozwalam mu, bo za wcześnie na takie wygibasy, więc się wkurza jak cholera.
Chyba najpierw powinien nauczyć się obracać z pleców na brzuszek nie? Na razie czasem wychodzi mu obrócenie się z pleców na bok. Ale na brzuszek jeszcze mu się nie udało. W ogóle nie wiem czy mam z nim jakoś to ćwiczyć, czy zostawić wszystko naturze?
Dodatkowo juz od tygodnia probuje mu spilnikowac paznokietki i się nie da udało mi 3 paluszki do tej pory porzadzic bo sie tak wyrywa :/
W ogóle nie wiem czy mam z nim jakoś to ćwiczyć, czy zostawić wszystko naturze?
a Tadek koniecznie chce już siadać. Za cholerę nie chce być na kolanach w pozycji półleżącej. Podciąga się do góry i siada. Nie pozwalam mu, bo za wcześnie na takie wygibasy, więc się wkurza jak cholera.
Chyba najpierw powinien nauczyć się obracać z pleców na brzuszek nie? Na razie czasem wychodzi mu obrócenie się z pleców na bok. Ale na brzuszek jeszcze mu się nie udało. W ogóle nie wiem czy mam z nim jakoś to ćwiczyć, czy zostawić wszystko naturze?
wcześniej miał kupkę żółta ale była strasznie pienista przyuważyłam bo podczas przebierania zaczął ją robić , zresztą cześć jej wylądowała na mnie, na dywanie bo zasięg miał ogromny.
Martwię się że coś jest nie tak z tym moim pokarmem.