Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorAlien
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
  1.  permalink
    Aha Franek to juz jest gotowy na nowe jedzenie..
    Dzis mi ukradl makaron z pesto z talrza... :bigsmile:
    -- // //
    •  
      CommentAuthoranne76
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    smakowało mu? :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeJan 10th 2012 zmieniony
     permalink
    Magdalena: A sluchajcie, mam pytanko. Bo moja mama pracuje w przedszkolu, jako intendent, ale ma kontakt troche z dziecmi.
    Czy taka osoba moze przenosic pneumo czy inne syfy?


    nie wiem jak inne syfy:wink:(bo wirusy napewno moze przenosic zarowno jak i dziecko czy dorosly)
    ale najwiekszy procent nosicieli bakterii Streptococcus pneumoniae sa dzieci pomiedzy 7 - 40 miesiacem zycia (50% dzieci w tym przedziale wiekowym ma w sobie te bakterie w nosogardzieli- sa nosicielami)
    dorosli rzadko "nosza" te bakterie w sobie, majac tez wytworzona wieksza na nia odpornosc-rzadko ta bakteria wywoluje choroby u doroslych( zmienia sie to u osob po 60-65 r zycia)

    dlatego ja bym sie nie obawiala na Twoim miejscu-mama by musiala zachorowac (niskie ryzyko) aby ewentualnie zarazic Twoje dziecko droga kropelkowa
    Bardziej obawialabym sie wizyt innych dzieci z rodziny wlasnie w wieku do 3 roku zycia (arownych tych szczepionych jak i nie szczepionych-one czesto maja w sobie te bakterie i np calujac dziecko moga przenosic na niemowle)
    Dlatego nie jestem tez za "oblizywaniem" smoczka przez mame...co robi moja kolezanka- b niebezpieczne zwazywszy na inna bakterie N. meningitidis, ktora powoduje sepse (i mowie tu o typie bakterii B, na ktora nie ma szczepionki a ktora czesto , bo parwie u 30% ludzi,wystepuje w nosogardzieli wlasnie i nie powoduje objawow)

    moim zdaniem mozesz sie spokojnie wstrzymac ze szczepionka, ja tez bym sie wstrzymala gdybym
    a)nie miala starszaka w domu
    b) ta szczepionka jest obowiazkowa w kalendarzu szczepien w UK (2 miesiac zycia)

    Mam nadzieje,ze pomoglam:wink: (bo tu chyba chodzilo o podjecie decyzji ws przesuniecie terminu szczepien na pneumokoki?)


    aneta01: Mamusie karmiące piersią - czy czekałyście z wprowadzaniem nowych pokarmów do tych 6 miesięcy?

    zgadzam sie z hydrazine
    ja czekalam do pelnych skonczonych 6 miesiecy (zaczelam od papkowych marchewek z dynia itp)
    z tego co sie uczylam to organizm dziecka, jego uklad trawienny,nie jest gotowy na wprowadzanie produktow stalych wczesniej niz 4-6 miesiecy,aczkolwiek u nas na studiach byl nacisk aby ,jesli dziecko jest na piersi, czekac spokojnie do 6 miesiecy
    Juz kiedys pisalam o komorkach jelitowych, ze u dziecka sa slabo "polaczone" znaczy sie sa wieksze przerwy miedzy nimi..dlatego powinno sie odlozyc wprowadzanie innych produktow niz mleko matki (badz mm) przed 6 miesiacem zycia. chodzi o to,ze spozywanie tych produktow niesie ryzyko wystapienia nie tylko alergii (a sluzowka jelitowa i bariera w niej , oraz IgA pzreciwciala sa lepiej rozwiniete i gotowe na "przyjecie" ewentualnych alergenow i wirusow/bakterii dopiero w 6 miesiacu zycia dziecka- )ale wlasnie jest wieksze ryzyko,ze do organizmu dziecka(i ukl krazenia-wlasnie przez te "nieszczelne" M komorki) dostana sie bakterie/wirusy ktorymi produkty moga byc skazone (albo zanieczyszczone podczas przygotowywania..)
    Zreszta w takim podawaniu produktow u dziecka wczesniej niz w 6 miesiacu zycia glownie o to aby zaznajomic dziecko ze smakami i samym jedzeniem innego pokarmu niz mleko...bo takie dziecko nie jest w stanie jeszcze trwic wszystkiego wiec za duzo energii tez z tego nie bedzie mialo
    Mi sie wydaje,ze minimum to skonczone 4 miesiace zycia i tylko jesli dziecko jest na to gotowe
    Pamietajmy,ze zbyt wczesne wprowadzenie produktow stalych (zarowno jak ich zbyt pozne wprowadzenie!!) sprzyja alergiom i egzemom
    Moja kolezanka ladowala w swoj core rosol od 3 miesiaca zycia, ziemniaki(to byl typowy hardcore!!) kaszki dla niemowlat itp a potem mala cierpiala na objawy skorne,egzemy...fakt one minelyjak mala miala 4 lata,ale jednak sie troche nameczyli..(jej mala od poczatlu byla na butli)

    Goma: wolę żyć w błogiej nieświadomości... staram się nie jeść ich za dużo. Zresztą czytałam ,że Anja Rubik je je jako przekąskę i jakoś jej nie zaszkodziły he he :wink:


    ona to moglaby paczkami to jesc...szkapa z niej az zle wyglada ostatnio jak byla w TVN na sniadanie tym programie ..czy jak to tam sie zwie...to on awygladala niezdrowo!!!M potwierdzil zreszta

    Teoja bym nie dopajala, po co?
    --
    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeJan 10th 2012 zmieniony
     permalink
    TEORKA: i zaczęła mi mieszać w głowie, że dziecku chce się pić na pewno a jak je przystawiam co 2 godziny [moja Ninka nigdy częściej nie chce] to na pewno w międzyczasie chętnie napiła by się wody...
    no i kurde zgłupiałam....


    jakby "chetnie"sie czegos napila to z pewnoscia by Ci to zakomunikowala
    a lepiej zamiast wody przylozyc do cyca na start sama wiesz leci wodniste mleko ale bogate w laktoze, ktora jest niezbedna do rozwoju mozgu
    po co wymieniac to na wode?
    nie boj zaby,jak Ninka bedzie spragniona da znac:wink::wink::wink:
    --
  2.  permalink
    anne76: smakowało mu? :bigsmile:


    Upuscił na podlogę zanim do buźki powędrowało :wink:

    Ja Frania nie dopajam, jak mu się chce pic to daje mu cycka, stąd też u nas te częste karmienia.
    A moja tesciowa własnie ostatnio tak się pyta czy nie dajemy Franiowi herbatek..
    No to odpowiadam, że nie i koniec dyskusji..
    A ona przez pol dnia jak tam powtórzyła to pytanie chyba z 10 razy.. bo ona się w sumie nie wtrąca ale tak drazy drąży żeby jednak coś zmienić..
    Myslałam, że oszaleje.
    Na dodatek.. co mnie wku....ło mega!
    Pocałowała Franka w usta!
    No tego juz było za wiele!
    Jak sobie o tym przypominam to dalej mi się źle robi.
    M miał z nią wlasnie odbyc rozmowe na ten temat.. ja rozumie pocałowac stopki, nawet czołko ale usteczka?!
    -- // //
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    Jaheira: Ooo przeprowadzacie się?

    Tak. Będziemy mieszkali nad R. mamą. Sami :) Głupio to zabrzmi, ale śmierć R. babci w dzień mojego porodu nam to umożliwiła...
    katy222: I jestem pewna, że wkrótce nie będziesz jej mogła odpędzić od cyca :)

    hi hi dzięki ;)
    --
    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    nightingale_84: Na dodatek.. co mnie wku....ło mega!
    Pocałowała Franka w usta!


    no ja tego tez nienawidze!!!!wiem co czujesz!
    babcia mojego M caluje wszytskie dzieci w usta!!!!!!!!!!bleeeee
    --
  3.  permalink
    Talinko- tam Wam bedzie lepiej?
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 10th 2012 zmieniony
     permalink
    HYDRAZINE no ale jak ona mi ani raz nie zakomunikowała [między karmieniami co 2 - 3 godziny] że chce pić a wg mnie kurcze musi jej się chcieć bo mieszkamy w bloku mega docieplonym, gdzie mimo zakręconych kaloryferów i tak jest 24,5 - 25 i ja sama mam non stop sucho w ustach [ nie pomaga częste wietrzenie ani nawilżacze powietrza i mokre pieluchy na kaloryferach.....]
    a ona nie chce cyca cześciej jak co 2 - 3 godziny......


    MAREZKA
    co do tego becikowego - te zmiany od 01.01.2012 obejmują kobiety, które urodziły własnie po 1-wszym stycznia czy wszystkie, które wtedy składają wnioski o becikowe ?
    bo kurcze jak wszystkie to do gina będę musiała raz jeszcze iść bo zaśw. mam tylko, że byłam pod jego opieką przed 10 tygodniem a z tego co piszesz to teraz inne potrzebne mi będzie ?
    szlag !! :angry:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    TEORKA: które urodziły własnie po 1-wszym stycznia czy wszystkie, które wtedy składają wnioski o becikowe ?

    wszystkie niestety :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthorGoma
    • CommentTimeJan 10th 2012 zmieniony
     permalink
    chloe28: ona to moglaby paczkami to jesc...szkapa z niej az zle wyglada

    hehe no fakt chuda jest jak szkapa :wink: tacy to maja dobrze...
    dzięki za podpowiedź z tymi jogurtami...
    TALKA ja zapisywałam i to liedy karmiłam bo starałąm się co 2 godziny bo mi położna mówiła, że dziecko tez musi mieć czas na trawienie i to czy podałam witaminy bo ze zmęczenia nawet tego nie pamiętałam :shocked:
    -- [/url][/url][/url]
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    •  
      CommentAuthorAlien
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    Tak Teo, też składasz takie papiery jakbyś urodziła w 2012. Dlatego ja od razu składałam wniosek, żeby mnie te bardziej ulgowe przepisy objęły:smile: Chociaż zaświadczenie miałam takie jak Talinka pokazała :smile:
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    TEORKA: no ale jak ona mi ani raz nie zakomunikowała [między karmieniami co 2 - 3 godziny] że chce pić

    Spróbuj jej zaufać, pewnie wie co robi :wink: Sytuacja, o której ja pisałam, była ekstremalna, bo to były trzy tygodnie upałów ok. 35 stopni. Siłą rzeczy mieszkanie też się nagrzało i mieliśmy chyba ze 30 stopni wtedy... Wtedy tak co pół godziny piła po parę łyków.
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    aha czyli jak się nie domaga to znaczy, ze pić nie chce i nie naciskam :smile:


    ej ale ja właśnie takie zaświadczenie mam jak pokazałyście ! :wink:
    tzn tak mi się wydaje bo nie mogę go znaleźć żeby sprawdzić hahahahaha
    musze poszukać i zobaczyć ale jestem pewna, ze takie coś dostałam tylko nie pamiętam, żeby mi tam daty wpisywał przy tych trymestrach....
    chyba się tam przybił pieczątką po prostu...
    no nic odnajdę i zobaczę a jak się okaże, że mam inne to się wybiorę
    przy okazji :P
    może zdąże do października bo po tym czasie kasa przepadnie :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    no. Młoda zjadła po 3 godzinach. Byłam z nią piętro wyżej, u prababci, a teraz zasnęła, he he :wink:
    --
    •  
      CommentAuthoryolka32
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    chloe28: Moja kolezanka ladowala w swoj core rosol od 3 miesiaca zycia, ziemniaki(to byl typowy hardcore!!)


    o kurde to juz naprawde hardcore do potegi!!

    wiecie co moja walnieta tesciowa wczoraj powiedziala do nas ?...

    Mojego meza siostrzeniec (4 lata) jadl chipsy i nasz Adas patrzal na niego usmiechal sie jak tamten do niego zagadywal.. i moje tesciowa mowi "moze chce troche chipsow..?"
    laski ja myslalm ze ona tak tylko se walnela , w sensie zartem..

    a za chwile dokonczyla mysl.. twierdzac , ze takie male dzieci czesto placza jak widza ze my cos jemy bo chca tez sprobowac tego co my...:shocked:
    :shocked::shocked::shocked:

    Zdebialam!!!!! A moj maz w drodze do domu stwierdzil ze jego matce sie chyba cos popierdolilo pod sufitem skoro gada takie bzudry.....
    --
    •  
      CommentAuthorjenny1983
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    Ja mysle, ze i tak moja mama jest mistrzynia we wkur...... mnie pomyslami na dokarmianie Wiki !!! Dobrze wiecie, ze ona sporo tego mleka wypija od 120 do 160 ml na raz, a teraz jak ma skok, to czesto domaga sie juz jedzenia po 2 -2,5 godz. To jest dla mojej mamy od razu znak, ze ona sie ta "woda zabielona" nie najada i ja musze juz jej zageszczac kaszka najlepiej. Wiki wklada tez teraz raczke do buzi i strasznie sie slini, wiec pewnie ruszylo zabkowanie, na co znowu moja madra mama mowi zeby jej podac BISZKOPCIKA, to sobie podrapie nim dziaselka!!! Dodam, ze Wiki dopiero zaczyna lapac grzechotki i zabawki, wiec biszkopcika raczej by nie chwycila:///
    I za kazdym razem pytam czy ona ciagle to samo mleko pije, bo widziala reklame ze jest takie z nr 2 i ona juz takie powinna pic !!!!! Normalnie rece opadaja i slow brakuje :///
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    chloe28: ale najwiekszy procent nosicieli bakterii Streptococcus pneumoniae sa dzieci pomiedzy 7 - 40 miesiacem zycia (50% dzieci w tym przedziale wiekowym ma w sobie te bakterie w nosogardzieli- sa nosicielami)

    Chloe, ale takie dzieci jak nie chodza do zlobka to tez moga miec?
    I czy pneumo mizna sie zaeazic tylko przez kontakt czy tez kropelkowo?
    Dzieki wielkie za wyjasnienie takiej ciemnej masie :wink:

    A wiecie, ze jakby nie ta dyskusja, to nawet by mi nie przyszlo do glowy dopajac dziecka. Mery czasem sobie sciagnie krociutko z jednego cyca, nie zmuszam jej nigdy do wiecej, bo wiem, ze chciala sie napic.

    A u nas skok na 100%. Mala mega marudna, co chwila cyc. Za chwile cyc juz ja wkurza. Do tego mam wrazenie, ze po nowym syropku na ulewanie boli ja brzuszek, wiec mamy jazde na maksa. Trzymajcie kciuki :wink:
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    yol: chloe28: Moja kolezanka ladowala w swoj core rosol od 3 miesiaca zycia, ziemniaki(to byl typowy hardcore!!)


    o kurde to juz naprawde hardcore do potegi!!

    Hardcore do potęgi to był, jak moja znajoma dawała czteromiesięcznej córce kapuśniak i kotleta:confused:
    --
    •  
      CommentAuthorGoma
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    jenny1983: I za kazdym razem pytam czy ona ciagle to samo mleko pije, bo widziala reklame ze jest takie z nr 2 i ona juz takie powinna pic !!!!! Normalnie rece opadaja i slow brakuje :///

    a nie możesz jej wytłumaczyć na czym polegają te numerki na mleku albo podrzucić jakieś lektury? Ja mojej czytałam fragmenty książek :wink:
    -- [/url][/url][/url]
    •  
      CommentAuthorGoma
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    Kupiłam jogurty Bakomy naturalne i Danone owocowe. Zobaczymy co mu podejdzie :wink:
    -- [/url][/url][/url]
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    Mąż (były już zresztą) mojej przyjaciółki, jak został na chwilę ze swoim 3-miesięcznym synkiem to uraczył go czekoladką+ogórkami kiszonymi. Sam jadł to się chciał z dzieckiem podzielić...
    --
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    Ja pierdziele, czytam Was jakie to ludzie mają pomysły na karmienie dzieci i uwierzyć nie mogę, że ludzie mogą być tacy durni!!!!!!

    My byliśmy dziś u lekarza. Klusek waży 6600! Dostaliśmy skierowanie na rehabilitację jednak. Tadek powinien już w tym wieku leżąc na brzuszku podpierać się na ramionach a jemu się łapki rozjeżdżają na boki, co nie jest dobre. No więc mamy z nim ćwiczyć. Tzn rehabilitant ma pokazać jak się z nim bawić w domu, żeby było dobrze.
    Pytałam też o te pneumokoki. Lekarka była lekko zdziwiona, że jak maluch urodzony przed 37 tc to ma refundowaną szczepionkę. Zadzwoniła do sanepidu sprawdzić jak jest z tymi przepisami i faktycznie będziemy się szczepili za free. A lekarka mi podziękowała, że jej powiedziałam, że tak jest bo będzie mogła powiedzieć innym mamom (swoją drogą chyba dziwne, że pediatra takich rzeczy nie wie....)

    Tadek ostatnio bardzo marudzi w dzień, w ogóle nie chce się bawić. Albo śpi, albo marudzi... jedno z dwóch. A przepraszam jeszcze je i robi kupki. Uśmiechnie się kilka razy na dzień i na tym radość się kończy:confused: Czyżby sławny skok kilkutygodniowy? Tadek skończył w pon 15tyg....
    --
  4.  permalink
    myszerej: Tadek ostatnio bardzo marudzi w dzień, w ogóle nie chce się bawić. Albo śpi, albo marudzi... jedno z dwóch. A przepraszam jeszcze je i robi kupki. Uśmiechnie się kilka razy na dzień i na tym radość się kończy:confused: Czyżby sławny skok kilkutygodniowy? Tadek skończył w pon 15tyg....


    Mysle że tak bo u nas jest to samo..
    Jakoś dziwnie wiecej w ciagu dnia spi.. a potem tylko troche gaworzy.. staram sie na maska a on po chwili juz placz i tylko rece i rece i cyc..

    No nam pani która szczepiła Franka to mówiła że wczesniaki maja za darmo pneumo.
    Pediatra zresztą też.
    Więc dziwne że ta wasza o tym nie wiedziała.

    Mysza, a jak ten Tadzio leży?
    Bo jakoś nie mogę sobie wyobrazić jak to jest źle? :sad:
    -- // //
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    nightingale_84: wczesniaki maja za darmo pneumo.
    tylko, że tadek nigdy nie zastał uznany za wcześniaka. co to za wcześniak, 3450g i 56 cm długi??:wink:

    jak leży na brzuszku i podnosi głowę, to ma podnosić głowę i dźwigać się na przedramionach. A jemu zaraz głowa opada a ręce rozjeżdżają się na boki...:confused:
    --
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink

    Czytałam Wasze komentarze.... No i tak mi przyszło na myśl bo dziś na kwejku znalazłam. Dość adekwatne :)
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    myszerej: tylko, że tadek nigdy nie zastał uznany za wcześniaka. co to za wcześniak, 3450g i 56 cm długi??:wink:

    Myszka, wcześniek to dziecko urodzone przed 37tc. niezależnie od wagi.
    aczkolwiek wiem, że często jak dziecko rodz się w 36tc z ładną wagą, to już nie wpisują wcześniactwa w karte,żeby rodzicom kłopotu nie robić (bo jakby wpisali to szereg wizyt wtedy jest konieczny)
  5.  permalink
    myszerej: j
    myszerej: tylko, że tadek nigdy nie zastał uznany za wcześniaka. co to za wcześniak, 3450g i 56 cm długi??:wink:


    No i co :smile:
    Jak urodzony przed 37tc to jest wczesniakiem i juz :smile:
    -- // //
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    a ja mam problem wychowawczy hehe
    mój syn od tyg zakochał się w telewizorze i nic nie działa na niego uspokajająco i inetresownie jak telewizor skrętu szyi mógł by dostać a i tak będzie na tv patrzył...
    zaczyna być maniakiem bo jak tv wyłączony to szuka główką go i się denerwuje czego nie chodzi:smile:
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    morela1: mój syn od tyg zakochał się w telewizorze i nic nie działa na niego uspokajająco i inetresownie jak telewizor skrętu szyi mógł by dostać a i tak będzie na tv patrzył...
    zaczyna być maniakiem bo jak tv wyłączony to szuka główką go i się denerwuje czego nie chodzi:smile:

    U nas telewizor chodzi tylko rano na Dzień Dobry TVN, ale jak tylko widzę,że Wojtek zaczyna zapuszczać żurawia to wyłączam...
    Uważam,że najgorsze co mogę zrobić mojemu dziecku to uzależnić go od "małego" od TV...
    Bo teraz interesuje go cokolwiek a za chwilę zaczęłyby się bajeczki i siedzenie non stop...
    Tylko po co?
    --
    •  
      CommentAuthorleneczka8484
    • CommentTimeJan 10th 2012 zmieniony
     permalink
    kolory go interesują tak miała moja Natalka:)a teraz ma 3lata(dziś skończyła)i ciągle tylko bajki i bajki nic nie można oglądnąć.a jeszzce parę miesięcy temu mówiłam wszystkim,że moja tv nie interesuje;/ ale wprowadziłam jej godz oglądania w dni powrzednie tylko godz przed spaniem a w weekend rano godz przed południową drzemka też godz i wieczorem to samo chyyba tak jest najlepiej bo by się uzależniła
    -- ,
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    nightingale_84: Jak urodzony przed 37tc to jest wczesniakiem i juz

    w książeczce zdrowia ma wpisane, że donoszony jest. nie mam przy sobie książeczki żeby zacytować. no ale jakby nie było szczepionka mu się należy.

    Tadek po drzemce zjadł i znów na mnie kima. każda inna pozycja wywołuje atak wścieklizny...

    Wypiłam rano sok z pomarańczy (wyciskany, a nie z kartonu). jeśli tadek uczulony na cytrusy to jakich objawów oczekiwać?:confused:
    --
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    mój też chce na tv patrzeć, ale staram się go trzymać tak, żeby nie widział. Na razie się udaje:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    No! Młoda zjadła po kolejnej 2,5 godzinie. Teraz śpi. Przestałam się martwić tą dłuższą przerwą :wink:
    A chciałam się pochwalić, he he - udało mi się nakarmić bez ciągnięcia cyca laktatorem :devil:
    --
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    night, zobacz na foto Oskarka Moreli na Naszych Dzidziach. on ma rączki dobrze ułożone jak podnosi głowę. Tadek tak nie umie.
    --
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    wasze pociechy też z radości robią bańki ze śliny??????????:bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeJan 10th 2012 zmieniony
     permalink
    Dziękuję za odpowiedzi, dopiero miałam okazję przeczytać, bo byliśmy z małym na kontroli bioder.
    No ja też nie jestem za tak wczesnym rozszerzaniem diety. Najwcześniej za miesiąc z hakiem chciałam się do tego zabrać. U nas problemem są te kupy właśnie. Lekarz uważa, że lepiej zacząć urozmaicać dietę, niż stosować leki. A z kupą męczy się sakramencko.
    --
    Co do nie uczenia dzieci picia słodkich napojów, będę miała ciężką przeprawę, ponieważ Janek niestety doskonale zna słodki smak - wszystkie kropelki na kolkę są słodkie jak cholera. Herbatki nie lubi (podaję mu 30 ml z probiotykiem), więc nie wiem, co będzie, jak zacznie się rozszerzanie diety i dopajanie..
    --
    Jesteśmy po kontroli bioder - wszystko ok, następna wizyta dopiero jak mały zacznie porządnie chodzić. Bogatsza o wiedzę, jaką podzieliła się Kate, zapytałam, jakiego typu bioderka ma Janek, tak więc jest dobrze, oba są 1A. Uff..:smile:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    Jaheira:
    U nas telewizor chodzi tylko rano na Dzień Dobry TVN

    przybijam piątkę! ja też zawsze poranne karmienia przy DD TVN. cżesto głupoty gadaja i robią temat z niczego, ale nieraz całkiem sensownych rzeczy mozna sie dowiedzieć.
    aneta01: że lepiej zacząć urozmaicać dietę

    Anetka, a nie wystarczy urozmaicić TWOJEJ diety? w sensie, zeby jeszcze popróbować, co mu na te kupke pomoże?
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    ja tez nie chce go uzależniać od tv...:wink:
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    Magdalena: Anetka, a nie wystarczy urozmaicić TWOJEJ diety? w sensie, zeby jeszcze popróbować, co mu na te kupke pomoże?

    Madzia, tu mnie masz, zaczęłam już kombinować:smile:
    --
  6.  permalink
    A powiedzcie mi przy tym dawaniu wody do picia albo herbatek np koperkowej to stosujecie przegotowana wode z kranu czy może wode butelowana?
    -- // //
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    morela1: ja tez nie chce go uzależniać od tv...:wink:


    To niech będzie wyłączony przy dziecku- problem sam się rozwiąże...
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    nightingale_84: A powiedzcie mi przy tym dawaniu wody do picia albo herbatek np koperkowej to stosujecie przegotowana wode z kranu czy może wode butelowana?

    Ja stosuję przegotowaną ale ponoć można też taką, która jest zatwierdzona przez Instytut Matki i Dziecka np. Nałęczowianka.
    --
  7.  permalink
    Ja daję Nałęczowiankę. Choć nasza pediatra polecała Żywiec. Ale powiedziała, że Nałęczowianka może być. Lepsza niż przegotowana kranówa w każdym razie.
    --
    •  
      CommentAuthorjenny1983
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    Ale Zywiec to nie mineralna, tylko zrodlana :// wystarczy przeczytac na etykiecie i prawde mowiac na bromatologii na naszym wydziale byly badania roznych wod mineralnych i zrodlanych i wypadla bardzo kiepsko. Naleczowianka zdecydowanie lepiej.
    --
    •  
      CommentAuthorjenny1983
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    Goma "a nie możesz jej wytłumaczyć na czym polegają te numerki na mleku albo podrzucić jakieś lektury?"

    Podrzucalam nie raz, ale ona czyta i zapamietuje tylko to co chce!! Wybiorczo!! Tlumaczylam co znacza te cyferki, ale jakby do niej to nie dociera! Ona neguje moje metody karmienia, wychowywania za kazdym razem. Juz teraz wiem, ze z nastepnym dzieckiem inaczej postapie. Napewno nie pojade do nich( moich rodzicow) bo ten pobyt u nich tydzien po porodzie tylko mi zaszkodzil, zwlaszcza psychicznie. Zabronie tez komukolwiek, kto teraz udzielal nam cudownych rad:/, nas odwiedzac dopoki nasze dziecko nie skonczy miesiaca!!
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    aneta01: Lekarz uważa, że lepiej zacząć urozmaicać dietę, niż stosować leki. A z kupą męczy się sakramencko.

    Szczerze mówiąc, to bałabym się, że przy tak wczesnym rozszerzeniu diety problemy mogą się jeszcze nasilić - układ pokarmowy przecież niedojrzały jeszcze, po co go dodatkowo obciążać.


    Moja teściowa też mnie atakowała rewelacjami, że mój mąż, jak tylko skończył dwa miesiące, pił codziennie rosół na cielęcinie z butelki (!!!). Jak tylko H. dojrzała jej zdaniem do rosołu (czyli skończyła te dwa miesiące), przy każdej wizycie padało sakramentalne pytanie skierowane - a jakże - do małej: "a rosołek już ci mamusia gotuje,no powiedz Haniu?!" Wrr...
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    hydrazine: Szczerze mówiąc, to bałabym się, że przy tak wczesnym rozszerzeniu diety problemy mogą się jeszcze nasilić - układ pokarmowy przecież niedojrzały jeszcze, po co go dodatkowo obciążać.

    Tym bardziej, że dziecko kocha moje mleko:smile:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.