Myszorko poza tym jeśli masz centralne ogrzewanie w mieszkaniu to może codziennie rano małemu wpuszczaj do noska wodę... ( np sterimar )nie będzie tak szybko poddatny na infekcje typu katar a jednocześnie złagodzi wysuszoną śluzówkę nosa!
Myszorko to moze byc po prostu objaw sennosci no i suchego powietrza. ja mam na kaloryferach powieszone te kamionkowe nawilzacze powietrza no i praktycznie co noc jakas suszarka z praniem w pokoju jest postawiona a jakby co to polecam marimer - wode morska
marimer mu wpuszaczam do nosa, na kaloryferze jest nawilżacz, oczka trze jak jest śpiacy, ale robił to średnio co 2 godziny a teraz częściej i na dodatek nosek go swędzi.
Cześć dziewczyny !! Myszorka u mnie chłopaki również tak się zachowują, głównie Szymon - trze nosolka i oczka bez opamiętania, wtedy wiem, że pora nynu i nawilżam dodatkowo nosek. Też myślałam, że to alergia, nawet konsultowałam to z naszą pediatrą - dopóki nie pojawi łzawienie, zaczerwienienie spojówek, częste kichanie no i czasem pokasływanie to możesz być spokojna - czasem też może wsytąpić wykwit skórny lub gorączka - tak więc ja również jestem bacznym obserwatorem.
Maluszki właśnie śpiochają - a za nami 1,5h spacerek i soczek z marchewki+jabłuszka - mniaaam bąble się oblizywały
Dziewczyny nie wiem czy dobrze robię - ale odstawiam chłopakom HEMOFER ze względu na ząbki
Izunia jesli dobrze pamietasz to lekarka cos mowila ze odstawi chlopcom hemofer przy nastepnej wizycie, kiedy ta wizyta miala byc? bo jesli lada moment to mysle ze ok :) zwlaszcza ze wyniki sie im poprawily
A ja dzisiaj poszłam na miasto SAMA Mała zasnęła mi przy cycu i M stwierdził to ją zostaw szybko ci pójdzie na mieście (bieganie po urzędach) No to zostawiłam i jak wyszłam o 13 tak wróciłam po 16, niestety tak szybko nie poszło jak myślałam. No ale Weronika zjadła butlę jak się obudziła i troszkę się bawiła a potem chodzili po mieszkaniu i "tańczyli". Ja z językiem na wierzchu poleciałam od razu po dzieci do przedszkola... Jestem wykończona i zmęczona ale wbrew pozorom odpoczęłam dzisiaj trochę. Teraz M na kursie (przedostatni dzień) Ania na tańcach, Kuba i Gabi w miarę cicho, Weronika śpi ... rozkosz normalnie hihi
Izunia to moze zrob im morfologie albo prywatnie albo popros pediatre o skierowanie i wtedy zobaczysz co i jak i jesli hgb jest w normie i poziom zelaza sie utrzymuje na wysokim poziomie to mysle ze mozesz odstawic. zwlaszcza ze zaczelas im podawac stale jedzenie a w nim jest jednak zelastwa sporo
And no to sie nie zrelaxowalas troszeczke mimo ze biegajac po urzedach to jednak samej jak sie idize to jest roznica. ja mialam ochoty na zakupy ale mojemu mezowi sie nie chce bo zimno jest i stwierdzil ze juz noc i ziab no i mamy sobie odbic w sobote :D
dzisiaj znowu super nocka. Krzys poszedl spac o 20tej o 22.30 przez sen cyc i spanie do 6.30 - wzielam go do nas do lozka dostal cyca i spalismy do 8 bo poczta nas obudzila i to jeszcze nie do nas tylko pomylka
Witajcie piątkowo !! My również mamy ładnie przespaną noc !! Maluchy zasnęły po 21:00 [broiły długo z babcią ] potem koło północy ostatnie papu i pobudka o 8:00 - normalnie zegary w brzuszkach mają
No witajcie ! U nas ciut lepiej bo Czarownica zasnęło o 20,30 o 1 dokarmianie i pobudka o 5,30 i jazda, imprezowanie, gadanie z tatą by nie zaspał do 7 ja wyszykować rodzinę- wszyscy poszli po cichutku kładę się do łóżka a ta zgaga oczy w słup i dawaj teraz z matką gadać :) kiedyś ją uduszę
Zaraz idziemy na spacer bo ładna pogoda - milego dnia :)))
Moje dziecie po 2godz spaceru zaczelo sie drzec wsciekle i wcinac kurtke takze sprintem wracalam do odmu. w sumie wyszlo ze nie jadl cos ok 2h 45min i widac to dla niego w ciagu dnia za dlugo. za to teraz w koncu maminym cycom ulzylo
Ja padnięta jestem od spacerku dzisiaj wrrr Na dworze było bardzo ciepło, Julka wcale a wcale nie chciała zasnąć! M nie ma a miałam do IKEA jechać wrrr
Magg a u mnie gaduly razy 2 - Krzys plus Gabrysia i nie wiem ktore bardziej najciekawiej jest jak jedno przez drugie cos dziamga i badz tu czlowieku madry i miej podzielna uwage :)
U nas najbardziej gadatliwa pora jest rańcowa - bąble wówczas tak trajkocą Chyba kolejne zęby nas 'atakują' bo nerwowość i marudzenie nas nie opuszcza ...
Odwiedziła nas dziś moja znajoma - jest rehabilitantką - po wnikliwej obserwacji chłopaków i wykonaniu różnych "chwytów" oznajmiła, że wszystko u nas gra !! Dodał również, że brzdące są bardzo silne i duże i jakby nie wiedziała, że urodziły się wcześniej to by się nie zorientowała Rokuje, że maluszki jeszcze 2 tyg i będą ładnie siedzieć same - zobaczymy Jestem z nich DUMNA !! Ponoć do poradni, gdzie ona pracuje przychodzą dzieciaczki urodzone w terminie 11m-czne i nie potrafią siedzieć ... to dopiero zmartwienie !!
Jemma ja chłopaków karmię już na leżąco z podusią pod głową - po prostu nie sposób ich utrzymać no i im wygodniej i spokojnie mi piją - a swoją drogą ciągle domagają siedzenia - leżeć już im się nie chce Ale nie chcę ich za bardzo obciążać - wszystko w swoim czasie
Widzę że Maks robi Ci to co moja Glizda. A jak podciągam ja za rączki to uśmiech od ucha do ucha i wielki pisk przy tym :) Spieszą się nasze Bobasy hihihi
no ale i tak wlasciwe siadanie to bedzie z pozycji na brzuszku dopiero... jak pojdzie kuperek do gory to dopiero o jako takim siadaniu bedzie mozna mowic.
Krzys w pozycji na plasko juz nie ulezy. wozek na spacerach jak spi jest na pierwsza zapadke, jak nie spi to juz na druga. w lozeczku do spania jest materac pod katem ustawiony a jak lezy na lozku czy na podlodze to momentalnie laduje na brzuchu. pozycja na wznak totalnie go nie interesuje :)
dziecko przeciez nie siada z pozycji na plecach tylko z pozycji na brzuszku. lezac najpierw podnosi kuperek odpycha sie raczkami i w ten sposob siada. przynajmniej tak bylo z Gabrysia i tak jest wg lekarzy rehabilitantow czy poradnikow
jak bylismy w zeszlym tyg u lekarza to pielegniarka ktora zajmuje sie maluszkami posadzila Krzysia i sprwdzala czy i ile utrzymuje sie w pozycji siedzacej z raczkami z przodu (podparty na raczkach w pozycji lekko pochylonej do przodu) no i powiedziala ze Mlody jest bardzo silny skoro tak dlugo jest stabilny nim sie przekreci..
And Maskiu też się śmieje podciągany do siadu za rączki , ale umie się tak podnieść dopiero od niedawna bo do tej pory przy każdej próbie głowka była zwisająca w tył
Dziewczyny pomódlmy się za małą Natalkę , córeczkę wer03, jej stan się gwałtownie pogorszył dziewczynka ma m.in. dziurkę w przeponie, czeka ja operacja
co raz bardziej podoba mi sie macierzynstwo Krzys dzisiaj obudzil sie na jedzenie o .... 7:20 a poszedl spac o 20tej (karmienie przez sen ok 22:15) niby obydwoje dzieci z tej samej matki i ojca a takie zupelnie rozne ;) Gabrysia byla mega niespiacym dzieckiem i w dzien spala gore godzine – Krzys sumujac ok 4. ona w nocy wstawala co 45min i pierwsza noc przespala majac ok 3lat a Krznio od kilku ladnych dni spi do rana i wstaje z budzikiem i o ile przy Gabryni wygladalam jak zombie padajac ze zmeczenia to teraz normalnie egzystuje mam czas i sile na wszysko :) czyzbym z wiekiem stala sie bardziej zorganizowana?
Witajcie Kobietki Mnóstwo czasu mnie tu nie było, ale mam nadzieję, że już będę częściej AniuM mój Kubuś od 3 tygodnia życia przesypia całe noce, od początku nie chciał jeść w nocy nawet jak go budziłam. Od 2,5 tygodnia usypia ok.20:00-20:30 i budzi się ok.4:45-5:30 na jedzenie, naprawdę mamy złote dzieci Martwiłam się, że za długo śpi, ale lekarz powiedział, że skoro Kubuś prawidłowo przybiera na wadze to widocznie taki ma rytm i już Trzymam mocno kciuki za Wer i jej kruszynkę!!!!! Izunia widzę, że Twoje chłopaki rosną jak na drożdżach, super!!! Idę do galerii może wrzuciłaś jakieś nowe fotki
AniuM karmię i piersią i butelką od 3 tygodnia, bo mam niestety bardzo mało pokarmu. Robiłam już chyba wszystko, żeby zwiększyć ilość pokarmu, ale widać taka moja urodaPrzedwczoraj byłam znowu w poradni laktacyjnej i tyle co mogli to mi poradzili, ale te ich rady na niewiele się zdają. Wczoraj byłam u mojego gina i powiedział mi, że niektóre kobiety tak po prostu czasem mają i już, i żeby nie wiem co, to więcej pokarmu mieć nie będą, więc już chyba się z tym pogodziłam, chociaż jest mi z tym łatwo, ale muszę jakoś sobie dać radę
Jemma dzięki za gratulacje Dziś wstawię jakieś zdjęcia Kubełka, ale pewnie troszkę później, bo obecnie jestem w szale sprzątania AniuM jak jakieś nowe porady co do karmienia znajdę, to oczywiście, że je zastosuję, ale mam już @, więc ponoć niewiele czasu karmienia mi już zostało, no nic trudno i żyje się dalej, nic innego mi nie pozostaje