Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 14th 2012
     permalink
    szczypta_chilli: TEORKA- jak tam mała? Własnie doczytałam co Was spotkało:/
    jest juz trochę lepiej?



    dziękujemy już lepiej trochę :-)
    zmiana pieluch i maść z apteki zdziałały cuda na dupci :wink:
    a uczulenie z ciałka też schodzi
    tylko buzia brzydka bo tam jej smarować nie wolno :/
    no i jeszcze podrapała się po czole w nocy więc sama sobie urody "dodała" hehe :cool:


    a mimo kataru nocka fajna u nas
    spała od 19 do 2 , potem obudziła się o 5 i tu mieliśmy lekką przeprawę bo odciągaliśmy gluty, potem prawie już zasnęła przy cycku jak poszła kupa, więc się przebierałyśmy, potem jeszcze raz odciąganie [po serii kichnięć zaczęło jej furczeć w nosie] a potem jeszcze jedna kupa :tongue:
    no ale w końcu o 06:20 udało nam się usnąć i wstała o 08:40
    więc nocka fajna :]
    praktycznie bardzo zbliżona do tego co zawsze :)
    a Ninusia roześmiana, rozgadana więc chyba nie jest źle :bigsmile:



    i nie wiem czy już to pisałam ale nawet jak to napiszę raz jeszcze - Nobla dla tego, kto wymyślił "Katarek" !!! :devil:
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJan 14th 2012 zmieniony
     permalink
    Goma: "Największym wrogiem stworzenia udanej więzi jest obawa przed rozpuszczeniem dziecka. Wielu dorosłych dziś ludzi padło ofiarą tego właśnie powszechnego w pokoleniu ich rodziców strachu.Młodzi rodzice żyją pod presją przedobrzenia.A przecież niemowlęcia nie da się rozpuścić. Reagowanie na fizyczne czy psychiczne potrzeby dziecka nie jest brakiem dyscypliny.Trzeba je karmić, trzymać na rękach, bujac, kołysać i mieć jak najbliżej siebie.Jeśli rodzic nie będzie reagował na płacz dziecka, ono będzie wiedziało, że nie może na niego liczyć."


    Żadne odkrycie. "Nie noś, bo się przyzwyczai", to stosunkowo nowy wynalazek ludzkości, wcześniej tysiące lat matki reagowały zgodnie z instynktem z korzyścią dla siebie i swoich dzieci. Ja tam się cieszę, że olałam te "dobre" rady babć i cioć, i działałam tak, jak mi podpowiadał instynkt i moje dziecko. I cały czas widzę pozytywne efekty. Z drugim dzieckiem już nie będę miała wątpliwości, że tak jest dobrze. Polecam lekturę "W głębi kontinuum" - nie jest to żaden poradnik, ale daje do myślenia.
    •  
      CommentAuthormad1
    • CommentTimeJan 14th 2012 zmieniony
     permalink
    Goma: Czy któraś z was podcinała wędzidełko dziecku pod językiem???


    My podcinaliśmy jak Mała miała 10 dni w gabinecie. Tata trzymał dziecko i jego rączki, mama trzymała główkę a lekarka dała znieczulenie miejscowe i podcięła to wędzidełko. Krzyk był okropny ale raczej nie z bólu tylko ze strachu. Nie krwawiło (no może odrobinę ale krótko). Mała usnęła kilka minut po zabiegu.
    --
    •  
      CommentAuthorGoma
    • CommentTimeJan 14th 2012
     permalink
    madrill: My podcinaliśmy jak Mała miała 10 dni w gabinecie.

    nam tak wcześnie nie kazała podcinać i bardzo tego żałuję teraz bo może Wojtek nie miałby problemów
    z jedzeniem... :sad:
    hydrazine: "Nie noś, bo się przyzwyczai", to stosunkowo nowy wynalazek ludzkości,

    to ską się to wzięło???
    -- [/url][/url][/url]
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeJan 14th 2012
     permalink
    Gośka budziła się dzisiaj co 1,5h. W końcu zwlekłam się z łóżka i nic mi się nie chce.
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 14th 2012
     permalink
    a moja dziś ślicznie spała! no, ale to efekt wczorajszego nie spania od 12 :shocked:
    i w nocy tylko 3 pobudki na karmienie
    --
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeJan 14th 2012
     permalink
    Omega med jest cholernie drogie i trzeba brać 2 tabl po 500mg :/
    a co sądzicie o tym? tańsze
    -- mama dwóch łobuziaków :)
  1.  permalink
    katy222: Omega med jest cholernie drogie i trzeba brać 2 tabl po 500mg :/


    Katy 2 zeby w sumie było 500mg, bo jedna zawiera 250mg.
    Ja na inne nie patrzyłam bo prosiłam o takie dla matek karmiących.
    Ale te też chyba wygladają nieźle.
    NNkt to nnkt :)
    -- // //
    •  
      CommentAuthoryolka32
    • CommentTimeJan 14th 2012 zmieniony
     permalink
    sluchajcie czy 8 tyg malucha mozna ukladac na drzemke w ciagu dnia na brzuchu??
    --
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeJan 14th 2012
     permalink
    jeśli będziesz Go pilnowała to tak
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 14th 2012
     permalink
    yol: sluchajcie czy 8 tyg malucha mozna ukladac na drzemke w ciagu dnia na brzuchu??


    moja tak spała dzień w dzień po 3 godziny
    mając 3 - 4 tygodnie
    więc ja myślę, że można :smile:
    tylko kukaj co jakiś czas do niego ale krzywdy sobie Adaś nie zrobi :wink:



    Talinka: i w nocy tylko 3 pobudki na karmienie


    o proszę ! :)
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 14th 2012
     permalink
    nooo przynajmniej się wyspałam :P
    --
  2.  permalink
    katy222: Omega med jest cholernie drogie i trzeba brać 2 tabl po 500mg :/
    a co sądzicie o tym? tańsze

    Katy, ja właśnie to miałam wcześniej i było mi po tym cholernie niedobrze. Po omegamed jest ok, nic się nie dzieje. Płaciłam 41pln/opakowanie.

    Goma: Co o tym myślicie ??? Ja się tyl e od teściowej nasłuchałąm, nie bujaj bo przyzwyczaisz a jakoś nie miałam z tym problemu i Wojtek się nie domagał potem...

    Jakie macie doświadczenia?

    Ewa przez pierwsze 3 miesiące jeśli nie spała, to albo wisiała przy piersi, albo była noszona/kołysana (uwielbiała "tańczyć" z tatą). Były dni, kiedy miałam ją w chuście non stop. Spała z nami.
    4 miesiące minęły i jakby ktoś prztyczek przełączył. Mała potrafiła się całymi dniami bawić sama na macie, wyniosła się do siebie do łóżeczka.
    Była cycozwisem, musiała być noszona, tulona. Były dni, że jak ją odkładałam to był wrzask. Teraz ma 16 miesięcy i mogę dla niej nie istnieć ;-) Bawi się sama, szuka mnie tylko jak chce jeść/pić.
    Krzyś dalej na etapie noszenia, tulenia, wspólnego spania, choć czyni postępy. Nie poganiam, cierpliwie czekam aż dojrzeje do oddzielenia się :wink:

    Goma: hydrazine: "Nie noś, bo się przyzwyczai", to stosunkowo nowy wynalazek ludzkości,


    to ską się to wzięło???


    Chyba dlatego, że takie czasy :wink: Najlepiej, żeby dziecko jadło przez 15min co 3godz, w międzyczasie spało w swoim łóżeczku/samo się bawiło :wink:
    Jednym słowem- żeby nie przeszkadzało w takim życiu, jakie rodzic prowadził przed narodzinami dziecka.
    Jak dzwonią do mnie koleżanki, to pierwsze co "A śpi już u siebie? A zasypia sam?". Nie pytają czy zdrowy, czy wesoły, tylko czy 'samodzielny". I złote rady zaraz "Nie możesz dać się szantażować (wiadomo- niemowlak codziennie śle matce listy z pogróżkami :wink:), bo sobie nie dasz rady".
    --
    •  
      CommentAuthorAndżi
    • CommentTimeJan 14th 2012 zmieniony
     permalink
    Dzięki za odp. co do wit. D. W książeczce małego wbili pieczątkę, że tylko do końca 3mż trzeba dawać :shocked:
    -------------
    Co do katarka, fridy itp to trzeba uważać bo można wysuszyć na maxa śluzówkę nosa jak za dużo razy się odciąga. Wiadomo jak dużo glutów to ok, ale jak tylko płynna wydzielina to lepiej nie za często bo właśnie się nosek wysusza.
    --
    •  
      CommentAuthorAndżi
    • CommentTimeJan 14th 2012 zmieniony
     permalink
    cerisecerise: "Nie możesz dać się szantażować (wiadomo- niemowlak codziennie śle matce listy z pogróżkami :wink:), bo sobie nie dasz rady".


    Skąd ja to znam :smile:
    Co do noszenia ja mówię: moje dziecko, moje ręce, moja sprawa :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJan 14th 2012
     permalink
    No właśnie, to moje wynoszone, wyprzytulane na maksa dziecko jest teraz tak samodzielne, że czasem aż mi szkoda, że nie chce się już tak chętnie przytulać. Przeważnie się odpycha, jeśli to ja próbuję ją do tego skłonić :wink: A przytula się tylko, jeśli sama ma ochotę. Nie trzyma się mojej nogi, nie boi się nowych miejsc, ludzi. Nałapała poczucia bezpieczeństwa, naładowała sobie ten akumulator i mam nadzieję, że będzie z niego bardzo długo korzystać :wink: Ale wszyscy dookoła grzmieli - "Co ty wyprawiasz, nie będziesz mieć z nią życia! Jak będzie miała dwa lata, to też ją będziesz wszędzie nosić??". No nie bardzo, nie chce być noszona już od dawna, a drugie urodziny dopiero w kwietniu :smile:
    •  
      CommentAuthoryolka32
    • CommentTimeJan 14th 2012 zmieniony
     permalink
    moi tesciowie tez jak tylko widza ze moj maz nosi malego to odrazu gadaja ze cyt: "rozpuscilismy dziecko"...

    nie wiem jak 8 tygodniowy bobas moze byc rozpuszczony... male potrzebuje sie czasem przytulic i tyle..

    i my mu tego nie odmawiamy..
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJan 14th 2012 zmieniony
     permalink
    Goma: "Nie noś, bo się przyzwyczai", to stosunkowo nowy wynalazek ludzkości,to ską się to wzięło???


    A bo ja wiem? Z nadmiaru myślenia? Póki ludzie nie kombinowali tylko po prostu reagowali na płacz dziecka - jedyny sposób komunikacji ze światem w pierwszych miesiącach po urodzeniu - było, jak natura to zaplanowała. Ale człowiek taka istota, że chce wszystko ulepszać. Naturę też. Co nie znaczy, że z korzyścią, jak to mówią - "lepsze jest wrogiem dobrego" :wink:
    •  
      CommentAuthorGoma
    • CommentTimeJan 14th 2012
     permalink
    yol: moi tesciowie tez jak tylko widza ze moj maz nosi malego to odrazu gadaja ze cyt: "rozpuscilismy dziecko"...

    no właśnie takie przekonanie strasznie pokutuje w pokoleniu naszych rodziców...
    to znaczy, że gdy my płakałyśmy nasi rodzice myśleli i zachowywali się podobnie... nie reagowali
    -- [/url][/url][/url]
    •  
      CommentAuthorGoma
    • CommentTimeJan 14th 2012
     permalink
    Aż mnie korci żeby spytać teściową skąd Ona to wytrzasnęła...
    bo moja mama mi powtarzała, że dziecko tego potrzebuje i trzeba bujać :smile:
    -- [/url][/url][/url]
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJan 14th 2012
     permalink
    U mnie najwięcej takich "złotych rad" dawał teściu - jak to teściowa mawia, facet, który dwójką swoich dzieci zajmował się w całym ich życiu może ze 2 godziny w sumie :shocked: Taki ekspert :devil:
    • CommentAuthorewer
    • CommentTimeJan 14th 2012
     permalink
    Mam pytanie:

    Od jakichs 4 dni twardnieje mi brzuch- nie towarzysza temu zadne skurcze ani bol- brzuch potrafi byc twardy np 2 lub 3 godz. oprocz tego czuje jakby bole okresowe w dole brzucha. Nie wiem czy mam sie niepokoic? Mama mnie straszny ze urodze najdalej w przyszlym tygodniu skoro mam juz takie akcje.
    Dziewczyny jako ze wy juz po porodach - czy to jest normalne?
    --
    •  
      CommentAuthorjenny1983
    • CommentTimeJan 14th 2012
     permalink
    Moim zdaniem nasi rodzice widza efekty wychowywania "bezstresowego" dzieci, kiedy to dziecko ( nie niemowle) rzadzi w domu i "wchodzi na glowy rodzicom" i moze mysla, ze takie dawanie milosci od urodzenia, noszenie, przytulanie do tego prowadzi... A moze po prostu dbaja o nasze kregoslupy:)) Tak jak nasza Wiki, po 10 minutach noszenia juz jest nuda i chce wracac na mate do pana zolwia :)) i zwariowanego zajaca :))
    --
    •  
      CommentAuthorvitani_82
    • CommentTimeJan 14th 2012
     permalink
    ewer:
    Od jakichs 4 dni twardnieje mi brzuch- nie towarzysza temu zadne skurcze ani bol- brzuch potrafi byc twardy np 2 lub 3 godz. oprocz tego czuje jakby bole okresowe w dole brzucha. Nie wiem czy mam sie niepokoic? Mama mnie straszny ze urodze najdalej w przyszlym tygodniu skoro mam juz takie akcje.
    Dziewczyny jako ze wy juz po porodach - czy to jest normalne?


    Ja bym już na Twoim miejscu siedziała u gina. To mogą być objawy skracania się szyjki, a poza tym twardnienie brzucha które trwa tyle czasu to już powód do niepokoju. Nie zwlekaj i leć do ginekologa. Jak byłam na Twoim etapie ciąży to za każdym razem ginka pytała czy mi twardnieje brzuch, odpowiadałam, że tak ale na góra kilka minut. Mówiła, że jeśli będzie twardniał często i na dłużej to mam się zgłosić jak najszybciej, a i tak na moje twardnienia kazała brać nospę rano i przed snem oraz nie współżyć.
    --
    •  
      CommentAuthorSabakuma
    • CommentTimeJan 14th 2012
     permalink
    Dziewczyny kiedy wykonuje się pierwsze usg bioderek bo zapisaliśmy się na przyszły piątek ale nie wiem czy to nie za wcześnie i czy nie muszę przełożyć.
    Mój syn i tato wczoraj pozwolili matce pojechać na wyprzedaże, efekt był taki że obkupiłam małego i tatę a sobie sweter i koszulę zakupiłam. A i jeśli któraś kupuję w Mothercare to są fajne wyprzedaże za 3 bodziaki płaciłam 24zł .
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 14th 2012
     permalink
    OLGA a mieliście w szpitalu po porodzie ?
    bo nam nie zrobili dlatego I mieliśmy jak Ninka miała 3 tygodnie...
    a potem jak miała 11
    z tego co wiem jak dziecko ma USG w szpitalu to potem się robi między 6 a 8 tygodniem dopiero
    --
    •  
      CommentAuthorstokrotka_
    • CommentTimeJan 14th 2012
     permalink
    A czy to usg bioderek robi się każdemu dziecku, czy tylko jak są jakieś wskazania..? Bo my nie robiliśmy wcale i na każdej wizycie u lekarza jak pytałam o to badanie to zawsze dostawałam odpowiedź, że u Tymusia wszystko jest dobrze z bioderkami i nie ma takiej potrzeby (lekarze zawsze oglądali jego biodra na wizytach albo przy okazji szczepień)... Przyznam, że żadnych problemów nie mamy jak na razie, więc mam nadzieję że tak pozostanie...
    --
    •  
      CommentAuthorAgnike
    • CommentTimeJan 14th 2012
     permalink
    My dostaliśmy wytyczne że należy skontrolować od pediatry :) i byliśmy jak Młoda miała 8tygodni :)
    -- Zu 10.2010 & Li 11.2015
    •  
      CommentAuthorstokrotka_
    • CommentTimeJan 14th 2012 zmieniony
     permalink
    Aga, mi każdy mówił, że wszystkim dziewczynkom TRZEBA robić usg bioderek ale że u chłopczyków nie ma takiej potrzeby jeśli nie ma do tego wskazań...
    --
    •  
      CommentAuthorAgnike
    • CommentTimeJan 14th 2012 zmieniony
     permalink
    Wiesz co nie będę się kłócić ;) ale przyjaciółki dwie porodziły chłopczyków i też skierowanie dostały :).
    Chrzestna Zuzi jest pediatrą i też kieruje maluszki na USG bez względu na płeć.
    Od jednej znajomej synek miał wykrytą jakąś wadę i musiał nosić szelki.
    Oczywiście gołym okiem nie widoczna tylko na usg wykryta,teraz całe szczęście już się wszystko "naprostowało"
    -- Zu 10.2010 & Li 11.2015
    •  
      CommentAuthorstokrotka_
    • CommentTimeJan 14th 2012
     permalink
    Widać ja trafiłam na pediatrów-"niefachowców"... Mam tylko nadzieję, że w przyszłości nic nie będzie się działo z bioderkami Tymka :)
    --
    •  
      CommentAuthorvitani_82
    • CommentTimeJan 14th 2012
     permalink
    Mi na wypisie ze szpitala napisali, że bioderka do kontroli w 2 m-cu życia. Byliśmy na kontroli jak wskazano, a następne badanie mamy zrobić w 7 m-cu.
    --
  3.  permalink
    U nas też przy wypisie napisali, że w 6 tz należy zrobić USG bioderek a potem koło 10mc bo wtedy już stawy są w pełni wykształcone.
    -- // //
  4.  permalink
    Stokrotko, jeszcze możesz skontrolować bioderka-ostatnia kontrola jest jak dziecko pewnie chodzi.
    Z tego co widzę wszystkim dzieciom zaleca się kontrolne USG, ew. w różnych terminach. My namy 6tc, 6mc, i jak pewnie chodzi
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 14th 2012
     permalink
    cerisecerise: Z tego co widzę wszystkim dzieciom zaleca się kontrolne USG


    z tego co ja widzę to też....
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeJan 14th 2012
     permalink
    O który wywiad z Hołownią chodzi? W TV?
    --
    •  
      CommentAuthorstokrotka_
    • CommentTimeJan 14th 2012
     permalink
    u nas na wypisie nie było żadnych informacji o zalecanym usg bioderek... nikt też nie raczył powiedzieć nam, że powinniśmy zrobić to badanie i tylko jak sama dopytywałam pediatrów o to, to wszędzie dostawałam odpowiedź, że skoro wszystko jest dobrze, nic się nie dzieje i nie ma żadnych podejrzeń nieprawidłowości to nie ma takiej potrzeby żebyśmy robili to usg...


    Cerise, muszę się dowiedzieć gdzie mogłabym zrobić to usg w moich okolicach i wtedy będę mogła udać się tam z Tymkiem... tylko pewnie będzie nie lada problem wykonać badanie, bo on nie usiedzi w miejscu dłużej niż 3 minuty :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 14th 2012
     permalink
    Szczerze miowiac to zylam w przekonaniu, ze usg bioderek w dzisiejszych czasach jest juz obowwiazkowe dla wszystkich dzieci.
    I nie sadze, ze zwykly pefiatra, nawet najlepszy, potrafi ocenic jak zbudowana jest panewka.
    •  
      CommentAuthorcarottka
    • CommentTimeJan 14th 2012
     permalink
    A ja mam pytanie do dziewczyn mieszkających w UK - tutaj robią w ogóle usg bioderek? Bo zapomnialam zapytać położnej:neutral:
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeJan 14th 2012
     permalink
    Magdalena: Szczerze miowiac to zylam w przekonaniu, ze usg bioderek w dzisiejszych czasach jest juz obowwiazkowe dla wszystkich dzieci

    To tak jak ja. Tak samo myślałam, że 3 usg są obowiązkowe w ciąży.
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJan 14th 2012
     permalink
    Magdalena: Szczerze miowiac to zylam w przekonaniu, ze usg bioderek w dzisiejszych czasach jest juz obowwiazkowe dla wszystkich dzieci.
    no cóż jedynym dzieckiem które OBOWIĄZKOWO miało mieć kontrolę u ortopedy był Nataniel a USG u nas nie robią jeśli on nie widzi potrzeby. Z Antosią pomimo że to wcześniak nie miałam takich wytycznych i pediatra nie chciała dać skierowania bo nie ma potrzeby - poszłam prywatnie bo nie dostałam
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 14th 2012
     permalink
    Agunia05: Z Antosią pomimo że to wcześniak nie miałam takich wytycznych i pediatra nie chciała dać skierowania bo nie ma potrzeby - poszłam prywatnie bo nie dostałam

    kurde, to dziwne, nie? Tym bardziej, że pediatra to może stwierdzić WZROKOWO problem, jeśli naprawd edziecko jest jakies pokrzywione. a normalnych wad przecież nie zauważy - choćby wspomnianego przeze mnie kształtu panewki. wiem, bo nam specjalista od usg to tłumaczył.
    tez nie dostaliśmy skierowania, tylko zalecenie na wypisie. Ale poszliśmy sami, tak jak do neurologa. Po co sobie potem pluć w brodę, albo co gorsza, fundowac dziecku w wieku przedszkolnym szyny (chociaż nie wiem, czy to się jeszcze dzieciom zakłada; moja przyjaciółka to nosiła jak byłyśmy dziećmi i to była dla niej modrownia straszna).
    ______________
    ech, a ja się ostatnio tak głupio poczułam, bo zaczęliśmy uzywać smoka do "zatykania" Małej. Ona sama smoka raczej nie woła. Natomiast my jej dajemy, gdy:
    - przebieram ją, a ona wpada w histerię, bo już sie nie może doczekać cyca
    - najadła się, ale chce ssać dalej a z mojego cyca leci mleko i to ją złości; wtedy daję cyca, ona sobie pociumka, brzuszek ją z przejedzenia nie boli; wicisza się i zasypia;
    - jak ją ubieram na dwór i sie zanosi płaczem.
    generalnie w celu uspokojenia jej, kiedy nie mogę wziąć jej na ręce. Ale jak dzisiaj wepchnęłam jej smoka, żeby sie uspokoiła przy wyjściu z domu, to tak mi się źle zrobiło.
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 14th 2012
     permalink
    a w ogóle w ogóle, to już nie musimy dawać Marysi żelaza i tych wszystkich B1, B6 i foliku! Żegnaj dokarmianie witaminami z butli!!!! Naprawdę, dwa dni bez dawania tego świństwa butla 2-3 razy dziennie i dziecko znowu zaczęło ciągnąć z piersi prawie do końca i sa juz takie karmienia, ze wystarcza jej jedna pierś. a tak to się wkurzała, że słabo leci (nie jak z butli) i chciała do drugiego cycka, mimo że z butli dawałam te witaminy z zaledwie 7 ml mojego mleka.
    •  
      CommentAuthorNeamo
    • CommentTimeJan 14th 2012
     permalink
    ewer: Od jakichs 4 dni twardnieje mi brzuch- nie towarzysza temu zadne skurcze ani bol- brzuch potrafi byc twardy np 2 lub 3 godz.

    Ja bym powiedziała, że to pewnie już przygotowywanie się macicy do porodu, zaczyna się to w trzecim trymestrze i może być odczuwalne lub nie,
    a u Ciebie, to już taki czas, że do rozpakowania tuż tuż:wink:
    Ale na wszelki wypadek powinnaś się skontaktować z ginem.

    Teo mam nadzieję, że Ninusia już się czuje dobrze, a jej mama odetchnęła trochę:wink:

    A mój Natanielek to wczoraj w nocy łaskawie raczył usnąć o 1:30 przy cycku i suszarce, budził się jeszcze 4 razy do tej szóstej kiedy musiałam wstać na uczelnie na egzaminy:devil:
    Ale za to w dzień 4 razy zrobił kupkę i to dużą:shocked::bigsmile:
    Od razu lepiej się czuje, kolki też jakoś mocno już nie dokuczają (odpukać w co się da:cool:), a teraz śpi i nie budzi się na każde skrzypnięcie jak zawsze:shocked:
    No zadziwia mnie to moje dziecko dzisiaj:bigsmile:
    Chyba burzowe dni skoku się kończą i zaczynają słoneczne:smile:
    --
    •  
      CommentAuthoryolka32
    • CommentTimeJan 15th 2012
     permalink
    Magda.. my dajemy smoka dokladnie w tych samych sytuacjach ktore Ty podalas...
    --
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeJan 15th 2012
     permalink
    Madzia, u nas tak samo ze smokiem plus jeszcze smok przy usypianiu. Ale jak już Tadek śpi to sam wypluwa smoczek albo ja mu wyciągam Nie czuj się źle z tego powodu. Przecież nie robisz Marysi krzywdy. Skoro przy smoku się uspokaja to znaczy, że tego smoka potrzebuje.
    --
    •  
      CommentAuthorvitani_82
    • CommentTimeJan 15th 2012
     permalink
    U nas smok tylko do usypiania i do wyjścia z domu na spacer lub wycieczkę samochodem.
    --
    •  
      CommentAuthorGyfr
    • CommentTimeJan 15th 2012
     permalink
    Dziewczyny, w niektórych szpitalach wbijają w książeczkę pieczątkę przypominającą żeby zrobić usg bioderek a w niektórych cisza tak jak w moim. Żałuję że pediatra nam nie powiedziała że max do 8 tyg. powinno się zrobić usg bioder tylko dała skierowanie do poradni preluksacyjnej i powiedziała "dobrze żebyście zdążyli do 5 miesiąca". My zapisaliśmy się i czekaliśmy grzecznie i mamy to co mamy okazało się w 4 miesiącu że Zuzia ma dysplazję bioderek i musi nosić szelki pawlika, a gdybyśmy wiedzieli że badanie trzeba zrobić tak szybko to skończyło by się prawdopodobnie na prawidłowym układaniu na brzuszku i często na żabkę. Z tego co słyszałam to w UK nie robią dzieciom usg bioderek, ale najlepiej się dopytać i nie zwlekać.
    --
    •  
      CommentAuthorGyfr
    • CommentTimeJan 15th 2012
     permalink
    Dziewczyny, mam takie pytanie czy podajecie swoim dzieciom prebotyki typu Dicoflor czy Laktiv Baby?
    --
    •  
      CommentAuthorGyfr
    • CommentTimeJan 15th 2012
     permalink
    przepraszam za literówkę probiotyki miało być;-)
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.