Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    A ja na stare lata na Śląsk się przenoszę ..
    -- // //
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeJan 16th 2012
     permalink
    nightingale_84: na stare lata

    :crazy::crazy::thumbup::thumbup::tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 16th 2012
     permalink
    kate1: Teo, skoro nie masz dojścia do doradczyni, może zapytaj tutaj?
    Zobacz, co już jest na tym wątku, bo nawet przed chwilą babka napisała o podobnym problemie do Twojego.
    Żeby odpowiedziała ta babka, wpisz w tytuł "Pytanie do pani doktor", czy coś podobnego.
    Co Ci zależy? Próba nie strzelba :wink:


    dzięki Kasia, wieczorem zapytam bo teraz nie mam jak a po łebkach nie chcę :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 16th 2012
     permalink
    nightingale_84: A ja na stare lata na Śląsk się przenoszę ..

    wbrew powszechnemu przekonaniu tam jest czystsze powietrze niż w Krakowie :smile:
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJan 16th 2012
     permalink
    Teo, a może po prostu olej dietę i spróbuj jeść normalnie. Te wysypki mogą wcale nie mieć nic wspólnego z tym, co jesz. Przyczyna może leżeć gdzie indziej, a Ty się stresujesz, co ma fatalny wpływ na Twoje i małej samopoczucie.
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeJan 16th 2012
     permalink
    A moja mała po wprowadzeniu Bebilonu Pepti stała się spokojniejsza, lepiej go trawiła niż moje mleko i zniknęła jej wysypka z twarzy. Nie musiałam stosować żadnych maści, sama zmiana mleka wystarczyła.
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJan 16th 2012 zmieniony
     permalink
    No widzisz, Mel, nie ma reguły, co jednym pomaga, innym szkodzi. Ja po jeździe z Bebilonem Pepti cieszyłam się, że nie zdążyłam pochopnie skończyć z karmieniem. Nie wiem, co by było dalej. U nas uczulenie było zbyt duże, by Pepti był tolerowany. Na eksperymenty z innymi mieszankami mlekozastępczymi straciłam jednocześnie ochotę. Bezpieczniej było mi karmić.
    •  
      CommentAuthorbelly
    • CommentTimeJan 16th 2012
     permalink
    Dziewczyny, jak już rozmawiamy o wadze Naszych pociech to ile powinno np. miesięczne dziecko przybierać tygodniowo prawidłowo na wadze ? Nie mogę nigdzie znaleźć artykułów na ten temat...
    --
    •  
      CommentAuthorcerisecerise
    • CommentTimeJan 16th 2012 zmieniony
     permalink
    Bellybaby, na co drugiej stronie jest to napisane :wink: w pierwszym kwartale życia dla cycowych minimum to 17g/dobę
    --
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeJan 16th 2012 zmieniony
     permalink
    To nie znaczy, że każdy będzie miał tak samo jak Ty z tym mlekiem. Często jest lepiej tolerowany niż pokarm kobiecy - bo jest dostosowany do alergików.
    Ale wiem - karmienie piersią jest najlepsze - w każdej sytuacji :-P
    •  
      CommentAuthorbelly
    • CommentTimeJan 16th 2012
     permalink
    CERI-dzięki...chyba jakaś gapowata jestem bo nie mogłam znaleźć :) :shamed:
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJan 16th 2012 zmieniony
     permalink
    Melodie: bo jest dostosowany do alergików.

    Tak, tak, też to gdzieś słyszałam :tongue: Równie dobrze może się nie udać - i co wtedy? Znam kilka innych przykładów, w których Pepti się kompletnie nie sprawdził i trzeba było szukać czegoś innego - nie zawsze z powodzeniem. Znam też takie, gdzie był strzałem w dziesiątkę. Tak czy inaczej - trudno stwierdzić przed podaniem, jaka będzie reakcja, więc decyzja nie powinna być zbyt pochopna. I tyle.
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeJan 16th 2012
     permalink
    Wiesz, jak zaczynasz podawać ten preparat to od razu widzisz jak dziecko na niego reaguje, a pokarm nie zanika od razu.
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJan 16th 2012
     permalink
    Melodie: Wiesz, jak zaczynasz podawać ten preparat to od razu widzisz jak dziecko na niego reaguje, a pokarm nie zanika od razu.

    Nie zawsze. Nieraz reakcja pojawia się po 2-3 tygodniach, jeżeli laktacja jest już stabilna, to luzik, ale przy całkiem małych dzieciach, kto wie czy nie da się łatwo jej tym rozwalić.
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeJan 16th 2012 zmieniony
     permalink
    Jaka reakcja po 2-3 tygodniach?
    U nas było tak: od razu skonczyły się problemu brzuszkowe, a po tych 3 tygodniach skóra się naprawiła. A dostała ten preparat jak miała 3 miesiące.
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJan 16th 2012 zmieniony
     permalink
    U nas tak właśnie było - porządne problemy skórne zaczęły się, jak już dobre 2 tygodnie piła. Mel, uwierz, to naprawdę różnie może wyglądać w zależności od dziecka. Gdyby to było w 100% skuteczne rozwiązanie problemu dla każdego, to byłoby super, ale tak nie jest.
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 16th 2012
     permalink
    hydrazine: Teo, a może po prostu olej dietę i spróbuj jeść normalnie. Te wysypki mogą wcale nie mieć nic wspólnego z tym, co jesz. Przyczyna może leżeć gdzie indziej, a Ty się stresujesz, co ma fatalny wpływ na Twoje i małej samopoczucie.


    próbowałam dwa razy....

    w Święta zjadłam 5 pierogów ruskich...
    na drugi dzień cała buzia wysypana, błyszcząca i bolący brzuszek...

    drugi raz spróbowałam ostatnio
    troszkę majonezu i kostka czekolady


    efekty mogły dziewczyny zobaczyć u mnie pod wykresem bo wkleiłam zdjęcia mego dziecka...

    i wiem, nie mam pewności że to od tego było
    ale skoro nie mam to obawiam się, że jedzenie wszystkiego wpędziło by mnie w jeszcze większą psychozę niż teraz skoro takie dwie niewinne "przekąski" mogły spowodować takie efekty na ciele mojego dziecka :confused:
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJan 16th 2012
     permalink
    A planujecie wizytę u alergologa? Bo jeśli faktycznie jest jakaś alergia, to może lepiej żeby fachowiec się wypowiedział?
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 16th 2012
     permalink
    TEORKA: efekty mogły dziewczyny zobaczyć u mnie pod wykresem bo wkleiłam zdjęcia mego dziecka...

    jakby moja Mery wyglądała jak Ninka wtedy, też bym miaa traumę i bała się czegokolwiek ruszyć.
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 16th 2012
     permalink
    hydrazine: A planujecie wizytę u alergologa? Bo jeśli faktycznie jest jakaś alergia, to może lepiej żeby fachowiec się wypowiedział?


    myśle, że jeszcze chwilę poczekam...
    bo w grę wchodzi jeszcze reakcja na krem [wieczór poprzedzający ten nieszczęsny poranek ją posmarowałam...]
    jeśli sytuacja się powtórzy raz jeszcze to na pewno pójdziemy...
    --
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeJan 16th 2012
     permalink
    Ja nie mówię, że to jest najlepszym rozwiązaniem dla każdego dziecka, ale uważam, że nie ma powodu straszyć praeparatami mlekozastępczymi czy w ogóle mlekiem modyfikowanym i w każdej sytuacji naciskać na karmienie naturalne. Każda matka sama powinna podjąć decyzję i wybrać to co najlepsze dla niej i dla dziecka.
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeJan 16th 2012
     permalink
    A wiesz, że te problemy skórne u Was mogły być jeszcze reakcją po karmieniu naturalnym - bo alergen nie tak od razu przestaje podrażniać, u nas też wysypka utrzymywała się przez dłuższy czas. Ale lekarka mówiła, że to normalne. Tyle, że ja nie miałam wielkiego parcia na karmienie naturalne dłużej niż 3 miesiące. I dla mnie decyzja była prosta.
    •  
      CommentAuthorjenny1983
    • CommentTimeJan 16th 2012
     permalink
    Jesli Bebilon pepti nie pomoze to jest jeszcze Nutramigen, dla wybitnych alergikow i wrazliwcow.

    Hydrazine, czyli przeszlas calkowicie na BP i nie bylo poprawy, czy dawalas dodatkowo piers by utrzymac laktacje i nie bylo poprawy?? Bo napisalas, ze nie skonczylas pochopnie z karmieniem...
    --
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeJan 16th 2012
     permalink
    No i myślałam też o skutkach diety bezbiałkowej dla mojego organizmu - długotrwały niedobór wapnia = osłabione zęby i kości. I pewnie inne jeszcze skutki o których nie wiem.
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeJan 16th 2012
     permalink
    Czy któraś z Was zakupiła sobie ten sprzęt do NPRu ATOS? Oprócz Bladegokota oczywiście:wink: Zastanawiam się, jak nie zmajstrować za szybko rodzeństwa dla Janka, a nie chciałabym znowu brać pigułek. Jak w ogóle się teraz zabezpieczacie? U mnie mierzenie temp. odpada, bo Janek postanowił się uwstecznić i znowu budzi się 3 razy w nocy:confused:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 16th 2012
     permalink
    aneta01: Janek postanowił się uwstecznić i znowu budzi się 3 razy w nocy:confused:


    moja Ninka ostatnio 5- 6 razy :confused::confused::confused::confused:
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJan 16th 2012
     permalink
    Ja pomimo wstawania do dziecka mierzyłam temp i zostałam przy Rotzerze Po pewnym czasie nauczysz sie widzieć kiedy jest zakłócenie kiedy nie To że mały budzi sie 3 razy niekoniecznie może zakłócać temp bo dośpisz doleżysz do godz pomiaru. U mnie to czy pójdę spać o 3 czy o 4 czy też o 22 nie odbija się na temp podobnie jak to że wstaję do toalety czy zrobić mleko o 5 czy 6 rano a potem jeszcze dosypiam
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJan 16th 2012
     permalink
    Melodie: A wiesz, że te problemy skórne u Was mogły być jeszcze reakcją po karmieniu naturalnym - bo alergen nie tak od razu przestaje podrażniać, u nas też wysypka utrzymywała się przez dłuższy czas.

    Mało prawdopodobne - dopóki nie spróbowaliśmy z Pepti, problemy skórne były niewielkie i stale takie same albo nie było ich już wcale - głównie z powodu mojej diety udawało się to utrzymać w ryzach. Rozkwit nastąpił dopiero po podaniu tej mieszanki i ustąpił po jej odstawieniu.

    jenny1983: Hydrazine, czyli przeszlas calkowicie na BP i nie bylo poprawy, czy dawalas dodatkowo piers by utrzymac laktacje i nie bylo poprawy?? Bo napisalas, ze nie skonczylas pochopnie z karmieniem...

    Było jeszcze inaczej - karmiłam piersią już 9 miesięcy, własną dietę miałam opanowaną w miarę, ale ciągle się obawiałam, że się nabawię jakichś niedoborów przez to. Do tego pracowałam już i myślałam, że małej przydałby się jakiś mleczny posiłek pod moją nieobecność (nigdy nie dałam rady odciągnąć laktatorem ani kropli mleka, więc nie mogłam robić zapasów), bo wybór bezmlecznych mnie nie porażał. Więc wyglądało to tak - skóra była ok, zaczęliśmy z pepti, te około 2 tygodnie był luz. Zaczęłam już nawet powoli myśleć o odstawianiu, bo wyglądało, że wszystko gra. I zaraz potem pojawiła się reakcja skórna - jedna z gorszych, jaką mieliśmy, wcześniej zdarzała się taka tylko przy jakimś moim niezdyscyplinowaniu i wyskoku "jedzeniowym". Pediatrzyca kazała odstawić Pepti. Po jakimś czasie znowu była poprawa - jednocześnie ja niczego w mojej diecie nie zmieniałam, ani Hania nie dostawała żadnych nowych pokarmów. Wtedy mieliśmy się zastanowić nad Nutramigenem, ale się nie zdecydowaliśmy. I tak zostało już do końca karmienia.

    Przed dalszymi eksperymentami powstrzymał mnie przypadek mojej siostrzenicy, u której nie sprawdził się ani Pepti, ani Nutramigen, ani jeszcze jakiś tam inny preparat (nie pamiętam nazwy), potem piła sojowy Isomil, ale kolejny lekarz kazał natychmiast odstawić, bo soja ponoć też nieźle uczula... I tak długi czas borykali się z tym problemem i ścisłą dietą bezmleczną, odstawienie od piersi miało być zbawieniem, a stało się niestety odwrotnie. Czasem tak bywa.

    Melodie: Ja nie mówię, że to jest najlepszym rozwiązaniem dla każdego dziecka, ale uważam, że nie ma powodu straszyć praeparatami mlekozastępczymi czy w ogóle mlekiem modyfikowanym i w każdej sytuacji naciskać na karmienie naturalne. Każda matka sama powinna podjąć decyzję i wybrać to co najlepsze dla niej i dla dziecka.

    Nie jest moim celem ani straszenie, ani wywieranie nacisku, ja po prostu uważam, że przed podjęciem decyzji trzeba znać wszystkie za i przeciw, a nie tylko możliwe plusy. Sama się przekonałam, że to nie jest dla każdego dobry wybór, inaczej bym tego tematu nie poruszała w ogóle. Ale tak, każdy sam podejmuje decyzje, ważne, żeby były świadome.
    •  
      CommentAuthorcoma
    • CommentTimeJan 16th 2012
     permalink
    Boszzzz a ja mam wyrzuty sumienia jakbym normalnie co najmniej czlowieka zabila: po 2 dniach prężenia się, czkawkach, nieudanych probach spania i jedzenia co godzine lub poltora DALAM MAŁEJ SMOCZEK:cry: odpadła i spi. Moze potrzeba ssania? Tylko co bedzie z laktacją to juz sie boje...
    --
    •  
      CommentAuthorvitani_82
    • CommentTimeJan 16th 2012 zmieniony
     permalink
    Jak zawsze ile osób tyle opinii. Najważniejsze to wybrać zgodnie z własnymi poglądami i dobrem malucha.

    Szczerze powiem, że gdyby teraz ktoś mi powiedział, że mam przejść na MM to chyba bym padła na zawał i zalała się łzami niekoniecznie w tej kolejności. Cycek to u mnie lek na całe zło na niespanie, na marudzenie, na poranne przytulenie z dospaniem... Kurde i mi też by brakowało takiej bliskości z małą... Jak ona ciumka cycka i się na mnie patrzy tym maślanym wzrokiem wzdychając w międzyczasie to mi łzy do oczu napływają.

    Comcia kobieto, ja też daję małej smoka do spania. :wink: Wyluzuj, bo nie potrzebnie się przejmujesz. Nic złego przecież się nie stało. Laktacji nic nie będzie jeśli małą przystawiasz regularnie do cycka.
    --
    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeJan 16th 2012
     permalink
    Mi sie wydaje ,ze warto by bylo znalezc przyczyne uczulenia i wtedy podejmowac decyzje. a nie rezygnowac z karmienia naturalnego tylko dlatego,ze nam sie "wydaje" ze "nasze mleko" uczula.

    Trzeba wziasc pod uwage chemie ( i to nie tylkow psotaci proszkow do prania itp) ale rowniez np kontaktu skornego z tworzywami czy tez odzieza zanieczyszczona czyms (np ktos kto tulil kota moze przytulic gole dziecko i mzoe wyjsc reakcja skorna alergiczna-to jest prawdopodobne)

    Pamietajmy,ze "znalezienie" alergenu odpowiedzialnego za uczulenie jest jednak zmudne i czasochlonne , i robi sie to droga eliminacji- nie kazda matka ma na to chec i ochote (czesto kosztem malucha)

    Pamietajmy tez ze jednorazowa alergia , taka jaka miala np Ninka (bo to byla pierwsza TAK POWAZNA reakcja alergiczna u tego dziecka bo Teo pisala wczesniej o krostkach ale generalnie teraz to byla masakra) wcale nie tez nie swiadczy o tym,ze to dziecko bedzie uczulone na ten alergen cale zycie. Jak pisalam kiedys ukl odpornosciowy niemowlecia ksztaltuje sie ciagle- a jego dojrzalosc jest zalezna poniekad od dojrzalosci ukl pokarmowego niemowlecia- ktory jst uksztaltowany w wieku 6 miesiaca zycia

    Ja uwazam, ze przejscie na butelke nie daje 100% gwarancji , ze taka alergia nadal sie nie zdarzy (taki odczyn alergiczny) dopki, dopoty nie znajdziemy przyczyny(alergenu!) tej reakcji
    Ponadto przejscie na MM nie gwarantuje lepszych przyrostow masy ciala

    Jednak gdy maluch spada z waga nalezy zaiegnac opinii jakiegos lekarza moze alergologa - i moze z krwi da sie zrobic testy alergiczne ?(nie wiem jednak jaki jest wiek minimalny na taki badanie)
    Bo wlasnie jednym z objaowow alergii sa slabe przyrosty masy ciala (aczkolwiek te moga byc objawem czegos innego a wysypka wspolistniejacym objawem- dociekanie alergii to trudna sparwa

    Trezba tak robic,zeby zarowno dziecko,jak i mama byli szczesliwi
    --
    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeJan 16th 2012
     permalink
    coma: Boszzzz a ja mam wyrzuty sumienia jakbym normalnie co najmniej czlowieka zabila: po 2 dniach prężenia się, czkawkach, nieudanych probach spania i jedzenia co godzine lub poltora DALAM MAŁEJ SMOCZEK:cry: odpadła i spi. Moze potrzeba ssania? Tylko co bedzie z laktacją to juz sie boje...
    --


    nie boj sie:tongue:
    Moj pierworodny ssal smoka na 4 dobe zycia ,jakos karmilam bardzo dlugo,maly pieknie przybieral (bez zadnych dokarmian itp) a karmilam na zadanie; przesypial noce wieku 4 miesiecy i byl ciagle w 75 centylu;
    nie zaburzylo to laktacji a a ja nie bylam jego smoczkiem!
    Jak mial 2 latka pozegnalismy sie ze smokiem (swiadomie, bez chowania-gubienia i takich tam- po prostu maly dojrzal do tego)

    Karm nie rzadziej niz 3 godz i z laktacja nic sie nie stanie

    Generalnie mowia tak aby,jesli juz chcemy, wprowadzac smoczek nie wczesniej niz w 4 tyg zycia- z takich wzgeldow ze laktacja sie "szybciej normuje"
    cos w tym jest bo ja z pierwszym dzieckiem mialam nawaly i kryzysy laktacyjne az do 6-8 tyg
    a z drugim (nie uzywajac smoka) juz w 4 tyg mialam w pelni unormowana laktacje
    --
  2.  permalink
    A ja muszę pochwalić Frania bo zaczął sie głosno smiać!!
    Ale nie takie hi hi tylko normalnie jak te dzieciaczki w filmikach na yt :cheer:
    Co mam z nim ubaw teraz!!
    -- // //
  3.  permalink
    coma: DALAM MAŁEJ SMOCZEK


    Coma ja Franiowi też dałam smoka jak miał koło 2 tygodni.
    Laktacji nie zaburzył.. Franio dalej cycka jak chce :smile:
    A smoka teraz też nie naduzywa więc nie ma co sie spinać :smile:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeJan 16th 2012
     permalink
    bylismy na wazeniu:cool::cool::cool::cool:
    Moj Wielkolud wazy 7.28 kg (jutro ma 11 tygodni!)
    w 3 tygodnie 5 dni przybral 1.08 kg:bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile:

    troche mnie to zaczelo przerazac ...dobrze, ze dlugi jest po tatusiu to sie wyciagnie i i tak bedzie szczuplak bo my raczej w rodzinie wszyscy szczupli:bigsmile::bigsmile::bigsmile:

    ale co sie teraz go nadzwigam to moje:wink::wink:

    Dobra to i ja sie "pozale":wink:
    Moj "Maly" od wczoraj nauczyl sie zasypiac ...w wozku ( i nie na spacerze-bo z tym nigdy nie mielismy problemow),ale w domu:shocked:
    Bo wtargalam wozek do domu...i zamiast na macie (na ktorej swoja roga tez ostatnio zasnal po godzinnej zabawie)..zasnal w tym wozku
    wiec dzisiaj po godzince aktywnosci ze mna (cwiczylismy sobie brzuszkowanie ,gadanie i takie tam) zaczal marudzic...a ze jadl 1.5 h wczesniej na bank nie byl glodny wiec wsadzilam do do tego wozka, moment i odlot!!spal godzine!! nie przenosilam do lozeczka narazie jestem w zbyt wielkim szoku i boje sie ze mi sie zbudzi ,zawola cyca a tak to mam luz :wink:
    tez sie troche winna czulam ,ze pozwalam dziecku w wozku zasypiac...ale przynajmniej mam czas obiad zrobic albo poczytac ze starszakiem...
    Niektorzy maja chuste, inni smoczka...a ja mam wozek w domu od dzisiaj ahhahahahahhahah I DOBRZE MI Z TYM!!!!!!!!!:cool::cool::cool:
    --
    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeJan 16th 2012
     permalink
    nightingale_84: A ja muszę pochwalić Frania bo zaczął sie głosno smiać!!


    super!!!!!!!!!ja z utesknieniem czekam na ten moment!! O to Franio dosc szybko to skumal!!!!!!zuch chlopak:))))
    takie chwile sa najlpesze hehehehhe
    :kissing:
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJan 16th 2012
     permalink
    chloe28: Jednak gdy maluch spada z waga nalezy zaiegnac opinii jakiegos lekarza moze alergologa - i moze z krwi da sie zrobic testy alergiczne ?(nie wiem jednak jaki jest wiek minimalny na taki badanie)


    Z tego, co się orientuję, takim maluchom nie robi się testów, bo są mało wiarygodne. Jednak na pewno alergolog mógłby powiedzieć więcej niż pediatra w tym wypadku.
  4.  permalink
    chloe28: Moj Wielkolud wazy 7.28 kg (jutro ma 11 tygodni!)
    w 3 tygodnie 5 dni przybral 1.08 kg:bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile:


    Wow!
    No to nieźle!
    Rosnie ci synek jak na drożdżach! ::clap:
    -- // //
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeJan 16th 2012
     permalink
    chloe28: Moj Wielkolud wazy 7.28 kg (jutro ma 11 tygodni!)

    :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeJan 16th 2012
     permalink
    myszerej: :shocked:


    mniej wiecej tak wygladam po 10 minutach noszenia go na rekach:devil::devil::devil::devil:
    --
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeJan 16th 2012
     permalink
    Hehe, nie dziwię się Chloe
    Tadek jeszcze nie waży 7 kg, a też mi ręce usychają.... A obie jesteśmy z tych raczej drobnych kobietek więc.... mamy przej....ne.:devil:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 16th 2012 zmieniony
     permalink
    chloe28: Ja uwazam, ze przejscie na butelke nie daje 100% gwarancji , ze taka alergia nadal sie nie zdarzy (taki odczyn alergiczny) dopki, dopoty nie znajdziemy przyczyny(alergenu!) tej reakcji
    Ponadto przejscie na MM nie gwarantuje lepszych przyrostow masy ciala


    a to ja nie mówię, że butelka zagwarantuje dobre przybieranie czy też brak reakcji skórnych...
    ale też nie możemy powiedzieć, że tak nie będzie bo tego nie da się przewidzieć....


    chloe28: Moj Wielkolud wazy 7.28 kg (jutro ma 11 tygodni!)
    w 3 tygodnie 5 dni przybral 1.08 kg:bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile:


    no i widzisz Kochana, dlatego Tobie łatwo mówić..... :wink:
    "syty głodnego nie zrozumie" jak to mówią...


    Twój synuś o 2 tygodnie młodszy od mojej Ninki a popatrz co się dzieje...
    prawie 2 kg cięższy...
    wiem, wiem urodził się większy, ale po pierwsze tylko o pół kilo a po drugie później więc zobacz jak ją odsadził....

    w ogóle już coraz więcej dzieciaczków urodzonych później od Ninki [z taką samą wagą na przykład] ją albo już dogoniło albo delikatnie przegoniło :sad:
    ja wiem, że każde dziecko inne, każde inaczej przybiera itp
    ja to wszystko wiem

    ale dlaczego akurat moja córcia jako jedyna z całego towarzystwa tak marnie przybiera ? :confused:
    bo z tego co kojarzę żadne inne dziecko nie ma takiego problemu tutaj....
    tylko Ninka :cry:
    więc tym bardziej mnie nie przekonują teksty typu "jest ok", "nic się nie dzieje" bo jednak coś nie jest ok....

    jak na początku wyrastała z ubranek tak teraz nic
    chodzi w 62 już ponad 1,5 msca i cały czas luźnawe... :sad:
    a chyba powinny się robić coraz ciaśniejsze....
    no ale jak skoro dziecko w 2 msce przybrało ledwie 1 kg :sad:


    i nie dziwcie się, że mną takie rozterki targają bo pamiętam jak któraś z mamusiek się zastanawiała nad MM bo dziecko było płaczliwe
    a pięknie przybierało...
    moje nie dość, że płaczliwe to jeszcze przybiera jak przybiera i pewnie każda z Was w takiej sytuacji zachodziła by w głowę co jest nie tak i czy można coś zrobić, żeby to "naprawić"......

    ehhhhhhh

    jeszcze tylko czekać aż mi zęby wypadną od tego mojego niejedzenia i będzie fajnie :confused::cool:
    --
    •  
      CommentAuthormad1
    • CommentTimeJan 16th 2012
     permalink
    Teo jeszcze poza Twoją moja mało przybiera. Więc nie jesteś sama. Cycki mam zmasakrowane. A i tak połowę tego co zjadła ulała a raczej wyrzygała. Na mnie i na siebie.. Dałam jej mm. Leży. Ale to tylko kilka minut i zacznie krzyczeć. Ja już nie mam pomysłu.
    A mi jest słabo na tej mojej diecie. Niby jem ale prawie się przewróciłam dziś kilka razy. Nie wiem dlaczego tak. Może menu typu chleb z indykiem... kasza z gotowaną marchewką... gotowany indyk... to jednak nie to co mój organizm potrzebuje.

    Mała zaczyna wyć. A ja od 5 rano jestem sama i nie wiem kiedy mąż wróci. Może po 22:00.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 16th 2012 zmieniony
     permalink
    a ile Karolinka przybrała ?

    tylko zobacz Twoja ulewa/wymiotuje więc może stąd słabe przybieranie...
    a u mnie ta przyczyna odpada bo moje dziecko ani nie ulewa ani nie rzyga......

    mi się też w glowie kręci
    zwłaszcza jak chwilę posiedzę i wstaję

    a jeszcze jedno przyszło mi do głowy..
    bo czytam co jest NIEDOZWOLONE w diecie matki dziecka ze skazą białkową...
    i jak byk wypisali tam ogórki kiszone a ja ostatnio ich sporo jadłam :/
    czyli dochodzi kolejny czynnik, który mógł tak zadziałać

    edit.
    i nawet paluszków nie wolno ? :shocked::cry:

    no litości :sad:
    --
    •  
      CommentAuthormad1
    • CommentTimeJan 16th 2012
     permalink
    przez tydzień na piersi (plus 3 razy dostała mm) 100g. Dokładnie policzyłam - przez 3 tygodnie przybrała dokładnie 380g. Nie wiem jak w tym tygodniu... Ale z taką tendencją to jak w m-c przybierze 500g to będzie max.

    Ale Teo ona teraz wyrzygała (pierwszy raz)... czasem trochę uleje... Nie sądzę by w tym był problem.

    Moja jest cały czas prawie głodna i widzę, że się nie najada z cycka. No i na wadze też nie przybiera.

    A na dodatek ma te durne wzdęcia (może od mm) i wysypkę (dlatego zrobiłam sobie dietę).

    Do lekarza najwcześniej za tydzień. :/
    --
    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeJan 16th 2012
     permalink
    TEORKA: no i widzisz Kochana, dlatego Tobie łatwo mówić..... :wink:
    "syty głodnego nie zrozumie" jak to mówią...


    alez ja Cie doskonale rozumiem i Twoje wahania i chec przejscia na MM, sama pewnie bym miala to w glowie na Twoim miejscu ale napewno zanim znalazlabym przyczyne takiego stanu rzeczy nie decydowalabym sie na rezygnacje z karmienia piersia
    W moim poscie wyrazilam sie jasno, ze nalezaloby to skonsultowac z jakims lekarzem i znalezc przyczyne braku przyrosu


    mojej siostry syn mial alergie na laktoze i ,pomimo ze karmila go piersia 4 miesiace Maly cos tam przybieral,zrezygnowala tylko dlatego,z e maly sie meczyl po karmieniach(wymitootwal strasznie) musiala mu podac mleko sojowe- ale mieli pewnosc(robiono badanie krwi) ze maly ma uczulenie na laktoze a raczej jej nietolerancje

    Sluchaj a moze zamiast smoka na zasniecie dawaj jej cyca? Moze wtedy przyrost byl wiekszy? Nie wiem to taki pomysl ...no chyba,ze Nina bedzie sie denerwowala ,ze jej leci mleko a ona hcce tylko possac do snu ...
    Moj do zasniecia (az do wczoraj:) a to tez tylko wyjatek byl zapewne) zasypial przy cycu wiec zawsze cos tam zjadl..mnie dziwne ,ze wiecej przybiera

    Ja waze mojego srednio raz na 4 tygodnie- mniej stresu..moze tez zacznij tak wazyc Ninke? Z tego co widze ona jednak pnie sie w gore z waga wiec generalnie ,moim zdaniem, nie ma co panikowac
    Ja tez nie tylam jakos straszliwie jak bylam mala i po prostu filigranowa wyroslam ot co
    --
  5.  permalink
    Teo, no to przejdź na mm, jeśli tylko będziesz się z tym lepiej czuła. Jeśli cały czas będziesz sobie mówiła, że na mm byłoby lepiej, to lepiej zobacz.
    A jeśli chodzi o Twoje karmienie- wiem, że martwisz się, że Ninka mało przybiera. Ale zobacz- szukasz wytłumaczenia i nie możesz znaleźć. Mała je, jest zdrowa. No to jeśli wszystko zostało wykluczone, to może rzeczywiście ten typ tak ma?

    Zobacz- karmię cycem drugie dziecko. Ewcia urodziła się jeszcze mniejsza niż Krzyś, ale jadła, jadła i jadła i wyglądała jak księżyc w pełni. Krzyś tak samo karmiony jak Ewcia, tym samym systemem, wcale tak nie przybiera. Wyrabia niewiele ponad minimum. Ma 4 miesiące i waży jakieś 5,6kg. A Ewcia w jego wieku, mimo, że dziewczynka i urodzona z niższą wagą ważyła ponad 6. Więc widzisz- są dzieci, które są mniej głodomorowate od reszty :wink:



    Madrill, a Ty gdzie mieszkasz?
    --
  6.  permalink
    chloe28: no chyba,ze Nina bedzie sie denerwowala ,ze jej leci mleko a ona hcce tylko possac do snu ...

    Krzysiu potrafi tak ciamkać, żeby mu nic nie leciało. Czym mnie do pasji doprowadza :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 16th 2012
     permalink
    chloe28: Ja waze mojego srednio raz na 4 tygodnie- mniej stresu..moze tez zacznij tak wazyc Ninke?


    już mi to dziewczyny pod wykresem napisały.....
    tylko czy to spowoduje, że ona więcej przybierze ?
    że za miesiąc waga pokaże 1 kg więcej ?
    czy dlatego mało przybiera bo mam wagę w domu ?
    nie sądzę :wink:

    a co do stresu - ja się stresuje tylko w poniedziałki po ważeniu...
    potem przez cały tydzień nie myślę o tym, nie analizuję ile zjadła, jak długo ssała, może 20 gr przybrała itp...
    zupełnie się nie stresuję...
    wręcz cały czas jestem pozytywnie nastawiona, że na pewno jest ok i w tym tygodniu już na pewno przybierze 250 gr i nie ma innej opcji !



    chloe28: Sluchaj a moze zamiast smoka na zasniecie dawaj jej cyca?


    Kochana od ponad tygodnia ona zasypia mi przy cycu
    smoka już nie chce do zasypiania....
    nawet w dzień, na popołudniową drzemkę też przy cycu zasypia i dzisiaj np ponad godzinę z nią leżałam a ona sobie przez sen ciumkała [jak wstawałam to moment otwierała oczy....] tylko , że nie jadła bo łykania nie słyszałam....


    czyli co, że do alergologa ?
    bo pediatrzy nie widzą nic niepokojącego w tych jej przyrostach kiepskich :shocked:
    tylko pytanie - co alergolog pomoże?
    wyśle nas na testy, będziemy jeździć, szukać, badać , dziecko biedne męczyć [jakby jej mało było przez te ostatnie dni.... :sad:]
    a przybieranie dalej będzie do dupy



    madrill: Dokładnie policzyłam - przez 3 tygodnie przybrała dokładnie 380g.


    no faktycznie, też bez szału :sad:
    to jesteśmy we dwie
    tylko czy to jakieś pocieszenie ?
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 16th 2012
     permalink
    cerisecerise: Teo, no to przejdź na mm, jeśli tylko będziesz się z tym lepiej czuła. Jeśli cały czas będziesz sobie mówiła, że na mm byłoby lepiej, to lepiej zobacz.


    tylko, że CERI ja bym nie chciała przechodzić na MM...
    może jedynie spróbować dokarmić
    o ile ona jest w ogóle głodna bo tego nie wiem :/
    może, tak jak piszesz, ten typ tak ma po prostu...

    kurcze chciałabym ją karmić dalej cycem ale żeby to jakieś fajne efekty przynosiło
    żeby ten cyc zaczął działać tak jak należy..
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.