Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorjenny1983
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    Wszystkiego naj naj dla Tadeuszka:kissing::kissing::flowers::flowers:

    U nas dzis tez dziwna noc, chyba odreagowanie szczepienia + zabki :// Pierwsza pobudka o 1:50 na jedzenie, o 3:30 placz i raczka w buzi, posmarowalam dziaselka i zasnela i o 6:00 kolejne jedzonko.Wiec jak na nasze standardy to ciezka noc byla.
    --
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    Ja niestety od dobrych 3 miesięcy taszczę mała w foteliku 2-3 razy w tygodniu na rehabilitację. Dojeżdżamy autem ale zejść z nią z 3. piętra w bloku, wejść do przychodni na 1. piętro i z powrotem to jest coś. Fotelik z 5kg pewnie + prawie 7 kg dziecko. A ona i tak z tych drobniejszych, nie wiem jak bym dała radę gdyby urodziła się większa. Tachanie Milenki w gondoli po schodach w bloku na spacer i z powrotem odpadło już 2 miesiące temu - nie dałam rady. Teraz znoszę najpierw w biegu gondolę a potem dziecko na rękach. Nie dałam rady przez brzuch właśnie - niestety zaczął boleć w miejscu cięcia :sad: Obawiam się, że jak Mała jeszcze trochę podrośnie, to będę narzekać na brzuch po noszeniu jej w foteliku. No, ale może za miesiąc będzie po rehabilitacji, to się problem sam rozwiąże.
    Tak, czy inaczej, jak nie ma musu, to lepiej się po CC nie wysilać. Mnie się wydawało przez kilka miesięcy, że luz, bo nic nie dolegało. No, ale po tych kilku zaczęło.
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    Kate, a nie lepiej pomyśleć o jakimś nosidle typu Mei-Tai albo ergonomicznym? Jeszcze trochę i Milena się nada do czegoś takiego, a to na pewno będzie duże ułatwienie.
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeJan 26th 2012 zmieniony
     permalink
    Powiem Wam, że z tą mm jestem w stanie zayzykować, bo mały budzi się częściej niż kiedy był noworodkiem. Zastanawiam się, czy przez tą dietę NIC moje mleko nie jest dla dziecka zbyt mało wartościowe:neutral: Jem co prawda mięso, trochę owoców, ziemniaki, marchewkę, nabiał od kozy ale wszelkie nowości witane są wzdęciami i bólami brzucha lub/i wysypką. Dostałam receptę na Bebilon Pepti i chyba spóbuję na noc podać mieszankę. Dzisiaj w nocy tyle razy karmiłam, że nad ranem mały już się złościł, bo z cyca leciało za każdym razem na dwa łyki:sad: Napędzić laktacji chyba już bardziej nie mogę, bo moje dziecię z gatunku cycozwisów i położenie się na dwa dni z dzieckiem do łóżka to właściwie dla nas norma - znaczy produkcja nie nadąża chyba..
    --
    •  
      CommentAuthorGyfr
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    [quote=Magdalena][/quote]

    Wierzę. Ja raz tak się nadźwigałam strasznie chyba ze 6-7 toreb zakupów przytargałam do domu jak kto głupi zamiast wysłać męża i też później to odczułam mocno.
    --
    •  
      CommentAuthorGyfr
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    [quote=kate1][/quote]

    Powinnyśmy się oszczędzać tym bardziej że nasz organizm po ciąży, karmieniu i tak jest mocno eksploatowany ale czasem nie da rady niestety...
    --
  1.  permalink
    dziewczyny, tworzymy bazę fajnych miejsc wakacyjnych. Moze wpadniecie na ten WĄTEK?
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    aneta01: Jem co prawda mięso, trochę owoców, ziemniaki, marchewkę, nabiał od kozy


    kozie mleko i pochodne też powodują skazę u dzieci, parę lat temu mówiło się, że tak nie jest, ale teraz już coraz częściej o tym czytam albo słyszę. Nasza pediatra od razu ostrzegała, że to tak samo silny alergen, jak białko mleka krowiego i żeby nawet nie próbować. Więc może to jest powód wysypek, wzdęć itp.?

    A co do wartości Twojego mleka - prędzej Ty się wykończysz na restrykcyjnej diecie niż mleko straci wartość. Taka zasada tym rządzi, że mleko zawsze jest wartościowe, a to matka musi się martwić, żeby się nie nabawić niedoborów.
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    hydrazine: kozie mleko i pochodne też powodują skazę u dzieci, parę lat temu mówiło się, że tak nie jest, ale teraz już coraz częściej o tym czytam albo słyszę. Nasza pediatra od razu ostrzegała, że to tak samo silny alergen, jak białko mleka krowiego i żeby nawet nie próbować. Więc może to jest powód wysypek, wzdęć itp.?

    Zgadza się ale wprowadziłam je wczoraj na zasadzie proby, w niewielkich ilościach. Dziecko nie jest wysypane. Za to mimo diety wraca ciemieniucha. No nie mam już siły - nawet leki na receptę nie dają rady:sad:
    Co do diety, to jem wszystko, co nie powoduje rewolucji u dziecka. Jak poszłam do dietetyka, to zamiast pomóc rozszerzyć, jeszcze chciał mi zaostrzyć dietę:shocked: Kuźwa, przecież nie mogę zniknąć z tej planety. Coś mi się zdaje, że moja przygoda z karmieniem piersią może się skończyć szybciej niż bym chciała:cry:
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    my kupiliśmy to krzesełko. Namówiłam na nie także koleżankę i podzieliłyśmy się kosztami przesyłki.
    --
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    hydrazine: nie lepiej pomyśleć o jakimś nosidle typu Mei-Tai albo ergonomicznym?

    Mam chustę ale
    1) mam wątpliwości, czy dobrze ją wiążę
    2) nie mam przekonania do używania chusty czy nosidła w zimie, kiedy jest śnieg i ślisko. Mam jakąś schizę w ogóle, że się z tym dzieckiem przewrócę :sad:
    3) moje dziecko jeszcze nie jest do chusty przekonane.
    Tak, jak pisałam, może już za 2 tygodnie będzie koniec rehabilitacji to nie będę musiała tak często Milenki nosić w foteliku.
    Ale dziękuję za radę :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 26th 2012 zmieniony
     permalink
    dziewczyny a powiedzcie mi - bo jak trzymamy Ninkę tyłem do siebie [tzn żeby buzią była do przodu] to ona cały czas próbuje siadać..
    ciągnie tułów i głowę i nie chce się opierać na klatce piersiowej osoby, która ją trzyma
    i jak jej próbuję nie pozwalać to jest awantura straszna
    czyli to znaczy, że nie możemy jej tak nosić póki co ?
    bo pamiętam jak pisałyście, że takie ciągnięcie do siadania jest niedobre i żeby dziecku nie pozwalać
    czyli lepiej jej tak w ogóle nie nosić żeby nie miała okazji się podciągać ?
    czy może tak robić i nic strasznego się nie stanie w związku z powyższym ?



    ANETKA ja myślę, że na Twoim miejscu to ja bym nawet tyle nie wytrzymała na takiej ostrej diecie jak Ty...
    bo owszem karmienie piersią jest fajne ale nie za wszelką cenę i nie po trupach :confused:
    ja już też się o moje zęby bać zaczynam bo nic białka nie jem, zero
    i co z tego, że będe długo karmić cyckiem jak potem szczerbata będę ?
    bez sensu...
    zwłaszcza jeszcze, że moje dziecko przybiera na tym cycku jak przybiera a odporności nie ma żadnej bo ma 3 miesiące a już pierwszy porządny katar za sobą więc gdzie te przeciwciała ja się pytam ? :tongue::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    Młoda waży 4590. 1.02 muszę znów iść na wizytę...
    --
  2.  permalink
    aneta01: Powiem Wam, że z tą mm jestem w stanie zayzykować, bo mały budzi się częściej niż kiedy był noworodkiem. Zastanawiam się, czy przez tą dietę NIC moje mleko nie jest dla dziecka zbyt mało wartościowe:neutral:


    Anetka, ja jem absolutnie wszystko.. i co Franek w nocy się też tak czesto budzi..
    Ja w przyszłym tygodniu kupuje mm.
    Chocby na próbę i tylko na to pierwsze nocne karmienie bede podawać.
    Zobaczymy czy to pomoże czy po prostu ten typ tak ma..


    TEORKA: dziewczyny a powiedzcie mi - bo jak trzymamy Ninkę tyłem do siebie [tzn żeby buzią była do przodu] to ona cały czas próbuje siadać..
    ciągnie tułów i głowę i nie chce się opierać na klatce piersiowej osoby, która ją trzyma


    No u nas jest tak samo.
    Ale ja tak czy tak go noszę w ten sposób bo dzieki temu najwiecej widzi i mu sie tak podoba..
    Co mam zrobić, przeca go nie przywiąże..

    Talinka
    Kluseczka z Paulinki :smile:
    A czemu tak szybko kolejna wizyta?
    -- // //
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    jeśli tak wygląda skok i ma trwać kilka tygodni to ja skaczę z balkonu z 9 piętra, qrwa mać! Albo pójdę do sąsiadki i skoczę z 10tego!!!!!!!!!!:devil::cry:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    coś tam musi jeszcze sprawdzić.... tyle mi nagadała, że już sama nie wiem....
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    Talinka: Młoda waży 4590. 1.02 muszę znów iść na wizytę...



    to chyab troszkę mało przybrała nie ?
    czy nie ?
    ile ważyła w dniu wypisu ?


    nightingale_84: Ale ja tak czy tak go noszę w ten sposób bo dzieki temu najwiecej widzi i mu sie tak podoba..
    Co mam zrobić, przeca go nie przywiąże..


    hmmm no właśnie dziewczyny pisały, żeby tak sie dziecku nie pozwalać przechylać
    kurde nooo ona się nie da nosić buzią do człowieka :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 26th 2012 zmieniony
     permalink
    w dniu wypisu 6.01 - 3980, 9.01 - 3200. Wg lekarki jest ok
    --
  3.  permalink
    myszerej: jeśli tak wygląda skok i ma trwać kilka tygodni to ja skaczę z balkonu z 9 piętra, qrwa mać! Albo pójdę do sąsiadki i skoczę z 10tego!!!!!!!!!!:devil::cry:


    Niestety tak wyglada..
    Bo u mnie to samo.
    I teraz jest chyba apogeum..
    Ale pocieszam się że wg kalendarza jeszcze 1,5 tygodni!

    TEORKA: hmmm no właśnie dziewczyny pisały, żeby tak sie dziecku nie pozwalać przechylać

    No tak.
    Staram się, np jak siedze i tak na półleząco Franek u mnie to go trzymam.. ale jak go noszę to czasmi nie ma siły na niego..
    -- // //
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 26th 2012 zmieniony
     permalink
    no ok, ok :smile:
    względem wagi spadkowej jest bardzo dobry przyrost :smile:

    tylko tak napisałaś jakby to w związku z wagą kazała Wam przyjść juz za tydzień...



    nightingale_84: Staram się, np jak siedze i tak na półleząco Franek u mnie to go trzymam..


    no tylko jak ja ją wtedy trzymam [żeby nie podnosiła się z pozycji półleżącej] to jest wrzask jak 150 :confused::confused:
    --
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    TEORKA: no tylko jak ja ją wtedy trzymam [żeby nie podnosiła się z pozycji półleżącej] to jest wrzask jak 150

    To samiuśko....

    Talinka,
    Paulinka bardzo spadła widzę z wagi w szpitalu. Tadek urodził się 3450, a najniższą wagę miał 3370. Moim zdaniem mała wcale tak źle nie przybrała od najniższej wagi.
    --
    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    TEORKA: ja widziałam jej zdjęcia na FB bo już alarm uruchomiony...
    biedna dziewczynka :(


    masz namiary na fb zdjecia bo chcialabym poogladac?dzieki


    Talinka: w dniu wypisu 3980, 9.01 - 3200. Wg lekarki jest ok

    ooo to duzy spadek miala co??
    wazne,ze teraz przybiera ladnie,tak trzymac
    :bigsmile::bigsmile::bigsmile:

    Ceri: Za to ja kiedyś byłam baaaardzo śpiąca... tak skrajnie śpiąca... i dopiero mąż mnie uświadomił, że zamiast to dzioba pakuję cycka Krzysiowi w ucho. A ja się dziwiłam, ze młody wkurwa dostawał i ssać nie chciał :cool:

    jak to sie mowi, you made my day Ceri:bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile::rolling::rolling::rolling::rolling::rolling::rolling::thumbup:

    Ceri: Dzisiaj mu pierś wypadła, a ja miałam koszulę nocną z rozcięciami i pierś się zakryła. Nie przejął się- złapał i ssał przez materiał :cool:


    Slodziak!!!:heartbounce: Krzys ma podobne "pomysly" do mojego J. Raz zamiast cyca przyssal mi sie do reki (w polowie ramienia) taki polobudzony wiec nie skumal odrazu,ze to reka...ale ssal tak bolalo(mial wtedy 8 tyg) i taka maline mi zrobil,ze w szoku bylam!!a ssal kilka minut

    Buziaki dla Tadzia z okazji 4 miesiecy:hugging::kissing:

    -----------------------------
    a ja nie mam pomyslu jak pzrestawic moje dziecko aby wczesniej chodzilo spac, probowalam wczesniej myc i nic..owszem przysnie przy cycu po kapieli (i to czasami nie karmimy sie odrazu) i nic..pospi pol godziny..i POBUDKA!! zasypia o 21!
    i tak zeszlismy ladnie z 21.30 na 21,ale jednak 21 to mnie nie bawi... a wstajemy o 8 rano..
    wolalabym zeby zasypial o 20 a wstawal np o 6-7..
    --
    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    aha Teo ja keidys pisalam,ze maly tak glowe podnosi,ale mial chyba jakos 2 miesiace i to trwalo tylko doslownie 3 dni akurat mial jakis skok chyba i potem minelo zupelnie!!
    a Ninka pewnie ciekawa swiata, J. tez zaczal teraz mi tak robic od wczoraj!! wkurza mnie to jak tak podnosi te glowe bo mam wrazenie,ze sobie cos nadwyreza..ale pewnie mu minie na dniach moze znowu cos "przeskakuje":wink::wink::wink:
    Za to chetnie probuje obracac sie z boczku na brzuszek,oczywiscie jeszcze sam tego nie robi ,ale widze,ze mu zalezy i probuje:cool::cool::cool:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    chloe28: ooo to duzy spadek miala co??

    no od urodzenia to sporawo - pół kilo
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    no faktycznie poleciała dużo bo dziecko nie powinno więcej niż 5 % wag urodzeniowej stracić...
    a Paulinka ponad 10
    no ale dobrze, że nadrabia

    a po co Talka Wam lekarka znowu kazała przyjść ?


    CHLOE znalazłam dwa zdjęcia Madzi:

    1

    2
    --
  4.  permalink
    Mysza najlepszego dla Tadzia!! :flowers:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    TEORKA: no faktycznie poleciała dużo bo dziecko nie powinno więcej niż 5 % wag urodzeniowej stracić...
    a Paulinka ponad 10
    no ale dobrze, że nadrabia

    10% to norma
    pisalam wyzej, ze tyle nagadala, ze juz sama nie wiem
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    Talinka: 10% to norma


    a to ja myślałam, że 5 % :smile:
    ale co Ci nagadała m.in ?
    czy nic nie pamiętasz? :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    eeee szkoda gadac :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    Talinka: eeee szkoda gadac :tongue:


    eeeee idze idze :P
    to po co zaczynasz jak nie kończysz ? :devil::cool:
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    kate1: Mam chustę ale 1) mam wątpliwości, czy dobrze ją wiążę2) nie mam przekonania do używania chusty czy nosidła w zimie, kiedy jest śnieg i ślisko. Mam jakąś schizę w ogóle, że się z tym dzieckiem przewrócę 3) moje dziecko jeszcze nie jest do chusty przekonane.Tak, jak pisałam, może już za 2 tygodnie będzie koniec rehabilitacji to nie będę musiała tak często Milenki nosić w foteliku.Ale dziękuję za radę


    To może faktycznie już nie będzie potrzeby :smile: Ale pisałam o nosidle, bo jednak prostsze w obsłudze niż chusta, zwłaszcza w sytuacjach, kiedy musisz ją nieść z samochodu gdzieś i potem wracać. Nie wiem, jak w takiej sytuacji zawiązać sprawnie chustę, żeby się nie majtała ogonami po ziemi :confused: Ja w każdym razie nigdy się nie nauczyłam :wink: Niby można 2x zawiązać wstępnie na sobie, ale w zimie wolałam nosić pod kurtką, więc jak tu dzieciaka bez kombinezonu dociągać w samochodzie...
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    TEORKA: ANETKA ja myślę, że na Twoim miejscu to ja bym nawet tyle nie wytrzymała na takiej ostrej diecie jak Ty...
    bo owszem karmienie piersią jest fajne ale nie za wszelką cenę i nie po trupach

    Dzięki Teo - ja już myślałam, że jakaś wyrodna jestem:neutral:

    Właśnie podałam mieszankę - tu zaskoczenie - wypił 110 ml, pewnie ze 20-30 dociumkał na cycu. I tak sobie myślę, ze to częste cycowanie mogło spowodować to, że żołądek nie rozepchany, bo ciumka na bieżąco:shocked: Na mleku napisane jest, że w 5 miesiącu porcja to 210 ml:shocked: Mój tyle nie wyżłopie za chińskiego boga!! Może dlatego budzi się w nocy co dwie godziny (z wyj. pierwszej, dłuższej przerwy)?
    --
    nightingale_84: Ja w przyszłym tygodniu kupuje mm

    Night, ja tak sobie myślę, że prędzej, czy później i tak podasz dziecku mieszankę, bo mleka krowiego jeszcze długo nie będzie mu wolno, a do 2 roku życia chyba karmić nie będziesz? Ja wychodzę z takiego założenia, że jedno karmienie może być z mm, laktacja chyba przez to się nie posypie.
    --

    myszerej: jeśli tak wygląda skok i ma trwać kilka tygodni to ja skaczę z balkonu z 9 piętra, qrwa mać! Albo pójdę do sąsiadki i skoczę z 10tego!!!!!!!!!!

    Mysza, ja wciąż mam nadzieję, że to co wyprawia moje dzieko, to skok, bo jak nie, to idę się zastrzelić!!
    --
    --
    •  
      CommentAuthorjenny1983
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    A propo nosidel i chust, ja uparcie probuje przekonac Wiki do kieszonki, ale ona przez 5 minut jest w szoku, a potem juz tylko placz, wrzask do mementu wyjecia:sad::sad: W sobote bede miala okazje przetestowac nosidlo ergonomiczne Tuli, slyszalyscie cos o nim lub posiadacie takowe? Bylabym wdzieczna za opinie:smile:

    U nas zabkow ciag dalszy, najdluzszy koncert byl przed zasnieciem, biedactwo:cry::cry: az sie krztusila :cry::cry: Zel troche pomaga, ale jutro chyba kupie Camilie i sprobujemy. Pediatra powiedziala, ze to moze trwac nawet 2 m-ce zanim wyjdzie pierwszy zabek, ja chyba oszaleje. :cry::cry:
    --
    •  
      CommentAuthorjenny1983
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    aneta, co to za mm?? ja podaje Gerber i sprawdzilam norma dla 5 m-ca to 180m wody + proszek, ale to nie jest 210 ml:shocked:
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    jenny1983: aneta, co to za mm??

    Bebiolon Pepti. A ile Twoja Mała wypija na noc?
    --
  5.  permalink
    aneta01: Właśnie podałam mieszankę - tu zaskoczenie - wypił 110 ml, pewnie ze 20-30 dociumkał na cycu. I tak sobie myślę, ze to częste cycowanie mogło spowodować to, że żołądek nie rozepchany, bo ciumka na bieżąco

    Krzyś wypija max 90ml- we wtorek byłam u mojej gin na kontroli, mały został dłużej z tatą, po 3h od ostatniego karmienia dostał moje odciągnięte mleko- wypił na 90ml na dwie raty, więcej nie chciał (zostawiłam 130ml). Więc szczerze wątpię, żeby dziecko w 5 mcu życia było w stanie wypić 210ml :shocked:
    Choć na pewno dzieci butelkowe jedzą więcej niż piersiowe- z butli szybciej leci, więc sygnał "jestem full" dociera do mózgu później, więc dziecko zjada więcej. Ale te 210ml to i tak wg mnie przesada...
    --
  6.  permalink
    jenny1983: 180m wody + proszek

    No to wychodzi 200ml płynu, bo sześć miarek zwiększa objętość o 20ml. Więc podobnie
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    cerisecerise: Choć na pewno dzieci butelkowe jedzą więcej niż piersiowe- z butli szybciej leci, więc sygnał "jestem full" dociera do mózgu później, więc dziecko zjada więcej. Ale te 210ml to i tak wg mnie przesada...

    Ja też zrobiłam takie oczy:shocked:
    Z tego co pamiętam, zwykły Bebilon ma niższą normę (180) ale to i tak strasznie dużo. Masz rację z tym docieraniem sygnałów do mózgu. Może dlatego dzieci butelkowe szybciej przybierają?
    --
  7.  permalink
    aneta01: Ja wychodzę z takiego założenia, że jedno karmienie może być z mm, laktacja chyba przez to się nie posypie.


    No też tak myslę :smile:
    Zwłaszcza, że juz kolejne karmienie nocne będzie z cycka. bo nie chcialoby mi się mieszanki w nocy przygotowywać..
    Daj znać jak Janek będzie spał po tym mm..
    Jestem bardzo ciekawa!
    -- // //
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeJan 26th 2012 zmieniony
     permalink
    cerisecerise: Choć na pewno dzieci butelkowe jedzą więcej niż piersiowe

    Niekoniecznie na pewno ;-)
    Mój Witek długo jadł mało :smile: Miał smoczek z malutką dziurką i mleczko bardzo powoli leciało.
    --
  8.  permalink
    aneta01: Na mleku napisane jest, że w 5 miesiącu porcja to 210 ml:shocked:


    Ja i tak mojemu więcej nie podam bo mam butelke na 130ml :bigsmile:
    Najwyżej pociumka troszkę cycka a potem butelką się dopełni.

    jenny1983: Pediatra powiedziala, ze to moze trwac nawet 2 m-ce zanim wyjdzie pierwszy zabek, ja chyba oszaleje.

    Cooo???
    U Frania zabkowanie tak an dobre się nie zaczeło a widac że chlopina cierpi :smile:
    Dziś mi prawie brodę odgryzł jak się jej złapał :sad:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 26th 2012 zmieniony
     permalink
    jenny1983: Pediatra powiedziala, ze to moze trwac nawet 2 m-ce zanim wyjdzie pierwszy zabek, ja chyba oszaleje. :cry::cry:


    a nam powiedziała, że nawet 4 miesiące od pierwszego objawu ząbkowania :shocked::shocked::shocked:
    moja Nina już od ponad miesiąca się ślini, zjada piąstki i ma szerokie i spuchnięte dziąsła i póki co ani cienia cienia zęba...


    aneta01: Dzięki Teo - ja już myślałam, że jakaś wyrodna jestem:neutral:


    taaa wyrodna bo po ponad 4-ech miesiącach karmienia piersią chcesz wprowadzać mm bo już praktycznie nic jeść nie możesz....
    mówię Ci ja bym ani 2-och miesięcy tak drastycznej diety nie wytrzymała....




    a co do MM - zdradzę Wam w sekrecie [ :cool: ], że w poniedziałek kupiliśmy Bebilon
    bo się tak pipka moja drze i wygina przy cycku, że jest koniec :confused:
    najchętniej jadła by co 4-5 godzin co w jej przypadku raczej nie jest "dozwolone" bo po pierwsze jest na to za mała a po drugie źle przybiera
    próbowaliśmy dać butlę 3 razy
    za każdym razem wrzask miliard razy większy jak przy cycku
    wystarczy, że weźmie 1 łyk, poczuje smak i jest ARMAGIEDON :devil::devil::devil:

    także słabo :sad:
    teraz się śmieję, że jakbym nagle [tfu tfu tfu tfu !] musiała np do szpitala czy tam coś to Nina z głodu zniknie :confused:
    --
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    Tadzio dziękuje za wszystkie dzisiejsze życzenia.... Z okazji swojego święta cały dzień się darł, wyrywał, wrzeszczał, ewentualnie jadł i spał. Jak na złość po kąpieli nie chce spać i usypiam go już 1,5h.... Help!

    Nie wiem czy to skok, ząbki, czy może mój schabowy.... Jestem totalnie wykończona dzisiaj.... Do tego mąż chory więc nawet do Tadka się nie zbliża:confused:
    --
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    TEORKA: wystarczy, że weźmie 1 łyk, poczuje smak i jest ARMAGIEDON

    A próbowałaś sama mm??? Ja myślałam, że się zrzygam!:devil:
    --
    •  
      CommentAuthorjenny1983
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    aneta, Wiki wypija przewaznie 160 ml, od niedawna :) wczesniej 130 ml, ale zdarza sie, ze nie wypije wiecej niz 100ml. a pije bardzo szybko, butle oproznia w 3-5 minut, a wyraznie daje znac, ze skonczyla, odwraca glowke i wypycha smoczek. wiec albo mega szybko docieraja u niej sygnaly do mozgu, albo to nie w tym rzecz...

    ja dodaje do 150 ml wody 5 miarek i wychodzi 160 ml... wiec skad 210 ml ze 180 i 6 miarek ?!?! moze inaczej sie rozpuszcza, w koncu to preparat mlekozastepczy a nie mm...

    night, noooooo masakra:cry: ponoc smoczek czasem pomaga, ale Wiki nie chce smoczka:sad:
    --
    •  
      CommentAuthorjenny1983
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    No to sprobujcie Gerber, ja smakowalam i jest ok :)
    --
  9.  permalink
    jenny1983: ponoc smoczek czasem pomaga, ale Wiki nie chce smoczka:sad:


    No pomaga.. u nas zwykle na minutę przy najwiekszym szale.. potem sru.. i smoczek ląduje na podłodze..

    Widzę, że nasze wszytskie dzieciaczki ostatnio postanowily swoim mamom robić dodatkowe atrakcje w postaci wrzasku, wierzgania i generalnie wydziwiania!
    -- // //
    •  
      CommentAuthorGyfr
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    [quote=cerisecerise][/quote]

    Moja wypija 120-150ml max 180ml, ale to rzadkość, normą dla niej jest 150 ml, ale zapewne są dzieciaczki które potrzebują więcej:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorGyfr
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    [quote=nightingale_84][/quote]

    Zgadza się u nas noce cyckowe, Zuzia wierci się kręci aż dostanie cycka i na trochę jest spokój. Ząbki jej idą i chyba dziąsełka bardzo swędzą a cycka traktuje jako uspokajacza i zawsze sobie pojeździ trochę po tych dziąsełkach.
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeJan 26th 2012 zmieniony
     permalink
    nightingale_84
    "Zwłaszcza, że juz kolejne karmienie nocne będzie z cycka. bo nie chcialoby mi się mieszanki w nocy przygotowywać..
    Daj znać jak Janek będzie spał po tym mm.."
    Jasne, dam znać. Szczerze to cudu się nie spodziewam ale przynajmniej cycki mi się do czasu następnego karmienia napełnią i może dzięki temu po karmieniu nocnym więcej się Mały nawpycha=na dłużej zaśnie?
    --
    TEORKA
    "a co do MM - zdradzę Wam w sekrecie [ ], że w poniedziałek kupiliśmy Bebilon
    bo się tak pipka moja drze i wygina przy cycku, że jest koniec
    najchętniej jadła by co 4-5 godzin co w jej przypadku raczej nie jest "dozwolone" bo po pierwsze jest na to za mała a po drugie źle przybiera
    próbowaliśmy dać butlę 3 razy
    za każdym razem wrzask miliard razy większy jak przy cycku
    wystarczy, że weźmie 1 łyk, poczuje smak i jest ARMAGIEDON "

    Teo, Jankowi też mm nie smakowała. I doszłam do wniosku, że podawałam mu ją za zimną - była ohydna. Teraz wsypałam mleko do mocno ciepłej wody, żeby dobrze się rozpuściło, poczekalam aż troszkę ostygnie i podałam. Poza tym mm jest akceptowana tylko, kiedy mały jest naprawdę głodny, inaczej skrzywi się, jakby mu truciznę podano.
    --
    Jenny1983
    "aneta, Wiki wypija przewaznie 160 ml, od niedawna :)"
    To całkiem sporo, ladnie Ci wsuwa:smile:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.