Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    tylko daj znać wcześniej, że będziecie, to przynajmniej odkurzę

    nie odkurzaj, będę się czuła jak u siebie w domu :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeJan 29th 2012
     permalink
    A koty masz? :wink:
    --
  2.  permalink
    Mam takiego jednego dużego kota, udomowionego. Mojego męża znaczy się :smile: ale ostatnio kłaków nawet nie gubi, chyba, że mu Ewka wyrywa :smile:
    Ale Ewcia lubi kiciusie :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeJan 29th 2012
     permalink
    No to jesteśmy umówione :smile: Mikołaj i kotki czekają z utęsknieniem :bigsmile:
    --
  3.  permalink
    Jak mój mąż nie naprawi kaloryfera, to przyjeżdżam i się bunkruję do wiosny. W środę ma być -20stopni :sad: o fuck, o fuck... już mi zimno na samą myśl :neutral:
    Ale jak masz pętlę 187 pod domem, to na wiosnę bierz Mikołajka pod pachę i go- koło przystanku 187 mamy plac zabaw i mini park :smile: Ściągniemy jeszcze Magdę z Mery, to Mikołaj będzie miał branie. Wiesz- Ewcia lubi przystojnych mężczyzn. Co prawda ciut za młody dla niej, no ale niech sobie chociaż popatrzy :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeJan 29th 2012
     permalink
    Ja myślę, że jak się zrobi cieplej (bo te -20 mnie szczerze przeraża), to będziemy się ruszać w Waszym kierunku, a Wy w naszym :tooth: Mikołaj niekonfliktowy jest, moje koty także :wink:
    --
  4.  permalink
    Super by było! Jak takie dogodne połączenie, to aż szkoda nie skorzystać :wink:
    Krzyś też niekonfliktowy- dopóki mu cyc z dzioba nie wypadnie :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeJan 29th 2012
     permalink
    Konfliktowość Ewci, jak rozumiem, taktownie przemilczasz? :wink:
    --
  5.  permalink
    No ona ZUPEŁNIE bezkonfliktowa. Dopóki wszystko idzie po jej myśli :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 29th 2012
     permalink
    cerisecerise: Ściągniemy jeszcze Magdę z Mery,

    Absolutnie reflektujemy :) do Jursusa to nawet i z buta bysmy depnęły, o bezposrednim polaczeniu nie mowiac.
    W ogole na wiosne moze jakis zlot na jakims placu zabaw trzeba by zapodać ;)
    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    ale macie fajnie, ze mozecie sie spotkac:bigsmile:

    <strong>Ceri</strong> jak wyniki Krzysia? Mam nadzieje,ze lepiej

    a ja tak zachwalalam mojego syna no i masz dzisiaj byly trudnosci:devil::devil::devil:
    nagle pzrestal sam zasypiac (a juz nawet sie zdarzylo pzredwczoraj,ze sam w lozeczku zasnal wpatrzony w obrazek nad lozeczkiem hehe )fakt zasypial z dobre 10 minut,ale wiecie same bez smoka to i tak wyczyn bo on z tych niesmoczkowych:wink:

    No wiec sa trudnosci w zasypianiu, i wstawanie w nocy co chwile wiec stawiam na jakis skok tak mysle..ale zobaczymy jak bedzie jutro
    Skubaniec na boki sie juz przewraca, znaczy sie dopiero dzisiaj zauwazylam te proby, nie zawsze mu wyjdzie ale jednak:bigsmile:

    sluchajcie a 3 miesieczne dziecko jak lapki powinno trzymac lezac na brzuszku? juz podparty na przedramionach powinien byc chyba nie co? wiem,ze to indywidualna sparwa,ale nie moge sobie przypomniec jak starszak mial 5 lat temu matko tyle czasu minelo no i tak sobie mysle jak to z tymi lapkami ...bo gdzies ktos straszyl samolotem jakims a co to ten samolot??ze na boki prosto lapki? tak to zle jest tak? a jak dobrze ?(sorry za glupie pytania:P ale jestem ciekawa bo nie wiem)
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    Z tego, co wiem, to NA KONIEC 3 miesiaca dziecko powinno na przedramionach glowe trzymac.
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 30th 2012 zmieniony
     permalink
    chloe28: bo gdzies ktos straszyl samolotem jakims a co to ten samolot??ze na boki prosto lapki? tak to zle jest tak? a jak dobrze ?


    moja Nina swego czasu trzymała ręce na boki
    część pisała, że ok i jeszcze ma czas a część, że to niedobrze bo może świadczyć o wzmożonym napięciu...
    także ja to w sumie nie wiem jak to jest :neutral:
    teraz trzyma już pod klatką piersiową chociaż czasami jedna rączka jej ucieknie na bok....
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    U mnie dzisiaj -15 na zewnątrz, brr :sad: W domu mam 21, w porywach 22 i jest ok, w nocy 18 i tylko tak możemy spać, bo jak jest cieplej, to młoda się budzi non stop (mimo, że tylko cienką piżamkę ma i letnią kołdrę). Jak mieszkałam z rodzicami jeszcze, to zawsze mieliśmy te 25 stopni w domu i efekt był taki, że w sezonie zaliczałam ze dwie anginy i zapalenie oskrzeli :confused: Teraz od lat nic :smile:
  6.  permalink
    Oj Madzia jak ja i zazdroszczę tego zasypiania Marysi!
    Franio to sie chyba nigdy nie nauczy!

    My dziś po nocy na butelce.
    Szału ni ma..
    Ale przynajamniej dwie pobudki tylko były a nie 5!!
    Więc nie narzekam!

    My w ogóle w domu termometru nie mamy..
    Więc nawet nie wiem ile u nas stopni może :)
    Ale na zimo nie narzekam wiec jest chyba ok :smile:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    Moje Maleństwo od dwóch dni nie do poznania. Codziennie o 4 pobudka na zmianę pieluchy i cyca i zasypia. Wczoraj w dzień to samo.Śpi jak zabita,budzi się na zmianę pieluchy i cycusia :) Może z raz na dzień wpadnie w krzyk i wtedy jest problem.Staram się ją bujać,nosić na rękach i najczęściej usypia.
    Chyba faktycznie trzeba było trochę czasu,żeby się z nią 'zapoznać' . Czasem podczas przebierania mi zasypia i na spiocha ją ubieram :tooth:
    A samopoczucie dużo,dużo lepiej. Mąż poszedł do pracy,ale wstałam rano i powiedziałam sobie,że muszę dać radę. No,bo MUSZĘ.Nie ma innego wyjścia. Dziecko samo o siebie nie zadba.
    -
    Pytanie z innej półki.Dziewczyny kiedy teraz odwiedzić ginekologa? Jutro jadę na zdjęcie szew i w czwartek chciałam do swojego gina się umówić. To dobry pomysł?
    -
    I jeszcze jedno pytanie.Co polecacie na laktację? Ja niby mam mleko,bo mała ssie,ale zauważyłam że cycki są takie zwisające,a jakieś cztery dni po porodzie były twarde,ogromne i mleko aż ciekło i cały czas miałam mokrą bluzkę.Teraz tylko po naciśnięciu coś wyleci.. I nie wiem o co chodzi.Boje się,że stracę pokarm.A małą karmię cały czas :/
    Zrobiłam sobie herbatkę na laktację,ale nie wiem czy same herbatki wystarczą. Może to od tego,że nie jem? Dziś poproszę męża to nakupuje mi serków,jogurtów to może coś ruszy??
    -
    Mogę się pochwalić,że wczoraj od 6 miesięcy w końcu przywitałam się ze swoją pipką i ją ZOBACZYŁAM w całek okazałości :tooth:
    Tylko nie wiem co z tym flakiem na brzuchu :/ Co prawda duży nie jest,ale zwisa :/ Da się to jakoś 'naprawić' ? Ćwiczenia,diety? Mam nadzieję,że to nie zostaje..
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    Hussy: Pytanie z innej półki.Dziewczyny kiedy teraz odwiedzić ginekologa? Jutro jadę na zdjęcie szew i w czwartek chciałam do swojego gina się umówić. To dobry pomysł?

    polozna ci nie sciagnie?? :surprised:
    do gina po 6tyg okolo
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    Hussy: Dziś poproszę męża to nakupuje mi serków,jogurtów to może coś ruszy??

    nie szalej z nabiałem!!
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    Hussy: Moje Maleństwo od dwóch dni nie do poznania. Codziennie o 4 pobudka na zmianę pieluchy i cyca i zasypia. Wczoraj w dzień to samo.Śpi jak zabita,budzi się na zmianę pieluchy i cycusia :) Może z raz na dzień wpadnie w krzyk i wtedy jest problem


    widzisz Hussy ! :smile:
    wypłakałaś się, ponarzekałaś i od razu zmiana na lepsze :wink:


    Hussy: Pytanie z innej półki.Dziewczyny kiedy teraz odwiedzić ginekologa?


    mi kazali iść 6 tygodni po porodzie i tak też poszłam


    Hussy: zauważyłam że cycki są takie zwisające,a jakieś cztery dni po porodzie były twarde,ogromne i mleko aż ciekło i cały czas miałam mokrą bluzkę.


    wg mnie to normalne, ja miałam tak samo
    po prostu minął nawał i cycki już nie muszą być wielkie, nabrzmiałe i sikające mlekiem "bez powodu"
    jak Mała ssie to pokarm będzie, nie martw się :smile:
    możesz sobie herbatkę pić laktacyjną, nie zaszkodzi :wink:
    i wody dużo :)
    i zupy jedz ! one są dobre na laktację :smile:


    Hussy: Dziś poproszę męża to nakupuje mi serków,jogurtów to może coś ruszy??


    może coś innego raczej jedz ? :smile:
    bo nie wiem czy same serki i jogurty [nabiał] to dobry pomysł......

    Hussy: Tylko nie wiem co z tym flakiem na brzuchu :/ Co prawda duży nie jest,ale zwisa :/ Da się to jakoś 'naprawić' ? Ćwiczenia,diety?


    Kochana ile Ty po porodzie jesteś ? :tongue:
    ja dalej mam flak a juz ponad 3 msce temu urodziłam
    także daj sobie czas Kochana :smile:
    ćwiczenia chyba jeszcze nie, za wcześnie.....
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    Hussy wy chyba macie pierwszy kryzys laktacyjny czyli częściej przystawiać i pić najlepiej ciepłe napoje: herbatki, zupy.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    bladykot: Hussy wy chyba macie pierwszy kryzys laktacyjny


    po tygodniu już ?
    mi się też bardzo szybko cycki flaki zrobiły a nie miałam kryzysu [ten dopiero po 3 tygodniach się pojawił] :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    TEORKA: ćwiczenia chyba jeszcze nie, za wcześnie.....

    po 6 tyg... ciagle czekam az minaaaa :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    a ja z innej beczki - czy dziecko cyckowe musi codziennie robic kupe?? bo my wczoraj nie zaliczylysmyy...
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    Talinka: po 6 tyg... ciagle czekam az minaaaa :bigsmile:


    u mnie minęły, gin dał zielone światło a ja ............ ani raz nie "zaćwiczyłam" :tongue:
    jestem leniwa do kwadratu kurde flak no ! :confused::confused::confused:
    apotem narzekam, że brzuch wisi i waga stoi w miejscu [chociaż coś ostatnio ruszyło i od tygodnia nie widziałam ani raz 7-mki z przodu ! :cheer::cheer::cheer::cheer: ]
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    TEORKA: [chociaż coś ostatnio ruszyło i od tygodnia nie widziałam ani raz 7-mki z przodu ! :cheer::cheer::cheer::cheer: ]

    :clap::boogie:
    echhhh chcialabym 7 z przodu zobaczyc :shades:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    Talinka: a ja z innej beczki - czy dziecko cyckowe musi codziennie robic kupe?? bo my wczoraj nie zaliczylysmyy...


    dziecko cyckowe może nie robić nawet kilka dni kupy :smile:
    moja położna mówiła, że nawet 10 dni ale tu dziewczyny pisały, że maks 8.....


    a moja Ninka odkąd skończyła 4 tygodnie to nagle przestała robić po każdym cycku i szła czasami 1 kupa dziennie, czasami wcale a czasami 6 :smile:
    także może u Paulinki to właśnie ten przełom teraz następuje :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    ooo, dzieki :)
    bo przedwczoraj byly 3, a wczoraj zadnej... to sie troche zdziwilam ;P
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    Talinka: bo przedwczoraj byly 3, a wczoraj zadnej... to sie troche zdziwilam ;P


    ja też byłam w szoku jak moje dziecko nagle przestało po każdym cycku robić kupę :smile:
    ale to normalne w pewnym momencie więc tego :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    no to spoko :P
    mam ksiazke, a nie czytam o rozwoju dziecka hehe :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    Gośka w pewnym momencie nie robiła kupki 1,5 tygodnia. Gazy odchodziły, brzuszek nie bolał to się nie przejmowałam.
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    Talinka: Hussy: Dziś poproszę męża to nakupuje mi serków,jogurtów to może coś ruszy??

    nie szalej z nabiałem!!


    to trzeba po mału sprawdzić :) choć ja jadłam bardzo szybko, po tym jak w szpitalu na trzeciąż dobę po porodzie dostałam jogurcik Danio na deser, małej nic nie było więc doszłam do wniosku, że mogę nabiał jeść :bigsmile:

    Talinka: TEORKA: ćwiczenia chyba jeszcze nie, za wcześnie.....

    po 6 tyg... ciagle czekam az minaaaa


    a po 6 tyg. to też nie za wcześnie ?? wtedy dopiero kończy się okres połogu. Ja wiem, że na takie ćwiczenia jak siłownia czy fitness można wrócić dopiero po około 3 miesiącach.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 30th 2012 zmieniony
     permalink
    _kasiek_: to trzeba po mału sprawdzić :) choć ja jadłam bardzo szybko, po tym jak w szpitalu na trzeciąż dobę po porodzie dostałam jogurcik Danio na deser, małej nic nie było więc doszłam do wniosku, że mogę nabiał jeść :bigsmile:


    pewnie, że nabiał jeść trzeba i sprawdzać i próbować ale NIE TYLKO SAME SERKI I JOGURTY....
    a Hussy tylko same jogurty wcina z tego co pisała


    _kasiek_: a po 6 tyg. to też nie za wcześnie ??


    po SN można ponoć ciut wcześniej jak lekarz pozwoli...
    ostatnio czytałam, że nawet po 3-ech tygodniach...
    po CC mi gin 6.5 tygodni po operacji pozwolił na delikatne ćwiczenia
    tylko brzuszków powiedział, że nie wolno
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    TEORKA: po SN można ponoć ciut wcześniej jak lekarz pozwoli...
    ostatnio czytałam, że nawet po 3-ech tygodniach...
    po CC mi gin 6.5 tygodni po operacji pozwolił na delikatne ćwiczenia


    no wszystko zależy pewnie od tego jak chcesz ćwiczyć....ja tam muszę się porządnie zmęczyć więc po SN dopiero po 3 miesiącach pozwolono mi iść na fitness :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthorcoma
    • CommentTimeJan 30th 2012 zmieniony
     permalink
    Talka ja czasem jak Mała nie zrobi kupy dłuzej to dopiero oddycham z ulgą jak w pieluszce zobczę... Człowiek sie o zastojach naczyta a potem schizuje:wink:
    Hussy - u mnie było na poczatku podobnie- jemy i śpimy, potem coraz ciężej bo zaczęła miec gazy okropne:confused: teraz zaczyna lepiej widziec i bardziej kumać i faza aktywnści sie wydluza... Generalnie dzien do dnia nie podobny i fajnie jest heh:wink:
    Laski a pytanie czy nie orientuje się ktoś czy te krople Sab simplex można zamówić spokojnie z tej strony w internecie która się wyświetla czy lepiej jednak jakos bezpośrednio z niemiec sprowadzic? Bo podobno grasuje jakas czeska podrobka i nie jest juz taka dobra...
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    Hussy: A samopoczucie dużo,dużo lepiej. Mąż poszedł do pracy,ale wstałam rano i powiedziałam sobie,że muszę dać radę. No,bo MUSZĘ.

    Hussy, ja Ci tez polecam taka metode celebrowania poranków.
    Ja mam taki zwyczaj, że po porannej pobudce, jak przebiorę Małą, to siadam na kanapie w salonie, pod ręką mam kanapki i gorącą herbatę, odpalam telewizje śniadaniową typu DDTVN (wiem, że to odmóżdża, ale tu o to chodzi :wink:) i tak sie karmimy. Potem jak mała uśnie, robię sobie kawkę, delektuję się zapachem, posiedze chwile na necie i doooooopiero zaczynam inne rzeczy robić.
    Zawsze przed tym pierwszym akrmieniem, jak mała już stęka, to ja migusiem myję zęby, czesze się, ubieram i drugą ręką robię te kanapki.
    I choćby się waliło paliło, to pierwsze karmienie wygląda w ten sposób. To jedna z pierwszych zasad, jakie wprowadziłam: nie łazić w piżamie do południa i zaczynac dzień jakimś przyjemnym rytuałem.
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    _kasiek_: to trzeba po mału sprawdzić :) choć ja jadłam bardzo szybko, po tym jak w szpitalu na trzeciąż dobę po porodzie dostałam jogurcik Danio na deser, małej nic nie było więc doszłam do wniosku, że mogę nabiał jeść :bigsmile:

    no pewnie! ja też nabiał jem, ale w rozsądnych ilościach. mleko do kawy i np. jakiś jogurcik ;)
    _kasiek_: a po 6 tyg. to też nie za wcześnie ?? wtedy dopiero kończy się okres połogu. Ja wiem, że na takie ćwiczenia jak siłownia czy fitness można wrócić dopiero po około 3 miesiącach.

    pytałam ostatnio tu o to :) konkretnie o brzuszki ;) bo tylko to mnie właściwie interesuje ;)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    Magdalena: to ja migusiem myję zęby, czesze się, ubieram i drugą ręką robię te kanapki.


    myjesz zęby przed śniadaniem ? :devil::devil::devil::devil::devil::devil:
    hahahhahahah :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    coma: Laski a pytanie czy nie orientuje się ktoś czy te krople Sab simplex można zamówić spokojnie z tej strony w internecie która się wyświetla czy lepiej jednak jakos bezpośrednio z niemiec sprowadzic? Bo podobno grasuje jakas czeska podrobka i nie jest juz taka dobra...

    a od jakiego wieku dziecka mozna je podawac?
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    a propo kupy
    moje dziecko własnie siedzi w bujaczku [wstała niedawno i zjadła] i sadzi taką kupę, że to jest jakaś nieprawda :devil:
    idzie jak złoto aż słyszałam jak do kuchni wyszłam :cool:
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    TEORKA: myjesz zęby przed śniadaniem ?


    ja myje przed i po śniadaniu :tongue:

    Talinka: pytałam ostatnio tu o to :) konkretnie o brzuszki ;) bo tylko to mnie właściwie interesuje ;)


    dla mnie same brzuszki to zdecydowanie za mało :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorcoma
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    Z tego co wiem to miesiecznemu dziecku mozna. Ale jesli mam je sprowadzac to pownie zejdzie jeszcze z 2 tyg. Wszyscy wlasnie je polecają wiec najwyzej beda staly na polce i ich nie użyję a w razie czego chce miec jak pomoc Mlodej...
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    coma: Z tego co wiem to miesiecznemu dziecku mozna. Ale jesli mam je sprowadzac to pownie zejdzie jeszcze z 2 tyg.

    doczytalam na str - 3 tygodniowemu
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    ja dawałam nasz Esputicon (odpowiednik czegoś takiego jak dla dorosłych Espumisan) i bardzo fajnie działał na gazy i problemy brzuszkowe....może zanim będziecie zamawiać z Niemiec spróbujcie to co jest w naszych aptekach ??
    --
    •  
      CommentAuthorcoma
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    Kasiek - dla mnie też:wink: myślisz że narty pod koniec sezonu nie beda przegięciem?:cool:
    --
    •  
      CommentAuthorcoma
    • CommentTimeJan 30th 2012 zmieniony
     permalink
    Kasiek mam wrazenie ze po esputiconie bylo nawet gorzej:angry: sprobuje jeszcze bobotic oczywiscie... A powiedz dawalas ten esputicon zgodnie z ulotka? Czyli 2xna dobe? Bo moze to troche malo?wiem ze niektorzy daja przed kazdym karmieniem...
    --
  7.  permalink
    A ja wpadam się tylko pochwalić, bo poranek zaczął mi się booooooooooooossssssssssssssssskooooooooooooo- spaliśmy do 10:20!!!!!!!!!! :crazy:
    Ewka wstała tylko dlatego, że poszłam sprawdzić czy żyje. Teraz jemy śniadanko, a Krzyś bawi się na macie :crazy:
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    Ja dopiero schudłam 10 kg :/ A jeszcze 14 zostało.. Masakra jakaś :) Najgorszy ten flak na brzuchu.. Trochę się wstydzę przy mężu :shamed: Ech..
    I w ogóle między nami tak jakoś mało iskrzy.. Przytulamy się,może z raz na dzień buzi w policzek.. Nie wiem czy przestałam być atrakcyjna dla niego czy ki pierun ? :/ Dbam o siebie.Nie chcę być taką mamuśką z tłustymi włosami,w zaciągniętym dresie i ciągle nie mającą czasu na nic.
    Może i zbyt wiele wymagam już od męża.Moje libido szaleje i ja bym chciała nawet popieścić męża,ale ostatnio niechętnie coś się 'dał' ... Martwię się,że między nami wszystko wygaśnie,ta namiętność i uczucie.
    -
    Magdalena, i tak właśnie chcę zaczynać poranki :) z pozytywnym nastawieniem.
    -
    Właśnie przebrałam małą,nakarmiłam a ona usnęła na parę sekund,a teraz smoka ciągnie i się rozgląda po pokoju.. Miałam nadzieję,że chociaż przyśnie to pranie wstawię,ale twardo się rozgląda..
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    TEORKA: myjesz zęby przed śniadaniem ? :devil::devil::devil::devil::devil::devil:
    hahahhahahah :cool:


    yyy, no raczej! nie wyobrażam sobie zjeść sniadania z taka paszcza po nocy nie umyta.
    to już wolę bułke o smaku pasty do zebów :smile:
    aczkolwiek jest to powód nieustannych dyspu tz męzem, który tez sie temu dziwi.
    _kasiek_: ja myje przed i po śniadaniu :tongue:

    o tak robię.
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeJan 30th 2012 zmieniony
     permalink
    Ceri ożesz Ty! Nie za dobrze masz? :D
    Ja zaczęłam dzień o 4, to moje jest niemożliwe.... po zmianie pieluchy zaczęło gadać,powiedział min "blej".
    _
    Wróciliśmy ze szczepienia. Ciekawe jak minie nam dzień.
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    Talinka,położna ma się odezwać dopiero w czwartek i dopiero wtedy się z nią umówię.. :/ A na szwy kazali przyjść po tygodniu od porodu. Nie wiem jak to będzie po zdjęciu. Na razie ciągną po prawej stronie nie miłosiernie,aż usiąść ciężko.W szpitalu niby powiedzieli,że wszystko się super goi.. więc czemu tak ciągnie ? Dobrze,że chociaż krwawienia ustały..
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.