Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    Jaheira: Ja jeszcze do tego inteligentna. :tongue::tongue::tongue::tongue:

    :thumbup:
    a ja mam długie nogi [i 181cm wzrostu] :crazy:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    madrill: Nie wiem, ja akurat nie mam problemów z rozmową z mężem. Ale są różni ludzie i różne związki. Jeśli komuś pomaga napisanie listu to dobrze.


    no dlatego ja napisałam, że MNIE to śmieszy i MNIE to dziwi a że niektórzy tak właśnie robią to ich sprawa :smile:


    Jaheira: Ale co, dzięki temu jest ktoś szczęśliwszy? Ta licytacja sprawia,że kompleksów ubywa, albo może zanikają zupełnie?
    Bo ja mam wrażenie,że one urastają do rangi giga problemu...


    ja zupełnie takiego wrażenia nie odnoszę :smile:
    poza tym Kasia skoro komuś to pomaga to co za problem ? :wink:
    Ciebie to drażni/denerwuje/wkurza więc się nie licytujesz :smile:
    a inne lubią więc tego :D
    mi np pomaga kiedy czytam, że pani x zrzuciła jeszcze mniej ode mnie, pani y dopiero jak skończyła karmić piersią to spadła z wagi a pani z straciła nadprogramowe kilogramy dopiero po 1,5 roku itp itd
    mi to pomaga bo daje nadzieję, że jeszcze może i ja schudnę :cool:
    także dziewczyny licytujmy się! :devil::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    TEORKA: mi np pomaga kiedy czytam, że pani x zrzuciła jeszcze mniej ode mnie, pani y dopiero jak skończyła karmić piersią to spadła z wagi a pani z straciła nadprogramowe kilogramy dopiero po 1,5 roku itp itd
    mi to pomaga bo daje nadzieję, że jeszcze może i ja schudnę :cool:
    także dziewczyny licytujmy się! :devil::devil:

    mi spadło 15kg w 3 tygodnie :devil: i zostało 1,5 do wagi przedciazowej.... ale jakies 20 do optymalnej :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    Ja myślę,że Jah ma duzo racji.
    wiecie, ja pamiętam jak na przysżłych mamusiach laski się rozwodziły, jakie to straszne nieszczescie nie móc sobie cipki wydepilowac. i normalnie milion srylion postów o metodach golenia bobera.
    Fajnie, wiadomo, ludzka rzecz doradzć sobie. Ja tam nosiłam tam afro i wcale się tego nie wstydze. mężowi powiedziałam, że jak mu sie nie podoba, to może sam zajść w ciąże, a ja będę wtedy sie depilowała.
    Nie rozwodząc się dłużej, no chodzi mi o to, co wczoraj pisałam: wyobrażamy sobie lukrowane zycie, pod każdym wzgłędem. a jak tak nie jest (brzuch zwisa, dziecko ryczy zamiast się tulić i obsypywac uśmiechami, mąż ma focha) to łapiemy mega doła.
    Ja tam dzieki ciaży nauczyłam sie siebie bardziej lubic, pozbyłam sie kompleksów. a jak ide do ludzi, nawet na zakupy do galerii, to wywalam w dekolcie mój mleczny cyc i zapewniam Was, że faceci sie wtedy nie gapią na duży tyłek (względem panujących standardów; bo mam 40. i wcale mi z nim nie za ciężo) czy na wylewający się ze spodni brzuszek.

    Naprawde jest tyle powodów do radości, że nie wierzę, że facet nie poleci na szczesliwa kobiete.
    natomiast zupełnie rozumiem, że robi sie nieprzyjemnie, jak same siebie nie akceptujemy i się dołujemy.
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    TEORKA: ja zupełnie takiego wrażenia nie odnoszę :smile:
    poza tym Kasia skoro komuś to pomaga to co za problem ? :wink:
    Ciebie to drażni/denerwuje/wkurza więc się nie licytujesz :smile:
    a inne lubią więc tego :D


    No to wg. mnie konsekwentnie Hussy powinna usłyszeć,że spoko,że 6 dni po porodzie czuje się mało atrakcyjna...

    TEORKA: mi to pomaga bo daje nadzieję, że jeszcze może i ja schudnę :cool:


    Najczęściej jest tak,że najszybciej się chudnie jak totalnie olewa się temat i nie analizuje każdego zbędnego kilograma:tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    Magdalena: Ja tam nosiłam tam afro i wcale się tego nie wstydze.


    Ja dokładanie tak samo... Miałam tylko "obawy" przed rozkraczeniem się u gina... Ale pomyślałam sobie "Kurde, czy on pierwszą nieogoloną cipkę widzi?" No i przeszło mi...
    --
    •  
      CommentAuthorMónikha
    • CommentTimeJan 30th 2012 zmieniony
     permalink
    A gdzie w ogóle jest napisane, że afro jest nieatrakcyjne i że wypada golić się idąc do gina? :tongue:
    Bo mam wrażenie, że właśnie tworzycie jakiś precedens, który tym niegolącym się ma uzmysłowić, że wychodzą poza jakieś ramy estetyki czy czegoś innego ...
    Pewnie niechcący, ale jednak zapala się żaróweczka pt. nie golić się można tylko w ciąży, gdy jest już trudno zobaczyć swoje krocze i tylko ze wzgl technicznych jest to niemożliwe.
    -- Mama M & N & W
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    Ja pisałam w ciąży, że ja z tych niegolących się - jedynie podcinam, ew. boki golę na 0 jak jadę na plażę :P
    --
    •  
      CommentAuthormad1
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    bewe82: Pewnie niechcący, ale jednak zapala się żaróweczka pt. nie golić się można tylko w ciąży, gdy jest już trudno zobaczyć swoje krocze i tylko ze wzgl technicznych jest to niemożliwe.


    Zapala się chyba głównie tym niepewnym siebie oraz tym, dla których ważne jest zdanie większości na forum... Są tu takie? :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    bewe82: Pewnie niechcący, ale jednak zapala się żaróweczka pt. nie golić się można tylko w ciąży, gdy jest już trudno zobaczyć swoje krocze i tylko ze wzgl technicznych jest to niemożliwe.

    no raczej, że niechcący :wink:
    ale przyznasz, że jakąś tam NORMĄ jest, że do bikini sie trochę podgala, żeby na plaży nie straszyć takim sierściuchem ;)
    zresztą, ja tam nie mam zdania wyreobionego.
    ale przypomniało mi sie Ostatnie tango w Paryżu. Gowna bohaterka to miała kocura do pępka normalnie :smile: a mimo to Brando ją bzyknął :wink:
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    Dziewczyny może i macie rację.. Jakieś ciepłe kluchy się ze mnie zrobiły :/
    -
    A co do tych plamień to jutro koniecznie zapytam,bo zapachu to przyjemnego nie mają.. Może nie to,że cuchną,ale brzydko pachną :/ Oby tam nic się znów nie okazało..
    --
  1.  permalink
    Dla mnie cudze włosy łonowe sa ok, dopóki ja nie muszę ich oglądać :cool:
    Niestety, te pod pachami i na nogach sa dla mnie nie do przyjęcia i nie znoszę patrzec na nie - nawet u obcych.
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeJan 30th 2012 zmieniony
     permalink
    Magdalena: ale przyznasz, że jakąś tam NORMĄ jest, że do bikini sie trochę podgala, żeby na plaży nie straszyć takim sierściuchem ;)


    Wg mnie straszenie to jedno. Ale to chyba bardziej o higienę chodzi. Podobnie jak z goleniem pach...
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    Magdalena: Nie rozwodząc się dłużej, no chodzi mi o to, co wczoraj pisałam: wyobrażamy sobie lukrowane zycie, pod każdym wzgłędem. a jak tak nie jest (brzuch zwisa, dziecko ryczy zamiast się tulić i obsypywac uśmiechami, mąż ma focha) to łapiemy mega doła.


    A to nie jest tak, że taką polukrowaną rzeczywistość się ogląda na co dzień w tv, w reklamach, gazetach? Nawet jak jesteśmy świadomi tego, że to przekłamanie (no bo przecież jesteśmy!), to i tak gdzieś tam w tyle głowy się kołacze, że może to jednak z nami jest coś nie tak?

    Ja w tej ciąży też już inaczej podchodzę do tego wszystkiego. Więcej luzu, mniej nakręcania się - działa na korzyść. I mam nadzieję, że tym razem po porodzie nie włączy mi się zgrywanie perfekcyjnej matki, żony i kochanki. Nie warto było, bo tylko dół z tego wyszedł, nic więcej. I po co?
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    Hussy: A co do tych plamień to jutro koniecznie zapytam,bo zapachu to przyjemnego nie mają.. Może nie to,że cuchną,ale brzydko pachną :/ Oby tam nic się znów nie okazało..


    Hussy, jak jest brzydki zapach, to koniecznie to skonsultuj. Nie musi to być nic złego, ale lepiej sprawdzić czy się coś nie rozwija.
  2.  permalink
    Ja tam te licytacje której co bardziej zwisa traktuję bardziej jak odczarowywanie medialnej różowej rzeczywistości- w mediach ciąża, macierzyństwo, są dla mnie zupełnie odrealnione. Ale jak ktoś gdzieś kiedyś napisał- jak się ma sztab opiekunek i osobistego trenera, to może i można wrócić do super figury 3tyg po porodzie :wink: A nasze "narzekania" pokazują, że typowe kobietki mają inaczej. I niekoniecznie źle im z tym :smile:

    A co do licytacji- oprócz tego, że jestem piękna, młoda i ogólnie zajebista (przypominam, że zostało ustalone, że wszystkie tak mamy :wink:) to jeszcze mam zajebiste cycki, sterczą same, bez stanika, nawet po dwóch ciążach i miesiącach karmienia :tongue:
    --
  3.  permalink
    a mimo to Brando ją bzyknął :wink:

    no ja dzień przed porodem miałam afro, cellulit, opuchnięte nogi, wielki brzuch i mąż i tak jak tylko dostał zielone światełko od gin, to mi nie przepuścił :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    cerisecerise: wielki brzuch

    :rolling::boogie:
    --
    •  
      CommentAuthorvitani_82
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    no ja dzień przed porodem miałam afro, cellulit, opuchnięte nogi, wielki brzuch i mąż i tak jak tylko dostał zielone światełko od gin, to mi nie przepuścił :cool:


    Hehehe, mi mąż też nie odpuszczał całą ciążę pomimo wielkiego dupska, wielkiego brzucha z rozstępami, wielkich spuchniętych rąk i nóg. Rozumiał, że tak po prostu jest i koniec, nawet dzień przed porodem jak się pojawiły pierwsze nieregularne skurcze przepowiadające to sobie nie odpuściliśmy, numerek na lepsze rozwarcie był. :wink:
    Bobra nie miałam, bo mnie w ciąży depilował mąż i mieliśmy z tego niezły ubaw mimo, że często masakrycznie bolało :devil:
    My również nie krępujemy się siebie nawet w tak intymnych sprawach jak oddawanie stolca :P

    Zdaję sobie sprawę, że moje ciało już nigdy nie będzie takie jak przed ciążą i nie będę się starała za wszelką cenę do tego dążyć jednak co mogę poprawić dla własnego dobrego sampoczucia to poprawię.

    Również jestem zdania, że należy szczerze rozmawiać ze sobą i się siebie nie wstydzić, bo w ten sposób buduje się między ludźmi mur. Mi się wydaje, że często ludzie obawiają się szczerej rozmowy, bo wstydzą się tego co może w niej wyjść, a co nie zawsze stawia rozmówców w dobrym świetle. Strach zwiazany z krytyką, obawa o usłyszenie czegoś czego nie chce się usłyszeć, lęk o siłę uczuć drugiej osoby skutecznie zniechęcają do szczerej rozmowy i wtedy lepszym wyjściem wydaje się schowanie głowy w piasek i duszenie wszystkiego w sobie. Niestety to rozwiązanie tymczasowe i wszystko kiedyś wypłynie jak tama puści.
    --
    • CommentAuthorsara32
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    witajcie dziewczyny,
    nie było mnie tu troszkę bo miałam problemy z internetem.
    widzę że Hussy się rozpakowała GRATULACJE!!!!!
    nie byłam w stanie wszystkiego przeczytać, mam nadzieję, że teraz będę bardziej regularnie tu zaglądać.:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 30th 2012 zmieniony
     permalink
    a ja się nie zgadzam ani z Madzią ani z Jaherką i dalej nie wiem co złego jest w takim licytowaniu się na forum :wink:
    które [to licytowanie] jak wiadomo jest w tonie żartobliwym...
    i nie sądze, żeby sobie któraś z biorących udział w "licytacji" tak dobierała do głowy pewne rzeczy i potem sobie żyły podcinała bo ZOSIA przytyła tylko 8 kg a ja 35 a MARYSIA ma fajne wielkie cycki, których ja nie mam.....
    i łapała mega doły i robiła z tego wielki problem
    bo tak rozumiem, że Wy to postrzegacie ?

    no chyba, że faktycznie tak jest i tylko ja to traktuję jako żarty i pisząc o moim wielkim brzusznym flaku mam na ustach uśmiech bo mimo, że dla siebie czuję się nieatrakcyjna to wiem, że mąż mnie kocha i będzie kochał nawet jak przytyję pińcet kilo :devil:


    poza tym - idąc Waszym tokiem rozumowania to nie można też napisać, że moje dziecko samo zasypia w łóżeczku maks o 19 bo te, które się bujają do 22 z wyjacym maluchem na rękach pójdą i skoczą z mostu ? :cool:
    no bo to mniej więcej na tej samej zasadzie działa chyba....
    wiadomo zawsze jedna "ma lepiej" a druga "gorzej"
    życie :smile:

    a forum to właśnie takie miejsce gdzie spotykają się skrajne przypadki :devil:
    --
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    Na poprawę humoru

    Nawalony facet wraca do domu i na podwórku zarzuciło go na drzewo rosnące przy ścieżce. Z logiką normalną dla takiego stanu, postanowił zemścić się na drzewie, czyli wyciąć je w pień. Wszedł do domu i dłuższy czas, bezskutecznie szuka piły. W końcu podchodzi do żony i pyta: ? Gdzie piła?
    Żona wystraszona odpowiada: ? U sąsiada.
    ? A dlaczego dała sąsiadowi?
    Żona coraz bardziej wystraszona, odpowiada drżącym głosem: ? Dała, bo piła?

    miłego popołudnia!:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    TEORKA: i nie sądze, żeby sobie któraś z biorących udział w "licytacji" tak dobierała do głowy pewne rzeczy i potem sobie żyły podcinała bo ZOSIA przytyła tylko 8 kg a ja 35 a MARYSIA ma fajne wielkie cycki, których ja nie mam.....
    i łapała mega doły i robiła z tego wielki problem


    Po prostu chodzi o to,że poza cielesnoscią tj. fajnymi cyckami, odpowiednimi cyframi na wadze jest coś jeszcze...I wg. mnie to jest dużo ważniejsze niż nadprogramowe kilogramy, które i tak mieszczą się w normie.I jeśli się o tym pamięta to nie ma czegoś takiego jak wstyd przed mężem.
    I wszystkie Cię Teo znamy i wiemy,że na wiele spraw masz wywalone... Ale widzisz wpada taka Hussy i martwi się,że 6 dni po porodzie ma flaka... Myślisz,że tak samo z siebie wziął jej się ten problem? Bo wg mnie to jest właśnie efekt takich licytacji, która lepiej i szybciej dojdzie do siebie po porodzie. Tak jakby gdzieś było napisane,że wyznacznikiem jest sylwetka i waga sprzed ciąży...
    --
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    Tak jakby gdzieś było napisane,że wyznacznikiem jest sylwetka i waga sprzed ciąży...
    --


    Myślę, że dla większości z nas taki właśnie jest wyznacznik. Tylko jedne podejdą do tego z rezerwą, a inne będą schizować (przepraszam za określenie). Nie można jednak zabronić nikomu wypowiadania się na temat swojej wagi, rozstępów, za małych, czy za dużych cycków. Po to mamy to forum, żeby sobie pogadać i już. A potem taką Hussy (bez urazy Hussy:wink:) kopnąć w tyłek jeśli trzeba! A czasem trzeba!
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeJan 30th 2012 zmieniony
     permalink
    MUSZĘ SIĘ POCHWALIĆ - chustowanie - odsłona n-ta - mama:Janek 1:0:boogie: siedzi spokojnie już od 15 minut, nie mam na dekolcie szram jak po walce z tygrysem. No i najważniejsze - nie drze się:crazy:
    Kręgosłup w fasolkę, jeszcze przydałoby się minimalnie mocniej podciągnąć ale to i tak sukces dzisiaj!
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    myszerej: Myślę, że dla większości z nas taki właśnie jest wyznacznik. Tylko jedne podejdą do tego z rezerwą, a inne będą schizować (przepraszam za określenie). Nie można jednak zabronić nikomu wypowiadania się na temat swojej wagi, rozstępów, za małych, czy za dużych cycków. Po to mamy to forum, żeby sobie pogadać i już. A potem taką Hussy (bez urazy Hussy:wink:) kopnąć w tyłek jeśli trzeba! A czasem trzeba!


    o i ja się pod tym podpisuję rękami i nogami i ze swojej strony temat kończę bo już wszystko co chciałam to napisałam :wink::wink::wink::wink::wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    TEORKA: a MARYSIA ma fajne wielkie cycki

    ej, Marysia wcale nie ma wielkich cycków!:shocked::shocked::shocked: :wink::wink::wink:

    Teo, ja się z Tobą tez trochę zgadzam. Prawda jest gdzieś po środku, jak słusznie zauwazyła Myszka :smile:
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    Po ciuchu, nieśmiało dodaję, że moje dziecko dzisiaj wszystkie drzemki zasnęło bez kołysania.
    --
    •  
      CommentAuthorAlien
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    A ja powiem tak. Do szczegółów swojego ciała mogłabym się poprzyczepiać, ale w całokształcie jest ok:boogie:

    A u nas ząbkowanie i skok pełną parą. Kubuś marudzi i co chwilę się pociesza null.
    Jutro idziemy na szczepienie. 3 dawka pneumo.
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeJan 30th 2012 zmieniony
     permalink
    bewe82: A gdzie w ogóle jest napisane, że afro jest nieatrakcyjne i że wypada golić się idąc do gina?

    dla niektórych (np. dla mnie) jest i nikt mi nie musiał tego napisać, żebym zaczęła tak twierdzić, łoniakom i innym włosiastym "ozdobom" mowie kategoryczne nie :wink:
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    ja to nawet w szpitalu po CC szłam pod prysznic w drugiej dobie po operacji i słaniając się na nogach goliłam pipkę przed obchodem hahahahaha :devil::devil::devil::devil::devil::devil:
    --
  4.  permalink
    a po cc oglądają cipki na obchodzie?
    pytam poważnie, bo nie wiem ? :)
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    TEORKA: ja to nawet w szpitalu po CC szłam pod prysznic w drugiej dobie po operacji i słaniając się na nogach goliłam pipkę przed obchodem hahahahaha :devil::devil::devil::devil::devil::devil:


    Jak któraś napisze,że po SN z cięciem poszła w szpitalu golić cipkę to spadnę z łóżka.
    --
  5.  permalink
    w szpitalu to nie, ale zaraz po przyjsciu do domu to tak :)
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    a po cc oglądają cipki na obchodzie?

    Mnie oglądali w pierwszej dobie, sprawdzali jak z krwawieniem, zwłaszcza że na początku krwawiłam jak zarzynana świnia, tzn za bardzo i dostałam kilka jakiś zastrzyków przez to. Potem już tylko macali brzuch i oglądali ranę.
    --
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    no przecież do porodu miałyśmy gładkie fryzurki ;) ale tam serio to w sumie nie pamiętam kiedy zrobilam pierwszą depilacje po porodzie
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    ja to nawet w szpitalu po CC szłam pod prysznic w drugiej dobie po operacji i słaniając się na nogach goliłam pipkę przed obchodem hahahahaha

    Wariatka!:shocked::wink:
    --
  6.  permalink
    No ja akurat sie trafilo goliłam sie w dniu porodu :)
    Więc potem nie musiałam :smile:
    Ale jak wróciłam do domu to od razy maszynka w ruch poszła..
    -- // //
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    szczypta_chilli: a po cc oglądają cipki na obchodzie?
    pytam poważnie, bo nie wiem ? :)


    mi nie oglądali za bardzo samej cipki ale zadzierali koszulę do góry żeby ranę oglądnąć a ja bez majtek raczej leżałam [ na wkładce ] bo się darli jak któraś miała majciochy a poza tym mi lepiej było bez
    no więc jak zadzierali to ja miałam schizę że odrost zobaczy ordynator :cool:
    a jeden gin młodziutki taki był ajajaj że tego, trzeba było wyglądać :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    Myślisz Teorko, że oni sprawdzali czy kobiety na odzdziale są ładnie wygolone? :-)
    Ja miałam cc i nikt mi nie zaglądał i nie leciałam się golić w szpitalu, dopiero w domu, jak już się lepiej poczułam. W ogóle owłosienie łonowe wtedy mnie nie obchodziło:-P
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    Melodie: Myślisz Teorko, że oni sprawdzali czy kobiety na odzdziale są ładnie wygolone? :-)


    a nie obchodzi mnie co oni sprawdzali i co myślą o krzaczorach :cool:
    ja po prostu mam fisia na punkcie owłosienia łonowego i nic nie poradzę na to :bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    --
  7.  permalink
    TEORKA: a nie obchodzi mnie co oni sprawdzali i co myślą o krzaczorach :cool:
    ja po prostu mam fisia na punkcie owłosienia łonowego i nic nie poradzę na to

    Ja to rozumiem, bo żle bym sie czuła mając włosy.
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    Ciekawe od kiedy jest ta moda na usuwanie owłosienia łonowego. Czy to współczesnie tylko czy już dawniej może też jakoś usuwali.
  8.  permalink
    TEORKA: ja po prostu mam fisia na punkcie owłosienia łonowego i nic nie poradzę na to :bigsmile::bigsmile::bigsmile:


    O to tak jak ja!
    Może to chore ale przed terminem porodu to goliłam sie mniej wiecej co dwa dni co by w razie czego byc przygotowaną :bigsmile::bigsmile:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    Mel jak pierwszy raz polecialam do hameryki w '94 to pierwsze co moja sis zrobila to bylo uswiadomienie mnie odnosnie depilacji intymnej (mialam 15lat!) Z tego co mowila to ona zostala usiwadomiona za granica po swoim wyjezdzie w '88 ze wszelkie wlosy czy to lonowe czy pod pachami czy na nogach sa ie na miejscu ;)
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    A u mnie, włosy czy ich brak, nie mają żadnego wpływu na samopoczucie :-P Tylko nie lubię jak kłują, wtedy mnie denerwują.
  9.  permalink
    Melodie: A u mnie, włosy czy ich brak, nie mają żadnego wpływu na samopoczucie :-P Tylko nie lubię jak kłują, wtedy mnie denerwują.

    A u mnie mają.
    Tak jak np mają wpływ na moje samopoczucie pomalowane paznokcie u stóp. Nikt ich nie musi widziec, podziwiac, doceniac. Ja się dobrze z takimi czuję :)
    •  
      CommentAuthorMónikha
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    I pod wpisem Melodie się podpisuję. Każdy woli co innego - to raz. Dwa - każdy ma inne priorytety. Nie rozumiem zatem powszechnego ubolewania nad faktem niemożności ogolenia się w zaawansowanej ciąży. To aż tak ważne, by nie być afro? :bigsmile:
    -- Mama M & N & W
    •  
      CommentAuthorMónikha
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    szczypta_chilli: Ja się dobrze z takimi czuję :)

    Bez pomalowanych czułabyś się .... dokończ, plizzzz
    -- Mama M & N & W
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeJan 30th 2012
     permalink
    Sorry dziewczyny, ale dla mnie golenie cipki tuż po porodzie stoi na równi z siadaniem do śniadania w makijażu:tongue::tongue::tongue:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.