Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Czyli jednak zmiana taktyki ...
Życzę byś ostatecznie przekonała się, co dla Was i Niny będzie lepsze. Dopóki nie spróbujesz, nie będziesz wiedzieć, czy łóżeczko to jedyne miejsce, w którym powinno spać niemowlę.
Więc po kiego na siłę sprawdzać inne warianty?
Żeby wyszło na Twoje?
Dopóki nie spróbujesz, nie będziesz wiedzieć, czy łóżeczko to jedyne miejsce, w którym powinno spać niemowlę.
A ja mam jeszcze pytanie do tych, które śpią z dziećmi w łóżku cały czas- jak sobie pozwolić na chwile intymności z mężem?
przy jednym założeniu- że rodzice są do tego pomysły przekonani.
kto powiedział, że łóżko jest jedynym słusznym miejscem na chwile intymności
po przebudzeniu na bank by z niego zlazło.
a nie jest czasami tak że to rodzice dla własnej wygody czy tam potrzeby zabierają takiego Maluszka do siebie do spania?
Bo przecież żeby zaspokoić dziecka potrzebę bliskości nie trzeba wcale z nim spać!
że łóżeczko to jedyne miejsce, gdzie maluch spać powinien (wpis Teo z konkluzją, że przecież po to się kupuje łóżeczka!)
Ale jak ktoś mi mówi, że wie lepiej, że mu się sprawdzi wariant B, a A nawet nie spróbował, no to o czym mówimy ....?
nie napisałam nigdzie, że to jedyne miejsce gdzie maluch spać powinien więc mi nie wkładaj tego w usta , jak możesz
Chodzi mi o to, że gdybyśmy położyli Małego w naszym łóżku, w salonie czy kuchni musielibyśmy chodzić na palcach, nie mówiąc już o TV, radiu, Kinekcie, ewentualnych gościach...
imo wzrostu libido po ciąży mam stracha przed tym pierwszym razem....
A nie zauważyłaś, że rozmowa się rozwinęła do innych zagadnień?
Sushi- Krzyś jak nawet się przebudzi, to się nie sturla. Albo będzie leżał albo mnie zawoła.
Ewcia jak spała z nami w okolicach roku, to umiała sama zejść z łóżka. Ale i tak jak kilka razy się przebudziła, to po prostu usiadła i zawołała tatę. Więc w przypadku naszych maluchów nie ma problemu.
Nie widzę zatem nic złego, że Witek zaśnie u siebie, przy wtórze muzyczki płynącej z CD, a później ewentualnie zabierzemy go do siebie.
Cytat z poprzedniej strony - "było odkładane bo nawet mi do głowy na początku nie przyszło, że dziecko ma spać gdzieś indziej...
mój rozum mi podpowiadał, że po to właśnie ktoś wymyślił łóżeczko
więc ją odkładałam"
Dobrze, że mamy pokój obok do dyspozycji z rogówką rozkładaną :P obecnie stale jet rozłożona i nawet drugi komplet pościeli tam jest :PP
No, niestety, Witek pierwsze, co robi po przebudzeniu, to wstaje i "idzie". k\Kilka razy złapałam go w ostatniej chwili.
chyba w takiej sytuacji nie cieszyłyby mnie żadne harce- ciągle bym nasłuchiwała, czy się przypadkiem nie przebudził
A ja mam jeszcze pytanie do tych, które śpią z dziećmi w łóżku cały czas- jak sobie pozwolić na chwile intymności z mężem?
Pytam zupełnie serio, bez złośliwości.
Sushi, powiem Ci jak wygląda to u nas i sama stwierdzisz, że masz lux warunki ....
Ale OK. Nieważne. Szkoda czasu
A ja mam jeszcze pytanie do tych, które śpią z dziećmi w łóżku cały czas- jak sobie pozwolić na chwile intymności z mężem?
Powiedziała mi, że kocha się z mężem jak mała siedzi w wannie z mnóstwem zabawek albo w nocy... na podłodze!!!
a podłoga była fajna jak się miało naście lat :PPP
Podłoga jest fajna