Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Macierzynstwo i wychowanie dzieci: [Przyklejona] Od noworodka przez okres niemowlęcy
Dodaj odpowiedź do tej dyskusjiW dół-
mój też nie potrafi a jeśli mu się uda to włąśnie głowka przeważyła
--
-
no kurde to mam zdolne dziecko az tak??
albo tak zdolne albo ma coś z napięciem mięśniowym
ja się tam nie znam , więc nie wiem - może obroty w tym wieku się zdarzają i znaczy, że się dziecko szybciej rozwija
--
-
Więc się zastanawiam, czy mu czapeczki nie dołożyć- może mniej będzie marzł.
dobry pomysł gdyż przez głowę ucieka najwięcej ciepla--
-
no kurde to mam zdolne dziecko az tak??
Raczej przypadkowo to robi. Albo tak jak Teo zasugerowała może to mieć związek z napięciem mięśniowym.-- -
a Ninusia się właśnie do mnie zaśmiała na głos !!!!!!!!!!!!!!!--
-
--
-
a my mamy chustę--
-
ej, ogladam tvn24 i mowia, ze zwłok jeszcze nie znaleziono. to czyli wcale nie wiadomo, czy to w ogóle prawda...????
-
jak dla mnie to wszystko jest bardzo podejrzane-- mama dwóch łobuziaków :)
-
Natuś umie już siedzieć bez podparcia
No sam sobie usiadł w łóżeczku i siedzi
--
-
Ceri to widzisz ja zle zrozumialam, myslalm,ze jak spi to czape chcesz nakladac
Moze to faktycznie nieglupi pomysl,zeby jednak mial ja na glowce gdy sie bawi skoro tak zamarzla..bo od glowki duzo ciepla ucieka (najwiecej chyba od glowki)
No dlatego pytalam czy Talinka idzie do neurologa, bo tak wczesne obroty moga swiadczyc o podwyzszonym napieciu miesniowym
ale ja specjalista w tym zakresie nie ejstem wiec nie wiem napewno:P--
-
dlatego jak bede u pediatry to zapytam--
-
no kurde to mam zdolne dziecko az tak??
Moja też potrafi przekręcić się z brzuszka na plecki...Od niecałych 3 tygodni. Ale nie za każdym razem. Aczkolwiek jakby zawsze do tego dąży... jeśli chce się przekręcić na prawą stronę to lewą nogą się odpycha i chowa pod siebie prawą rączkę. A jak w drugą to odwrotnie.--
-
Ale nie za każdym razem.
Ano właśnie. Za 4 czy 5 razem jak ją położyłam to figa - zaczęła płakać i tyle.-- -
sluchajcie a moze ta matka wrzucila te Madzie do rzeki i dlatego nie moga jej znalezc?
Dla mnie to jest wogole niewyobrazalne wszystko,jak historia McCann- to samo:P (tylko,ze tam na jaw do konca nie wyszlo ze rodzice ja zabili,ale tez podejrzana sparwa)
Mi to sie ryczec chce
Ja bym biegla na pogotowie jak by mi dziecko wypadlo z rak -przeciez wypadki do cholery jasnej sie zdarzaja- moze ta Madzia jeszcze zyla
a ona jej sie po prostu...pozbyla
wiem wiem,mozna mowic,ze w panice matka mzoe zrobic rozne rzeczy...ale w jakiej panice?
Skoro to byl wypadke to dlaczego to wszystko UKNULA? sorry ale dla mnie to dziwne wszystko-- -
-
CommentAuthorcerisecerise
- CommentTimeFeb 3rd 2012
dla mnie straszne jest to, że wg wersji matki- jeżeli malutka wypadła jej jak wychodziły, to przecież upadła w ubranku, w kombinezonie, czapeczce- myślę, że to powinno zamortyzować upadek i mała przeżyła
więc miała szansę żyć, gdyby matka jej nie zostawiła --
-
-
Ale parwda jest ,ze takie Maluchy maja zazwyczaj podwyzszone napiecie miesniowe i mzoe dlatego maja "tyle sily" na takie rzeczy...niesttey potem ta umiejetnosc moze zaniknac aby znowu powrocic w odpoiwiednim czasie-tak mysle
Tak chyba tez jest z trzymaniem glowki..-- -
la mnie straszne jest to, że wg wersji matki- jeżeli malutka wypadła jej jak wychodziły, to przecież upadła w ubranku, w kombinezonie, czapeczce- myślę, że to powinno zamortyzować upadek i mała przeżyła
więc miała szansę żyć, gdyby matka jej nie zostawiła
--
ale ona podobno jej po kapieli w domu wypadla, z kocyka?tak zrozumialam i uderzyla o prog w sypialni
a ta matka to wszystko uknula!!dla mnie to chore!-- -
dla mnie straszne jest to, że wg wersji matki- jeżeli malutka wypadła jej jak wychodziły, to przecież upadła w ubranku, w kombinezonie, czapeczce- myślę, że to powinno zamortyzować upadek i mała przeżyła
więc miała szansę żyć, gdyby matka jej nie zostawiła
przecież podobno jej po kąpieli wypadła!-- -
ja tez uwazam ze ta historia z ta Madzia to jakas podejrzana...
biedna dziewczynka.. moze jeszcze zyla jak ja matka porzucila gdzies..--
-
Ale parwda jest ,ze takie Maluchy maja zazwyczaj podwyzszone napiecie miesniowe i mzoe dlatego maja "tyle sily" na takie rzeczy..
nie wiem, moja nie ma podwyższonego... byliśmy u neurologa..
jak się urodziła miała obniżone napięcie ale już jest lepiej-- -
nodoba, ale przeciez lekarz z pogotowia potwierdził ranę głowy w okolicy potylicy. sorry, ale sama by się przeciez nie uderzyła. to jest troche chore jak dla mnie i jeszcze pewnie ciekawe rzeczy wyjda na jaw...
przecież od momentu upadku (powiedzmy, że tak było), musiałaby: podrzucić gdzieś dziecko, potem wrócić z pustym wózkiem pod blok i tam odstawić tę szopkę. to jest tak wyrachowane,że aż niepodobne do szoku.
no ale tak tylko gadam. pzeciez tutaj do tego nie dojdziemy. -
-
CommentAuthorcerisecerise
- CommentTimeFeb 3rd 2012
no to wersji o kąpieli nie widziałam. Widziałam tylko to nagranie- mówi, że wychodziła i że mała wyślizgnęła się z kocyka.
Jaka by nie była prawda- i tak straszna tragedia. Z historii wynika, że Magdusia tyle walczyła o życie po narodzinach. Udało jej się wygrać, a najgorsze spotkało ją od osoby, która miała ją chronić, zgotowała jej taki los-- -
-
ta cała historia się kupy nie trzyma i taka jest prawda...
-- -
nodoba, ale przeciez lekarz z pogotowia potwierdził ranę głowy w okolicy potylicy. sorry, ale sama by się przeciez nie uderzyła. to jest troche chore jak dla mnie i jeszcze pewnie ciekawe rzeczy wyjda na jaw..
ja słyszałam w TVN24 jak Sokołowski [rzecznik policji] mówił, że parę dni temu dotarli do monitoringu, który nie potwierdził, że ktokolwiek szedł za nią....
kamery nie obejmowały już tej alejki , na której ponoć ją ktoś uderzył
ale były na tych ulicach, na których ona zeznawała, że widziała tego faceta w białej kurtce
kamery nikogo takiego nie zarejestrowały...
dziwna historia, bez dwóch zdań....
mi się dodatkowo ten Rutkowski jakoś w tym wszystkim nie klei...
ale ja go ogólnie nie lubię, więc może dlatego :P
TALKA wiązałyście się już ?
nie wiem, moja nie ma podwyższonego... byliśmy u neurologa..
no to widocznie masz silną córę
nic, tylko się cieszyć :)
JENNY przykro mi, że dostalaś @....-- -
no to widocznie masz silną córę
nic, tylko się cieszyć :)
cieszę się :) dlatego, że silna - przeżyła
Ale... krzyczy równie silnie ;)-- -
TALKA wiązałyście się już ?
ano ;) trochę mocniej muszę zaciągać, bo mała mi się w łuk wygięła ciutkę... ale ogólnie - super sprawa :) ręce wolne i mogę sprzątać w mieszkaniu, a co! :D-- -
Przyjechali z wodociągów. Podobno mają ręce pełne roboty. Nie tylko u nas zamarzły rury...--
-
Neamo: "No sam sobie usiadł w łóżeczku i siedzi" Jak to sam? Wg mnie to za wcześnie na to, żeby siedział i to sam.--
-
ale ogólnie - super sprawa :) ręce wolne i mogę sprzątać w mieszkaniu, a co! :D
jak ja żałuję, że tak wcześnie nie zaczęłam chustowania :/
jak Nina miała 2 msce to już było za późno bo się awanturowała niemożebnie i niestety poddałam się
także fajnie, że Paulince podeszła chusta :]Ale... krzyczy równie silnie ;)
heheh no bo siła to u niej pewnie w pakiecie
-- -
Jak to sam? Wg mnie to za wcześnie na to, żeby siedział i to sam.
a ja wierzę bo mój bratanek Iwko w takim samy wieku usiadł
sam
nie został posadzony tylko sam usiadł
2 tygodnie później już raczkował i wstawał w łóżeczku a jak miał 10 mscy to zaczął chodzić
natomiast na pierwszego zęba czekali do 11-go miesiąca hahahahah-- -
Neamo: "No sam sobie usiadł w łóżeczku i siedzi
" Jak to sam? Wg mnie to za wcześnie na to, żeby siedział i to sam.
czy ja wiem czy za wczesnie, moj Kuba juz siadal sam jak mial 5 miesiecy skonczone, sam zupelnie z pozycji lezacej umial usiasc:P
wiec wcale nie za wczesnie(o ile to robi dziecko same a nie ejst wlasnie sadzane)
Brawo Natanielek-- -
natomiast na pierwszego zęba czekali do 11-go miesiąca hahahahah
[/quote
to chba nawet niezle bo im pozniej tym lepiej:P przynajmniej zeby zdrowsze sa..w sensie pozniej byly wystawiione na dzialanie cukru-- -
to chba nawet niezle bo im pozniej tym lepiej:P
wiesz nie wiem czy dobrze bo generalnie on ząbkuje tragicznie
ma 19 mscy, tylko 6 zębów, teraz całe jajeczka aż do czerwoności odparzone bo non stop biegunka, non stop gorączka i od 2 mscy nic nie chce jeść tylko pije mleko bo ma całe dziąsła tak popuchnięte, że aż bańki mu się robią
i krzyczy cały dzień i całą noc okładając się łapkami po buzi :(
i już nic nie pomaga ani syropki, ani czopki, nic :(
byli już u lekarza i lekarz rozważa nacinanie bo się okropnie dziecko męczy
jest konferencja z Rutkowskim !!-- -
no i on mówi, że głowę rozwaliła sobie drzwiami sama
a mąż nic nie wiedział-- -
Mamusie z UK - wiecie gdzie można tu kupić chusty? Z tego co widzialam tutaj tylko takie kieszonki są dostępne. A raz, że chciałabym spróbować, a dwa jak w kwietniu będe lecieć do PL z Kubą sama muszę mieć wolne ręce na lotnisku i chusta byłaby najlepsza.--
-
także fajnie, że Paulince podeszła chusta :]
nooo spała sobie hihihihi-- -
Dziewczyny nie wiem czy coś nie pomyliłam ale czy któraś z Was dostała zapalenia piersi od stanika? Na codzień chodzę w tych zwykłych bawełnianych ale wczoraj chciałam się wystroić i ubrałam stanik usztywniany "drutami" jak wróciłam po 3h to mnie pierś lekko bolała ale po cyckowaniu i drzemce obudziłam się z mega bólem i goroczką. Robię gorące okłady pomaga ale cyc dalej boli co mogę jeszcze zrobić?
Czy któraś z Was bierze Cerazette?
Teo co moich bóli i krwawień - okazało się że ma macica się jeszcze zwija zostało jej jeszcze 0,5 cm a krwawienia to jeszcze połogowe bo na usg lekarka pokazała mi że jeszcze są małe "jeziorka" krwi.--
-
jest konferencja z Rutkowskim !!
pomijam jego dziwaczną fryzure, ale czemu on zawsze jest w tych okularach?Dziewczyny nie wiem czy coś nie pomyliłam ale czy któraś z Was dostała zapalenia piersi od stanika?
ja nie miałam stwierdzonego zapalenia, ale tak to u mnie wyglądało. załatwiłam się za ciasnym stanikiem. przez pomyłke źle sobie wyliczyłam miseczkę, ajak przyszła, to stwierdziłam, że co tam, sie upchnie, przeciez tylko lekko za mała.
no i potem miałam bolące piersi, suche sutki jak przy grzybicy i generalnie tydzień leczyłam.
ale gorączki nie było. -
ale czemu on zawsze jest w tych okularach?
tez mnie to dziwi.....-- -
Czy któraś z Was bierze Cerazette?
Ja w końcu sie nie zdecydowałam, w związku z tym mam 3 opakowania nówki sztuki niesmigane i chętnie je odstapię. sz czegóły na priv jakby ktos chciał. -
Czy któraś z Was bierze Cerazette?
Ja brałam przed zajściem w ciążę...
Jak dla mnie totalna porażka bo non stop miałam krwawienia i plamienia (tydzien krwawien, kilka dni przerwy i np 2 tyg krwawien) i okropne bóle głowy-- -
No właśnie zaczęłam brać od wczoraj. Magda jeśli mogę wiedzieć czemu jednak się nie zdecydowałaś?--
-
[quote=carottka][/quote]
no wlasnie ja podbijam watek bo w tym samym celu potrzebowalabym chuste ewentua;nie jakies nosidelko takie zebym mogla wsadzic malego i miec wolne rece...-- -
Magda jeśli mogę wiedzieć czemu jednak się nie zdecydowałaś?
noo. ze względów religijnych.
oczywiście można zapytać, na cholerę kupiłam.
ano impulsywnie. bo mnie ginka nastraszyła, że muszę koniecznie sie zabezpieczyć nimi właśnie. i dopiero jak przemyślałam sprawę, to zrezygnowałam.
ale to tylko moje osobiste względy o tym zdecydowały.
kupiłam je za 40zł za opakowanie. pozbęde sie sporo taniej. po prostu nie chcę, żeby mi zalegały w domu.
edit: poprawiłam cenę, bo sprawdziłam paragon. 40 zł dałam za op. zreszta mozna sprawdzic w aptece. -
Wg gin nimi i tylko nimi? No choice?--
-
Wg gin nimi i tylko nimi? No choice?
oj Ama, nie chce mi się tu powtarzac, juz o tym pisałam.
tamta ginka mi powiedziała,że jak zajdę w ciaze w tym roku, po tamtym dramatycznym rozwiązaniu poprzedniej ciązy, to na pewno nie utrzymam ciazy i w ogóle umre z powodu krwotoku i takie tam opowieści. powiedziała, że gumki na własną odpowiedzialność i z eona zaleca cerazette. albo azalię.
oczywiście, że mogłam z nią dyskutowac o "choice", ale zrozum, byłam przestraszona, skołowana i jeszcze z deprecha po poprzednich wydarzeniach, więc przemyślałam wszystko dopiero w domu.
tyle w duzym skrócie. -
Twój stan jest zrozumiały, co innego jej podejście i straszenie. Każdą metodę anty stosuje się na własną odpowiedzialność i każda może zawieść.--
-
no pewka. dlatego zmieniłam ginke i chyba nareszcie dobrze trafiłam.
teraz jedziemy na gumkach. jak dostanę @ to wznowię obserwacje - na razie nie mam motywacji i obserwuję tylko śluz. -
-
CommentAuthorszczypta_chilli
- CommentTimeFeb 3rd 2012
Mnie przeraża to,że coraz więcej matek ma zaburzenia psychiczne.
Dzieci mordowane przez rodziców, wkładane do beczek, ostatnio dziewczynka zepchnięta z molo w Sopocie...
Potworne
Macierzystwo bywa dużym obciążeniem, a w naszym społeczeństwie wciąz pokutuje przekonanie ,że psycholog i psychiarta są dla czubków.
-
[url=https://lilypie.com]
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.