Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeDec 1st 2007
     permalink
    Aniu to musiałaś być zmęczona - ja też tak mam czasami ... Zastanawiam się wówczas dlaczego moje dzieci się tak często budzą a one budzą się bo głodne hehe - :shamed:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 1st 2007
     permalink
    no to w sumie spiryt dobry, po prostu musisz ten pepek troche mocniej potarmosic i przytykac. polecam proszek DERMATOL (do kupienia w patece za 2zl) obsypujesz pepek nim i przyspiesza gojenie... wiem ze Lady poleca gencjane na spirytusie (pop. zwana fioletem) ale wtedy Piotrus bedzie niezle uciapany...
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 1st 2007
     permalink
    Izunia zmeczenie i stresior robia swoje... mimo ze sie polozylam spac grubo przed 23 to czuje sie zmeczona i niedospana
    •  
      CommentAuthorMamadusi
    • CommentTimeDec 1st 2007
     permalink
    dzien doberek wszystkim u nas noc nie aztak wymazona ale coz zadac od dzidzi uczacej sie pic z buteleczki :wink:duska zasnela ok 20 wstala o 24 potem 3 i 7 i od 7 bryka oczywiscie widze ze teskni za tym jednym cycusiem bo jak podaje jej jednego to raczka szybko poszukuje drugiego ale postepy coraz lepsze
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeDec 1st 2007
     permalink
    Aniu dokładnie tak ... A ja im kładę się wcześniej to jestem nie wyspana i cały dzień potem papa mi się drze buu ...
  1.  permalink
    no ten fiolet mam al e na bazie wody i używam go...jako płukanki do włosów zeby były jaśniejsze:))))) a dzieki za ten proszek.kupie dzisiaj napewno -mógłby juz odpasc ten pepek.nie ukrywam ze bardzo delikatnie sie z nim obchodze ale oprócz patyczkiem od uszu to biore wacik i przemywam wacikiem.



    --
    •  
      CommentAuthorharpijka
    • CommentTimeDec 1st 2007
     permalink
    Ciacho, u nas na sr radzili ten spirytus spożywczy rozrabiać 2 częsci spirytusu 1 część wody - wtedy wychodzi ok 70% no i położna radziła porządnie wycierać, podnosić go do góry, i bardzo dokładnie wycierać gazikiem i im częściej i dokładniej tym lepiej i szybciej odpadnie.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 1st 2007
     permalink
    Ciacho z pepkiem nie mozna za delikatnie. patyk maczasz w spirytusie i baaardzo gleboko podchodzisz nim do samych koniuszkow. przy zbyt duzej deliaktnosci pepek bedzie sie diablik i diablil
    •  
      CommentAuthorMamadusi
    • CommentTimeDec 1st 2007
     permalink
    a u nas kazali kupic w aptece gaziki LEKO sa mocno nasaczane i mozna je zwinac w kopertke i ladnie pod spod wlozyc pepunia i tam obmywac
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 1st 2007 zmieniony
     permalink
    wiecie co strasznie duzo rodzi sie cos ostatnio wczesniakow... byla u mnie wlasnie mama i przyniosla wiesci o znajomej ktora miala termin na koniec stycznia jakos czy moze nawet poczatek lutego... urodzila 3dni temu coreczke w 30tc i mala wazy zaledwie 700gram, dojechali za pozno do szpitala i rodzila naturalnie bo mala juz byla w kanale rodnym, lekarze robia co moga ale stan malutkiej jest ciezki :cry:
  2.  permalink
    widzicie ...gdybym od Was tego nie wiedziała to by mi nikt nie raczył powiedziec chociazby w szpitalu,




    --
    •  
      CommentAuthorMamadusi
    • CommentTimeDec 1st 2007
     permalink
    bedziemy sie goraco modlic za malenka dzidzie choc nie znamy
    --
    •  
      CommentAuthorharpijka
    • CommentTimeDec 1st 2007
     permalink
    Ciacho, ja dlatego poszłam do szkoły rodzenia, brak mi doświadczenia przy maleństwach, a tam się dowiedziałam wszystkiego, bo później w szpitalu to nikt nie ma na to czasu
    Aniu, kciuki za maleńką istotkę, oby wszystko dobrze się skończyło
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeDec 1st 2007
     permalink
    Aniu masz rację co do tego, że polecałam spirytus na gencjane czy do gencjane na spirytusie.... miałam problemy z pępuszkiem od Julci... był bardzo gruby i ciężko miał odpaść. W pewnym momencie myślała, że wdała się ropa i udałam się do lekarki! Bez dwóch zdań kazała mi kupić fiolet na spirytusie i mocno odsłaniając go ( och bardzo się tego bałam ale podobno tak należy robić - dziecka to nie za bardzo boli ) i smarować kilka razy w ciągu dnia tym fioletem!
    Julcia nie miała nic ubrudzonego tak samo jak było smarowane tylko te miejsce łączenia! Po posmarowaniu dodam, że przykładałam gazik. Jak byłam przeciwna temu środkowi niby brudzącemu to teraz mogę go osobiście polecić bo przyczynił się, że bardzo szybko pozbyłyśmy się pępuszka!
  3.  permalink
    juz mam dosyc dzisiejszego dnia.Dziecko mi spac nie chce nie wiem o co mu chodzi-nie płacze ale jest marudny bardzo...



    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeDec 1st 2007
     permalink
    Ciacho spokojnie, nie denerwuj się - Maluszki tak mają. Nie są przyzwyczajone do "życia" poza brzusiem mamy dla nich wszystko jest nowe :wink:
    To co ja miałam powiedzieć, jak mi dwójka małych szkrabów marudziła naraz ?? Cierpliwości - takie uroki macierzyństwa !!
    Poprzytulaj Piotrusia na pewno się uspokoi :bigsmile:
  4.  permalink
    własnie Izunia ja Cie podziwiam...pewnie Twojego M tez czesto nie ma w domui sama musisz sobie dawac rade...ja chyba wiem dlaczego on taki marudny.sam mi pokazał ...języczek.chyba mu sie robia pleśniawki na nim...biedny dlatego wypluwa ciągle smoczka.Musze wysłac kogos do apteki bo to dziecie moje nigdy nie zaśnie



    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 1st 2007
     permalink
    Ciastoczko to niech ci kupia w aptece AFTIN, mozesz go na smoczek zakraplac.
    gdzies na jakims forum czytalam o przecieraniu jezyczka i podniebienia osikana pieluszka tetrowa ale nie mam pojecia czy to skutkuje
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 1st 2007
     permalink
    i jeszcze cos - staraj sie nie stresowac bo maluch wypija nerwy z Twoim mlekiem.. ponoc nawet dzieci ktore sa na butli wyczuwaja nastroj rodzicow i sie im poddenerwowanie udziela
  5.  permalink
    Staram sie,własnie ten Aftin kazałam kupić też przeczytałam o nim na jakimś forum że polecany.Wiecie ze on jeszcze nie zasnał od rana tak porzadnie...ciekawe kiedy sie zmęczy.Ja już jestem padnieta ,a to dopiero początki...mam nadzieje ze ktos tu do mnie dzis zawita bo ja padam z nóg po nieprzespanej nocce



    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 1st 2007 zmieniony
     permalink
    w grudniowym numerze DZIECKO jest plyta Co nieco o rozwoju dziecka (autor Paweł Zawistowski) - krotsza wersja tego co mozna zobaczyc w poradniku i 3godzinnym filmie dvd. wyglada to bardzo ciekawei ale obejrzalam dopiero kawalek... krok po kroku jest wsyztsko pokazane jak pielegnowac maluszka... ksiazka na merlin.pl kosztuje 53zl
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeDec 1st 2007
     permalink
    Dokładnie Ciacho - Ania ma rację - stres bardzo udziela się dziecku - moje maluchy wyczuwają jak ja jestem zdenerwowana i same są wówczas płaczliwe ... Spokój i opanowanie - podstawa - bo zwariujesz !!
    •  
      CommentAuthorharpijka
    • CommentTimeDec 1st 2007
     permalink
    a ja tylko dodam, żebyś troszkę Ciacho wyluzowała. To początki twojego dziecka na świecie, ale również twoje początki jako mamy i uczysz się wszystkiego, reakcji i zachowań malucha również i nie wymagaj od siebie nie wiadomo czego, ta nauka jak każda wymaga czasu. I tak jesteś najlepszą mamą na świecie - szczególnie z punktu widzenia Piotrusia. A jemu może wcale nic nie jest, może ma taki dzień - ty na tym cierpisz, bo jesteś niewyspana i zmęczona, ale nie denerwuj się, bo jemu nic się złego nie dzieje :))
    --
  6.  permalink
    Pewnie tak ...nie mozna być ideałem w całkiem nowej dla siebie sytuacji...a ja bym tak bardzo chciała.


    --
  7.  permalink
    Kupiliśmy ten Aftin.Po karmieniu zastosujemy.mam nadzieje ze poskutkuje.myśle ze wystarczy jeśli zakrople kropelke na smoczek i mu podam.



    --
  8.  permalink
    Czesc dziewczyny,co tu taka cisza.Moje dziecko znów przespało ładnie nocke ,co trzy godzinki budziło mnie na karmienie ale nawet oczka mu sie nie chcialo otworzyc wiec po mleku zaraz spał dalej.JESTEM WYSPANA!!!:crazy::cheer::clap: Posmarowałam mu jezyczek a w nocy dałam jeszcze na smoczku tem Aphtin-już widac małe efekty bo nie ma na całym języczku.


    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 3rd 2007
     permalink
    Ciacho mam nadzieje ze problem plesniakowy juz zazegnaliscie. przypomnialo mi zie ze w Centrum Zdrowia Dziecka jak maluch nie potrafil ssac smoczka to dawali krople aphtin na smoka i dopiero do buzi no i dzieciaki zasysaly (szkoda ze na Krzynia nie podzialalo!!)
    •  
      CommentAuthormyszorka
    • CommentTimeDec 3rd 2007
     permalink
    Aniu a fioletem można smarować, bo już nie wiem czy Mat ma pleśniawki czy to osad z mleka albo serek jak mu sie uleje, bo ma takie coś czasem na policzku, ale nic go nie boli i ssie cycusia.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 3rd 2007
     permalink
    Myszorko no ja o fiolecie to nigdy nie slsyzalam i mowiac szczerze bym nie posmarowala!!
    poza tym plesniawki sa w buzi a nie na policzku chyba ze ja nie zrozumialam o co ci chodzi...
    jesli ma w buzi to ja bym po prostu sprawdzila i przetarla mu w srodku wilgotna tetrowka, osad sie zetrze plesniawki pozostana
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 3rd 2007
     permalink
    wiecie co... jestem wyrodna matka i postanowilam olac jutrzejsze szczepienie... pojde tydzien pozniej po wizycie u neonatolog. obejrzy mi Krzysia dokladnie, wymierzy powie co i jak no i pojde go zaszczepic w przyszly wtorek... poza tym jestem mocno ograniczona bo maz pracuje 8-18 a do przychodni mam ponad 3km trasa przelotowa gdzie jezdza tiry wiec zostaja mi taxowki i wymyslilam sobie ze pojade prosto po wizycie w szpitalu do przychodni to wyjdzie w sumie na taxi 20zl a nie jak i tu i tam to wtedy 30 :shamed:
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeDec 3rd 2007
     permalink
    Cześć dziewczyny !!
    My już w domku :wink: Chłopcy ładnie przespali noc w swoich łóżeczkach - jeszcze śpią smacznie ...
    Miło Was znowu "zobaczyć" :rainbow:
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeDec 3rd 2007
     permalink
    Aniu nic się nie stanie jak przesuniesz szczepienie Krzysiowi - kilka dni w tą czy w tą stronę nie robi różnicy :wink:
    •  
      CommentAuthormyszorka
    • CommentTimeDec 3rd 2007
     permalink
    Aniu w buzi ma od strony gdzie na zewnątrz jest policzek (trochę namieszałam), jak to ścierałam to schodziło ale ogólnie nie chce mu się buzi otwierać.A fiolet dostałam ze szpitala, miałam wypisany na recepcie.
    --
  9.  permalink
    Myszorko- jak Michał miał plesniawki to miał zalecone smarowanie gencjaną. Chociaz to mało ciekawy wizualnie sposób, to bardzo skuteczny.

    Ja bym jednak najpierw sprawdziła czy to nie osad z mleczka- przy mocnym potarciu plesniawki zazwyczaj pojawia się krew.
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 3rd 2007
     permalink
    Myszorko ok juz rozumiem :) a o tym sposobem z gencjana to nigdy nie slyszalam za to slyszalam o siuskach :wink:

    Izunia w sumie wiem ze nic sie nie stanie zwlaszcza ze to kwestia niecalego tygodnia... a tam bede robila tak zeby bylo wygodniej ;)
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 3rd 2007
     permalink
    Izunia czy ty pisalas jakies podanie do ZUS skladajac o wychwoawczy? jak sie dokladnie nazywa ten papier o ktorego wystawienie mam wystapic???
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeDec 3rd 2007
     permalink
    Ania uśmiejesz się - pismo nazywa się WNIOSEK :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 3rd 2007
     permalink
    Izunia a powiedz mi na ile wzielas wychowawczy??? ja na razie do konca sierpnia 2008 ale na chwile obecna jestem juz na 90% przekonana ze pociagne rok dluzej
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeDec 3rd 2007
     permalink
    Aniu ja mam do listopada 2010 :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 3rd 2007
     permalink
    Izunia czyli wykorzystujesz caly 2letni platny?
    oj ja cos czuje ze pojde w twoje slady :)
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeDec 3rd 2007
     permalink
    No dokładnie - nie mam z kim zostawić maluchów - i nawet się cieszę, że będę z nimi, choć swoją drogą za pracą też mi tęskno ...
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 3rd 2007
     permalink
    no a mi nie bardzo sie finanosow powrot do pracy by oplacal wiec mysle ze zostane. a jak maly bedzie mial juz te 2 lata to jego chrzestna zjedzie ze studiow a ze planuje slub i powiekszanie rodziny wiec pracy szukala nie bedzie i powiedziala ze chetnie sobie dorobi pilnujac Krzysia :) zawsze to pewne rece a i moze do tej pory moja Mama przejdzie na emeryture ( o ile rzad nie zniesie wczesenijszych)
  10.  permalink
    witam mamuski...mam pytanie czy ktoras w was rodzila w znieczuleniu zewnatrzoponowym...jesli tak czy moglaby zdac relacje...bylabym bardzo wdzieczna:)
    --
  11.  permalink
    patrycja- ja rodziłam 2 razy w ZZO - ale zadaj konkretne pytanie... Chętnie odpowiem :)
    • CommentAuthorMagg75
    • CommentTimeDec 3rd 2007
     permalink
    Ja też rodziłam z ZZO i polecam ale o co konkretnie pytasz?

    Tosiula złapał katarek i od 2 dni mamy sądne dni :cry: tak to jest jak straszy przeziębiony brat za bardzo przytula siostrę ...
    --
  12.  permalink
    ja nie rodziłam z ZZO...ciekawe jak to jest... ale naraznie nie mam zamiaru sie przekonywac.
    Dziewczyny położna mnie olała...czekałam czekałam w koncu zadzwoniłam i ona oczywiscei przełożyła na jutro ale jakbym nie zadzwoniła to bym tak czekała...
    mam pytanko do Was..kiedy odpadł pępuszek Waszym dzieciaczkom? nasz sie jeszcze trzyma.Kupiłam te gaziki LEKO i pipetke taka do odmierzania kropelek to mu tam wkrople gdzie nie siegam.Wkurza mnie troche ten kikutek bo mały tak fika ze sie ociera i boje sie ze cos sobie zrobi.



    --
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeDec 3rd 2007
     permalink
    Maksiowi bardzo szybko odpadł - jakoś po 6 dniach. Ja smarowałam nierozcieńczonym spirytusem (tak mi doradzono) i zamiast wacikow stosowalam gaziki. Podczas kapieli nie moczyłam pępuszka.
  13.  permalink
    no ja tez smaruje spirytusem i nie mocze go...zobaczymy co jutro powie połozna jak go ogladnie.dziad jeden mógłby juz odpasz.sztywny jest juz a trzyma sie..



    --
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeDec 3rd 2007
     permalink
    ciacho wystarczy przemywać tym rozrobionym spirytusem i patyczkami do uszu, sięgniesz nimi do każdego zakątka
    --
    • CommentAuthorMagg75
    • CommentTimeDec 3rd 2007
     permalink
    ciasteczko Tosi odpadł późno bo chyba w 15 dniu dopiero przemywałam gazikiem sterylnym nasączonym spirytusem 70% odchylając go mocno na wszystkie strony jeżeli nie ma zaczerwienień w koło ani nić nie wycieka tzn. że wszystko jest ok.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.