Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Macierzynstwo i wychowanie dzieci: [Przyklejona] Od noworodka przez okres niemowlęcy
Dodaj odpowiedź do tej dyskusjiW dół-
Poza tym, moim zdaniem, dobrym wyznacznikiem do wprowadzania innych posiłków niż mleko jest siedzenie dziecka. I zainteresowanie jedzeniem. A Mery to jeszcze nic nie kuma w tym temacie
a popatrz moja się mocno interesuje jedzeniem naszym i juz jakis czas pieknie siedzi posadzona a ja też po kilku dniach ze słoiczkami dałam sobie spokój...
bo jedyne co tak na prawdę szamała to była dynia z ziemniaczkiem
innymi pluła i widać było, że szału nie ma, więc za radą Jaherki odpuściłam bo to ponoc znak, że dziecko do końca gotowe jeszcze nie jest
spróbujemy znowu za jakieś 2-3 tygodnie
ej dziewczynki bo nie wiem gdzie zapytać - czy taki fotelik jest w miarę ok czy to jakiś szajs ?
bo właśnie chcemy kupić Nince i nie wiemy za bardzo co z czym i jak
polujemy na używany raczej bo wiem, że w dobrej cenie można kupić taki sam, który w sklepie 800 - 900 zł kosztuje...
a jak ten to szajs to poradźcie jakiego szukać mamy
Treść doklejona: 17.03.12 20:13ale jak próbowałam ją na leżąco lekko za ręce podnieść, to główka jej opada, a tak to się dźwiga..
Nina to samo miała, że z pozycji półleżącej się podciągała a z pozycji leżącej głowa opadała [ i to do tamtego tygodnia jeszcze heheheh ]
i ona się tak podciągała i podciągała i blokować jej nie było szans bo wrzask był niemożebny
--
-
A, laski, napisze też tutaj, bo nie każda może odwiedza wątek z poradami o przepisach prawnych.
No więc, pamietacie, jak kiedyś Wam tu pisałam o możliwości wykorzystania tych przyslugujących mamie w roku 60 dni opieki jednym ciagiem? No więc miałam rację, to jest możliwe, jesli lekarz znajdize uzasadnienie. u nas tym uzasadnieniem jest wiek Marysi - w momencie kończenia macierzyńskiego będzie miała dopiero korygowanych 14 tygodni i pediatra bez problemu powiedziała, że wypisze mi L4 na dziecko - z zapisem, że wymaga rehabilitacji.
To pewnie w dużej mierze zalezy od dobrej woli lekarza. Ale jeśli któras z Was ma jakis punkt zaczepienia, który mógłby być podstawa prawną do takiej opieki, i oczywiście nie zamierza wrócić w tym roku do pracy (bo wtedy nie ma co się wypstrykiwać z tych 60 dni na wypadek późniejszych chorób), to można skorzystać. -
Teo gdzieś mamy wątek fotelikowy na forum, ale odpowiem Ci tutaj.
EDIT: Tutaj wątek fotelikowy
Wy chcecie już Ninkę przesadzić do tego fotelika bo jeśli tak, to zdecydowanie nie jest to odpowiedni moment. Kiedyś pisałam o zasadzie 9 m-cy- 9kg
Co to tego modelu. Mieliśmy go na jeden wyjazd do lekarza pożyczony. Zdecydowanie ODRADZAM. O ile komfortowo przewieziesz dziecko wiosną i latem to zimą to koszmarrrr. Po prostu wsadzenie tam dziecka w kurteczce i zapięcie w pasy to niezła gimnastyka.
Nie kupujcie w ciemno fotelika na All. Co do fotelika to trzeba się przejechać do sklepu i przymierzyć dziecko,żeby sprawdzić:
1. Jak się zapina w pasy
2. Czy dziecku nie jest tam za ciasno/ nie topi się.
Ja też zdecydowanie polecam mierzenie dziecka dość grubo ubranego (idealnie by było w kurtce zimowej). My dzięki temu mogliśmy dobrać fotelik idealny dla nas i Wojtka.
I na koniec... Nie wiem czy warto kupować używany fotelik 9-36, biorąc pod uwagę,że dziecko w nim dość długo jeździ przez co siłą rzeczy zniszczy się i nie ma zmiłuj.
A i zdecydowanie fotelik kupować(jeśli nowy) to tylko w sklepie internetowym bo w sklepach stacjonarnych potrafią być droższe o 200-300 zł-- -
Dzięki kobitki, czyli nie jestem sama z tym rykiem i "niewiedzeniemocochodzi"... Frustrujące, czekam aż będzie bardziej kumaty...--
-
KASIA nie chcemy jej jeszcze przesadzać, absolutnie
kupić tylko i schować, żeby "mieć z głowy"
hmm a Wy nie kupiliście teraz używanego ? bo coś mi świtało tak...
chyba, że to ktoś inny u Ciebie pisał...
idę kuknąć na wątek fotelikowy w takim razie, dzięki za linka :*-- -
kupić tylko i schować, żeby "mieć z głowy"
Jest to jakieś wyjście, ale powiem Ci szczerze,że przymierzenie dziecka w sklepie jest naprawdę ważne. A mierzyć i tak możesz dopiero odpowiednio duże dziecko.
Po prostu nie przewidzisz jaką budowę będzie miała Ninka jak nadejdzie jej pora przesadzenia w większy fotelik. I szkoda by było gdyby to, co na nią czeka było dla niej mało komfortowe.hmm a Wy nie kupiliście teraz używanego ? bo coś mi świtało tak...
Używany kupiliśmy ten pierwszy. Bo przez 9 m-cy dziecko nie jest w stanie zniszczyć takiego fotelika.
Ale tego następnego już nie chciałam kupować używanego biorąc pod uwagę,że planujemy drugie dziecko-- -
A mierzyć i tak możesz dopiero odpowiednio duże dziecko.
Po prostu nie przewidzisz jaką budowę będzie miała Ninka jak nadejdzie jej pora przesadzenia w większy fotelik.
no w sumie mega logiczne to co piszesz....
tylko pytanie - czy my będziemy wiedzieć [przymierzając Ninkę], że ona dobrze siedzi w tym foteliku ?Używany kupiliśmy ten pierwszy.
aha to widzisz, ja pomieszałam-- -
Zgadzam się, tak długo używany fotelik naprawdę warto mieć nowy. Już nie mówię o bezpieczeństwie, bo to raczej oczywiste (nigdy nie wiesz czy ten używany przypadkiem nie uczestniczył w jakimś wypadku), tylko o samym użytkowaniu. Nie dość, że starcza na długi czas, to jeszcze łatwiej się brudzi od tego pierwszego - picie, jedzenie w samochodzie to już dla większego dziecka normalka, pamiętam, jak wyglądała tapicerka naszego po wakacyjnych wojażach nad morze.
A, i jeszcze dodam, ja ze swojej strony zawsze będę polecała foteliki montowane tyłem do kierunku jazdy, także dla starszych dzieci są dużo, dużo bezpieczniejsze. Tyle, że warto przed zakupem dokładnie przymierzyć, bo zajmują zwykle więcej miejsca i w małych samochodach się czasem nie mieszczą. -
tylko pytanie - czy my będziemy wiedzieć [przymierzając Ninkę], że ona dobrze siedzi w tym foteliku ?
Spoko, jak przymierzycie to będziecie widzieć
Zresztą sprzedawcy w sklepach też są ogarnięci i pomagają dobrać dobry model.-- -
-
CommentAuthorszczypta_chilli
- CommentTimeMar 17th 2012
ja mysle,że lepiej kupic najpierw fotelik do 18 kg. One są bardziej komfortowe i lepiej sie rozkładają. Później w wieku ok 4 lat warto kupic ten do 36 kg -
-
-
CommentAuthornightingale_84
- CommentTimeMar 17th 2012 zmieniony
Jaherka co to za zasada 9 mcy - 9 kg?
Pod koniec czerwca jedziemy z Franiem nad morze..
I wygodniej byłoby mu w foteliku tym co ma teraz.. ale nie wiem czy to jest wskazane skoro już siedzi?
Już ma poza tym 8,3 a fotelik do 13kg jest..--
// 
// 
-
-
Jaherka co to za zasada 9 mcy - 9 kg?
Ktoś nam tłumaczył,żeby dziecko przesadzić do fotelika większego nie wczęsniej niż, gdy skończy 9 m-cy, ale musi osiągnąć też wagę 9kg. A może się okazać,że dziecko 9 kg waży jak ma np roczek. Ale Wam to chyba nie grozi
-- -
Już nie mówię o bezpieczeństwie, bo to raczej oczywiste (nigdy nie wiesz czy ten używany przypadkiem nie uczestniczył w jakimś wypadku), tylko o samym użytkowaniu.
a doczytałam na wątku fotelikowym, że jak używany to tylko ewentualnie od kogoś znajomego/z rodziny żeby mieć pewność, że nie było wypadku/kolizji
czy też nie ?-- -
Już ma poza tym 8,3 a fotelik do 13kg jest..
Miałam wczoraj zapytać, ile Franio waży, bo ma takie słodkie fałdki na nóżkach A tak w ogóle, to brawo dla zucha - pięknie siedzi!a doczytałam na wątku fotelikowym, że jak używany to tylko ewentualnie od kogoś znajomego/z rodziny żeby mieć pewność, że nie było wypadku/kolizji
czy też nie ?
--
Jeśli masz pewność, że z fotelikiem nic się nie działo, to chyba warto pożyczyć/odkupić od rodziny, czy koleżanki. No chyba że mocno zniszczony jest..--
-
a doczytałam na wątku fotelikowym, że jak używany to tylko ewentualnie od kogoś znajomego/z rodziny żeby mieć pewność, że nie było wypadku/kolizjiczy też nie ?
Jak masz 100% pewności, że bezwypadkowy, to ok, no pewnie. -
Hej dziewczyny, po jakim czasie wyszłyście ze swoimi pociechami na pierwszy spacer??
u Nas już wiosennie, z córką ur.w lutym wyszłam jakoś po 1,5tyg zaś teraz chciałabym też coś koło tego to teściowa mnie przeklina że jak to tak że dopiero od 3tyg bo tak wyczytała... a ja nie wyobrażam sobie żeby siedzieć aż tyle w domu, tym bardziej że mamy ogród :)--
-
my wyszliśmy po 10 dniach [na pół godziny] a było dużo zimniej niż teraz--
-
aha czyli wcale nie zrobię źle jak wyjdę PO MOJEMU :) hehe ahh te teściowe:)--
-
Gienia, my wczoraj zaliczyliśmy pierwszy spacer, czyli po 2 tyg. Ale tylko dlatego, że mały był dłużej w szpitalu. Tak to po tygodniu pewnie byśmy wyszli...--
-
Ubierz normalnie maluszka jak na dwór i weranduj :1 dzień 15 minut ,2 20 min , trzeci dzień 30 min i 4 dzień 40 min a potem zmykajcie na spacer--
-
-
CommentAuthornightingale_84
- CommentTimeMar 18th 2012
Miałam wczoraj zapytać, ile Franio waży, bo ma takie słodkie fałdki na nóżkach
Jakieś 2 tygodnie temu ważył.. 8,2kg
Ale chyba zaczyna chudnąc-- // // -
-
Jakieś 2 tygodnie temu ważył.. 8,2kg
Ale chyba zaczyna chudnąc
I niedługo będzie po fałdkach Nasz rehabilitant mówi, żeby napatrzeć się do oporu, bo jak tylko mały zacznie czworakować, będzie po ptakach-- -
Ubierz normalnie maluszka jak na dwór i weranduj :1 dzień 15 minut ,2 20 min , trzeci dzień 30 min i 4 dzień 40 min a potem zmykajcie na spacer
myślisz że jeśli dziś go wystawię chociaż na 5min to będzie ok?
jutro muszę wyjść z nim do szpitala... bo muszę szwy ściągnąć, nie mam prawka, a droga do szpitala to ok.10-15min
aa i laski
odpadł nam pępek wczoraj w nocy ale kikut, i zostało jeszcze w środku, jest jakby trochę ropy, ale nie śmierdzi, przemywam dalej gazikiem leko, może się wykruszy, jutro podejdę do pediatry bo i tak muszę małego zapisać w przychodni to zapytam... ale chętnie zaczerpnę rad od Was
pozdrawiam-- -
spokojnie małego wystaw na kilka minut
a co do pępka to psikaj Octeniseptem i patyczkiem higienicznym zbieraj tą ropkę kilka razy dziennie (zamiast Octenisept może być spirytus)-- -
Ok dzięki--
-
Spotkałam w piątek na usg moją dawną sąsiadkę - lekarkę. Jak zobaczyła Paulinkę to nie wierzyła, że ona ma dopiero 2,5 miesiąca :P wg nieg wygląda niemalże jak roczne dziecko :o hehehee i była w szoku, że tak reaguje, się uśmiecha i taka duuuża jest ;-) a później mojej mamie mówiła, że jeszcze nie widziała takiego ładnego dziecka :D
Treść doklejona: 19.03.12 08:50I niedługo będzie po fałdkach
o ja się już o to modlę.... bo co się pozbędę odparzeń z szyi to wracają
--
-
zwracam honor wszystkim użytkowniczkom Katarku, mówiłam, że nie będe dziecka do odkurzacza zaprzęgać, a potem jak juz uwierzyłam, ze to działa (bo tyle było głosów za) stwierdziłam, że nie będę po domu z dołu na górę z odkurzaczem latać...
no to sie pomyliłam...
nie tylko zapierdzielam z odkurzaczem z dołu na górę ale tez wprowadziłam odkurzacz do sypialni gdyz posiada on magiczne moce usypiania dziecka w sekund pięć
jedno mam tylko zastrzeżenie do Katarku - jest zdecydowanie za drogi, bo mnie kosztował parę stówek, poniewaz dokupiliśmy do kompletu nowy odkurzacz bo stary był stary i śmierdzący, bo był uzywany i w samochodach i w kotłowni, więc stwierdziliśmy, że "dla dziecka" kupimy nowy i będzie stacjonował na górze --
-
no własnie zastanawiam się nad Katarkiem ale mamy psa i nawet nowy odkurzacz nic nie da bo codziennie musimy odkurzać(dywanów nie mamy ale wiecie jak przy psie jest)
A jakieś inne odciągacze kataru są warte zakupu? Musze koniecznie dziś coś kupić-- -
mój niuniek też ma zatkany nosek wlewam mu po kompieli sol fizjologiczna
kiedy powinnam odciagac te glutki?
czuje sie jak zacofana, kompletnie nie pamietam jak sie zajmuje takim malenstwem:)-- -
o ja się już o to modlę.... bo co się pozbędę odparzeń z szyi to wracają
Skąd ja to znam-- -
Talinka,u mnie za to neurolog powiedziała,że moja Oliwka to mała Miss wśród dzieci,które do niej przychodzą
No i zachwycała się jej bujną czupryną
-
Ja od paru dni chodzę jakaś przygnębiona.Wiem,że nie mogę zbyt wiele wymagać od małej,ale ciągle mam wrażenie,że jest coś nie tak. Leży na brzuszku to klapnie jak placek i główkę zadrze może z raz,jak ma dobry dzień to i potrafi parę sekund na wprost popatrzeć,ale to zdarzyło się tylko jeden,jedyny raz :( Ostatnio też trzymałam ją na kolanach to dzwignęła główkę i popatrzyło na lewo i prawo,ale to też było jednorazowe.. Ona po prostu leży plackiem i nic :( Za chwilę kończy dwa miesiące.. Dobrze,że chociaż uśmiecha się i coś pod nosem gaworzy,bo już w ogóle bym pomyślała,że coś jest nie tak..--
-
czuje sie jak zacofana, kompletnie nie pamietam jak sie zajmuje takim malenstwem:)
ja mam podobnie -moja starsza córka ma już 12 lat :)
a synuś ma sapkę od urodzenia ale od 2 nocy bardziej pochrapuje i muszę mu pomóc.Dziś jak psikłam woda morską do noska i nie odciagłam od razu to zwrócił wszystko z buzi włącznie z mlekiem :(
I tez moje pytanie tak trzeba tzn psiknąć i od razu odciągać ?-- -
Skąd ja to znam
no właśnie.... pediatra nam zapisała maść chłodzącą robioną w aptece... ale pomaga na chwilę... echhh-- -
no u mnie różnica wieku dzieci 3lata, jedyne w czym mam wprawę to szybkie ubieranie:)
no ale mam nadzieję, że sobie przypomnę wszystko:) z Waszą pomocą oczywiście:)
aaa powiedzcie mi, bo mój mały wczoraj i dziś po karmieniu zazwyczaj od razu cisnie kupkę i są mega odgłosy ale co do czego to wychodzi na to ze to bąk z małym kleksikiem, czytałam że taki maluch może nie robić kupki przez tydzień jak jest karmiony mlekiem matki, nie wiem czy mam się tym martwić, ćwiczę z nim nóżkami :)-- -
zgadza się z ta kupką może nie robić kilka dni ale ja wtedy już się denerwuje że może go coś boleć i w ogóle.
My leżeliśmy od 10 doby życia w szpitalu z żóltaczką i lekarze własnie tez potwierdzali mi że dziecko nie musi zrobić kupki jeżeli dobrze toleruje pokarm matki :)
Mój też często puszcza baczki z kleksikiem :)-- -
I tez moje pytanie tak trzeba tzn psiknąć i od razu odciągać ?
tzn u nas nie było sytuacji, żeby Mała zwróciła. ale zwykle jak psiknę solą, to czekam chwilę, az się glutki "nawilżą" i dopiero odciągam. a czasem wystarczy tylko pałeczkami wyciągnąć. -
szlag by trafił tą pogodę.... umówiłam się z mamą, żeby iść na cmentarz, a tu wieje... :/ jutro mamy neurologa, w środę szczepienia, a też ma wiać znów się na taksówki nie wypłacę... masakra --
-
jutro mamy neurologa, w środę szczepienia
Trzymam kciuki!
U nas dzisiaj wizyta pielęgniarki a za tydzień drugie szczepienie. Znowu mi serce bedzie pękać
--
-
Trzymam kciuki!
dzieki, neurolog to wlasciwie formalnosc, bo usg przezciemiaczkowe nic złego nie wykazało :)-- -
za tydzień drugie szczepienie. Znowu mi serce bedzie pękać
Carottko, nie musi być źle. Nasz Marysia np trzecią dawkę 6w1 przyjęła najlepoiej ze wszystkich, zero reakcji. a mówi sie, że niby każda następna gorzej. tak więc uszy do gór, może będzie dobrze
-
Carottko, nie musi być źle.
Ja wiem, ale jak on tak płacze to serce pęka
Moja koleżanka też mówiła, że u niej najgorsza była pierwsza szczepionka a później już było lepiej-- -
Jakby któras miała podobne dylematy , to polecam fajny tekst na edziecko.pl.
-
Dziewczyny a u nas wróciły znowu kolki :( było coraz lepiej i teraz pomimo tego delicolu jest znowu to samo ja już nic nie jem i dalej to samo jadę dzisiaj do pediatry na 15, bo podejrzewam, że to skaza białkowa- niby wysypki nie ma ale na policzkach i nad uszkami ma takie czerwone krostki- może to potówki, nie wiem...--
-
ojej :( współczuję--
-
Wczoraj jadłam tylko razowe bułki już nawet nie z masłem tylko margaryną i rosół, myślałam, że przewrócę się gdzieś na spacerze... a wieczorem znowu krzyk... Piersią już nie będę jej karmiła, bo to bez sensu i tak jej nie daje nic z tym moim pokarmem, ba sama nic jeść nie mogę... muszę przejść na jakieś specjalne mleko, mam nadzieję, że lekarka coś zaradzi w końcu--
-
Wczoraj jadłam tylko razowe bułki już nawet nie z masłem tylko margaryną i rosół, myślałam, że przewrócę się gdzieś na spacerze...
moja znajoma miała to samo ze starsza córą... w końcu jadła sam rosół bez mięsa nawet.... a córa dalej brzuszkowe problemy miała.... za to młodsza nic - je wszystko :)-- -
w końcu jadła sam rosół bez mięsa nawet.... a córa dalej brzuszkowe problemy miała
jejciu
ja tam się już poddaję, wydaje mi się, że moim mlekiem jej tylko szkodzę tylko co ja mam zrobić z nim? przecież tak samo nie zaniknie a mogę dostać na dodatek jakiegoś zapalenia-- -
hmm sama się zastanawiam jak to jest z tym odstawianiem dziecka od piersi... no, ale dla mnie temat na razie jeszcze otwarty :)--
-
jejciu ja tam się już poddaję, wydaje mi się, że moim mlekiem jej tylko szkodzę tylko co ja mam zrobić z nim? przecież tak samo nie zaniknie a mogę dostać na dodatek jakiegoś zapalenia
Marta, swoim mlekiem na pewno nie szkodzisz dziecku. Na MM mogą być te same problemy. Jedz lekkostrawnie ale nie głodź się, bo wyniszczysz swój organizm. Przechodziłam przez to samo. U nas kolki trwały 4,5 miesiąca - przetestowałam wszystko, trochę pomagał tylko Sab Simpleks i unoszenie dupki do góry. I nie do końca prawdą jest, że kolki zaczynają się po pierwszym miesiącu. U nas były już w drugim tygodniu. Czasami i tak bywa--
[url=https://lilypie.com]
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.