Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    Teo no wlasnie jemu tez nie przeszkadza, ze ma mokro czy kupe jak juz zasnie. Tylko, ze mi polozna powiedziala, ze jak nie ma odpazen to zeby niczym nie smarowac (i nie smaruje). On zawsze prawie podczas jedzenia lub zaraz po robi w pieluche. We wtorek przychodzi inna polozna to ja zapytam....

    A jak dlugo po cc mialyscie to dziwne uczucie ze to nie wasza skora wokol blizny?
    --
  2.  permalink
    Gienka,

    mi młody zaczął wypluwać cyca właśnie jak poczuł urok picia ze smoczka. Nie schodziła mu żółtaczka i miał cały czas na progu przyjęcia do szpitala, za mało na lampy, za dużo na zdrowienie i w końcu pediatra kazała nam go dopajać wodą z glukozą, żeby się wypłukała ta bilirubina i zaczęło ładnie spadać i widzę, że mały przestaje być chińczykiem, ale odbiło się to na cycu. Pogryzł mnie niemiłosiernie a oprócz tego właśnie odkrył, że można ją wypluwać i robić różne inne dziwne rzeczy jak ze smoczkiem.:devil: i gorzej nam idzie karmienie. Ale mam nadzieję, że po niedzieli zrobimy znów badanie i będzie można tę butle odstawić w końcu :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 1st 2012
     permalink
    TEORKA: [w sumie do dzisiaj jej mokra czy zasrana nie przeszkadza specjalnie

    mojej też! rano jak jej pieluchę przebieram, to ciężka niemiłosiernie :shocked::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeApr 1st 2012
     permalink
    gilese: Obecnie Jaś to dziecko prawie bezproblemowe, 98% czasu śpi, reszta to jedzenie i wydalanie, podobno wcześniaki takie są do terminu porodu

    właśnie miałam Ci to pisać ;) ale na pocieszenie dodam, że np moja Mery do dzisiaj jest taka bezproblemowa, jesli chodzi o charakter. jakbyś miała jakieś pytania, to pisz śmiało. Widzę,że Jaś był tej wielkości co Mery i tyle samo dobijał do 2kg ;)

    EWER, spróbuj małemu zmieniać pozycję, jak jest taka sytuacja z kupą. czasem jak dziecko leży, to jelitka mają problem, by wydalić kupę.

    A ja zrobiłam mężowi zajebisty prima aprilis :bigsmile: spał, kiedy weszłam do pokoju i mówię: "Już wiem, czemu mery nie chce jeść z piersi i tak słabo przybiera". Tutaj się zaśmałam z zakłopotaniem, poudawałam, ze nie wiem jak to powiedzieć i rzekłam: "Będziesz miał drugie dziecko do zabawiania". O rany. Zobaczyłam wszystkie żyłki w oku męża ;)))) Bałam się, że biedak zejdzie na zawał, więc się szybko przyznałam. Ale polecam patent :wink:
  3.  permalink
    Magdalena: Bałam się, że biedak zejdzie na zawał, więc się szybko przyznałam. Ale polecam patent


    He he dobre :)) wyobrażam sobie tę przerażoną minę ;)
    u nas w tym roku nie przejdzie, a za rok, to już by się pewnie ucieszył...
    --
  4.  permalink
    I jeszcze jedno pytanie, czy to normalne, ze mojemu malemu luszczy sie skora? Najbardziej na nozkach i raczkach ale tez na calym cialku.
    --
    •  
      CommentAuthormarta_885
    • CommentTimeApr 1st 2012
     permalink
    Gienia tylko nie dokarmiaj NAN-em!!! Może zjadłaś coś co mu zaszkodziło? spróbuj może na początek herbatkę koperkową? Przy kolce to płakałby a właściwie wrzeszczał więc to raczej nie kolki, ale one zaczynają się zazwyczaj po 3 tyg życia..

    Treść doklejona: 01.04.12 10:37
    Biedronka11: I jeszcze jedno pytanie, czy to normalne, ze mojemu malemu luszczy sie skora? Najbardziej na nozkach i raczkach ale tez na calym cialku.
    To normalne, ale natłuszczaj dobrze tą skórę. U nas było to samo, ale nie pamiętam jak długo, kąpałam małą w Olejku linomag i smorowałam maścią Linomag i po jakimś czasie przeszło
    --
    •  
      CommentAuthorcoma
    • CommentTimeApr 1st 2012 zmieniony
     permalink
    Magdalena: A ja zrobiłam mężowi zajebisty prima aprilis

    Ejjjj... fajjjjneee:bigsmile: u nas by zaraz zaczął analizować że przecież jak to...:bigsmile: ale te pierwsze kilka sekund pewnie najlepsze:bigsmile:
    .
    Ja używam obecnie Pampers active baby. Stosowałam premium care ale mnie wkurzała właśnie ta siateczka bo się przyklejała do pupy.
    .
    Biedronka ja dopóki moja córka robiła kilka kup dziennie, zwykle po lub jeszcze w trakcie cyca, to przebierałam przed karmieniem, potem dawałam się jej wyspać. Stosowałam bephanten (sudocremu może jeszcze nie używaj bo dzieciątko masz maleńkie, poza tym jak nie potrzeba to po co?przyda Ci się jak będzie problem!) i nigdy nie odparzyła! Teraz jak robi ok. 1 na dzień to przebieram jak tylko usłyszę. Łuszcząca się skóra zejdzie sama , u nas ok. 3 tyg. Smarowałam oliwką zwykłą.
    --
    •  
      CommentAuthormarta_885
    • CommentTimeApr 1st 2012
     permalink
    Biedronka ja bym Ci radziła jednak smarować czymś pośladki.. stolce przejściowe często odparzają, spróbuj ten Linomag on na pewno nie zaszkodzi, a po co ma Ci się później synek męczyć z odparzeniami
    --
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeApr 1st 2012
     permalink
    Carrotka ty mieszkasz za granica jak dobrze pamietam, powiem Ci jakie pampki sa u mnie w Irlandii.
    New Baby (zólto zielone opakowanie) z nich tez sa 3 i sa nieco mniejsze niz pozostale w rozmiarze 3, jesli dopiero przechodzicie na 3 mozesz sobie jeszcze te kupic. W Irlandii maja taka siateczke, te co kupilam w Polsce nie mialy.
    Aktive baby (zielone opakowanie, ksiezyc namalowany) sa najlepsze na noc, bo maja extra chlonny wklad ktory ma niby starczac na 12 godzin, ja zakladam o 20 i przebieram dopiero rano, Maly jeszcze nie przesikal, odparzen brak.
    Aktive Fit (fioletowe, z Elmo i reszta ulicy sezamkowej) sa na dzien dla dzieciakow co juz sie ruszaja, np raczkuja ale ja zakladalam Dawidkowi od poczatku bo sie duzo lepiej dopasowuja w kroku, maja takie jakby zakladki. W Polsce chyba takich nie ma, bo nie widzialam w zadnym sklepie.
    U nas za to nie ma Premium Care (biale) one sa takie jak New Baby czyli z siateczka.
    Sleep and Play (pomaranczowe) ja ich nigdy nie uzywalam bo mi siostra powiedziala ze one nie maja tych elastycznych zapiec po bokach, czyli nie dopasowuja sie do brzuszka za dobrze, sa tez podobno mniej chlonne.
    Ja uzywam na dzien active fit i na noc active baby. Probowalam huggisy ale nam nie podeszly, tyle ze to bylu te malutkie, 2 chyba, teraz od czasu do czasu mamy huggisy 4 i nawet sie sprawdzaja.
    --
  5.  permalink
    coma: Stosowałam bephanten

    Wlasnie ta masc mam. Mieszkam w Danii i przynajmniej to tutaj jest!

    marta_885: i smorowałam maścią Linomag

    ta?
    Mama za kilka dni przyjezdza to mi przywiezie jakby co! A to w aptece czy w Rossmanie tez bedzie?
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeApr 1st 2012 zmieniony
     permalink
    Biedronka11: A jak dlugo po cc mialyscie to dziwne uczucie ze to nie wasza skora wokol blizny?


    ja mam do dzisiaj :confused::confused::confused:


    ten linomag, ten :wink:
    super jest polecam :)



    MAGDA super patent ! :wink:
    --
  6.  permalink
    TEORKA: ja mam do dzisiaj :confused::confused::confused:

    O kurcze.... troche dlugo..

    TEORKA: ten linomag, ten :wink:
    super jest polecam :)


    No to go kupie, a w aptece czy w drogerii?

    No i jak kapie malego w Emiolum to potem jeszcze go smarowac oliwka czy nie? Niby juz nie trzeba po tym ale jak ta skora mu sie luszczy to chyba powinnam co? Tu mi polozne kazaly kapac go 2-3 razy w tygodniu i poki co tak go kapie. Czy miedzy kapaniami powinnam go czyms przesmarowac (oliwka, balsam)?
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeApr 1st 2012
     permalink
    Biedronka nie pociesz Cie bo ja to miałam kilka lat, do tej pory zreszta ( a za 19 dni minie 8 lat od 2 cc) mam zaburzone czucie w tym miejscu i tak juz chyba zostanie niestety
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeApr 1st 2012
     permalink
    Biedronka11: No to go kupie, a w aptece czy w drogerii?


    ja kupowałam w aptece :smile:

    Biedronka11: No i jak kapie malego w Emiolum to potem jeszcze go smarowac oliwka czy nie?


    ja nie wiem czy jest sens bo skóra takiego noworodka złuszczyć się i tak musi :wink:
    mi położna kazała po prostu przeczekać i faktycznie po 3-ech tygodniach łuszczyć się Nina przestała :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorBiedronka11
    • CommentTimeApr 1st 2012 zmieniony
     permalink
    No to poczekam i zobacze, mam nadzieje, ze niedlugo juz bedzie mial gladka skorke.

    A na spacery z takim maluszkiem na jak dlugo chodzic? Bylismy juz dwa razy tak na pol godzinki. Tu zazwyczaj strasznie wieje i musze sie nagimnastykowac, zeby mu nie wialo tak bardzo. Co dzien wychodzicie (jak ladna pogoda oczywiscie)?
    --
    •  
      CommentAuthorbrombap
    • CommentTimeApr 1st 2012
     permalink
    A ja się pożalę...
    W nocy z piątku na sobotę musiałam wezwać karetkę - okazało się, że Marta (2 l 3 msc) ma zapalenie krtani - trzeba było jechać do szpitala robić inhalacje z adrenaliną, podawać sterydy itd. Objawy - duszący, "szczekający" kaszel. Masakra. Na szczęście puścili nas do domu - ale Mała strasznie kaszle, jest sino-blada z podkrążonymi oczami i baaaardzo mi jej żal...
    Macie jakieś patenty na wzmocnienie dziecka? Już nie wiem, czego się chwytać...
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeApr 1st 2012
     permalink
    brombap nie chce Ci straszyc ale to cholerstwo lubi sie powtarzac, powinnas miec w domu jakis steryd i najlepiej nebulizator zeby reagowac natychmiast, pogadaj ze swoim lekarzem Moja Goska miała takie ataki do 6 rz raz gdyby nie natychmiast podany steryd domiesniowo nie wiem czy dojechalibysmy do szpitala bo obrzek narastał błyskawicznie
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthornibriana
    • CommentTimeApr 1st 2012
     permalink
    Magdalena: Bałam się, że biedak zejdzie na zawał, więc się szybko przyznałam.

    u nas nie pzrejdzie. Mąż jest na bierząco z cyklami :devil:
    Pamiętam jak w cyklu ciażowym z Zuzą rano pierwszy wstał, odczytał temperaturę (wcześniejszy niż zwykle skok) i stwierdził: "Jesteśmy w ciąży:)" To mnie błyskawicznie obudziło :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 1st 2012
     permalink
    Mierzyłam wczoraj Paulinkę. Wyszło 69/70/72cm, czyli po uśrednieniu – 70cm! :surprised:
    --
  7.  permalink
    mamuski a mojego Jasia boli brzuszek:(( prezy sie, wije sie, czerwony, brzuszek sie spina;(( jak ja moge mu pomoc???
    --
    •  
      CommentAuthorcarottka
    • CommentTimeApr 1st 2012
     permalink
    Lecia - dzięki wielkie! Bo myk jest taki, ze za niecały miesiac lecę do Polski na miesiąc i zastanawiam się które pieluchy wybrać, żeby były też dostepne w PL. Huggiesy mi nie pasuja, jak dla mnie za sztywne są:confused: Chyba jednak zostanę przy new baby:wink:

    A tak w ogóle, Kuba kończy dzisiaj 3 miesiące!:crazy::crazy::crazy::crazy::crazy::crazy::crazy:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 1st 2012
     permalink
    ewelinda29: jak ja moge mu pomoc???

    kładź go na brzuszku :-)
    carottka: A tak w ogóle, Kuba kończy dzisiaj 3 miesiące!

    :clap:
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeApr 1st 2012
     permalink
    ewelinda - możesz dawać mu kropelkę esputiconu 3 x dziennie -jest bez recepty
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 1st 2012 zmieniony
     permalink
    Mareza - gratulacje 4 miesięcy dzieciaczków :)
    --
  8.  permalink
    dzieki mereza:)) wlasnie wahalam sie czy moge czy nie:(( dobrze ze mam to napewnoo mu podam:) i juz lezakowal na brzuszku:))
    --
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeApr 1st 2012
     permalink
    Natalka, to Twoja pannica prawie taka jak Tadek już???????????????????:shocked: Tadek ma 71cm, mierzone 2 dni temu w przychodni.
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 1st 2012
     permalink
    myszerej: Natalka, to Twoja pannica prawie taka jak Tadek już??????????????????? Tadek ma 71cm, mierzone 2 dni temu w przychodni.

    sprawdze jeszcze jutro, ale body 62 poszły juz w kat.... teraz ma na sobie spiochy 68....
    --
    •  
      CommentAuthorjenny1983
    • CommentTimeApr 1st 2012
     permalink
    Dziewczyny Wiki ma już drugiego ząbka !!!!:shocked::shocked: Druga jedynka dolna się przebiła, jak się śmieje, to już je widać obie :bigsmile::bigsmile: Dodam, że trochę odbiło się to na nocnym śnie Wiki, bo z bólu się budzi, zaczyna kręcić, obracać i zazwyczaj wkłada nogę lub rękę między szczebelki i wtedy jest płacz :confused::confused: Dziś w nocy dwa razy obudziła nas płaczem, leżała na brzuchu ze zblokowaną raz nóżką a raz rączką :neutral: Chyba zainwestuję w ochraniacz do łóżeczka.... Co do rozmiarów, to nasza panna już śmiga w 74 i niektórych małych 80.
    Ja chcę dziś mojemu mężowi powiedzieć, że nie chcę z nim mieć więcej dzieci:sad::sad: i to nie jest prima aprilis:sad::sad: Ostatnie wydarzenia między nami tylko mnie w tej decyzji utwierdziły:sad::sad:
    --
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeApr 1st 2012 zmieniony
     permalink
    Ojej Jeny,a cóż Cię do tego skłoniło jeśli można wiedzieć?nie chce być nachalna ale skoro sama wspomnialas.bo Wiki to raczej bezproblemowe dziecko:) więc raczej nie to
    --
    •  
      CommentAuthorcoma
    • CommentTimeApr 1st 2012
     permalink
    Jenny - nie myśl że jakoś żartobliwie podchodzę do Twojej sytuacji, absolutnie! Tylko przekażę taką wiadomość do przemyślenia że podobno koło pół roczku dziecka czasem bywają przesilenia w związkach. Mówiła nam o tym położna na SR - że do pół roku jak się zechcemy np. rozwodzić to żeby się tym absolutnie nie przejmować bo to sprawy fizjologiczne:wink: potem zazwyczaj przechodzi... więc może masz takie przesilenie jakieś... przeczekaj trochę a jak nadal będziesz tak sądziła to wtedy porozmawiaj dopiero? A tak w ogóle to co się stało?:confused:
    --
  9.  permalink
    Jenny, może ty nam robisz Prima Aprilis? :smile:
    Przecież tak czekałas na @ żeby mieć dzieciaczka!
    -- // //
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeApr 1st 2012
     permalink
    nightingale_84: Jenny, może ty nam robisz Prima Aprilis? :smile:


    mi też taka myśl przez głowę przemknęła bo sama chciałam Wam rano napisać, że mój MATEO się przyznał, że ma inną bo ja mam wielki zwis brzuszny i już mnie nie chce [ :tongue: ] ale mnie Madzia uprzedziła z opowieścią o wkręceniu męża i juz wiedziałam, że się nie złapiecie :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeApr 1st 2012
     permalink
    TEORKA: że mój MATEO się przyznał, że ma inną bo ja mam wielki zwis brzuszny i już mnie nie chce

    to jest dopiero powód :boogie:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeApr 1st 2012
     permalink
    bladykot: to jest dopiero powód :boogie:


    no i jeszcze maleńkie gąbczaste cycki [a tylko 4 msce karmiłam kurde :tongue:], ciagły ostatnio PMS i rzucanie w niego wszelakimi obelgami w nerwach i wieleeeeeeee innych powodów bym znalazła :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorjenny1983
    • CommentTimeApr 1st 2012 zmieniony
     permalink
    No właśnie znowu dostałam okres, dokładnie we wtorek i wtedy mnie to strasznie zasmuciło. Wiele rzeczy się jednak później wydarzyło,ot taki mały przykład.

    Całą środę od 8 do 18 sama z Wiki, wiadomo 3 prania, 2 spacery, obiad, ząbkowanie, ogólnie zapier... w domu. Paweł wraca po całym dniu jeżdżenia jako pasażer straaaaaaaaasznie zmęczony, ale jeszcze wieczorem obejrzeliśmy film, wypilismy po lamce wina i poszlismy spać. Dodam, że tak mnie nakur.... kręgosłup, że cały dzień byłam na tabl. przeciwbólowych, o czym mój szanowny wiedział. Usnęłam o 23, o 24 Wiki zrobiła pobudkę - ululałam i nakarmiłam, potem kolejną coś koło 5 i właśnie wtedy powiedzialam : Kochanie wstaniesz do niej ? ( leżąc zrobiło mi się aż słabo z bólu, dlatego go poprosiłam), usłyszałam w odpowiedzi z mega zdziwieniem : DLACZEGO ??? Tak więc wstałam, o mało nie zabiłam się o drzwi, ale ogarnęłam sprawę....Bo jakbym miała mu tłumaczyć, że mi słabo bo mam okres i bolą mnie plecy, to Wiki już by sie rozwrzeszczała! To jest maleńka sprawa, tak ogólnie to on najzwyczajniej w świeci mi nie pomaga, przecież ja jestem na urlopie :devil::devil:, nie zauważa i nie docenia mojej pracy, a wielkiego focha strzela jak musi wyjść wieczorem z psem, bo przecież on był z nim rano, to ja powinnam iść....
    Najzwyczajniej w świecie ja sobie nie poradzę z 2 dzieci jak tak mi będzie pomagać:devil::devil: Dlatego nie chcę mieć więcej dzieci... z nim... On jest nieprzystosowany do nowej roli...
    --
    •  
      CommentAuthorbelly
    • CommentTimeApr 2nd 2012 zmieniony
     permalink
    jenny1983- ja myślę, że większość facetów nie radzi sobie z wychowaniem dzieci, nie ogarniają tych wszystkich czynności związanych z maluchem, nie wiem...może jak dziecko jest starsze i nie wymaga już takiej intensywnej pielęgnacji i opieki jak w wieku niemowlęcym to jest inaczej?! Ja wczoraj pożarłam się z moim mężem bo Jego pytania w stylu: " dlaczego ona płacze?, może jest głodna, co? może to, może siamto?" doprowadziły mnie do wrzenia:devil: fakt, ja jestem matką, byłyśmy nierozłączne przez 9 miesięcy ale kiedy On zrozumie, że nie potrafię odgadywać wszystkich Jej potrzeb i czasami też nie wiem dlaczego płacze czy jest niespokojna a On ciągle wyjeżdża z tymi pytaniami...:neutral: Reasumując, głowa do góry, nie jesteś sama!!!
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeApr 2nd 2012
     permalink
    Dziewczyny, pomocy, może Wy będziecie wiedziały, o co może chodzić...

    Krasnal ma napady strasznego płaczu ostatnio. Wyje, ale tak, że robi się strasznie czerwony, traci oddech na sekundę i znowu zaczyna wyć. Nie pomaga noszenie, tulenie, bujanie, smoczek, przewijanie - nic oprócz piersi... Ale tutaj mam pytanie - karmiłam go o 6 rano, chwilkę pospał, po 15 minutach się budzi i zaczyna płakać w ten sposób. Przez pół godziny noszę, tulę, przewijam i poddaję się, daję pierś, a on zasysa i zasypia.

    Możliwe, żeby był głodny? Normalnie budzi się albo "woła" o jedzenie co 3h, w nocy prześpi nawet 4, ale przy takich atakach płaczu to może być nawet co pół godziny. Możliwe, żeby tak szybko robił się głodny? Czy raczej jest to "uspokajacz"?

    Boję się, żeby mu po prostu brzuszka nie rozepchać :(

    Jenny, a może jak dziecko będzie spokojne to usiądź z nim i to przegadaj? Ja musiałam swojemu wytłumaczyć, że potrzebuję więcej pomocy, ale wywaliłam kawa na ławę, bo pewnie inaczej by nie zrozumiał...
    --
    •  
      CommentAuthorbelly
    • CommentTimeApr 2nd 2012
     permalink
    The fragile-u nas taka akcja była raz-na szczęście- i ryk wskazywał ewidentnie na mega zmęczenie Marysi. Generalnie Ona strasznie płacze jak:
    A: jest bardzo zmęczona i nie może zasnąć
    B: jest bardzo głodna:smile:
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeApr 2nd 2012
     permalink
    The_fragile, przystawiaj na żądanie, być może to kryzys laktacyjny, wtedy dwa-trzy dni takiego wiszenia powinny podkręcić laktację i dostosować ją do nowych potrzeb (wszak rosną razem z nim :wink:)
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeApr 2nd 2012
     permalink
    Hydro, no właśnie się zastanawiałam, czy to może nie kryzys... Tylko mleka mam od cholery, bo nawet jak mały przestanie jeść, to z piersi "kapie"...

    Ja go mogę przystawiać i co pół godziny tylko się martwię o ten brzuszek, bo jest naprawdę spory... Nawet pediatra się śmiał, że dziecko nie wygląda na zagłodzone, wprost przeciwnie... A czy niemowlaki mają w ogóle moment, kiedy są najedzone? Czy jedzą dopóki coś leci? Bo zauważyłam, że Krasnal póki jest to je... Odstawiam go od piersi jak już zasypia na amen...
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeApr 2nd 2012 zmieniony
     permalink
    Nie wiem, moja wypluwała pierś, jak miała dość. Albo przestawała ssać, tylko sobie ciumkała lekko, tak że przestawało lecieć. Albo zwyczajnie zasypiała. A jak była najedzona, to nie było bata, nie przystawiłabym jej za Chiny. Ale jak nadchodził kryzys albo kolejne zęby, to była w stanie cały dzień tak wisieć.
    A brzuszek to osobna kwestia, chyba większość dzieci mam na tym etapie problem z trawieniem. Może jakiś masaż by pomógł?
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeApr 2nd 2012
     permalink
    No właśnie Krasnal jedynie zasypia, a wypluć to nie wypluje :D Ale masz rację - jak jest najedzony to nie złapie piersi, to fakt. Czyli może kryzys jednak?

    Brzuszek mu masowałam i dostaje kropelki przeciwkolkowe, ale to chyba nie to, bo nadal się drze. Przystawię do piersi - cisza, spokój, za kilka minut dziecko błogo śpi. Może też potrzebuje aż takiej bliskości, której tulenie nie zastąpi?
    --
  10.  permalink
    The_fragile: A czy niemowlaki mają w ogóle moment, kiedy są najedzone? Czy jedzą dopóki coś leci?

    Nie no, na pewno kiedyś się najadają :wink: Aczkolwiek są takie egzemplarze, jak Krzyś na przykład, które przez pierwsze pięć miesięcy mogą ssać non stop- głodne, niegłodne, leci mleko, nie leci. Liczy się fakt trzymania piersi w buzi :cool:
    hydrozagadka: A jak była najedzona, to nie było bata, nie przystawiłabym jej za Chiny.

    Krzyś był w stanie ssać ZAWSZE :tooth: Dopiero w lutym zaczął odmawiać :wink:

    Jenny, ja mam cudownego męża (nie idealnego, ale najcudowniejszego na świecie), jest fantastycznym tatą. Ale my też musieliśmy sobie spokojnie układać relacje, tłumaczyć pewne rzeczy po narodzinach dziecka. Trzeba dużo rozmawiać, spokojnie- nie wypominać, nie wylewać żali, tylko rozmawiać. Faceci zwykle pewnych rzeczy nie robią złośliwie, tylko po prostu inaczej sprawę postrzegają. Chcecie mieć z mężem więcej dzieci, nie chcecie- to jedno. A to, że niezależnie od Waszej decyzji warto przegadać pewne rzeczy i poprostować co się da, to drugie.
    Tak na poprawę nastroju, jak już o mężach :wink: Jak pisałam, mój mąż jest cudowny, och i ach i w ogóle.
    Koniec czerwca, Ewunia ma niecałe 10mcy, ja ląduję w łóżku bo jest zagrożenie przedwczesnym porodem. Więc z dnia na dzień mój mąż musiał stawić czoło domowej rzeczywistości. Pierwszy dzień zajmuje sam się Ewunią, ja dostałam silne leki przeciwkurczowe po których spałam non stop, więc mało co kontaktuję. Rano dał jej śniadanie, potem byli na spacerze, bawili się. Jakoś po południu wstaję, żeby się czegoś napić, widzę, że mój mąż zrobił sobie kanapki i zabiera się do jedzenia. No i Ewuś dostaje histerii, zaczyna przeraźliwie płakać. Dziwne, bo ona tak nie ma. Patrzę i widzę, że płacz wzmaga się jak mój mąż ładuje sobie kanapkę do buzi. Przebłysk świadomości i pytam "Kochanie, a o której dawałeś małej obiadek?". I w tym momencie widzę takie dwa wielkie znaki zapytania w oczach mojego męża "Oooooooooobiad??? Myślisz, że ona może być głodna? Bo nie powiedziała mi nic, żebym jej obiad podgrzał, naprawdę!". Nie nabijał się ze mnie. Jak potem ustaliłam, on naprawdę myślał, że dziesięciomiesięczne dziecko w stosownym momencie podejdzie do niego i poprosi o podgrzanie obiadku :cool:
    Więc wiesz Jenny, teraz się z tego śmiejemy oboje, ale wtedy miałam podobne myśli jak Ty- że uduszę gada, że ja muszę leżeć, a on mi dziecko zagłodzi :wink: Ale pogadaliśmy no i wyszło, że musiałam wytłumaczyć, że dziecko nie ma jeszcze opanowanego zamawiania pizzy przez telefon i w kwestii jedzenia zdane jest na dorosłych; że chusteczki do wycierania pupy kiedyś się kończą i trzeba pójść do sklepu i je kupić (tak, tak- wpadł do sypialnio przerażony, obudził mnie i wyszeptał "Justyś, Justyś, zostały mi tylko trzy chusteczki do pupy, zaraz się skończą, co się robi????"; i jak powiedziałam "zamknij pudełko, potrząśnij pięć razy, to się napełnią", to dopiero po dłuższej chwili załapał, że nie mówię na serio :tongue:).
    Więc Jenny- rozmawiaj, tłumacz i oddychaj głęboko. Mój mężu wstaje do Ewuni jak mała się przebudzi, ok 5tej rano zabiera Krzysia, żebym mogła dospać, robi nam wszystkim rano śniadanie, ubiera i myje Ewunię rano, wieczorem kąpie dwójkę. I dziesięć razy pyta jak mi może jeszcze pomóc. Ale od zawsze tak nie miał, musieliśmy pewne rzeczy dopracować wspólnie :wink:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeApr 2nd 2012 zmieniony
     permalink
    cerisecerise: Aczkolwiek są takie egzemplarze, jak Krzyś na przykład, które przez pierwsze pięć miesięcy mogą ssać non stop- głodne, niegłodne, leci mleko, nie leci. Liczy się fakt trzymania piersi w buzi


    Cerise, dokładnie tak, mam takie samo wrażenie, jeśli chodzi o Krasnala, że pierś go uspokaja, pomaga przetrwać ciężkie chwile i jest dla niego "pocieszycielem" ;)

    I zgadzam się co do opisu mężczyzny - u nas przypadek w rodzinie był taki, że ojciec kiedy dziecko płakało to mu... śpiewał. A o jedzeniu nawet nie pomyślał - dziecko nie dostało nic przez pół dnia... A facetowi do głowy nie przyszło - dziecko płacze, to powinien mu zapewnić rozrywkę przecież :wink:

    Czasem duuuużo cierpliwości trzeba tłumacząc to samo po raz drugi, ale da sie, w końcu facet załapie ;)
    --
    •  
      CommentAuthormad1
    • CommentTimeApr 2nd 2012
     permalink
    Zdecydowanie mężczyźni mają zupełnie inne postrzeganie wielu rzeczy. Ale to żadne odkrycie ;) Po prostu tak jak pisały dziewczyny - trzeba rozmawiać. W końcu powinien załapać :D
    --
  11.  permalink
    The_fragile: Cerise, dokładnie tak, mam takie samo wrażenie, jeśli chodzi o Krasnala, że pierś go uspokaja, pomaga przetrwać ciężkie chwile i jest dla niego "pocieszycielem" ;)

    o, dokładnie tak. Przez pierwsze dwa-trzy miesiące Krzyś działał w dwóch trybach - ssanie albo darcie. Zupełnie jakby pierś pomagała mu zaadaptować się do nowego otoczenia :wink: Teraz jest spokojny, wesolutki - widzę, że warto było pozwalać wisieć do woli :wink:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeApr 2nd 2012
     permalink
    No to mnie pocieszasz, niech sobie chłopak powisi :))) Mnie to nie przeszkadza, tylko się o ten brzuszek obawiałam :) Ale raczej nie zje więcej niż jest w stanie "przerobić" ;)
    --
    •  
      CommentAuthorcerisecerise
    • CommentTimeApr 2nd 2012 zmieniony
     permalink
    Krzyś czasem jadł, nie puszczając piersi ulewał sobie nadmiar i ssał dalej :cool: Ale jednak z czasem wypracował sobie ssanie rekreacyjne, tak żeby mleko nie leciało :smile: Taka zaawansowana obsługa cyca :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 2nd 2012
     permalink
    Witam się dziś z bólem głowy. A tu tyle do sprzątania, echhhh :neutral::sad:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.