Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeApr 14th 2012
     permalink
    TEORKA: nie wiem czy bym nie chciała zeby juz bardziej mobilna nie byla


    Też tak chciałam - i odszczekiwałam to potem po stokroć :devil::wink: Ale tak serio, to teraz jest już całkiem fajnie - wyłączając wszelkie jazdy charakterystyczne dla dwulatków, ale od dwóch dni znowu jest w tym temacie spokój :smile:
    •  
      CommentAuthorbelly
    • CommentTimeApr 14th 2012
     permalink
    Hej Kochane, czy Wasze maluchy maja takie metne, niebieskawe kaciki oczu? Buziaki
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeApr 14th 2012 zmieniony
     permalink
    Teorka, oby to chwilowe było :D

    A jeszcze nie wiem, czy dostałam, muszę męża na pocztę wysłać, bo coś jest :D

    Dziewczyny, a czy Waszym maluchom też puchły na tym etapie powieki? Mały ma czasem oczka zapuchnięte - po płaczu to rozumiem, ale czasem mam wrażenie, że górna powieka jest obrzmiała... Nie wiem, czy to już sygnał, zeby się wybrać do pediatry i podpytać, czy nie ma powodów do zmartwień...
    --
    •  
      CommentAuthoryolka32
    • CommentTimeApr 14th 2012
     permalink
    Fragile, spuchnieta powieka , moze ale nie musi byc objawe np jakiejs alergii. Jesli do tego Twoj synek czesto trze raczkami oczka to calkiem mozliwe ze to to...
    --
    •  
      CommentAuthorjenny1983
    • CommentTimeApr 15th 2012
     permalink
    Zastanawiam się czy Wiki nie ma jakiejś alergii, bo ostatnio ciągle drapie i ciągnie się za uszka. Robiła to już wcześniej, ale tylko jak była śpiąca plus dodatkowo oczy chce sobie wtedy wydrapać, a teraz nawet w trakcie zabawy potrafi się drapać po małżowinie, aż jest cała czerwona!:confused:
    Czytałam gdzieś, że przyczyną może być rownież ząbkowanie, ale żeby aż tak to ucho masakrować:confused::confused:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeApr 15th 2012
     permalink
    Wlasnie mialam Ci o tym zabkowaniu pisac. Gdyby to bylo alergiczne to chyba by przy uchu byly zmiany skorne...?
    ---
    A moje dziecie wlozylo sobie dzis smoka w poprzek (bokiem) i sie zaklinowal. Przestraszyla sie Mała niezle.
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 15th 2012
     permalink
    witam się niedzielnie!
    moje dziecko dziś meeega marudne w drodze do i od mamy. w drodze powrotniej większość czasu nosiliśmy ją na rękach, bo inaczej marudziła... pod samym domem... zasnęła! i tak sobie śpi teraz w wózku u R. mamy na dole... już z 1,5 godziny będzie...
    --
    •  
      CommentAuthorjenny1983
    • CommentTimeApr 15th 2012
     permalink
    Żadnych zmian skórnych nie ma, co dzień jej myję uszka w czasie kąpieli, dobrze wycieram, dlatego tak mnie to nurtuje.
    Wiki doskonali właśnie sztukę rozgniatania chrupek kukurydzianych :)) Robi z nich plastelinę jadalną ;))

    Zaczynam się zastanawiać jak sobie poradzimy z wychowaniem Wiki, tak ogólnie myślę, jak nauczyć jej co jest dobre a co złe, jak stawiać granice, jak nie ranić słowami lub czynami, moja mama nie była dla mnie przykładem i nie chcę powielać jej błędów. Proszę polećcie mi jakąś mądrą lekturę.
    Potrzebuję też inspiracji w żywieniu małej, jak gotować zdrowo dla niej, bo wszystkiego mój parowar nie potrafi ://
    --
    •  
      CommentAuthorcarottka
    • CommentTimeApr 15th 2012
     permalink
    Czesc dziewczyny! W końcu znalazłam chwilkę, żeby napisać.
    Kubusiowi od kilku dni się coś poprzestawiało i śpi w dzień i w nocy jak marzenie.
    Regularne drzemki i w końcu mam czas posprzątać czy gotować:wink: Sernik z czekoladą 3 dni temu a dzisiaj muffinki bananowe :devil:

    mam pytanie do mam karmiących piersią: Kuba podczas karmień klepie mnie rączką po piersi. Nie jest to bolesne ale ciumka i klap klap klap:confused: Nie wiem czym jest to spowodowane i teraz staram mu się przytrzymywać łapkę bo od razu lepiej ssie no i skupia się na jedzeniu a nie klepaniu mojej piersi.
    Wasze dzieci też tak robia?
    --
    •  
      CommentAuthoryolka32
    • CommentTimeApr 15th 2012
     permalink
    carottka: Wasze dzieci też tak robia?


    Moj Adas tez tak robi.
    Czesto raczka mnie nawet ciagnie za bluzke lub bawi sie moja reka.

    Mysle ze to chodzi o to ze dziecko staje sie bardziej wrazliwe na bodzce z boku i zaczyna zauwazac wiecej w okol niego niz tylko mamina piers dlatego przy karmieniu robi rozne takie dziwne rzeczy :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 15th 2012
     permalink
    moja sie czesto skupic nie moze jak np. tv jest wlaczone... wtedy glowa jej lata w te i wewte.... wtedy ide do sypialni albo wylaczam tv :wink:
    --
    • CommentAuthorsara32
    • CommentTimeApr 15th 2012
     permalink
    Mam pytanie do mam które stosowały Debridat, jak dlugo go stosować, bo lekarz nam nie powiedział, aż będzie lepiej z brzuszkiem czy 4 tygodnie tak jak ważność preparatu??????
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeApr 15th 2012
     permalink
    JENNY moja Nina uszy targa niemożebnie :neutral:
    cały czas praktycznie
    albo targa albo się drapie [często sobie zadrapie okolice] albo też jakby z tyłu za główkę [za uchem] się łapie i jakby chciała włoski wyrywać [?]

    byliśmy w czwartek u pediatry - uszy przebadane na wszystkie strony i zdrowiutkie
    lekarka mówiła, że niektóre dzieci przy ząbkowaniu uszy swędzą/bolą i takie targanie/drapanie się jest normalne


    SARA my podawaliśmy ok 6 tygodni
    --
    •  
      CommentAuthorcoma
    • CommentTimeApr 15th 2012
     permalink
    A moje dziecko od 2 dni reaguje jak oparzone na wszelkie możliwe bodźce (nawet te które zna) i boi się wszystkiego... nie mogę jej wieczorem uspokoić, i chyba nie muszę pisać że całe dnie na rękach...
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeApr 15th 2012
     permalink
    coma: i chyba nie muszę pisać że całe dnie na rękach..


    zjednoczmy się zatem !
    jak stany Ameryki Północnej :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorvitani_82
    • CommentTimeApr 15th 2012
     permalink
    carottka: Wasze dzieci też tak robia?


    Moja mnie tak ciągnęła za cycka, że go sobie wyjmowała z buzi i był ryk straszny. Musiałam jej moją rękę podkładać do zabawy, bo inaczej urwałaby mi suta. Teraz już jest lepiej.
    --
  1.  permalink
    vitani_82: Musiałam jej moją rękę podkładać do zabawy,

    ja daję Krzysiowi taką pluszową szmatkę- trzyma, przytula sobie do buzi; albo właśnie trzymam go za rączkę. Ale ten pluszak jest fajny, bo kilka razy zasnął przytulając się do niego, bez cycka :smile:

    A Krzyś dzisiaj był na pierwszych zajęciach na basenie- początek kursu. No i chyba on z gatunku "born to swim". Nawet raz się nie skrzywił, jak się z nim zanurzyłam to pisk radości, od razu zaczął chlapać rączkami, potem ruszał rączkami i nóżkami jak taki pływający piesek i radość miał z tego ogromną :smile: Buzie sobie ochlapywał, łowił dmuchane zabawki- no super było :smile: No i pocieszał wyjącą siostrę, bo początkowo Ewunia jego entuzjazmu nie podzieliła :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorvitani_82
    • CommentTimeApr 15th 2012
     permalink
    No i pocieszał wyjącą siostrę, bo początkowo Ewunia jego entuzjazmu nie podzieliła :wink:


    Musiało to nieźle wyglądać.

    A jak to jest z zanurzaniem głowy przez maluszki? Czy takie szkraby potrafią wstrzymywać powietrze?
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeApr 16th 2012
     permalink
    Dziewczyny,co polecacie na ciemieniuchę ? Ja czytałam,że można smarować główkę oliwą z oliwek,albo oliwką dziecięcą,to prawda?
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeApr 16th 2012
     permalink
    Hussy: oliwą z oliwek,albo oliwką dziecięcą,to prawda?
    tak można na kilkanaście minut przed myciem nasmarować potem umyć i wyczesać
    Ponoć lepsza Olejuszka - nie używałam więc nie wiem
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeApr 16th 2012
     permalink
    cerisecerise: A Krzyś dzisiaj był na pierwszych zajęciach na basenie- początek kursu


    z tego co widziałam to musi to być specjalny basen? lub z wydzielonym miejscem dla takich maluszków?
    zazdraszczam, ja nie mam nic takiego w pobliżu, będe musiała gdzies dalej sie wybrać

    a niemowlaki to od kiedy moga się w basenie kąpac?
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeApr 16th 2012
     permalink
    Hussy: Dziewczyny,co polecacie na ciemieniuchę ?


    mojego męża kuzynka ma córcię tak owłosioną jak Twoja Oliwka i niestety 3 dni temu musieli jej włoski obciąć bo nie mogli się dziadostwa pozbyć...
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 16th 2012
     permalink
    dziewczyny czy jeśli dziecko potrafi trzymać główkę leżąc na brzuszku to można ją już tak zostawiać samą? czy nadal trzeba przy nim być? :wink:

    Treść doklejona: 16.04.12 10:16
    Teo, a Twoja córa zaraz pół roczku ma? No chyba se jaja ze mnie robisz! Kiedy to zleciało? :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeApr 16th 2012 zmieniony
     permalink
    Natalaa: Kiedy to zleciało? :devil:


    no właśnie, kiedy ? :shocked::smile:
    ale co się dziwisz ?
    Twoja już 3 msce skończyła :tongue:


    ja tam Ninę zostawiałam samą na brzuszku jak głowę trzymała...
    a nawet jak była mniejsza i umiała na boczki obracać to tez na chwilę wychodziłam
    wiadomo nie na długo ale na parę minut....
    po mojemu takie dziecko jak Paulinka sobie nic nie zrobi, no bo co ? :wink:
    --
  2.  permalink
    Hej Mamy,
    postanowiłam zawitać już i na tym wątku! Oczywiście z problemem... Jeden się powoli zakańcza, startują następne... A mianowicie Michałek tak strasznie płacze przy cycku... Chwilę ssie i zaraz zaczyna się b. denerwować, wypluwać go i zaczyna nerwowo ssać paluszki swoje... Nie rozumiem!! Każde karmienie tak wygląda i każde kończy się w końcu na butelce ze sztucznym mlekiem... :sad: Jeszcze trochę i się chyba poddam i zostaniemy przy butelce... To błędne koło teraz jest - w szpitalu zaczął od butelki potem do cycka i chyba zauważył, że z butli łatwiej bo praktycznie mleko samo mu płynie, a z cyckiem jest trochę pracy... Albo ja mleka nie mam za wiele?! Jak przycisnę cycek to są krople, ale fontanny to nie ma... A poza tym kupki, a właściwie ich brak od przedwczoraj wieczora... No może jedna bardzo malusia wczoraj i do dziś nic... Jak mogę poradzić sobie z tymi problemami? Będę wdzięczna za pomoc z Waszej strony. :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 16th 2012
     permalink
    nooo 3.... masakra!!
    fiuuu, czyli jednak nie jestem az tak wyrodna matka :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeApr 16th 2012
     permalink
    Kasia,a dobrze przystawiasz synka do cyca? Może łyka powietrze i się złości,bo brzuszek boli i dlatego są takie cyrki.U mnie było to samo,z tym że w wieku dwóch tygodni moja to cyca ssała jak szalona,dopiero po miesiącu zaczęła się wkurzać.I to było wtedy jak zaczęłam ją dokarmiać butlą. Może być też problem z pokarmem,i dlatego dziecko się złości,bo ssie i nic nie wypływa.Może spróbuj przed karmieniem troszkę odciągnąć,a dopiero potem przystawić małego ? :wink:
    A kupkami nie masz co się martwić.Jak moja (jeszcze) była na cycu to nawet cztery dni nie robiła :wink:
    -
    Aguncia,olejuszkę kupiłam jej na tą ciemieniuchę i trochę poprawy było nie powiem. No,ale mała buteleczka 30zł i to mi starcza na kilka dni :wink: Była też maść za 50zł i dlatego z ciekawości spytałam czy faktycznie są też inne sposoby na to.
    Teo,nie ma mowy o ścinaniu jej włosków :shocked: Chyba bym się zapłakała :wink: W takim razie dalej inwestuję w Olejuszkę :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeApr 16th 2012 zmieniony
     permalink
    Natalaa: fiuuu, czyli jednak nie jestem az tak wyrodna matka :devil:


    no proszę Cię ! :wink:
    toż Paulinka sobie tak dobrze radzi, że moglabyś śmiało na zakupy wyjść i wrócić za 15 minut hehehe :devil:

    a wiecie, że moja mama jak miała nas troje to kładła nas na przedpołudniową drzemkę i wychodziła na zakupy ? :shocked:
    bo była pewna [tzn tak twierdzi ale po mojemu nigdy nie można być pewnym], że się nie obudzimy choćby nie wiem co :neutral:
    no i ponoć nigdy się to nie stało
    ja bym się bała nawet za drzwi wyjść jak Ninka śpi a gdzie tu mówić o zakupach
    no ale mama musiała bo tata od rana do wieczora pracował i ktoś zakupy zrobić musiał [a całodobowych sklepów wtedy nie było...]
    dzisiaj się mama śmieje, że jakby ktoś się dowiedział to zaraz pod drzwiami stała by opieka społeczna, TVN uwaga i jeszcze Rutkowski :cool:
    no ale jakby nie patrzyc to nie było to zbyt "mądre" :P





    KASIA witamy !!!! :wink::wink:
    kurcze nie wiem co Ci poradzić...
    kupą się nie przejmuj - dziecko cyckowe może kilka dni jej nei robić
    jak brzuszek nei boli to jest ok
    a co do wrzasków przy cycku to ja nie pomogę bo moja nigdy tak za noworodka nie robiła
    dopiero jak była starsza, ale wtedy to inne powody były..
    może dziewczyny coś poradzą ? :wink:

    Treść doklejona: 16.04.12 11:07
    Hussy: Teo,nie ma mowy o ścinaniu jej włosków :shocked: Chyba bym się zapłakała :wink: W takim razie dalej inwestuję w Olejuszkę :wink:


    no Majka też tak mówiła...
    i walczyli 2 tygodnie
    wszystkimi możliwymi sposobami
    niestety ciemieniucha tak się rozprzestrzeniła, że lekarka kazała włosy obciąć :confused:
    myślisz, że oni nie ryczeli ? :cool:
    --
    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeApr 16th 2012
     permalink
    TEORKA: a wiecie, że moja mama jak miała nas troje to kładła nas na przedpołudniową drzemkę i wychodziła na zakupy ?

    moja tez robila takie numery... i strasznie sie jej dziwie (i lekko wypominam) :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 16th 2012
     permalink
    TEORKA: toż Paulinka sobie tak dobrze radzi, że moglabyś śmiało na zakupy wyjść i wrócić za 15 minut hehehe

    :devil: hihihi - na szczęście mam "teściową" piętro niżej i nie ma problemu z wyjściem gdziekolwiek :cool:
    TEORKA: a wiecie, że moja mama jak miała nas troje to kładła nas na przedpołudniową drzemkę i wychodziła na zakupy ?

    łuu :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeApr 16th 2012
     permalink
    aguncia: moja tez robila takie numery...


    podejrzewam, że chyba więcej mamuś tak robiło :wink:

    Natalaa: i nie ma problemu z wyjściem gdziekolwiek :cool:


    :sleepout::sleepout::sleepout:



    a ja chciałam jeszcze napisać, że mojej córci przeszło dzienne niespanie [WIELKIE UFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFF]
    no albo pogoda tak na nią działa
    w każdym razie wstała o 8 a już od 10 śpi z powrotem :swingin:
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeApr 16th 2012
     permalink
    katarzynah1987: To błędne koło teraz jest - w szpitalu zaczął od butelki potem do cycka i chyba zauważył, że z butli łatwiej bo praktycznie mleko samo mu płynie, a z cyckiem jest trochę pracy... Albo ja mleka nie mam za wiele?! Jak przycisnę cycek to są krople, ale fontanny to nie ma...


    Stawiam, że to właśnie o to chodzi - butelka kontra pierś. Próbowałaś dokarmiać w inny sposób? Medela ma takie małe kubeczki do karmienia, które nie zaburzają ssania, można też strzykawką albo sondą. Z piersią faktycznie trzeba się trochę napracować, stąd nie bój się, że masz mało mleka - ja np. laktatorem mogłam i pół godziny walczyć, a zbierałam po parę kropel (czyli w praktyce wielkie nic), a wystarczyło małą przystawić i po paru sekundach uruchamiała fontannę :smile: Pierś nie działa jak butelka, trzeba uruchomić wyrzut oksytocyny, żeby kanaliki mleczne zechciały się otworzyć :wink:
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeApr 16th 2012
     permalink
    Moja też mnie zostawiała śpiącą :-P
    ja jak miałam zostawić teściową ze swoimi maluchami to wolałam je zapakować w wózek i iść sama :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 16th 2012
     permalink
    a moja dziś protestuje i nie śpi, echh
    na szczęście ją teściówce na chwilę zaniosłam i szykuję obiad :)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeApr 16th 2012
     permalink
    a moja dalej śpi :cheer:
    już dwie godziny zaraz będą
    a ja obiad mam dla nas i dla niej więc się lenie i delektuję błogą ciszą :tooth:
    --
  3.  permalink
    Moje też mają dzisiaj dzień susła, Krzyś się właśnie obudził i zjada drugie śniadanko, Ewuś jeszcze się leni :)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeApr 16th 2012
     permalink
    to chyba ta pogoda bo w sumie szaro buro i ponuro
    --
  4.  permalink
    Anula, tak, basen musi być specjalny dla maluchów. I na początku na pewno trzeba z instruktorem (nawet nie musi na moje być kurs, są baseny gdzie po prostu instruktor pokazuje jak trzymać dziecko, jak się bawić).
    My pierwszy raz z Krzysiem byliśmy jak miał 2,5 mca, bo można po drugim miesiącu zacząć. Ale nie wypaliło, bo po pierwsze słabo wtedy sam głowę trzymał, po drugie był za mały (w sensie głównie za chudy- niecałe 4kg jak dobrze pamiętam) i marzł. po 20min zaczął płakać. Odczekaliśmy kilka miesięcy i teraz było super.
    Vitani, ten odruch wstrzymywania powietrza chyba ok 3 mca zanika, coś mi się tak o uszy obiło

    Treść doklejona: 16.04.12 12:06
    Teo- u nas właśnie buro, ponuro i sennie. Gdyby nie masa rzeczy do załatwienia i piętrząca się sterta prania, to bym chętnie poszła w ślady moich dzieci i ucięła sobie dłuższą drzemkę :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormad1
    • CommentTimeApr 16th 2012
     permalink
    Moja mama też nas usypiała i szła na dwie godziny do miasta. Ja miałam niecałe 4 lata, siostra 2-3 m-ce...
    Aż pewnego dnia ponoć zwierzyłam się mamie, że siostra tak mocno płakała jak mamy nie było, że zakryłam jej twarz poduszką. Nie pomogło - nie zakrywałam więcej. A mama więcej nas samych nie zostawiła...
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeApr 16th 2012 zmieniony
     permalink
    Ooo, Katarzynah, urodziłaś :))))) Idę poczytać co i jak!
    Nie pomoge z pytaniem na razie, ale może Cię pocieszę - mój Krasnal był na butelce przez pierwsze dwa tygodnie, ssać nie potrafił, ale codziennie próbowałam przez kilka minut go przystawiać. I pomimo tej cholernej butli jednego pięknego dnia złapał pierś i już nie puścił :) Oby i u Was tak było :)

    Cerise - a gdzie macie taki basen? Bo wiem, że jest jeden na Ursynowie, a jeden na Pradze Południe, gdzie są takie zajęcia... Też chcę małego zapisać, ale ten na PP ma dopiero od 6mc, a ten na Ursynowie chyba wcześniej, ale muszę się dopytać...
    --
    •  
      CommentAuthorMónikha
    • CommentTimeApr 16th 2012
     permalink
    The_fragile: na Pradze Południe

    a dokładnie gdzie?
    -- Mama M & N & W
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeApr 16th 2012 zmieniony
     permalink
    Monikha, basen Wodnik, ale nie wiem czy tam sa dobre warunki...

    Teorka - dziękuję! :flowers:
    --
  5.  permalink
    The Fragile, my teraz akurat poza Warszawą mamy kurs, bo tak nam lokalizacja pasowała.
    A jeśli myślisz o Le Soleil na Ursynowie, to my tam właśnie byliśmy jesienią i nie polecam. Basen w bloku, malutki, to nie tak normalny basen tylko rozporowy. Ale to co mi się średnio podobało to sposób prowadzenia zajęć.
    Wejdź na stronę Akademii Ruchu albo Let's swim (my właśnie tam chodzimy), popatrz jakie są lokalizacje. Ale większość kursów wiosennych już chyba rozpoczęta
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeApr 16th 2012
     permalink
    Cerise, o właśnie o tym myslałam, słyszałam własnie, że jest mały strasznie... To dzięki za radę, zaraz sobie poszukam czegoś bliżej :)))

    Treść doklejona: 16.04.12 12:25
    Oooo, Anin jest :)
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 16th 2012
     permalink
    Ufff, zasnęła! Ciekawe na ile ? :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeApr 16th 2012
     permalink
    katarzynah1987: Oczywiście z problemem...

    hej Kasiu tu też nie pomogę moja też odstawiała cyrki przy cycu ale wyrobiłam system że odciągam i daję z butelki no i raz góra dwa razy dziennie daję jej MM i jakoś szczególnie nie ubolewam że mała je z butli wiem ile zjadła i jestem jakaś spokojniejsza:)
    -
    a jak pupka małego już się ładnie wygoiła??
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 16th 2012
     permalink
    a ja się miałam jeszcze o coś pytać, a znów zapomniałam! :angry::devil:
    --
  6.  permalink
    Michaś właśnie kupkę zrobił - no ulga jak dla mnie. :smile:
    Kasia, pupcia super. Maść pięciornikowa z Ziai nam pomaga plus przemywanie pupy wodą zamiast chusteczek nasączanych... U nas chusteczki Nivea to kompletny niewypał...:neutral:

    Treść doklejona: 16.04.12 13:00
    U mnie z mlekiem w cycach to jak dla mnie zagadka - z jednej strony Michaś denerwuje się przy ssaniu tak jakby albo mleka nie było, chociaż kilka razy dziennie aż kapie mi po nogach a gdy chciałam laktatorem odciągnąć to kilka ml się udało i normalnie się załamałam jak to zobaczyłam, albo mu nie po nosie ciągnąć z cyca skoro smoczek w butelce super sprawa... Hydro, spróbuję z kubkiem...
    --
    •  
      CommentAuthorjenny1983
    • CommentTimeApr 16th 2012
     permalink
    Dziewczyny znalazłam sposób na Wiki, przez ząbki ostatnio nic w domu nie mogłam zrobić, bo albo ją nosiłam albo musiałam ją zabawiać na macie. Tak więc dziś zabrałam ją do kuchni jak robiłam obiad, zwiedziła całą :))) pełzając do tyłu i turlając się, wymacała wszystko, łącznie z psią miską !!! A jaką miała radochę.
    Obecnie leży koło mnie na holu i zabawia się torbą od aparatu, maca każde krzesło i ścianę. Jest meeega zadowolona, a ja mam obiad i chwilę dla siebie :)))
    Ale już wiem, że muszę blokady na szafki i do kontaktów kupić :))) Bo Wiki to mała demolka :))
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 16th 2012
     permalink
    katarzynah1987: U nas chusteczki Nivea to kompletny niewypał...

    u nas Johnson sensitive okazały się niewypałem. z kolei Huggies dają radę ;)
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.