Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    MADZIA wg mnie to normalne, ze Mery sie tak zachowuje ;)
    toz pol roku tylko mleko pila z cyca a tu nagle nowe smaki
    pewnie w szoku dziewczyna :cool:


    poza tym zobacz - moja Nina od miesiaca je inne pokarmy a czesto miewa taki dzien/dni ze jak dostaje zupe to jest histeria a jak zrobie butle to je :wink:
    nigdy nie odmawia tego, co jej daje z mojego talerza ale swojego papu czesto nie chce i jest na mleku samym od switu do nocy
    i zyje :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    Toż ja nie schizuje, spoko. Ja napisalam, ze sie "zastanawiam czy" :wink:
    Tak widzialam po Mery, ze nie jest gotowa, ale chcialam gluten wprowadzic.
    Poczekamy wiec jak zapała checia jedzenia :)
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    Hussy, super, że już nie musisz pieluchować!

    Jeśli chodzi o podróżowanie z wózkiem po Warszawie to jest masakra. Ale ostatnio jeden facet pobił wszystko i wszystkich "życzliwych" na głowę. Wychodziłam z banku, próbowałam manewrować wózkiem, żeby otworzyć sobie drzwi. A tu mija mnie młody koleś, otwiera drzwi i nie dość, że nie przytrzymuje to jeszcze z głupim uśmieszkiem je domknął!!! No myślałam, że mnie szlag trafi... Ewidentnie miał jakieś problemy. Może kredytu nie dostał ;) Miałam ochotę zostawić wózek, lecieć za kolesiem i go zdzielić. Czegoś takiego to ja jeszcze po prostu nie widziałam.

    Gienia - powodzenia na bioderkowej wizycie :)
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    Dziewczyny zadałam pytanie na wątku zabawkowym, wpadniecie:bigsmile:?
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    hej dziewczyny mam pytanie dziś na wkładce laktacyjnej zauważyłam dwie małe plamki zielonkawe!!!:shocked::shocked: i czuję tą pierś:neutral::sad: i teraz nie wiem odciągam pokarm i na razie z tej lewej małej nie podam bo nie wiem czy przy odciąganiu coś tam nie wleciało zobaczę do jutra czy się jeszcze pojawi takie coś!!! miała któraś taki problem??:sad::cry:
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeApr 25th 2012
     permalink
    po usg super:) z bioderkami ok, kolejna wizyta 22.08 :) a przed nami szczepienie 7.05
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeApr 26th 2012
     permalink
    The_fragile: Ale ostatnio jeden facet pobił wszystko i wszystkich "życzliwych" na głowę. Wychodziłam z banku, próbowałam manewrować wózkiem, żeby otworzyć sobie drzwi. A tu mija mnie młody koleś, otwiera drzwi i nie dość, że nie przytrzymuje to jeszcze z głupim uśmieszkiem je domknął!!!


    Uch, też mi kiedyś jakaś babka, na oko 40+, zamknęła przed nosem drzwi w sklepie, ze złośliwym uśmiechem w dodatku, wrr. Też miałam ochotę rzucić w nią czymś.
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeApr 26th 2012
     permalink
    Gienia, super :)

    A dziewczyny, jaki może być powód ślinienia się poza ząbkowaniem? Mały ślini się strasznie jak głuży, ale to norma chyba, natomiast czasem sobie leży, zaczyna wcinać piąstki (nawet po karmieniu, kiedy sam puszcza pierś, czyli jest "nabąblowany") i ślini się, ślini i ślini :) Wygląda to śmiesznie, ale mam nadzieję, że nie jest powodem jakiś problemów? Bo na zęby to jeszcze chyba za wcześnie...

    Aaa i jeszcze pytanie - czy u takiego maleństwa dba się jakoś o jamę ustną? Wczoraj obejrzałam jakiś filmik na MamaZone gdzie dentystka mówiła o przecieraniu dziąsełek gazą jałową po każdym karmieniu, ale nie wiem, czy to nie przesada? Ja wstyd przyznać nie robię na razie nic, póki nie ma ząbka widocznego..
    --
    •  
      CommentAuthorJudyta08
    • CommentTimeApr 26th 2012
     permalink
    The_fragile: A dziewczyny, jaki może być powód ślinienia się poza ząbkowaniem?


    Zazwyczaj w 3 miesiącu życia zaczynają pracować gruczoły ślinowe. Często dzieciaczki ślnią się na dobrych pare miesięcy przed wyjściem pierwszego ząbka. U mnie Hanula śliniła się tak 4 miesiące zanim wyskoczył zębol.
    A co oznacza tyle śliny?
    Po pierwsze, do nawilżania śluzówki jamy ustnej. Po drugie, do utrudniania bakteriom wniknięcia do przewodu pokarmowego. Po trzecie, do zapoczątkowania procesu trawienia, dzięki zawartym w niej enzymom.
    The_fragile: zaczyna wcinać piąstki

    Często dzieciaczki wcinają piąstki jak są głodne, a jeśli robią to po jedzeniu to zapewne jego niezaspokojony odruch ssania :bigsmile:

    Przygotuj się, że ślinki może być tylko więcej :wink: Jak zacznie spływać małemu po bródce, to warto ją smarować raz na jakiś czas, żeby nie wyszła wysypka.
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeApr 26th 2012
     permalink
    The_fragile: Wczoraj obejrzałam jakiś filmik na MamaZone gdzie dentystka mówiła o przecieraniu dziąsełek gazą jałową po każdym karmieniu, ale nie wiem, czy to nie przesada? Ja wstyd przyznać nie robię na razie nic, póki nie ma ząbka widocznego..


    Jeśli dziecko jest karmione naturalnie, to wg mnie nie trzeba. Raz, że technika ssania piersi przecież jest taka, że mleko trafia prosto do gardła, a dwa że - o ile dobrze pamiętam - mleko matki zawiera substancje, które chronią przed namnażaniem się bakterii. Pewnie inaczej jest w przypadku dzieci karmionych mm.
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 26th 2012
     permalink
    The_fragile: Ja wstyd przyznać nie robię na razie nic, póki nie ma ząbka widocznego..

    Żaden wstyd. :)
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeApr 26th 2012
     permalink
    Judyta, dzięki :)))) A faktycznie piąstki to on ssie po karmieniu, ale już wtedy piersi nie chce, pewnie piąstki lepsze ;)

    Hydro - dzięki, no to mi ulżyło, że ze mnie nie jest wyrodna matka ;)))
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeApr 26th 2012
     permalink
    Magdalena, dziękuję za pomysł z termosem.Niby banalne,ale bym nie wpadła na to :smile: :whorship:
    -
    U mnie dziś masakra.. od 6.00 Oliwka nie śpi,tylko się drze. Wszystko na nie i wszystko ble :/ Uciekamy zaraz na spacer,bo chyba oszaleję.. Nie wiem co w nią wstąpiło. Piąstki wciska do buzi,ślini się,rzuca,wygina :/ tragedia.. Jakby ktoś mi dziecko podmienił.
    --
    •  
      CommentAuthorSabakuma
    • CommentTimeApr 26th 2012
     permalink
    A my dziś kończymy 4 miesiące .
    Rano mama zważyła i 6650g jakby to tato powiedział to już kawał ryby jest :)
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 26th 2012
     permalink
    Hussy: U mnie dziś masakra.. od 6.00 Oliwka nie śpi,tylko się drze.

    My od paru dni mamy pobudki o 4,5,6 i od 8 mała nie śpi już w ogóle... za to teraz śpi w najlepsze!
    Sabakuma: A my dziś kończymy 4 miesiące .

    :cool::peace:

    Treść doklejona: 26.04.12 10:40
    Sabakuma: Rano mama zważyła i 6650g

    a macie wagę taką dla niemowlaka? czy ważycie na zwykłej łazienkowej??
    --
    •  
      CommentAuthorSabakuma
    • CommentTimeApr 26th 2012
     permalink
    Taką dla niemowlaka kupiłam na allegro Talka.
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 26th 2012
     permalink
    Aa :-) Też nad takim cudeńkiem myślałam :P Ale w końcu odpuściłam ^^
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeApr 26th 2012
     permalink
    my też mamy dla niemowlaka
    super sprawa :smile:

    my mamy taką
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 26th 2012
     permalink
    Pytanie - po co? Jeśli na szczepieniach ważą? :-)
    No, ale spoko :)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeApr 26th 2012
     permalink
    no np po to, że my na szczepienia chodzimy czasami i co 2 msce a ja bym jednak tyle nie wytrzymała bez sprawdzenia czy dziecko przybiera :wink:
    tzn teraz już nie ale przez pierwsze 3-4 msce miałam fobię, że Ninka nie przybiera i ważyłam ją raz w tygodniu heheheheh
    ot takie zboczenie posiadawszy :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 26th 2012
     permalink
    Hi hi :-) No ja czułam wagę mojego klopsa na rękach, więc fobii nie posiadałam... może dlatego zrezygnowałam, he he :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeApr 26th 2012 zmieniony
     permalink
    no jak fobii brak to waga niepotrzebna zaiste :bigsmile:
    ja tam sie psychicznie lepiej czułam jak sobie Ninę raz w tygodniu na wagę wrzucałam [teraz robię to co 3 tygodnie mniej więcej]
    chociaż w sumie nie wiem czy to dla mej psychiki dobre było bo bywały tygodnie, że mi 70 gr przybierała i ja po nocach nie spałam a w kolejnym tyg było już 250 gr hahahha :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 26th 2012
     permalink
    no właśnie i tak źle i tak niedobrze ^^
    --
  1.  permalink
    My ważymy łazienkową. Srednio raz w tygodniu po kąpieli. Tata z dzieckiem i bez dziecka. Tak mniej więcej z ciekawości. I okazuje się, że młody już przeważył kota ;)

    Moje dziecko w nocy spi w łóżeczku na pleckach na tej poduszce dla ulewających dzieci i nie ma problemów. A w dzień jakby piorun strzelił jak tylko próbuję odłożyć do łóżeczka, to oczy jak pięć złotych. Śpi albo na rękach, albo na brzuchu na kanapie. Ale w wózku jak się jedzie, to mu leżenie na plecach ni czorta nie przeszkadza.
    Spryciarz ;)
    --
    •  
      CommentAuthorJudyta08
    • CommentTimeApr 26th 2012
     permalink
    mariamateria: My ważymy łazienkową. Srednio raz w tygodniu po kąpieli. Tata z dzieckiem i bez dziecka.


    My też mamy wagę dla niemowląt, bardzo podobną do tej, którą wkleiła Teorka. Pomiar zupełnie nie pokrywa się z tym z wagi łazienkowej. Na łazienkowej zawsze wychodzi 500-700 g więcej :shocked: Nie wiem dlaczego jest tak spora różnica, ale tej łazienkowej nie ufam zupełnie ;-) Bratowa cieszyła się ostatnio, że jej synek dobił do 9 kg (Wg łazienkowej). Tydzień później Oli miał szczepienie i waga w ośrodku pokazała 8 kg...
    --
    • CommentAuthorOvi
    • CommentTimeApr 26th 2012
     permalink
    Hussy, ja przygotowuje butle z cieplym mlekiem i wsadzam ja do termosu na butelki. Lepsze na pewno przygotowane w danej chwili, ale moj syn jak juz daje znac, ze jest glodny, to musi natychmiast dostac jedzenie. W momencie z usmiechnietego, gaworzacego dziecka zamienia sie w syrene przeciwpozarowa.

    A ja sie podziele moim szczesciem :-) Moje dziecko zaczelo sypiac w dzien!!! Na razie jest to 2x 30 min., ale lepsze to niz nic.
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeApr 26th 2012
     permalink
    mi też wystarcza ważenie na wizytach u lekarzy no ale widzę gołym okiem że przybiera no i to odczuwam:D
    -
    a u nas chyba zaczyna się ten skok 8,9tydzień:( mała jest od 2 dni niespokojna chwilę się zawiesza a nagle się drze w niebogłosy w panice:( a od dziś ma brak apetytu o 6 zjadła 80 o 9 wcisnęłam jej 100ale ciężko było a teraz po 12 tylko 50:( i teraz nie wiem jak się z nią na spacer wybrać bo wątpię że te 50 jej na trochę starczy:( no i padła w 5sekund i śpi, oejeja a właśnie teraz jak jedziemy na długi wekend nad morze to coś się musi dziać!
    -
    aha jak ubrać takie dziecię jak na dworze jest ponad 20 stopni!!! nie mam zielonego pojęcia!!:shocked::confused:
    --
  2.  permalink
    Ja mam taką wagę mechaniczną chicco, kupiłam za grosze, jestem zadowolona- wskazuje dobrze, pokrywa się z tym co wychodzi u lekarza :smile:
    Właśnie przedwczoraj wrzuciłam małego na ruszt no i już 6900 wyszło :shocked: Kiedy on tak urósł to nie wiem :cool: W gondolce się już nie mieści praktycznie
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeApr 26th 2012
     permalink
    No,Oliwka wreszcie usnęła.. :confused: Już sama nie wiem czy to była kolka czy co.. Masakra jakaś.Dałam jej butlę to wypiła 50ml i padła dosłownie..
    Ech,my jutro na szczepienie :confused: a niedługo do ginekologa na wizytę.. Wierzyć się nie chce,ale pierwsza po porodowa. Albo nie było miejsc,albo ja nie miałam z kim zostawić dziecka.Pewnie niezły opierdziel dostanę od swojego lekarza :wink:
    Ovi: Hussy, ja przygotowuje butle z cieplym mlekiem i wsadzam ja do termosu na butelki.

    A można jakieś info do tego termosu? :smile: Też fajna sprawa. Gotowe podać . Tylko czy mm można tak przechowywać?

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 26.04.12 15:53</span>
    No i już po spaniu :confused::confused:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 26th 2012
     permalink
    Hussy: No,Oliwka wreszcie usnęła..

    Moja też... a naryczała się, że hej!!! Drugą część spaceru żeśmy skróciły, bo całą drogę ze zmęczenia płakała... w domu się trochę uspokoiła, a później znowu.... :neutral: i dopiero co zasnęła....
    --
    • CommentAuthoradda78
    • CommentTimeApr 26th 2012
     permalink
    natalaa..zagłosowałam na twojego szkraba :) śliczna jest... i super masz bloga.. pozdrowionka dla ciebie i innych mam.. heh.. kiedy ja do was dołączę?? :(
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 26th 2012
     permalink
    Zasnęła i nie pospała za długo :/
    I ryczała koło godziny znów :/

    Dzięki adda!
    --
    • CommentAuthorOvi
    • CommentTimeApr 26th 2012
     permalink
    Hussy, ja mam z Canpola - 2 kawalki styropianu w kolorowym opakowaniu. Trzyma spokojnie z 4 godziny. Na opakowaniu mm jest napisane, zeby zuzyc do 2 godzin, ale ja czasem i po 4 godz. od przygotowania daje i nic sie nie dzieje. Pytalam o to w przychodni i mowili, ze jak najbardziej tak mozna. Nie wolno takiego mleka dawac nastepnego dnia oczywiscie, ale te pare godzin to mozna.
  3.  permalink
    Melduję się po pierwszym dniu spędzonym w PL:bigsmile:
    Podróż samolotem bajka, było naprawdę świetnie! Mały przyssał się do cycka przy starcie a później gadał do siebie i uśmiechał się do wszystkich w samolocie. 40 minut przed lądowaniem usnął. Nawet jak uderzyliśmy o ziemię to się nie obudził:shocked:

    Ale już u rodziców w domu ryczał przez 10 minut tak, że aż się zanosił. Chyba za dużo wrażeń jak na jeden dzień. Ale uspokoił się u mnie na rękach i ładnie przespał noc.:wink:

    Ale ja uwielbiam przyjeżdżać do Polski na urlop:wink: Mama gotuje pyszności, każdy chce się z Małym bawić a ja mam czas dla siebie:cool:
    •  
      CommentAuthorillan
    • CommentTimeApr 26th 2012
     permalink
    My próbujemy od wczoraj karmić się "pod górkę" i średnio nam wychodzi. Mnie nie wygodnie i Tymciowi chyba też :/ Jakoś nie umiemy się ułożyć.TEO chyba jednak poproszę o instrukcje bo coś źle robimy.

    mariamateria: oje dziecko w nocy spi w łóżeczku na pleckach na tej poduszce dla ulewających dzieci

    ooo, a co to?? Ja taką chce, bo moje dziecię non stop ulewa!
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeApr 26th 2012 zmieniony
     permalink
    illan: ooo, a co to?? Ja taką chce, bo moje dziecię non stop ulewa!


    O, ja też, ja też!

    Maria, czy to coś takiego: poduszka?
    --
    •  
      CommentAuthorcoma
    • CommentTimeApr 26th 2012
     permalink
    illan: na tej poduszce dla ulewających dzieci

    Wpiszcie sobie w google albo allegro np. klin do łóżeczka i wyskoczy pincet wyników:wink: u nas też się to fajnie sprawdziło ale trzeba uważać bo są 2 rodzaje tego klina, wyższy i niższy i ten wyższy jest moim zdaniem za wysoki!
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeApr 26th 2012
     permalink
    Zamiast kupować klina wystarczy:
    - przy miękkim materacyku włożyć książkę pod nogi łóżeczka
    - przy twardym złożony koc pod materac
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeApr 27th 2012
     permalink
    Dziewczyny,od wczoraj mierzyłam temperaturę mojej córce ze względu na jej dziwne zachowanie. No i wyszło 37,6 i dziś to samo.. Czy to jest dobra temperatura? Ponadto trochę kicha,i przy jedzeniu odstawia takie cyrki,że aż brak cierpliwości.Rzuca się,ryczy,wypluwa i ogólnie nie chce w ogóle spać :/ Co najśmieszniejsze,jak próbuję ją pobujać czy ponosić to płacze,a jak odstawiam i sama leży i guga do siebie to jest szczęśliwa ;/
    --
  4.  permalink
    A Wojtek chyba przechodzi pierwszy skok! Wczoraj od 22 do 24 plakal jakby go ze skory obdzierali. Z przerwami na krotkie spanie. Uspokajal sie jakby nigdy nic i potej jakby sobie przypominal, ze trzeba plakac i w jednej sekundzie ryk! To na pewno nie kolka. Byl najedzony, przebrany i jakby to bylo takie konkretne marudzenie. Potem poszedl spac po 24 i w nocy normalnie bez krzyku jka zawsze sie obudzil z dwa razy, zjedl i poszedl spac. Do tej pory jakby nic sie nie stalo.
    Ale jak tak plakal strasznie czulam sie taka bezradna. Nosilam go na rozne sposoby, kaldlam itd. Zazwyczaj u mojego narzeczonego sie uspokajal.

    To pewnie ten skok nie?
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 27th 2012
     permalink
    Hussy: No i wyszło 37,6 i dziś to samo..

    Temperatura u niemowlaka
    A mierzyłaś jej w czasie płaczu? Pamiętaj, że dziecko wtedy ma wyższą temp, bo się poci, denerwuje itd... trzeba zmierzyć w miarę spokojnemu dziecku...
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeApr 27th 2012
     permalink
    no widzę że większość dzieci jakaś niespokojna! my też mieliśmy ciężki dzień i północy.... też chyba skok 8/9tydzień:( mała gorzej je gorzej śpi złości się wszystko źle ręce złe sama źle z kimś źle ajajaj..... dziś odsypia co jakiś czas stękając w łóżeczku i się wiercąc!
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 27th 2012
     permalink
    No u nas wczoraj była masakra.... chociaż podczas kąpieli mała śmiała się w najlepsze :wink:
    Na razie śpi, oby się wyspała - może będzie lepszy dzień :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorillan
    • CommentTimeApr 27th 2012
     permalink
    a ja miałam spokojną noc:)
    W ogóle (odpukać) nie miałam jeszcze okazji posłuchać ryku mojego dziecięcia..no chyba, że bierzemy pod uwagę sytuacje, kiedy dopada go głooodooomorrraa:P
    Dziś piękny dzień!! A ja uziemiona w domu:(
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 27th 2012
     permalink
    ohohoh, ale bzdury w DDTVN.... "dziecko wymusza wzięcie na ręce"... :neutral:

    Treść doklejona: 27.04.12 09:54
    czat z tą babką będzie za chwilkę
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeApr 27th 2012
     permalink
    Bzdurą w DDTVN była dzisiaj Dżolanda, która mega "taktownie" poprowadziła rozmowę z molestowanymi dziewczynami...
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 27th 2012
     permalink
    o której to było? nie oglądałam...

    Treść doklejona: 27.04.12 10:15
    tak mnie naszło teraz... po czym poznać, że dziecko świadomie się przekręca z brzuszka na plecy i odwrotnie? pamiętam, że jak kiedyś wrzuciłam filmik napisałyście, że ona to robi nieświadomie...
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeApr 27th 2012
     permalink
    No moja w czasie kąpieli też fajnie ale juz po jakaś masakra jak nigdy fioletowa:shocked::shocked: szybko zrobiliśmy jedzenie a ona zjadła tylko 70 że niby taka głodna była:neutral::confused: no dziś się wyspała wstała dopiero ponad godzinkę temu ale zasnęła gdzies kolo 1 w nocy:shocked:
    -
    no i nie wiem czy ten brak apetytu wczorajszego to nie nutramigen bo naprawdę ohydne to mleko dziś na razie je moje i tak 0 4 120 o 7 120 a teraz 100.... to i tak lepiej niż wczoraj! ale wczoraj cyrki zaczęły się po południu wiec zobaczymy!
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeApr 27th 2012 zmieniony
     permalink
    Natalaa: pamiętam, że jak kiedyś wrzuciłam filmik napisałyście, że ona to robi nieświadomie...
    --


    bo wtedy było widać, że ją głowa przeważa i ciagnie w bok powodując pseudo obrót z brzucha na plecki :wink:

    z pleców na brzuch chyba nieświadomie obrócić się dziecko nie może bo niby jak ?
    nie ma go co "pociągnąć"




    ej a Wasze dzieci też mają takiego pierdolca na słońce ? :neutral:
    normalnie na spacery się wyjść nie da bo jak tylko pannie 1 mikro promień na oko padnie [mamy parasolkę przykręconą ale czasami 1 promyk sie przesmyknie...] to od razu histeria, wyginanie, mostki itp
    normalnie jakby jej ktoś kwasem solnym w oko chlusnął :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 27th 2012
     permalink
    TEORKA: bo wtedy było widać, że ją głowa przeważa i ciagnie w bok powodując pseudo obrót z brzucha na plecki

    aa! :wink: no z brzuszka to faktycznie trudniej chyba jest? :bigsmile: hihihihi
    TEORKA: normalnie na spacery się wyjść nie da bo jak tylko pannie 1 mikro promień na oko padnie [mamy parasolkę przykręconą ale czasami 1 promyk sie przesmyknie...] to od razu histeria, wyginanie, mostki itp

    wow! no mojej to musi PORZĄDNIE świecić, żeby zaczęła marudzić ... ale i tak muszę tą parasolkę kupić, bo mi dziecko się "spali" :shocked:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.