Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
PENNY a mogę zapytać [tylko od razu chcę zaznaczyć, że pytam bez żadnej złośliwości czy tam coś, po prostu jestem bardzo ciekawa.......] czy w tych wszystkich oczkowo - strupkowych historiach zaczęłaś już Nadię w pieluszkach wielorazowych trzymać ?
czy jednak dajesz sobie/wam jeszcze chwilkę na ogarnięcie się takie ogólne i dopiero wtedy zaczniecie ?
tylko jeszcze raz podkreślam, nie jest to pytanie złośliwe ani nic, żebyś sobie znowu nie pomyślała tak jak kiedyś, że Cię chcę zniechęcić itp








teraz już jej nie ma na głowie, tylko na 10 minut jej tak po kąpieli zakładam, bo u nas chłodno dziś i w chacie i na zewnątrz. Normalnie w czapce w domu nie bywa 


coś ją brzuch bolał, prężyła się i stękała, nie mogła zasnąć, a teraz nic, normalnie oczom i uszom nie wierze. Zastanawia mnie czy to jednorazowe czy tak już będzie.
Żałowałam potem, że tak późno zaczęłam naukę z butelką ( w 3mż).
w szpitalu zrobili wymazy i wylazł gronkowiec

Penny, podobno po tym wiaderku dzieci lepiej "bączą" i ogólnie brzuszkowe sprawy się rozwiązują. Położna mi mówiła, że w szpitalu wypróbowali i było rewelacyjne, nawet dzieci, które miały "kupkowe" problemy na ogół robiły kupkę w... wiaderko :DDDD



[/url]
Nie zaburzyła ona u nas nic- Hania ma do wyboru -albo cyc, albo butla
[/url]
U nas zadna butelka a raczej smoczek sie nie sprawdza.
Czy bez tych ochraniaczy dziecko może sobie jakąś krzywdę zrobić?




Nie zaburzyła ona u nas nic- Hania ma do wyboru -albo cyc, albo butla
to samo moge powiedziec o butelce avent
Dziewczyny, które miały problemy z przejściem na butlę, a poradziły sobie macie może jakieś wskazówki? On tak płacze, że nie mogę mu na siłę tą butlę wciskać
a tylko się wtuli w cyca to "omniom niom" i uśmiecha się spod cyca
Już myślałam, żeby może zrobić mu wodę z glukozą tak tylko żeby załapał o co chodzi? Jak uczyłyście dzieciaczki?
Jutro czwartek, a poprawy niestety nie widzę, a antybiotyk to dla mnie ostateczność, zdecydowałam się dziś pojechać do innego lekarza, do innej przychodni...Wyobraźcie sobie, że ten pediatra uznał, że to żadne przeziębienie, a po prostu sapka..Dla mnie to niepojęte! Jeden lekarz stwierdza, że antybiotyk, a drugi, że wystarczy podawanie wit.C i smarować jej pod noskiem maścią majerankową... Zastanawiam się teraz, który lekarz się myli...nie chciałabym zrobić Jej krzywdy i jeśli faktycznie jest przeziębiona, a ten katarek jej nie schodzi, to może dojść do zapalenia zatok
Nie mam pojęcia co robić...jechać do trzeciego pediatry?! I miej tu człowieku zaufanie do lekarzy...nie da się!hej dziewczyny jaki sa skutki zaszczepienia dziecka z katarem???
po prostu mały cycek i tyle, trzeba sie z tym pogodzić ;)




Ja nikogo nie namawiam, ale rozwazcie dziewczyny tez te kwestie, ze im dalej w las tym wiecej drzew. Chyba ze ktoras planuje karmic do 3roku zycia


Marysia od narodzin byla w 90 centylu, pozniej przypakowala i poszybowala na 97 a od jakiegos czas jest na pograniczu tych dwoch. Po dzisiejszym wazeniu spadla na 90.


w końcu mega koksowanie się u każdego dziecka kończy bo jakby się tak nie działo to w wieku 2 lat ważyły by te dzieciaki po 30 kilo
miałabym mu zabierać cycka a pakować butelkę skoro mleko w cyckach jest i czeka. Wiecie o co mi chodzi?


Tym sposoem moja Córka już wie, jak smakuje MM, choć miałam nadzieję, że ominiemy ten etap. Cóż, nic na siłę - samopoczucie mamy też się liczy!