Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

Diagnoza przeważyła na wysypke bostońska.
kasikuzniki pierwsze dni troche cięzkie, nie rozumiem jeszcze wielu zachowan i płaczu małego, ale powoli oboje sie klimatyzujemy w nowych warunkach:-) ogólne jest super z maluszkiem po tej stronie brzuszka
ja mam na razie traume po prorodzie, drugie chcialabym mozę w 2014/15?

to super, przepekac te pierwsze tygodnie, a potem już z górki, heh
Ale fakt faktem, im dziecko starsze tym lepsze :-) (puki leży)
Jak czytam o tych mobilnych dzieciaczkach to nie powiem szykuje się już na wariacje Oliwki
ewnie pomyślicie, że moje myślenie jest egoistyczne, bo myślę o swoich nerwach, a nie o tym, że Zuzia być może chciałaby mieć rodzeństwo...al
A ja jak dziewczyny wyżej. Niech mi się jedno "usamodzielni". No może nie na studia pójdzie, ale przynajmniej niech do nocnika robi, bawi się sam i śpi w nocy...potem rok jeszcze poczekam, pojeździmy gdzieś w fajne miejsca i dopiero mogę się starać. Natomiast dwójeczka to max. A jeśli okaże się, że jedno to też będzie dobrze:)))
--
(ups, zagalopowałam się - drugie jeszcze w "nieplanach")
A ja już wiem na 100%,że drugiego dziecka nie chce...za dużo nerwów mnie to wszystko kosztuje...najpierw problemy w ciąży, teraz dzieć płacze i nie wiem o co chodzi...ehhh....Pewnie pomyślicie, że moje myślenie jest egoistyczne, bo myślę o swoich nerwach, a nie o tym, że Zuzia być może chciałaby mieć rodzeństwo...ale ja mówię NIEEE
Teraz myślę o drugim bobasku ale Janek jeszcze poczeka na rodzeństwo.

ale Janek jeszcze poczeka na rodzeństwo
[/url]
Można przypuszczać, że nie była zmęczona...ale widziałam po niej i dawała mi znać, że chce już spać (zrobiła się marudna)...Powiedzcie mi proszę czy to jej minie? Stawałam już wczoraj na rzęsach, żeby usnęła...
Ja sobie teraz porównuję dwulatkę i noworodka i szczerze wolę noworodka :)
Ale niestyty my nie mamy jej tylko mamy OSPĘ potwierdzoną w dwóch szpitalach (w tym w zakaźnym).

[/url]

[/url]
komentarz mojego, do dziecka " uf, Luśka nie będziesz miała rodzeństwa" hahaha... straszyłam go powiększającym się brzuchem

[/url]


