Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorbelly
    • CommentTimeAug 5th 2012 zmieniony
     permalink
    Na hemoroidy polecam tabletki cyclo 3 fort-mi pomogly pozbyc sie 3 dziadow, ktore zagoscily u mnie jednoczesnie:neutral:
    --
  1.  permalink
    The_fragile: OPRÓCZ jednej, jedynej rzeczy. Jak odciągam glutki Fridą to on wychodzi z pokoju :DDDDDD


    Oo, to mój z kolei bardzo chętnie odciągał glutki Michasiowi. :bigsmile:
    Kasiukuzniki, ja mocno wierzę w to, że gdyby zastała go kupa gdy mnie nie będzie akurat to się zepnie i zmieni pieluszkę, chociaż już sobie wyobrażałam sytuację, że ja wychodzę, Michaś pod opieką taty, jest kupa a ten czeka na mnie, wracam, a on: Ooo, nie zgadniesz, WŁAŚNIE, tak NAGLE kupkę zrobił!!
    Przyznam, że moja siostra tak zrobiła, ale może i jej się nie dziwię, 19 lat, o dzieciach swoich nawet nie myśli, inne rzeczy w głowie...
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    mj by zmienił ale pewnie po wylądował by nad muszlą mój brat tak ma hehehe jak mu się trafi Julcina kupka to on potem wymiotuje ale on zawsze był wrażliwy jak w domu pies zwymiotował to on zaraz z nim.....
    -
    mojego frida nie rusza tzn szkoda mu Milki ale tak to ok:)i chyba coś ją tam zębolki bolą bo jest ciut marudniejsza i w nocy coś jej przeszkadza albo przeżywa skończony dzień albo coś jest na rzeczy:D
    -
    a ja już żyję wyjazdem bo w sobotę jedziemy nad morze na 2tyg:):) i chodzę i planuję w głowie co zabrać ale muszę koniecznie wziąć się za listę!
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    mariamateria: ja nie odbijałam nigdy jak młody zasnął. czasem jak puścił pierś i się kręcił, to podnosiłam do odbicia. a jak spał, to broń boże nie ruszałam, żeby się nie obudził ;)) czekałam 10 minut i jak dobrze zasnął to w nocy odkładałam do łóżeczka.W dzień jak młody zasnął na rękach jak był malutki, to spał na nas na żabkę na zmianę - albo ze mną albo z G. jak wracał z pracy. a my sobie oglądaliśmy seriale :)jak mocno zasnął to odkładaliśmy na brzuszek, bo wtedy słabiej działa odruch moro, ale i tak trzeba było go pilnować, ale przynajmniej nie trza było trzymać.


    heh w takich sytuacjach żal budzoc hehe:smile:

    dziewczyny mi na hemora w ciązy podziałał w 2 dni posterisan H na receptę


    U nas piekna nocka, mały usnał o 21 i obudził sie na karmienie o 3 i o 6:clap: teraz znów spi, potem go wezmę na spacerek
    --
    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    Kakai: U nas piekna nocka, mały usnał o 21 i obudził sie na karmienie o 3 i o 6:clap: teraz znów spi, potem go wezmę na spacerek
    --

    a u nas dzisiaj pobudka o 3, mysle ze anastasii bylo zbyt goraco. to jakis koszmar tutaj; od dwoch miesiecy nie pada, temperatury 35-40 stopni, ja takiego parnego lata nie pamietam... anastasia wiecznie spocona :sad:
    chetnym (chetnie) oddam 10 stopni celsjusza.
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeAug 6th 2012 zmieniony
     permalink
    aguncia: chetnym (chetnie) oddam 10 stopni celsjusza.

    o nie chyba chętnych nie będzie!!!! u nas też masakra wczoraj pot lał się nam po tyłkach tylko basen nas ratował tzn Milkę bo ja mam @ ale jej pierwsze taplanko na dworze bardzo się podobało:)
    -
    a ja właśnie jestem ciekawa jak to będzie nad morzem Milka przyzwyczajona jest do ciszy więc zobaczymy jak będzie spała!
    --
  2.  permalink
    O tak, potwierdzam słowa Kasi. Ach, ten gorąc nie do wytrzymania...
    --
    •  
      CommentAuthorjeżynka
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    U nas nocki zawsze były wspaniałe (tfu tfu) idziemy spać ok. 21 i budzimy sie.na jedzonko ok. 4-5 ;).
    Za to usypianie po kąpieli to masakra-najpierw jest walanie się po łóżku rodziców z mamą,potem ewentualnie wózek i bujanie ;/-trwa to ok.pół godziny.
    Jest marudzenie i płacz.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    Moja siostra, ktora spedzila u mnie 2 (bardzo gorace) tygodnie, po powrocie do polski stwierdzila: "tutaj to jest przyjemnie! Nareszcie jest czym oddychac!" (podczas gdy wszyscy narzekaja w polsce na upaly).
    Dodam tylko, ze jakby tego bylo malo, wlasnie zapowiadaja nadejscie najbardziej goracych dni w roku. Juz nie wiem czego sie spodziewac :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeAug 6th 2012 zmieniony
     permalink
    aga a ja mialam nadzieje, ze te upaly mina
    ja jestem obecnie w pl i smiem twierdzic ze te 30 stopni to nic (prawie zimno) w porownaniu z upalami we wloszech...
    az sie nie chce wracac do IT tak tu przyjemnie...
    wczoraj wieczorem moja mama przy 25stopniach mowila ze jest strasznie goraco i duszno a ja spodnie dlugie zakladalam bo mi zimno bylo :cool:zastanawiajac sie po raz pierwszy czy malemu tez nie powinnam:cool:
    --
    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeAug 6th 2012 zmieniony
     permalink
    nessie: ja mialam nadzieje, ze te upaly mina

    ala nie licz na to! zostan w polsce! :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    jak to jest z chodzikami?
    nie chodzi mi o te, do których wkłada się dziecko, tylko o takie:


    czy te też są na nie?
    --
  3.  permalink
    Natala kilkoro moich znajomych ma i bardzo sobie to chwala! Czy to jest zdrowe, nie wiem...
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    nessie: ja jestem obecnie w pl i smiem twierdzic ze te 30 stopni to nic (prawie zimno) w porownaniu z upalami we wloszech...

    No to moja koleżanka miała znajomego z Brazylii i opowiadała ich rozmowę. Gadali na kamerce przez skype i on siedział w swetrze i się trzęsie i koleżanka pyta co tam u Was tak zimno czy co,a on mówi no tak 25 stopni jest :rolling:
    --
    •  
      CommentAuthorcerisecerise
    • CommentTimeAug 6th 2012 zmieniony
     permalink
    Natala, to co wkleiłaś, to nie chodzik, tylko pchacz. Inna nazwa, żeby się nie myliło z tymi ustrojstwami, do których dziecko się wkłada.
    Takie pchacze są ok, bo zasada jest taka, że jeśli dziecko samo wstanie, samo się czegoś złapie i pójdzie, to jest to jak najbardziej ok.
    Ewunia dostała taki pchacz na roczek od chrzestnego (nie chodziła jeszcze), podobał jej się bo świecił i grał. Mi się w nim podobało, że można regulować głośność i to w jakich sytuacjach gra (czy po naciśnięciu guzików czy po pchnięciu). Natomiast swojej funkcji, jako wspomagacza chodzenia nie spełnił, ale to pewno akurat moje dziecko tak miało i tyle :wink: Bo Ewunia właściwie ominęła etap chodzenia przy meblach, czy chodzenia ze wspomaganiem. Pokazaliśmy jej pod okiem fizjo jak stać bez trzymanki, jak przerzucać ciężar ciała z jednej nóżki na drugą, i jak mała była pewna, że się nie przewróci, to ruszyła. Ale chyba to raczej nietypowe z tego co obserwuję :wink:
    A co do samego pchacza, to kilka razy próbowała przy nim stawać, ale kółka chodzą lekko i jak się zapierała, żeby pupę podciągnąć do góry, to zaliczała glebę, więc więcej nie próbowała. Jej za podpórkę/pchacz robił pałąk gimnastyczny, bo bez kółek, więc nie odjeżdżał, i tak go sobie pchała :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    Czyli, jesli dziecko zaczyna kombinować z chodzeniem przy meblach itd - to warto w takie cudo zainwestować?

    Treść doklejona: 06.08.12 10:39
    cerisecerise: Jej za podpórkę/pchacz robił pałąk gimnastyczny

    a jak takie cudo wygląda?

    Treść doklejona: 06.08.12 10:39




    takie coś?
    --
    •  
      CommentAuthorbelly
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    Dziewczyny mam pytanie...moja mala ma 7,5 miesiaca i w ogole nie garnie sie do pelzania, czworakowania...siedzi sama od jakiegos tygodnia ale to wsio. Czy moge Ja jakos zachecic do pelzania?
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    a próbowałaś zabawki jej kłaść tak, żeby nie dosięgnęła, tylko musiała po nie podpełznąć?
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    Moje dziecko chociaż nockę ma uregulowaną, bo jeśli nie męczy ją nic to śpi ładnie po 6h z jednym karmieniem ok. 4 :P Oby sobie jeszcze dzień uregulowała ze spaniem i karmieniem :D:D
    --
    •  
      CommentAuthorbelly
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    Natala, tak ale miala je w nosie;-)
    --
    • CommentAuthorjusta2586
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    Hej. My po weekendzie kolkowym:cry: poza tym że były kolki nie wiem co jest grane bo córcia w porze karmienia dostaje butle dwa razy pociągnie smoka i zaczyna tak strasznie krzyczec że nie mozna jej uspokoic, jak sie uspokoi próbuje znów podac mleczko bo widac że głodna bo strasznie sie przysysa do cyca trwa to chwilke i znów płacz i tak bylo przy kazdym karmieniu prócz tego po kąpaniu i w nocy.I nie wiem co jej grane wygląda tak jakby ją coś bolała przy jedzeniu:cry:Dziewczyny miałyście coś podobnego.

    Magku nie mam abonamentu wiec odpowiadam tutaj moja córa jak była na etapie twojej to kolki miała dzien w dzień i to nie tylko późnym popołudniem, spróbujcie zmienić butelke, u nas mała strasznie łykała powietrze i mało zjadała teraz mamy antykolkową z pewnością nie gwarantuje ona że dziecko nie łyka wcale powietrza ale napewno coś daje bo ilośc zjadanego mleka u nas prawie dwukrotnie wzrosła.

    A ta wysypka też wygląda mi na skaze białkową, my miałyśmy identyczną.
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    justa2586 a może to nietolerancja laktozy, chyba niedawno jakaś dziewczyna pisała o podobnym przypadku, dziecko krzyczało przy karmieniu...
    --
    • CommentAuthorjusta2586
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    justa2586 a może to nietolerancja laktozy, chyba niedawno jakaś dziewczyna pisała o podobnym przypadku, dziecko krzyczało przy karmieniu...

    Też o tym myslałam ale to możliwe żeby tak z dnia na dzień zaczeła krzyczeć...? Bebilon pepti pije już od jakiegoś miesiąca.
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    justa2586

    Skopiowałam to co pisała ostatnio Viicki

    Mój Janek płakał w zasadzie całymi dniami. Wzmożony płacz był po ok. 10 minutach od zaczęcia karmienia. U nas prócz kolek wyszła nietolerancja laktozy, czyli ból brzuszka spowodowany tą pierwszą fazą mleka...
    Ja w pewnym momencie musiałam zaprzestać karmić na żądanie! U takiego niemowlaczka nie rozpoznasz płaczu, czy to z bólu, czy z głodu. Reagując na każdy płacz piersią, powodowałam obciążenie brzuszka mleczkiem... w sensie non stop brzuch musiał pracować. A brzuch był niedojrzały...Płacząc jadł mi histerycznie, tzn połykał prócz mleka powietrze. Ilość gazów wzrastała, ból się nasilał...robiło się błędne koło.
    --
    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    nie wiedzialam, gdzie wkleic, filmik absolutnie fantastyczny!: jak malo potrzeba, zeby usmiac sie do lez, propozycja zabawy z maluchem :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    widziałam jakis czas temu i plakalam ze smiechu :crazy:
    --
  4.  permalink
    Natalaa: a jak takie cudo wygląda?

    my mieliśmy takie coś

    Treść doklejona: 06.08.12 11:14
    Natalaa: Czyli, jesli dziecko zaczyna kombinować z chodzeniem przy meblach itd - to warto w takie cudo zainwestować?

    jak zawsze-zależy od dziecka :wink: Większość podobno lubi :smile:
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    justa2586 moja Zuzia przy jedzeniu też się denerwuje...na szczęście nie krzyczy...wyczytałam, że przy jedzeniu jelitka zaczynają bardziej pracować powodując przy tym dzieciom kolkowym ból...ale lekarzem nie jestem..piszę to, co wyczytałam...
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthornikkitaa
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    Moja od 2 dni zaczyna strasznie się denerwować przy piersi :confused: Najpierw z jednej zjada i się denerwuje, że nie leci więc daje drugą, widać że jest dalej głodna ale pociągnie 2 razy i znów krzyk, płacz i nerwy.... Uspokaja się, jak przykladam jej znów pierś do ust ale ponownie 2 razy pociągnie i wrzask. Nie wiem o co chodzi :confused: W końcu po kilkunastu próbach daje jej smoczka i się uspokaja ...
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    Dlatego ja przestałam karmić piersią po pierwszym miesiącu,po prostu już nie dałam rady :sad: Non stop krzyk,wrzask i szamotanie przy cycku.. Dlatego ogromny szacun dla kobiet,które karmią dłuuugimi miesiącami.
    -
    O właśnie Oliwka pełza i zaczyna wstawać na czworaki po zabaweczkę :bigsmile: Komicznie to wygląda,tak się buja w lewo i prawo :bigsmile: Jak była mała to się skarżyłam,że ciężko ją przebrać.. Cofam to.. Teraz zmienianie pieluchy trwa czasami po 15 min :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    Natalaa: jak to jest z chodzikami?
    nie chodzi mi o te, do których wkłada się dziecko, tylko o takie:


    Taka zabawka szkody dziecku nie zrobi.
    Myśmy nie kupili takiego pchacza, ale nasze dziecko sobie poradziło w inny sposób - uwielbia pchać i przesuwać swoją spacerówkę, taborety w kuchni, czy półeczkę, którą mamy na kółkach i wszystko inne, co tylko mu wpadnie w ręce i jest w stanie przesuwać.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 6th 2012 zmieniony
     permalink
    belly: moja mala ma 7,5 miesiaca i w ogole nie garnie sie do pelzania, czworakowania...siedzi sama od jakiegos tygodnia ale to wsio. Czy moge Ja jakos zachecic do pelzania?



    moja się w ogóle nie garnęła do niczego :tongue:
    skończyła 9 miesięcy i zaczęła wszystko naraz
    siadać, wstawać i raczkować

    pytałam kiedyś Zawitkowskiego [jak miała 8 mscy chyba] o to czy pomagać, pokazywać itp
    odpisał mi , żeby kłaść dziecko jak najwięcej na podłodze, żeby ćwiczyło ale nie stosować przedpotopowych metod typu podnoszenie tyłka, próbowanie ustawiania dziecka do pozycji czworaczej itp
    więc ja jej dałam spokój i jak przyszedł jej czas to mnie w ciągu 2 dni na maksa zaskoczyła
    ja bym Marysi dała luz :wink:
    wg tego co czytałam na czworakowanie dziecko ma czas do 9-10 msca
    a pełzać moja też nie pełzała jedynie co to obracała się na brzuchu wokół własnej osi i nic więcej :wink:
    --
    • CommentAuthorjusta2586
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    Skopiowałam to co pisała ostatnio Viicki

    Dzięki też właśnie do tego dotarłam,faktycznie byl czas że cora płakała mi jak już troszke pojadła tak po 10min i zjadał ok 50-70ml i mowy nie było żeby zjadała wiecej...byłam przekonana że to połykane powietrze zreszta po zmianie butelki na antykolkowa z odpowietrzaczem problem zniknął...a teraz to wygląda tak jakby te pierwsze łyczki mleka ją dosłownie strasznie bolały i tak po trzecim podejściu (pare łyków - mega płacz - uspokojenie sie)pije normalnie.
    --
    •  
      CommentAuthorbelly
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    Dzieki TEO, dam Jej looz tak jak piszesz;-) siedziec tez zaczela w ciagu kilku dni, tak ot wiec moze sama tez zakuma o co chodzi z pelzaniem:-D
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    belly: siedziec tez zaczela w ciagu kilku dni, tak ot wiec moze sama tez zakuma o co chodzi z pelzaniem:-D
    --


    no bankowo zakuma
    i może od razu zacząć czworakować, wcale nie musi pełzać :smile:

    a siada sama czy chodzi Ci o to, że siedzi posadzona ?
    --
    • CommentAuthorjusta2586
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    Magku jak czytam o tej nietolerancji laktozy to kurcze duzo rzeczy mi pasuje przede wszystkim nieładne kupy tzn. zielone wodniste czasem śluzowate i mega śmierdzące!!! jej niespokojność ból brzuszka i ten płacz przy karmieniu...
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeAug 6th 2012 zmieniony
     permalink
    Lekarz raz mi powiedział, że Zuźka ma właśnie tą nietolerancję, na następnej wizycie odwołał to, co powiedział wcześniej...więc skoro lekarz sam nie wie, to ja już nie wiem kto ma to wiedzieć!A z tym płaczem przy karmieniu to Zuzia robi tak samo, ale tez nie przy każdym karmieniu... Spróbuj może podać jej delicol? Porozmawiaj z lekarzem... A jak Twoje dzieciątko przybiera na wadze? I czy Wasza pociecha jest na mm? Z tego co się orientuję, to chyba tak?
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthornibriana
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    *magku* z magicznymio 3 tygodniami chodzi o to, że wtedy zwyk,le zaczynają się kolki (czasem są od urodzenia). A dlaczego koło 3 tygodnia? Bo mleko mamy zmienia skład, staje się dojrzałe i dzieciaczki nie raz maja problem z jego trawieniem. Muszą się tego nauczyć. Czasem doprowadza to aż do kolek. Choć i inne definicje są. Ech, żeby to było takie proste wszystko... a tu nie wiadomo o co chodzi...
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    nibriana jak spojrzałam na suwczek i zobaczyłam, że Dorotka ma 3tyg.to już wiedziałam o co chodzi ;) Za późno zerknęłam w dół ;)
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    Z tym chodzeniem na czworaka różnie bywa moja Julka nigdy nie chodziła na czworaka ona od razu wstała i poszła jak miała rok i 2 tygodnie, także różnei to bywa
    --
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    Nam na szkole rodzenia mówili, że czworakowanie to bardzo ważny etap. I że warto mieć w domu dywan, bo jeśli nie ma to jest zbyt ślisko dla maluchów i wtedy często pomijają czworakowanie, a szkoda, bo uczą sie przy tym naprzemienności - prawa rączka, lewa nóżka itd.
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    U mnie były dywany a jednak nie chciała raczkować, teraz mam ale tylko w pokoju córki :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeAug 6th 2012 zmieniony
     permalink
    sysiajaw: U mnie były dywany a jednak nie chciała raczkować, teraz mam ale tylko w pokoju córki

    no bo może być też inna przyczyna :wink:
    ale czasami zdarza się podobno tak, że niektóre dzieci raczkowałyby gdyby w domu były dywany. Ile w tym prawdy - nie wiem :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorsysiajaw
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    winnica: Ile w tym prawdy - nie wiem :wink:


    no tak takich statystyk raczej nikt nie prowadzi :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorjenny1983
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    Natala, Wiki ma taki pchacz FP-pianinko, kupiłam na all używany za 30 zł ( jak nowy!!). Bardzo jej się podoba, sama przy nim wstaje z obu stron!!!, ale przesuwa go i idzie z nim po dywanie, bo po podłodze on za szybko się przesuwa, więc ona puszcza go i siada. Sprawdza się super jako zabawka kiedy dziecko siedzi, Wiki co chwila do niego podchodzi i coś wciska:)
    --
    • CommentAuthorsara32
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    Natalaa: jak to jest z chodzikami?


    Natalaa ten pchacz, który pokazałaś ma moja koleżanka i mówiła, że do dupy bo kółka plastikowe i ujeżdżają (na panelach i kafelkach) i dziecko się wywraca. Lepiej jest na dywanie ale ona nie ma dywanów. Idealny by byl z gumowymi kółkami ale nie wiem czy takie są. Też chciałam go kupić, ale my też nie mamy dywanów i nie chce, aby synuś złapał zająca przy pierwszym wstaniu.
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    Natalaa, my mamy pchacz playskool i daje rade na podlogach i dywanach. Moje obie dziewczyny uczyly sie przy tym chodzic:). Teraz sluzy jako samochodzik.
    • CommentAuthorsara32
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    montenia to wrzuć fotkę, który masz
    --
    •  
      CommentAuthorViicki
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    justa2586, o nietolerancji świadczą przede wszystkim wodniste, strzelające kupy, z domieszką śluzu. Spróbuj z delicolem. U nas cudów nie zdziałał... powtórzę się... na ciężkie kolki i nietolerancje potrzeba czasu. U nas ustąpiły po 4 miesiącu.
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 6th 2012
     permalink
    Sara32, ja mam ten
    http://allegro.pl/playskool-skuter-jezdzik-pchacz-chodzik-5545-i2515977583.html
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.